PDA

Zobacz pełną wersję : Canon 35mm f/1,4 strasznie miękki, mydlane zdjęcia



eksprezz
21-02-2018, 11:46
Witam

Od wczoraj jestem właścicielem drugiego już obiektywu Canon 35mm F/1,4 (mam jeszcze jeden i ostrzy pięknie od 1,4). Niestety to co zobaczyłem po przetestowaniu sprawiło, że ugiĘły mi się nogi. Obraz jest użyteczny ledwo od przysłony 2.0. Pytanie brzmi, czy ktokolwiek z Was serwisował podobną wadę? jak tak to gdzie?
589
590
592
a TUTAJ NA F/1.8
591

tombas
21-02-2018, 12:34
dramat...,jakby układ optyczny kompletnie rozjechany, dla mnie serwis i to szybko,
tak dla formalnosci tylko zapytam próbowałes regulacji?

Yaru
21-02-2018, 14:42
Masakra, to raczej nie jest wina braku celności bo ostrość gdzieś by była, tutaj jej brak, jest za to mydło, jakby się układ soczewek zmienił. Nie ma na szkle śladów upadku, nie ma luzów, nic nie lata w środku?

aptur
21-02-2018, 15:21
d wczoraj jestem właścicielem drugiego już obiektywu Canon 35mm F/1,4 (mam jeszcze jeden i ostrzy pięknie od 1,4). Niestety to co zobaczyłem po przetestowaniu sprawiło, że ugiĘły mi się nogi. Obraz jest użyteczny ledwo od przysłony 2.0. Pytanie brzmi, czy ktokolwiek z Was serwisował podobną wadę? jak tak to gdzie?

Ślij na Żytnią.

eksprezz
21-02-2018, 16:20
Sytuacja wygląda następująco... kupiłem go od innego fotografa ślubnego, który go wystawił na OLX. Podgląd aukcji na załączonych zrzutach ekranu:
593

a tutaj ów zdjęcie na F/1,4 z aukcji

594

Wyglądało to dość miękko jednak nie byłem w stanie na podstawie jednego zdjęcia tego ocenić. pomyślałem sobie natomiast, że skoro zgodził się na 2300zł to jest i tak okazja nawet jak będzie ciut miekki. Jak zacząłem robić testy to już miękko było nie tylko na zdjęciach ale i w nogach:) Kiedy powiedziałem mu, że chce zwrócić obiektyw bo jest to wada ukryta, Facet mi odpisał to:
Witam serdecznie.
Zgadza się wiadomość odczytałem już wcześniej i zaniepokoiła mnie ale miałem dzisiaj bardzo napięty grafik i nie miałem czasu na konwersacje.
To jest mój jedyny obiektyw z tej serii więc nie mam porównania.
Ja go kupiłem takiego, tak go użytkowałem i z moim korpusem 6D współpracował bez zastrzeżeń świadczą o tym min zdjęcia które nim wykonałem i opublikowałem je w ogłoszeniu.
W opisie na ogłoszeniu nie zataiłem żadnej wady technicznej oraz fizycznej. Opis jest rzetelny i prawdziwy.
Cyt: "Obiektyw używany w dobrym stanie - działa tylko w trybie AF (przycisk AF/MF uległ uszkodzeniu i został przyklejony, tak go kupiłem). Lekki luz na gumie. Soczewki czyste, bez rys - używany był z filtrem UV. Ostrzy celnie i dobrze o czym świadczą dołączone zdjęcia, przedostatnie zrobione na przysłonie 1,4 ostatnie na 2,2."
"Cena najtańsza na rynku! Uczciwa i adekwatna ze względu na stan techniczny."
Sam adres zwrotny Panu nie wystarczy. Zapewne chciałby Pan za niego Pieniądze i tu robi się problem.
Nie mam pieniędzy na kupno od Pana tego obiektywu.
Ani w ogłoszeniu ani w naszej konwersacji przed zakupem nie było mowy o zwrocie, rękojmi itp. Zakupu dokonał Pan świadomie a ja dołożyłem wszelkich starań aby udzielić Panu wszystkich odpowiedzi, spakowałem go starannie i wysłałem wg Pana życzenia.
Jest mi niezmiernie przykro, że nie spełnia on Pana oczekiwań.
Pozdrawiam.

W prawie cywilnym taki zapis:
Art. 556. § 1. Sprzedawca jest odpowiedzialny względem kupującego, jeżeli rzecz sprzedana ma wadę zmniejszającą jej wartość lub użyteczność ze względu na cel w umowie oznaczony albo wynikający z okoliczności lub z przeznaczenia rzeczy, jeżeli rzecz nie ma właściwości, o których istnieniu zapewnił kupującego, albo jeżeli rzecz została kupującemu wydana w stanie niezupełnym (rękojmia za wady fizyczne).

Mieliście kiedyś podobna przygodę ? Czy jest szansa, że gość przegra sprawę sądową? W najgorszym wypadku będę musiał sam to naprawić za dodatkowe pieniądze, ale kurde... Czy, aby prawo nie jest po mojej stronie?

zdebik
21-02-2018, 16:47
Typowe, sprzedawca szukał jelenia. Dlatego nie kupuje używek, znając moje szczęście zawsze miałbym pojechane.

Oddaj kolesiowi i niech sam serwisuje ten wrak.

tombas
21-02-2018, 16:50
qrcze, tu sa miejsca ostre (dolna częśc), a na Twoich fotach tego zupełnie nie widac, ponawiam swoje pytanie czy bawiłes sie mikroregulacja bo ja bym proponował dla zabawy przesunąć punk "trafienia" nieco do tyłu
swoja droga, kupowałes szkło "z przeszlością" wiec raczej niczego nie ugrasz (jesli fota na aukcji jest z tego szkła)

luso
21-02-2018, 19:51
Pytanie czy da się zweryfikować czy fota na aukcji jest z tego szkła...

tombas
21-02-2018, 20:04
Pytanie czy da się zweryfikować czy fota na aukcji jest z tego szkła...
raczej nie...

biodar
21-02-2018, 21:53
Wygląda jakby był bardzo duży bf - może coś pomoże mikroregulacja?

gosiaa
22-02-2018, 10:39
Mieliście kiedyś podobna przygodę ? Czy jest szansa, że gość przegra sprawę sądową? W najgorszym wypadku będę musiał sam to naprawić za dodatkowe pieniądze, ale kurde... Czy, aby prawo nie jest po mojej stronie?
Jest szansa. Ja miałam podobną przygodę co prawda nie ze sprzętem foto, ale kupiłam uszkodzoną rzecz na allegro, sprzedawca oczywiście twierdzi, że zepsuła się już po kupnie. Sprawę załóż w Warszawie, Tobie to znacznie ułatwi, a sprzedawcy utrudni - będzie musiał albo jeździć na rozprawy (pewnie ze dwie), albo będzie słał tylko listy co znacznie osłabi jego pozycję. Nie pamiętam paragrafów ale jest drobny kruczek prawny. Generalnie sądem właściwym jest ten gdzie wystawiono ofertę (czyli u niego), ale Ty możesz się domagać rozpatrywania tam gdzie wykonano umowę. Jeśli częścią umowy było dostarczenie sprzętu do Ciebie, to za wykonanie uważa się dostarczenie - czyli u Ciebie. Moja sprawa była już ładnych parę lat temu, mogło się coś zmienić, więc dokładnie doczytaj.

robson999
22-02-2018, 11:40
U mnie zapalilaby się czerwona lampka, po przeczytaniu że to najtańszy egzemplarz na rynku.
Teraz już jest chyba po sprawie. Został tylko serwis i będziesz cieszył się fajnym obiektywem. To nie koniec świata.

--- Kolejny post ---

U mnie zapalilaby się czerwona lampka, po przeczytaniu że to najtańszy egzemplarz na rynku.
Teraz już jest chyba po sprawie. Został tylko serwis i będziesz cieszył się fajnym obiektywem. To nie koniec świata.

robertskc7
22-02-2018, 11:44
Kupiłeś używany i uszkodzony ( nie w pełni sprawny obiektyw )za podejrzanie niską cenę. Moim zdaniem straszenie sądami nic nie da. Obiektyw może być bardzo stary ( jaki kod produkcji ?) i np. uległ uszkodzeniu tor optyczny w trakcie transportu. Gościu w sądzie pokaże że robił nim ostre zdjęcia i sprzedał towar zgodnie z opisem. Ślij go do CSI niech Ci zrobią wycenę. To eLka wiec licz się z kosztami a jeśli ma uszkodzony tor optyczny to naprawa drugie tyle co on wart.

mkamelg
22-02-2018, 15:46
Mieliście kiedyś podobna przygodę ? Czy jest szansa, że gość przegra sprawę sądową? W najgorszym wypadku będę musiał sam to naprawić za dodatkowe pieniądze, ale kurde... Czy, aby prawo nie jest po mojej stronie?

Ja nigdy nie miałem podobnej przygody bo nie kupuję używanych uszkodzonych egzemplarzy obiektywów.

Ty kupując uszkodzony egzemplarz nie od pierwszego właściciela ("Obiektyw używany w dobrym stanie - działa tylko w trybie AF (przycisk AF/MF uległ uszkodzeniu i został przyklejony, tak go kupiłem).") i urywając jeszcze nieco z ceny ("pomyślałem sobie natomiast, że skoro zgodził się na 2300zł to jest i tak okazja nawet jak będzie ciut miekki.") liczyłeś na co, na cud?

Opis oferty jest jak najbardziej prawidłowy. Jedyne do czego można by się przyczepić to "Ostrzy celnie i dobrze o czym świadczą dołączone zdjęcia, przedostatnie zrobione na przysłonie 1,4 ostatnie na 2,2." chociaż nie do końca bo to zależy w które miejsce ostrzył - jak w choinkę to jego słowa są prawdziwe, jak w gwiazdki to nie bo ostrość mogła zostać przerzucona na choinkę ale żeby być tego na 100% pewnym to trzeba by otworzyć dostarczone przez sprzedawcę pliki JPEG i/lub RAW pod firmowym oprogramowaniem Canona czyli Digital Photo Professional zaznaczając opcję "AF points" spod menu "Preview". Jeżeli nie otrzymałeś od sprzedawcy takich plików bo go nie poprosiłeś o to żeby Tobie je przysłał a patrzyłeś tylko na te zdjęcia opublikowane w ofercie na stronie no to popełniłeś błąd.

Zanim zaczniesz straszyć kogoś sądem czy lecieć od razu zakładać sprawę spójrz najpierw na siebie czy jesteś taki kryształowy we wszystkim co robisz żeby Tobie ktoś później czegoś nie wyciągnął w sądzie na wierzch.

Wyślij ten obiektyw do autoryzowanego serwisu https://e-csi.pl/ na bezpłatną (nie licząc kosztów wysyłki) diagnostykę. Jeśli uznasz iż nie będzie Ciebie stać na naprawę u nich to możesz później spróbować tutaj https://pl-pl.facebook.com/pg/Naprawa-aparat%C3%B3w-fotograficznych-i-obiektyw%C3%B3w-al-Jerozolimskie-113115-440144639424657/about/?ref=page_internal


Obiektyw może być bardzo stary ( jaki kod produkcji ?) i np. uległ uszkodzeniu tor optyczny w trakcie transportu.

Sprzedawca podał numer seryjny a jest nim numer 79555. Jeżeli przyjmiemy iż dwie pierwsze cyfry to kod daty to ten obiektyw został wyprodukowany w czerwcu 2011 roku - wspomogłem się tabelką zamieszczoną pod tym adresem Canon lens date codes and EF lens chronology (http://www.eflens.com/lens_articles/canon_lens_date_codes.html)

jelcyk
23-02-2018, 08:24
Pewnie skonczy sie na serwisie - i to, niestety, tylko Zytnia...

michalab
23-02-2018, 13:50
Zanim zaczniesz straszyć kogoś sądem czy lecieć od razu zakładać sprawę spójrz najpierw na siebie czy jesteś taki kryształowy we wszystkim co robisz żeby Tobie ktoś później czegoś nie wyciągnął w sądzie na wierzch.

Taa.., a że nikt nie jest niewinny to lepiej nie chodzić do sądu?

Ja odwrotnie uważam, że oszustów należy ścigać, choćby po to, żeby nie oszukiwali kolejnych. Także jeśli masz przekonanie, że zostałeś oszukany, to może jednak warto pomyśleć o sądzie.
Gdyby to było allegro, to sprawa jest łatwiejsza bo jest POK.

af-p
23-02-2018, 15:05
Z POK niedawno korzystałem, bardzo szybko odzyskałem pieniądze...

eksprezz
23-02-2018, 15:10
Dziękuje !

eksprezz
08-03-2018, 14:40
Panowie... Zrobiłem tak:
W poniedziałek 5 marca wysłałem obiektyw na żytnią -> 7 marca wycenili naprawę na 440zł brutto i tego samego dnia zaraz po mojej akceptacji naprawili i wysłali (REGULACJA I CZYSZCZENIE) -> Dzisiaj 8 marca ok godz. 12:30 odebrałem obiektyw i ostrzy jak wariat! Dziękuje za Wasze odpowiedzi i zachęcam do korzystania z usług na Żytniej:)

tombas
08-03-2018, 15:00
Panowie... Zrobiłem tak:
W poniedziałek 5 marca wysłałem obiektyw na żytnią -> 7 marca wycenili naprawę na 440zł brutto i tego samego dnia zaraz po mojej akceptacji naprawili i wysłali (REGULACJA I CZYSZCZENIE) -> Dzisiaj 8 marca ok godz. 12:30 odebrałem obiektyw i ostrzy jak wariat! Dziękuje za Wasze odpowiedzi i zachęcam do korzystania z usług na Żytniej:)
brawo ty :mrgreen:
ale z tego faktu powinna płynąc nauka, że jesli używka to nie najtańsza na rynku, bo to co tanie-to drogie...

eksprezz
08-03-2018, 15:22
brawo ty :mrgreen:
ale z tego faktu powinna płynąc nauka, że jesli używka to nie najtańsza na rynku, bo to co tanie-to drogie...

Nie zgodze się z tym, mam drugi taki sam obiektyw kupiony za 2500zł używka - działa od zakupu super:)

tombas
08-03-2018, 15:25
Nie zgodze się z tym, mam drugi taki sam obiektyw kupiony za 2500zł używka - działa od zakupu super:)
no to albo przedtem miałes szczęcie albo teraz pecha, widac zawsze to loteria
ja nie lubie ryzyka, jak kupuje narzedzia do pracy

Tomek67
13-03-2018, 19:40
Kilka lat temu na allegro kupiłem Nikona D40 w komplecie z uszkodzonym kitem.
Tzn. AF wg opisu w nim nie działał.
Gdy go dostałem bawiłem się trochę tym obiektywem.
Wkurzał mnie ten niedziałający AF.
Dość mocno szarpnąłem/ uderzyłem ten obiektyw.
I ...zaczął pracować.
Używałem go z rok dwa i sprzedałem jako działający zestaw za kwotę ciut większą jak dałem.

gosiaa
14-03-2018, 11:10
No i dobrze się skończyło. W sumie wyszło i tak taniej niż za sprawną używkę.