PDA

Zobacz pełną wersję : Który aparat?



krateczka
25-12-2017, 23:54
Witam,
Przyszedł czas najwyższy na nowe body, stąd dylemat. Dysponuję budżetem do 5500zl.
Zajmuję się fotografią dziecięcą.

Zastanawiam się między 6d i 7d mk2 jednak wśród opinii, które wyczytałam w 7d mk2 wiele osób narzekało na matrycę, a w 6d na AF.

Czy może ktoś z Was coś doradzić w kwestii tych dwóch aparatów lub może polecić coś od siebie?

Pozdrawiam!

rafels3
26-12-2017, 00:23
Do fot. dziecięcej nie potrzebujesz hiper szybkostrzelności a przyda się jakość. Bierz FF :)

janhalb
26-12-2017, 02:10
Do fot. dziecięcej nie potrzebujesz hiper szybkostrzelności (…)

No chyba, kurczę, nie masz dzieci ;-)

rafels3
26-12-2017, 03:18
Wiem, o czym myślisz... ;D Jednak "fotografia dziecięca" brzmi tak poważnie. Myślę, że chodzi tutaj o te wystylizowane foty w becikach, śpioszkach i innych pierdołach ;)

Kredek23
26-12-2017, 10:07
Jeżeli chodzi o jakość zdjęć to na pewno 6D. Na centralnym punkcie AF spokojnie dasz radę. Jeżeli będziesz chciał robić zdjęcia dzieci w ruchu na zewnątrz to skłoniłbym się jednak do 7d mk II. Najlepiej jakbyś spróbował na 6D i wtedy zobaczysz.

krateczka
26-12-2017, 14:51
Niestety nie mam możliwości przetestowania 6d, a nie powiem - chciałabym wziąć go do ręki.

Boję się że przy ruchliwych dwulatkach z AF może już być pod górkę.

Dużo robię też zdjęć w plenerze i tu też mam obawy odnośnie AF.

kmeg
26-12-2017, 15:22
Nie napisałaś jakim body teraz robisz i jakie masz obiektywy, nie wiadomo od jakiego pułapu możliwości więc startujesz. Masz jeszcze 80d jako alternatywa.

Af 7d2-80d-6d
Jakość obrazka 6d-80d-7d2

krateczka
26-12-2017, 15:40
Obecnie mam body 1300d plus obiektywy: canon 50mm 1.4, 85mm 1.4 i Sigma 17-70mm no kitowiec 18-55mm oraz 75-300, ktorego nie używam (były w zestawie z moim pierwszym aparatem).

Adam71
26-12-2017, 17:52
Temat dzieci - przejrzyj ten wątek ( może być od tyłu ) -=5D CLASSIC admirers, assemble! (6) -- Canon EOS Digital Cameras in photography-on-the.net forums (http://photography-on-the.net/forum/showthread.php?t=1159990&page=719). Nie ma lepszego body niż 5D MK I do dzieci. Potem obejrzyj inne sample z Canona . 6D jest fajny ale ma mocny filtr AA inie każdy ( np ja) to lubi .
Obejrzyj tez koniecznie galerie z Fuji X - tam też wszystko jest bez AA .

kmeg
26-12-2017, 19:59
Obecnie mam body 1300d plus obiektywy: canon 50mm 1.4, 85mm 1.4 i Sigma 17-70mm no kitowiec 18-55mm oraz 75-300, ktorego nie używam (były w zestawie z moim pierwszym aparatem).6d ma w sumie lepszy AF niż 1300d (szczególnie centralny punkt) choć na papierze to to samo. Jeśli udawało się robić zdjęcia 1300d to 6d też się uda. Jakosc obrazka będzie duuuużo lepsza. Z tej bajki usunalbym 7d2 bo przy 1300d AF i matryca 80d to wystarczający kosmos.

Nie wiem co ma 5d do filtra AA skoro w 5d pixele na obecne standardy to krowy a brak AA jest widoczny na gęstych matrycach i wysokorozdzielczych obiektywach.

dave88
27-12-2017, 11:22
sam przymierzam się do zmiany body i jak wcześniej broniłem się przed FF to jednak się przekonałem i chyba pójdę w 6d :-)

krateczka
27-12-2017, 11:40
Dziękuję bardzo za odpowiedzi!

emiliam
27-12-2017, 12:20
Bez przesady z tym wolnym AF w 6D ;) Ja mam, używam od kilku lat i wszystko tak naprawdę zależy od szkła. Jak nie robisz zdjęć sportowych to pewnie nie zauważysz różnicy.

r_m
27-12-2017, 19:49
Jak nie robisz zdjęć sportowych (...)

Ten kolega robi http://www.canon-board.info/sport-akcja-45/rtsiak-zabawy-z-pilka-81667/index5.html
Gdzieś w treści mi mignęło, że 6d.

trothlik
27-12-2017, 22:16
Do fot. dziecięcej nie potrzebujesz hiper szybkostrzelności a przyda się jakość. Bierz FF :)

Cenię sobie opinię laika...;)
Żeby trafić łobuza to i AF się przyda i szybkostrzelność. Wiem co piszę.
Co do wyżej wymienionych puszek się nie wypowiem bo w ręku nie miałem. Wypadłem z obiegu w czasach 5D2. I w kontekście powyższej wypowiedzi stwierdzam że brakuje mi obu. Ale jak już udało mi się trafić to obrazek był zacny.

--- Kolejny post ---


Wiem, o czym myślisz... ;D Jednak "fotografia dziecięca" brzmi tak poważnie. Myślę, że chodzi tutaj o te wystylizowane foty w becikach, śpioszkach i innych pierdołach ;)

Dobrze powiedziane. To potem nie zaskoczenie że dzieci rodziców zabijają jak za kilka lat zobaczą takie idiotyczne zdjęcia.
Dzieci poprzebierane za biedronki, motylki czy inny badziew...
"Po mojemu" ten rodzaj fotografii ma oddać moment, skupienie dziecka, jego emocje itd a nie robienie z dziecka idioty.

rafels3
27-12-2017, 22:47
Tutaj nie rozmawiamy o gustach. Dajemy odpowiedzi na konkretne pytania sprzętowe. "Fotografia dziecięca" to właśnie te biedronki, motylki i inny badziew. 7D2 się do tego nie nadaje (miałem tego demona AF z szajsowatą matrycą).

dave88
27-12-2017, 22:52
Cenię sobie opinię laika...;)
Żeby trafić łobuza to i AF się przyda i szybkostrzelność. Wiem co piszę.
Co do wyżej wymienionych puszek się nie wypowiem bo w ręku nie miałem. Wypadłem z obiegu w czasach 5D2. I w kontekście powyższej wypowiedzi stwierdzam że brakuje mi obu. Ale jak już udało mi się trafić to obrazek był zacny.

--- Kolejny post ---



Dobrze powiedziane. To potem nie zaskoczenie że dzieci rodziców zabijają jak za kilka lat zobaczą takie idiotyczne zdjęcia.
Dzieci poprzebierane za biedronki, motylki czy inny badziew...
"Po mojemu" ten rodzaj fotografii ma oddać moment, skupienie dziecka, jego emocje itd a nie robienie z dziecka idioty.

spokojnie człowieku, to że Ciebie przebierali za biedronkę albo innego idiotę nie znaczy, że każdy tak robi ;-)...widziałem mnóstwo świetny zdjęć dziecięcych i na żadnym nie widziałem przebrań za biedronkę czy inne jak to napisałeś "badziewie"

akustyk
27-12-2017, 23:33
Bez przesady z tym wolnym AF w 6D ;) Ja mam, używam od kilku lat i wszystko tak naprawdę zależy od szkła. Jak nie robisz zdjęć sportowych to pewnie nie zauważysz różnicy.

jesli dziecko idace po drodze (w tempie pieszego) to zdjecie sportowe, no to sie zgadzam. z definicja, ze 6D nadaje sie super, o ile nie robic sportu.


od siebie... majac te szkla bralbym cos w desen 70D albo 77D i do kompletu jak starczy kasy 35/2 IS.

dlatego ze plytka GO do niczego tu nie jest niezbedna, natomiast pewny AF ma kardynalne znaczenie. duzo pomaga tez szersze pokrycie kadru punktami AF przy pracy z klasycznym fazowym AF (przez celownik).

malo doceniany a dajacy ogromne mozliwosci jest tez Live View. 70D/77D z obracanym ekranikiem daja tu swietne mozliwosci kadrowania z niskiej perspektywy berbecia (bez pozniejszego rypania w ojcowskim krzyzu!) a szybkosc AF w LV takiego 70D/77D jest wrecz nieskonczenie lepsza niz 6D.

35/2 na dokladke jako swietny jasny standard.



to jest opinia z perspektywy uzytkownika 6D i 750D. jak mam robic zdjecia dzieciakom, to bez wahania biore wlasnie 750D, bo jego AF jest kosmicznie wrecz lepszy od 6D. a jakosc obrazka, o ile do 6D oczywiscie sie nie zbliza, o tyle do ISO 3200 bez wahania mozna uzywac. i osobiscie wole nawet troche bardziej zaszumione zdjecia ostre, niz w pierona ladnych, nieszumiacych nieostrosci.

trothlik
28-12-2017, 00:36
spokojnie człowieku, to że Ciebie przebierali za biedronkę albo innego idiotę nie znaczy, że każdy tak robi ;-)...widziałem mnóstwo świetny zdjęć dziecięcych i na żadnym nie widziałem przebrań za biedronkę czy inne jak to napisałeś "badziewie"

No to miałeś szczęście.
Ja bardzo często niestety widzę niemowlaki czy kilkuletnie dzieci w delikatnie mówiąc obciachowych wdziankach (bo widzę że słowo "idiotyczne" mocno cię razi). Widocznie rodzice wyznają zasadę "im gorzej tym lepiej". Im bardziej infantylnie tym słodziej itepe itede.
I tu chyba trafiasz w sedno pisząc o zdjęciach dziecięcych. Czy to zdjęcie dziecka w jakiejś pozie czy ruchu czy jakaś nieudolna próba zrobienia fotografii studyjnej.
Ja jestem zwolennikiem naturalnych "strzałów". W żadnym wypadku pozowanych zdjęć w przebrankach, koszyczkach, wianuszkach i całej tej cepelii rodem z odpustu w Pierdziszewie...

igor58
28-12-2017, 08:36
w czasach mf też focono dzieci, a nawet sport

akustyk
28-12-2017, 09:21
w czasach mf też focono dzieci, a nawet sport

no i to z pewnoscia wyjasnia dlaczego technologia AF tak szybko sie przyjela :) no bo przeciez nie landszafty czy zdjecia studyjne?

de facto to nie kto inny jak Canon zbil fortune wlasnie na tym, ze zamiast pitolic garazowo jakies pojedyncze body i obiektywy (ala Minolta) wszedl z jajami w kompletny system z AF. a podwalinami sukcesu systemu EOS sa wlasnie fotografowie sportowi i reportazu, ktorzy doszli do wniosku, ze bynajmniej nie chca ostrzyc recznie jako drzewiej bywalo :)

igor58
28-12-2017, 10:28
no tak, Canon wszedł z jajami, zostawiając na lodzie rzesze fociarzy ze szzkłami FD; Nikon lepiej to wykombinował; czytałem, że bagnet C był za krótki (czy jakoś tak) do nowego systemu

krateczka
28-12-2017, 11:41
Dziękuję bardzo, jednak prosiłabym o trzymanie się tematu. Fotografia dziecięca to nie tylko przebieranki (do tej pory tylko raz zdarzyło mi się przebrać dziecko w cos nietypowego i to na prośbę rodzica).

Dziekuje za rady odnośnie aparatu, myślę, że zdecyduje sie na 6d.

akustyk
28-12-2017, 11:41
no tak, Canon wszedł z jajami, zostawiając na lodzie rzesze fociarzy ze szzkłami FD; Nikon lepiej to wykombinował; czytałem, że bagnet C był za krótki (czy jakoś tak) do nowego systemu

Minolta, ktora byla pierwsza z AF-SLR, tez zmienila bagnet (MD->A(lfa)). osobiste doswiadczenia mam z Dynaksem 7D... tam AF byl mizerny (wolny i ograniczony) nawet w porownaniu z moim wowczas 10D

Olympus, ktory w tym czasie mial fenomenalny system OM, zdecydowal sie nie zmieniac bagnetu. po latach zaczal klepac 4/3 i potem zrobil "troche-kompatybilne" m4/3

Nikon bagnetu nie zmienil, prawda. ale przez pierwsze lata mial dla uzytkownikow glownie body AF do obiektywow MF. potem kombinowal z wkretakiem w korpusie i dopiero po dluzszym czasie doszedl do napedu AF w obiektywie. wiec w sumie, owszem, oklaski za to ze im sie w ogole chcialo i nawet udalo. ale nie robmy sobie tutaj wielkich zludzen, ze to sie odbylo bez bolaczek dla uzytkownikow.

igor58
28-12-2017, 12:26
Olek w ogóle przespał af (sądząc, że to chwilowy kaprys) i generalnie został na lodzie w segmencie luster, choć szkła OM do dziś robią wrażenie; nie "kupuję" filozofii m4/3

a wracając do tematu - 6d to bdb wybór

kmeg
28-12-2017, 14:49
Dziekuje za rady odnośnie aparatu, myślę, że zdecyduje sie na 6d.

77d o którym wspomniał akustyk to też dobre rozwiązanie do rozwazenia. Ten korpus wypada mi z głowy ale to ta sama matryca co 80d i AF dużo lepszy niż 1300d czy 6d.

krateczka
28-12-2017, 15:18
77d o którym wspomniał akustyk to też dobre rozwiązanie do rozwazenia. Ten korpus wypada mi z głowy ale to ta sama matryca co 80d i AF dużo lepszy niż 1300d czy 6d.

Wolałabym chyba jednak postawić na FF, a z tego co czytałam o 77d to niestety on nie ma pelnej klatki.

akustyk
28-12-2017, 16:46
Wolałabym chyba jednak postawić na FF, a z tego co czytałam o 77d to niestety on nie ma pelnej klatki.
Ze chcesz pelnej klatki to widac.

Nie widac natomiast dlaczego potrzebowalbys pelnej klatki.

A brniesz w zaparte z aparatem, ktorego AF mocno nie przystaje do potrzeb. Po to, zeby miec wiecej nieostrego na zdjeciach?

Tom77
28-12-2017, 23:43
no tak, Canon wszedł z jajami, zostawiając na lodzie rzesze fociarzy ze szzkłami FD; Nikon lepiej to wykombinował; czytałem, że bagnet C był za krótki (czy jakoś tak) do nowego systemu

Każdy rozwój musi mieć za sobą jakieś ofiary. Żaden z systemów nie ma kompatybilnych wszystkich body i obiektywów. Dobrze że canon podjął ta decyzję odpowiednio wcześniej i nie brnął dalej w FD

fasolkaet
31-12-2017, 00:07
Panowie fotografowie teoretycy w praktyce też jesteście tacy mocni ?
Czy tylko kolekcjonujecie sprzęt ?
Ruszcie w plener zamiast pisać pierdoły.
Polecam ???

Kolekcjoner
31-12-2017, 23:13
no tak, Canon wszedł z jajami, zostawiając na lodzie rzesze fociarzy ze szzkłami FD; Nikon lepiej to wykombinował; czytałem, że bagnet C był za krótki (czy jakoś tak) do nowego systemu
Czy lepiej - dyskutowałbym. Biznesowo wygląda to tak że na dekady pogrążyli się w rozwiązaniu ktre było zwyczajnie gorsze niż u Canona i to w segmencie który był dotąd ich absolutną domeną czyli profesjonalnej fotografii reporterskiej. Tej pozycji sprzed AF nie odrobili do dzisiaj. To był błąd strategiczny, a najlepsze że rozwiązanie z silnikiem w obiektywie mieli przed Canonem :shock:.


Panowie fotografowie teoretycy w praktyce też jesteście tacy mocni ?
Czy tylko kolekcjonujecie sprzęt ?
Ruszcie w plener zamiast pisać pierdoły.
Polecam ������
To ruszaj zamiast wypisywać te akty strzeliste.
Polecam....