PDA

Zobacz pełną wersję : Canon EOS R - dyskusja ogólna.



Strony : 1 2 3 4 [5] 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17

sv
17-11-2018, 15:11
rynek bardzo szybko zweryfikowal cenę 6DII, a R nie jest pozycjonowana na poziomie serii 5 (tylko sensor piątkopodobny sie zaplątał przez przeeoczenie) - więc na jakim jest - serii 6? to znaczy że cena będzie podobna do serii 6

Nie przywiązywałbym się do tego pozycjonowania rodem z lustrzanek. Rka to entry level w bezlustrach FF, ale gdzie jest napisane, że cena musi być odpowiednikiem 6d? Zaprojektowanie nowego systemu kosztowało swoje i pewnie Canon liczy na to, że uda im się utrzymać przyzwoity poziom cenowy przez określony czas. Jak będzie, to się okaże po wynikach sprzedaży, ale na cenę 6-7 tyś w przyszłym roku bym nie liczył. Wbrew temu co piszą ludzie na forach, to body ma sporo atutów.

Na wyprzedażowe ceny szklarni EF bym nie liczył, bo szkła EF z przejściówką działają znakomicie i nie ma ciśnienia na zamianę szklarni na R. Przeciwnie, są argumenty żeby dalej używać szkieł EF, np w postaci przejściówki z filtrem szarym, co jest genialnym rozwiązaniem dla osób filmujących. Ceny szkieł używanych już spadły, bo sporo osób przesiadło się na Sony i część z nich wymieniła szklarnię na natywną. Czas pokaże ile z tych osób wróci do Canona. Wielu z nich pewnie dojdzie do wniosku, że trawa u sąsiada jednak nie jest tak zielona jak sądzili i wróci.


R w ogóle takie nie wiadomo co. Niby amatorsko niby pro, z jednej strony jeden slot z drugiej podstawowa ogniskowa 50mm za 11K, niby 4K ale z jakim cropem. Naprawdę uważam, że ten aparat został zrobiony jako zapchaj dziurę dla mark II, bo konkrecja dla sony to to nie jest.
Mirror wydaje mi się, że to będzie skok jak z 5dII i 5dIII i oby nie cenowy jak 5dIII na 5dIV :)

Jeżeli chodzi o zdjęcia, to co mu konkretnie brakuje do A7III? Dla mnie i dla moich potrzeb to lepsze body właściwie w każdym fotograficznym aspekcie. Oczywiście możesz mieć inne zdanie.
Jeżeli chodzi o filmowanie, zgoda; to nie jest body, które spełnia moje oczekiwania i osobiście wolałbym w R-ce sensor z 1Dx mk II z jego zaletami video. Sony A7III to nie jest dla mnie żaden złoty gral w video. 4k 8bit z beznadziejnym bitrate i próbkowaniem 420, ze słabym fullHD i kolorem, który mi nie pasuje. Są lepsze body do filmowania na rynku, a jednym z nich jest właśnie 1Dx mk II, ale też Panasonic i BM Pocket 4k.

Kolekcjoner
17-11-2018, 15:26
czas szybko zweryfikuje cenę - nowe będą 6-7k :) bo tak wygląda na tle innych rozwiązań luster czy nawet bezluster, używki będą po tyle ile będą - to nowy syetem więc nie będzie ich wiele co skutecznie zablokuje drastyczny spadek cen używek.To bardziej kwestia tego jaka będzie następna puszka i jak szybko ją wpuszczą. Te "inne rozwiązania" nie mają tu aż takiego znaczenia, bo wcale nie oferują jakichś cudów.


Większa konkurencja i zmiany technologiczne wymuszają skrócenie cyklu pojawiania się nowych body, ale nie liczyłbym na to, że EOS R mk II pojawi się za dwa lata. Przed świętami cena nie wiele się zmieni, ale po świętach cena poniżej 10 k jest jak najbardziej realna. Na większe spadki bym nie liczył, bo wbrew temu co wielu tutaj wypisuje, to naprawdę znakomite body (również na tle konkurencji - A7III i Z6). Co do używek, to raczej martwiłbym się o ceny lustrzanek w przyszłości; w tym wypadku poprzednich modeli 5d i 6d.
Też bym się martwił, szczególnie w kontekście tego jak ktoś sobie przez nieuwagę ;) weźmie do ręki taką eRkę i zobaczy jak AF tej puszki intuicyjnie "klei" się do obiektu - to jest po prostu inny świat. Szczerze mówiąc zaczyna mnie prześladować myśl że śmierć dslr może być znacznie bliższa niż się wydaje i to właśnie na rynku który wydawało się że będzie przez lata nie do ruszenia. Może być tak że następna generacja AF w tych puszkach zacznie być killerem w repo.

sv
17-11-2018, 15:35
Szczerze mówiąc zaczyna mnie prześladować myśl że śmierć dslr może być znacznie bliższa niż się wydaje i to właśnie na rynku który wydawało się że będzie przez lata nie do ruszenia. Może być tak że następna generacja AF w tych puszkach zacznie być killerem w repo.

To jest to o czym pisałem; lustrzanki mogą szybciej spadać z ceną niż R. Co do AF to prawda, AF w R jest niesamowity.

grizz
17-11-2018, 15:42
Myślę, że ten aparat po pojawieniu się wersji mark II bardzo szybko zasili allegro w śmiesznie tanich cenach. Dlatego się boję go kupić. Bo się okaże że używki będą po 6-7k a mkII ( IBIS nowy evf dwa sloty ) będzie kosztował na start 14K

Acha po jakim czasie a7 osiągnęła śmiesznie niskie ceny?

jan pawlak
17-11-2018, 17:29
To bardziej kwestia tego jaka będzie następna puszka i jak szybko ją wpuszczą. Te "inne rozwiązania" nie mają tu aż takiego znaczenia, bo wcale nie oferują jakichś cudów.


Też bym się martwił, szczególnie w kontekście tego jak ktoś sobie przez nieuwagę ;) weźmie do ręki taką eRkę i zobaczy jak AF tej puszki intuicyjnie "klei" się do obiektu - to jest po prostu inny świat. Szczerze mówiąc zaczyna mnie prześladować myśl że śmierć dslr może być znacznie bliższa niż się wydaje i to właśnie na rynku który wydawało się że będzie przez lata nie do ruszenia. Może być tak że następna generacja AF w tych puszkach zacznie być killerem w repo.

Wątpię by pracowano intensywnie nad rozwojem technologii typowych/tylko dla lustrzanek.
Owszem może się pojawić jeszcze jedna lustrzanka (np. jest w końcowym etapie rozwoju, przygotowaniu produkcji) z nowszą technologią, lepszym AF
Cały potencjał rozwojowy jest zaangażowany w rozwój technologii ML, różnice pomiędzy tym co oferuję ML a dslr będą się szybko zwiększać.

Witaj na "autostradzie"

jp

zdebik
17-11-2018, 22:34
Jak już się kończą luszczanki ^^ to ja poproszę miętowego 1DX'a dwa albo 5D cztery za 20% ceny...

swallow77
18-11-2018, 23:54
Myślę, że ten aparat po pojawieniu się wersji mark II bardzo szybko zasili allegro w śmiesznie tanich cenach. Dlatego się boję go kupić. Bo się okaże że używki będą po 6-7k a mkII ( IBIS nowy evf dwa sloty ) będzie kosztował na start 14K

ja bym na to nie liczył. Kolejna puszka R będzie w klasie między 5d4 a 1dx2. Cena pewnie też trafi pomiędzy nimi. W ten sposób Canon nie zabije żadnego ze swoich produktów, a przynajmniej nie gwałtownie.

Kolekcjoner
19-11-2018, 00:26
Jak już się kończą luszczanki ^^ to ja poproszę miętowego 1DX'a dwa albo 5D cztery za 20% ceny...

One się z dnia na dzień nie skończą. Ciekawe czy to szybciej pójdzie w segmencie entry level czy pro....
ERki póki co będą pewnie wypełniaczem oferty w FF. Podejrzewam że tęgie mózgi tam teraz rozkminiają co lepiej wcześniej wypuścić czy coś w okolicach 6D czy może coś bliżej DXa.....

jan pawlak
20-11-2018, 10:53
Już jest ocena EOS R dpreview
https://www.dpreview.com/reviews/canon-eos-r/11

Zaskoczyło mnie że w zakresie oceny ergonomii(Ergonomics & handling) A7 M3 jest znacznie wyżej oceniona niż EOS R
Z wszelkich różnych doniesień i ocen wynikało że w tym zakresie R jest dobrze a system A7x M3 to porażka

jp

swallow77
20-11-2018, 11:41
Już jest ocena EOS R dpreview
https://www.dpreview.com/reviews/canon-eos-r/11

Zaskoczyło mnie że w zakresie oceny ergonomii(Ergonomics & handling) A7 M3 jest znacznie wyżej oceniona niż EOS R
Z wszelkich różnych doniesień i ocen wynikało że w tym zakresie R jest dobrze a system A7x M3 to porażka

jp

Niestety trochę w tym racji mają. Szczególnie jak ktoś (ja) robi przesiadkę z innej puszki canona: poza spustem, nie trafiam palcami w żaden guzik. Przypuszczam, że za jakiś czas będę trafiał, ale.. na razie nie jest wygodnie.

jotes25
20-11-2018, 12:02
Niestety trochę w tym racji mają. Szczególnie jak ktoś (ja) robi przesiadkę z innej puszki canona: poza spustem, nie trafiam palcami w żaden guzik. Przypuszczam, że za jakiś czas będę trafiał, ale.. na razie nie jest wygodnie.

Z jakimi obiektywami używasz R-kę?

sv
20-11-2018, 13:11
Już jest ocena EOS R dpreview
https://www.dpreview.com/reviews/canon-eos-r/11

Zaskoczyło mnie że w zakresie oceny ergonomii(Ergonomics & handling) A7 M3 jest znacznie wyżej oceniona niż EOS R
Z wszelkich różnych doniesień i ocen wynikało że w tym zakresie R jest dobrze a system A7x M3 to porażka

jp

Właścicielem dpreview jest Amazon, a to z pewnością nie wpływa na obiektywizm testów na tym portalu. Zwłaszcza w kontekście uruchomienia przez Canona własnego sklepu internetowego.


Niestety trochę w tym racji mają. Szczególnie jak ktoś (ja) robi przesiadkę z innej puszki canona: poza spustem, nie trafiam palcami w żaden guzik. Przypuszczam, że za jakiś czas będę trafiał, ale.. na razie nie jest wygodnie.

Ja mam wręcz przeciwne wrażenia. Wcześniej używałem 1dc i 5d mk IV. 5d mk IV sprzedałem i kupiłem R-kę. 1Dc został bo ma u mnie zapewnioną emeryturę, natomiast przesiadka z piątki przebiegła zupełnie bezboleśnie. Za każdym razem kiedy biorę R-kę do rąk mam banana na twarzy. To body trzeba skonfigurować pod swoje preferencje (a da się skonfigurować prawie wszystko), potem to już same przyjemności :-) Od lat żaden sprzęt foto nie dostarczył mi takiej frajdy z używania jak R-ka.

akustyk
20-11-2018, 13:19
Właścicielem dpreview jest Amazon, a to z pewnością nie wpływa na obiektywizm testów na tym portalu. Zwłaszcza w kontekście uruchomienia przez Canona własnego sklepu internetowego.

do testow nie mam zastrzezen. zadnych. od lat robia gruntowne testy, i malo tego: w ostatnich latach odeszli od golego pitolenia o mozliwosciach matrycy, tylko poswiecaja bardzo duzo uwagi obsludze aparatu i jego przydatnosci do konkretnych rodzajow fotografii. wiec jak sie poczyta ich recenzje, to tam sa bardzo zrownowazone opinie, gdzie biora pod uwage rozne preferencje uzytkownikow. a jesli padaja krytyczne uwagi w kwestiach uzytkowania sprzetu, to naprawde zasluzone. jesli mialbym sie przyczepic do krytycznosci, to w konktekscie bicia piany o DR, 4K, rozdzielczosci czy szumow - bo to jest (dosc regularnie) katowane niewspolmiernie do faktycznej wagi tego zagadnienia. no ale ciezko miec do dziennikarzy pretensje, ze sa dziennikarzami i nie potrafia ulec pokusie pobicia piany nad czyms mierzalnym i nad jakimis tam medialnymi ficzerami.

co do ocen numerycznych to sie nie wypowiem. nie patrze na nie. w mojej opinii taka podsumowujace bardzo skomplikowane zagadnienie jedna cyferka jest fajna... dla milosnikow cyferek, DXO czy innych Niemcow, ktorzy lubia miec wszystko pomierzone. dla osob zdrowych psychicznie wazniejszy jest IMHO ogolny obraz sytuacji. a ten mozna sobie dzieki dpreview wyrobic dosc dobrze.

sv
20-11-2018, 13:36
Pozwolę sobie się z Tobą nie zgodzić :-) Większość recenzji R-ki podkreśla jego ponadprzeciętną ergonomię. Począwszy od wielkości i budowy (uchwyt), po możliwości customizacji. Właściwie jedynym elementem, który jest krytykowany, jest ten nieszczęsny gładzik (z czym się częściowo zgadzam) i brak joya (z czym się kompletnie nie zgadzam). W przeciwieństwie do wielu innych sprzętów, R-kę możesz obsługiwać bez odrywania oka od wizjera - szybko i wygodnie. Do dyspozycji masz znakomity wizjer i wyświetlacz LCD (czego nie można powiedzieć o Sony A7 III), LCD gibane we wszystkich kierunkach, o co od lat postulowali użytkownicy 5d. Do ergonomii R właściwie mam tylko jedno zastrzeżenie; wolałbym, żeby body było nieco większe.

Shrek
20-11-2018, 13:51
Ja mam wręcz przeciwne wrażenia. Wcześniej używałem 1dc i 5d mk IV. 5d mk IV sprzedałem i kupiłem R-kę. 1Dc został bo ma u mnie zapewnioną emeryturę, natomiast przesiadka z piątki przebiegła zupełnie bezboleśnie. Za każdym razem kiedy biorę R-kę do rąk mam banana na twarzy. To body trzeba skonfigurować pod swoje preferencje (a da się skonfigurować prawie wszystko), potem to już same przyjemności :-) Od lat żaden sprzęt foto nie dostarczył mi takiej frajdy z używania jak R-ka.

Ma to samo odczucie, podchodziłem do tego jak pies do jeża mają teoretyczną wiedzę czytając tu forum czy inne testy. Pojechałem do sklepu, dali do ręki i zwariowałem, wyjąłem swoją 5DmkIV z przebiegiem 1800 klapnięć i zamieniłem na R. Od roku kilka razy wziąłem 5D do rąk, od kilku dni nie rozstaję się z nową puszką, wracają nowe pomysły i chęci do robienia zdjęć. Posiadając szklarnię pod FF ten aparat po ustawieniu jak kolega pisze pod siebie jest świetnym sprzętem i tylko mam nadzieję, że będą wprowadzać poprawki "firmware" i dopieszczać to cacko.

akustyk
20-11-2018, 13:57
Pozwolę sobie się z Tobą nie zgodzić :-) Większość recenzji R-ki podkreśla jego ponadprzeciętną ergonomię. Począwszy od wielkości i budowy (uchwyt), po możliwości customizacji. Właściwie jedynym elementem, który jest krytykowany, jest ten nieszczęsny gładzik (z czym się częściowo zgadzam) i brak joya (z czym się kompletnie nie zgadzam). W przeciwieństwie do wielu innych sprzętów, R-kę możesz obsługiwać bez odrywania oka od wizjera - szybko i wygodnie. Do dyspozycji masz znakomity wizjer i wyświetlacz LCD (czego nie można powiedzieć o Sony A7 III), LCD gibane we wszystkich kierunkach, o co od lat postulowali użytkownicy 5d.

no ja czytam w ten desen:
https://www.dpreview.com/reviews/canon-eos-r/5

to sie pokrywa z moimi wrazeniami z uzywania M5 - do tego sie mozna przyzwyczaic, owszem, ale to jest dostatecznie inne od DSLR, zeby kogos uzywajacego tych DSLR od 15 z okladem lat zwyczajnie regularnie wk*. ergonomia uchwytu ma drugorzedne znaczenie, jesli marnuje sie notorycznie czas na szukanie ustawien, ktore w pamieci miesniowej sa zupelnie gdzie indziej.

jako pierwszy model nowej serii R jest jakims tam eksperymentem ergonomicznym i mysle ze sswiadomie chcieli wyprobowac cos nowego. ale to jest tez swiadomie (i zapewne celowo) tak zaprojektowane, zeby uzytkownik DSLR mial duzy dysonans poznawczy. pewnie po to, zeby uzytkownik linii 5D nawet na powazne nie myslal o R, tylko juz czekal i odkladal dutki na uczciwy korpus pod te szkla RF.


na poparcie tezy podkleje tylko te 3 obrazki:


https://canon-board.info/imgimported/2018/11/canon_eos_d30_back-1.jpg
źródło (http://www.letsgodigital.org/images/producten/344/specs/canon_eos_d30_back.jpg)

roznica 17 lat:


https://canon-board.info/imgimported/2018/11/1661271897c0032medium-1.png
źródło (https://www.euronics.lv/UserFiles/Products/Images/166127-1897c003-2-medium.png)


i roznica miedzy DSLR a R:


https://canon-board.info/imgimported/2018/11/IMG_4488acr-1.jpeg
źródło (https://2.img-dpreview.com/files/p/E~TS590x0~articles/3506146964/BeautyShots/IMG_4488.acr.jpeg)

sv
20-11-2018, 14:00
od kilku dni nie rozstaję się z nową puszką, wracają nowe pomysły i chęci do robienia zdjęć..
Mam dokładnie to samo. Dlatego jak ktoś pisze, że ma problem z ergonomią R-ki, to znaczy, że albo nie potrafi jej skonfigurować, albo nigdy tego body nie miał w ręku.

--- Kolejny post ---




to sie pokrywa z moimi wrazeniami z uzywania M5 -

Nie porównuj R-ki z M5 (mam oba), bo to zupełnie inna bajka jest. To mniej więcej tak, jakbyś porównywał obsługę 200d i 1Dx mk II.


pewnie po to, zeby uzytkownik linii 5D nawet na powazne nie myslal o R, tylko juz czekal i odkladal dutki na uczciwy korpus pod te szkla RF.

Jako użytkownik wszystkich 5d mogę Cię zapewnić, że w R-ce niczego mi nie brakuje, przeciwnie; używanie R-ki w porównaniu z dowolną lustrzanką, to czysta przyjemność. Może wypożycz R-kę na kilka dni?

akustyk
20-11-2018, 14:34
Jako użytkownik wszystkich 5d mogę Cię zapewnić, że w R-ce niczego mi nie brakuje, przeciwnie; używanie R-ki w porównaniu z dowolną lustrzanką, to czysta przyjemność. Może wypożycz R-kę na kilka dni?

w takim razie nie powinienem wypozyczac. na 2018 juz wystarczy zakupow foto, musze sie 6D2 nafocic poki co :)

Kolekcjoner
20-11-2018, 14:52
Już jest ocena EOS R dpreview
https://www.dpreview.com/reviews/canon-eos-r/11

Zaskoczyło mnie że w zakresie oceny ergonomii(Ergonomics & handling) A7 M3 jest znacznie wyżej oceniona niż EOS R
Z wszelkich różnych doniesień i ocen wynikało że w tym zakresie R jest dobrze a system A7x M3 to porażka
Nie chcę Ci zakłócać światopoglądu ;) ale właśnie pewnie tak jest :). Nie miałem w ręku Rki więc się nie wypowiadam ale miałem A7II i III i dla mnie to taka sama porażka ergonomiczna jak moja A6000. Zresztą znamienne jest, że do tej ostatniej się na dpreview tak nie czepiali w tym zakresie. Samo to dowodzi że po prosu Canon im nie pasi - bywa ;).
Moim zdaniem ocenianie ergonomii w teście jest bardzo kłopotliwe, bo to jest dość indywidualna sprawa i ciężko wyrokować że to jest dobre a to złe.
Najważniejsze że w rzeczach podstawowych czyli obrazek + szkła jest bardzo dobrze - reszta to pierdoły bez znaczenia ;).

BTW: na dpreview to jakoś chyba dawno Canon nie dostał pozytywnej oceny ;)

jan pawlak
20-11-2018, 16:03
Nie chcę Ci zakłócać światopoglądu ;) ale właśnie pewnie tak jest :). Nie miałem w ręku Rki więc się nie wypowiadam ale miałem A7II i III i dla mnie to taka sama porażka ergonomiczna jak moja A6000. Zresztą znamienne jest, że do tej ostatniej się na dpreview tak nie czepiali w tym zakresie. Samo to dowodzi że po prosu Canon im nie pasi - bywa ;).
Moim zdaniem ocenianie ergonomii w teście jest bardzo kłopotliwe, bo to jest dość indywidualna sprawa i ciężko wyrokować że to jest dobre a to złe.
Najważniejsze że w rzeczach podstawowych czyli obrazek + szkła jest bardzo dobrze - reszta to pierdoły bez znaczenia ;).

BTW: na dpreview to jakoś chyba dawno Canon nie dostał pozytywnej oceny ;)

Rozumiem więc że to (dla Ciebie) oznacza winę/stronniczość dpreview.
Jak się znajdzie winnego to od razu człowiek czuje się lepiej

jedyną kategorią w której lepszy jest EOS R od A7 III to jakość obudowy.
W ergonomii wygrywa z wersjami A7x M2 ale przegrywa z wersjami M3 (co dla mnie jest zaskoczeniem)

Tak na prawdę to konkurencja pomiędzy Sony a Canon/Nikon przeniosła się już z pola konstrukcji aparatów foto na którym Canon ze swoim długoletnim doświadczeniem i dorobkiem był królem sprzedaży a Nikon na ogół tworzył lepsze, wyżej oceniane konstrukcje na pole zaawansowanej elektroniki użytkowej gdzie "większym" jest Sony.
Już "za chwilę" aparaty foto będą tylko/w pełni elektroniczne.

Sony musi zbudować swój prestiż jako twórca systemów foto, dobrą opinię, "stały elektorat" by mieć sensowny stabilny rynek zbytu
Canon powinien szybko mieć co najmniej porównywalne wyroby ML z Sony/Nikona by na tym rynku nie za wiele stracić na rzecz Nikona i Sony

Start Canona z EOS R zaliczył nie najlepszy.
Uważam że to nie może się powtórzyć przy następnym body.

jp

PS

Gdy "chodziłem" z 5D3 to nie miałem żadnych kłopotów z ergonomią, wszystko było intuicyjne i na swoim miejscu
Początki z A7R2 były trudne.
Teraz gdy "chodzę" z A7R3 to nie mam żadnych kłopotów z ergonomią, wszystko jest intuicyjne i na swoim miejscu
Ręce się naumiały.

I to by było tyle na ten temat.

sv
20-11-2018, 16:22
jedyną kategorią w której lepszy jest EOS R od A7 III to jakość obudowy.


I o to właśnie mam pretensję do dpreview, bo trudno zaprzeczyć, że:

R ma lepszy wizjer niż A7III - co w przypadku bezlustra jest sprawą kluczową
R ma lepsze LCD - pomijając już fakt, że gibane na wszystkie strony, to jego czytelność w stosunku do tego co prezentuje A7III jest na innym poziomie, dodatkowo pełna obsługa dotykowa, czego o Sony nie można powiedzieć.
R ma najszybszy w klasie AF (0,05s), najlepszą czułość (do -6EV), możliwość ostrzenia z teleobiektywami z konwerterem (11 EV)

Pomijam już fakt bagnetu APS-C w Sony, choć to się dla nich odbije czkawką przy próbie budowy porównywalnych do Canona szkieł w przyszłości.

Kolekcjoner
20-11-2018, 16:56
Rozumiem więc że to (dla Ciebie) oznacza winę/stronniczość dpreview.
Jak się znajdzie winnego to od razu człowiek czuje się lepiej
Może Ty tak masz, nie przekładaj swojego sposobu myślenia na innych bo to jest bardzo słabe.
I źle rozumiesz ..... 8-).

tmielcarz
20-11-2018, 17:57
I o to właśnie mam pretensję do dpreview, bo trudno zaprzeczyć, że:

R ma lepszy wizjer niż A7III - co w przypadku bezlustra jest sprawą kluczową
R ma lepsze LCD - pomijając już fakt, że gibane na wszystkie strony, to jego czytelność w stosunku do tego co prezentuje A7III jest na innym poziomie, dodatkowo pełna obsługa dotykowa, czego o Sony nie można powiedzieć.
R ma najszybszy w klasie AF (0,05s), najlepszą czułość (do -6EV), możliwość ostrzenia z teleobiektywami z konwerterem (11 EV)



Jakby jeszcze R miał te 8-10 fps przy af-c to bym nawet chętnie go przetestował. Może w kolejnej generacji coś z tym zrobią.

swallow77
20-11-2018, 18:00
Z jakimi obiektywami używasz R-kę?

Na raze ze wszystkimi (i żadnymi, bo to dopiero parę dni): EF16-35/2.8, S50/1.4, EF-S 18-200 (!!!), T28-75/2.8, EF85/1.8.
W weekend planuje skoczyc do zoo z C100-400 i C300/2.8 i być może EF100/2.8. Ale na chwilę obecną moje leciwe 5D i 7D leżą bardziej "jak ulał". Mam nadzieję, że to tylko kwestia przyzwyczajenia. Naprawdę mam nadzieję, bo mimo własnych narzekań zamierzam zatrzymać ten aparat.
Żeby było jasne, uważam że puszka jest niezłym cacuszkiem i całkiem dobrze pomyślanym, choć parę niedoróbek jest (np. bardzo jasne mignięcie w wizjerze przy ustawianiu ostrości w słabym świetle, czy wyświetlanie review w wizjerze mimo spustu w położeniu AF po zrobieniu zdjęcia), które pewnie dadzą się usunąć nowym softem. Jeśli dpreview się czepiało każdego elementu, który im się nie podobał i porównywali do Sony (w III odsłonie do którego już mogli przywyknąć) to nie ma się czemu dziwić tym kilku % różnicy w ocenie ergonomii.

A co do odrawiania? DPP nigdy mnie do siebie nie przekonał, a ostatniego LR (obsługuje w ogóle?) nie chcę już kupować.

sv
20-11-2018, 18:10
czy wyświetlanie review w wizjerze mimo spustu w położeniu AF po zrobieniu zdjęcia), które pewnie dadzą się usunąć nowym softem

Przecież to możesz wyłączyć bez problemu: pierwsza zakładka menu (czerwone), pierwsza tablica; czwarta linia od góry: Kontrolne wyświetlanie: przestaw na wyłącz. To "mignięcie" w wizjerze w słabym świetle, to nic innego jak dostosowanie jasności w wizjerze po to, żebyś widział na co ostrzysz, bo R-ką można ostrzyć naprawdę w ciemnej d.. .Nie odczuwam tego jako mignięcie, a raczej rozjaśnienie obrazu do poziomu widoczności.

Stanislaw
22-11-2018, 18:32
W cyfrowych za 9999 :)

jinks
22-11-2018, 22:46
A ja mam pytanie. Czy w R-ce można włączyć cropa dla szkieł EF? np. podpinam 85/1.8 i on pracuje na cropie, ekwiwalent 135.

sv
22-11-2018, 23:50
A ja mam pytanie. Czy w R-ce można włączyć cropa dla szkieł EF? np. podpinam 85/1.8 i on pracuje na cropie, ekwiwalent 135.

Tak, crop 1,6

Shrek
22-11-2018, 23:54
A ja mam pytanie. Czy w R-ce można włączyć cropa dla szkieł EF? np. podpinam 85/1.8 i on pracuje na cropie, ekwiwalent 135.
Można, dla EF wybierasz FF albo crop, dla EF-s ustawia się automatycznie i nie ma innego wyboru jak x1.6 .
Zapiąłem właśnie EF 50mm 1.4 i tak wygląda menu jak na obrazku, dowolny wobór.

1426

jinks
22-11-2018, 23:58
Można, dla EF wybierasz FF albo crop, dla EF-s ustawia się automatycznie i nie ma innego wyboru jak x1.6 .
Zapiąłem właśnie EF 50mm 1.4 i tak wygląda menu jak na obrazku, dowolny wobór.

1426Dzięki Panowie! A da się to jakoś szybko przełączać, ew. zapisać pod jakimś klawiszem, np. C1?

Shrek
23-11-2018, 00:06
Da się przypisać guzik funkcyjny, jest w zasadzie w menu na wierzchu
na pierwszej tablicy, błyskawicznie można mieszać, a jeszcze szybciej
z pod guzika Q paluszkiem wybierasz w prawym rogu ikonę i masz na pasku
dolnym na całej szerokości dostępne opcje formatu kadru.

1427

jinks
23-11-2018, 00:22
Da się przypisać guzik funkcyjny, jest w zasadzie w menu na wierzchu
na pierwszej tablicy, błyskawicznie można mieszać, a jeszcze szybciej
z pod guzika Q paluszkiem wybierasz w prawym rogu ikonę i masz na pasku
dolnym na całej szerokości dostępne opcje formatu kadru.

1427Dzięki!

Kolekcjoner
23-11-2018, 00:28
Czyli ameryki nie odkryłem ;) i konwerter 1.6 już jest. Ciekawe czy w następnych iteracjach będzie tego więcej?

jinks
23-11-2018, 00:52
Czyli ameryki nie odkryłem ;) i konwerter 1.6 już jest. Ciekawe czy w następnych iteracjach będzie tego więcej?

Ogólnie Ameryka to nie jest, bo w Soniaczach taki bajer jest już od dawna :) choć w ostatnich lustrzankach można było sobie wybrać wyświetlanie linii ułatwiających kadrowanie np. do kwadratu w wizjerze optycznym (5d4 i 6d2). W ML to jest rozwiązane oczywiście lepiej.

Kolekcjoner
23-11-2018, 01:02
Fajna sprawa. Ja jestem przywiązany do użytkowania długich szkieł na cropie więc może być przydatne ....

sv
23-11-2018, 01:03
To jest ukłon w stronę posiadaczy Sigmy 18-35/1,8 :-), bo podpięcie EF-S włącza cropa automatycznie.

Kolekcjoner
23-11-2018, 01:21
Powinni dać jeszcze cropa 2X ale to pewnie nie na tej matrycy.
Jak zrobią R5 z 50MPX to będzie :).

Shrek
23-11-2018, 01:24
Fajna sprawa. Ja jestem przywiązany do użytkowania długich szkieł na cropie więc może być przydatne ....

Zarąbista sprawa, zapinając 70-200 2.8 po zmianie na 1.6 robi mi się 320mm na długim końcu
bez targania drugiego body albo 100-400 z ciemnią 5.6 :-)

Nawet poczciwy 24-105 fajnie wypada jako spacerzoom, jak potrzeba nieco dłużej jak 105,
jednym kliknięciem robi nam się 170 i to już jest naprawdę świetnie.

tmielcarz
23-11-2018, 02:34
Trochę nie rozumiem tej euforii. Przecież to działa tak, że w użyciu jest wtedy tylko fragment matrycy, czyli spada ilość megapikseli. To samo uzyskacie poprzez wycięcie środka zdjęcia w LR.

Kolekcjoner
23-11-2018, 03:17
Trochę nie rozumiem tej euforii. Przecież to działa tak, że w użyciu jest wtedy tylko fragment matrycy, czyli spada ilość megapikseli. To samo uzyskacie poprzez wycięcie środka zdjęcia w LR.
Kwestia co kto woli i co robi. Ja robię bardzo dużo zdjęć i dla mnie grzebanie się w rawach to strata życia ;). Tu mam gotowca. Druga rzecz po co mi te megapiksele - co z nimi zrobię?

tmielcarz
23-11-2018, 03:27
Kwestia co kto woli i co robi. Ja robię bardzo dużo zdjęć i dla mnie grzebanie się w rawach to strata życia ;). Tu mam gotowca. Druga rzecz po co mi te megapiksele - co z nimi zrobię?

Nie musi być RAW. Możesz sobie wyciąć środek z JPG. Ten tryb ma sens przy podłączaniu cropowych szkieł, bo robisz wtedy zdjęcie tym fragmentem matrycy, który pokrywa obiektyw. Natomiast jeżeli czytam to:

"Zarąbista sprawa, zapinając 70-200 2.8 po zmianie na 1.6 robi mi się 320mm na długim końcu
bez targania drugiego body albo 100-400 z ciemnią 5.6 :-)"

to mam wrażenie, że autor chyba źle zinterpretował ten tryb, ponieważ podłączając pełnoklatkowe szkło może uzyskać taki sam efekt w postprodukcji (dodam, że trywialnej). Ten tryb po prostu wycina środek kadru.

Kolekcjoner
23-11-2018, 03:31
Nie musi być RAW. Możesz sobie wyciąć środek z JPG. Ten tryb ma sens przy podłączaniu cropowych szkieł, bo robisz wtedy zdjęcie tym fragmentem matrycy, który pokrywa obiektyw.


Nadal nie rozumiesz. Po co mam cokolwiek wycinać jak mogę to zrobić w momencie robienia zdjęcia? Pomijam już że jak będę używał tego filmując /dla mnie taka eRka to też po prostu dodatkowa kamera/?
Mam wrażenie że próbujesz ekstrapolować swoje doświadczenia na czyjeś i udzielać rad - nie obraź się, bo to bardzo miłe jest ale niepraktyczne ;).....

tmielcarz
23-11-2018, 03:40
Nadal nie rozumiesz. Po co mam cokolwiek wycinać jak mogę to zrobić w momencie robienia zdjęcia? Pomijam już że jak będę używał tego filmując /dla mnie taka eRka to też po prostu dodatkowa kamera/?
Mam wrażenie że próbujesz ekstrapolować swoje doświadczenia na czyjeś i udzielać rad - nie obraź się, bo to bardzo miłe jest ale niepraktyczne ;).....

Może masz rację. Dla osób robiących zdjęcia w JPG i nie bawiących się w żadną obróbkę taki tryb ma sens. Ja jestem przyzwyczajony do tego, że każde zdjęcie wrzucam do LR i coś w nim zmieniam/poprawiam/kadruję. Teraz trochę bardziej rozumiem Waszą euforię, aczkolwiek lekko jestem zdziwiony tą niechęcią do obróbki :)

Kolekcjoner
23-11-2018, 04:35
Może masz rację. Dla osób robiących zdjęcia w JPG i nie bawiących się w żadną obróbkę taki tryb ma sens. Ja jestem przyzwyczajony do tego, że każde zdjęcie wrzucam do LR i coś w nim zmieniam/poprawiam/kadruję. Teraz trochę bardziej rozumiem Waszą euforię, aczkolwiek lekko jestem zdziwiony tą niechęcią do obróbki :)
W moim przypadku to nie jest może niechęć tylko to że ja nierzadko oddaję zdjęcia prosto z karty lub sam na bieżąco wrzucam na fb ale pewną rolę gra też moje wrodzone lenistwo i brak czasu 8-). Przy czym ja wszystkie zdjęcia robię w raw+jpg więc jak trzeba to ta obróbka też ma miejsce - jak potrzebuję np. B&W lub coś podratować.

mirror
23-11-2018, 09:10
nazywanie tego (cropa z matrycy) extenderem to naginanie rzeczywistości (extender to optyka która zmienia ogniskową), przy 50mpix cropowanie ma jakiś sens, normalnie wolałbym robić takie rzeczy (gdybym robił) w postproducji bo dysponując całym kadrem można sobie wybrać dokładnie co się obcina

tmielcarz
23-11-2018, 09:16
nazywanie tego (cropa z matrycy) extenderem to naginanie rzeczywistości (extender to optyka która zmienia ogniskową), przy 50mpix cropowanie ma jakiś sens, normalnie wolałbym robić takie rzeczy (gdybym robił) w postproducji bo dysponując całym kadrem można sobie wybrać dokładnie co się obcina

Dokładnie o to mi chodzi, ale jeżeli ktoś pomija postprodukcję i używa tylko zdjęć prosto z puszki to jemu się to faktycznie przyda.

Shrek
23-11-2018, 09:59
Nie musi być RAW. Możesz sobie wyciąć środek z JPG. Ten tryb ma sens przy podłączaniu cropowych szkieł, bo robisz wtedy zdjęcie tym fragmentem matrycy, który pokrywa obiektyw. Natomiast jeżeli czytam to:

"Zarąbista sprawa, zapinając 70-200 2.8 po zmianie na 1.6 robi mi się 320mm na długim końcu
bez targania drugiego body albo 100-400 z ciemnią 5.6 :-)"

to mam wrażenie, że autor chyba źle zinterpretował ten tryb, ponieważ podłączając pełnoklatkowe szkło może uzyskać taki sam efekt w postprodukcji (dodam, że trywialnej). Ten tryb po prostu wycina środek kadru.

Napisałem ogólnikowo, robię wyłącznie w RAW i używam wyłącznie CS do ich obróbki i generalnie
chodziło mi o sam kadr np takiej 50mm przy portrecie. Wolę zdecydowanie podnieść sobie do 1.6
i mieć 85mm w momencie robienia kadru, bo jest on dla mnie dużo przyjemniejszy jak potem wycinać
z nadmiernie wielkiego RAWa. Nadinterpretowałeś moją wypowiedź, nie zamierzam używać 70-200
na zawodach ścigających się motocykli na torze, w zamian za 100-400 albo extendera, bo to skrajna
głupota, a wiem co mówię po dekadzie robienia tego typu zdjęć w sporcie i raczej moja powyższa
wypowiedź była bardziej poglądowa, o sporym ułatwieniu sobie życia mając do wyboru standard.

jan pawlak
23-11-2018, 10:18
Dokładnie o to mi chodzi, ale jeżeli ktoś pomija postprodukcję i używa tylko zdjęć prosto z puszki to jemu się to faktycznie przyda.

Tak rozumując to dla tych co to tylko w necie, nie potrzebują pikseli, 1000 pix to max
to powinna być ciągła regulacja w aparacie od zdjęcia na całej matrycy do zdjęcia o wycinku/rozmiarze 1000 pix

Podpinamy do EOS R obiektyw 50mm i .... mamy "zoom" 50 mm - 330 mm !!!
Oszczędność kasy, ciężaru, rozmiaru

Technicznie zaimplementowanie takiej funkcja w aparacie nie powinna stanowić większych problemów


jp

mirror
23-11-2018, 10:25
Napisałem ogólnikowo, robię wyłącznie w RAW i używam wyłącznie CS do ich obróbki i generalnie
chodziło mi o sam kadr np takiej 50mm przy portrecie. Wolę zdecydowanie podnieść sobie do 1.6
i mieć 85mm w momencie robienia kadru, bo jest on dla mnie dużo przyjemniejszy jak potem wycinać
z nadmiernie wielkiego RAWa. Nadinterpretowałeś moją wypowiedź, nie zamierzam używać 70-200
na zawodach ścigających się motocykli na torze, w zamian za 100-400 albo extendera, bo to skrajna
głupota, a wiem co mówię po dekadzie robienia tego typu zdjęć w sporcie i raczej moja powyższa
wypowiedź była bardziej poglądowa, o sporym ułatwieniu sobie życia mając do wyboru standard.

pomieszanie z poplątaniem - to nadal tylko 50mm jak staniesz dalej to zniekształcenia perspektywiczne się zmniejszą i masz to co nazywasz "dużo przyjemniejszy" - jak i co kto robi (mniej lub bardziej sensownie) to nie ma większego znaczenia ale nie mieszałbym do tego ogniskowej i cudownej zamiany 50mm na 85mm - takie cuda to tylko w sklepie jeden kupujesz drugi sprzedajesz.

--- Kolejny post ---


Tak rozumując to dla tych co to tylko w necie, nie potrzebują pikseli, 1000 pix to max
to powinna być ciągła regulacja w aparacie od zdjęcia na całej matrycy do zdjęcia o wycinku/rozmiarze 1000 pix

Podpinamy do EOS R obiektyw 50mm i .... mamy "zoom" 50 mm - 330 mm !!!
Oszczędność kasy, ciężaru, rozmiaru

Technicznie zaimplementowanie takiej funkcja w aparacie nie powinna stanowić większych problemów


jp

:mrgreen: no pewnie, a ze szkła 300mm robimy termos na lody i wódkę

swallow77
23-11-2018, 11:19
Przecież to możesz wyłączyć bez problemu: pierwsza zakładka menu (czerwone), pierwsza tablica; czwarta linia od góry: Kontrolne wyświetlanie: przestaw na wyłącz.

Dzięki. Faktycznie zmiana tego ustawienia pomogła (wyłączenie i ponowne włączenie). Teraz obraz wyświetla się tylko po całkowitym zwolnieniu spustu; akcja na spuście przerywa wyświetlanie.



To "mignięcie" w wizjerze w słabym świetle, to nic innego jak dostosowanie jasności w wizjerze po to, żebyś widział na co ostrzysz, bo R-ką można ostrzyć naprawdę w ciemnej d.. .Nie odczuwam tego jako mignięcie, a raczej rozjaśnienie obrazu do poziomu widoczności.

U mnie to raczej wygląda tak, że matryca doznaje całkowitego "przepalenia" po czym zjeżdża z czułością; oba ekrany tym przepaleniem świecą na biało. Z tym efektem w EVF nadal nie czuję się komfortowo - być może to przyzwyczajenie z OVF, gdzie nawet przy zastosowaniu "jasnej" matówki obraz był ciemniejszy niż otoczenie.

PS
Zaczynam zazdrościć wszystkim, którzy wzięli do ręki ten aparat i mieli "wow", które się utrzymało. Kiedy do 500d dokupilem sterego 5d to poczulem euforie za jakosc obrazu. Kiedy zamieniłem 500d na 7d było to samo: za autofokus, szybkostrzelność, jakiś tam postęp w obrazowaniu i świetne "guziczki". eRka mnie oczarowała w sklepie (i w recenzjach ;) ), potem się okazało, że nie umiem jej obsługiwać ;) eee.. w sensie, że nie automatycznie. Obrazowaniem też mnie już dziś nie tak łatwo olśnić jak kiedyś (do dziś pamiętam to WOOOW z pierwszego portretu 50/1.4 na ff w porównaniu do aps-c). Trzeba po prostu zaakceptować fakt, że za tym aparatem stoi zupełnie nowa filozofia zarówno projektowania jak i użytkowania. Ciekaw jestem tego nowego body z RF już plotkowanego na luty/marzec 2019.

PPS
Tak, wiem, wady tego aparatu to moja słaba adaptacja i być może nieco wygórowane oczekiwania.

mirror
23-11-2018, 11:38
PPS
Tak, wiem, wady tego aparatu to moja słaba adaptacja i być może nieco wygórowane oczekiwania.

fajnie że pojawiają się opinie rzeczywistych użytkowników, a nie tylko zachwyt influencerów i ambasadorów lub hejt influencerów i ambasadorów innych marek, jeśli to adaptacja to jestem ciekaw opinii po kilku tygodniach używania.

Kolekcjoner
23-11-2018, 13:17
nazywanie tego (cropa z matrycy) extenderem to naginanie rzeczywistości (extender to optyka która zmienia ogniskową), przy 50mpix cropowanie ma jakiś sens, normalnie wolałbym robić takie rzeczy (gdybym robił) w postproducji bo dysponując całym kadrem można sobie wybrać dokładnie co się obcina
No to rób, czy ktoś broni?? Natomiast są ludzie którzy mają inny sposób pracy (o czym była mowa wyżej) i dla nich taki nazwijmy to crop elektroniczny może być przydatny :).

mirror
23-11-2018, 14:07
No to rób, czy ktoś broni?? Natomiast są ludzie którzy mają inny sposób pracy (o czym była mowa wyżej) i dla nich taki nazwijmy to crop elektroniczny może być przydatny :).

napisałem w kolejnym poście cytuję - "jak i co kto robi (mniej lub bardziej sensownie) to nie ma większego znaczenia" - to chyba wyjaśnia mój stosunek do nazwijmy to sposobów pracy.

jinks
23-11-2018, 16:21
Trochę nie rozumiem tej euforii. Przecież to działa tak, że w użyciu jest wtedy tylko fragment matrycy, czyli spada ilość megapikseli. To samo uzyskacie poprzez wycięcie środka zdjęcia w LR.

To prawda. Jednak widząc w wizjerze obraz taki jak zostanie zarejestrowany przy takim cropie - dokładniej kadrujemy. Szczególnie w kwadracie potem w LR może się okazać, że jakiś element umieściliśmy za blisko krawędzi i teraz go obcinamy. Do tego co robię zazwyczaj wystarczy 10mpix więc nie przejmuję się obcięciem pix. Na reportażu 135mm wyciągam sporadycznie, 85 trochę częściej. Jeśli taka funkcja pozwoliłaby mi zredukować ten zestaw do jednego 85 to czemu nie :) 135 wykorzystam przy innej okazji w plenerze i portrecie.

Shrek
23-11-2018, 23:01
To prawda. Jednak widząc w wizjerze obraz taki jak zostanie zarejestrowany przy takim cropie - dokładniej kadrujemy

Właśnie o to mi chodziło w moim przekazie, o myśleniu podczas fotografowania, o używaniu wzroku w wizjerze
planując kadr, a to wszystko dla dzisiejszych fotografów "cyfrowych" jest językiem niezrozumiałym, dla mnie
analogowca z krwi i kości wręcz naturalnym.

Wiem, że gadka typu "kiedyś nie było" nie ma sensu ale warto wspomnieć, że kreatywność ginie, kiedyś wkładało
się film 36 klatek, na wycieczkę zabrało jakiś zapas i każda klatka była dziełem, pomysłem realizowanym najpierw
w głowie, potem znalezionym w plenerze i uwiecznionym, dzisiaj trzaska się tysiące klatek, wrzuca do wora w LR
i chwali galerią pierdyliona pstryków zwanych fotografiami z pasją ...

(proszę nie brać tego personalnie, każdy ma swoją wizję, ambicje, umiejętności i ... marzenia i moja powyższa wypowiedź
nie jest skierowana do nikogo personalnie)

Jacek_Z
24-11-2018, 01:47
Powinni dać jeszcze cropa 2X ale to pewnie nie na tej matrycy.
Jak zrobią R5 z 50MPX to będzie :).
Hm, tak informacyjnie to w Nikonach to robienie cropa w body FF było od zawsze. I w dodatku da się robić na FF mając podpięty obiektyw cropowy. Wbrew pozorom ma to czasami sens.
Co do cropa 2,0 to .. Nikon D2x, model cropowy (1,5x) z ... 2004 !!! roku posiada opcje robienia cropa 2,0. Miał tylko 12 Mpx.

swallow77
24-11-2018, 02:07
W Nikonie bagnet miał małą średnicę co wymuszało taką a nie inną budowę ichnich obiektywów. Dzięki wielkiej dziurze u Canona, możliwe było pomniejszenie obiektywów aps-c, niestety kosztem zahaczania lustra FF. Więc obiektyw EF był kompatybilny z z mocowaniem EF-S, ale nie odwrotnie. Gdy tylko taka możliwość się pojawiła, Canon ją dał. Ja bym sobie w eRce życzył crop 1.3 - pod obiektywy DC od Sigmy.

Kolekcjoner
24-11-2018, 04:22
Hm, tak informacyjnie to w Nikonach to robienie cropa w body FF było od zawsze. I w dodatku da się robić na FF mając podpięty obiektyw cropowy. Wbrew pozorom ma to czasami sens.
Co do cropa 2,0 to .. Nikon D2x, model cropowy (1,5x) z ... 2004 !!! roku posiada opcje robienia cropa 2,0. Miał tylko 12 Mpx.
Wiem, bardzo mi się podobała ta funkcja. Teraz wizjer elektroniczny daje tu więcej możliwości.

szandor
24-11-2018, 10:53
Wiem, bardzo mi się podobała ta funkcja. Teraz wizjer elektroniczny daje tu więcej możliwości.

Łaskawy canon dał tę funkcję, jestem szczęśliwy, ale zawsze jest coś za coś, więc nie dał za to np. stabilizacji.:cry:

akustyk
24-11-2018, 12:55
Łaskawy canon dał tę funkcję, jestem szczęśliwy, ale zawsze jest coś za coś, więc nie dał za to np. stabilizacji.:cry:

Nie dal, bo juz jest skuteczna stabilizacja tam, gdzie ma to kluczowe znaczenie - w telerurkach. Gdzie IS jest wyraznie skuteczniejszy niz matryca.

jinks
24-11-2018, 14:26
Nie dal, bo juz jest skuteczna stabilizacja tam, gdzie ma to kluczowe znaczenie - w telerurkach. Gdzie IS jest wyraznie skuteczniejszy niz matryca.

Właśnie ja też nie do końca rozumiem tego ciśnienia na stabilizację matrycy. Wiadomo, że fajnie jakby była, ale jej braku nie określałbym jako coś strasznego, wręcz dyskwalifikującego daną puszkę. Fotografuję głównie stałkami i tak realnie to IS brakuje mi dopiero przy 135L. Wszystkich krótszych ogniskowych da się spokojnie używać bez stabilizacji.
Nawet w filmowaniu to jest raczej półśrodek, bo prędzej, czy później i tak kupimy gimbala. A telerurki IS mają. Nawet tamrony.

szandor
24-11-2018, 15:24
Nie dal, bo juz jest skuteczna stabilizacja tam, gdzie ma to kluczowe znaczenie - w telerurkach. Gdzie IS jest wyraznie skuteczniejszy niz matryca.

Nie dał, bo jest niepotrzebna, nawet w 35 mam IS. W tym niedawaniu tak się rozpędził, że nawet do flagowych szkieł firmujących system R też ich nie dał. Ale to chyba dobrze, mógłby się IBIS z ISem nie dogadać. Tu sprawdza stara prawda, że lepiej nie mieć niż mieć.:D

--- Kolejny post ---


Właśnie ja też nie do końca rozumiem tego ciśnienia na stabilizację matrycy. Wiadomo, że fajnie jakby była, ale jej braku nie określałbym jako coś strasznego, wręcz dyskwalifikującego daną puszkę. Fotografuję głównie stałkami i tak realnie to IS brakuje mi dopiero przy 135L. Wszystkich krótszych ogniskowych da się spokojnie używać bez stabilizacji.
Nawet w filmowaniu to jest raczej półśrodek, bo prędzej, czy później i tak kupimy gimbala. A telerurki IS mają. Nawet tamrony.

Idąc tym tokiem rozumowania, to muszę stwierdzić, że niepotrzebnie canon się szarpnął i dał gorącą stopkę, bo ja w zasadzie nie używam lamp błyskowych.

Na poważnie, trochę podróżuję i do zdjęć we wnętrzach (np kościoły, zabytki)ze stabilizacji chętnie korzystam.
Zdjęcia uzupełniam krótkimi filmami, a nie wyobrażam sobie targania dodatkowo gimbala.

Kolekcjoner
24-11-2018, 16:25
Właśnie ja też nie do końca rozumiem tego ciśnienia na stabilizację matrycy. Wiadomo, że fajnie jakby była, ale jej braku nie określałbym jako coś strasznego, wręcz dyskwalifikującego daną puszkę. Fotografuję głównie stałkami i tak realnie to IS brakuje mi dopiero przy 135L. Wszystkich krótszych ogniskowych da się spokojnie używać bez stabilizacji.
Nawet w filmowaniu to jest raczej półśrodek, bo prędzej, czy później i tak kupimy gimbala. A telerurki IS mają. Nawet tamrony.Przy filmowaniu is przydaje się bardzo nawet przy krótkich szkłach.


Nie dał, bo jest niepotrzebna, nawet w 35 mam IS. W tym niedawaniu tak się rozpędził, że nawet do flagowych szkieł firmujących system R też ich nie dał. Myślę że to że nie dał np. w 28-70 coś znaczy. Dowiemy się pewnie niedługo :).

Jacek_Z
24-11-2018, 21:31
W Nikonie bagnet miał małą średnicę co wymuszało taką a nie inną budowę ichnich obiektywów. Dzięki wielkiej dziurze u Canona, możliwe było pomniejszenie obiektywów aps-c, niestety kosztem zahaczania lustra FF. Więc obiektyw EF był kompatybilny z z mocowaniem EF-S, ale nie odwrotnie. Gdy tylko taka możliwość się pojawiła, Canon ją dał. Ja bym sobie w eRce życzył crop 1.3 - pod obiektywy DC od Sigmy.Nie, nie. Średnica tu nie ma NIC do rzeczy. Dlaczego niby mniejszy obiektyw musiał zahaczać o lustro? Rejestr FF i APS-C jest taki sam. Body APS-C mogą mieć i mają krótsze lustro, więc niektóre szkła APS-C skonstruowano tak bezmyślnie, że właziły za głęboko w komorę lustra body FF. Pazerność firmy, by do body FF podpinać tylko szkła FF.


Właśnie ja też nie do końca rozumiem tego ciśnienia na stabilizację matrycy.
.. IS brakuje mi dopiero przy 135L. Wszystkich krótszych ogniskowych da się spokojnie używać bez stabilizacji.IS sie przydaje także przy szerokich kątach. Zrób sobie fotki w podróży. Paryż nocą.

akustyk
24-11-2018, 22:14
IS sie przydaje także przy szerokich kątach. Zrób sobie fotki w podróży. Paryż nocą.

mowisz ... masz... 35/2 IS przy 1/20 sekundy w cropie...


https://canon-board.info/imgimported/2018/09/43943932874_7340846b89_b-1.jpg
źródło (https://c2.staticflickr.com/2/1853/43943932874_7340846b89_b.jpg)


albo jesli moga byc mniej wielkoswiatowe okolice


https://canon-board.info/imgimported/2018/11/42957460204_7f3e5600a6_b-1.jpg
źródło (https://c1.staticflickr.com/1/915/42957460204_7f3e5600a6_b.jpg)


jak sie upre, to do 1/6 sekundy dojde tym szklem, ale to juz kilka kadrow dla bezpieczenstwa trzeba zrobic:


https://canon-board.info/imgimported/2018/11/44023010855_6ba17c3234_b-1.jpg
źródło (https://c2.staticflickr.com/2/1961/44023010855_6ba17c3234_b.jpg)

Jacek_Z
24-11-2018, 22:33
Gratuluję ręki, ja takiej nie mam. Dzięki IS (tzn VR) robiłem we wnętrzach katedr na 1/6 s (szkło 16 mm). To się przydaje.

jan pawlak
25-11-2018, 09:01
Gratuluję ręki, ja takiej nie mam. Dzięki IS (tzn VR) robiłem we wnętrzach katedr na 1/6 s (szkło 16 mm). To się przydaje.

Czy te (fajne) zdjęcia gajowego akustyk są ostrze czy rozmyte to byłoby widać dopiero przy powiększeniu 1:1
Prezentacja w takiej formie jak powyżej o niczym nie przesądza, nie da się na tej podstawie jednoznacznie ocenić czy w zapisie RAW jest rozmycie czy nie z powodu ruchu aparatu podczas ekspozycji.
I jestem przekonany że gajowy o tym wie, więc....

A dla matryc o większej ilości pikseli (i szczególnie bez filtra AA) stabilizacja jest jeszcze ważniejsza gdy chce się wykorzystywać/uzyskiwać maksymalną szczegółowość/ostrość zdjęć z (matryca + obiektyw).

jp

TM_Mich
25-11-2018, 09:11
Czy te (fajne) zdjęcia gajowego akustyk są ostrze czy rozmyte do byłoby widać dopiero przy powiększeniu 1:1.
Prezentacja w takiej formie jak powyżej o niczym nie przesądza.

...

jp

Dla jednych w życiu liczy się ostrość, dla drugich to co w kadze.
Piramida fotografa zmieniła się i ostrość zeszła na drugi plan.

jan pawlak
25-11-2018, 09:38
Dla jednych w życiu liczy się ostrość, dla drugich to co w kadze.
Piramida fotografa zmieniła się i ostrość zeszła na drugi plan.

Zgoda, ale dyskusja dotyczyła czy stabilizacja jest potrzebna czy też nie (w kontekście nierozmytych zdjęć przy długich czasach ekspozycji, ręki, ....)

jp

akustyk
25-11-2018, 10:35
Raczej nie wypowiadalbym sie na temat ostrosci szkla na podstawie obrazka pomniejszonego do 1/30 matrycy. Te obrazki to bardziej ilustracja nie dowod rzeczowy, co mysle dalo sie odgadnac

Cichy
25-11-2018, 10:47
Nie wiem, czy było, ale chyba nie:

https://www.dpreview.com/reviews/image-comparison/fullscreen?attr144_0=canon_eos_r&attr144_1=sony_a7iii&attr144_2=nikon_z7&attr144_3=canon_eos5dmkiv&attr146_0=100_6&attr146_1=100_6&attr146_2=100_6&attr146_3=100_6&normalization=full&widget=645&x=0.150508642&y=0.5223271

Dobra, już nie rozkmniniam, biorę A73 tym bardziej, że mam dostęp do dobrej ceny :)

zdebik
25-11-2018, 11:33
Nie wiem, czy było, ale chyba nie:

https://www.dpreview.com/reviews/image-comparison/fullscreen?attr144_0=canon_eos_r&attr144_1=sony_a7iii&attr144_2=nikon_z7&attr144_3=canon_eos5dmkiv&attr146_0=100_6&attr146_1=100_6&attr146_2=100_6&attr146_3=100_6&normalization=full&widget=645&x=0.150508642&y=0.5223271

Dobra, już nie rozkmniniam, biorę A73 tym bardziej, że mam dostęp do dobrej ceny :)Ja czekam z kupnem nowej puszki na taką, która po ciągnięciu o 8 ev zachowa kolory i detal.

Shrek
25-11-2018, 11:39
Dla jednych w życiu liczy się ostrość, dla drugich to co w kadze.
Piramida fotografa zmieniła się i ostrość zeszła na drugi plan.

Słowa w punkt trafiają w dzisiejsze czasy smartfonowych "pstryków" ...
Po co mi jego RAW i sprawdzanie czy jest cokolwiek poruszone, skoro 98%
zdjęć jakie robimy oglądamy w tej pomniejszonej formie i są idealne?
Jak chcesz zrobić fotę i z niej bilbord 200m2, zrób ją że statywu, wszystko.

Jak to się mówiło "kupa sprzętu, brak talentu..." dalej na czasie.

Cichy
25-11-2018, 12:09
Ja czekam z kupnem nowej puszki na taką, która po ciągnięciu o 8 ev zachowa kolory i detal.

Wyczuwam sarkazm. Biję się w pierś, że broniłem jak lew w podobny sposób 6d2. I generalnie do dziś uważam, że to są świetne puszki i w reportażu nic lepszego (5d4) mi nie trzeba. Ale odkąd zacząłem robić plenery równolegle 6d2 i A72 widzę już tą przewagę. W różnych warunkach, często i gęsto przewalając ekspozycję (zdjęcia pod słońce, z lampą itp.) RAWY z Sony dają mi o wiele więcej pola do popisu niż analogiczne z Canona. Tam, gdzie trzeba przyciemnić niebo / rozjaśnić cienie zdjęcia z Canona są wyprane, spłaszczone, zaszumione zwał jak zwał, a te z Sony trzymają kolor i kontrast. Tutaj widzę (R vs A73) jest analogiczna przewaga Sony.

jotes25
25-11-2018, 12:13
Ja czekam z kupnem nowej puszki na taką, która po ciągnięciu o 8 ev zachowa kolory i detal.

A, to już wkrótce :lol: Patrz "ploty" i nowe 16-bitowe matryce Sony.

Cichy
25-11-2018, 12:15
I nie trzeba forsować aż o 8EV, wyraźna różnica jest już przy +4.

zdebik
25-11-2018, 12:17
Cichy - coś w tym może być ale strzelając pod światło lepszy efekt przyniesie ofc. Dłubać w rawach też można co kto woli (w końcu taniej i szybciej).

Mi z nowych patentów nie ukrywam, podoba się eye af.

Cichy
25-11-2018, 12:23
Cichy - coś w tym może być ale strzelając pod światło lepszy efekt przyniesie ofc. Dłubać w rawach też można co kto woli (w końcu taniej i szybciej).

Ależ OCF naturalnie stosuję ;)

maik30d
25-11-2018, 12:34
Nie wiem, czy było, ale chyba nie:

https://www.dpreview.com/reviews/image-comparison/fullscreen?attr144_0=canon_eos_r&attr144_1=sony_a7iii&attr144_2=nikon_z7&attr144_3=canon_eos5dmkiv&attr146_0=100_6&attr146_1=100_6&attr146_2=100_6&attr146_3=100_6&normalization=full&widget=645&x=0.150508642&y=0.5223271

Dobra, już nie rozkmniniam, biorę A73 tym bardziej, że mam dostęp do dobrej ceny :)Ja Cichy nie używałem równolegle 6d i A7III. Po premierze 6d2 zaryzykowałem na A7IIIx2 i mam identyczne odczucia jak Ty :D te same wnioski. Jeszcze ze stałkami 1.8 taki zestaw jest lekki. A jak miałeś a7II, to III zryje ci głowę Afem. LCD jest największą "wadą" a7III

Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka

Cichy
25-11-2018, 12:41
Ja Cichy nie używałem równolegle 6d i A7III. Po premierze 6d2 zaryzykowałem na A7IIIx2 i mam identyczne odczucia jak Ty :D te same wnioski. Jeszcze ze stałkami 1.8 taki zestaw jest lekki. A jak miałeś a7II, to III zryje ci głowę Afem. LCD jest największą "wadą" a7III


LCD - chodzi Ci o tę bezsensowną niesymetryczność jego umiejscowienia? AF akurat mnie grzeje, bo używam manuala. Za to podoba mi się duży wizjer.

Wczoraj trochę macałem Z7. Zabawka względem Sony tak trochę...

maik30d
25-11-2018, 12:47
LCD - chodzi Ci o tę bezsensowną niesymetryczność jego umiejscowienia? AF akurat mnie grzeje, bo używam manuala. Za to podoba mi się duży wizjer.

Wczoraj trochę macałem Z7. Zabawka względem Sony tak trochę...LCD - rozdzielczość i to jak obraz spłaszcza. Spójrz na biele. Na podglądzie są wypalone

Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka

Cichy
25-11-2018, 13:09
Może poprawią w nowym FW. Ciekawe, czy pojawi się jakaś łata do R, żeby już tak nie odbiegać od głównego tematu ;)

Kolekcjoner
25-11-2018, 13:17
Słowa w punkt trafiają w dzisiejsze czasy smartfonowych "pstryków" ...
Po co mi jego RAW i sprawdzanie czy jest cokolwiek poruszone, skoro 98%
zdjęć jakie robimy oglądamy w tej pomniejszonej formie i są idealne?
Jak chcesz zrobić fotę i z niej bilbord 200m2, zrób ją że statywu, wszystko.

Jak to się mówiło "kupa sprzętu, brak talentu..." dalej na czasie.

No niestety. Też mi się zdaje że momentami w tym wszystkim coś tracimy.

Cichy - ja mam podobnie ale w nieco inną stronę i w sumie Cię rozumiem. Mam alfę 6000 z której nie jestem w stanie wydobyć kolorów jakie chcę. To co w byle g... dslr za grosze mam od ręki tutaj jest trudnoosiągalne. Nie mówię o jpg bo to rozumiem że to może nie być trudne ale z rawa wychodzi też coś co mi nie odpowiada. Ciekawe jest to że nawet B&W wychodzą jakieś takie "twarde". Każdy musi sobie znaleźć odpowiednie narzędzie do pracy. Też myślałem o A7 ale po kontakcie widzę że ergonomicznie to taka sama abstrakcja dla mnie jak mój alfiok, a jak do tego obrazek ma dojść z tymi samymi wadami to wolę nie ryzykować. eRki póki co nie wziąłem, po prostu poczekam. Nie mam ciśnienia na zakupy bo nie muszę w sumie teraz mieć FF.

Jacek_Z
25-11-2018, 13:51
.Jak chcesz zrobić fotę i z niej bilbord 200m2, zrób ją że statywu, wszystko.Nie bez powodu pisałem o katedrach. Tam był zakaz uzywania statywu. No i statyw to można targać gdy sie jedzie na zdjęcia. Ale gdy jedziesz na długą wycieczkę (tydzien-dwa) to ogranicza się wagę tego co sie musi nośić. Wolę IS niż statyw. To minimum 2-3 kg róznicy :) a nie 200-300 g jak różnica między lustrzanką a bezlustrem.


Biję się w pierś, że broniłem jak lew w podobny sposób 6d2. I generalnie do dziś uważam, że to są świetne puszki i w reportażu nic lepszego (5d4) mi nie trzeba. Ale odkąd zacząłem robić plenery równolegle 6d2 i A72 widzę już tą przewagę. W różnych warunkach, często i gęsto przewalając ekspozycję (zdjęcia pod słońce, z lampą itp.) RAWY z Sony dają mi o wiele więcej pola do popisu niż analogiczne z Canona. Tam, gdzie trzeba przyciemnić niebo / rozjaśnić cienie zdjęcia z Canona są wyprane, spłaszczone, zaszumione zwał jak zwał, a te z Sony trzymają kolor i kontrast. Tutaj widzę (R vs A73) jest analogiczna przewaga Sony.Polecam następną generację Nikon Z 7, poczekaj. Będziesz miał i duży DR (równy lub większy niż w Sony) i stabilizacje matrycy i dużą dziurę i krótki rejestr. To ci sie może przydac w testach optyki innych producentów.

Cichy
25-11-2018, 15:25
A kiedyż to będzie następca Z7 ?

candar
25-11-2018, 15:35
Nie wiem, czy było, ale chyba nie:

https://www.dpreview.com/reviews/image-comparison/fullscreen?attr144_0=canon_eos_r&attr144_1=sony_a7iii&attr144_2=nikon_z7&attr144_3=canon_eos5dmkiv&attr146_0=100_6&attr146_1=100_6&attr146_2=100_6&attr146_3=100_6&normalization=full&widget=645&x=0.150508642&y=0.5223271

Dobra, już nie rozkmniniam, biorę A73 tym bardziej, że mam dostęp do dobrej ceny :)

No ja już przy A7m2 byłem i jestem cały czas zaskoczony ilością detalu i zakładam, że w A7m3 może być tylko lepiej :)
przykładowa fota z ostatniej sesji: https://35photo.pro/photo_2715601/

marfot
25-11-2018, 15:42
Może kupmy wszyscy Sony.
Będziemy się gapić na pomarańczowe gęby na tle cyanowego nieba i zapanuje powszechne szczęście. I będziemy to chwalić. I nie będzie wątków o innych nieudanych podróbach ideału.

candar
25-11-2018, 15:53
Może kupmy wszyscy Sony.
Będziemy się gapić na pomarańczowe gęby na tle cyanowego nieba i zapanuje powszechne szczęście. I będziemy to chwalić. I nie będzie wątków o innych nieudanych podróbach ideału.

Jakby do EOSa R wpakowali matrycę z A7R3, AF z A9/7m3 oraz IBIS i dwa sloty oczywiście w cenie A7m3 - to nic więcej więcej bym nie potrzebował :mrgreen: Na chwilę obecną nowe A7m2 można kupić w cenie 3.500 zł https://www.spidersweb.pl/2018/11/black-friday-2018-najlepsze-promocje-na-sprzet-fotograficzny.html i daje mi wszystko to, czego brakuje mi w canonie. Czekam do przyszłego roku na ruchy canona w tych kwestiach ;)

jan pawlak
25-11-2018, 15:55
Nie bez powodu pisałem o katedrach. Tam był zakaz uzywania statywu. No i statyw to można targać gdy sie jedzie na zdjęcia. Ale gdy jedziesz na długą wycieczkę (tydzien-dwa) to ogranicza się wagę tego co sie musi nośić. Wolę IS niż statyw. To minimum 2-3 kg róznicy :) a nie 200-300 g jak różnica między lustrzanką a bezlustrem.

Moje wyjazdy to właśnie 2-3 tygodnie, sporo z plecakiem w którym jest statyw (1,3 kg z głowica), bardzo chciałbym go nie zabierać.
Dużo zdjęć "nocnych" w mieście
Sporo testów możliwości stabilizacji (matryca+ obiektyw) i sporo testów różnych oprogramowań do odszumiania
Zdjęcie ze statywu, ISO 100 jako referencja i zdjęcia z ręki przy tych samych obiektyw + przesłona.

Producent podaje skuteczność stabilizacji -5,5 EV, przy moim ręka+matryca+obiektyw -2EV to wszystko co mogę stosować by uznać że przy porównaniu 1:1 mam "taką samą" ostrość co na zdjęciu referencyjnym.
Najlepsze odszumianie jakie mam (program) to nie więcej niż z ISO 12800 a praktycznie 6400

Sporo "zostaje" dla statywu nie mówiąc o zamrażaniu ruchu ludzi lub efektach specjalnych gdy chce się robić duże wydruki.

jp

Kolekcjoner
25-11-2018, 16:48
Jakby do EOSa R wpakowali matrycę z A7R3, AF z A9/7m3 oraz IBIS i dwa sloty oczywiście w cenie A7m3 - to nic więcej więcej bym nie potrzebował :mrgreen: Na chwilę obecną nowe A7m2 można kupić w cenie 3.500 zł https://www.spidersweb.pl/2018/11/black-friday-2018-najlepsze-promocje-na-sprzet-fotograficzny.html i daje mi wszystko to, czego brakuje mi w canonie.
Mnie też daje wszystko... no może poza obrazkiem, ergonomią i szkłami ....
.... ale to w sumie drobiazgi, liczy się napis na body :lol:...

Cichy
25-11-2018, 16:51
Może kupmy wszyscy Sony.
Będziemy się gapić na pomarańczowe gęby na tle cyanowego nieba i zapanuje powszechne szczęście. I będziemy to chwalić. I nie będzie wątków o innych nieudanych podróbach ideału.

To chyba jest jakiś urban legend. Obrabiam równocześnie zdjęcia z C i S i nie widzę różnic w kolorystyce, w odróżnieniu np. plików z Nikona.

candar
25-11-2018, 17:49
Mnie też daje wszystko... no może poza obrazkiem, ergonomią i szkłami ....
.... ale to w sumie drobiazgi, liczy się napis na body :lol:...

Ano właśnie ;) "liczy się napis na body"

Co poniektórzy nawet zaklejają, bo logo na S ich "kłuje" w oczy :mrgreen:
A już kiedyś pisałem, że nie przeszkadza mi pasek z logo Nikona przy puszce i obiektyw od canona przez adapter. Liczy się efekt końcowy.

Ale rozumiem, że niektórzy muszą mieć tzw. "trzy firmowe paski" na wszystkim :mrgreen:

--- Kolejny post ---


To chyba jest jakiś urban legend. Obrabiam równocześnie zdjęcia z C i S i nie widzę różnic w kolorystyce, w odróżnieniu np. plików z Nikona.

Ja nawet nie próbuję dyskutować z osobami, które na fotach z S widzą wyżej wspomniane "pomarańczowe gęby na tle cyanowego nieba" ;)
https://www.youtube.com/watch?v=SnkZGN_xIVs

Kolekcjoner
25-11-2018, 18:11
Ano właśnie ;) "liczy się napis na body"

Co poniektórzy nawet zaklejają, bo logo na S ich "kłuje" w oczy :mrgreen:
A już kiedyś pisałem, że nie przeszkadza mi pasek z logo Nikona przy puszce i obiektyw od canona przez adapter. Liczy się efekt końcowy.

Ale rozumiem, że niektórzy muszą mieć tzw. "trzy firmowe paski" na wszystkim :mrgreen:

--- Kolejny post ---



Ja nawet nie próbuję dyskutować z osobami, które na fotach z S widzą wyżej wspomniane "pomarańczowe gęby na tle cyanowego nieba" ;)
https://www.youtube.com/watch?v=SnkZGN_xIVs
Ładna samokrytyka :D.

candar
25-11-2018, 18:16
Ładna samokrytyka :D.

Każdy widzi wyłącznie to, co chce zobaczyć ;)

szandor
25-11-2018, 18:53
Wyczuwam sarkazm. Biję się w pierś, że broniłem jak lew w podobny sposób 6d2. I generalnie do dziś uważam, że to są świetne puszki i w reportażu nic lepszego (5d4) mi nie trzeba. Ale odkąd zacząłem robić plenery równolegle 6d2 i A72 widzę już tą przewagę. W różnych warunkach, często i gęsto przewalając ekspozycję (zdjęcia pod słońce, z lampą itp.) RAWY z Sony dają mi o wiele więcej pola do popisu niż analogiczne z Canona. Tam, gdzie trzeba przyciemnić niebo / rozjaśnić cienie zdjęcia z Canona są wyprane, spłaszczone, zaszumione zwał jak zwał, a te z Sony trzymają kolor i kontrast. Tutaj widzę (R vs A73) jest analogiczna przewaga Sony.

Czekałem na R-kę z wypiekami na twarzy, dlatego, że bardzo chciałem wrócić do canona. Niestety to obiektywna prawda, ale na tę chwilę sony jest lepsze i zdarzające się w tym wątku niewybredne/niemerytoryczne wpisy tego nie zmienią. Canon wychodzi na swoje, ale w swoim działaniu olewa ambitnych fotografujących.
Kupię A7III, chociaż dalej będę czekał na RII.

Kolekcjoner
25-11-2018, 19:24
Czekałem na R-kę z wypiekami na twarzy, dlatego, że bardzo chciałem wrócić do canona. Niestety to obiektywna prawda, ale na tę chwilę sony jest lepsze i zdarzające się w tym wątku niewybredne/niemerytoryczne wpisy tego nie zmienią. Canon wychodzi na swoje, ale w swoim działaniu olewa ambitnych fotografujących.
Kupię A7III, chociaż dalej będę czekał na RII.
Pisząc już całkiem poważnie.
Myślę że rzecz polega na tym że nawet jeśli Sony jest lepsze to ta lepszość nie dla każdego jest istotna. Zaryzykowalbym nawet twierdzenie że dla większości tak jest. Po prostu Canon to nie jest dobry sprzęt dla pewnej grupy odbiorców o specyficznych potrzebach i nie jest też dobry dla tych co potrzebują najlepszego sprzętu na świecie w testach. To nie złośliwość ale naprawdę tacy istnieją, po prostu dręczy ich że coś może być lepsze, ja nawet rozumiem że w wyjątkowych przypadkach to może powodować pewnego rodzaju zahamowanie twórcze. W ogólności jednak jest to czysty onanizm i snobizm. Myślę że to ostatnie tu na forum jest rzadkością.

Do czego zmierzam? Iż poniekąd zawsze tak było i to nawet w sytuacji gdy mieli taką przewagę technologiczną, że konkurencja ledwie zipała. Ot po prostu taka filozofia.

I na koniec. Takie jęki obserwuję tutaj niemal od zarania ery cyfrowej. Dlatego myślę że dalej będą szli tą drogą i jedyna rada to na nic nie czekać tylko kupować co najbardziej odpowiada, bo nic się nie zmieni.

candar
25-11-2018, 19:44
Pisząc już całkiem poważnie.
Myślę że rzecz polega na tym że nawet jeśli Sony jest lepsze to ta lepszość nie dla każdego jest istotna. Zaryzykowalbym nawet twierdzenie że dla większości tak jest. Po prostu Canon to nie jest dobry sprzęt dla pewnej grupy odbiorców o specyficznych potrzebach i nie jest też dobry dla tych co potrzebują najlepszego sprzętu na świecie w testach. To nie złośliwość ale naprawdę tacy istnieją, po prostu dręczy ich że coś może być lepsze, ja nawet rozumiem że w wyjątkowych przypadkach to może powodować pewnego rodzaju zahamowanie twórcze. W ogólności jednak jest to czysty onanizm i snobizm. Myślę że to ostatnie tu na forum jest rzadkością.

Do czego zmierzam? Iż poniekąd zawsze tak było i to nawet w sytuacji gdy mieli taką przewagę technologiczną, że konkurencja ledwie zipała. Ot po prostu taka filozofia.

I na koniec. Takie jęki obserwuję tutaj niemal od zarania ery cyfrowej. Dlatego myślę że dalej będą szli tą drogą i jedyna rada to na nic nie czekać tylko kupować co najbardziej odpowiada, bo nic się nie zmieni.

Przepraszam, ale kupując na chwilę obecną A7m2 za 3,5k zł nie widzę żadnego sensu wydawania 10k zł na EOSa R, który nawet nie posiada IBIS. Jeśli kogoś stać wydanie 3x większej kasy na aparat o podobnych parametrach i jakości wynikowej - to wyłącznie jego prywatna sprawa.

Zaznaczę, że nie jestem "odbiorcą o specyficznych potrzebach" którym kieruje "czysty onanizm i snobizm". Jestem typowym użytkownikiem aparatu, któremu znudziła się już systemowa zabawa w "kotka i myszkę" canona z użytkownikami. Czekam na R2 (może być R2D2) i jesli nic się nie zmieni to nie wrócę do systemu, bo po co. Użeranie się z ograniczeniami aparatu mnie już zmęczyło. Wszystkie moje wymagania na obecną chwilę spełnia Fuji i Sony.



Do czego zmierzam? Iż poniekąd zawsze tak było i to nawet w sytuacji gdy mieli taką przewagę technologiczną, że konkurencja ledwie zipała. Ot po prostu taka filozofia.


Żyjemy wspomnieniami ? To Se Ne Vrati...

Wiesz.... Mam taki aparat Canon F1N i dla mnie to jest synonim ówczesnej "przewagi technologicznej, że konkurencja ledwie zipała". Przypomnę - rok 1981, czyli 37 lat temu (wsparcie fabryczne dla tego aparatu zakończyło się w 2004 roku). Obecnie mamy tu i teraz, czyli 6 lat zacofania canona w odniesieniu do konkurencji.



Po prostu Canon to nie jest dobry sprzęt dla pewnej grupy odbiorców o specyficznych potrzebach i nie jest też dobry dla tych co potrzebują najlepszego sprzętu na świecie w testach.

Pisanie o użytkownikach innych systemów: "tych co potrzebują najlepszego sprzętu na świecie w testach" jest natomiast bardzo słabe. Mnie w zupełności wystarcza Sony A7m2 sprzed lat kilku. I nie jest to powód do tego typu wypowiedzi.

Kolekcjoner
25-11-2018, 20:12
Przepraszam, ale kupując na chwilę obecną A7m2 za 3,5k zł nie widzę żadnego sensu wydawania 10k zł na EOSa R, który nawet nie posiada IBIS. Jeśli kogoś stać wydanie 3x większej kasy na aparat o podobnych parametrach i jakości wynikowej - to wyłącznie jego prywatna sprawa.
No oczywiście że to jego sprawa. Np. moja ;). Dlatego nie kupiłem eRki ani A7 proste. Obu z innych powodów niż wymieniasz.



Zaznaczę, że nie jestem "odbiorcą o specyficznych potrzebach" którym kieruje "czysty onanizm i snobizm". Jestem typowym użytkownikiem aparatu, któremu znudziła się już systemowa zabawa w "kotka i myszkę" canona z użytkownikami. Czekam na R2 (może być R2D2) i jesli nic się nie zmieni to nie wrócę do systemu, bo po co. Użeranie się z ograniczeniami aparatu mnie już zmęczyło. Wszystkie moje wymagania na obecną chwilę spełnia Fuji i Sony.
No ale to nie rozumiem po co się tłumaczysz? Ja pisałem o konkternej istniejącej grupie użytkowników, którzy istnieją. Skoro do nich nie należysz to jaki problem? I jeśli znudziła Ci się ta zabawa to nie masz na co czekać, bo ja prędzej uwierzę że Canon upadnie niż, że zmienią strategię która im się sprawdzała przez lata.




Żyjemy wspomnieniami ? To Se Ne Vrati...
Nie wiem co się vrati a co nie. Po prostu podałem przykład. Mnie jest do niczego nie potrzebne żeby mieć najlepszy technologicznie sprzęt. Już mam za sobą ten etap. Tak samo jak przyglądaniu się zdjęciom w powiększeniu 1:1 i nie czuję się przez to lepszy ale mnie jest z tym lepiej. Czerpię większą przyjemność z fotografowania niż kiedyś.



Wiesz.... Mam taki aparat Canon F1N i dla mnie to jest synonim ówczesnej "przewagi technologicznej, że konkurencja ledwie zipała". Przypomnę - rok 1981, czyli 37 lat temu (wsparcie fabryczne dla tego aparatu zakończyło się w 2004 roku). Obecnie mamy tu i teraz, czyli 6 lat zacofania canona w odniesieniu do konkurencji.
O ile mnie pamięć nie myli to wtedy numerem 1 był Nikon, a nie Canon szczególnie na polu fotografii profesjonalnej. Chodziło mi o zupełnie inny okres ale to w sumie już nie istotne.

TM_Mich
25-11-2018, 20:25
Wszystko dla wszystkich, zależnie od potrzeb.
Jeden będzie chciał mieć w aparacie IBIS (cokolwiek to jest), drugi 12 klatek na sekundę, trzeci milion punktów AF, czwarty 1 punkt AF i 97% pokrycia kadru w wizjerze, a piąty i kolejny np canona 5D "classic", z jego + i -.

candar
25-11-2018, 20:27
O ile mnie pamięć nie myli to wtedy numerem 1 był Nikon, a nie Canon szczególnie na polu fotografii profesjonalnej. Chodziło mi o zupełnie inny okres ale to w sumie już nie istotne.

Pierwsze F1 w wersji F-1 High Speed ​​Motor Drive wyprodukowano na Zimowe Igrzyska Olimpijskie 1972 w Sapporo w Japonii. Później Canon był oficjalnym sponsorem podczas Letnich Igrzysk Olimpijskich w 1984 roku i wydał na tę okazję pamiątkową wersję Nowego F-1. Nawiasem pisząc to przez lata korpus Canona F1 był podstawowym body w wyposażeniu reporterów zagranicznych oraz polskich agencji fotograficznych.


https://canon-board.info/imgimported/2018/11/NewF1LAOlympicFrontBJPG-1.jpg
źródło (http://www.mir.com.my/rb/photography/hardwares/classics/canonf1n/LA-Olympic1984/NewF1LAOlympicFrontB.JPG)

https://canon-board.info/imgimported/2018/11/NewF1LAOlympicDatabackJPG-1.jpg
źródło (http://www.mir.com.my/rb/photography/hardwares/classics/canonf1n/LA-Olympic1984/NewF1LAOlympicDataback.JPG)

TM_Mich
25-11-2018, 20:36
candar, Twój?

Kolekcjoner
25-11-2018, 20:58
Pierwsze F1 w wersji F-1 High Speed ​​Motor Drive wyprodukowano na Zimowe Igrzyska Olimpijskie 1972 w Sapporo w Japonii. Później Canon był oficjalnym sponsorem podczas Letnich Igrzysk Olimpijskich w 1984 roku i wydał na tę okazję pamiątkową wersję Nowego F-1. Nawiasem pisząc to przez lata korpus Canona F1 był podstawowym body w wyposażeniu reporterów zagranicznych oraz polskich agencji fotograficznych.

http://www.mir.com.my/rb/photography/hardwares/classics/canonf1n/LA-Olympic1984/NewF1LAOlympicFrontB.JPG
http://www.mir.com.my/rb/photography/hardwares/classics/canonf1n/LA-Olympic1984/NewF1LAOlympicDataback.JPG
Piękny.
Natomiast u mnie sprawy się mają tak że ciężko o obiektywne źródła jak to rzeczywiście wtedy było. Z tego co czytałem w kilku miejscach (nie chce mi się tego szukać) to przez dekady w analogu MF absolutnym liderem rynku pro był Nikon.
Później jak się pojawił AF to Canon pozamiatał i były takie jęki w branży jak tutaj, bo rozwiązanie Nikona i Minolty pod tym względem było dalekie od doskonałości. I to nie były jakieś pierdoły o które się tu spieramy ale rzeczy zupełnie podstawowe - sprawność i szybkość działania AF (śrubokręt w opozycji do USM to był śmiech na sali przy dłuższych szkłach), stabilizacja optyczna której u konkurencji przez lata nie było, to samo jasne stałki, później w erze cyfry doszły szumiące matryce ccd, brak przez długie lata FF itd.
Piszę skrótami, bo to nie miejsce na takie rozkminy ale moim zdaniem dla nas jedyne to wybierać co najlepsze w danej chwili i nie myśleć że może coś tam będzie, bo tak realnie nie wiadomo co i kiedy.

candar
25-11-2018, 21:24
candar, Twój?

Nie ;) Mam zwykły w typowej kompletacji reporterskiej :)
Ale mam pełen komplet z matówkami punktową i uśredniającą pomiar oraz dwa pryzmaty (zwykły i rozbudowany AE Finder FN) oraz AE Motor Drive FN i do tego kilka fajnych szkiełek ;)

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (https://kenrockwell.com/canon/fd/images/new-f-1/D3S_6060-1200.jpg)


Ale była też wersja z motorem F1 High Speed Motor Drive, która "robiła" 14 klatek na sekundę w 1984 roku ;) A w EOS R w trybie ciągłym ze śledzeniem jest 3 fps ;)
http://mir.com.my/rb/photography/hardwares/classics/canonf1n/canonf1highspeed/index.htm

https://canon-board.info/imgimported/2018/11/canonf1nhighspeed_gjpeg154850-1.jpg
źródło (https://www.photrio.com/forum/attachments/canonf1nhighspeed_g-jpeg.154850/)
https://canon-board.info/imgimported/2018/11/CanonNewF1HighSpeedMikeA-1.jpg
źródło (http://mir.com.my/rb/photography/hardwares/classics/canonf1n/canonf1highspeed/images/CanonNewF1HighSpeed-MikeA.jpg)


https://canon-board.info/imgimported/2018/11/canon20fn100JPG-1.jpg
źródło (http://mkoptics.net/a/images/canon%20fn100.JPG)

Kolekcjoner
25-11-2018, 21:36
Ale była też wersja z motorem F1 High Speed Motor Drive, która "robiła" 14 klatek na sekundę w 1984 roku ;) A w EOS R w trybie ciągłym ze śledzeniem jest 3 fps ;)
M6 mojej małżonki robi 7 ze śledzeniem :lol:...
Skądinąd strona, którą przywołałeś to jedna z moich ulubionych, prawdziwa kopalnia wiedzy :).

TM_Mich
25-11-2018, 21:36
Kiedyś to potrafili się przyłożyć. Piękny. Mój A-1 przy tym, wygląda jak brzydkie kaczątko.

candar
25-11-2018, 22:10
M6 mojej małżonki robi 7 ze śledzeniem :lol:...
Skądinąd strona, którą przywołałeś to jedna z moich ulubionych, prawdziwa kopalnia wiedzy :).

Zgadza się. To najbardziej kompletna strona na temat wszystkich akcesoriów foto canona z czasów analogowych :) Są tam instrukcje i dużo więcej ;)

--- Kolejny post ---


Kiedyś to potrafili się przyłożyć. Piękny. Mój A-1 przy tym, wygląda jak brzydkie kaczątko.

Oj nie marudź :) A1 to świetny aparat! Uwielbiałem go ;) Ale wolałem zostawić F1N

2001 rok Plenerek GGF - Wieżyca Canon A1 + FD 85-300 f/4,5

https://canon-board.info/imgimported/2018/11/12191-1.jpg
źródło (http://plfoto.com/zdjecia/12191.jpg)

BTW - https://acarphotography.blogspot.com/2018/06/canon-a1-zywa-legenda-fotografii.html?fbclid=IwAR1dXA-yMMwAGIh_VJHBZ7JEPMRu5opX0uJTTK4OKon-EZ3urmIveKrM38k

--- Kolejny post ---

--- Kolejny post ---

Nowe informacje:

EOS R Canon z ponad 75mp na horyzoncie
https://www.canonrumors.com/canon-eos-r-body-with-more-than-75mp-on-the-horizon-cr2/?fbclid=IwAR1YDhG2ZrH5Uub8M352OrDh1NOQCcatKZspz4xU 5CMlQ7KnvhbyYWxTNOk
"Ostatnio spekulowaliśmy, że Canon nie wyda kolejnych iteracji dla EOS 5DS i EOS 5DS R, a zamiast tego przeniesie kamery o wysokiej rozdzielczości do linii EOS R. Kilka osób powiedziało nam, że tak właśnie się stanie i że opracowywana jest kamera EOS R o nieco ponad 75 megapikselach. Ta kamera może pojawić się w drugiej połowie 2019 roku, jak nam powiedziano. Chociaż dokładna data ogłoszenia jest daleka od decyzji. Jedno ze źródeł dodało, że wysokiej rozdzielczości EOS R pojawi się, gdy ogłosi się 4 lub 5 dodatkowych obiektywów RF, a jeden z nowych obiektywów będzie "najlepszym obiektywem krajobrazu w ofercie Canon".

Kolekcjoner
25-11-2018, 22:28
Prośba o rumorsach piszmy we właściwym wątku: http://www.canon-board.info/threads/108531-Spekulacje-i-plotki-na-temat-nowości-Canona-bezlusterkowce-%29

Jacek_Z
26-11-2018, 02:22
A kiedyż to będzie następca Z7 ?
Obstawiam 2 lata, niestety.


Sporo "zostaje" dla statywu nie mówiąc o zamrażaniu ruchu ludzi lub efektach specjalnych Ja temu nie przeczę. Polemizuję tylko ze stwierdzeniem, że IS sie nie przydaje w szerokich kątach. Przydaje się. Nie załatwia 100% sytuacji, ale w wielu absolutnuie wystarcza.


Nawiasem pisząc to przez lata korpus Canona F1 był podstawowym body w wyposażeniu reporterów zagranicznych oraz polskich agencji fotograficznych.Polski rynek się nie liczył (i nie liczy). Liczy się USA, a tam dominował Nikon. Aż do ery AFu. Oczywiście Canon miał fajne body, takie jak seria F1, z faktycznie najszybszym trybem zdjęć seryjnych. Ja wtedy kupiłem A1. Podobał mi się też T90. Canon dużo dawał na marketing, Nikon nie musiał, i tak był nr 1.

jan pawlak
26-11-2018, 08:37
Ja temu nie przeczę. Polemizuję tylko ze stwierdzeniem, że IS sie nie przydaje w szerokich kątach. Przydaje się. Nie załatwia 100% sytuacji, ale w wielu absolutnuie wystarcza.


W tym zgoda.

A im większa rozdzielczość matryc oraz lepsze obiektywy tym bardziej.
Szczególnie dla tych co robią wydruki lub "duże" cropy

jp

szandor
26-11-2018, 08:47
Pisząc już całkiem poważnie.
Myślę że rzecz polega na tym że nawet jeśli Sony jest lepsze to ta lepszość nie dla każdego jest istotna. Zaryzykowalbym nawet twierdzenie że dla większości tak jest. Po prostu Canon to nie jest dobry sprzęt dla pewnej grupy odbiorców o specyficznych potrzebach i nie jest też dobry dla tych co potrzebują najlepszego sprzętu na świecie w testach. To nie złośliwość ale naprawdę tacy istnieją, po prostu dręczy ich że coś może być lepsze, ja nawet rozumiem że w wyjątkowych przypadkach to może powodować pewnego rodzaju zahamowanie twórcze. W ogólności jednak jest to czysty onanizm i snobizm. Myślę że to ostatnie tu na forum jest rzadkością. .......

Bez urazy, czytałem ten tekst kilka razy i nie do końca go rozumiem. Np co chciałeś powiedzieć w tym zdaniu:
"Po prostu Canon to nie jest dobry sprzęt dla pewnej grupy odbiorców o specyficznych potrzebach i nie jest też dobry dla tych co potrzebują najlepszego sprzętu na świecie w testach."
Piszesz o "lepszości", ale to nie są odczucia, to są mierzalne obiektywne parametry lub funkcje. Jestem sercem za canonem, ale chcę wydać pieniądze na lepszą puszkę, nie kierując się sentymentem.
Nie rozumiem usprawiedliwiania działań canona snobizmem, onanizmem, zahamowaniem twórczym, jego potencjalnych, może niedoszłych nabywców?
To wg mnie nadużycie.

jan pawlak
26-11-2018, 12:25
Bez urazy, czytałem ten tekst kilka razy i nie do końca go rozumiem. Np co chciałeś powiedzieć w tym zdaniu:
"Po prostu Canon to nie jest dobry sprzęt dla pewnej grupy odbiorców o specyficznych potrzebach i nie jest też dobry dla tych co potrzebują najlepszego sprzętu na świecie w testach."
Piszesz o "lepszości", ale to nie są odczucia, to są mierzalne obiektywne parametry lub funkcje. Jestem sercem za canonem, ale chcę wydać pieniądze na lepszą puszkę, nie kierując się sentymentem.
Nie rozumiem usprawiedliwiania działań canona snobizmem, onanizmem, zahamowaniem twórczym, jego potencjalnych, może niedoszłych nabywców?
To wg mnie nadużycie.

Daj spokój, jesteśmy różni !

Widocznie Kolekcjoner należy do tego typu ludzi którzy mając do wyboru z tego samego segmentu Fiata i auto o lepszych hamulcach, przyspieszeniu, spalaniu, .... wybrałby Fiata bo mu wystarczą takie parametry.
I tyle

jp

Kolekcjoner
26-11-2018, 12:30
Bez urazy, czytałem ten tekst kilka razy i nie do końca go rozumiem. Np co chciałeś powiedzieć w tym zdaniu:
"Po prostu Canon to nie jest dobry sprzęt dla pewnej grupy odbiorców o specyficznych potrzebach i nie jest też dobry dla tych co potrzebują najlepszego sprzętu na świecie w testach."
Piszesz o "lepszości", ale to nie są odczucia, to są mierzalne obiektywne parametry lub funkcje. Jestem sercem za canonem, ale chcę wydać pieniądze na lepszą puszkę, nie kierując się sentymentem.
Nie rozumiem usprawiedliwiania działań canona snobizmem, onanizmem, zahamowaniem twórczym, jego potencjalnych, może niedoszłych nabywców?
To wg mnie nadużycie.
No ale co jest tam niezrozumiałe, po prostu jak chcesz mieć te "obiektywne mierzalne parametry" lepsze to - nie kupuj Canona, drugie - nie czekaj, bo jeśli nawet będą jakieś to pewnie coś wytną. Taki mają sposób pozycjonowania produktów od dekad. Ja niczego nie usprawieliwiam, to po prostu wnioski z obserwacji działań tej firmy na przestrzenii lat :).

Kolekcjoner
26-11-2018, 12:39
Daj spokój, jesteśmy różni !

Widocznie Kolekcjoner należy do tego typu ludzi którzy mając do wyboru z tego samego segmentu Fiata i auto o lepszych hamulcach, przyspieszeniu, spalaniu, .... wybrałby Fiata bo mu wystarczą takie parametry.
I tyle

jp
Eee tam JP "różni" - jesteśmy lepsi, mądrzejsi bo wybieramy Sony - może napisz to wreszcie raz otwarcie zamiast bawić się w takie infantylne porównania :lol:...

szandor
26-11-2018, 13:11
....... Po prostu Canon to nie jest dobry sprzęt dla pewnej grupy odbiorców o specyficznych potrzebach i nie jest też dobry dla tych co potrzebują najlepszego sprzętu na świecie w testach. ......

Zastanawiam się dla jakiej grupy odbiorców R jest dobry ( w świetle konkurencji), jeśli wyłączylibyśmy tych, którzy są związani szklarnią.

R to nie jest puszka pro, jest skierowana do zaawansowanego amatora, więc powinna być uniwersalna. Nie musi mieć topowych parametrów, rozumiem, nie może być konkurencją dla lustrzanek, ale nie można jej ogałacać z funkcjonalności. Mamy 2018 rok.

r_m
26-11-2018, 13:32
R to nie jest puszka pro, jest skierowana do zaawansowanego amatora, więc powinna być uniwersalna. Nie musi mieć topowych parametrów, rozumiem, nie może być konkurencją dla lustrzanek, ale nie można jej ogałacać z funkcjonalności. Mamy 2018 rok.

Ja powiedziałbym, że do "bogatszego amatora" (pomijając oczekiwania zaawansowanych użytkowników).
Właśnie z ciekawości sprawdziłem, w jakich cenach wchodził 6d mk II, wg Fotopolis z czerwca ub. roku "Na polskim rynku za body aparatu zapłacimy 9 330 zł", obecnie R to okolice 10000 (nadal z "podatkiem od nowości", więc chyba nikt nie powinien mieć wątpliwości, czy to jest "zamiennik 5d".

Jacek_Z
26-11-2018, 13:35
Zastanawiam się dla jakiej grupy odbiorców R jest dobry ( w świetle konkurencji), jeśli wyłączylibyśmy tych, którzy są związani szklarnią.
Czyli inaczej mówiąc sie zastanawiasz dlaczego ludzie wybierają body Canona, pomijając kwestie wielkosci systemu Canona? Nie da sie pominąć sprawy najważniejszej - systemu!
Systemem nie sa tylko szkła natywne. Byś nie polemizował to napiszę, że aą nim nawet lampy błyskowe z TTL.


R to nie jest puszka pro, jest skierowana do zaawansowanego amatora, więc powinna być uniwersalna. Nie musi mieć topowych parametrów, rozumiem, nie może być konkurencją dla lustrzanek, ale nie można jej ogałacać z funkcjonalności. Mamy 2018 rok.
No i co takiego przeszkadza w R by nim robić zdjęcia?

tmielcarz
26-11-2018, 13:54
Daj spokój, jesteśmy różni !

Widocznie Kolekcjoner należy do tego typu ludzi którzy mając do wyboru z tego samego segmentu Fiata i auto o lepszych hamulcach, przyspieszeniu, spalaniu, .... wybrałby Fiata bo mu wystarczą takie parametry.
I tyle

jp

To jest całkiem fajne porównanie, które wcale nie jest negatywne :). Znam wiele osób, które w zadanym budżecie mogły kupić technicznie (wg wszelkich testów) lepsze auto, ale wybierały to "gorsze" z powodu sentymentu do marki, niechęci do tej innej marki, ładniejszego kształtu karoserii, lepszej obsługi w ASO, itp. I wcale nie czuli się z tym źle, ponieważ to "gorsze" auto spełniało w pełni ich wymagania.

szandor
26-11-2018, 14:18
No i co takiego przeszkadza w R by nim robić zdjęcia?

Masz rację, mam jeszcze 20D i 350D i też robią zdjęcia.

Zabrałem głos w tym wątku, bo mam dylemat. Mam A7ii + szkła natywne, miałem 6D i dalej trzymam szkła canona, znam oba systemy, jego zalety i wady. Chciałem wrócić do C, napisałem dlaczego, napisałem również co mi w tym przeszkadza i nadal nie mam 100% pewności.
Jestem zły na C, nie mam nic do Was, którzy go bronicie, w wielu kwestiach macie rację.
Nie jestem wrogiem tego systemu, ale za stary jestem na przekomarzanie się, więc z mojej strony OT.

Kolekcjoner
26-11-2018, 14:22
Zastanawiam się dla jakiej grupy odbiorców R jest dobry ( w świetle konkurencji), jeśli wyłączylibyśmy tych, którzy są związani szklarnią.

R to nie jest puszka pro, jest skierowana do zaawansowanego amatora, więc powinna być uniwersalna. Nie musi mieć topowych parametrów, rozumiem, nie może być konkurencją dla lustrzanek, ale nie można jej ogałacać z funkcjonalności. Mamy 2018 rok.
Czyli według Ciebie liczy się tylko puszka? A szkła to co? Jak w ogóle wtedy można oceniać dla kogo?
To jest moim zdaniem czysto abstrakcyjna dykusja.

BTW: z jakiej to "funkcjonalności" ogołacono eRkę - znaczy się co przeszkadza żeby nią robić zdjęcia?

Żeby nie było, ja też eRki nie kupiłem mimo początkowego entuzjazmu po premierze ale nie obwiniam o to Canona ;)...

Jacek_Z
26-11-2018, 15:35
Masz rację, mam jeszcze 20D i 350D i też robią zdjęcia.I Canon AE1 też robi.
R ma lepszą matrycę, na poziomie 5d mk4, 30 Mpx, ma lepszy AF niz te body co napisałeś itd itd. Dyskwalifikacja z powodu 1 slotu kart? Filmowania? Ja rozumiem, że ułamek fotografów nie będzie zadowolony, ale żaden aparat nie jest robiony po to by zadowolić WSZYSTKICH. 1Dx mk2 tez nie zadowala - ma mało Mpx, zapis filmów 4K nieprofesjonalny, za ciężki do brania w podróże itd itd.
NIE IDZIE dogodzic wszystkim. Ci co poszukują sprzetu lekkiego, na 1Dx nawet nie spojrzą, inni do sportu by sie dali za niego pokroić, tylko jest im za drogi.
Nie mam "pretensji" że ci R nie pasuje. Nie pasuje pewnie połowie fotografów. Dla jednych za drogi, dla drugich nie ma czegos tam. Ale druga połowa chętnie by nim porobiła zdjęcia.

Shrek
26-11-2018, 15:45
Miałem 5D4 jak nowiutki i zamieniłem na R, z powodu wielkości, wagi, fajnych możliwości
i nie żałuję przez sekundę tego ruchu. Wystarczył jeden koncert, żebym utwierdził się
w tym przekonaniu, że to była właściwa decyzja. Jeżdżąc nieco po świecie 5 leżała w domu,
a jak iPhonem robiłem zdjęcia, bo wagowo miałem sprzętowstręt, dzisiaj wracam do przyjemności
z fotografowania, z tego co było i jest moją pasją ... to wystarczający argument za.

Pomijam świetne rozwiązania af i wielu innych banalnych kwestii.

bans
26-11-2018, 17:11
Jeżdżąc nieco po świecie 5 leżała w domu


Jak to możliwe?!

candar
26-11-2018, 17:42
Miałem 5D4 jak nowiutki i zamieniłem na R, z powodu wielkości, wagi, fajnych możliwości
i nie żałuję przez sekundę tego ruchu. Wystarczył jeden koncert, żebym utwierdził się
w tym przekonaniu, że to była właściwa decyzja. Jeżdżąc nieco po świecie 5 leżała w domu,
a jak iPhonem robiłem zdjęcia, bo wagowo miałem sprzętowstręt, dzisiaj wracam do przyjemności
z fotografowania, z tego co było i jest moją pasją ... to wystarczający argument za.

Pomijam świetne rozwiązania af i wielu innych banalnych kwestii.

:)

Zasadniczo powyższy tekst o "wracaniu do przyjemności" podczas fotografania odnosi się do każdego bezlusterkowca. W 2010 testowałem Nexa 5 i już został na kilka lat ze szkłami analogowymi i nie tylko ;)

Wystarczy zrobić wytnij/wklej dowolnego bezlustra.

Druga sprawa to rzadko się zdarza, aby osoba wydająca kupę kasy na nowy aparat skarżyła się na jego wady :)

Kolekcjoner
26-11-2018, 17:54
:)

Zasadniczo powyższy tekst o "wracaniu do przyjemności" podczas fotografania odnosi się do każdego bezlusterkowca. W 2010 testowałem Nexa 5 i już został na kilka lat ze szkłami analogowymi i nie tylko ;)

Wystarczy zrobić wytnij/wklej dowolnego bezlustra.

Druga sprawa to rzadko się zdarza, aby osoba wydająca kupę kasy na nowy aparat skarżyła się na jego wady :)Znam takich (oczywiście nie dotyczy to tylko aparatów) ;). Świat malkontentów jest niepowtarzalny :mrgreen:.
Z bezlustrami zgadzam się w 100% też tak mam :D.

robertskc7
26-11-2018, 19:58
Ja tak miałem ostatnio z 50 1.2L poprzednio z 85L a wcześniej przy przesiadce z 5dII na 5dIII ( Af ) a jeszcze wcześniej z 40d na 5dII+35L czy bedzie fan po przejsciu na ML. Jeśli to ma być przejście z przejściówką to jakoś wątpię

Shrek
26-11-2018, 20:17
:)

Zasadniczo powyższy tekst o "wracaniu do przyjemności" podczas fotografania odnosi się do każdego bezlusterkowca. W 2010 testowałem Nexa 5 i już został na kilka lat ze szkłami analogowymi i nie tylko ;)

Wystarczy zrobić wytnij/wklej dowolnego bezlustra.

Druga sprawa to rzadko się zdarza, aby osoba wydająca kupę kasy na nowy aparat skarżyła się na jego wady :)

Sprostuję tylko jedno, ja nie wydałem kasy, ja od wielu lat stosuję technikę wymiany na nowszy,
z niewielką dopłatą, sprzęt miewam w stanie niemalże idealnym, bo dbam i szybko znajduję nabywcę,
obie strony szczęśliwe. Dopłacam do nowego naprawdę niewiele i wchodzę na nowe obroty. Tym razem
było odwrotnie, sprzedałem 5d4 z niewielką stratą od zakupu, z przebiegiem 1800 klapnięć, kupiłem
R z fv, odjąłem sobie podatki i mam jeszcze całą masę oszczędności i radość z nowości, zabawę
i wiele innych pozytywnych wrażeń. Nie mam powodu zachwalać, bo się wypłaciłem naście kzł :-)

WIem, że zamiana 5d4 na R może nie jest tak wprost do uzasadnienia, wiele je jednak różni ale
ja jestem amatorem, kocham i mam pasję do fotografowania całe życie mi towarzyszy i będzie tak
jeszcze długo pewnie, pozostaje kwestia funduszy, nie muszę się napinać żeby sobie sprawić nowy
najdroższy, czy najlepszy ale nie o to w tym chodzi. Obecnie znudziło mi się targanie 10 kg
plecaka, wolę tą fajną, zgrabną puszkę z 50 zabrać ze sobą mimo, że nie rozstawałem się z białym
70-200 2.8 od 10 lat. Na wszystko przychodzi czas i u mnie się to zadziało, miałem dość 5 i tyle.
Widzę same + z tej zamiany, nie przeszkadza mi jedna karta, bo i tak miałem tylko 2 SD i jedno
takie gniazdo w 5, nie przeszkadza mi zmiana ułożenia guzików, bo jeden koncert w sobotę i mam
już poprzestawiane w głowie i palcach, nie nagrywam i grzeje mnie czy to R robi gorzej i tak można
by mnożyć, szkoda zaśmiecać temat.

Podsumować należało by jednym zdaniem - jest fajnie, bo jest nowe i jest zabawa, jest przyjemność.

candar
26-11-2018, 20:43
Sprostuję tylko jedno, ja nie wydałem kasy, ja od wielu lat stosuję technikę wymiany na nowszy,
z niewielką dopłatą, sprzęt miewam w stanie niemalże idealnym, bo dbam i szybko znajduję nabywcę,
obie strony szczęśliwe. Dopłacam do nowego naprawdę niewiele i wchodzę na nowe obroty. Tym razem
było odwrotnie, sprzedałem 5d4 z niewielką stratą od zakupu, z przebiegiem 1800 klapnięć, kupiłem
R z fv, odjąłem sobie podatki i mam jeszcze całą masę oszczędności i radość z nowości, zabawę
i wiele innych pozytywnych wrażeń. Nie mam powodu zachwalać, bo się wypłaciłem naście kzł :-)

WIem, że zamiana 5d4 na R może nie jest tak wprost do uzasadnienia, wiele je jednak różni ale
ja jestem amatorem, kocham i mam pasję do fotografowania całe życie mi towarzyszy i będzie tak
jeszcze długo pewnie, pozostaje kwestia funduszy, nie muszę się napinać żeby sobie sprawić nowy
najdroższy, czy najlepszy ale nie o to w tym chodzi. Obecnie znudziło mi się targanie 10 kg
plecaka, wolę tą fajną, zgrabną puszkę z 50 zabrać ze sobą mimo, że nie rozstawałem się z białym
70-200 2.8 od 10 lat. Na wszystko przychodzi czas i u mnie się to zadziało, miałem dość 5 i tyle.
Widzę same + z tej zamiany, nie przeszkadza mi jedna karta, bo i tak miałem tylko 2 SD i jedno
takie gniazdo w 5, nie przeszkadza mi zmiana ułożenia guzików, bo jeden koncert w sobotę i mam
już poprzestawiane w głowie i palcach, nie nagrywam i grzeje mnie czy to R robi gorzej i tak można
by mnożyć, szkoda zaśmiecać temat.

Podsumować należało by jednym zdaniem - jest fajnie, bo jest nowe i jest zabawa, jest przyjemność.

No i o to chodzi :)

Każdemu według potrzeb. Gdybym robił wyłącznie widoczki i pejzaże to nie miałbym żadnych uwag do EOSa R. Ale potrzebuję więcej niż 3 fps w trybie AF-C, bo czasem robię zdjęcia w ruchu (nawet przy zwykłych portretach https://35photo.ru/photos_main/542/2713528.jpg - https://35photo.ru/photos_main/543/2715601.jpg ) oraz wydajny i celny EYE AF z detekcją oka w trybie AF-C i do tego stabilizację matrycy. Z tymi składowymi jestem pewien, że zrobię kilka ujęć i wszystkie foty będą w punkt i nie będę zmuszony do 100 powtórek (często niemożliwych z oczywistych powodów). Tryb filmowy i rozdzielczość EVF mnie nie interesuje jakoś specjalnie, bo bardziej cenię dobrą matrycę w aparacie niż cudowny i wysoko rozdzielczy EVF. Mam przyzwyczajenie z analogów, że "kłaki" i paprochy w OVF niespecjalnie mi przeszkadzają, ale plamy i rysy na negatywie już mnie deczko denerwowały :) Oczywiście, że nawet starym 5D da się zrobić bardzo fajne foty w ruchu - tyle tylko, że trzeba nad nimi dłużej posiedzieć :) https://beta.1x.com/photo/391254 tylko mamy 2018 rok gwoli ścisłości :)

szandor
27-11-2018, 22:27
Jest już test R-ki na optycznych
https://www.optyczne.pl/413.1-Test_aparatu-Canon_EOS_R_Wst%C4%99p.html

luso
27-11-2018, 23:11
Rozdział "Dynamika tonalna", cytat z Optyczne.pl: "Mimo to, Canon wygrywa z Nikonem Z7 w zasadzie dla każdej czułości, poza natywną (ISO 64). Dopiero w starciu z Sony testowany aparat jest na straconej pozycji, a wyniki wyrównują się dopiero dla ISO 3200.". To już DR u Canona przewyższa Nikonowski :o

Kolekcjoner
27-11-2018, 23:39
Jest już test R-ki na optycznych
https://www.optyczne.pl/413.1-Test_aparatu-Canon_EOS_R_Wst%C4%99p.html
I co nadaje się do czegoś czy kicha ;)....

candar
27-11-2018, 23:57
I co nadaje się do czegoś czy kicha ;)....

Swoją drogą ciekawe porównanie zakresu tonalnego:

"Przy ISO 100 aparaty wypadają bardzo podobnie. Wydaje się jednak, że niewielką przewagę ma jednak bezlusterkowiec Sony. Przy ISO 1600 natomiast zdjęcia są podobnie zaszumione. W Canonie, przy obu testowanych czułościach, przy wyciąganiu informacji z cieni pojawi się magentowy zafarb. Przy przyciemnianiu prześwietlonych partii obrazu, w żadnym z aparatów nie odzyskamy informacji."

bo odnieśli się w porównaniu do A7R II a w zakończeniu testu przywołali wyniki A7 III

zdebik
28-11-2018, 02:29
Daj spokój, jesteśmy różni !

Widocznie Kolekcjoner należy do tego typu ludzi którzy mając do wyboru z tego samego segmentu Fiata i auto o lepszych hamulcach, przyspieszeniu, spalaniu, .... wybrałby Fiata bo mu wystarczą takie parametry.
I tyle

jpW tym świecie Fiata Playstation też nie jest kolorowo. Systemowe flashe bez radia, serwis kwiczy, a o autostradzie dużych otworów względnych już nie wspominam, bo zooma f2 to będzie można podpiąć ale od cropa ;).

pawel.guraj
29-11-2018, 14:36
Temat trochę z pogranicza, ale w sumie...

Łażąc w zeszłym tygodniu po San Francisco i Yosemite ze swoim, nowiutkim A7R3 (niestety pokochałem go od pierwszego dotknięcia ;-) ) postanowiłem trochę pozwracać uwagę na to z czym teraz ludzie chodzą na szyi za oceanem.
Zgodnie z oczekiwaniami - praktycznie nie widziałem ludzi z kompaktami, byłbym w stanie zaryzykować, że nie widziałem nikogo. Oczywiście 90% ludzi robi zdjęcia komórkami, tego też można było się spodziewać. Za to w tych 10% - w dalszym ciągu sporo low-endowych lustrzanek z "kitowymi" obiektywami. Co, dla mnie ciekawe, widziałem może ze 2 osoby z APS-C Sony (i to chyba jeszcze jakiś NEX - podczas podróży w Europie widuję znacznie więcej A6x00) no i kilkanaście osób z A7-kami - najczęściej ze szkłami co najmniej "G" lub "G Master". No i najciekawsze - namierzyłem 3 ludzi z Nikonem Z7 i dwóch z EOS'em R. Moim zdaniem, to dobry wynik w takiej "losowej" próbie na wzrok.

Przy okazji łażenia po sklepach podotykałem sobie EOS'a R - choć jest niewiele większy od A7-ki to jednak jest większy. Nawet zadzwonił gdzieś tam głęboko w głowie drobny sentyment do guzików w wydaniu Canona :) Poza tym, argument wielkości ML kontra DSLR moim zdaniem w dalszym ciągu jest aktualny. Doszedłem do takiego wniosku po kilku sekundach trzymania 5DmkIV - kurde, zapomniałem już jakie to jest wielkie... Różnica jest znacząco większa, niż myślałem na podstawie choćby takiego camerasize.


p,paw

jotes25
29-11-2018, 15:07
Temat trochę z pogranicza, ale w sumie...

Łażąc w zeszłym tygodniu po San Francisco i Yosemite ze swoim, nowiutkim A7R3 (niestety pokochałem go od pierwszego dotknięcia ;-) ) postanowiłem trochę pozwracać uwagę na to z czym teraz ludzie chodzą na szyi za oceanem.
Zgodnie z oczekiwaniami - praktycznie nie widziałem ludzi z kompaktami, byłbym w stanie zaryzykować, że nie widziałem nikogo. Oczywiście 90% ludzi robi zdjęcia komórkami, tego też można było się spodziewać. Za to w tych 10% - w dalszym ciągu sporo low-endowych lustrzanek z "kitowymi" obiektywami. Co, dla mnie ciekawe, widziałem może ze 2 osoby z APS-C Sony (i to chyba jeszcze jakiś NEX - podczas podróży w Europie widuję znacznie więcej A6x00) no i kilkanaście osób z A7-kami - najczęściej ze szkłami co najmniej "G" lub "G Master". No i najciekawsze - namierzyłem 3 ludzi z Nikonem Z7 i dwóch z EOS'em R. Moim zdaniem, to dobry wynik w takiej "losowej" próbie na wzrok.

No to z grubsza tak jak wszędzie. Nie napisałeś ilu widziałeś z lustrzankami FF, a to być może najciekawsza obserwacja w kontekście A7.

pawel.guraj
29-11-2018, 15:13
No to z grubsza tak jak wszędzie. Nie napisałeś ilu widziałeś z lustrzankami FF, a to być może najciekawsza obserwacja w kontekście A7.

Tak jak napisałem, większość widzianych lustrzanek to APS-C (napisałem low-end może nieco nietrafnie). Owszem, tradycyjnie kilku japończyków z FF (Canona) i L-kami, ale myślę, że mniej niż A7-ek. Oczywiście nie spisywałem na kartce, więc to wynik taki trochę a'la DXO - czyli wydaje mi się ;-)

p,paw

akustyk
29-11-2018, 16:14
więc to wynik taki trochę a'la DXO - czyli wydaje mi się ;-)
jako uzytkownik Sony to powinienes stuprocentowo DXO akbar i w ogole miec przy klopie podrukowane wszystkie wyniki, zeby codziennie je studiowac i pamietac jaka jest jedyna sluszna doktryna w jakosci! DXO i tylko DXO moze mowic prawde i jedyna obiektywna prawde o jakosci sprzetu. cala reszta to herezje albo zwykle *******y

jestem bardzo zawiedziony twoja postawa :mrgreen: naprawde :)

robertskc7
29-11-2018, 17:11
Ja byłem ostatnio na warsztatach foto. Kilkunastu uczestników wszyscy min jedno body FF prawie same 5d i d750 oraz kilka a7 z manualami. I jeden koleś był z nówką a7III. Podczas macanka aparat został ustawiony w tryb czuwania czy jak go zwał i odłożony na bok na czas teorii. Okazało się, że "czuwanie" zeżarło połowę baterii. Następnie po godzinie focenia na sesji, bateria padła i uczestnik musiał kontynuować focenie starym beckupem bodaj d90.

jan pawlak
29-11-2018, 17:46
Ja byłem ostatnio na warsztatach foto. Kilkunastu uczestników wszyscy min jedno body FF prawie same 5d i d750 oraz kilka a7 z manualami. I jeden koleś był z nówką a7III. Podczas macanka aparat został ustawiony w tryb czuwania czy jak go zwał i odłożony na bok na czas teorii. Okazało się, że "czuwanie" zeżarło połowę baterii. Następnie po godzinie focenia na sesji, bateria padła i uczestnik musiał kontynuować focenie starym beckupem bodaj d90.

Zostawiłem A7R3 w trybie czuwania prawie 2 doby, nie wiem jaki był stan aku gdy odstawiłem, po wybudzeniu miał 42%.
Prawdą jest natomiast że włączenie funkcji Zdalne sterowanie pożera baterię ekspresowo, sam miałem z tym kłopot gdy po zdjęciu ze statywu nie wyłaczyłem, przydał się zapas w plecaku.

Myślę że R też będzie miał z tym ten sam problem, być może większy patrząc na CIPA

jp

--- Kolejny post ---


jako uzytkownik Sony to powinienes stuprocentowo DXO akbar i w ogole miec przy klopie podrukowane wszystkie wyniki, zeby codziennie je studiowac i pamietac jaka jest jedyna sluszna doktryna w jakosci! DXO i tylko DXO moze mowic prawde i jedyna obiektywna prawde o jakosci sprzetu. cala reszta to herezje albo zwykle *******y

jestem bardzo zawiedziony twoja postawa :mrgreen: naprawde :)

Każdy jakoś musi, ale Twój sposób odreagowywania stresu jest elegancki.
Ale cóż, ............ karawana idzie dalej

jp

pawel.guraj
29-11-2018, 19:59
Ja byłem ostatnio na warsztatach foto. Kilkunastu uczestników wszyscy min jedno body FF prawie same 5d i d750 oraz kilka a7 z manualami. I jeden koleś był z nówką a7III. Podczas macanka aparat został ustawiony w tryb czuwania czy jak go zwał i odłożony na bok na czas teorii. Okazało się, że "czuwanie" zeżarło połowę baterii. Następnie po godzinie focenia na sesji, bateria padła i uczestnik musiał kontynuować focenie starym beckupem bodaj d90.

No wcale się nie dziwię. Baterie w 1-szej i 2-giej generacji body Sony były bardzo słabiutkie - power management to było jedno z ważniejszych zadań przy planowaniu każdej wycieczki ;-) Z resztą dokładnie takie same są w pierwszych generacjach Z-tek i R-ki - jeżeli wierzyć CIPI-e ;-) Rzeczywiście bateria Z od Sony to zupełnie inna bajka - dla mnie to chyba największa różnica w porównaniu do poprzedniego body. Po prostu można już o niej nie pamiętać.

p,paw

mirror
29-11-2018, 20:19
niedawno pisałem - europa wrzesień miejsca fotograficzne - manarola widziałem dwa sony jeden byl w posiadaniu fotografa ślubnego robiącego hurtowy plenerek na dwie albo nawet trzy pary, drugi wiedczorkiem robił krajobraz a reszta to smartofony smartofony i sporo lustrzanek (kilkadziesiąt) różnych - fullfrejmów było sporo, dolomity - mnóstwo lustrzanek (dwie wycieczki japończycy i chyba koreańczycy - praktycznie same fulfrejmy i tona szkła) smartofony sporo ludzi, pena jednego widziałem i jedną A7II - gadałem z wlaścicielem pokazywal zdjęcia ale głownie na smartofonie i były świetne, toscania - ominęło mnie focenie z dużymi grupami (na szczęście) ale przy cyprysach :mrgreen: sporo lustrzanek (dwie grupy warsztatatowe z instruktorami :mrgreen:) i dwie osoby co się w kadr wpier.... znaczy właziły - oczywiście rodacy - przecież wszyscy chcą ich mieć na krajobrazowym zdjęciu.

pawel.guraj
29-11-2018, 20:58
Jeżeli chodzi o Europę to mam w sumie podobne doświadczenia.

Natomiast podzielę się jeszcze dwoma spostrzeżeniami - w Stanach zagadałem z kilkoma właścicielami luster FF (dwóch w sumie było ze mną na wypadzie, więc trudno było nie zagadać) i trochę żeśmy sobie pomacali puszki ;-) Reakcja na A7R3 była w sumie prawie zawsze podobna - "ale to jest małe" i "********y AF". Może dlatego, że byli to posiadacze 6D, 6D2 i 5D4 i jakiegoś Nikona (nie rozpoznaję). Z resztą moja reakcja w druga stronę była podobna (w sumie to już ze 4 lata żyję bez lustra) - czyli "ale to wielkie", "ale fatalny AF" no i może dodam "jak oni potrafią żyć z tym wizjerem...". Co do AF-a to oczywiście nie chodzi o skuteczność co liczba punktów i ich ułożenie. Praktycznie każde ujęcie trzeba przekadrowywać po złapaniu AF-a, a wizjer poza tym że jest jasny to jakby nie daje nic więcej - choć wiem, że to czyste gadżeciarstwo z mojej strony. O matrycach nie gadałem, bo kogo by to obchodziło - szczególnie, że prawie wszyscy przyznawali się że walą JPG-i (a wtedy to i różnica 4EV w DR nie robi różnicy...)

Druga sprawa to faktyczne zderzenie faktów "posiadam lustrzankę" i "umiem robić niezłe zdjęcia" - niestety tutaj nie wyszło najlepiej. Sprawdzałem to prostym testem (wcale nie intencjonalnym). Po prostu prosiłem, żeby ktoś zrobił mi fotkę - w końcu jak jesteś sam na wypadzie to zależy Ci, żebyś miał też jakieś swoje zdjęcia. No i niestety 95% twórczości jest do wywalenia. Albo głowa wystająca z dołu kadru (bo cała góra miała się zmieścić) albo kompozycja w stylu weź lupę to siebie zobaczysz, grunt że widać cały most. Najlepsze zdjęcie zrobił mi posiadacz ajfona, który odwdzięczył się za to, że ja mu zrobiłem potrecik jego telefonem...

p,paw

mirror
29-11-2018, 21:44
Druga sprawa to faktyczne zderzenie faktów "posiadam lustrzankę" i "umiem robić niezłe zdjęcia" - niestety tutaj nie wyszło najlepiej. Sprawdzałem to prostym testem (wcale nie intencjonalnym). Po prostu prosiłem, żeby ktoś zrobił mi fotkę - w końcu jak jesteś sam na wypadzie to zależy Ci, żebyś miał też jakieś swoje zdjęcia. No i niestety 95% twórczości jest do wywalenia. Albo głowa wystająca z dołu kadru (bo cała góra miała się zmieścić) albo kompozycja w stylu weź lupę to siebie zobaczysz, grunt że widać cały most. Najlepsze zdjęcie zrobił mi posiadacz ajfona, który odwdzięczył się za to, że ja mu zrobiłem potrecik jego telefonem...

p,paw

normalne - daleko posunięta specjalizacja landszafciarska - też nie przepadam jak mi ktoś gitarę zawraca jak tworzę :mrgreen: - a małżowinka jak chce mieć pamiątkowe zdjęcia to bierze sobie swój aparat, raz robilśmy z kumplami "zrób mi fotkę na facebooka" na morawach (bo ktoś stwierdził że miejscówka się nadaje) było śmiesznie bo nikomu się nie chciało długich tele zmieniać na coś normalnego i ciągle padały hasła "stań ... trochę dalej proszę" ale fotki wyszły zupełnie ok separacja rozmycie prawie jak w dobrej portretówce, a posiadacz ajfona pzyzwyczajony do normalnego kąta :), co do specjalizacji to ostanio popularne portale pokazują np. ślubnego co zrobił zdjęcia gór na wycieczce w górach - i co i nico zdjęcia jak zdjęcia - średnia strefa stanów średnich - moja małżowinka takie same zrobi a czasem nawet lepsze

pawel.guraj
29-11-2018, 22:00
normalne - daleko posunięta specjalizacja landszafciarska - też nie przepadam jak mi ktoś gitarę zawraca jak tworzę :mrgreen:

Tyle, że żadnego nie zakwalifikował bym do grupy specjalistów landszafciarzy. Raczej to "entuzjaści fotografii"...

p,paw

candar
29-11-2018, 22:57
Sony A7iii vs Canon EOS R vs Fujifilm X-T3 (Backlight Portraits)
https://www.youtube.com/watch?v=mANQVayUunM

Canon EOS R
35mm F1.4 L Mark ii

Fujifilm X-T3
Fujifilm 35mm F1.4

Sony A7iii
Zeiss 35mm F1.4

Od siebie dodam, że EYE AF bardziej mnie przekonuje w A7III i X-T3, ale to sprawa indywidualna.
No i bez sensu ustawienie C1 Provia w X-T3 bo powinna być ustawiona do portretu Astia (a przynajmniej ja taką preferuję)

zdebik
30-11-2018, 00:24
candar - tup powinien załączyć kilka rawów ze zdjęciem colorcheckera dla każdej puszki.

Jacek_Z
30-11-2018, 01:12
..Baterie w 1-szej i 2-giej generacji body Sony były bardzo słabiutkie ...
Z resztą dokładnie takie same są w pierwszych generacjach Z-tek i R-ki - jeżeli wierzyć CIPI-e ;-) Nie wierz, ludzie są zdziwieni wydajnością w Z-ce, robią ponad tysiąc.

Jacek_Z
30-11-2018, 01:19
..Druga sprawa to faktyczne zderzenie faktów "posiadam lustrzankę" i "umiem robić niezłe zdjęcia" - niestety tutaj nie wyszło najlepiej. Sprawdzałem to prostym testem (wcale nie intencjonalnym). Po prostu prosiłem, żeby ktoś zrobił mi fotkę - w końcu jak jesteś sam na wypadzie to zależy Ci, żebyś miał też jakieś swoje zdjęcia. No i niestety 95% twórczości jest do wywalenia.Niestety tak to wygląda. prowadzę kursy, robie plenery. To jaki kto ma wypasiony sprzęt to kwestia kasy, a nie umiejętnosci. Nie zakładajcie, że ludzie maja dużo aparatów X bo sa one "najciekawszym wyborem". To raczej kwestia reklamy marki, umiejętnosci sprzedawcy itd. Tak to wygląda.

pawel.guraj
30-11-2018, 08:34
Niestety tak to wygląda. prowadzę kursy, robie plenery. To jaki kto ma wypasiony sprzęt to kwestia kasy, a nie umiejętnosci. Nie zakładajcie, że ludzie maja dużo aparatów X bo sa one "najciekawszym wyborem". To raczej kwestia reklamy marki, umiejętnosci sprzedawcy itd. Tak to wygląda.

Dokładnie. W takim kierunku ten rynek dąży. Dla przeciętnych wakacyjnych pstrykaczy oferta jest za droga, profesjonaliści mają to w dupie, bo im sprzęt kupuje firma i zapłaci ile kto zechce, tak więc zostaje rynek bogatych fanbojów, którzy kupią bo wierzą w marketing, że ich marka jest najlepsza. Nie dotyczy to z resztą tylko rynku foto.

p,paw

jan pawlak
30-11-2018, 11:36
Niestety tak to wygląda. prowadzę kursy, robie plenery. To jaki kto ma wypasiony sprzęt to kwestia kasy, a nie umiejętnosci. Nie zakładajcie, że ludzie maja dużo aparatów X bo sa one "najciekawszym wyborem". To raczej kwestia reklamy marki, umiejętnosci sprzedawcy itd. Tak to wygląda.

W sumie to jest złożenie/wypadkowa trzech "rzeczy" , (według mnie) w kolejności :

1.
- umiejętności fotograficznych,
- aktualnego nastawienia/nastroju/chęci
- pomysłu na zdjęcie
2.
- znajomość możliwości sprzętu
- umiejętności wykorzystania możliwości sprzętu
3.
- możliwości posiadanego sprzętu

które są decydujące zarówno o jakości zdjęcia jak i zadowolenia ze robienia tego zdjęcia

jp

jotes25
30-11-2018, 12:01
W kolejnych miesiącach czeka nas ciekawy rozwój sytuacji, tak sądzę. Dlaczego:

1. Cała rodzina Sony A7 (w tym poprzednie modele serii II oraz model R) sprzedaje się bardzo dobrze. A7 III sprzedaje się rewelacyjnie. A9 słabo/przeciętnie.
2. Eos R sprzedaje się co najwyżej przeciętnie, Nikon Z słabo.
3. Canon M50 sprzedaje się co najmniej bardzo dobrze, ale to niewiele zmienia, bo to segment rynku, który daje zarobić słabo i wszyscy producenci uciekają w FF.

Powyższe dotyczy rynku US.

To taki zaczyn do myślenia jakiego aparatu potrzebuje w tej chwili Canon najbardziej ;) A potrzebuje bardzo.

Kolekcjoner
30-11-2018, 13:21
W kolejnych miesiącach czeka nas ciekawy rozwój sytuacji, tak sądzę. Dlaczego:

1. Cała rodzina Sony A7 (w tym poprzednie modele serii II oraz model R) sprzedaje się bardzo dobrze. A7 III sprzedaje się rewelacyjnie. A9 słabo/przeciętnie.
2. Eos R sprzedaje się co najwyżej przeciętnie, Nikon Z słabo.
3. Canon M50 sprzedaje się co najmniej bardzo dobrze, ale to niewiele zmienia, bo to segment rynku, który daje zarobić słabo i wszyscy producenci uciekają w FF.

Powyższe dotyczy rynku US.

To taki zaczyn do myślenia jakiego aparatu potrzebuje w tej chwili Canon najbardziej ;) A potrzebuje bardzo.
Jakieś dane?

Stanislaw
30-11-2018, 13:58
Działa komuś normalnie jakiś chiński flash? 2 różne modele Yongnou niestety nie współpracują najlepiej. :(

jotes25
30-11-2018, 14:47
Jakieś dane?

Nie. Może luty-marzec, wtedy oficjalne Canona będą. Się przypomnę.

robertskc7
30-11-2018, 15:10
Nie. Może luty-marzec, wtedy oficjalne Canona będą. Się przypomnę.

Wjedziesz i pozamiatasz forum jak rycerz na białym rumaku :)

jotes25
30-11-2018, 15:31
Wjedziesz i pozamiatasz forum jak rycerz na białym rumaku :)

Wolałbym sobie kupić jednak jakieś fajne bezlustro Canona :) Do wiosny mają czas ;) Bo obiektywy (EF) już mam i jestem z nich więcej niż zadowolony.

Kolekcjoner
30-11-2018, 16:35
Nie. Może luty-marzec, wtedy oficjalne Canona będą. Się przypomnę.
Ale oficjalne dane Canona gdzie, ile i czego sprzedaje Sony i Nikon - nie pij tyle bo szkoda zdrowia :lol:...

jotes25
30-11-2018, 16:46
Ale oficjalne dane Canona gdzie, ile i czego sprzedaje Sony i Nikon - nie pij tyle bo szkoda zdrowia :lol:...

Tutaj chyba najbardziej interesuje nas Canon przecież? A co to, Sony i Nikon nie robią raportów kwartalnych? Takie same spółki notowane na giełdzie jak i Canon.
Szczerze powiedziawszy to bardziej mnie interesuje jak szybko Canonowi spada sprzedaż niż jak szybko Sony rośnie.

Kolekcjoner
30-11-2018, 17:31
Tutaj chyba najbardziej interesuje nas Canon przecież? A co to, Sony i Nikon nie robią raportów kwartalnych? Takie same spółki notowane na giełdzie jak i Canon.
Szczerze powiedziawszy to bardziej mnie interesuje jak szybko Canonowi spada sprzedaż niż jak szybko Sony rośnie.
Przeczytałeś w ogóle co wyżej napisałeś? Czy po prostu piszą to dwie osoby ;)? Napisałeś wyżej o sprzedaży konkretnych modeli w konkretnym kraju i o tym który segment rynku daje marne zarobki dlatego zapytałem o źródło, a Ty piszesz jakieś opowiastki o raportach kwartalnych w marcu :lol:. Po prostu szkoda czasu na takie rozkminy jak nie ma konkretów ... ;)...

sv
30-11-2018, 18:35
Zapraszam wszystkich zainteresowanych EOSem R do Warszawy (12.12.2018) i Kraśnika (13.12.2018) - będzie możliwość przetestowania body i obiektywów. Mam nadzieję, że nie łamię w ten sposób regulaminu - jeżeli tak, proszę o przeniesienie do odpowiedniego działu.

https://www.optyczne.pl/13171-news-Dni_otwarte_z_Canonem_EOS_R_-_zaprasza_BEiKS.html

Stanislaw
30-11-2018, 18:41
Jejku, ale offtopujecie.

Jakby ktoś inny miał problem z chińskimi flashami to podobno Silent LV na disable pomaga. Jutro wypróbuję.

Kolekcjoner
30-11-2018, 18:59
Zapraszam wszystkich zainteresowanych EOSem R do Warszawy (12.12.2018) i Kraśnika (13.12.2018) - będzie możliwość przetestowania body i obiektywów. Mam nadzieję, że nie łamię w ten sposób regulaminu - jeżeli tak, proszę o przeniesienie do odpowiedniego działu.

https://www.optyczne.pl/13171-news-Dni_otwarte_z_Canonem_EOS_R_-_zaprasza_BEiKS.html
Daj to jeszcze do "wydarzeń" :).

Jacek_Z
01-12-2018, 03:09
Zapraszam wszystkich zainteresowanych EOSem R do Warszawy (12.12.2018) i Kraśnika (13.12.2018) - będzie możliwość przetestowania body i obiektywów. Mam nadzieję, że nie łamię w ten sposób regulaminu
Nie łamiesz.
Cyfrowe.pl tez robi serie prezentacji, spotkanie prowadzi Robert Wozniak z Canona. Wolne miejsce jest jeszcze chyba tylko w Bydgoszczy, 6.12. - ja się zjawię i w Łodzi dzień wcześniej.
https://www.cyfrowe.pl/lp/dni-otwarte-z-canon-eos-r.html

sv
01-12-2018, 20:27
Moja recenzja EOSa R:
https://www.andrzejfryda.biz/single-post/2018/12/01/EOS-R---pierwsze-wra%C5%BCenia

marfot
01-12-2018, 21:33
Moja recenzja EOSa R:
https://www.andrzejfryda.biz/single-post/2018/12/01/EOS-R---pierwsze-wra%C5%BCenia

Fajna recenzja.
Brakuje mi jednak bardziej dogłębnego "osobistego" porównania do 5DIV. Tylko na litość boską nie do a73 :mrgreen:
Wydaje mi się, że dziś to podstawowy dylemat wyboru dla pewnej grupy: R czy 5DIV. Ceny się zrównały - to już nie argument.

sv
01-12-2018, 21:40
Fajna recenzja.
Brakuje mi jednak bardziej dogłębnego "osobistego" porównania do 5DIV. Tylko na litość boską nie do a73 :mrgreen:
Wydaje mi się, że dziś to podstawowy dylemat wyboru dla pewnej grupy: R czy 5DIV. Ceny się zrównały - to już nie argument.

Porównując 5d IV i R, nie znajduję wielu argumentów na korzyść 5d mk IV :-)
Być może ja patrzę na to trochę inaczej, bo sporo filmuję i pod tym względem 5d nie ma absolutnie żadnej przewagi. Fotograficznie też nie bardzo widzę czego mogłoby mi w R brakować, a co oferowałby 5d mk IV. Trochę szybsza seria? Raczej nie fotografuję szybkich akcji, a jeżeli jest taka potrzeba, to mam 1Dc.

Zdaję sobie sprawę, że moja ocena brzmi jak laurka, ale ja tak oceniam ten aparat :-)

Jacek_Z
01-12-2018, 21:49
To trochę niesprawiedliwa ta ocena, bo w sumie piszesz, że R jest lepszym aparatem fotograficznym bo ... lepiej filmuje od 5D, a do focenia od 5-ki sa lepsze jednocyfrowce. Tylko nie wszyscy mają 2 body do róznych zastosowań, no i jednocyfrowce mają inną cenę, a do focenia w cenie 5D najlepsze chyba jednak jest 5D.

marfot
01-12-2018, 21:53
Porównując 5d IV i R, nie znajduję wielu argumentów na korzyść 5d mk IV :-)

Mi chodzi przede wszystkim o definitywne porównanie obrazka. Także przy intensywniejszej obróbce:
Na niemieckim forum w dziale EOS R temat specyficznego bandingu jest na topie.
Ile jeszcze koloru zostanie w prześwietlonych światłach. Mam wrażenie, że R lepiej znosi przyciemnianie niż 5DIV.
Jak oglądam szumy na wysokim ISO to jakby 5DIV mniej szumi.

Kolekcjoner
01-12-2018, 21:54
Obawiam się że tu będzie ciężko o jakieś jednoznaczne za i przeciw, bo każdy ma indywidualne podejście i potrzeby. Do tego bezlustro ma sposób pracy taki że jak raz podejdzie to już niektórzy nie chcą wracać do dslr .....

sv
01-12-2018, 21:57
To trochę niesprawiedliwa ta ocena, bo w sumie piszesz, że R jest lepszym aparatem fotograficznym bo ... lepiej filmuje od 5D, a do focenia od 5-ki sa lepsze jednocyfrowce. Tylko nie wszyscy mają 2 body do róznych zastosowań, no i jednocyfrowce mają inną cenę, a do focenia w cenie 5D najlepsze chyba jednak jest 5D.

Przecież napisałem :
"Fotograficznie też nie bardzo widzę czego mogłoby mi w R brakować, a co oferowałby 5d mk IV. "

Mam prawo mieć własne zdanie w tej kwesii, czy muszę to z Tobą konsultować?

Jacek_Z
01-12-2018, 22:34
Pisz co chcesz.
Z tego co napisałeś wynika, że mógłbyś równie dobrze napisac zdanie odwrotne:
Fotograficznie też nie bardzo widzę czego mogłoby mi w 5D mkIV brakować, a co oferowałby R.

marfot
01-12-2018, 22:47
5DIV jest "z założenia" sprzętem wyższej klasy i porwnanie R do 5DIV jest uzasadnione a odwrotnie to tak sobie.

sv
01-12-2018, 23:21
Fotograficznie też nie bardzo widzę czego mogłoby mi w 5D mkIV brakować, a co oferowałby R.
sprawny, dokładny i szybki AF w warunkach (braku światła) gdzie lustrzanka nie jest w stanie wyostrzyć
AF działający na praktycznie całym obszarze kadru
AF ze śledzeniem (również oka) na całym obszarze kadru
AF działający z obiektywami do F11 (np 100-400/4-5,6) z telekonwerterem x2
że już nie wspomnę, że do R podepniesz wszystkie szkła EF i EF-S, a do 5d mk IV szkieł R nie podepniesz.

Kolekcjoner
02-12-2018, 00:49
Mi chodzi przede wszystkim o definitywne porównanie obrazka. Także przy intensywniejszej obróbce:
Na niemieckim forum w dziale EOS R temat specyficznego bandingu jest na topie.
Ile jeszcze koloru zostanie w prześwietlonych światłach. Mam wrażenie, że R lepiej znosi przyciemnianie niż 5DIV.
Jak oglądam szumy na wysokim ISO to jakby 5DIV mniej szumi.
Każdy ma prawo do własnych poszukiwań ale jednak nie mogę się oprzeć pytaniu - co Ty uprawiasz za rodzaj fotografii że tak ważne są te kwestie?
Ja jak oglądam przykładowe zdjęcia to dla mnie te różnice są zupełnie pomijalne ale nie wiem może jestem jakimś dyletantem, że nie widzę pożytku z wynajdywania takich różnic w mojej praktyce foto...

marfot
02-12-2018, 01:23
Każdy ma prawo do własnych poszukiwań ale jednak nie mogę się oprzeć pytaniu - co Ty uprawiasz za rodzaj fotografii że tak ważne są te kwestie?

Zależy mi tylko na bezproblemowej obróbce zwyczajnych fotek. Wychodzę z założenia że im bardziej nieporadny fotograf tym lepszy musi być sprzęt.
Trafia mi się sporo zdjęć o dosyć dużej dynamice - najczęściej w miastach na południu EU. Chciałbym mieć kolorowe światła i cienie. Obecnie wszystko naświetlam przynajmniej na -2/3EV żeby trochę koloru światła się zarejestrowało. Cienie trzeba rozjaśnić co zawsze dodaje szumu i nie zawsze odzyskuje się kolor.
Nigdy nie odszumiam inaczej niż defaultowo w LR. Na wysokich ISO też. Nie umiem tego robić i się zniechęciłem.
Po wstępnych próbach matryca w 5DIV wydała mi się idealna do moich potrzeb. Jeśli R wykaże się tym samym to wszystko OK :).

jinks
02-12-2018, 01:28
No właśnie marfot. Jak widzę Twoje zdjęcia z linka ze stopki to też się zastanawiam po co Ci matryca do takiej ekstremalnej obróbki. Wygląda na to, że fotografujesz głównie krajobrazy w dobrych warunkach oświetleniowych. Nie piszę tego złośliwie, ale trochę mi to nie pasuje :)

sv
02-12-2018, 01:44
Po wstępnych próbach matryca w 5DIV wydała mi się idealna do moich potrzeb. Jeśli R wykaże się tym samym to wszystko OK :).

Nie robiłem jakiś ekstremalnych porównań 5d IV z R, ale te matryce są praktycznie identyczne. Nie zauważyłem ani różnicy w dynamice, ani w szumach w wyższych ISO. Nie testowałem jakiegoś drastycznego wyciągania cieni, ale z doświadczenia wiem, że często potrójna ekspozycja i złożenie tego w HDR w programie zapewnia lepsze rezultaty niż "ciągnięcie" na siłę cieni. Oczywiście nie zawsze ma się przy sobie statyw i nie zawsze da się zastosować HDRa :-) W przypadku Twoich zdjęć znacznym ułatwieniem będzie to,. że jeszcze przed wyzwoleniem migawki w wizjerze widzisz czy masz prawidłową ekspozycję, co prz zdjęciach z wysokim kontrastem jest kluczowe.

marfot
02-12-2018, 02:01
No właśnie marfot. Jak widzę Twoje zdjęcia z linka ze stopki to też się zastanawiam po co Ci matryca do takiej ekstremalnej obróbki. Wygląda na to, że fotografujesz głównie krajobrazy w dobrych warunkach oświetleniowych. Nie piszę tego złośliwie, ale trochę mi to nie pasuje :)

No właśnie te "dobre warunki oświetleniowe" w wersji z południa EU wymagają całkiem sporego DR.
Sporo "zwykłych" zdjęć z miasteczek wymaga naświetlenia -2/3EV, a obróbka w LR: -50 Highlights, +50 Shadows, +0,5EV i obrazek wygląda jakby obróbki nie było. Inna sprawa to, że taką obróbkę matryca 5DII znosi bez problemu.

jan pawlak
02-12-2018, 09:01
To trochę niesprawiedliwa ta ocena, bo w sumie piszesz, że R jest lepszym aparatem fotograficznym bo ... lepiej filmuje od 5D, a do focenia od 5-ki sa lepsze jednocyfrowce. Tylko nie wszyscy mają 2 body do róznych zastosowań, no i jednocyfrowce mają inną cenę, a do focenia w cenie 5D najlepsze chyba jednak jest 5D.

To są zrozumiałe emocje, (prawie) wszyscy je mamy przy nowym/oczekiwanym sprzęcie
Rozum "włącza" się dopiero po jakimś czasie.
Trzeba przeczekać

jp

candar
02-12-2018, 12:03
To są zrozumiałe emocje, (prawie) wszyscy je mamy przy nowym/oczekiwanym sprzęcie
Rozum "włącza" się dopiero po jakimś czasie.
Trzeba przeczekać

jp

Również tak uważam i z emocjami typu hurraoptymizmem poczekam do przyszłych premier R.

BTW - Na Fotoblogii nowy test "Canon EOS R - aparat, który możesz spersonalizować"
https://fotoblogia.pl/13165,canon-eos-r-aparat-ktory-mozesz-spersonalizowac?fbclid=IwAR0aSZEKBXnb5EoIOJGP_MeIu 3A6cOr4vxV87kzVeSehBeGkJTwKxsddImE

robertskc7
02-12-2018, 12:11
bo jak się nie ma czym pochwalić na tle konkurencji to się reklamuje .... personalizację :)

candar
02-12-2018, 12:23
bo jak się nie ma czym pochwalić na tle konkurencji to się reklamuje .... personalizację :)

Niektórym użytkownikom wspomniana "personalizacja" kojarzy się raczej z retro paskami do aparatów, kolorowymi spustami (to raczej w Fuji, gdzie jest gwint w spuście) oraz innymi gadżetami "ozdabiającymi" sam aparat :mrgreen:

Stanislaw
02-12-2018, 12:41
No właśnie te "dobre warunki oświetleniowe" w wersji z południa EU wymagają całkiem sporego DR.
Sporo "zwykłych" zdjęć z miasteczek wymaga naświetlenia -2/3EV, a obróbka w LR: -50 Highlights, +50 Shadows, +0,5EV i obrazek wygląda jakby obróbki nie było. Inna sprawa to, że taką obróbkę matryca 5DII znosi bez problemu.

Jeśli uważasz że matryca 5dii znosi taka obróbkę bez problemu, to R będziesz zachwycony. Niedawno miałem okazję obrabiać zdjęcia z 5d II i to był dramat w porównaniu do 6D, a co dopiero do R (już mam). Ten banding ktory może wyjść w R, to nic w porównaniu z bandingiem 5d II.

luso
02-12-2018, 12:42
No właśnie marfot. Jak widzę Twoje zdjęcia z linka ze stopki to też się zastanawiam po co Ci matryca do takiej ekstremalnej obróbki. Wygląda na to, że fotografujesz głównie krajobrazy w dobrych warunkach oświetleniowych. Nie piszę tego złośliwie, ale trochę mi to nie pasuje :)


No właśnie te "dobre warunki oświetleniowe" w wersji z południa EU wymagają całkiem sporego DR.
Sporo "zwykłych" zdjęć z miasteczek wymaga naświetlenia -2/3EV, a obróbka w LR: -50 Highlights, +50 Shadows, +0,5EV i obrazek wygląda jakby obróbki nie było. Inna sprawa to, że taką obróbkę matryca 5DII znosi bez problemu.

Ja w pełni rozumiem marfot. Czym lepsza ta matryca będzie, tym więcej czasu można poświęcić na przyjemnych aspektach fotografii. Ja wcale nie lubię nosić ze sobą filtrów połówkowych lub siedzieć przy kompie i łączyć wiele ekspozycji w HDR'y. A moim głównym problemem przy fotografii krajobrazu jest różnica w ekspozycji pomiędzy niebem a resztą kadru. Jeśli matryca aparatu oferowała by odpowiedni DR to by to znacznie zwiększyło przyjemność jaką czerpię z fotografii.

Natomiast jeśli chodzi o wybór pomiędzy 5dmk4 a EOS R, to ze względu na AF zdecydowanie bym wybrał ten ostatni. Dodatkowo w tym momencie wygląda na to, że R bardzo dobrze współpracuje z obiektywami firm trzecich, jeśli tylko osoba testująca jest na tyle rozgarnięta, aby zaktualizować firmware w obiektywie.

Jacek_Z
02-12-2018, 14:44
Matryce sa niemal identyczne, więc to chyba najmniej odpowiednie cos do wyszukiwania róznic.
Personalizacja - róznica olbrzymia, ale czy na plus? Na pewno dla niektórych tak, ale ... Ergonomia jako taka mi się nie podoba. Wolę (JA) jak guzików jest więcej i każdy ma swoja funkcje. Nie lubie jak pod guzikiem jest kilka funkcji. A już w ogóle jak ustalane indywidualne. To z innego powodu, pewnie Was nie dotyczy. Chodzi o wspólne używanie aparatów przez liczna grupę osób (szkoła). Zreszta problemy są już w aparatach mało zaawansowanych w porównaniu do tych bezluster.
Niewątpliwą zaletą jest ten AF na (prawie) całej powierzchni.
Ja to pisze ogólnie, nie tylko w odniesieniu do R, to też dotyczy A7 czy Z.

sv
02-12-2018, 15:23
Wolę (JA) jak guzików jest więcej i każdy ma swoja funkcje. Nie lubie jak pod guzikiem jest kilka funkcji.

Wprowadzasz w błąd. Pod jeden guzik przypisujesz jedną funkcję, z tą różnicą, że funkcja dla trybu foto i trybu wideo może być różna. Np; pod guzik AF-ON w trybie foto przypisałem AF ze śledzeniem obiektu, a w trybie wideo pod ten sam guzik przypisałem zatrzymanie śledzenia AF (bo bardzo często go używam). Wbrew pozorom nie powoduje to zamieszania, a znakomicie ułatwia pracę.

Kolekcjoner
02-12-2018, 15:38
Wprowadzasz w błąd. Pod jeden guzik przypisujesz jedną funkcję, z tą różnicą, że funkcja dla trybu foto i trybu wideo może być różna. Np; pod guzik AF-ON w trybie foto przypisałem AF ze śledzeniem obiektu, a w trybie wideo pod ten sam guzik przypisałem zatrzymanie śledzenia AF (bo bardzo często go używam). Wbrew pozorom nie powoduje to zamieszania, a znakomicie ułatwia pracę.
Ja chyba wiem o co Jackowi chodzi. O możliwość przypisania różnych funkcji pod ten sam przycisk w różnych body. Ja tak mam w firmie. Mamy kilka kamer c100 i każda jest trochę inaczej skonfigurowana i już są problemy. Nie jest to wada ale w pewnych warunkach "sztywne" rozwiązania mają swoje zalety :).

jan pawlak
02-12-2018, 15:39
Rynek japoński, sprzedaż FF :
https://www.sonyalpharumors.com/bcnranking-full-frame-japanese-market-analysis-sony-is-crashing-canon-and-nikon/

Czy R umożliwi powrót Canona na szczyt sprzedaży ?

jp

Kolekcjoner
02-12-2018, 15:43
Ja w pełni rozumiem marfot. Czym lepsza ta matryca będzie, tym więcej czasu można poświęcić na przyjemnych aspektach fotografii. Ja wcale nie lubię nosić ze sobą filtrów połówkowych lub siedzieć przy kompie i łączyć wiele ekspozycji w HDR'y. A moim głównym problemem przy fotografii krajobrazu jest różnica w ekspozycji pomiędzy niebem a resztą kadru. Jeśli matryca aparatu oferowała by odpowiedni DR to by to znacznie zwiększyło przyjemność jaką czerpię z fotografii.

No to nie zostaje nic innego jak zanabyć REDa Helium, tam matryca ma taki DR że nawet na DXO jest przed Sony :lol:....

Skądinąd cały czas się zastanawiam. Co robię nie tak, że przy krajobrazie (nawet w górach na śniegu) mnie wystarcza DR w alfioku albo w m6 i to w nadmiarze ;)...

szandor
02-12-2018, 15:45
........ ... Ergonomia jako taka mi się nie podoba. Wolę (JA) jak guzików jest więcej i każdy ma swoja funkcje. Nie lubie jak pod guzikiem jest kilka funkcji. A już w ogóle jak ustalane indywidualne. To z innego powodu, pewnie Was nie dotyczy. Chodzi o wspólne używanie aparatów przez liczna grupę osób (szkoła). Zreszta problemy są już w aparatach mało zaawansowanych w porównaniu do tych bezluster.
Niewątpliwą zaletą jest ten AF na (prawie) całej powierzchni.
Ja to pisze ogólnie, nie tylko w odniesieniu do R, to też dotyczy A7 czy Z.

Wg mnie do guzikologii można się przyzwyczaić, ale najbardziej boli brak yoja. To moje subiektywne udczucie.

Kolekcjoner
02-12-2018, 15:50
Rynek japoński, sprzedaż FF :
https://www.sonyalpharumors.com/bcnranking-full-frame-japanese-market-analysis-sony-is-crashing-canon-and-nikon/

Czy R umożliwi powrót Canona na szczyt sprzedaży ?

jp
Ten wykres to w sumie nie jest nic nowego ale jest z jednego powodu ciekawy, pokazuje jakim blędem marketingowym była zapowiedź bezlustra FF u Nikona. Nie wiem czemu powtarzają ten błąd. To jest znakomity sposób na zmniejszenie aktualnej sprzedaży :roll:....

sv
02-12-2018, 15:51
Rynek japoński, sprzedaż FF :
https://www.sonyalpharumors.com/bcnranking-full-frame-japanese-market-analysis-sony-is-crashing-canon-and-nikon/

Czy R umożliwi powrót Canona na szczyt sprzedaży ?

jp

Z tego co pokazałeś widać, że już wrócił, a na przestrzeni roku (jako całości) tego szczytu w ogóle nie opuścił. Sony ma naprodukowane masę modeli A, z których sprzedaje się pewnie tylko AIII. Nie mogą za bardzo obniżyć ceny AIII, bo te pozostałe modele nigdy się nie sprzedadzą. Canon ma sporo miejsca na obniżanie ceny R jeżeli zajdzie taka potrzeba. Moim zdaniem to Sony ma kłopot, a nie Canon. Ten wykres świetnie pokazuje jak marginalna była sprzedaż modeli A przed pojawieniem się AIII. Prezentacja każdego nowego modelu powoduje załamanie sprzedaży starszych body, ciekawe jak Sony z tego wybrnie? Canon z kolei będzie miał problem ze sprzedażą lustrzanek, dlatego nie spodziewałbym się wszystkomającego bezlustra od Canona zbyt szybko.


Ten wykres to w sumie nie jest nic nowego ale jest z jednego powodu ciekawy, pokazuje jakim blędem marketingowym była zapowiedź bezlustra FF u Nikona. Nie wiem czemu powtarzają ten błąd. To jest znakomity sposób na zmniejszenie aktualnej sprzedaży :roll:....

Kolejnym błędem była prezentacja Z7. Trzeba było wypuścić tylko tańszą wersję.

jan pawlak
02-12-2018, 16:12
Z tych danych wynika że w Japonii, w segmencie FF lustrzanek :
1.
- sprzedaż C i N spadała z powodu sprzedaży bezluster FF Sony
- pokazanie się bezlustra Canona EOS R spowodowało u Canona wzrost sprzedaży FF .
2.
Pytaniem jest czy to tylko efekt nowości czy też tendencja stała w sprzedaży Canona i co się stanie gdy pojawi się np. A7S III, Z6, ....

Ale widać wyraźnie że w Japonii autostrada do muzeum lustrzanek (segmentu FF) już jest otwarta.

jp

tombas
02-12-2018, 16:29
Ale widać wyraźnie że w Japonii autostrada do muzeum lustrzanek (segmentu FF) już jest otwarta.

jp
u Nas (jeśli w ogóle) to raczej wąska, długa i kręta ścieżka

luso
02-12-2018, 16:33
No to nie zostaje nic innego jak zanabyć REDa Helium, tam matryca ma taki DR że nawet na DXO jest przed Sony :lol:....

Skądinąd cały czas się zastanawiam. Co robię nie tak, że przy krajobrazie (nawet w górach na śniegu) mnie wystarcza DR w alfioku albo w m6 i to w nadmiarze ;)...

Użycie kamery do robienia zdjęć, pozostanie dla mnie jeszcze przez bardzo długi czas zbyt innowacyjną koncepcją ;-)

jinks
02-12-2018, 17:57
sven a jak R sobie radzi w ciemnych pomieszczeniach przy poruszających się ludziach bez wspomagania z lampy?

sv
02-12-2018, 18:23
sven a jak R sobie radzi w ciemnych pomieszczeniach przy poruszających się ludziach bez wspomagania z lampy?

Zadziwiająco dobrze. Nie tak jak One Shot, ale naprawdę nieźle.

jinks
02-12-2018, 18:36
Zadziwiająco dobrze. Nie tak jak One Shot, ale naprawdę nieźle.No w sumie to miałem na myśli tryb oneshot. Jak to wygląda względem 5d4 z lampą+ wspomaganie IR?

sv
02-12-2018, 18:39
No w sumie to miałem na myśli tryb oneshot. Jak to wygląda względem 5d4 z lampą+ wspomaganie IR?

Tam gdzie 5d IV potrzebuje wspomagania IR, tam R-ka wyostrzy raczej bez problemu i bez wspomagania się lampką (jest na body i włącza się kiedy już naprawdę nic nie widać).

Stanislaw
02-12-2018, 18:39
sven a jak R sobie radzi w ciemnych pomieszczeniach przy poruszających się ludziach bez wspomagania z lampy?

Pozwolę sobie odpowiedzieć - bardzo dobrze. Wspomaganie lampy z chińczyków i tak nie działa. Testowałem różne tryby i wygląda na to, że servo i 1+4 punkty AF są najlepsze do tego celu. Praktycznie łapie AF w totalnej ciemności i śledzi bez pompowania. Wiadomo, procentowo nie jest to 100% trafionych strzałów, ale myślę że około 80% (mówię o sytuacji: ciemna sala, kontra z tyłu światłem DJ'a, nic więcej).

jinks
02-12-2018, 19:17
Dzięki.

Jacek_Z
03-12-2018, 02:49
..Canon ma sporo miejsca na obniżanie ceny R jeżeli zajdzie taka potrzeba. ..
Prezentacja każdego nowego modelu powoduje załamanie sprzedaży starszych body, ciekawe jak Sony z tego wybrnie? Canon z kolei będzie miał problem ze sprzedażą lustrzanek, dlatego nie spodziewałbym się wszystkomającego bezlustra od Canona zbyt szybko.No i w pełni zgoda. Sony, no cóż, tradycyjnie pokaże szybko kolejny model. Canon i Nikon stosują dłuższe interwały przy wypuszczaniu następców FF. Sony mnoży modele jak króliki. Może dlatego, że bardziej stawia na FF. Canon i Nikon za to maja większa ofertę w APS-C.


..Pytaniem jest czy to tylko efekt nowości czy też tendencja stała ...
Efekt nowości. Ten efekt jest wszędzie, ale w Japonii to juz ma wybitne znaczenie.

pawel.guraj
03-12-2018, 09:57
No i w pełni zgoda. Sony, no cóż, tradycyjnie pokaże szybko kolejny model. Canon i Nikon stosują dłuższe interwały przy wypuszczaniu następców FF. Sony mnoży modele jak króliki. Może dlatego, że bardziej stawia na FF. Canon i Nikon za to maja większa ofertę w APS-C.


Wydaje mi się, że Sony jest już za tym progiem mnogości nowych modeli (patrząc na APS-C to wręcz nieco przegina). Kolejne generacje A7-ek to była krzywa uczenia się, teraz poza A7S3 szybko bym się czegoś nowego nie spodziewał. Szczególnie, że konkurencja na razie specjalnie nie goni.

p,paw

jotes25
03-12-2018, 10:19
Wydaje mi się, że Sony jest już za tym progiem mnogości nowych modeli (patrząc na APS-C to wręcz nieco przegina). Kolejne generacje A7-ek to była krzywa uczenia się, teraz poza A7S3 szybko bym się czegoś nowego nie spodziewał. Szczególnie, że konkurencja na razie specjalnie nie goni.

p,paw

Dokładnie tak. Z tym, że pozwolę sobie zauważyć, że od daty premiery ostatniego APS-C upłynęły ponad dwa lata. Innymi słowy utwierdzam się na siłę w nadziei, że w końcu zobaczę A7000 ;)
Pełnej klatki od Sony raczej nie kupię (bagnet projektowany przez ginekologa), choć ceny A9 są coraz fajniejsze. Ale jak widzę kwiatki w rodzaju winiety na 100-400 z podłączonym TC 1.4x, to mnie odrzuca.

Jacek_Z
03-12-2018, 12:37
. teraz poza A7S3 szybko bym się czegoś nowego nie spodziewał. Szczególnie, że konkurencja na razie specjalnie nie goni.
Momencik. Jak nie goni? Gdy Sony pokazywało ostatniego A7 to konkurencji w ogóle nie było. Teraz ewidentnie R i Z odciagają nabywców od Sony. Sony nie musiało pokazywać nic wielkiego, miało i tak 100% rynku bezluster FF. Teraz sie okaże, czy mają coś w zanadrzu.

Elmarqo
03-12-2018, 13:19
Odnoszę wrażenie, że po premierach R i Z to Canon i Nikon muszą mieć coś w zanadrzu żeby skuteczne gonić Sony.

Wysłane z mojego Lenovo P2a42 przy użyciu Tapatalka

Kolekcjoner
03-12-2018, 13:22
Momencik. Jak nie goni? Gdy Sony pokazywało ostatniego A7 to konkurencji w ogóle nie było. Teraz ewidentnie r i Z odciagają nabywców od Sony. Sony nie musiało pokazywać nic wielkiego, miało i tak 100% rynku bezluster FF. Teraz sie okaże, czy mają coś w zanadrzu.
Nie wiem co by musieli mieć żeby powstrzymać spadki. Przecież najważniejszy jest system - szkła i cała reszta.

sv
03-12-2018, 13:39
Odnoszę wrażenie, że po premierach R i Z to Canon i Nikon muszą mieć coś w zanadrzu żeby skuteczne gonić Sony.



W Sony już na zawsze pozostanie problem wąskiego bagnetu i problemów z tym związanych:
https://photo.stackexchange.com/questions/43451/how-does-a-sensor-cause-vignetting

https://www.dpreview.com/forums/thread/4343635

W Sony E nigdy nie powstaną szkła tej jakości jak RF 50/1,2 czy RF 28-70/2. No i nigdy nie powstanie przejściówka RF - E :-)

jan pawlak
03-12-2018, 14:11
W Sony już na zawsze pozostanie problem wąskiego bagnetu i problemów z tym związanych:
https://photo.stackexchange.com/questions/43451/how-does-a-sensor-cause-vignetting

https://www.dpreview.com/forums/thread/4343635

W Sony E nigdy nie powstaną szkła tej jakości jak RF 50/1,2 czy RF 28-70/2. No i nigdy nie powstanie przejściówka RF - E :-)

https://fotoblogia.pl/13186,480-kl-s-w-4k-oraz-60-kl-s-w-8k-sony-a7s-iii-na-horyzoncie

jp

capo-di_tutti-capi
03-12-2018, 14:11
Ten wykres to w sumie nie jest nic nowego ale jest z jednego powodu ciekawy, pokazuje jakim blędem marketingowym była zapowiedź bezlustra FF u Nikona. Nie wiem czemu powtarzają ten błąd. To jest znakomity sposób na zmniejszenie aktualnej sprzedaży :roll:....

Który model pełnoklatkowej lustrzanki Nikona miałby tą sprzedaż na wysokim poziomie podtrzymywać?
[premiery]
D610 [2013-10-08]
Df [2013-11-05]
D810 [2014--06-26]
D750 [2014-09-12]
D5 [2016-01-05]
D850 [2017-08-24]


Moim zdaniem to Sony ma kłopot, a nie Canon. Ten wykres świetnie pokazuje jak marginalna była sprzedaż modeli A przed pojawieniem się AIII. Prezentacja każdego nowego modelu powoduje załamanie sprzedaży starszych body, ciekawe jak Sony z tego wybrnie?
-Sprzedają A7, A7 II, A7R (już wyprzedali), A7R II za ceny które w Cano się nie śniło.

Kolekcjoner
03-12-2018, 14:18
A co się zmieniło po zapowiedzi Z6 one się zrobiły młodsze od tego ;)....

jotes25
03-12-2018, 14:23
https://fotoblogia.pl/13186,480-kl-s-w-4k-oraz-60-kl-s-w-8k-sony-a7s-iii-na-horyzoncie

jp

Gdyby autorzy choć trochę interesowali się tematem, to by wiedzieli, że Starvis to jest rodzina sensorów Sony przeznaczona do "security & surveillance". A zatem w aparacie konsumenckim się nie znajdzie na pewno taki sensor. Co oczywiście nie zmienia faktu, że Sony ma imponujące możliwości jako producent sensorów :)

capo-di_tutti-capi
03-12-2018, 14:26
Niższa sprzedaż FF Nikona jest spowodowana brakiem nowych modeli lustrzanek, a nie zapowiedzią bezlusterkowców Z7 i Z6.

D850 był wysoko na listach sprzedaży w roku premiery -2017.
Niska cena na D750... -jak ktoś go chciał to zakupu dokonał dawno temu. Teraz to może co najwyżej myśleć o wymianie na nowy egzemplarz.

Kolekcjoner
03-12-2018, 14:32
Niższa sprzedaż FF Nikona jest spowodowana brakiem nowych modeli lustrzanek, a nie zapowiedzią bezlusterkowców Z7 i Z6.



A masz jakieś dane na ten temat? Bo z tego wykresu związek o którym pisałem wynika wyraźnie.
BTW: ten brak nowych modeli nie jest przypadkiem ;).

capo-di_tutti-capi
03-12-2018, 14:46
A masz jakieś dane na ten temat? Bo z tego wykresu związek o którym pisałem wynika wyraźnie.
-Z tego wykresu to wyczytałeś?
...Nie biorąc pod uwagę sytuacji na rynku lustrzanek N, które to do 2 m-ce temu odpowiadały za 100% sprzedaży aparatów FF Nikona?

--- Kolejny post ---

^Rankingi sprzedaży B&H, amazon, mapcamera i BCN.

jan pawlak
03-12-2018, 14:52
Który model pełnoklatkowej lustrzanki Nikona miałby tą sprzedaż na wysokim poziomie podtrzymywać?
[premiery]
D610 [2013-10-08]
Df [2013-11-05]
D810 [2014--06-26]
D750 [2014-09-12]
D5 [2016-01-05]
D850 [2017-08-24]


-Sprzedają A7, A7 II, A7R (już wyprzedali), A7R II za ceny które w Cano się nie śniło.

1451

A słupki na dole to (ponoć) porównanie z poprzednim rokiem.
Jeśli to prawda to C i N praktycznie od maja cały czas mniejsza sprzedaż w tym roku niż rok temu
W Japonii, segment aparatów FF

Widać że Canon i Nikon potrzebują sprzedaży ML FF jeśli chcą na rynku FF odgrywać znaczącą rolę

jp

Jacek_Z
03-12-2018, 14:59
Który model pełnoklatkowej lustrzanki Nikona miałby tą sprzedaż na wysokim poziomie podtrzymywać?
[premiery]
D610 [2013-10-08]
Df [2013-11-05]
D810 [2014--06-26]
D750 [2014-09-12]
D5 [2016-01-05]
D850 [2017-08-24]
Dokłądnie W dodatku najnowsze sa te najmniej chodliwe, bo najdroższe. D5 i D850. Zarabiają na DX.


Niższa sprzedaż FF Nikona jest spowodowana brakiem nowych modeli lustrzanek, a nie zapowiedzią bezlusterkowców Z7 i Z6.

D850 był wysoko na listach sprzedaży w roku premiery -2017.
Niska cena na D750... -jak ktoś go chciał to zakupu dokonał dawno temu. Teraz to może co najwyżej myśleć o wymianie na nowy egzemplarz.
I znowu zgoda.

Nikon jakoś odpuścił tanim FF, ale nie bardzo wiem co tam mysleli? Ze tanie FF sa niepotrzebne, bo udzie wejdą w drogie Z? Bez sensu. Ale Nikon tak ma ;)

Jacek_Z
03-12-2018, 15:01
W Japonii, segment aparatów FFJapończycy nie są w stanie udźwignąć aparatu ważącegp blisko kilogram ;) i dlatego kupują lżejsze.
Nie patrz na Japonię i ich rynek. Lepiej patrzeć np na to co podaje Amazon.

capo-di_tutti-capi
03-12-2018, 15:07
https://translate.google.pl/translate?sl=auto&tl=en&u=https%3A%2F%2Fwww.bcnretail.com%2Fmarket%2Fdetai l%2F20181125_94555.html

https://translate.google.pl/translate?sl=auto&tl=en&u=https%3A%2F%2Fwww.bcnretail.com%2Fmarket%2Fdetai l%2F20181103_91600.html

https://translate.google.pl/translate?sl=auto&tl=en&u=https%3A%2F%2Fwww.bcnretail.com%2Fmarket%2Fdetai l%2F20180918_85853.html

sv
03-12-2018, 15:31
https://fotoblogia.pl/13186,480-kl-s-w-4k-oraz-60-kl-s-w-8k-sony-a7s-iii-na-horyzoncie

jp

A co ma nowy sensor do bagnetu APS-C w Sony?

pawel.guraj
03-12-2018, 16:53
W Sony E nigdy nie powstaną szkła tej jakości jak RF 50/1,2 czy RF 28-70/2. No i nigdy nie powstanie przejściówka RF - E :-)

A skąd to przekonanie? Rzekome zalety szerokich bagnetów miały jedynie ułatwić a nie umożliwić robienie szkieł typu f/0.95, na które rynek jest raczej wizją działów marketingu niż czymś realnym.

P,paw

pawel.guraj
03-12-2018, 16:56
Momencik. Jak nie goni? Gdy Sony pokazywało ostatniego A7 to konkurencji w ogóle nie było. Teraz ewidentnie R i Z odciagają nabywców od Sony. Sony nie musiało pokazywać nic wielkiego, miało i tak 100% rynku bezluster FF. Teraz sie okaże, czy mają coś w zanadrzu.

No ale jeżeli chodzi o FF MILC to konkurencja nadal goni Sony a nie odwrotnie. Z resztą na własna prośbę.

P,paw

Kolekcjoner
03-12-2018, 17:56
-Z tego wykresu to wyczytałeś?
...Nie biorąc pod uwagę sytuacji na rynku lustrzanek N, które to do 2 m-ce temu odpowiadały za 100% sprzedaży aparatów FF Nikona?

--- Kolejny post ---

^Rankingi sprzedaży B&H, amazon, mapcamera i BCN.
Tak z tego to wyraźnie widać. Niestety z tego co Ty podałeś nie widać, że wiek luster Nikona przekłada się na niską ich sprzedaż (jeśli to ma w ogóle miejsce). Ja po prostu uważam że takie zapowiedzi są szkodliwe dla bierzącej sprzedaży i Nikon z niewiadomych powodów podtrzymuje tę chorą strategię...

Nie bardzo rozumiem do czego zmierzasz? Że wszystko jest Ok? I że wypuszczenie bezluster z wielomiesięczną zapowiedzią, które kierunkowo uwalają własne produkty (szczególnie jeden) nie dając żadnej wartości dodanej (albo minimalną) to jest super strategia rynkowa?


1451

A słupki na dole to (ponoć) porównanie z poprzednim rokiem.
Jeśli to prawda to C i N praktycznie od maja cały czas mniejsza sprzedaż w tym roku niż rok temu
W Japonii, segment aparatów FF

Widać że Canon i Nikon potrzebują sprzedaży ML FF jeśli chcą na rynku FF odgrywać znaczącą rolę

jp
A Sony nie potrzebuje? Też nie rozumiem do czego zmierzasz?

capo-di_tutti-capi
03-12-2018, 18:26
Tak z tego to wyraźnie widać. Niestety z tego co Ty podałeś nie widać, że wiek luster Nikona przekłada się na niską ich sprzedaż (jeśli to ma w ogóle miejsce).

Nie wiem czy wiesz, ale komentujesz dane BCN:

Rynek japoński, sprzedaż FF :
https://www.sonyalpharumors.com/bcnranking-full-frame-japanese-market-analysis-sony-is-crashing-canon-and-nikon/
jp

Gdzie z podanych źródeł szukałeś?
Może obejrzyj miesieczne raporty mapcamera [także rynek japoński] lub przeglądaj bieżące BCN.


I że wypuszczenie bezluster z wielomiesięczną zapowiedzią, które kierunkowo uwalają własne produkty (szczególnie jeden) nie dając żadnej wartości dodanej (albo minimalną) to jest super strategia rynkowa?

To twoje zdanie z tą "żadną (albo minimalną) wartością dodaną.
-sensowny AF w LV i wideo czego w lustrzankach Nikon nie uświadczysz
-stabilizacja matrycy np. z obiektywami stałoogniskowymi które jej nie posiadają.


To co powiedzieć o Canon EOS R -jaka jest w nim wartość dodana względem 5D IV?
-Tylko możliwość użycia obiektywów EF-S -co może przydać się na kropie w 4K, przychodzi mi do głowy.

Kolekcjoner
03-12-2018, 19:13
To twoje zdanie z tą "żadną (albo minimalną) wartością dodaną.
-sensowny AF w LV i wideo czego w lustrzankach Nikon nie uświadczysz
-stabilizacja matrycy np. z obiektywami stałoogniskowymi które jej nie posiadają.


To co powiedzieć o Canon EOS R -jaka jest w nim wartość dodana względem 5D IV?
-Tylko możliwość użycia obiektywów EF-S -co może przydać się na kropie w 4K, przychodzi mi do głowy.
Jestem daleki od twierdzenia, że eos R to jakiś przełom ;) ale dwie rzeczy są co mogą skłonić do zakupu tego body. Możliwość stosowania szkieł jakich dotąd nie było (i wątpię źeby się kiedykolwiek pojawiły do dslr) i AF którego nie ma w lustrach Canona - szczególnie pod względem działania w niemal całkowitej ciemnicy. Oczywiście nie twierdzę że to jest coś co stanowi przełom i wszyscy się na to rzucą ale istotne rynkowo jest to że jest coś czego nie było dotąd w systemie :).

Dla mnie personalnie dochodzi jeszcze możliwość robienia zdjęć w niemal całkowitej ciszy.
BTW: jasne że to moje zdanie, jakie mogłoby być inne w moich postach ;)....

pawel.guraj
03-12-2018, 20:15
Taka może trochę anegdotka.
Dziś w warszawskiej fotostradzie kupowałem FE 100-400 (tak tęskniłem ze Canonowskim 100-400 mk2, że postanowiłem kupić coś jeszcze lepszego ;-) ).
No i przemiła pani sprzedająca powiedziała "o jaki dobry dzień, plan zrobiony już z rana". Na pytanie o co chodzi, powiedziała, że jej szef mówi "dzień bez sprzedanego grubego Sony dniem straconym". I ponoć codziennie schodzi im coś grubego. W porównaniu do pozostałych marek to tak 4 razy więcej.

p,paw

marfot
03-12-2018, 20:28
"o jaki dobry dzień, plan zrobiony już z rana".

No to pewnie dzisiaj w cyfrowych powiedzieli po moim zakupie: "o jaki dobry dzień, plan tygodniowy dla Canona zrobiony już w poniedziałek" skoro ten szajs tak marnie się sprzedaje ;).

akustyk
03-12-2018, 20:35
Taka może trochę anegdotka.
Dziś w warszawskiej fotostradzie kupowałem FE 100-400 (tak tęskniłem ze Canonowskim 100-400 mk2, że postanowiłem kupić coś jeszcze lepszego ;-) ).
No i przemiła pani sprzedająca powiedziała "o jaki dobry dzień, plan zrobiony już z rana". Na pytanie o co chodzi, powiedziała, że jej szef mówi "dzień bez sprzedanego grubego Sony dniem straconym". I ponoć codziennie schodzi im coś grubego. W porównaniu do pozostałych marek to tak 4 razy więcej.


"ponoc"...


ponoc to szkla G sa takie wypasione. a gdzie nie pojade, to i tak widze do tych paczek od papierosow poprzykrecane czerwone paski...

pawel.guraj
03-12-2018, 20:42
Wiem wiem, to forum Canona, nic nie może być lepsze ;) Zawsze sobie obiecuję kiedyś dać na luz ;-) Ale widać Canon za głęboko wszedł w skórę... ;-P

Jacek_Z
03-12-2018, 20:45
No ale jeżeli chodzi o FF MILC to konkurencja nadal goni Sony a nie odwrotnie. :) każdy z nas używał słowo goni w innym znaczeniu.
Ja pisałem, że Canon i Nikon gonią.
Ty piszesz o gonieniu chyba w w sensie, że nie prześcignęli. No nie prześcignęli. Co innego jest gonić, a co innego dogonić czy prześcignąć. Jeśli N i C są z tyłu tzn że gonią. I ruszyli do przodu, bo przedtem nie mieli nic, a teraz mają. Dopiero teraz się włączyli do wyścigu.

marfot
03-12-2018, 20:48
Wiem wiem, to forum Canona, nic nie może być lepsze ;)

Pełno rzeczy jest lepszych: Sony, Nikon, Fuji, Sigma ...
No tyle, że to jednak forum Canona :lol:

capo-di_tutti-capi
03-12-2018, 20:49
ponoc to szkla G sa takie wypasione. a gdzie nie pojade, to i tak widze do tych paczek od papierosow poprzykrecane czerwone paski...

Niemajętni canoniarze kupują aparaty Sony w pogoni za rozdzielczością, dynamiką, klatkami na sekundę, eye-af i kolejnymi EV wyciągniętymi z cieni?

candar
03-12-2018, 20:56
Ta "przewaga" w ilości i jakości oraz cenie szkieł canona jest dość złudna. Choć ilościowo to faktycznie szkieł canona sporo krąży po świecie w różnym stanie "rozkładu", co pozwala ją tanio kupić i podpinać do ww. " paczek od papierosow" :mrgreen:

W systemie canona mamy:
EF 85 1.8 z 1992 roku (26 lat na rynku) za 1.5k zł - szacun za wciskanie ludziom szkła mającego 26 wiosen na karku.
EF 85mm f/1.4L IS USM za 6,3k zł
EF 85mm f/1.2L USM II za 8,8k zł

W systemie Sony mamy:
FE 85 mm f/1.8 za 2,3k zł
Carl Zeiss Batis 85mm f/1.8 (z IS) za 5k zł
FE 85 mm f/1.4 GM za 8,3k zł

I mówiąc szczerze EF 85 f/1.8 oraz EF 85mm f/1.4L IS USM mnie jakoś optycznie w ogóle nie zachwycają. Mam porównanie do budżetowego soniacza FE 85 mm f/1.8, który pod względem jakości optyki stoi na bardzo wysokim poziomie. Dla amatora w systemie canona pozostaje wyłącznie 26-letnia konstrukcja EF 85 1.8, która pod światło jest prawie nieużywalna. Canonowcom pozostaje więc szukanie zamiennika typu Sigma 85 mm f/1.4 DG HSM ART za 4,7k zł, lub Tamron SP 85 mm f/1.8 Di VC USD za 3,2k zł i SAMYANG 85MM F/1.4 AF EF za 2,3k zł.

Na temat szkieł o ogniskowej 50 mm canona nawet nie che mi się pisać, bo to od wielu lat jakieś nieporozumienie.

Przysłowiową marchewką w systemie R będzie zapewne nowa optyka pod mocowanie RF, która już obecnie znacznie przekroczyła ceny konkurencji (na które wcześniej narzekano) i jakoś wątpię, aby specjalnie spadła w cenie w najbliższym czasie.

jotes25
03-12-2018, 21:07
Ta "przewaga" w ilości i jakości oraz cenie szkieł canona jest dość złudna.


Z tą 85-tką to świetny przykład, bo Sony powyżej tej ogniskowej ma raptem jedną stałkę w ofercie. A Canon? 20? Nie wiem, nie chce mi się liczyć :lol:

Co gorsza spodziewam się, że im dłuższa ogniskowa i jaśniejsze szkło tym większe będą problemy z bagnetem. Zdaje się, że widać to już w 85/1.4 GM na brzegach klatki?

--- Kolejny post ---



Przysłowiową marchewką będzie zapewne nowa optyka pod mocowanie RF, która już obecnie znacznie przekroczyła ceny konkurencji (na które wcześniej narzekano) i jakoś wątpię, aby specjalnie spadła w cenie w najbliższym czasie.

Tam gdzie nie ma konkurencji tam są odpowiednio wysokie ceny. Spójrz na RF 35/1.8. Ile taki obiektyw kosztuje u konkurencji?

--- Kolejny post ---


Taka może trochę anegdotka.
Dziś w warszawskiej fotostradzie kupowałem FE 100-400 (tak tęskniłem ze Canonowskim 100-400 mk2, że postanowiłem kupić coś jeszcze lepszego ;-) ).

p,paw

Gratuluję :) i napisz kiedyś jak je porównujesz. Choć, jeśli o obrazek chodzi, to raczej trudne jeśli nie ma się obu naraz.

pawel.guraj
03-12-2018, 21:22
Też nie ma co tworzyć jakiś specjalnych teorii. Szklarnia Canona jest bardzo duża, tworzona od wieków i zawsze z topową jakością.
Nigdy nie miałem żadnych problemów z L-kami, poza 70-200 f/4, który potrafiły mieć całymi seriami zdecentrowaną przednią soczewkę (ale to stara historia).

No moje amatorskie potrzeby, to co oferuje Sony stanowczo mi starcza - obecnie mam FE 24-105 (bardzo dobre), FE 85 f/1.8 i od dziś FE 100-400. Pewnie w nowym roku pojawi się u mnie jeszcze FE 12-24 i będzie komplet. Nie mam aż tak wyrafinowanych potrzeb, żeby poświęcić puszkę dla szkieł Canona. I już.

p,paw

candar
03-12-2018, 21:24
Z tą 85-tką to świetny przykład, bo Sony powyżej tej ogniskowej ma raptem jedną stałkę w ofercie. A Canon? 20? Nie wiem, nie chce mi się liczyć :lol:


FE 90 mm F2,8 Macro G OSS, FE 100mm F2.8 STF GM OSS, a w przyszłym roku FE 135mm f/1.8 GM Lens.

Ma sentyment do serii L-canona. Miałem kiedyś mało znane szkło EF 28-80 mm f/2.8-4L USM i wiele innych. Nie zmienia to faktu, że docelowy odbiorca nie będzie kupował szklarni na kilogramy, ale wybierze od 3 do 5 szkieł, które mu pokryją zakres potrzebnych ogniskowych. A taki zakres znajdzie w każdym dowolnym systemie.

Kolekcjoner
03-12-2018, 21:26
Taka może trochę anegdotka.
Dziś w warszawskiej fotostradzie kupowałem FE 100-400 (tak tęskniłem ze Canonowskim 100-400 mk2, że postanowiłem kupić coś jeszcze lepszego ;-) ).
No i przemiła pani sprzedająca powiedziała "o jaki dobry dzień, plan zrobiony już z rana". Na pytanie o co chodzi, powiedziała, że jej szef mówi "dzień bez sprzedanego grubego Sony dniem straconym". I ponoć codziennie schodzi im coś grubego. W porównaniu do pozostałych marek to tak 4 razy więcej.

p,paw

No i co z tego wynika?


FE 90 mm F2,8 Macro G OSS, FE 100mm F2.8 STF GM OSS, a w przyszłym roku FE 135mm f/1.8 GM Lens .
Ale doskonale rozumiem, że zawsze fajnie jest hejtować jakiś inny system coby się samemu dowartościować
Wiesz czasem to nie wiem czy Ty naprawdę nie widzisz, że robisz dokładnie to co zarzucasz innym czy udajesz?

candar
03-12-2018, 21:35
Zaś prawda :) Zauważyłem :)

pawel.guraj
03-12-2018, 21:36
Gratuluję :) i napisz kiedyś jak je porównujesz. Choć, jeśli o obrazek chodzi, to raczej trudne jeśli nie ma się obu naraz.

Oczywiście, że bez dwóch szkieł porównać się tego nie da (mogę tylko porównać ze swoimi starymi zdjęciami). Ale z dzisiejszych deszczowych fotek na Okęciu jednak wynika że jest bardzo, bardzo dobrze (zawsze mam takie szczęście, że nowy test muszę testować jak jest fatalna pogoda).
Różnica w porównaniu do FE 70-300 jest kosmiczna (chyba nawet większa niż różnica w cenie).

p,paw

Jacek_Z
03-12-2018, 21:44
Ta "przewaga" w ilości i jakości oraz cenie szkieł canona jest dość złudna. Choć ilościowo to faktycznie szkieł canona sporo krąży po świecie w różnym stanie "rozkładu", co pozwala ją tanio kupić i podpinać do ww. " paczek od papierosow" :mrgreen:

Canonowcom pozostaje więc szukanie zamiennika typu Sigma 85 mm f/1.4 DG HSM ART za 4,7k zł, lub Tamron SP 85 mm f/1.8 Di VC USD za 3,2k zł i SAMYANG 85MM F/1.4 AF EF za 2,3k zł.
Z tego sobie możesz pokpiwać, tylko .. nie wiem dlaczego. Szkła jak każde inne. W Canone dłużej się bronicie przed kundelkami, jakieś tam stereotypy z przeszłości pozostały w głowach.
Ja rozumiem, że sa fanboye marki, ale jak ktos myśli praktycznie to mu to loto ;) jaki znaczek ma na obiektywie. Tamron 1.8 VC jest super, Sigma ARt jest super. Przebijają szkła C (i N). No broni się 1.2 jasnością.

Przewaga w ilości szkieł canona (i firm niezależnych z bagnetem canona) nie jest złudna. Ona jest praktyczna i jest gigantyczna. Dlatego głównie Canon może robić wcale nie nadzwyczajne body (tanie lustrzanki mam na myśli), a ciągle jest nr 1.

Kolekcjoner
03-12-2018, 21:51
FE 90 mm F2,8 Macro G OSS, FE 100mm F2.8 STF GM OSS, a w przyszłym roku FE 135mm f/1.8 GM Lens.

Ma sentyment do serii L-canona. Miałem kiedyś mało znane szkło EF 28-80 mm f/2.8-4L USM i wiele innych. Nie zmienia to faktu, że docelowy odbiorca nie będzie kupował szklarni na kilogramy, ale wybierze od 3 do 5 szkieł, które mu pokryją zakres potrzebnych ogniskowych. A taki zakres znajdzie w każdym dowolnym systemie.
To jest tzw. 100% prawda. Schody zaczynają się tak naprawdę jak istotne dla kogoś zaczynają być szczególne potrzeby. Tu już nie w każdym systemie jest różowo. I to jest odczuwalne zarówno w temacie szkieł po tysiąc za szt jak i po 10 tyś.

jotes25
03-12-2018, 21:55
Oczywiście, że bez dwóch szkieł porównać się tego nie da (mogę tylko porównać ze swoimi starymi zdjęciami). Ale z dzisiejszych deszczowych fotek na Okęciu jednak wynika że jest bardzo, bardzo dobrze (zawsze mam takie szczęście, że nowy test muszę testować jak jest fatalna pogoda).


Ogólnie panuje opinia, że jest to obiektyw optycznie lepszy od Canona 100-400 II, co szczególnie ponoć widać w użyciu z TC. Miałem go w ręce zbyt krótko, żeby cokolwiek powiedzieć na ten temat w praktyce. Mam jednak własną teorię na ten temat. Ostateczną odpowiedź może kiedyś da Roger z lensrentals.




Różnica w porównaniu do FE 70-300 jest kosmiczna (chyba nawet większa niż różnica w cenie).


Moim zdaniem 70-300 to się w ogóle Sony nie udał, a cenę ma zupełnie odjechaną...

sv
03-12-2018, 22:07
Ogólnie panuje opinia, że jest to obiektyw optycznie lepszy od Canona 100-400 II, co szczególnie ponoć widać w użyciu z TC. ..

A czy Sony jest w stanie wyostrzyć zestaw 100-400 + TC? Pytam z ciekawości.

jotes25
03-12-2018, 22:14
A czy Sony jest w stanie wyostrzyć zestaw 100-400 + TC? Pytam z ciekawości.

Odpowiedź na to pytanie jest chyba dość złożona. Zależy który korpus i który TC. A9 potrafi 100-400 + TC 2x z bardzo dobrym skutkiem. Natomiast możliwe, że A7 wcale (nie jestem pewien).

Moja a6300 ostrzy (można to tak nazwać :D) Canon 100-400 II (albo stałkę 400/5.6) z canonowskim TC 2x III. Biednie, bo biednie, ale czasami tego używam. Jak się uda (wiadomo, że tylko statyczne sceny), to efekt jest bardzo dobry.

Ogólnie to ja jestem bardzo ciekaw jak Canon Eos R daje sobie radę z tymi szkłami (100-400, 400/5.6) niekoniecznie nawet w tak karkołomnych konfiguracjach z extenderami. Chodzi mi zwłaszcza o dokładność/precyzję ustawiania ostrości.

Kolekcjoner
03-12-2018, 22:29
Odpowiedź na to pytanie jest chyba dość złożona. Zależy który korpus i który TC. A9 potrafi 100-400 + TC 2x z bardzo dobrym skutkiem. Natomiast możliwe, że A7 wcale (nie jestem pewien).

Moja a6300 ostrzy (można to tak nazwać :D) Canon 100-400 II (albo stałkę 400/5.6) z canonowskim TC 2x III. Biednie, bo biednie, ale czasami tego używam. Jak się uda (wiadomo, że tylko statyczne sceny), to efekt jest bardzo dobry.

Ogólnie to ja jestem bardzo ciekaw jak Canon Eos R daje sobie radę z tymi szkłami (100-400, 400/5.6) niekoniecznie nawet w tak karkołomnych konfiguracjach z extenderami. Chodzi mi zwłaszcza o dokładność/precyzję ustawiania ostrości.

Nie wiem jak eR ale m6 działa ze 100-400 jakby było do niego stworzone - no może poza wielkością :lol:...

zdebik
03-12-2018, 22:44
RF namiesza, sam ostatnio myślałem o 35 1.4 II i... czy jest sens jeszcze się pchać w EF?

jotes25
03-12-2018, 23:01
Nie wiem jak eR ale m6 działa ze 100-400 jakby było do niego stworzone - no może poza wielkością :lol:...

W sumie słuszna uwaga. Z Eos R może być tylko lepiej. Co do wielkości, to mi nie przeszkadza, skoro używam z a6300.

Kolekcjoner
03-12-2018, 23:30
W sumie słuszna uwaga. Z Eos R może być tylko lepiej. Co do wielkości, to mi nie przeszkadza, skoro używam z a6300.Jasne że nie przeszkadza ale trochę śmiesznie się używa szczególnie w trybie "zommbie" ;). Inna rzecz że na statywie to nawet zaleta.


RF namiesza, sam ostatnio myślałem o 35 1.4 II i... czy jest sens jeszcze się pchać w EF?
35L II to killer jakościowy więc nie wiem czy tak szybko wypuszczą pod RF do tego mam wrażenie że jeśli to raczej w wersji f/1.2 i w cenie takiej że obecna eLka stanie się okazyjną taniochą ;)...

zdebik
03-12-2018, 23:40
35L II to killer jakościowy więc nie wiem czy tak szybko wypuszczą pod RF do tego mam wrażenie że jeśli to raczej w wersji f/1.2 i w cenie takiej że obecna eLka stanie się okazyjną taniochą ;)...

Przestań. Na M50 mnie namówiłeś (i nie żałuje), ale kolejna eLka wyciągana od wielkiego dzwona... Tak na marginesie to 50 i 85 też by się przydało ^^ GAS się odzywa...

jan pawlak
03-12-2018, 23:44
Jasne że nie przeszkadza ale trochę śmiesznie się używa szczególnie w trybie "zommbie" ;). Inna rzecz że na statywie to nawet zaleta.


35L II to killer jakościowy więc nie wiem czy tak szybko wypuszczą pod RF do tego mam wrażenie że jeśli to raczej w wersji f/1.2 i w cenie takiej że obecna eLka stanie się okazyjną taniochą ;)...

Jaka to będzie różnica w normalnym fotografowaniu (oprócz rozmiaru i masy) i jaka to różnica na wydrukach dla 35mm światło f/1.2 czy f/1.4 ?



jp

Kolekcjoner
04-12-2018, 00:39
Jaka to będzie różnica w normalnym fotografowaniu (oprócz rozmiaru i masy) i jaka to różnica na wydrukach dla 35mm światło f/1.2 czy f/1.4 ?
Pewnie znikoma albo żadna ale + do lansu ogromny ;).
Tak realnie to jeśli będzie to od pełnej dziury takie jak 50tka to znajdzie wielu nabywców. Canon wpadł na pomysł jak można wydoić kasę przy kurczącym się rynku i że pełnoklatkowe ML może być znakomitym narzędziem do tego celu.


Przestań. Na M50 mnie namówiłeś (i nie żałuje), ....Ufff... to mi ulżyło ;).