Zobacz pełną wersję : Zmiana z 20d na 40d/50d
snatchorg
25-02-2018, 18:38
Cześć.
Posiadam 20d + 50mm 2,8 stm.
Zastanawiam się czy warto zmieniać na 40d lub 50d. Myślałem również o 5d/7d ale obawiam się sporych przebiegów w niskiej cenie oraz tego, że chyba nie jest mi aż taki potrzebny.
Aparat wykorzystuję generalnie do zdjęć martwej natury, budynki, nieskomplikowany reportaż. W 90% zdjęcia wykonywane w świetle dziennym.
Te 10% to jest to czego brakuje mi czasami w nocy czyli ISO.
Pytanie do Was czy warto robić upgrade do 40/50d odczuję coś poza większym LCD ? W 5/7d z przebiegami około 200tys pchać się w cenie do 1000 zł ?
Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
Dużo nie podpowiem, ale osobiście nie pchałbym się w prawie zajechany ;) sprzęt. W 7D producent daje gwarancję na chyba 150 tys. pyknięć migawki (??), w Nikonach D7xx tak jest. Więc moim zdaniem można kupić z max. przebiegiem rzędu 100 tys. (120k to dla mnie absolutny max). Co innego FF, gdzie producenci mówią o 250k aktuacji. Ja robię zaledwie 5-8k zdjęć rocznie, więc dla mnie 200k to jakiś kosmos :D
snatchorg
25-02-2018, 20:01
No właśnie tego się obawiam, że kupując lekko zjechany 5D/7D jest spore ryzyko posypania się sprzętu.
Może pozostanę nad zastanowieniem się i Waszą opinią nad zmianą 20D na 40/50D czy warto ?
Jako (szczęśliwy) posiadacz 40D muszę z przykrością przyznać, że ten sprzęt jest już mocno przestarzały. Jakość wykonania i ergonomia są dobre, na szybkość działania i intuicyjność obsługi też nie można narzekać. Niestety wyświetlacz woła o pomstę do nieba, Jakość obrazu na wysokich czułościach też wyraźnie kuleje. Mając 20D nie przesiadałbym się na ten model. 50D to moim zdaniem absolutne minimum, żeby przesiadka miała sens, ale też jest już mocno z tyłu technologicznie.
Na 7D odczujesz dużo większy skok jakościowy (AF, rozdzielczość, wysokie czułości, szybkość serii, ergonomia - wszystko na +) i dodatkowo zyskasz możliwość kręcenia filmów.
snatchorg
25-02-2018, 20:21
Generalnie o filmowaniu nie myślę, nie pociąga mnie to.
Jeżeli chodzi o 7d to według Was w jakich kwotach warto kupić np. z przebiegiem około 100tys i 200 tys ? W ogóle warto z tym większym przebiegiem ?
Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
Miałem 20D potem 40D potem 7D razem z 5D itd. Od momentu zakupu 5-ki nigdy już do cropa nie wróciłem.
Moim zdaniem odczujesz dużą różnicę jak kupisz 5D. Z cropów już bardziej byłbym za 50D niż za 7D. 7-ka to aparat który najbardziej mnie rozczarował z całego kompletu jaki miałem przez swoje życie. Jakość obrazka z tej puszki to kpina z klienta.
Moje zdanie jest takie: zaciśnij pasa, poczekaj rok i kup 5D II lub 6D i będziesz w końcu cieszył się fotografią.
Jedyna zmiana jaka ma sens, to wejście w pełną klatkę.
Jedyna zmiana jaka ma sens, to wejście w pełną klatkę.
No chyba, że np. ktoś świadomie nie chce pełnej klatki;)
RobertON
26-02-2018, 08:00
No chyba, że np. ktoś świadomie nie chce pełnej klatki
Dokładnie, wtedy tylko na dokładkę dokupuje FF i korzysta z dwóch body :)
Miałem 40D, który kupiłem kiedy wchodził 50D i który w zakresie jakości obrazu okazał się niewypałem.
Aktualnie mam 7DII i M3.
7DII jest poprawioną wersją 7D i bije na głowę funkcjonalnością 40D, jakość obrazu też znacznie lepsza.
Ale najwyżej oceniam M3. Spośród tych 3 wymienionych puszek, M3 ma najlepszą jakość obrazu.
Jest mniej funkcjonalny od 7D, ale małe gabaryty, waga i lepszy obraz rekompensują to.
I co ważne, da się go kupić za ok 1000 zł w stanie znacznie lepszym niż 7D.
snatchorg
26-02-2018, 09:28
Dzięki za liczny odzew :)
Czy mój obiektyw 50mm 1,8 stm będzie w porządku do 5D/7D ? Chodzi mi o kompatybilność i współgranie z nim.
Do jakiego przebiegu szukać rozsądnie 5D/7D ?
brałbym zdecydowanie nowego cropa, który da lepszy obrazek od 7d
a iso w nocy?
raczej dobry statyw
dla mnie 5d to zawracanie głowy, jak masz środki to celuj w używane 6d
snatchorg
26-02-2018, 10:33
Nie mam środków za bardzo :)
Generalnie planuję wydać nie więcej niż 1000-1100 zł, stąd moje ograniczenia.
Nie mam środków za bardzo :)
Generalnie planuję wydać nie więcej niż 1000-1100 zł, stąd moje ograniczenia.
No to tym bardziej uważaj, co kupujesz
wtopienie ostatniego grosza w starą piątkę nie jest najlepszym pomysłem
snatchorg
26-02-2018, 10:53
No to tym bardziej uważaj, co kupujesz
wtopienie ostatniego grosza w starą piątkę nie jest najlepszym pomysłem
Zdecydowanie się zgadzam z Tobą dlatego stąd moje wahania w sprawie wymiany 20D, czy w ogóle warto i czy zmieniać.
Zdecydowanie się zgadzam z Tobą dlatego stąd moje wahania w sprawie wymiany 20D, czy w ogóle warto i czy zmieniać.
na to pytanie nie odpowiem, może pomyśl o jakimś uniwersalnym szkle, bo 50-tka trochę ogranicza
Dokładnie, wtedy tylko na dokładkę dokupuje FF i korzysta z dwóch body :)
To nie jest głupie rozwiązanie, ale trzeba to zrobić w ramach jednego systemu.
Sam myślałem, żeby najpierw kupić coś pokroju 800D lub 80D, a za rok dokupić używane 5D MK II.
Zdecydowanie się zgadzam z Tobą dlatego stąd moje wahania w sprawie wymiany 20D, czy w ogóle warto i czy zmieniać.50tka to dobre body ale niestety już 10letnie i przede wszystkim krop, który przy intensywnym ruszaniu suwaczkami dostaje kolorowej sraczki. Nowe kropy Canona już nie mają tej przypadłości i bliżej im do FF pod względem i osiągów i jakości obróbki. Ja bym poczekał, dozbierał i w ciągu roku szukał używanej 800d lub 77d - to amatorskie i nowe korpusy, łatwo o mało używany model od kogoś komu się znudziła lustrzanka, idzie w FF lub bezlustra.
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
RobertON
26-02-2018, 13:53
Sam myślałem, żeby najpierw kupić coś pokroju 800D lub 80D, a za rok dokupić używane 5D MK II.
Tak właśnie mam - do mojej pracy to 7D2 jest znakomite, a i do przyrody AF się przydaje z 400 mm.
Jako FF jest mało używany 5D2.
Nie potrzebuję zmian.
snatchorg
26-02-2018, 14:11
Nie, rozwiązania dwóch body nie akceptuję :-)
Sprawa rozchodzi się o to czy 20D warto zmieniać na 40D lub 50D, ewentualnie czy warto kupować 5D lub 7D z przebiegiem około 150 tys do kwoty 1000 zł ?
Sens jest moim zdaniem tylko w zamianie na 5d, ewentualnie 50d ale musisz się liczyć że taka stara piątka a także pięćdziesiątka może w każdej chwili paść. Ja ostatnio kupiłem sobie do zadań specjalnych własnie taka stara piątkę i pomimo tego, że do pracy i na co dzień używam 6d, to jestem zachwycony matrycą z tego staruszka. Najczęściej podpina pod niego właśnie 50mm stm i jest bajer. Moim zdaniem, żaden z późniejszych canonów nie miał już tak fajnych kolorów jak pierwsza piątka. Tylko że nie znasz dnia ani godziny... Z drugiej strony wczoraj przeżyła pięć godzin pałętania się w mrozie całkiem konkretnym mrozie (-15C).
Pochwaliłbyś się na forum zdjęciami z 5d MK1.... Kilka najlepszych Twoim zdaniem.
Ja raczej będę celował w przyszłym roku w 5d MK2, ale sporo osób przekonuje, że "classic" miał najciekawszą plastykę, obrazek nieporównywalny z niczym innym.
snatchorg
26-02-2018, 20:58
Jeszcze jedno pytanie. Co mi da w użyykowaniu zmiana np. na 50d ? Używam amatorsko do zdjęć... różnych. Budynki i prosty reportaż. Nie muszę mieć mega szybkiego aparatu.
Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
Jeszcze jedno pytanie. Co mi da w użyykowaniu zmiana np. na 50d ? Używam amatorsko do zdjęć... różnych. Budynki i prosty reportaż. Nie muszę mieć mega szybkiego aparatu.
Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
Kilka megapixeli więcej, trochę lepsze iso, lepszy ekraik, szybkość. Prawdziwą różnicę odczujesz dopiero po przesiadce na FF, nie ważne czy to będzie pierwsza piątka, czy druga. Ogólnie kupowanie używanego sprzętu to ryzyko, tyle tylko że w przypadku 5d trochę większe, bo ten model był często używany, przez fotografów ślubnych, reporterów, z drugiej strony takie 50d też. Wydaje mi się że 5d jest jednak bardziej solidnie zbudowane niż 50d więc mimo wszystko powinno dłużej posłużyć. Jest ryzyko jest zabawa;)
snatchorg
27-02-2018, 09:31
Zastanowię się jednak nad tym 5D jeżeli trafię jakąś dobrą okazję bez kosmicznego przebiegu i w miarę dobrej cenie :-)
Póki co dziękuję bardzo Wam za pomoc i czas :-)
Może warto zastanowić się nad 60D, ten model raczej nie przypadł do gustu semi pro (brak mikrokalibracji, tworzywa zamiast magnezu, słynna matryca z 7d), ale ma tilt screen i ogólnie raczej niskie przebiegi.
snatchorg
27-02-2018, 19:29
W 60D nie podoba mi się ruchomy ekran, kompletnie nie widzę jego sensu.
Będę rozglądał się za 5D jak fundusze pozwolą (czy - żona) ;-) ;-)
W 60D nie podoba mi się ruchomy ekran, kompletnie nie widzę jego sensu.
Spróbuj robić makro kwiatka na błotnistej łączce, to zrozumiesz ;)
snatchorg
27-02-2018, 20:23
Nie robię zdjęć kwiatków i makro :)
Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
No to spróbuj jakiekolwiek ujęcie z nietypowej perspektywy. Albo fotkę znad głów w tłumie. Dla mnie ruchomy ekran to jedna z absolutnie kluczowych kwestii w aparacie. A jak ktoś nie widzi sensu a aparat ma takie ustrojstwo to wystarczy je obrócić ekranem do użytkownika i traktować jak nieruchome ;-)
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.