Zobacz pełną wersję : Paprochy w wizjerze
Dzisiaj zauważyłem w moim 6d patrząc przez wizjer 2 czarne paproszki (chyba paproszki). Nie ma ich na zdjęciu. Próbowałem wyczyścić wizjer ale one dalej są. Macie pomysł gdzie mogą się znajdować i jak się ich pozbyć ? body mam dopiero od 2 tygodni a już się gdzieś coś dostało :evil:
Maniek333
08-09-2018, 18:43
Może na lustrze?
Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
Najprawdopodobniej te paproszki masz na matówce...
też mi się wydaje że to na matówce, dmuchałem z gruszki ale nie pomaga ;/
Zostaw to i rób zdjęcia jak gruszka nie pomaga.Nie czyść broń boże mechanicznie ,bo tylko pogorszysz sytuację.Kiedyś z tym walczyłem teraz w każdym praktycznie body mam jakąś śmietkę.Ważne żeby matryca była czysta...
kurde jeszcze chyba tylko Karcherem spróbuję i oleje to :P
Jak Ci to nie daje spokoju to mozesz ją wyciagnać i dokładnie przedmuchać gruszką.Będziesz się jej mógł wtedy dokładnie przyjrzeć i znaleźć przyczyny Twojego niepokoju... ?
a czy ktoś próbował podobnego sposobu jak na filmiku youtube.com/watch?v=qhnBVWF-4pM
To masz filmik demonstrujący to o czym pisałem w swoim ostatnim poście czyli mozesz matówkę wyjąć z body przedmuchać gruszką i założyć z powrotem bądź też wymienić na inną.
Nie rob tego sam w domu, jak nie wiesz wszystkiego co i jak to mozesz tylko zepsuc , a zepsuc mozna przez dotkniecie tego czy tamtego... A paprochy trzeba najpierw dokladnie zlokalizowac, bo moga byc albo od strony matowki i plytki indykacyjnej albo od strony wizjera. Obie roboty nie dla amatora.
nie no wyjmowanie matówki nie wchodzi w grę..samo weszło to samo wyjdzie :P
Miesiąc temu zakupiony 6dmark II nowy ze sklepu, wcześniej tego nie zauważyłem albo teraz się pojawił paproch na matówce od wewnątrz a płytką z czujnikami. Na zdjęciach tego nie widać jedynie jak się patrzy przez wizjer w niebo lub gdybym robił zdjęcia białej kartki. Mam pytanie nie przejmować się tym czy oddać do sklepu żeby wyczyścili.Zaznaczam aparat mam od miesiąca ,czy przysługuje wymiana? Pozdrawiam
Miesiąc temu zakupiony 6dmark II nowy ze sklepu, wcześniej tego nie zauważyłem albo teraz się pojawił paproch na matówce od wewnątrz a płytką z czujnikami. Na zdjęciach tego nie widać jedynie jak się patrzy przez wizjer w niebo lub gdybym robił zdjęcia białej kartki. Mam pytanie nie przejmować się tym czy oddać do sklepu żeby wyczyścili.Zaznaczam aparat mam od miesiąca ,czy przysługuje wymiana? Pozdrawiam
wymiana aparatu to raczej nie wchodzi w grę, no bo z jakieś przyczyny ? ja po 2 tygodniach zauważyłem paprochy ale już przestałem na nie zwracać uwagę :P
Jak sie aparat zabrudzi to jest to wina uzytkownika - mogl nie lazic tam , gdzie sie aparat zabrudzil , to by mial wszystko czyste. A najlepiej zapomniec o tym, ze tam sa jakies brudy , oddac do czyszczenia jak juz niewiele bedzie przez wizjer widac. To nie wplywa na jakosc fotek.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.