Daniło
08-10-2017, 18:21
Witam wszystkich jako nowy użytkownik forum.
Od 6 lat posiadam lustrzankę Canon 500D. Ostatnio podczas wykonywania seryjnej sesji (zdjęcia seryjne) zniszczeniu uległ mi listek migawki. Podjąłem się samodzielnej wymiany listków migawki na nowe. Wymiana zakończyła się sukcesem, aparat działa a nowe liski migawki pracują prawidłowo.
Po naprawie pojawił się nowy problem. Polega on na tym że ostrość na zdjęciach znajduje się nie tam gdzie trzeba. Gdy namierzam punktem AF np. górnym, na fotografowany obiekt, słychać i widać że obiektyw szuka ostrości i po chwili ją znajduje. Tu nie ma problemu. W wizjerze obiekt również jest ostry jak należy. Kiedy wykonam już zdjęcie i sprawdzam "co wyszło" okazuje się że obiekt na który namierzyłem np. górny punkt AF jest nieostry. Ostry za to jest obiekt w dolnej części kadru w okolicach dolnego punktu AF. Ostrość na zdjęciu zawsze ucieka w dół wszystko jedno jaki punkt AF nastawiłem.
Do tej pory przeczyściłem styki obiektywu i aparatu choć zakładam że to nie jest wina styków ani nawet obiektywu. Obiektyw działa poprawnie. Ta sama usterka (nieostre zdjęcia) jest na obiektywie kitowym 18-55 oraz obiektywie canona 55-250. Usterka również jest na podglądzie Live Viev. W miarę ostre zdjęcia wychodzą na dużych ogniskowych (ale ta ostrość nie jest idealna jak na możliwości obiektywów które podłączałem). Jedynie wszystko jest w porządku kiedy przejdę na ręczne ostrzenie. Wówczas zdjęcia są ostre w tych miejscach gdzie chciałbym żeby były ostre.
Moje wnioski są takie że skoro rozebrałem i złożyłem aparat i występuje usterka jak wyżej opisałem to znak że musiałem wykonać coś źle. Dalej już mam problem z dojściem co jest nie tak. obstawiam że najpewniej jest coś z matrycą którą musiałem zdemontować aby dostać się do lisków. Matryca jest przykręcona za pomocą 3 śrub torx. Między ramką matrycy a ramą aparatu(?) znajdują się 3 sprężyny.
W związku z tym mogę zadać pytanie. Czy siła dokręcenia śrubek torx ( co za tym idzie ściśnięcia sprężynek) a tym samym krzywe, skoszone ułożenie całej ramki z matrycą może powodować nieprawidłowe ustawienie ostrości padającego obrazu na matrycę? Tłumaczę to sobie (nie wiem czy słusznie) że obraz padający na krzywo zamontowaną matryce jest nieprawidłowo ostrzony. Nie chciał bym już któryś raz rozbierać aparatu aż do matrycy aby przekonać się o tym osobiście, gdyż obawiam się o żywotność małych zabezpieczeń na taśmach. Mam wrażenie że można je otwierać i zamykać określoną liczbę razy.
Dla ułatwienia film z składania Canona 450D W min. 2:35 (http://www.youtube.com/watch?v=R7jmzs2XB8U) widać że człowiek nie wkłada żadnych sprężynek między metalową ramę aparatu u ramkę matrycy. Z kolei tu (http://www.youtube.com/watch?v=7huA4R9rXrQ&t=207s) w 650D sprężynki są (25:50).
Od 6 lat posiadam lustrzankę Canon 500D. Ostatnio podczas wykonywania seryjnej sesji (zdjęcia seryjne) zniszczeniu uległ mi listek migawki. Podjąłem się samodzielnej wymiany listków migawki na nowe. Wymiana zakończyła się sukcesem, aparat działa a nowe liski migawki pracują prawidłowo.
Po naprawie pojawił się nowy problem. Polega on na tym że ostrość na zdjęciach znajduje się nie tam gdzie trzeba. Gdy namierzam punktem AF np. górnym, na fotografowany obiekt, słychać i widać że obiektyw szuka ostrości i po chwili ją znajduje. Tu nie ma problemu. W wizjerze obiekt również jest ostry jak należy. Kiedy wykonam już zdjęcie i sprawdzam "co wyszło" okazuje się że obiekt na który namierzyłem np. górny punkt AF jest nieostry. Ostry za to jest obiekt w dolnej części kadru w okolicach dolnego punktu AF. Ostrość na zdjęciu zawsze ucieka w dół wszystko jedno jaki punkt AF nastawiłem.
Do tej pory przeczyściłem styki obiektywu i aparatu choć zakładam że to nie jest wina styków ani nawet obiektywu. Obiektyw działa poprawnie. Ta sama usterka (nieostre zdjęcia) jest na obiektywie kitowym 18-55 oraz obiektywie canona 55-250. Usterka również jest na podglądzie Live Viev. W miarę ostre zdjęcia wychodzą na dużych ogniskowych (ale ta ostrość nie jest idealna jak na możliwości obiektywów które podłączałem). Jedynie wszystko jest w porządku kiedy przejdę na ręczne ostrzenie. Wówczas zdjęcia są ostre w tych miejscach gdzie chciałbym żeby były ostre.
Moje wnioski są takie że skoro rozebrałem i złożyłem aparat i występuje usterka jak wyżej opisałem to znak że musiałem wykonać coś źle. Dalej już mam problem z dojściem co jest nie tak. obstawiam że najpewniej jest coś z matrycą którą musiałem zdemontować aby dostać się do lisków. Matryca jest przykręcona za pomocą 3 śrub torx. Między ramką matrycy a ramą aparatu(?) znajdują się 3 sprężyny.
W związku z tym mogę zadać pytanie. Czy siła dokręcenia śrubek torx ( co za tym idzie ściśnięcia sprężynek) a tym samym krzywe, skoszone ułożenie całej ramki z matrycą może powodować nieprawidłowe ustawienie ostrości padającego obrazu na matrycę? Tłumaczę to sobie (nie wiem czy słusznie) że obraz padający na krzywo zamontowaną matryce jest nieprawidłowo ostrzony. Nie chciał bym już któryś raz rozbierać aparatu aż do matrycy aby przekonać się o tym osobiście, gdyż obawiam się o żywotność małych zabezpieczeń na taśmach. Mam wrażenie że można je otwierać i zamykać określoną liczbę razy.
Dla ułatwienia film z składania Canona 450D W min. 2:35 (http://www.youtube.com/watch?v=R7jmzs2XB8U) widać że człowiek nie wkłada żadnych sprężynek między metalową ramę aparatu u ramkę matrycy. Z kolei tu (http://www.youtube.com/watch?v=7huA4R9rXrQ&t=207s) w 650D sprężynki są (25:50).