Jaki obiektyw do Canon EOS dc8.1v do zdjęć modelki w studio

[Foto amatorka]

Witam,

Bardzo proszę o radę, jestem kompletnym amatorem i potrzebuje samodzielnie wykonać zdjecia:

- modelka na bialym tle cala sylwetka
- zdjecia moge robic najdalej z odl 2-3m
- światło naturalne (duzo okien w pomieszczeniu)

Warunki niezbyt profesjonalne, ale na ten moment tylko takimi dysponuje.
Posiadam aparat Canon EOS dc8.1v i musze dokupić obiektyw. Czy możecie mnie nakierować czego szukać?

W załączniku przesyłam zdjęcie jaki efekt chce uzyskać (blondynka) oraz jakie udało mi się zrobić iPhonem:)(brunetka)

Pomóżcie prosze :)

[trothlik]

Najlepszy byłby najodpowiedniejszy obiektyw do aparatu EOS dc8.1v

[tombas]

zgaduje, ze to body to jest 400D czy tak?
jak ładna modelka to i ajfon wystarczy
zdjęc modelek nie robi sie aparatem i obiektywem... tylko fotoszopem

[trothlik]

Jak ma 400D i KITa to i fotoszop nie da rady...

[sosnowy]

Posiadam aparat Canon EOS dc8.1v i musze dokupić obiektyw. Czy możecie mnie nakierować czego szukać?

Kup 50/1.8 STM. O taki: https://www.euro.com.pl/obiektywy/canon-ef-50mm-f-1-8-stm.bhtml

Pooglądaj na yt tutoriale jak (d)oświetlić sobie plan zdjęciowy nie wydając fortuny. Jest tego mnóstwo, oczywiście w lengłydzu. I pamiętaj - nie od razu Kraków zbudowano. Powodzenia :)

[tombas]

Tak oczywiście 50tka na cropie cała postać z 2-3 metrów powodzenia


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[sosnowy]

Okej, nie zauważyłem, że ma być z tak bliska. Swoją droga, zamiast rytualnie smędolić, mógłbyś coś doradzić Foto amatorce :)

Foto amatorko, na pewno musisz robić zdjęcia z tak bliska? :)

[tombas]

Uważaj żebyś nie napisał o jedno słowo za dużo . A co do mojego smedolenia to dopuku jasno nie będzie powiedziane czym autorka dosponuje to faktycznie rady żeby powiększyć przestrzeń albo robić z balkonu są super i dużo wnoszą bo takie focenie z bliska to bez sensu jest


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[r_m]

- modelka na bialym tle cala sylwetka
- zdjecia moge robic najdalej z odl 2-3m
- światło naturalne (duzo okien w pomieszczeniu)
Tło nie będzie białe, tylko szare, ale to chyba już wiesz.
2-3m to bardzo mało jak na zdjęcia całej sylwetki stojącej osoby.
Jeśli w aparacie jest jakiś obiektyw, np. 18-55, to niczego nie musisz kupować, masz komplet.
Nie zdziw się, jak zdjęcia będą nieostre (ten obiektyw nie jest zbyt dobry) i rozmazane (bo światła będzie za mało, żeby zrobić nieporuszone zdjęcia). Można sobie poradzić, ale modelka musi odpowiednio współpracować (tzn. robić to, co najlepiej potrafią robić modelki bez żadnego doświadczenia, znalezione "z łapanki" - potrafią stać jak słup, bez żadnego ruchu, ale w Twoich warunkach to może być duża zaleta :mrgreen: ).
Tak ogólnie to co potrafisz z fotografii, jaki jest cel robienia tych zdjęć? Bo nie wiem w jaki sposób pisać, żeby nie było dla Ciebie "jak po chińsku" ;)

[michalab]

- modelka na bialym tle cala sylwetka
- zdjecia moge robic najdalej z odl 2-3m
- światło naturalne (duzo okien w pomieszczeniu)

Światło pewnie da radę i w takich warunkach ogarnąć, ale jest coś czego nie przeskoczysz, czyli proporcje. Jakim sprzętem byś nie dysponowała cała sylwetka z 2-3m będzie wyglądała tak jak na drugim zdjęciu, czyli jak w lekko krzywym zwierciadle. Takiego punktu widzenia jak na zdjęciu 1. nie otrzymasz żadnym aparatem w takich warunkach.

No i napisz jaki to faktycznie jest aparat, bo napisałaś jakie ma zasilanie (prądem stałym 8.1V zapewne z akumulatora).

[fret]

Prosta i skuteczna metoda postępowania krok po kroku:
1. kup statyw, min. 1m wysokości i głowica umożliwiająca robienie zdjęć w pionie
2. obiektyw 18-55 pewnie masz i to musi wystarczyć, niczego sensownego tanio nie kupisz
3. ustaw modelkę przy ścianie na przeciwko okien, jeśli układ pomieszczenia jest bardziej skomplikowany, to przetestuj różne ustawiania i wybierz to z najkorzystniej układającymi się cieniami
4. jak wybierzesz miejsce, to ustaw modelkę przy samej ścianie, wtedy sciana bedzie na zdjeciu najjasniejsza
5. zamontuj aparat na statywie i ustaw na poziomie 1/2 wysokości modelki (okolice pępkowo-łonowe), zminimalizujesz zniekształcenia
6. ustaw ekspozycję, niskie ISO przysłona 8, czas jaki wyjdzie, może być z automatu Av, później będziesz ew. korygować
7. ustaw w aparacie samowyzwalacz 2s
8. poproś modelkę, żeby się nie ruszała i wstrzymała oddech.
9. zrób zdjęcie, po uruchomieniu samowyzwalacza nie dotykaj aparatu
10. obejrzyj zdjęcie wprowadź ew. korektę ekspozycji i zrób kolejnych kilka zdjęć w jednej pozie, w czasie robienia łatwo przeoczyć, że modelka np. mrugnęła, lepiej jest mieć z czego wybierać
11. koniec, niczego lepszego na szybko i tanio nie wymyślisz :)

[tombas]

Wy/my sie tu produkujemy, a osoba zarejestrowała się, zarzuciła temat i....ma to w głębokim powazaniu, nie wyjasnia, nie oodpowiada na pytania naprowadzające itd... "totalny zlew na misia":evil:

[Foto amatorka]

Cześć Wszystkim! Dziękuje za odpowiedzi. Już piszę dokładnie.

Aparat Canon EOS Digital Rebel XTi prawdopodobnie 400D - nie widze tej informacji na aparacie ale w internecie ten model znalazłam tylko w tej wersji. Mam do tego obiektyw EFS 18-55mm.

Niestety tło mam zamontowane w pokoju gdzie max odległość od niego to 3m. Czy tym sprzętem dam radę zrobić foty w takich warunkach?

P.S. Dziękuje za linki n/t oświetlenia, zaraz przejrzę:)

--- Kolejny post ---

Bardzo Ci dziękuje, jutro przetestuje według Twoich wskazówek i dam znać! Pozdrawiam!

[r_m]

No to masz już wszystko, całkiem fajny aparat, masz obiektyw, a teraz tylko praktyka (ewentualnie zakupy, ale nie aparatu, tylko lamp, i to błyskowych).
Zdjęcia mają iść do sklepu, na allegro?

[Foto amatorka]

No to masz już wszystko, całkiem fajny aparat, masz obiektyw, a teraz tylko praktyka (ewentualnie zakupy, ale nie aparatu, tylko lamp, i to błyskowych).
Zdjęcia mają iść do sklepu, na allegro?

Zdjecia do sklepu internetowego

[fret]

Czyli będzie tego mnóstwo. Warto się oswoić z myślą, że przydatna będzie nauka błyskania. Aparat i obiektyw zostaw w spokoju.

[r_m]

Zdjecia do sklepu internetowego
Pomaluj pokój na biało (sufit też), zapomnij o nowym obiektywie, kup lampę (studyjną, 300Ws) ze statywem i jakimkolwiek wyzwalaczem radiowym (może być nawet bez "reflektora standardowego"). Jeśli przez okna wpada światło słoneczne, dodaj rolety albo żaluzje (kolor neutralny - biały, srebrny, szary). Lampa na statywie "do końca" (jakieś 2-2.3m), mniej więcej 1m od Ciebie, np. po lewej stronie, skierowana do tyłu, w górną część ściany. Aparat w tryb M, czas 1/160, przysłona 8, ISO dobierasz tak, żeby zdjęcia były poprawnie naświetlone (jak się da, to lepiej lampę ustawić na 1/2 mocy, nie na pełną). Co prawda "namiot bezcieniowy" nie jest najlepszym rozwiązaniem do produktów, ale jeśli masz nieduże pomieszczenie, w którym zrobisz białe ściany, to będzie najszybsza droga do osiągnięcia w miarę poprawnych efektów.
A co o tym sądzą koledzy? ;)

[fret]

Że odpali lampę z fotoceli? ;)

[r_m]

Że odpali lampę z fotoceli? ;)
- 400d, wbudowana działa tylko w TTL, czyli daje dwa błyski
- studyjna musiałaby mieć fotocelę "na drugi błysk"
- wypadałoby osłonić fotografowaną osobę przed bezpośrednim błyskiem z aparatu, można, doklejając kartonik lub "sreberko" (alufolię kuchenną), ale wyzwalacz radiowy jest prostszy (prostszy - nie napisałem "tańszy") ;)
Proszę o kolejne komentarze :twisted:

---------------------------------------
Uzupełnienie: jeśli w tym pokoju są mocno kolorowe meble, to do listy zakupów dodałbym najtańsze jakie uda się znaleźć białe tkaniny - na czas zdjęć te najbardziej kolorowe duże elementy dobrze byłoby zakryć na biało.
Druga wersja dobrania odpowiednich ustawień z lampą studyjną: aparat w tryb M, czas 1/160, przysłona 8, ISO na 100, moc lampy na 1/2
- jeśli za ciemno, ISO 200, jeśli za ciemno, ISO 400, jeśli za ciemno, moc lampy w górę
- jeśli za jasno, moc lampy w dół, i metodą prób i błędów dojść do dobrego ustawienia.

[fret]

- 400d, wbudowana działa tylko w TTL
...
Trafiony-zatopiony, już zapomniałem jak to było :)

[fret]

Jeszcze jedna rzecz nie daje mi spokoju. Jeśli już namawiamy koleżankę na ponoszenie kosztów, to trzeba też uczciwie napisać, że z jedną lampą nie uzyska takiego efektu jak na pierwszym zdjęciu. Uzyskanie tego efektu fotograficznie (bez mozolnego rzeźbienia w fotoszopie) będzie wymagało dodatkowych lamp do oświetlenia tła, dodatkowego miejsca, bo trzeba będzie odsunąć modelkę od tła, no i samo tło, to będzie musiał być długi biały karton ułożony w sposób naśladujący cykloramę. Zaczynają się robić z tego tysiące. O umiejętnościach nie wspominając.

[RobertON]

będzie wymagało dodatkowych lamp do oświetlenia tła, dodatkowego miejsca, bo trzeba będzie odsunąć modelkę od tła, no i samo tło, to będzie musiał być długi biały karton ułożony w sposób naśladujący cykloramę.

Niekoniecznie, lampa będzie skierowana do tyłu, walić będzie z odbicia po białych ścianach. Może się pojawić jakiś cień na ścianie, ale szukałbym rozwiązania do doświetlania lampą w jasnym pomieszczeniu, a nie dominującej lampy studyjnej.

Dobrym rozwiązaniem byłaby nawet lampa reporterska z obicia, w jasnym pomieszczeniu wystarczy. Zwłaszcza, że tam ma być dużo okiem, to szkoda tego światła.
Wpuścić jeszcze max światła zastanego na 1/60 s, a nie wydawać dużą kasę na samym początku na oświetlenie studyjne.

Można poeksperymentować w tym pomieszczeniu z odbiciem światła z "młotka" od blendy, a to jest dość tani element. Mimo wszystko, zacząłbym od pożyczenia przyzwoitej lampy reporterskiej i być może do tego zwykły kabel PC (lampa z gniazdem) w manualu albo po teteelu z gorącej stopki. Zależy trochę od lampy.

Proponuję zaprosić jakiegoś "ogarniętego" foto-jasia, niech popatrzy i doradzi z bliska, to będzie najkrótsza droga :)

[rzep]

Proponuję 1 lampę reporterską + kabelek + parasolka. Do tego nauka postprodukcji. Na początek tyle.

[r_m]

I tak na marginesie - trochę niepoważnie to wygląda, gdy firma sprzedająca np. sukienkę "SIMPLE bordo" za 400zł zaczyna oszczędzać na zdjęciach, dzięki którym te sukienki będą się sprzedawały. Zaczyna oszczędzać - bo to zdjęcie "przykładowe" (sukienka "pudrowy róż" wyceniona na 450zł) zrobił ktoś, kto wiedział jak zrobić, i ta wiedza musiała odpowiednio kosztować. Ciekawe, czy zdjęcia "duch" też będą wchodziły w grę, czy jednak są niepotrzebne ;)
Być może teraz zarząd doszedł do wniosku, że zdjęcia robią się "same", ale za jakiś czas to będzie miało odbicie w sprzedaży. Gdyby to była firma "ściągam z Chin, sprzedaję za dychę", to takie oszczędności by mnie nie dziwiły, jednak w przypadku polskiego producenta, droższego niż ta "dycha", to mnie dziwi.
W sumie na tym mógłbym zakończyć udział w wątku, jednak patrząc na propozycje kolegów, odniosę się do innych sposobów oświetlenia.

Jeszcze jedna rzecz nie daje mi spokoju. Jeśli już namawiamy koleżankę na ponoszenie kosztów, to trzeba też uczciwie napisać, że z jedną lampą nie uzyska takiego efektu jak na pierwszym zdjęciu. Uzyskanie tego efektu fotograficznie (bez mozolnego rzeźbienia w fotoszopie) będzie wymagało dodatkowych lamp do oświetlenia tła, dodatkowego miejsca, bo trzeba będzie odsunąć modelkę od tła, no i samo tło, to będzie musiał być długi biały karton ułożony w sposób naśladujący cykloramę. Zaczynają się robić z tego tysiące. O umiejętnościach nie wspominając.
Wydaje mi się, że nie. Zwróć uwagę na podłogę, za modelką widać delikatną kreskę łączenia podłogi ze ścianą. Nawet nie jestem pewien, czy to był karton, czy np. płyta meblowa "na tył szafki". Cień modelki załamujący się na łączeniu ściana-podłoga sugeruje, że modelka stała naprawdę blisko, chyba bliżej niż 0.5m od ściany. Patrząc na oświetlenie, wydaje mi się, że było dużo mocno rozproszonego światła ogólnego, bez doświetlania tła, plus miękkie światło na modelkę (po przeciwnej stronie od cienia, blik w oku i cień pod brodą pokazuje położenie oraz kierunek światła). Zaznaczam, to tylko moje domysły :)


Niekoniecznie, lampa będzie skierowana do tyłu, walić będzie z odbicia po białych ścianach. Może się pojawić jakiś cień na ścianie, ale szukałbym rozwiązania do doświetlania lampą w jasnym pomieszczeniu, a nie dominującej lampy studyjnej.
Dokładnie to miałem na myśli :)
Wybielenie małego pomieszczenia zapewni efekt "namiotu bezcieniowego", równo oświetlając cały plan. Światło bezpośrednio odbite lampa-ściana może dać lekką przewagę z jednego kierunku, jednak nie podejmuję się określić, czy to wystarczy do zapewnienia zbliżonego efektu (gdyby się nie udało dałbym dużą białą, dyfuzyjną parasolkę jako odbijającą, bez żadnej zmiany położenia lampy, jednak wtedy kierunkowe światło z parasolki mogłoby być zbyt dominujące).
Lampa jako doświetlenie - odpada. Patrząc na treść pytania, sposób opisu modelu aparatu, brak informacji o kierunku okien, o bezpośrednim świetle słonecznym lub jego braku, a także patrząc na "choinkę kolorystyczną" na zdjęciu brunetki, nie ryzykowałbym sugerowania pytającej mieszania światła dziennego, oświetlenia pomieszczenia (LED lub świetlówki niskiej klasy) z lampą błyskową.


Dobrym rozwiązaniem byłaby nawet lampa reporterska z obicia, w jasnym pomieszczeniu wystarczy. Zwłaszcza, że tam ma być dużo okiem, to szkoda tego światła.
Wpuścić jeszcze max światła zastanego na 1/60 s, a nie wydawać dużą kasę na samym początku na oświetlenie studyjne.
Jak wyżej, jestem na nie, jeśli chodzi o mieszanie ;)
Lampa reporterska - popularne manualne yn560iii to 250zł. Do tego dobre akumulatorki i ładowarka (np. 4x białe Eneloop z ładowarką w zestawie), 60zł, i mamy 310zł. Najtańsze lampy studyjne zaczynają się od 260zł (mocowanie Bowens, regulacja do 1/16), nieco mocniejsze (300-400Ws) da się kupić za 400-600zł.


Można poeksperymentować w tym pomieszczeniu z odbiciem światła z "młotka" od blendy, a to jest dość tani element. Mimo wszystko, zacząłbym od pożyczenia przyzwoitej lampy reporterskiej i być może do tego zwykły kabel PC (lampa z gniazdem) w manualu albo po teteelu z gorącej stopki. Zależy trochę od lampy.
Jak lampa z TTL, to koszt znowu rośnie, i przebija tanie lampy studyjne, nadal dając zdecydowanie mniej światła, w dodatku wąsko ukierunkowanego ;)
Z kablem PC/PC do 400d też jest kłopot, on ma tylko stopkę, nie ma gniazda.


Proponuję zaprosić jakiegoś "ogarniętego" foto-jasia, niech popatrzy i doradzi z bliska, to będzie najkrótsza droga :)
Ten post powstał z chęci oszczędzenia na "ogarniętym foto-jasiu", bo przecież co to za sztuka, pstryknąć fotkę :D


Proponuję 1 lampę reporterską + kabelek + parasolka. Do tego nauka postprodukcji. Na początek tyle.
Obawiam się, że to może być trudne do zrobienia z jedną lampą reporterską, a kupowanie kabelka za 30zł (jak nie więcej) przy obecnych cenach wyzwalaczy radiowych (odbiornik zazwyczaj jest już wbudowany w lampę) nie jest według mnie dobrym pomysłem.

[fret]

...
Być może teraz zarząd doszedł do wniosku, że zdjęcia robią się "same"...

Równie dobrze ktoś mógł dojść do wniosku, że nic tak skutecznie nie generuje ruchu na forum, jak fejkowe konta z fejkowymi tematami. To tylko internet, ale nie ma się czym przejmować, w końcu bicie piany też jest fajne ;)Ja rozumiem, że taki temat zakłada ktoś, kto ma w szafie kilka ciuchów do opchnięcia na olx. Jeśli zakłada to firma , której biznesplan rozwala się przez wynagrodzenie dla "fotojasia", to robi mi się dziwnie. Podobnie robi mi się, jak czytam post ślubniaka szukającego darmowych programów do obróbki.

[r_m]

Zarówno zdjęcie "docelowe" jak i "telefonowe" z pierwszej wiadomości w wątku można znaleźć na stronie producenta odzieży, firmy, istniejącej kilka lat. Albo firma ma "przejściowe chwilowe", i od jesieni zrezygnowała z płacenia za normalne zdjęcia, albo ktoś w firmie wpadł na pomysł oszczędności, bo "fotki się same robią, wystarczy cyknąć, co to za sztuka".
Darmowe programy - czemu nie, jeśli ktoś ma odpowiednio dużo samozaparcia, to w pudełku z Canonem znajdzie DPP (darmowy, do RAWów), a resztę może robić na darmowym GIMPie. Poza abonamentowym duetem PS+LR mamy już kilka innych (płatnych) opcji, nie wymagających miesięcznego opłacania. Zaczynają się pojawiać alternatywy, więc dla chcącego... ;)

[RobertON]

ma odpowiednio dużo samozaparcia, to w pudełku z Canonem znajdzie DPP

Normalnie czuję się "obrażony", to naprawdę świetny program :)
Takich kolorów i tak łatwo jak z DPP, nie uzyskamy z niczego innego.
Baza obiektywów i korekt, do tego spięty Picture Style Editor.
Na dwóch monitorach bez problemu, co z tego że prosty, ale dobrze działa.