Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Raynox+Tamron70-300



Bingant
06-05-2006, 07:31
Witam!
Jestem tutaj nowy i mam pytanie. Interesuje mnie, czy DCR 250 w połączeniu z tamronem 70-300 F/4-5-6LD Macro1:2 będzie działał AF. Wszystko podpięte do 350D. Czytam to forum od kilku miesięcy, ale nie znalazłem takiego wątku. Z góry dziękuję.
B.

Tomasz Urbanowicz
06-05-2006, 08:55
Powinien działać - z moimi wszystkimi obiektywami działa AF w połączeniu z Raynox'em.
BTW: Czy uważasz, że AF sprawdzi Ci się przy makro? ;-) Ja go ani razu nie użyłem...

Bingant
06-05-2006, 09:34
Dzięki za odpowiedź! Nie wiem, czy sprawdzi mi się AF przy makro, bo nigdy nie robiłem tego typu zdięć. Pytałęm, ponieważ AF w 350D działa tylko do F/5.6, a po założeniu DCR-250 światła będzie mniej(chyba?). Z drugiej strony, mój tamron jest mało popularny w stopkach forumowiczów (czyżby to aż taki badzjew optyczny?, bo AF to porażka), ale mam go jeszcze z czasów 300V i szybko nie zmienie-kasa.

Tomasz Urbanowicz
06-05-2006, 09:42
Pytałęm, ponieważ AF w 350D działa tylko do F/5.6
Możesz to merytorycznie wytłumaczyć?

Wats0n
06-05-2006, 09:56
E tam, mam takiego tamrona i nie narzekam. USM to to nie jest, zgodze się, ale nie spodziewalem sie fotek tej klasy za tę cenę (muszę przyznać, że wybór tamron dziś czy sigma za miesiąc nie należał do łatwych..)

Bingant
06-05-2006, 10:19
Odnośnie działania AF do F/5.6. Tamron 70-300 przy długim końcu ma światło F/5.6, a zakładając DCR-250 teoretycznie będzie ciut ciemniej(chyba?) i tutaj pojawiły się moje wątpliwości. Przynajmniej tak zrozumiałem instrukcję z 350D. Jeśli się mylę to mnie poprawcie.

piast9
06-05-2006, 10:51
Może być ciemniej o ile zmienia się źrenicę wejściową. 100% pewności nie mam. Tu nie ma tak oczywistego wpływu na otwór względny jak przy telekonwerterach.
To, co jest w instrukcji napisane ze światłem 1:5,6 to jest blokadka - jeśli obiektyw mówi, że jest ciemniej, to unieruchomiamy AF. Nałożenie Raynoxa nie zmieni wartości wysyłanej przez obiektyw, ale AF może przestać działać sam z siebie, bo po prostu poniżej pewnego otworu względnego nie zadziała.

jacam
06-05-2006, 10:57
Af może nie działać.
Mi sigma 70-300 z założonym raynox'em nie potrafi ustawić ostrości.
wydaje mi się że nie jest to związane z jasnością obiektywu,
a bardziej z jego konstrukcją a dokładnie dokładnością silnika AF.
Na kicie, gdzie światło jest podobne obiektyw ostrzy poprawnie z raynoxem.

W makro można sobie dać radę bez AF.

GrzegorzS
06-05-2006, 11:13
Możesz to merytorycznie wytłumaczyć?
Wiesz jak działa pasywny AF?
Do jego działania potrzebne przecież jest światło. Jak go będzie za mało to nie zadziała.

piast9
06-05-2006, 12:03
Wiesz jak działa pasywny AF?
Do jego działania potrzebne przecież jest światło. Jak go będzie za mało to nie zadziała.
Nie o samą ilość światła chodzi, ale o otwór względny. W pewnym momencie AF przestaje działać z tego samego powodu, dla którego ciemnieje klin optyczny na matówce. Polecam artykuł (http://www.fotosite.pl/index.php?title=Zasada_dzia%C5%82ania_lupy_nastawc zej_i_AF_w_SLR) oraz wątek o matówkach od Andee'go ;)
Oczywiście odpowiednia ilość światła też jest potrzebna, ale nie to jest tu problemem.

Bingant
06-05-2006, 12:25
Sumując, obiektyw będzie "widział" ciemniej, a mnie w głowie zrobiło się jaśniej. Dzięki za odpowiedzi.
B.

Tomasz Urbanowicz
06-05-2006, 19:37
Może być ciemniej o ile zmienia się źrenicę wejściową. 100% pewności nie mam. Tu nie ma tak oczywistego wpływu na otwór względny jak przy telekonwerterach.
Będzie ciemniej bo zmieni się ogniskowa wypadkowa przy wyciągu obiektywu przy ostrzeniu na minimalną odległość. Jasność obiektywu katalogowa podawana jest przy ostrzeniu na nieskończoność, np. jasność 5,6 będzie przy nieskończoności, a przy skali 1:1 ostrząc na minimalną odległość jasność spadnie dwukrotnie. Jasność możemy wyliczyć:

Fr=F(f+d)/f

Gdzie F będzie katalogową odwrotnością jasności, a f wypadkową ogniskową:

f=(f_obiektywu*f_soczewki)/(f_obiektywu+f_soczewki)

Więcej na Fotografi Przyrodniczej...

EDIT:
Najlepiej przedstawię to na przykładzie EF 100 F/2,8
Przy skali 1:1 spadnie światło o połowę, a z dodatkową soczewką 2,3 razy i wypadkowa ogniskowa będzie ok. 58 mm, ponieważ sam obiektyw zmienia wewnętrznie ogniskową ostrząc, zatem obiektyw ten bez soczewki przy ostrzeniu na minimalną odległość (skala 1:1) będzie miał ok. 75 mm.
Przeprowadzając podobną analizę do obiektywu w temacie wątku, można wyliczyć skalę, spadek jasności, wypadkową ogniskową i inne...