PDA

Zobacz pełną wersję : Jakie filtry są lepsze ??



scooter
16-05-2006, 13:20
Nie wiem co wybrać ??
Czy filtry nakręcane na obiektyw czy wejść w system Cokin ??

Czy przy filtrach Cokin przeszkadza to że obiektywy kręcą mordką, np. przy f. polaryzacyjnych lub połówkowych ??

Pozdrawiam ;)

Robson01
16-05-2006, 13:26
UV i polar - nakręcane na obiektyw, połówkowe może być system Cokin.
Chociaż UV moim zdaniem można sobię darować.

sensitive
16-05-2006, 15:31
Trochę OT ale to bardziej jako odpowiedź na pytanie Robson'a01.

Filtr(y) UV(0) warto mieć przy sobie, najczęściej przydają się nad wodą i w górach ale faktycznie kupować na każde szkło to IMO przesada. Dobrze jest mieć jeden rozmiar szkieł i wówczas problem się rozwiązuje -> kupuje się jeden i przykręca, ewentualnie przekręca z jednego szkła na drugie.

Gorzej jeśli takich możliwości nie ma i wówczas należy wybrać między rozsądkiem a kosztami. Z mojego doświadczenia kupiłem UV(0) HOYA SHMC 77mm ze względu na planowane szkło 100-400 canona (również 77mm) a polaryzacyjny kupiłem jeden na szeroki kąt (u mnie KIT, nie wykorzystuję go za często) plus z myślą o 100-ce macro canona (ten sam rozmiar).

Co do użyteczności UV-ki nie mam przekonania, że "trzeba" - mam bo wolę chronić obiektyw typu L, co innego z polarem - nad morze i do chmurek IMHO "trzeba"!

PS
Vitez pisał kiedyś, że posiada takie ... "reduktory" do filtrów - to też jest rozwiązanie przy dobrych/drogich filtrach ma sens - ale info szczegółowe u Vitez'a.

pozdrawiam, sen...

Kubak82
16-05-2006, 17:38
PS
Vitez pisał kiedyś, że posiada takie ... "reduktory" do filtrów - to też jest rozwiązanie przy dobrych/drogich filtrach ma sens - ale info szczegółowe u Vitez'a.

to po prostu redukcje, ktorych pelno na allegro ;) .. jedyny problem lezy w fakcie, ze np. w szerokokatnym obiektywie zestaw redukcja + filtr (czasem nawet w wersji slim) = winieta.. oczywiscie wszystko zalezy od srednicy obiektywu i filtra ale trzeba o tym pamietac i brac to pod uwage przed zakupem..

Przemoc
16-05-2006, 18:52
to po prostu redukcje, ktorych pelno na allegro ;) .. jedyny problem lezy w fakcie, ze np. w szerokokatnym obiektywie zestaw redukcja + filtr (czasem nawet w wersji slim) = winieta.. oczywiscie wszystko zalezy od srednicy obiektywu i filtra ale trzeba o tym pamietac i brac to pod uwage przed zakupem..

Przy stosowaniu redukcji powstaje też problem z założeniem osłony przeciwsłonecznej.

JSK
17-05-2006, 11:32
Przy polarze to i tak z osłoną przeciwsłoneczną są kłopoty ze względu na potrzebę kręcenia filtrem.
Ja tam kupiłem najlepszego polara fi77 i poprzez redukcje zakładam na wszystkie inne obiektywy. Co prawda na 16-35 z pełną klatką lekko winetuje, ale co tam, da się temu zaradzić korekcją wad obiektywu w PS. Na wszystkich innych rozmiarach jes OK.
Dość ciekawie wygląda mordka 50/1,4 z dokręconym filtrem 77mm (poprzez dwie redukcje), ale działa dobrze.
Kiedyś, jeszcze na analogu miałem uchwyt Cokin do filtrów kwadratowych. Głowiczka miała możliwość obrotu względem mocowania na obiektywie. Nie przeszkadzało to w mocowaniu na obiektywach z obracającą się mordką. Tyle, że to było jeszcze bez AF i zooma. Było łapanie ostrości, później korekta położenia filtra i lekka korekta ostrości. Przewaga zasadnicza to możność dowolnego ustawiania filtrów połówkowych. I to chyba była jedyna zaleta jak pamiętam. Obecnie stosuję tylko filtry nakrecane na obiektyw.

Robson01
17-05-2006, 11:52
Trochę OT ale to bardziej jako odpowiedź na pytanie Robson'a01.

Filtr(y) UV(0) warto mieć przy sobie, najczęściej przydają się nad wodą i w górach ale faktycznie kupować na każde szkło to IMO przesada. Dobrze jest mieć jeden rozmiar szkieł i wówczas problem się rozwiązuje -> kupuje się jeden i przykręca, ewentualnie przekręca z jednego szkła na drugie.

Gorzej jeśli takich możliwości nie ma i wówczas należy wybrać między rozsądkiem a kosztami. Z mojego doświadczenia kupiłem UV(0) HOYA SHMC 77mm ze względu na planowane szkło 100-400 canona (również 77mm) a polaryzacyjny kupiłem jeden na szeroki kąt (u mnie KIT, nie wykorzystuję go za często) plus z myślą o 100-ce macro canona (ten sam rozmiar).

Co do użyteczności UV-ki nie mam przekonania, że "trzeba" - mam bo wolę chronić obiektyw typu L, co innego z polarem - nad morze i do chmurek IMHO "trzeba"!

PS
Vitez pisał kiedyś, że posiada takie ... "reduktory" do filtrów - to też jest rozwiązanie przy dobrych/drogich filtrach ma sens - ale info szczegółowe u Vitez'a.

pozdrawiam, sen...
A gdzie zauważyłeś u mnie pytanie??? Stwierdziłem tylko, że moim zdaniem używanie UV jest mało sensowne (tym bardziej do cyfry).

sensitive
17-05-2006, 12:35
A gdzie zauważyłeś u mnie pytanie??? Stwierdziłem tylko, że moim zdaniem używanie UV jest mało sensowne (tym bardziej do cyfry).

Fakt, znaku zapytania nie było ale odczytałem to jako stwierdzenie / poddanie pod zastanowienie. Po zastanowieniu, napisałem / odpowiedziałem jakie jest moje zdanie na ten temat, zresztą wydaje mi się, że potwierdzające również Twoje stwierdzenie. Stąd użycie słowa odpowiedź. OK?

Jeśli coś nie tak, daj znać. Nie było moim zamiarem nikogo pouczać.

pozdrawiam, Arek

Robson01
17-05-2006, 12:42
Nie ma najmniejszego problemu, myślałem że zostałem źle zrozumiany.
Również pozdrawiam.

scooter
17-05-2006, 15:48
Czyli waszym zdaniem nie ma sensu ładowanie się w Cokin-a ??

Pszczola
17-05-2006, 17:53
Czyli waszym zdaniem nie ma sensu ładowanie się w Cokin-a ??

Dla jednych ma, dla innych nie. Sprawa jest bardzo indywidualna.

Robson01
17-05-2006, 21:23
Czyli waszym zdaniem nie ma sensu ładowanie się w Cokin-a ??
W przypadku np. połówkowych szarych ma. Wszystkie wkręcane na obiektywy mają jedną wadę - podział na część jasną i ciemną przebiega w połowie filtra, a nie zawsze naszym zamiarem jest tak skadrowane zdjęcie. Z Cokinem nie ma takich problemów - wsuwamy filtr w szyny tylko tyle ile wymaga kompozycja naszego zdjęcia.

Encor
18-05-2006, 00:00
Czyli waszym zdaniem nie ma sensu ładowanie się w Cokin-a ??

Lepszy optycznie jest system Lee, ale nie wiem jak z dostępnością u nas.
Cokina miałem, używałem, chwaliłem sobie jego wygodę, zwłaszcza w przypadku filtrów kolorowych (bardzo wygodny był do b/w) i połówkowych oczywiście. Ale polar IMHO tylko nakręcany. Jestem w tym przypadku dużym zwolennikiem firmy B+W.
Z tym, że w przypadku cyfry, lepszą alternatywą dla połówkowych wydaje się 2-krotne wołanie RAW i potem obróbka w Szopie

Mac
18-05-2006, 15:36
Czyli waszym zdaniem nie ma sensu ładowanie się w Cokin-a ??

Jeśli połówki to tylko Cookin, inne filtry mogą być nakręcane.

P_i_t_t
18-05-2006, 15:54
Cokin jest najbardziej popularny bo i najtańszy. Wadą jego szarych-połówek (Grey-Grad) jest to iż nie są tak naprawdę kolorystycznie neutralne jak większość osób myśli. Można dlatego w przypadku korzystania z systemu P używać filtrów konkurencji - np HiTech'a, który w swej ofercie ma neutralne połówki (ND-Grad).