Zobacz pełną wersję : Sigmy czy eLki
Viking89
14-06-2018, 18:57
Hej!
Stało się i zmieniłem system na canona. Mam 5d mk iv. Teraz mam dylemat co do szkieł. Czytam o eLkach i zastanawiam się nad zestawem na slubniaki. Co powiecie na 24 ii L, 35 L, 50 L, 85 1.2 L, 135 L,
W kontrpropozycji sigmy 20,35,85,135.
Wolałbym nie mieszać szkieł. Na nikonie miałem sigmy i było tak sobie.
Co polecacie? Czy jakieś szkło z eLek które podałem jest nie za bardzo?
Moje typy to 20 sigma, 35L (kolega tombas właśnie sprzedaje), 85 1.4 IS L i 135L
Viking89
14-06-2018, 20:11
Czemu 85 1.4 a nie 1.2? Wiem że szybszy af i stabilizacja ale wszyscy mega zachwalają obrazek z 1.2
Czemu 85 1.4 a nie 1.2? Wiem że szybszy af i stabilizacja ale wszyscy mega zachwalają obrazek z 1.2
Szybszy AF.
Stabilizacja!
Trochę tańszy (chyba jeszcze).
Lepsza ostrość.
Jeden minus. Troszkę gorszy bokeh.
Viking89
14-06-2018, 22:16
A co do szerokiego kąta to coś jest nie tak z canonem 24 1.4 L ii? Różne opinie czytałem o tym szkle.
Co do sigm to chciałbym jeszcze zapytać jak z af na canonie? Poznalem paru canoniarzy którzy bardzo sobie chwalili te szkła a zwoaszcza 35 ktore w nikonie praktycznie nie działa dobrze.
Ja bardzo lubilem 50, 85 i 20 art chociaż af w porownaniu do szkiel systemowych wyraznie odstawał celnością. Dlatego w canonie myślę o szklach systemowych ale jeśli na bagnecie canona arty działają dobrze to by mi wystarczyły.
Chcę w miarę raz a dobrze zainwestować w szkła które wykorzystają potencjał tej 30 megapikselowej matrycy.
xxkomarxx
15-06-2018, 14:13
Ja bym sie bal kupowac sigme. Z nia nigdy nic niewiadomo.
tmielcarz
15-06-2018, 14:21
Ja bym sie bal kupowac sigme. Z nia nigdy nic niewiadomo.
Trzeba wybrać dobry egzemplarz, ale jak się trafi to jest bardzo dobrze.
xxkomarxx
15-06-2018, 14:24
Otoz to. Jak sie trafi. A jesli nie to uzeranie z dockiem ktory nie zawsze da rade.
Nie ma tez gwarancji ze sie to nie rozreguluje po czasie
Rozumiem, że podczas zakupu c85/1.2l nie trzeba przebierać w wielu egzemplarzach a autofokus zawsze trafia w punkt na pełnej dziurze (no przynajmniej w tych 20% przypadków). Dokatkowo też nie trzeba użyć docka, przepraszam nie można :-)
Wydaje mi się, że wiara w to, że af w lustrzankach jest niezawody w przypadku jasnych obiektywów jest trochę nie na miejscu.... chyba, że mówimy o DPAF.
robertskc7
15-06-2018, 21:20
Rozumiem, że podczas zakupu c85/1.2l nie trzeba przebierać w wielu egzemplarzach a autofokus zawsze trafia w punkt na pełnej dziurze
Przebierać to by się chciało, ale zwykle sklepy mają jeden, max dwa egzemplarze an stanie. Mi osobiście dali jeden w białych rękawiczkach( co mi się spodobało ) A co do trafiania w punkt to wg focala jest to najbardziej powtarzalny i chyba najlepiej skalibrowany fabrycznie obiektyw C. Co do precyzji ostrzenia to uważam, że można niezwykle precyzyjnie ostrość ustawić tym szkłem, ale łatwo też popełnić błąd, jak przy każdym jasnym szkle. Porównanie do sigmy czy tez do nowego 85 1.4 L jest jak porównywać klasyczne porshe do najnowszych 400 konnych Audi czy bmek na szpicowanych najnowszą technologią. Wiadomo kto wygra pod każdym aspektem a jednak zarówno 85L jak i porshe nadal dają frajdę :)
W pełni zgoda. Co ciekawe większość moich ulubionych fotografów korzysta z c85/1.2L...
Viking89
15-06-2018, 23:24
A tak ciekawy jestem jak to jest w Canonie czy z niesystemowym szkłem jakość obrazka spada? W nikonie na przykład na sigmach miałem większy szum niż na nikkorach.
I takie pytanie czy lepiej brac dwa używane 50 1.2 i 85 1.2 czy jeden nowy 85 1.4 is ?
Jeden nowy, ale C.85mm f/1.2 .
Obiektyw 85mm IS przeszedł bez większego echa na forach i portalach foto.
Ludzie marudzą, ze Sigma jest o włos ostrzejsza a stary Canon ma o włos lepsze rozmycie tła.
Mam tego 85mm IS od grudnia.
Ja go uwielbiam.
Po prostu oceniam obiektyw jako całość.
Ma dobrą prędkość AF, bardzo celny AF, dobrą stabilixację, bardzo dobrą ostrość i naprawdę ładny obrazek.
Dzięki temu naprawdę bardzo mały odsetek zdjęć jest nieudanych technicznie.
W pomieszczeniach robi po prostu zdecydowanie lepsze zdjęcia jak inne obiektywy moim zdaniem.
Stabilizacja bardzo się przydaje. Realnie pozwala mi obniżyć ISO 2-4x przy statycznych zdjęciach ludzi.
Nawet aparaty pełnoklatkowe robią dużo ostrzejsze zdjęcia gdy nie musimy podbijać ISO.
Co z tego, ze starszy model ma o włos lepsze tło skoro wolniej ustawia ostrość.
Ludzie na ślubach i weselach czasem chodzą i odsetek udanych zdjęć na pewno jest mniejszy ;)
Viking89
16-06-2018, 20:56
A co na szeroki kąt? Canon 24 1.4 czy 16-35 2.8? Oba używane;)
Viking89
16-06-2018, 23:09
A jeszcze takie pytanie. Jak na canonie sprawuja sie tamrony? Z af podobnie jek z sigmami?
A tak ciekawy jestem jak to jest w Canonie czy z niesystemowym szkłem jakość obrazka spada? W nikonie na przykład na sigmach miałem większy szum niż na nikkorach.
I takie pytanie czy lepiej brac dwa używane 50 1.2 i 85 1.2 czy jeden nowy 85 1.4 is ?
jaki wpływ może mieć szkło systemowe vs niesystemowe w kontekście szumów? :O
jak szeroko i nie stałka to raczej 16-35/4 jesli f2.8 nie jest musem koniecznym
jak szeroko i nie stałka to raczej 16-35/4 jesli f2.8 nie jest musem koniecznym
przy slubach, swiałto bywa "musem koniecznym":lol:
ale tez raczej bym szedł (poszedłem ;)) w strone 16-35mm niz 24mm
Viking89
17-06-2018, 20:52
Pobawilem się dzisiaj trochę szkłami w sklepie. Canon 85 1.2 bardzo mi się spodobał. Eszyscy mówili że mega wolny a moim zdaniem jest ok bo skutecznie przeostrza. Spodobał mi się też tamron 15-30 ale chyba lepiej pójść w szkło systemowe. Canon 16-35 4.0 bardzo fajny ale 4.0 to chyba dla mnie za ciemno chociaż przy plenerach stabilizacja byłaby bardzo fajną opcją. Canon 24 raczej mi nie podszedł wolę jednak coś szerszego i szeroki kat chyba rzeczywiście lepiej pokryć zoomem. Zabawa sigmami dała mi te same odczucia co na nikonie także chyba te szkła sobie odpuszczę. Klaruja mi się więc w głowie zestawy z tamrona albo z canona.
Nie wiem dlaczego zakładasz, że Tamron będzie lepszy od Sigmy...
Sigmą 20 art bawiłem się tylko przez 1h. Ale w trudnych warunkach oświetleniowych trafiała zawsze i we wszystko na f/1.4.
canon + canon - niema przebierania wysyłasz zestaw body plus obiektyw na żytnią ( opcja usługa płatna 135 zł ) do skalibrowania i wraca ideał trafia zawsze
---- inna bajka posiadam 1DX nie współpracuje z żadnymi zamiennikami akumulatory lampy błyskowe ( a obiektywy sigmy tez udało im się zwariować )
canon + canon - niema przebierania wysyłasz zestaw body plus obiektyw na żytnią ( opcja usługa płatna 135 zł ) do skalibrowania i wraca ideał trafia zawsze
Oddałem 6D plus 35mm 2.0 IS
Policzyli sobie 370zł.
Kalibrowali zarówno aparat jak i obiektyw.
Zapomniałem wyraźnie zaznaczyć by body nie ruszali bo kiedyś było już u nich robione.
Viking89
18-06-2018, 20:25
Ja z sigmami mam złe doświadczenia. Może też dlatego że miałem d4 i tam też tylko oryginalne nikkory musiały być bo sigmy to body nie tolerowało. Nawet dockiem nie dawałem sobie do końca rady. Jednej sigmy nie chcę w zestawie bo szkoda do jednego szkła docka kupować.
tmielcarz
18-06-2018, 20:56
Jednej sigmy nie chcę w zestawie bo szkoda do jednego szkła docka kupować.
Biorąc pod uwagę, że Sigmy kosztują od 3 do 6 tysięcy to wydatek dodatkowych 200 zł na docka nie jawi się jako zbytnia rozrzutność :)
Moja Sigma 20 świetnie współpracuje z 6d, zero problemów z AF-em, zero jakiejkolwiek kalibracji, ostre jak brzytwa na 1.4. Imho świetnie zrobione szkło z rewelacyjnie uzupełniającą 35-tkę ogniskową.
Dokładnie. Gdyby bie wypukła soczewka i waganto szkło idealne.
Poza tym szerzej niz 20 mm mise już zniekształcać perspektywę i ludzi.
ja na kilka chwil podpinalem do 6d 20/1.4 i byl mega rozjazd AF, w dobrych warunkach
Sigma vs Canon o temat nad którym zastanawiam się od dawna, głównie z uwagi na koszty - większość sigm tańsza i w teorii osiąga lepsze wyniki.
Ostatnio miałem przyjemność dorwać się do Sigmy 50/1.4, wielokrotnie przedstawianej jako dużo lepszy instrument optyczny niż 50L, zrobiłem około 50 zdjęć i "ku mojemu zaskoczeniu" żadne z nich nie wyszło ostre. Przestrzelone albo w jedną albo w drugą stronę, koszmar. Przez całą karierę nie miałem żadnych problemów ze szkłami z serii L (17-40, 16-35/2.8II, 24-70, 24-105, 70-200/2.8 I i II, 24, 35, 50, 85 i 135), niektóre ze szkieł USM dają równie zadowalające efekty (35IS, 85) i patrząc na temat budowania systemu mam pewność że dobre body canona polubi się z dobrym szkłem tego producenta. Niedawno miałem sesję billboardową 5DSR z 50/85 1.2 i jakość obrazka była niesamowita.
Dosyć ważnym problemem o którym się rzadko mówi jest kolor - optyka sigmy daje cieplejsze obrazki i trochę mniej koloru. Jeżeli to jest jedyne szkło którym fotografujemy to można to pominąć, jednak w sytuacji gdzie robimy reportaż eLkami i sigmami jednocześnie dochodzi sporo pracy przy wyrównywaniu kolorów - wartości balansu bieli, nasycenia i HSL różnią się nawet o kilkadziesiąt punktów.
Ostatni temat to wytrzymałość, żeby zabić eLkę trzeba się naprawdę postarać - nawet po kilku latach profesjonalnego użytkowania (kiedy bardziej dbamy o zdjęcia niż o sprzęt) trzeba jedynie przedmuchać soczewki z kurzu i to w sumie tyle. W przypadku awarii jest dużo serwisów i nawet poważne naprawy (wymiana silnika AF, przysłony czy elementów obudowy) to mniej niż tydzień czekania.
Staram się zawsze używać L-ek z uwagi na pewność autofocusa z moimi body (1D i 1Ds), zaoszczędzony czas przy kolor korekcie i zawsze jak mam możliwość wybieram szkła Canona bo to stabilny system i łatwiej się skupić na robieniu dużej ilości obrazków.
Ostatnio miałem przyjemność dorwać się do Sigmy 50/1.4, wielokrotnie przedstawianej jako dużo lepszy instrument optyczny niż 50L, zrobiłem około 50 zdjęć i "ku mojemu zaskoczeniu" żadne z nich nie wyszło ostre. Przestrzelone albo w jedną albo w drugą stronę, koszmar. Przez całą karierę nie miałem żadnych problemów ze szkłami z serii L (17-40, 16-35/2.8II, 24-70, 24-105, 70-200/2.8 I i II, 24, 35, 50, 85 i 135)
Też miałem problem z Sigmą 50mm
Ale po zabawie z USB dockiem i skalibrowaniu na kilka dystansów zaczęła dobrze trafiać.
Obiektywów Canona miałem łącznie 10 różnych.
Z tego oddałem do sklepu 50mm 1.2 bo jednak trafiał zdecydowanie gorzej jak ta Sigma po USB docku.
Mam też problem z 35mm IS, wymaga różnej korekty na blisko a innej na daleko.
Oddałem do serwisu Canona. Pierwsza kalibracja zestawu bez zmian.
Teraz czekam jak będzie po drugiej. Czuję, że lepiej nie będzie.
Nie jest do końca prawdą, że kupując Canona mamy 100% pewności, że nie będzie problemów.
Ja się jeszcze odniosę do kolorystyki z sigm art. Faktycznie wychodzi trochę cieplej, ale na pewno nie są to bledsze, czy mniej nasycone zdjęcia. Wręcz przeciwnie. Nasycenie jest wyższe, kontrast pewnie identyczny z L. Jeśli komuś AF dobrze działa to nie dziwię się, że wybiera Sigmę zamiast eLek. Są 2-3x tańsze.
RenOBUDOWAsoczewka
25-10-2021, 14:42
Sigma szczególnie art lub 500 f/4 i każda lepsza od Tamrona, ale fakt przeszedłem większość i zostało na Canonie coś w tym jest ?:)NA RZECZY
O tym bardziej że i Carl Zeissy przeszedłem z latach 70-80-90-siątych też i kilka innych producentów więc jakiś ogląd jest.
... czy z niesystemowym szkłem jakość obrazka spada? W nikonie na przykład na sigmach miałem większy szum niż na nikkorach.
Tak, i krowy jajek nie niosą.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.