Zobacz pełną wersję : Autofocus
trothlik
14-05-2019, 21:54
Witam wszystkich
Od paru ładnych lat mam 5d2. I do portretu i do kotleta nadaje się świetnie.
Ale ostatnio brakuje mi dwóch rzeczy. Wyższego ISO i szybszego, bardziej pewnego AF.
I tu moje pytania:
Jaki aparat da mi wyższe użyteczne ISO?
I jaki ma lepszy/szybszy AF?
Najlepiej jak by szło to połączyć
Testy z netu to nie to samo co opinia użytkownika.
I na marginesie czy jednynkowe AF są tylko w jedynkach czy można je spotkać w innych aparatach?
Z góry dziękuję za sugestie
Każda pełna klatka która wyszła po 5dii będzie miała lepsze wysokie iso i lepszy AF.
W 5div masz AF z jedynki.
Już 6d jest ma lepszy AF, o ISO nawet nie wspominając.
chester_jds
15-05-2019, 11:19
Po ładnych paru latach używania 5D2 w końcu postanowiłem sobie sprawić urodzinowy prezent w postaci 5D4. Przez słaby AF w dwójce (w dodatku uprawiana fotografia wymusza u mnie stosowanie punktu dolnego siatki AF) straciłem wiele zdjęć (obiekty szybko ruszające się). Stąd ostateczna decyzja o przejściu w lepszą puszkę, chociaż niełatwa, bo to tylko hobby, a nie źródło dochodu (i to takie nieczęste hobby, ze mój 5D2 po kilku ładnych latach nie ma 50 tysięcy klapnięć nawet). Ale różnica w działaniu AF jest kolosalna. Poza tym po dostosowaniu ekranu szybkich nastaw i przeskakiwaniu palcem punktu AF nie muszę bawić się w szybkie przekadrowanie.
Jeśli potrzebujesz naprawdę dobrego AF - zmieniaj. Z tym ISO już jest inna sprawa, dla mnie testy nie pokazują wszystkiego, specyfika każdego zdjęcia jest tak różna, że czasem na jednym ISO jedna klatka wygląda jak kryształ a druga szumi jak stumilowym las ;)
Że niby na jakim ISO 5d4 szumi Tobie jak stumilowy las?
Eos R. Polecam.
Od kiedy go mam przestałem rozkminiać, o co kaman z AF ;)
Eos R. Polecam.
Od kiedy go mam przestałem rozkminiać, o co kaman z AF ;)
W eRce AF jest fajny. Nie przeczę. Jednak szkła EF trzeba podłączać przez adapter. Dla mnie to jest nieakceptowalne. Są też inne mankamenty takie jak lagi, bateria czy wizjer który nie każdy akceptuje.
Jeżeli komuś leży to body to super. Sam się nad nim zastanawiałem ale ostatecznie jako długoletni użytkownik lustrzanek po prostu postawiłem na sprawdzone rozwiązania i do szóstek dorzuciłem 5D IV.
Warto może jeszcze dodać, że 5dIV i R mają (podobno) tą samą bardzo dobrą matrycę.
W eRce AF jest fajny. Nie przeczę. Jednak szkła EF trzeba podłączać przez adapter. Dla mnie to jest nieakceptowalne. Są też inne mankamenty takie jak lagi, bateria czy wizjer który nie każdy akceptuje.
Jeżeli komuś leży to body to super. Sam się nad nim zastanawiałem ale ostatecznie jako długoletni użytkownik lustrzanek po prostu postawiłem na sprawdzone rozwiązania i do szóstek dorzuciłem 5D IV.
Warto może jeszcze dodać, że 5dIV i R mają (podobno) tą samą bardzo dobrą matrycę.
W moim przypadku podane przez Ciebie "wady" nie mają żadnego znaczenia ;)
AF wynagrodził mi wszystko, a "stare" szkła nabrały drugiego życia :)
W eRce AF jest fajny. Nie przeczę. Jednak szkła EF trzeba podłączać przez adapter. Dla mnie to jest nieakceptowalne.
W czym przeszkadza tak ten adapter?
chester_jds
16-05-2019, 11:02
Że niby na jakim ISO 5d4 szumi Tobie jak stumilowy las?
Nie chodziło mi o akcent w miejscu, w którym Ty go postawiłeś. :)
Generalnie jak robię na 3200 czy 6400 zdjęcia, to niektóre są całkiem miłe dla oka pod względem szumu, inne okropne. Oczywiście wszystko zależy od warunków miejscowych oświetlenia ale i - może przede wszystkim - od własnych subiektywnych oczekiwań (robię w rozpaczy na 6400 i spodziewam się tragedii a tu zaskoczenie; robię na 800 i spodziewam się kryształu a tu jakieś ciapki :)
I z racji krótkiego czasu używania 5D4 miałem na myśli doświadczenia z szumem w 5D2.
A co do R-ki, to nawet zastanawiałem się na pod tym (praktycznie ten sam koszt), ale jedno przejście bagnetu więcej (przejściówka) to potencjalnie dodatkowe ryzyko luzów, szczególnie przy większych szkłach (a na razie za długich do tego systemu nie ma).
W czym przeszkadza tak ten adapter?
Nie lubię podłączać szkieł przez adaptery. Tak już mam.
Nie lubię podłączać szkieł przez adaptery. Tak już mam.Nie miałem o tym zdania, teraz mam dwie m50 z adapterami i ok, adaptery są na stałe przy body, zmieniam tylko szkła.
Czy sztywność opcji obiektywu z adapterem mocno się zmienia na niekorzyść - jak np. przy użyciu pierścieni pośrednich do makro?
jan pawlak
16-05-2019, 15:02
Nie lubię podłączać szkieł przez adaptery. Tak już mam.
:D !!!!!
jp
Czy sztywność opcji obiektywu z adapterem mocno się zmienia na niekorzyść - jak np. przy użyciu pierścieni pośrednich do makro?
Używam Rki ze 100-400 mk I przez adapter i nie ma to żadnego wpływu na sztywność, podobnie ze 50/1.4 oraz 135/2.
Kolekcjoner
16-05-2019, 21:12
Nie lubię podłączać szkieł przez adaptery. Tak już mam.
Gusta się zmieniają ;).....
Jednak szkła EF trzeba podłączać przez adapter. Dla mnie to jest nieakceptowalne.
Od kilkunastu lat (albo i dłużej) podłączam różne szkła, dłuższe i krótsze różnych producentów (analogowe przede wszystkim) do korpusów różnych producentów. Liczba adapterów na różne systemy M42, FD, EF, FE, FX oraz pomiędzy systemowe czyli adapter na adapter np. EF/FD i FD/M42 tworzy u mnie spory zestaw. Podpinam przez adapter również taką krowę , jak 70-200 2,8 L IS USM do Soniacza A7 i zero luzów.
Jak dla mnie nic nie stoi na przeszkodzie, aby z powodzeniem używać szkieł EF w M i R przez adapter. Twoja "nieakceptacja" adapterów systemowych jest zupełnie irracjonalna ;)
jan pawlak
16-05-2019, 21:32
Gusta się zmieniają ;).....
W materiałach Zeissa są informacje czym różni się projektowanie obiektywów dla lustrzanek od projektowania dla ML.
I chodzi o przebieg promieni i własności optyczne na skraju matrycy zarówno pikseli (soczewki pikseli) do celów obrazowania jak i detekcji ogniskowania.
Oczywiście obiektyw z przejściówką będzie pracował ale znacznie lepiej będzie pracował obiektyw projektowany pod konkretny typ matrycy.
Pytaniem jest przy jakim sprzęcie, w jakich sytuacjach zdjęciowych i przy jakiej prezentacji zdjęć tą różnicę będzie widać.
jp
W materiałach Zeissa są informacje czym różni się projektowanie obiektywów dla lustrzanek od projektowania dla ML.
I chodzi o przebieg promieni i własności optyczne na skraju matrycy zarówno pikseli (soczewki pikseli) do celów obrazowania jak i detekcji ogniskowania.
Oczywiście obiektyw z przejściówką będzie pracował ale znacznie lepiej będzie pracował obiektyw projektowany pod konkretny typ matrycy.
Pytaniem jest przy jakim sprzęcie, w jakich sytuacjach zdjęciowych i przy jakiej prezentacji zdjęć tą różnicę będzie widać.
jp
To czym piszesz to możliwe największa telecyntryczność. Obraz "rysowany" ze szkła powinien padać na matrycę aparatu pod kątem zbliżonym do prostego w każdym punkcie kadru, w odróżnieniu od obiektywów starszej daty, które rzutują obraz pod kątem prostym tylko w centrum kadru, na jego obrzeżach zaś pod kątem ostrym. - https://pl.wikipedia.org/wiki/Telecentryczno%C5%9B%C4%87
Generalnie nie ma ona znaczenia w teleobiektywach, ale im szerszy kąt widzenia obiektywu tym gorzej dla tego co wpada, a raczej tego, co już nie pada na matrycę w aparacie.
Kolekcjoner
16-05-2019, 22:35
W materiałach Zeissa są informacje czym różni się projektowanie obiektywów dla lustrzanek od projektowania dla ML.
I chodzi o przebieg promieni i własności optyczne na skraju matrycy zarówno pikseli (soczewki pikseli) do celów obrazowania jak i detekcji ogniskowania.
Oczywiście obiektyw z przejściówką będzie pracował ale znacznie lepiej będzie pracował obiektyw projektowany pod konkretny typ matrycy.
Pytaniem jest przy jakim sprzęcie, w jakich sytuacjach zdjęciowych i przy jakiej prezentacji zdjęć tą różnicę będzie widać.
jp
Najwyraźniej w Cajsie ;) nie wiedzą tego co wiedzą w Canonie czyli, że szkieł EF i EFS można używać z dobrym skutkiem w eRkach.
Na podstawie praktyki mogę Cię też uspokoić, że EF-y które posiadam pracują z bardzo dobrym skutkiem na bezlustrach Canona. Także nie martw się jest dobrze, nawet bardzo 8-).
jan pawlak
17-05-2019, 06:50
Najwyraźniej w Cajsie ;) nie wiedzą tego co wiedzą w Canonie czyli, że szkieł EF i EFS można używać z dobrym skutkiem w eRkach.
Na podstawie praktyki mogę Cię też uspokoić, że EF-y które posiadam pracują z bardzo dobrym skutkiem na bezlustrach Canona. Także nie martw się jest dobrze, nawet bardzo 8-).
Jak napiszesz po porównaniu tych samych (ogniskowa, światło) obiektywów RF i EF na przejściówce że dają takie same efekty to wtedy będzie ok.
jp
Kolekcjoner
17-05-2019, 10:17
Jak napiszesz po porównaniu tych samych (ogniskowa, światło) obiektywów RF i EF na przejściówce że dają takie same efekty to wtedy będzie ok.
jp
Ale co będzie OK? Co jest nie OK z tymi szkłami które podpinam?
W materiałach Zeissa są informacje czym różni się projektowanie obiektywów dla lustrzanek od projektowania dla ML.
I chodzi o przebieg promieni i własności optyczne na skraju matrycy zarówno pikseli (soczewki pikseli) do celów obrazowania jak i detekcji ogniskowania.
Oczywiście obiektyw z przejściówką będzie pracował ale znacznie lepiej będzie pracował obiektyw projektowany pod konkretny typ matrycy.
Pytaniem jest przy jakim sprzęcie, w jakich sytuacjach zdjęciowych i przy jakiej prezentacji zdjęć tą różnicę będzie widać.
jp
te do ML mają złotą posypkę na krawędzi soczewek i wyciemnienie ze skóry boa dusiciela która w tajemniczy sposób zagina światło - inne różnice mają marginalny wpływ na działanie.
te do ML mają złotą posypkę na krawędzi soczewek i wyciemnienie ze skóry boa dusiciela która w tajemniczy sposób zagina światło - inne różnice mają marginalny wpływ na działanie.
A i zapomniałeś dodać, że zostały też skropione łzami jednorożca przy pełni księżyca. To im daje nieśmiertelność przy wszelkich upadkach.
A i zapomniałeś dodać, że zostały też skropione łzami jednorożca przy pełni księżyca. To im daje nieśmiertelność przy wszelkich upadkach.
o tym nie wiedziałem - a to pełna nieśmiertelność czy tylko 9 żyć ;) - jeszcze doczytałem że owo kropienie przeprowadzić najlepiej jak występuje zjawisko superksiężyca i te najlepsze firmy właśnie tak robią - nasza ulubiona firma ma sporo do nadrobienia ;)
jan pawlak
17-05-2019, 14:02
Ale co będzie OK? Co jest nie OK z tymi szkłami które podpinam?
Obiektywy EF były projektowane do najlepszej współpracy z matrycami lustrzanek, ich systemem AF.
Obiektywy R są projektowane do optymalnej współpracy z ML, bieg promieni w obiektywach oraz matryce i AF w obu systemach różnią się znacznie.
Trzeba zrobić sensowne/obiektywne testy by zobaczyć czy jest (i dla jakich typów obiektów) różnica.
Nie wiem jaki będzie wynik oraz czy i dla kogo (sytuacje zdjęciowe, sposób prezentacji zdjęcia)będzie istotna różnica w systemach EF, RF
OK to np. taka sama w RF i AF z przejściówką , na skraju matrycy szybkość/czułość/dokładność AF, śledzenia obiektów albo na skraju matrycy jakość techniczna zdjęć (aberracja, ostrość, ...)
jp
Panie Janie, jak zwykle marketing robi Panu z mózgu wiskas.
o tym nie wiedziałem - a to pełna nieśmiertelność czy tylko 9 żyć ;) - jeszcze doczytałem że owo kropienie przeprowadzić najlepiej jak występuje zjawisko superksiężyca i te najlepsze firmy właśnie tak robią - nasza ulubiona firma ma sporo do nadrobienia ;)
Pełna :) Łezki są załączane w ramach dożywotniej gwarancji w specjalnych flakonikach. jak upadnie to wystarczą dwie krople i jest ganc nówka :)
Kolekcjoner
17-05-2019, 14:33
Obiektywy EF były projektowane do najlepszej współpracy z matrycami lustrzanek, ich systemem AF.
Obiektywy R są projektowane do optymalnej współpracy z ML, bieg promieni w obiektywach oraz matryce i AF w obu systemach różnią się znacznie.
Trzeba zrobić sensowne/obiektywne testy by zobaczyć czy jest (i dla jakich typów obiektów) różnica.
Nie wiem jaki będzie wynik oraz czy i dla kogo (sytuacje zdjęciowe, sposób prezentacji zdjęcia)będzie istotna różnica w systemach EF, RF
OK to np. taka sama w RF i AF z przejściówką , na skraju matrycy szybkość/czułość/dokładność AF, śledzenia obiektów albo na skraju matrycy jakość techniczna zdjęć (aberracja, ostrość, ...)
jp
Pokażesz te istotne różnice? Jak to wpływa na zdjęcia, czy na sprawność działania wszystkiego ;)? Ciekaw jestem, bo to co piszesz świadczy o tym że Canon wciska ludziom ciemnotę proponując nawet gotowe zestawy eRek ze szkłami EF.
A może moje szkła są popsute skoro dają super efekty pod względem jakości obrazu i współpracy z ml. U moich znajomych też to występuje - co robimy nie tak pytam :lol:.....
Obiektywy EF były projektowane do najlepszej współpracy z matrycami lustrzanek, ich systemem AF.
Obiektywy R są projektowane do optymalnej współpracy z ML, bieg promieni w obiektywach oraz matryce i AF w obu systemach różnią się znacznie.
Trzeba zrobić sensowne/obiektywne testy by zobaczyć czy jest (i dla jakich typów obiektów) różnica.
Nie wiem jaki będzie wynik oraz czy i dla kogo (sytuacje zdjęciowe, sposób prezentacji zdjęcia)będzie istotna różnica w systemach EF, RF
OK to np. taka sama w RF i AF z przejściówką , na skraju matrycy szybkość/czułość/dokładność AF, śledzenia obiektów albo na skraju matrycy jakość techniczna zdjęć (aberracja, ostrość, ...)
jp
jeśli ten post zawiera jakąś myśl to jest ona całkowicie nieczytelna - więc się wypowiem chociaż nie lubię się wypowiadać ;)
co chcesz testować?
na czym?
jakie obiektywy?
jakie testy?
czego testy?
testy AF? to brzmi absurdalnie
które EF i RF są "takie same"? obawiam się że nie ma takich
niech ktoś kto ma 5DIV i R podepnie EF 16-35 /4L (albo cos na kaształt) czy EF24-105 4L przez przejściówkę (do R) zrobi parę rawów i wystawi na forum to da jakąś odpowiedź jak optyka EF współpracuje z R - i ciekawość autora będzie zaspokojona - innych odpowiedzi ani wniosków nie będzie z tego dzielenia włosa na czworo jak to u mnie na wsi gadają
niech ktoś kto ma 5DIV i R podepnie EF 16-35 /4L (albo cos na kaształt) czy EF24-105 4L przez przejściówkę (do R) zrobi parę rawów i wystawi na forum to da jakąś odpowiedź jak optyka EF współpracuje z R - i ciekawość autora będzie zaspokojona - innych odpowiedzi ani wniosków nie będzie z tego dzielenia włosa na czworo jak to u mnie na wsi gadają
To nic nie da :)
JP chce udowodnić, że stare szkła EF będą gorzej "rysować" w ML - czyli podpięte do EOS R, niż nowo zaprojektowane szkła pod bagnet RF.
Krótko pisząc takie porównanie jest niewykonalne :) Np porównanie szkła EF 85 f/1.2 z 2006 roku z nową konstrukcją do ML - czyli RF 85 f/1.2 z 2019 roku. Jedyne co udowodni to, że przez 13 lat L-ka EF 85 f/1.2 dalej nie ma konkurencji i a przez te 13 lat wyeliminowano CA i coś tam po drodze. Zasadniczo nie będzie to wina tego, że teraz pod RF zaprojektowano to szkło od nowa bo po 13 latach od daty powstania musieli coś poprawić ;) Obrazek będzie rysować tak samo pięknie w RF jak w EF.
jan pawlak
17-05-2019, 15:26
Pokażesz te istotne różnice? Jak to wpływa na zdjęcia, czy na sprawność działania wszystkiego ;)? Ciekaw jestem, bo to co piszesz świadczy o tym że Canon wciska ludziom ciemnotę proponując nawet gotowe zestawy eRek ze szkłami EF.
A może moje szkła są popsute skoro dają super efekty pod względem jakości obrazu i współpracy z ml. U moich znajomych też to występuje - co robimy nie tak pytam :lol:.....
To są 2 różne sprawy.
1.
Czy jest różnica i jaka (np. na skraju matrycy : AF, jakość techniczna zdjęcia) w różnych sytuacjach zdjęciowych dla danego typu obiektywów
2.
Czy ta różnica to jest jakiś/istotny problem dla konkretnego użytkownika, czy da mu lepsze wyniki
Póki nie będą dostępne wyniki sensowych testów/porównań to nie wiadomo.
Wszyscy (?) producenci obiektywów produkują/projektują/planują do ML
jp
Panowie a co z głębią ostrości? Będzie taka sama? Czy aby na pewno? :twisted:
Panowie a co z głębią ostrości? Będzie taka sama? Czy aby na pewno? :twisted:
Parametry obiektywu pozostają niezmienne :) To się nie zmienia podobnie jak niezmienna pozostaje odległość obiektywu od matrycy ;)
2252
jan pawlak
17-05-2019, 15:38
To nic nie da :)
JP chce udowodnić, że stare szkła EF będą gorzej "rysować" w ML - czyli podpięte do EOS R, niż nowo zaprojektowane szkła pod bagnet RF.
Krótko pisząc takie porównanie jest niewykonalne :) Np porównanie szkła EF 85 f/1.2 z 2006 roku z nową konstrukcją do ML - czyli RF 85 f/1.2 z 2019 roku. Jedyne co udowodni to, że przez 13 lat L-ka EF 85 f/1.2 dalej nie ma konkurencji i a przez te 13 lat wyeliminowano CA i coś tam po drodze. Zasadniczo nie będzie to wina tego, że teraz pod RF zaprojektowano to szkło od nowa bo po 13 latach od daty powstania musieli coś poprawić ;) Obrazek będzie rysować tak samo pięknie w RF jak w EF.
RF 70-200/2.8; EF 70-200/2.8 III
jp
RF 70-200/2.8; EF 70-200/2.8 III
jp
Serio ?
Porównujesz EF 70-200/2.8 z wewnętrznym ogniskowaniem do RF 70-200/2.8, który zmienia długość w zakresie 172,73 mm ~ 231,71 mm ? Przy pełnym wysunięciu RF jest nawet dłuższy niż EF, którego długość jest niezmienna i wynosi 199 mm.
Jeśli chcesz udowodnić, że to dwie diametralnie różne konstrukcje - to tak masz rację. Ale w EF też były tzw. pompki w stylu 100-400, czyli EF 100-400 mm f/4.5-5.6L IS USM (wersja I) vs EF 100-400 mm f/4.5-5.6L IS II USM (również całkiem różne konstrukcje).
2253
Panowie a co z głębią ostrości? Będzie taka sama? Czy aby na pewno? :twisted:
na pewno nie MLe mają głebię a DSLRy nie mają i nic na to nie poradzisz :mrgreen: no i rózne mikrosoczewki to niesłychanie dla głębi istotne - a ogólnie wystarczy że porównasz RF50 1.2 i EF 50 1.2
--- Kolejny post ---
Serio ?
Porównujesz EF 70-200/2.8 z wewnętrznym ogniskowaniem z RF 70-200/2.8, który zmienia długość w zakresie 172,73 mm ~ 231,71 mm ?
Jeśli chcesz udowodnić, że to dwie diametralnie różne konstrukcje - to tak masz rację. Ale w EF też były tzw. pompki w stylu 100-400 itp.
2253
oba białe a dla kobiety kremowe? chociaż odcień tej bieli jakby różny i to by było na tyle z porównań
jan pawlak
17-05-2019, 16:11
Serio ?
Porównujesz EF 70-200/2.8 z wewnętrznym ogniskowaniem do RF 70-200/2.8, który zmienia długość w zakresie 172,73 mm ~ 231,71 mm ? Przy pełnym wysunięciu RF jest nawet dłuższy niż EF, którego długość jest niezmienna i wynosi 199 mm.
Jeśli chcesz udowodnić, że to dwie diametralnie różne konstrukcje - to tak masz rację. Ale w EF też były tzw. pompki w stylu 100-400, czyli EF 100-400 mm f/4.5-5.6L IS USM (wersja I) vs EF 100-400 mm f/4.5-5.6L IS II USM (również całkiem różne konstrukcje).
2253
No cóż, Twoim argumentem była różnica lat w wejściu na rynek.
Oba 70-200 są nową konstrukcją.
Trzeba poczekać na sensowne porównania obiektywów systemowych RF z obiektywami EF z przejściówkami.
jp
No cóż, Twoim argumentem była różnica lat w wejściu na rynek.
Oba 70-200 są nową konstrukcją.
Trzeba poczekać na sensowne porównania obiektywów systemowych RF z obiektywami EF z przejściówkami.
jp
Wytłumacz mi proszę w jaki sposób wyobrażasz sobie porównywanie dwóch całkowicie odmiennych pod względem konstrukcji "nowych" zoomów gdzie jeden zmienia prawie o połowę swoją długość a drugi ma stałą długość i wewnętrzne ogniskowanie ? Na czym miałoby polegać owo porównanie ? Wynik będzie jeden - od razu mogę go zapodać. Całkowicie różne konstrukcje mające swoje tzw. "zady i walety" w różnych kategoriach niezależnie od tego, czy podepnie się do mocowania EF, czy RF.
Obiektywy RF są nowe dlatego w większości przypadków wypadną lepiej niż ich starsze odpowiedniki EF, bo przez ostatnie kilka, kilkanaście lat zmieniło się sporo - udoskonalono powłoki, rodzaje soczewek zmieniło się podejście do akceptowalnej wielkości obiektywu i jego ceny - dlatego można sobie pozwolić na więcej przy projektowaniu.
Śmieszą mnie trochę wypowiedzi na forach anglojęzycznych gdzie np. lepszości 50RF względem ef50/1.2 dopatrują się tylko w tym, że to nowy bagnet, czy mniejsza odległość do matrycy. Jakby zaprojektowali nowego EF-a w takim budżecie i wadze z wykorzystaniem aktualnych technologii też by był szkłem referencyjnym. Po prostu w 2006r. wszystko wyglądało inaczej.
Ano. Do tej pory używam analogowego szkła Canona FD 50 f/1.4 z 1979 roku i cały czas niezmiennie jest to genialne szkło manualne - "reference lens" http://www.mir.com.my/rb/photography/companies/canon/fdresources/fdlenses/50mm.htm
Kolekcjoner
17-05-2019, 23:05
To są 2 różne sprawy.
1.
Czy jest różnica i jaka (np. na skraju matrycy : AF, jakość techniczna zdjęcia) w różnych sytuacjach zdjęciowych dla danego typu obiektywów
2.
Czy ta różnica to jest jakiś/istotny problem dla konkretnego użytkownika, czy da mu lepsze wyniki
Póki nie będą dostępne wyniki sensowych testów/porównań to nie wiadomo.
Wszyscy (?) producenci obiektywów produkują/projektują/planują do ML
jp
Jeszcze raz. Zapewniam Cię że techniczna jakość zdjęć z EF podpiętych do eRki czy eMki jest znakomita. Co najmniej tak dobra jak z dslra z tą samą matrycą. Więc uspokajam jest bardzo dobrze :D.
Nie rozumiem co Cię tak martwi, nie używasz systemu Canona więc po co Ci ta wiedza? Przecież wedle najświetniejszego we wszechświecie portalu szerzącego jedynie słuszną prawdę o jakości sprzętu najlepsze puszki i szkła robi Sony więc po co się w ogóle zajmować takim ciemnogrodem jak Canon ;). Strata czasu 8-)....
Ano. Do tej pory używam analogowego szkła Canona FD 50 f/1.4 z 1979 roku i cały czas niezmiennie jest to genialne szkło manualne - "reference lens" http://www.mir.com.my/rb/photography/companies/canon/fdresources/fdlenses/50mm.htm
Dokładnie. Czasem wiekowe konstrukcje potrafią dać obrazek nadal znakomity i całkowicie użyteczny 8-).
Nie wiem w jakim sensie chcecie porównywać, ale RF 24-105/4 jest zdecydowanie bardziej ostry niż EF 24-105/4 L i potrafię to stwierdzić bez sprzętu laboratoryjnego.
Nie wiem w jakim sensie chcecie porównywać, ale RF 24-105/4 jest zdecydowanie bardziej ostry niż EF 24-105/4 L i potrafię to stwierdzić bez sprzętu laboratoryjnego.
Nie bardzo łapiesz sens. JP zamierza udowodnić, że szkła EF będą gorzej rysować po podpięciu do ML przez adapter ;) Inna sprawa, że jak będziesz porównywać reaktywowaną leciwą konstrukcję EF do nowo wyliczonej RF to raczej trudno będzie udowodnić, że ta nowsza byłaby gorsza od tej 14 letniej, czy tam 3 letniej z poprawkami ;)
jan pawlak
18-05-2019, 09:49
Nie bardzo łapiesz sens. JP zamierza udowodnić, że szkła EF będą gorzej rysować po podpięciu do ML przez adapter ;) Inna sprawa, że jak będziesz porównywać reaktywowaną leciwą konstrukcję EF do nowo wyliczonej RF to raczej trudno będzie udowodnić, że ta nowsza byłaby gorsza od tej 14 letniej, czy tam 3 letniej z poprawkami ;)
Nie zamierzam udowodnić tylko chciałbym sprawdzić/przekonać się czy w warunkach normalnej pracy (sytuacjach zdjęciowych) jest zauważalna różnica na aparacie ML :
- przy podpiętym obiektywie systemowym (projektowanym pod matrycę ML)
- a podpiętym obiektywem "identycznym" projektowanym dla lustrzanek i podpiętym do ML przez przejściówkę.
Czyli czy i kiedy warto kupować obiektywy systemowe dla ML a kiedy wystarczy podpinać lustrzankowe przez przejściówki
1.
Dotyczy wszystkich systemów/producentów ML
2.
Powinno dotyczyć głównie zachowań na skraju matrycy i to zarówno AF (czułość, dokładność) jak i jakości technicznej zdjęć
Jestem przekonany że laboratoryjnie/liczbowo będą różnice.
Ale nie jestem pewien czy w większości sytuacji zdjęciowych i większości prezentacji zdjęć da się to odczuć/zobaczyć.
jp
Nie zamierzam udowodnić tylko chciałbym sprawdzić/przekonać się czy w warunkach normalnej pracy (sytuacjach zdjęciowych) jest zauważalna różnica na aparacie ML :
- przy podpiętym obiektywie systemowym (projektowanym pod matrycę ML)
- a podpiętym obiektywem "identycznym" projektowanym dla lustrzanek i podpiętym do ML przez przejściówkę.
Czyli czy i kiedy warto kupować obiektywy systemowe dla ML a kiedy wystarczy podpinać lustrzankowe przez przejściówki
1.
Dotyczy wszystkich systemów/producentów ML
2.
Powinno dotyczyć głównie zachowań na skraju matrycy i to zarówno AF (czułość, dokładność) jak i jakości technicznej zdjęć
Jestem przekonany że laboratoryjnie/liczbowo będą różnice.
Ale nie jestem pewien czy w większości sytuacji zdjęciowych i większości prezentacji zdjęć da się to odczuć/zobaczyć.
jp
To ja mogę bez laboratorium, tabelek i testów od razu Ci odpowiedzieć, że nie widzę żadnej różnicy pomiędzy rysowaniem szkieł analogowych z mocowaniami M42/Zeissa/Canona FL i FD/Leica oraz AF-owych z mocowaniem Canon EF / Fuji X i Sony FE podpinanych do DLSR Canona 5D MK I/II/III oraz przez adaptery do korpusów ML Fuji X-T1/X-T2 i Sony A7 II.
HOWGH!
Eligiusz Lesniak
18-05-2019, 10:47
2254
z lewej Eos R + control ring adapter + 400mm f2.8 L IS , z prawej 1Dx + 400mm f2.8 L IS
fokus na dolne oko , identyczne ustawienia.
Kurła poglądowo :roll: Tylko pamietajmy jakie matryce porównujemy, przez kogo wyprodukowane i z jakiego roku! JPGi prosto z puszki. Kolory są tu najmniej istotne.
Pamiętajmy też o braku filtra dolnoprzpustowego przed matrycą w ML!
Canon EF 85 1.2 L USM na pełnym otwarciu podpięty do Canona 5D III
https://i.imgur.com/ufII51U.jpg
a tu 100% kadru Canon EF 85 1.2 L USM na pełnym otwarciu podpięty do Canona 5D III
https://i.imgur.com/KEk7kY1.jpg
Canon EF 85 1.2 L USM na pełnym otwarciu podpięty do Sony A7 II przez MC11
https://i.imgur.com/hgea86D.jpg
a tu 100% kadru Canon EF 85 1.2 L USM na pełnym otwarciu podpięty do Sony A7 II przez MC11
https://i.imgur.com/d4ImbNb.jpg
jan pawlak
18-05-2019, 10:57
To ja mogę bez laboratorium, tabelek i testów od razu Ci odpowiedzieć, że nie widzę żadnej różnicy pomiędzy rysowaniem szkieł analogowych z mocowaniami M42/Zeissa/Canona FL i FD/Leica oraz AF-owych z mocowaniem Canon EF / Fuji X i Sony FE podpinanych do DLSR Canona 5D MK I/II/III oraz przez adaptery do korpusów ML Fuji X-T1/X-T2 i Sony A7 II.
HOWGH!
Dylemat jest taki : mam ML i mogę :
a. albo kupić obiektyw systemowy do ML
b. albo wziąć obiektyw lustrzankowy z przejściówką
i podpiąć do ML.
Pytaniem jest czy pomiędzy przypadkami a i b w aparacie ML będę widział różnicę :
- w skuteczności AF (głównie) na skrajach matrycy
- w jakości technicznej zdjęć (rozdzielczość, ostrość, aberracje, ..) (głównie) na skraju zdjęcia/matrycy
Czyli czy mając ML wystarczy stosować obiektywy lustrzankowe z przejściówka czy też warto kupować obiektywy systemowe projektowane pod ML
O tym piszesz ?
jp
Dylemat jest taki : mam ML i mogę :
a. kupić obiektyw systemowy do ML
b. albo wziąć obiektyw lustrzankowy z przejściówką
i podpiąć do ML.
Pytaniem jest czy pomiędzy przypadkami a i b w aparacie ML będę widział różnicę :
- w skuteczności AF (głównie) na skrajach matrycy
- w jakości technicznej zdjęć (rozdzielczość, ostrość, aberracje, ..) (głównie) na skraju zdjęcia/matrycy
O tym piszesz ?
jp
W Canonie adapter to tylko podkładka bez elektroniki. Wszystko działa bez problemu. Bonusem jest brak FF/BF na zajechanych szkłach.
tu nie ma dylematu:
jeśli nie używasz lustra to kupujesz optyke pod ML, ze względu na mniejszą odległośc rejestrową jest prostsza w projektowaniu i może być lepsza np RF 24-105
jeśli używasz lustro i ML to możesz robić co chcesz lub co ci podpowiada rozsądek lub kieszeń możesz mieć nawet dwa komplety szkieł i nosić to wszystko musisz tylko pamiętać że szkło z DSLR zadziała na ML z dobrym skutkiem a szkło z MLa nie zadziała na lustrzance
i to wszystko co musisz wiedzieć
a ogólnie zgadzam się kolekcjonerem - rozumiem ciagłą negatywną narrację o słabym systemie naszej ulubionej firmy kiedy np. ja o tym piszę (chociaż moja narracja nie jest ciągłe negatywna) bo używam korpusy i obiektywy - ale ktoś posiadający najlepszy z systemów, potężne megapiksele (co to z 135mm zrobią super tele na 400mm i wydruki na całą ścianę - zgubiłem się albo supertele albo wydruki obu chyba nie zrobią) z obiektywami cajsa - nie rozumiem jego obaw i wątpliwości - robić zdjęcia i cieszyć się wynikami - a nie pisać o wyimaginowanych popierdułkach obcego i zanikającego systemu
ale właściwie te posty są korzystne - może będzie większa podaż używek EF to coś kupię np 85 1.2 ;) - te sprzęty już się do niczego nie nadają
Dylemat jest taki : mam ML i mogę :
a. albo kupić obiektyw systemowy do ML
b. albo wziąć obiektyw lustrzankowy z przejściówką
i podpiąć do ML.
Pytaniem jest czy pomiędzy przypadkami a i b w aparacie ML będę widział różnicę :
- w skuteczności AF (głównie) na skrajach matrycy
- w jakości technicznej zdjęć (rozdzielczość, ostrość, aberracje, ..) (głównie) na skraju zdjęcia/matrycy
Czyli czy mając ML wystarczy stosować obiektywy lustrzankowe z przejściówka czy też warto kupować obiektywy systemowe projektowane pod ML
O tym piszesz ?
jp
W ML nie masz filtra dolnoprzepustowego i zdjęcia już na dzień dobry bez postprodukcji wydają się "ostrzejsze". Konstruktorzy Canona zauważyli to wcześniej i przykładowo 5DS R w odróżnieniu od EOS 5DS pozbyli się filtra dolnoprzepustowego, żeby jeszcze lepiej móc wykorzystać zalety rekordowej jak na format 35mm rozdzielczości matrycy. Podobna historia miała miejsce jakiś czas temu w przypadku Nikonów D800 i D800E z tym, że nie miały one aż tak zaawansowanej matrycy.
Ale co by nie pisać właściwości szkła pozostaną zawsze takie same niezależnie od tego, czy obiektyw będzie podpinany przez adapter w ML, czy też prosto na bagnet w DSLR bo tor optyczny pozostanie taki sam.
2255
Różnice widoczne "gołym" okiem sprowadzać będą się do tego, że będziemy porównać całkiem odmienne matryce z DSLR z filtrem dolnoprzepustowym vs ML bez takowego.
Co do AF - to tzw. oczywista-oczywistość, że AF w ML trafi w 99% w każdym miejscu matrycy w odróżnieniu od fazowego w DLSR, który często objawia się BF/FF na różnych szkłach.
Mając ML warto oczywiście kupować szkła projektowane pod ML, ale równie użyteczne będą dowolne szkła z DSLR podpinane przez adapter. I nie widzę żadnych podstaw do stwierdzenia, że obrazek na zdjęciach ze szkieł z DSLR byłby gorszy po podpięciu do ML ponieważ uważam, że JEST dokładnie odwrotnie pod względęm ostrości i celności.
Eligiusz Lesniak
18-05-2019, 11:19
2256
C70-200 f2.8 IS II
z lewej 1DX , z prawej Eos R + control ring adapter
Nie bardzo łapiesz sens. JP zamierza udowodnić, że szkła EF będą gorzej rysować po podpięciu do ML przez adapter ;) Inna sprawa, że jak będziesz porównywać reaktywowaną leciwą konstrukcję EF do nowo wyliczonej RF to raczej trudno będzie udowodnić, że ta nowsza byłaby gorsza od tej 14 letniej, czy tam 3 letniej z poprawkami ;)
Może i nie łapię, bo trochę nie widzę sensu takich dywagacji, ale faktem jest, że moje pozostałe szkła EF (tj. 50/1.4, 135/2 L oraz 100-400 mk I L) działają dużo lepiej niż z lustrem i Rka rysuje z nimi zajefajnie, a co najważniejsze 99% zdjęć jest trafionych z AF, czego o żadnym lustrze, które miałem (i jedno mam dalej) bez adaptera powiedzieć nie mogę, ale może ja mam małe wymagania... po prostu robię zdjęcia ;)
Może i nie łapię, bo trochę nie widzę sensu takich dywagacji, ale faktem jest, że moje pozostałe szkła EF (tj. 50/1.4, 135/2 L oraz 100-400 mk I L) działają dużo lepiej niż z lustrem i Rka rysuje z nimi zajefajnie, a co najważniejsze 99% zdjęć jest trafionych z AF, czego o żadnym lustrze, które miałem (i jedno mam dalej) bez adaptera powiedzieć nie mogę, ale może ja mam małe wymagania... po prostu robię zdjęcia ;)
A myślisz, że dlaczego 8 lat temu przeszedłem na bezlustra ? :mrgreen: (pytanie retoryczne). Cała analogowa i AF-owa szklarnia dostała drugie życie.
Tylko kolejny raz podkreślam, że nie o tym mowa w kontekście rozważań JP dotyczących straty jakości podczas podpinania szkieł przez adaptery do ML (co tym myślę, jak i przykłady ze zdjęciami podałem już dwukrotnie wcześniej).
Dodam tylko, że nie tylko R-ka "rysuje zajefajnie" ze starymi szkłami :lol: Takową przypadłość notuje większość znanych mi bezluster obecnych na rynku.
Generalnie rozważań i postów JP staram się nie komentować, bo większości po prostu nie rozumiem ;)
Generalnie rozważań i postów JP staram się nie komentować, bo większości po prostu nie rozumiem ;)
Mam tak samo :) Ale ostatnio mi się gęba rozdziawiła przy takim komentarzu pod zdjęciem, które gdzieś tam publikowałem:
"Ściągnalem fote i robie pomiar. Na górze czoła wyszedł mi kolor #f4c0a8 a poniżej kolor #edd0b2". Cóż....
To ja jednak wolę robić zdjęcia ;)
Fetysza zdarzą się wszędzie, także, a może przede wszystkim na różnych forach ;)
Co za sens dyskusji z JP który nie posiada tego systemu , a swoje wywody przedstawia na podstawie informacji z netu
Co za sens dyskusji z JP który nie posiada tego systemu , a swoje wywody przedstawia na podstawie informacji z netuTe informacje to marketingowy bełkot.
Kolekcjoner
19-05-2019, 22:33
ale właściwie te posty są korzystne - może będzie większa podaż używek EF to coś kupię np 85 1.2 ;) - te sprzęty już się do niczego nie nadają
Nie przeceniałbym ;). Niestety system Canona wciąż jeszcze jest bardzo popularny ;) i tylko nowej premierze zawdzięczamy, że EF 85/1.2 staniał. Taki np. 100/2 którym jestem ostatnio dosyć żywotnie zainteresowany, cham trzyma cały czas cenę :lol:
Nie przeceniałbym ;). Niestety system Canona wciąż jeszcze jest bardzo popularny ;) i tylko nowej premierze zawdzięczamy, że EF 85/1.2 staniał. Taki np. 100/2 którym jestem ostatnio dosyć żywotnie zainteresowany, cham trzyma cały czas cenę :lol:
Spokojnie Panowie! Czasem zaglądam na OLXa i 135 2.0 L chodzą czasami po mniej niż 2k zł a 85 1.2 L za mniej niż 4k zł :) Tak więc wiatry dla 100/2 są bardzo pomyślne https://www.olx.pl/elektronika/fotografia/q-canon-100-l/?search%5Bfilter_float_price%3Afrom%5D=2000&search%5Bfilter_float_price%3Ato%5D=3000&search%5Border%5D=filter_float_price%3Aasc ;) Problem w tym, że schodzą na pniu ;)
135 f2 kupiłem nówkę sztukę na ebayu za 500 funa więc...
135 f2 kupiłem nówkę sztukę na ebayu za 500 funa więc...
Spokojnie Panowie! Czasem zaglądam na OLXa i 135 2.0 L chodzą czasami po mniej niż 2k zł a 85 1.2 L za mniej niż 4k zł :) Tak więc wiatry dla 100/2 są bardzo pomyślne https://www.olx.pl/elektronika/fotografia/q-canon-100-l/?search%5Bfilter_float_price%3Afrom%5D=2000&search%5Bfilter_float_price%3Ato%5D=3000&search%5Border%5D=filter_float_price%3Aasc ;) Problem w tym, że schodzą na pniu ;)
Też ostatnio wylicytowałem 135L w stanie idealnym za 2500 PLN. Cena, której wart jest ten obiektyw. Przednia soczewka w perfekcyjnym stanie wyglądała tak:
2274
W świetle dziennym można było dodatkowo zauważyć jeszcze przebarwienia na powłokach antyrefleksyjnych. Zastanawiam się, czy ja nie jestem przypadkiem przewrażliwiony, ponieważ stanu tego obiektywu nie określił bym jako "perfekcyjny" :/
Też ostatnio wylicytowałem 135L w stanie idealnym za 2500 PLN. Cena, której wart jest ten obiektyw. Przednia soczewka w perfekcyjnym stanie wyglądała tak:
2274
W świetle dziennym można było dodatkowo zauważyć jeszcze przebarwienia na powłokach antyrefleksyjnych. Zastanawiam się, czy ja nie jestem przypadkiem przewrażliwiony, ponieważ stanu tego obiektywu nie określił bym jako "perfekcyjny" :/
Zdecydowanie nie jesteś. To widać wyraźnie :(
Powiem tak. Zawsze zakładam na szkła filtr UV, aby później nigdy nie ruszać przedniej soczewki czymkolwiek. Oczywiście jest to sprzeczne z opiniami wielu osób na tej grupie, którzy jako profi nie widzą potrzeby używania filtra UV jeśli zakładają osłonę p/słoneczną bo... UV psuje jakość zdjęć :roll:. A później przy sprzedaży takie "kwiatki" :(
Zdecydowanie nie jesteś. To widać wyraźnie :(
...
Zawsze zakładam na szkła filtr UV, aby później nigdy nie ruszać przedniej soczewki czymkolwiek.
...
Robię dokładnie tak samo :)
Robię dokładnie tak samo :)
Ano :) ale jak widać po wątkach na forum nie wszyscy tak robią https://www.canon-board.info/threads/10950-Filtry-UV-czy-rzeczywiscie-warto
candar - prywata z ogłoszeniem nie jest zgodna z Regulaminem.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.