PDA

Zobacz pełną wersję : Canon SX 60 HS parę pytań



Nfsfan83
21-11-2017, 15:44
Witam wszystkich po raz pierwszy. Od niedawna jestem posiadaczem Canon SX 60 HS i mam parę pytań. Na wstępie parę słów dlaczego Canon. Nie jestem profesjonalaistą ale amatorem z dobrym okiem :) W 2005 miałem przyjemność obcować z Canon S2 ISi byłem zachwycony jakością zdjęć. Uważam, że czasami mniejsza matryca jest lepsza i nie ma co się zachwycać mln pikseli. Do niedawna zdjęcia moje były pstrykane Sony Ericcson K750i, tak wiem, że to tylko "stara" komórka ale jedno mogę powiedzieć szczerze, przy dogodnych warunkach świetlnych obiektyw Carl Zeiss naprawdę robi ładne zdjęcia. Wiadomo rozdz jest mała ale naturalność kolorów i szybkość AF była dla mnie świetna.

Mała galeria (nie moje):

Galeria zdjęć wykonanych aparatem Sony Ericsson K750i :: mGSM.pl (http://www.mgsm.pl/pl/katalog/sonyericsson/k750i/zdjecia/Sony-Ericsson-K750i.html)

Wracając do wstępu :) przyszedł czas aby nabyć coś lepszego do zdjęć. Wybór padł na Canon SX 60 HS. Nie chciałem lustrzanki, nie moje możliwości finansowe a kupowanie najtańszej nie miało sensu. Wolałem kupić jeden z najlepszych w segmencie cyfrówek. Nie ukrywam, że też ważne było dla mnie, że ten model jest wyprodukowany w Japonii. W między czasie dokupiłem parę akcesoriów do niego.

Statyw Velbon EX-640 oraz torba Esperanza ET 148

Jednak mam parę pytań na początek.

1. Na jednym ładowaniu baterii podobno można zrobić 340 zdjęć. Czy ilość ta się zmniejsza i to w jakim stopniu, jeżeli np nagrałem 2 filmiki HD 30 fps max 1 min a większość zdjęć robione z lampą.

2. Ponieważ najlepsze zdjęcia wychodzą przy dobrym świetle, zamiast używania często lampy błyskowej, ustawiłem jasność w trybie Personalnym na 0,6 (skala od 0 do 3) czy to zwiększa zużycie baterii. Czy lepiej używać lampy ale wtedy zdjęcia np wieczorem wyglądają jak robione w dzień. Nie ma nastroju oświetlenia :)

3. Czy jest sens kupowania filtra ochronnego 67 mm jak mam zaślepkę oryginalną na obiektyw?

Pozdrawiam wszystkich i myślę, że moja przygoda z Canonem będzie udana.

Nfsfan83
26-11-2017, 14:33
Czy nikt na tym forum nie może udzielić odpowiedzi na moje pytania???

jelcyk
28-11-2017, 07:57
Ale co ma ci ktokolwiek odpowiedziec? To nie jest raczej forum fascynatow malpek - a na te pytania masz pelna odpowiedz w instrukcji , wystarczy przeczytac. A sprawa raczej oczywista jest , ze ilosc zdjec maksymalna dla baterii to taka, jaka da sie zrobic bez zadnych innych strat - kazde wlaczenie lampy, kazde szukanie dodatkowe ostrosci, kazda zmiana przeslony, wszystko ma znaczenie , moze niewielkie indywidualnie ale en mass da efekt w postaci ograniczenia tej liczby. Niemniej nie przejmuj sie tym i trzaskaj foty bez litosci. I pochwal sie nimi na forum !

Nfsfan83
28-11-2017, 19:26
Ja podejrzewałem, że to forum raczej jest dla profesjonalistów z wysokim ego :) ale chciałem jak nowicjusz w tej kwestii uzyskać parę prostych pytań. W instrukcji pdf tego nie ma, w żadnej instrukcji tego nie ma. Od takich pytań, ktoś mi kiedyś powiedział, są właśnie takie fora. Ale nie ma problemu nie będę zarzucał pytaniami. Tylko jeszcze jakby ktoś umiał mi wyjaśnić czy ustawienie jasności obiektywu na więcej niż 0 zżera też baterię? Domyślam się, że tak ale chciałbym się upewnić. I proszę o poradę zdjęcie robione wnętrza pokoju są 2 lampki (dwa źródła światła), chciałbym uzyskać klimat nastroju pomieszczenia a przy włączonej lampie błyskowej jest nawet efekt jak w dzień, czy są jakieś sztuczki w ustawieniach właśnie jasność czy balans bieli aby zachować naturalne oświetlenie i dobrą ostrość.

r_m
28-11-2017, 20:31
1. Na jednym ładowaniu baterii podobno można zrobić 340 zdjęć. Czy ilość ta się zmniejsza i to w jakim stopniu, jeżeli np nagrałem 2 filmiki HD 30 fps max 1 min a większość zdjęć robione z lampą.
Odniosę to do motoryzacji: jeśli z wyłączonym silnikiem zostawisz samochód z włączonymi światłami na całą noc, to czy rano możesz mieć kłopoty z uruchomieniem, pomimo tego, że przecież nie uruchamiałeś rozrusznika?
Każda czynność w aparacie wymagająca pobrania energii zmniejsza jej zapas w źródle zasilania, więc tak, zmniejsza się.


2. Ponieważ najlepsze zdjęcia wychodzą przy dobrym świetle, zamiast używania często lampy błyskowej, ustawiłem jasność w trybie Personalnym na 0,6 (skala od 0 do 3) czy to zwiększa zużycie baterii. Czy lepiej używać lampy ale wtedy zdjęcia np wieczorem wyglądają jak robione w dzień. Nie ma nastroju oświetlenia :)
Na szczegółowe pytania dotyczące funkcji konkretnego aparatu mogą odpowiedzieć tylko jego posiadacze, jeśli się nie odezwali, to prawdopodobnie ich tu nie ma. Gdybyś potrzebował porady typowo fotograficznej, na pewno ktoś by się znalazł, ale jeśli ktoś nie ma tego aparatu, to nie wie, co autor instrukcji chciał powiedzieć przez "Jasność w trybie personalnym", i jaki to ma wpływ na ekspozycję (naświetlenie) zdjęcia.


3. Czy jest sens kupowania filtra ochronnego 67 mm jak mam zaślepkę oryginalną na obiektyw?
Jeśli się boisz, że go uszkodzisz, możesz kupić.


chciałem jak nowicjusz w tej kwestii uzyskać parę prostych pytań
Jesteś pewien, że chciałeś uzyskać pytania, a nie odpowiedzi na kilka pytań? ;)


czy ustawienie jasności obiektywu na więcej niż 0 zżera też baterię?
Co to jest "jasność obiektywu na 0"? O ile dobrze pamiętam, to najjaśniejsze obiektywy mają jasność 0.95 (lub okolice) ;) Podpowiedź dla Ciebie, żeby wszystkie strony się dobrze rozumiały: google "jasność obiektywu".


proszę o poradę zdjęcie robione wnętrza pokoju są 2 lampki (dwa źródła światła), chciałbym uzyskać klimat nastroju pomieszczenia a przy włączonej lampie błyskowej jest nawet efekt jak w dzień, czy są jakieś sztuczki w ustawieniach właśnie jasność czy balans bieli aby zachować naturalne oświetlenie i dobrą ostrość.
Tak. Musisz ustawić odpowiednie parametry naświetlania, kierując się wskazaniami światłomierza w aparacie (lub podglądem zdjęcia, jeśli jest aktywna symulacja ekspozycji). Ewentualnie metodą prób i błędów, oglądając zrobione zdjęcia i dobierając parametry, żeby uzyskać taki efekt, na jakim Ci zależy. Jeśli niewiele z tego zrozumiałeś, warto poszukać informacji o podstawach fotografii dla początkujących, np. w książkach, stronach internetowych (choćby przygotowanej przez Nikona http://szerokikadr.pl ). W tej chwili ciężko zrozumieć o co pytasz, bo nie mówimy wspólnym językiem.

marfot
28-11-2017, 21:00
Ja podejrzewałem, że to forum raczej jest dla profesjonalistów z wysokim ego :) ale chciałem jak nowicjusz w tej kwestii uzyskać parę prostych pytań. W instrukcji pdf tego nie ma, w żadnej instrukcji tego nie ma. Od takich pytań, ktoś mi kiedyś powiedział, są właśnie takie fora. Ale nie ma problemu nie będę zarzucał pytaniami. Tylko jeszcze jakby ktoś umiał mi wyjaśnić czy ustawienie jasności obiektywu na więcej niż 0 zżera też baterię? Domyślam się, że tak ale chciałbym się upewnić. I proszę o poradę zdjęcie robione wnętrza pokoju są 2 lampki (dwa źródła światła), chciałbym uzyskać klimat nastroju pomieszczenia a przy włączonej lampie błyskowej jest nawet efekt jak w dzień, czy są jakieś sztuczki w ustawieniach właśnie jasność czy balans bieli aby zachować naturalne oświetlenie i dobrą ostrość.

Nie mam tego aparatu więc mogę się mylić ale spróbuj takiego sposobu:
Ustaw pokrętłem tryb P.
Masz do dyspozycji korektę ekspozycji +/- 3 - str. 72 instrukcji. Aparat sam dobiera parametry a Ty decydujesz czy chcesz aby obraz wyglądał jaśniej (korekta na +) czy ciemniej (korekta na -).
Podnieś lampę i masz do dyspozycji kompensację mocy błysku +/- 2 - str.87 instrukcji. Tu ustawiasz jak silnie lampa oświetla scenę w stosunku do światła zastanego. Jak oświetla zbyt silnie (to pewnie Twój przypadek) to robisz korektę na -.
Popróbuj.

PS.
Nie używaj określenia ustawienie jasności obiektywu w odniesieniu do ustawienia ekspozycji bo to jest mylące. To ustawienie nie decyduje o zużyciu baterii.
Kup jedną lub dwie dodatkowe baterie a nie stresuj się w czasie focenia ;)

Nfsfan83
28-11-2017, 21:40
Dziękuję za odpowiedzi.
r_m z tym "1. Na jednym ładowaniu baterii podobno można zrobić 340 zdjęć. Czy ilość ta się zmniejsza i to w jakim stopniu, jeżeli np nagrałem 2 filmiki HD 30 fps max 1 min a większość zdjęć robione z lampą." powiem szczerze, że wiedziałem, że różne inne aktywności aparatu (jak lampa, nagrywanie filmików itp) zmniejsza poziom naładowania baterii ale zastanowiło mnie, że parę naście zdjęć z lampą oraz 2 krótkie filmy HD tak zżarły baterię, podejrzewałem, że może dali używaną albo coś innego ;)

"chciałem jak nowicjusz w tej kwestii uzyskać parę prostych pytań" oczywiście, że ODPOWIEDZI, widzicie jak mnie to forum zestresowało aż się pomyliłem :)
marfot dobrze pisze, u mnie jest to: regulacja jasności obrazu (kompensacja ekspozycji) czyli jakby aparat sztucznie rozjaśnia obraz ale robi to elektronicznie? bo nie jest to zasługa jaśniejszego obiektywu?

https://lh3.googleusercontent.com/bMUbLZSHfvW5L3T-AYAMc5_aRZowhUHLVj4dcZ6SzkLDFZdNSVs_eisG2Q4gKSpJ4w Ge6aSqEpu7DHuyoWpPciSkQwpFWBuG1Z99-cCQxAzXLiz3fxtg2qnNlWAr5-Mnv4seejfY_cgrpy53kXCgTqgkO9haDUpZYXgTKRNgOwIxxLFK 5N0pME7HTIve9SHcqqlmawOM8chjjRd9CjZIQF_04ka64giB80 3CNyJrYyxmxd2tSr4m21bQEGrWYv2tT91iglB0WZo8SWfzDxby VDK1rV9ZHyqPfuIeC_tWME1h_Z2X2jADhSPNGcWaeOk8EBpn48 UGTZb3GzLHxO950bOeMUSrx66j1kQAg5H-TNr_587ivqR8SioBwZQrc7pqK12tXpbSg2m2JSH-RhdQhYHuLOTuHEVnCnMRmcJTMl4fpePShlruX0663muFcoGxNG 6fM3mDEitZ-JExVb9J4C5t24phB6WcIkuomABqus1EeRrq5XFTAgMYHHXkI0H 2letZRZUjrJrg5tqqSRiSxygV4XRsbzgE4hIvt1sL9Kc3fxsaO lqF6Wh7_8XrFklAMhLjdJ0DEDMuTajNtn5Lm0Gvh8O6K33EUq9 i9zzqU_kNMsanvADrivtGF2CbX_k9lnDeJukThwjRkjeKL75Ak t7jMS9ZvIkRlsg=w1071-h598-no

r_m
28-11-2017, 23:01
u mnie jest to: regulacja jasności obrazu (kompensacja ekspozycji) czyli jakby aparat sztucznie rozjaśnia obraz ale robi to elektronicznie?

Nie - patrz wyżej, podstawy fotografii, tzn. google "co to kompensacja ekspozycji" :)

Janusz_K
30-11-2017, 20:28
Panowie, na początku podziękujmy autorowi za wywód, dlaczego akurat ten aparat. A teraz trochę prawdy.

Jeśli chcesz robić tym aparatem fajne zdjęcia, to najpierw przejrzyj te jego możliwości, które dostałeś od producenta. A tak, wbrew pozorom, w takich aparatach masz sporo trybów automatycznych, z którymi zrobisz fajne zdjęcia. Tak będzie ci najłatwiej.

Inną opcją jest zapisanie w RAW i próba wyciągania tego, czego oczekujesz. Tak, tylko że raczej nie z tego aparatu. Masz maleńką matrycę 1/2.3 cala, a więc na początek otrzymasz dużo szumów, z którymi sobie nie poradzisz. Było kupić coś z mniejszym zoomem, a większą matrycą w tej cenie. Poza tym zniekształcenia przy dłuższym zoomie też są spore. Tryby automatyczne potrafią sobie z tym poradzić i moim zdaniem na początek z nimi powinieneś się zapoznać.

Baterią się nie przejmuj, dokładnie jak z telefonem. W miarę upływu czasu jej pojemność będzie spadać, a ty zawsze możesz ją przecież naładować. No chyba, że jedziesz do miejsca, gdzie nie masz gniazdka. Trudno, kup dwie podróbki, są tańsze, niż oryginały, w takich sytuacjach wystarczą. Z drugiej strony, czy musisz robić dużo zdjęć? Nie lepiej robić tylko dobre, choć mniej?

Na plażę kup najtańszy filtr UV, doskonale sprawdza się, jako zabezpieczenie, żeby piach nie sypał po soczewkach. W innych sytuacjach ochronne filtry mogą co najwyżej wnieść odblaski, czy inne zniekształcenia (flary).

Za kilka tygodni spróbuj zapisu w RAW i wtedy zacznij naukę obrabiania zdjęć po ich wykonaniu. Bo to jest ważne, np. korekcje lokalne, czasem trzeba coś wyciągnąć z cienia, czasem ukryć. W RAW nie ma znaczenia nieduże prześwietlenie, czy niedoświetlenie, sporo jesteś w stanie poprawić. Aha, cudów się nie spodziewaj, nie z tą matrycą, było w tej cenie kupić najtańszą lustrzankę.

Nfsfan83
01-12-2017, 14:59
Janusz_K masz rację w wszystkim. Jeszcze parę słów dlaczego ten aparat, lustrzanka nie wchodziła w grę po 1 nie te możliwości finansowe bo aparat to jedno a obiektyw w miarę dobry to drugie. Wybrałem Canon SX 60 sugerując się recenzjami i testami, też na na stronach zagranicznych i dość chwalili. Z zoom-u wielkiego nie będę korzystał często, jest to jest, fajnie jakby był model taki sam ale bez tego nawet i by mi odpowiadał. Ale wydaje mi się, że jak pisałem wcześniej ten aparat w grupie kompakty miał jedne z najlepszych możliwości obecnie. Myślałem, nad używką i innych modelach, ale nie chciałem ryzykować używanego. Trochę zajmuję się grafiką, nie profesjonalnie więc obróbka zdjęcia jest mi znana.

Wybrałem tryb Personalny bo lubię mieć pod kontrolą to co robię. Czasami to Auto więcej zaszkodzi, niż pomoże. Tak samo jak wiele filtrów w nowych tv led, wyłączenie większości da lepszy obraz, to tak na marginesie. Tutaj sobie mogę ustawić choćby ISO.

Z tym wywodem odnośnie dlaczego ten aparat, to była złośliwość? Uważałem, że warto w paru słowach przedstawić się jako nowy na forum, i choć parę słów powiedzieć czemu ten.

Większość rzeczy rozpracuję z czasem pewnie, ale dwa proste dla Was forumowicze pytania ale zastanawiające dla mnie:

1. Jak nosić najlepiej w torbie aparat? Patrząc od góry mam obiektyw w lewo zwrócony zabezpieczony wkładką z gąbki ( przegródka z torby) czy lepiej na wprost.

2. Bateria jak np 2 tyg, nie używam aparatu wyjąć baterię i do lodówki :) (gdzieś taką też poradę wyczytałem ale bym nie zaryzykował) czy po prostu w chłodne miejsce. Czy może siedzieć i nie przejmować się.

Janusz_K
01-12-2017, 21:41
Sprawdziłem. Najtaniej Canon SX 60 HS można kupić w RTVeuroAGD. Kosztuje 1349 złotych. W tym samym sklepie Canon EOS 1200D + 18-55 mm DC III kosztuje 1299 złotych.

Potrafisz mnie przekonać, że ten kompakt jest lepszy od tej lustrzanki z tym obiektywem? Może porównasz testowe zdjęcia, np. z flickra? Te są lepsze - https://www.flickr.com/search/?text=eos%201200d czy te: https://www.flickr.com/search/?text=sx%2060%20HS

A obiektywy, jeśli potrzebujesz możesz sobie dokupić w miarę, jak kasy zdążysz odłożyć.

Może zabrzmiało to ironicznie, co napisałem, ale jeśli komuś marzy się poważne wejście w świat fotografii, to niech kupi sobie najtańszą lustrzankę, czy aparat bezlusterkowy, a nie zachwala zalet kompaktu. W sumie, to wiele telefonów dziś robi fajne zdjęcia, może wystarczyłby ci telefon. Nie, nie myśl sobie, że ja nie używam kompaktu. Jeśli muszę zabrać aparat do kieszonki w koszuli, to biorę Panasonica LF1. Ma zooma 28-200, jest bardzo dyskretny (biały) i nigdy nie narzekałem, że zoom w nim za mały. W sumie chyba nikt nie robi zdjęć na długich zoomach, bo wychodzą niefajne (przejrzystość i drgania termiczne powietrza), to po co za taki zoom płacić?

Nie, nie namawiam cię do LF1, po prostu przyznaję się do korzystania z kompaktu tam, gdzie cię z lustrzanką zwyczajnie nie wpuszczą, a są takie miejsca, gdzie na malutki kompakcik oko przymkną. W sumie, to naprawdę chciałbym cię zrozumieć, po co ci ten właśnie aparat. Wielki, ciężki i wcale nie wygodny.

Gdybyś wybrał EOSa 1200D, mógłbyś go kiedyś odsprzedać, kupić coś fajniejszego, na początek do posiadanych obiektywów, później mógłbyś posprzedawać i wymienić obiektywy (nie strach do lustrzanki kupić obiektyw używany). A tak, masz coś, co będziesz dźwigał na urlopach i co w końcu (jak zauważysz) ma sporo ograniczeń. 65 deko, lustrzanka jest lżejsza.

Nfsfan83
03-12-2017, 13:54
Sprawdziłem. Najtaniej Canon SX 60 HS można kupić w RTVeuroAGD. Kosztuje 1349 złotych. W tym samym sklepie Canon EOS 1200D + 18-55 mm DC III kosztuje 1299 złotych.

Potrafisz mnie przekonać, że ten kompakt jest lepszy od tej lustrzanki z tym obiektywem? Może porównasz testowe zdjęcia, np. z flickra? Te są lepsze - https://www.flickr.com/search/?text=eos%201200d czy te: https://www.flickr.com/search/?text=sx%2060%20HS

A obiektywy, jeśli potrzebujesz możesz sobie dokupić w miarę, jak kasy zdążysz odłożyć.

Może zabrzmiało to ironicznie, co napisałem, ale jeśli komuś marzy się poważne wejście w świat fotografii, to niech kupi sobie najtańszą lustrzankę, czy aparat bezlusterkowy, a nie zachwala zalet kompaktu. W sumie, to wiele telefonów dziś robi fajne zdjęcia, może wystarczyłby ci telefon. Nie, nie myśl sobie, że ja nie używam kompaktu. Jeśli muszę zabrać aparat do kieszonki w koszuli, to biorę Panasonica LF1. Ma zooma 28-200, jest bardzo dyskretny (biały) i nigdy nie narzekałem, że zoom w nim za mały. W sumie chyba nikt nie robi zdjęć na długich zoomach, bo wychodzą niefajne (przejrzystość i drgania termiczne powietrza), to po co za taki zoom płacić?

Nie, nie namawiam cię do LF1, po prostu przyznaję się do korzystania z kompaktu tam, gdzie cię z lustrzanką zwyczajnie nie wpuszczą, a są takie miejsca, gdzie na malutki kompakcik oko przymkną. W sumie, to naprawdę chciałbym cię zrozumieć, po co ci ten właśnie aparat. Wielki, ciężki i wcale nie wygodny.

Gdybyś wybrał EOSa 1200D, mógłbyś go kiedyś odsprzedać, kupić coś fajniejszego, na początek do posiadanych obiektywów, później mógłbyś posprzedawać i wymienić obiektywy (nie strach do lustrzanki kupić obiektyw używany). A tak, masz coś, co będziesz dźwigał na urlopach i co w końcu (jak zauważysz) ma sporo ograniczeń. 65 deko, lustrzanka jest lżejsza.

Ale ja Canon SX 60 już kupiłem :) i miałem parę pytań tylko. Ale faktycznie, rozważałem też EOS 1300D bo 1200D to już chyba nie ma, a jak gdzieś jest to cena taka: https://www.ceneo.pl/29989286. Oczywiście, że najbardziej bym chciał dobry kompakt z świetnym AF, jasny obiektywem i dobrą matrycą, nawet o mniejszej rozdz max 8 mln. Ale takich nie ma, ja coś jest ekstra to inne parametry takie sobie. Jak pisałem wcześniej, to pierwszy poważniejszy, aparat w moim życiu, zacznę przygodę z fotografią a potem jak mi się to spodoba pomyślę kiedyś o czymś bardziej profesjonalnym. Telefon mam Sony Ericsson K750i właśnie, i do dzwonienia i sms-ów starcza ;)

jelcyk
04-12-2017, 14:19
Nie przejmuj sie - wiekszosc tak ma. Najpierw chce kupic fajny aparat, ktory ma wystarczyc do konca zycia. Potem, jak juz ten okres minie ( jakies pol roku) okazuje sie , ze przestaje wystarczac, bo nie ma tego i tego i tamtego i sramtego. A ma miec. Wtedy przychodzi czas na myslenie i kupujesz lustrzanke, bo nic innego nie da ci tego wszystkiego (nawet bezlusterkowce). I kupujesz 1000D , ktory wystarcza ci na nastepny miesiac, bo myslenie nie bylo zbyt przyszlosciowe i to , co mialo byc dozywotnie, znowu ma braki. Wreszcie zaczynasz myslec nad tym, zeby sprzet mial wszystko, co chcesz , zeby mial i zaczynasz szukac. Znajdujesz, ale okazuje sie , ze kosztuje 12850 pln plus VAT. I wtedy dochodzisz do wniosku, ze najlepszy dla ciebie jest jakis uzywany 60d albo 700D lub cos w tym stylu, bierzesz kumpla, ktory wie wiecej od ciebie, jedziesz do goscia, ktory ma takie cos dosprzedania, dokladnie sprzet sprawdzasz , kupujesz i wychodzisz ze swiata nerwow a wchodzisz do swiata fotografii. Na luziku. Reszta robi sie sama. A o tych wszystkich kompaktach jak najszybciej zapomnij. Ten, ktory masz, poki czas , sprzedaj i zacznij od kupna lustrzanki. I koniecznie z instrukcja obslugi !!!

Nfsfan83
04-12-2017, 20:28
jelcyk fajnie to napisałeś, najlepsze "sprzedaj co masz i zacznij od dobrej lustrzanki" jak wygram w lotto kupię 3 na zapas :) Zaraz się do tego odniosę ale póki nie zapomnę parę pytań:

Czym czyścić jeżeli w ogóle można przednią soczewką obiektyw? Miałem smugę i lekko wytarłem, irchą od okularów, pytanie czy tak można. Jeżeli pewniejszy w takich przypadkach jest filtr ochronny to pytanie, który z tych a może jakiś tańszy byłby dobry:

https://www.cyfrowe.pl/filtry-pokrywki-specjalne-i-ochronne,1,15,260.html

Wiem, że powinien być 67 mm ale czy potem można na niego założyć zaślepkę na obiektyw, którą mam w zestawie? Czy jedno wyklucza drugie?

Widziałem 700D na razie przekracza moje możliwości, nawet ten SX 60 już je grubo nadwyrężył ale nie mówię nie, w przyszłości.

Próbka 700D http://web.canon.jp/imaging/eosd/samples/eos700d/downloads/04.jpg cudo :)

Pytanie dość ważne, czy lampa błyskowa tak dużo poprawia ostrość? to samo zdjęcie przy lampie błyskowej i zwiększonej jasności kompozycji, zdjęcie z lampy jest bardzo wyraźne dobra ostrość. Na razie testuję w domu, w dzień i przy oświetleniu sztucznym. Po robię próbki zdjęć jakiś obiektów do dam na forum.

Pytanie, tak nietypowe, że aż żal nie zadać. Idąc gdzieś ostatnio w dzień, choć nie mam sokolego wzroku, zauważyłem jak oko ludzkie daje świetny obraz. I moje pytanie, czy już są aparaty, pewnie lustrzanki, które umieją zrobić takie zdjęcie jak ludzkie oko. Odwzorować światło, cienie i ostrość na bliskim i dalekim dystansie w każdym oświetleniu? Czy ludzkie oko nadal pozostaje "idealną lustrzanką" ;)

Janusz_K
05-12-2017, 19:50
Po robię próbki zdjęć jakiś obiektów do dam na forum.

Wybacz szczerość - po co? Co da tobie, czy innym wstawienie na forum zdjęć z tego aparatu?

Nie, oko jest bardzo słabym aparatem, ale współpracuje z genialnym komputerem, który nazywa się mózg. To mózg obrabia obraz z siatkówki oka, dlatego widzimy zawsze to, co mózg zauważa. I dlatego właśnie ktoś wpadł na pomysł, żeby zamiast gotowego zdjęcia zapisywać stan matrycy aparatu. To się nazywa plik w formacie RAW. Z takiego pliku komputer potrafi sporo odzyskać. Można zajrzeć w cienie i zobaczyć, co tam się znajduje, choć na zdjęciu wygląda, że nic, czarno, można też (oczywiście wszystko w rozsądnych granicach) przyciemnić miejsca jasne, żeby nie były białą plamą, żeby było widać, coś, co na zdjęciu się prześwietliło.

Twój aparat ma możliwość takiego zapisu i takiego postępowania ze zdjęciami, ale maleńka matryca zbyt dużych możliwości ci nie daje. Właśnie dlatego lustrzanka.

Po pierwsze, obraz powstaje na dużo większej matrycy. W twoim aparacie matryca ma ciut ponad 4 mm wysokości. Popatrz na matrycę z lustrzanki APSC i twoją (ta najmniejsza): https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/9/9a/Sensor_sizes_overlaid_inside_-_updated.svg

Oczywiście, jeśli chcesz robić zdjęcie swojej półce na książki i samochodu sąsiada, to ci ten aparat, który kupiłeś wystarczy. Wygląda fajnie. Tylko na razie zdjęciami się nie chwal, najpierw naucz się je robić, a później pomyśl o najtańszej lustrzance. Nawet używanego "tysiąca" z kitem. Jak się dorobisz dobrego body, będziesz miał obiektyw na plażę, albo tam, gdzie droższy mógłby się zniszczyć. I wtedy zdjęcia wstaw, popatrzymy co udało się tobie zrobić. Waśnie - tobie, a nie aparatowi typu kompakt.

Wiem, zrzędzę, ale chcę cię uświadomić, że albo jesteś szpaner z kompaktem z zoomem ponad metr, albo robisz zdjęcia i wówczas tego zoomu wystarczy ci, jeśli jest trzy razy.

Nfsfan83
05-12-2017, 21:51
Wybacz szczerość - po co? Co da tobie, czy innym wstawienie na forum zdjęć z tego aparatu?

Nie, oko jest bardzo słabym aparatem, ale współpracuje z genialnym komputerem, który nazywa się mózg. To mózg obrabia obraz z siatkówki oka, dlatego widzimy zawsze to, co mózg zauważa. I dlatego właśnie ktoś wpadł na pomysł, żeby zamiast gotowego zdjęcia zapisywać stan matrycy aparatu. To się nazywa plik w formacie RAW. Z takiego pliku komputer potrafi sporo odzyskać. Można zajrzeć w cienie i zobaczyć, co tam się znajduje, choć na zdjęciu wygląda, że nic, czarno, można też (oczywiście wszystko w rozsądnych granicach) przyciemnić miejsca jasne, żeby nie były białą plamą, żeby było widać, coś, co na zdjęciu się prześwietliło.

Twój aparat ma możliwość takiego zapisu i takiego postępowania ze zdjęciami, ale maleńka matryca zbyt dużych możliwości ci nie daje. Właśnie dlatego lustrzanka.

Po pierwsze, obraz powstaje na dużo większej matrycy. W twoim aparacie matryca ma ciut ponad 4 mm wysokości. Popatrz na matrycę z lustrzanki APSC i twoją (ta najmniejsza): https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/9/9a/Sensor_sizes_overlaid_inside_-_updated.svg

Oczywiście, jeśli chcesz robić zdjęcie swojej półce na książki i samochodu sąsiada, to ci ten aparat, który kupiłeś wystarczy. Wygląda fajnie. Tylko na razie zdjęciami się nie chwal, najpierw naucz się je robić, a później pomyśl o najtańszej lustrzance. Nawet używanego "tysiąca" z kitem. Jak się dorobisz dobrego body, będziesz miał obiektyw na plażę, albo tam, gdzie droższy mógłby się zniszczyć. I wtedy zdjęcia wstaw, popatrzymy co udało się tobie zrobić. Waśnie - tobie, a nie aparatowi typu kompakt.

Wiem, zrzędzę, ale chcę cię uświadomić, że albo jesteś szpaner z kompaktem z zoomem ponad metr, albo robisz zdjęcia i wówczas tego zoomu wystarczy ci, jeśli jest trzy razy.

Dzięki za każde rady, jako nowicjusz łykam je jak pelikan. Właśnie nie jestem żadnym szpanerem, ale jak pisałem jak wcześniej jak popatrzyłem na lustrzanki, potem poczytałem fora dodałem do tego obiektyw :( to finansowo za dużo. Najgorsze jest, że u mnie Elbląg nie ma sklepów, gdzie można po testować, zrobić parę zdjęć zgrać na lapka i zobaczyć. W marketach z elektroniką to można testować jak się dopiero kupi :) a nawet wybór na stanie zawsze jest słaby. Ale czy każdy musi mieć lustrzankę? Inaczej, czy są jeszcze dobre kompakty? Robiąc ostatnio porządki, znalazłem starego Kodak 735 na kliszę :) piękne zdjęcia robił, może ciągle działa. Kupiony w 1992.

Odnośnie matrycy czyli im większa tym lepsza, ale rozdz w pikselach już nie? Z tego co zrozumiałem, najlepiej było by kupić lustrzanakę z matrycą o przekątnej 35 mm, czyli pełna klatka???

Janusz_K
06-12-2017, 21:11
Niewiele zrozumiałeś.

Najlepiej dla kogo? Dla osób żyjących z fotografii? Tak, dla nich tak, bo taki sprzęt kosztuje naprawdę sporo. Dotyczy to zarówno aparatu, jak i obiektywów do niego. W sumie superprofesjonaliści używają aparatów z matrycami o większych niż klatka powierzchniach. Wpisz sobie w wyszukiwarce: Hasselblad H6D-100c. Ma 100 megapikseli i matrycę 53,4 x 40,0 mm. Coś tańszego? Może Fujifilm GFX 50S - matryca 43,8 x 32,8 mm i ciut ponad 50 megapikseli. jak widzisz dużo więcej, niż pełna klatka.

Bo jeśli się robi zdjęcia np. do wielkoformatowych kalendarzy, to taki aparat się przydaje. Dla wszystkich innych wystarcza standardowy format matrycy APS-C, jaki masz w najpopularniejszych lustrzankach. Przynajmniej na początek, dość długo wystarcza.

Oczywiście, że są dobre kompakty. Canon produkuje aparat G1 Mark II z matrycą 18,7 × 14,0 mm (1.5 cala przekątna, zbliżona do lustrzankowej) i jest to chyba najtańszy, choć drogi bardzo dobry kompakt tej firmy. Innym modelem jest z jednocalową matrycą Canon PowerShot G7 X. Podobną wielkość i duży zoom ma Canon G3 X, który przy okazji ma odchylany obiektyw (do selfie). Z innych firm też masz sporo podobnych. Niezły jest (z 1 calową matrycą i 10x zoomem) Panasonic Lumix DMC-TZ100. Tańszą opcją jest Sony RX100 II. Lustrzankową matrycę masz w Fujifilm X70. Te wszystkie aparaty mają też niezłe obiektywy i chyba lustrzankę mogą zastąpić.

Jeśli dla ciebie Kodak 735 "na kliszę" robił dobre zdjęcia, to chyba nie będę umiał ci wytłumaczyć, na czym "dobre zdjęcia" polegają według mnie.

Nfsfan83
06-12-2017, 21:57
No robił dobre zdjęcia, ten Kodak 735, w tamtym czasie, jak miałem 10 lat :) żart. Wszystko rozumiem co piszecie. Dobre zdjęcie, potrzebne amatorowi zrobi lustrzanka i dobry obiektyw lub inny aparat, ważne aby była duża matryca, jeżeli nie APSC to co najmniej 1" przynajmniej. Z tym, że G1 Mark II czy Canon PowerShot G7 X w kategorii kompakty możliwości finansowe moje przekraczają. To z powrotem wrócę na to forum jak kupię coś do "dobrych zdjęć" A to zapytam, czy lustrzanki są bardziej awaryjne od np: Canon PowerShot G7 X.

Bobby Peru
07-12-2017, 22:33
Wpadnij jak cokolwiek zrozumiesz z tego co koledzy napisali.

Nfsfan83
08-12-2017, 14:52
Może lepiej już nie wpadać...

Janusz_K
08-12-2017, 19:25
Dobre zdjęcie, potrzebne amatorowi zrobi lustrzanka i dobry obiektyw lub inny aparat

Nic bardziej mylnego. Dobre zdjęcie zrobi dobry fotograf, może być fotograf amator, ważne, żeby był dobry.

A czemu lustrzanka? A bo łatwiej fotografowi zrobić to zdjęcie, jeśli ma aparat, który mu to ułatwia. Nie czytasz, co tu się pisze, albo nie chcesz zrozumieć, że dobre zdjęcie nie powstaje w momencie wycelowania aparatu i wciśnięcia takiego przycisku na nim. Oczywiście najpierw musisz wiedzieć, co chcesz mieć na zdjęciu, w jakim momencie to zdjęcie ma być zrobione, ale to nie wszystko. Dobre zdjęcie z reguły wymaga poprawek, musisz otworzyć go na komputerze i zdecydować, czy ma być takie, jakie zarejestrował aparat, czy trochę inne. I jeśli jest to zdjęcie z lustrzanki możesz go trochę przyciąć, żeby na nim nie było czegoś, co się przypadkowo tam znalazło, ale przede wszystkim możesz go poprawić. Możesz sprawić, że ciemna plama, na której nic nie było, przestanie być ciemną plamą i będzie można dostrzec, co jest w nieoświetlonej części zdjęcia, możesz to samo zrobić z częściami prześwietlonymi. Możesz poprawić kolorystykę na zdjęciu, usunąć zafarby, spowodowane różnym oświetleniem i twarze oświetlone świetlówkami przestaną być zielonkawe, a biała koszula będzie biała. Po to jest ci potrzebny RAW.

Duża matryca pozwala, żeby elementy, które nas nie interesują stały się nieostre. Ot jacyś ludzie, gdzieś w głębi ulicy, oni nas nie interesują, dla nas ważne jest, żeby osoba, którą fotografujemy była ostra, reszta niech będzie tłem. To się nazywa głębia ostrości.

Jeszcze jedno. Wejdź na stronę www.fotohits.de/tests-technik/kameratests/ Hersteller to producent. Wybierz Canona. Poniżej Freie Suche wpisz np. Canon 1200D. Otworzy ci się aparat, kliknij na nim. Otworzą się obrazki. Pierwszy to portret. Klikając na Herunterladen otworzy ci się zdjęcie. Oczywiście musisz kliknąć na zdjęciu, żeby zobaczyć je w pełnej rozdzielczości. Twojego aparatu, że młody jeszcze tam nie ma ale jest Canon SX40HS, trochę starszy, ale w sumie podobny. Możesz porównać zdjęcia z tych aparatów.

Z twojego: https://www.fotohits.de/fileadmin/kameratests/fotohits/canon_sx40hs/canon_sx40hs_test.jpeg
I z tańszej od twojego lustrzanki: https://www.fotohits.de/fileadmin/kameratests/fotohits/canon_1200d/canon_1200d_test.jpg

Porównaj jak wyszło w lewym górnym rogu sitko i w lewym dolnym ucho tego czarnego psiaka (z czerwoną wstążeczką). Możesz porównać, jak wyszły farbki. Tuż pod ekierką jest znaczek kodaka na wzorniku kolorów. Porównaj, jak wyszedł z jednego i drugiego aparatu.

No tak, optyka jest lepsza, ale w sumie tobie wystarczy to, co masz. Tylko że prawdziwy problem to matryca. Z tak małej trudno z RAW-a coś wyciągnąć i tu jest twój problem. Masz zdecydowanie mniejsze możliwości poprawienia zdjęcia, które może być słabsze w momencie naświetlenia. Tu duża matryca lustrzanki ma sporą przewagę.

Może faktycznie, zamiast wpadać, zrobisz parę zdjęć w RAW, zainstalujesz sobie program, który pozwoli ci na obróbkę RAW-ów i wówczas sam się przekonasz, że fajnie byłoby mieć więcej szczegółów na zdjęciu, niż to rejestruje twój aparat.

Nfsfan83
09-12-2017, 15:45
Nic bardziej mylnego. Dobre zdjęcie zrobi dobry fotograf, może być fotograf amator, ważne, żeby był dobry.

A czemu lustrzanka? A bo łatwiej fotografowi zrobić to zdjęcie, jeśli ma aparat, który mu to ułatwia. Nie czytasz, co tu się pisze, albo nie chcesz zrozumieć, że dobre zdjęcie nie powstaje w momencie wycelowania aparatu i wciśnięcia takiego przycisku na nim. Oczywiście najpierw musisz wiedzieć, co chcesz mieć na zdjęciu, w jakim momencie to zdjęcie ma być zrobione, ale to nie wszystko. Dobre zdjęcie z reguły wymaga poprawek, musisz otworzyć go na komputerze i zdecydować, czy ma być takie, jakie zarejestrował aparat, czy trochę inne. I jeśli jest to zdjęcie z lustrzanki możesz go trochę przyciąć, żeby na nim nie było czegoś, co się przypadkowo tam znalazło, ale przede wszystkim możesz go poprawić. Możesz sprawić, że ciemna plama, na której nic nie było, przestanie być ciemną plamą i będzie można dostrzec, co jest w nieoświetlonej części zdjęcia, możesz to samo zrobić z częściami prześwietlonymi. Możesz poprawić kolorystykę na zdjęciu, usunąć zafarby, spowodowane różnym oświetleniem i twarze oświetlone świetlówkami przestaną być zielonkawe, a biała koszula będzie biała. Po to jest ci potrzebny RAW.

Duża matryca pozwala, żeby elementy, które nas nie interesują stały się nieostre. Ot jacyś ludzie, gdzieś w głębi ulicy, oni nas nie interesują, dla nas ważne jest, żeby osoba, którą fotografujemy była ostra, reszta niech będzie tłem. To się nazywa głębia ostrości.

Jeszcze jedno. Wejdź na stronę www.fotohits.de/tests-technik/kameratests/ Hersteller to producent. Wybierz Canona. Poniżej Freie Suche wpisz np. Canon 1200D. Otworzy ci się aparat, kliknij na nim. Otworzą się obrazki. Pierwszy to portret. Klikając na Herunterladen otworzy ci się zdjęcie. Oczywiście musisz kliknąć na zdjęciu, żeby zobaczyć je w pełnej rozdzielczości. Twojego aparatu, że młody jeszcze tam nie ma ale jest Canon SX40HS, trochę starszy, ale w sumie podobny. Możesz porównać zdjęcia z tych aparatów.

Z twojego: https://www.fotohits.de/fileadmin/kameratests/fotohits/canon_sx40hs/canon_sx40hs_test.jpeg
I z tańszej od twojego lustrzanki: https://www.fotohits.de/fileadmin/kameratests/fotohits/canon_1200d/canon_1200d_test.jpg

Porównaj jak wyszło w lewym górnym rogu sitko i w lewym dolnym ucho tego czarnego psiaka (z czerwoną wstążeczką). Możesz porównać, jak wyszły farbki. Tuż pod ekierką jest znaczek kodaka na wzorniku kolorów. Porównaj, jak wyszedł z jednego i drugiego aparatu.

No tak, optyka jest lepsza, ale w sumie tobie wystarczy to, co masz. Tylko że prawdziwy problem to matryca. Z tak małej trudno z RAW-a coś wyciągnąć i tu jest twój problem. Masz zdecydowanie mniejsze możliwości poprawienia zdjęcia, które może być słabsze w momencie naświetlenia. Tu duża matryca lustrzanki ma sporą przewagę.

Może faktycznie, zamiast wpadać, zrobisz parę zdjęć w RAW, zainstalujesz sobie program, który pozwoli ci na obróbkę RAW-ów i wówczas sam się przekonasz, że fajnie byłoby mieć więcej szczegółów na zdjęciu, niż to rejestruje twój aparat.

Miałem już nie wpadać, bo po odpowiedzi Bobby Peru widzę, że co niektórzy patrzą na zwykłych amatorów z góry. Nie każdy musi od razu wszystko wiedzieć i umieć robić dobre zdjęcia.

Jako, że Janusz_K pisze konkretnie to jemu odpowiem. Jestem amatorem ale ślepy nie jestem, widać gołym okiem, że na zdjęciach z lustrzanek, jest mniejsze ziarno i całe zdjęcia wyraźniejsze itp itd. Tak kupię sobie kiedyś albo używane body albo nowe body i dobry obiektyw. Na pewno jasny. Ale wtedy najpierw przed zakupem tutaj się pojawiam i zadam parę pytań ;)

Z twojego linka : https://www.fotohits.de/fileadmin/kameratests/fotohits/canon_sx40hs/canon_sx40hs_test.jpeg tutaj widać różnicę ale ja mam SX 60 a nie 40 ale nie ma 60 w teście więc załóżmy, że to podobny aparat.

Piszesz jeszcze, że:

"Duża matryca pozwala, żeby elementy, które nas nie interesują stały się nieostre. Ot jacyś ludzie, gdzieś w głębi ulicy, oni nas nie interesują, dla nas ważne jest, żeby osoba, którą fotografujemy była ostra, reszta niech będzie tłem. To się nazywa głębia ostrości."

Ja osobiście nienawidzę właśnie tego deep of field :( https://casualphotophile.files.wordpress.com/2015/06/dof-table.jpg jako, że to też występuje w grach video, zawsze to wyłączam, dla mnie to wygląda nie naturalnie. Wiem, że to jest naturalny efekt, ludzkiego oka, skupienie ostrości na bliskim obiekcie a rozmycie tła, ale w grach czy na fotkach mi za bardzo się nie podoba.

Tutaj SX 60 (nie ma głębi ostrości) - http://www.letsgodigital.org/images/producten/3551/gallery/powershot-sx60-hs.jpg

Najbardziej w moim wkurza mnie tylko słaby AF przy ciemnych warunkach, mała matryca plus ciemny obiektyw widocznie robią swoje.