Zobacz pełną wersję : Index problemów występujących w 350D
Niedługo zamawiam 350D i chciałbym wiedzieć, na co zwrócić uwagę przy jego sprawdzaniu. Chciałbym w tym wątku uchwycić wszystkie problemy techniczne i drobne usterki które występują w tym modelu. Jeśli ktoś miał doświadczenia z usuwaniem poszczególnych przypadłości przez servis równiez proszę o podzielenie się swoimi spostrzeżeniami. Z góry dziękuję i pozdrawiam.
mattnick
05-05-2006, 15:15
brudna matryca :)
Pszczola
05-05-2006, 16:02
Skrzypiaca obudowa. Pomogl WD40 ;-)
Zluszczajacy sie naskorek z dloni, pozostajacy na body. Pomaga czeste mycie rak z uzyciem szczotki ;-)
Niedługo zamawiam 350D i chciałbym wiedzieć, na co zwrócić uwagę przy jego sprawdzaniu. Chciałbym w tym wątku uchwycić wszystkie problemy techniczne i drobne usterki które występują w tym modelu. Jeśli ktoś miał doświadczenia z usuwaniem poszczególnych przypadłości przez servis równiez proszę o podzielenie się swoimi spostrzeżeniami. Z góry dziękuję i pozdrawiam.
Hmmm... przedziwne jest zakładanie już na starcie, że zakupiony aparat będzie miał jakieś usterki, które trzeba będzie od razu usuwać w serwisie :-)
Tak naprawdę to możesz kupić aparat z dowolną usterką :-) Nie ma prawidłowości która by określała co ma mieć zepsute 350d "prosto z pudełka". Przegląd "uszkodzeń" zaczynasz od oględzin pudełka - jak nie ma śladów przejechania przez ciężarówkę albo nadepnięcia przez słonia, to już nie jest źle ;-) ;-)
A tak na poważnie, jeśli aparat jest nowy, to podpinasz szkło, wkładasz CF'a i strzelasz parę testowych fotek, żeby sprawdzić działanie AF'a, poprawność pomiaru światła (focisz szarą kartę i oglądasz histogram). Po paru dniach takich testów nagle uświadamiasz sobie po co kupiłeś aparat i wychodzisz z nim w plener :-) Udanych zakupów :-)
watek dla lamera co mu aparat w dloni uwiera ?!? jak sie cos nie podoba to nalezy zmienic albo nie kupowac - taka moja rada, bo po co sie meczyc.
Jesli chodzi o MANKAMENTY to forum pelne jest roznego rodzaju pytan i odpowiedzi.
Poprostu chcę wiedzieć czego szukać i na co uważać. Syfy na matrycy nie są dużym problemem o ile dadzą się usunąć za pomoca gruszki, ewentualnie pędzelka. FF i BF też się podobno zdarzają.
Poprostu chcę wiedzieć czego szukać i na co uważać. Syfy na matrycy nie są dużym problemem o ile dadzą się usunąć za pomoca gruszki, ewentualnie pędzelka. FF i BF też się podobno zdarzają.
Po prostu kup aparat i nie myśl o przyszłych problemach - bo od tego możesz się pochorować. Wszystko się może kiedyś zepsuć a nawet można coś zepsutego kupić - to normalny rachunek prawdopodobieństwa, jak w całym życiu :-) Wsiadając do windy też nigdy nie wiesz czy może akurat z tobą na pokładzie może się ona urwać na wysokości ostatniego piętra...
350D (odpukać!!!!!) wygląda na mniej problematyczny od 300D. Dotąd nie wypadło nikomu lustro ani nie urwał się kołeczek to lustro podnoszący, co jest dość typowym uszkodzeniem 300D.
mattnick
05-05-2006, 21:08
czy Wasz przełącznik on/off też jest luźny ?? góra-dół
nie ... moj jest OK - wogole nie mam luzow i innych problemow, a bralem jako jeden z pierwszych egzemplarzy w DE
Mój ma luzik ale minimalny.
Do autora wątku - nie istnieje lista typowych przypadłości sprzetu do korekty po wyjściu z fabryki, ani często spotykanych usterek.
Jak kupujesz sprzęt to powinien być sprawny - czyli poprawnie umożliwić rejestrację zdjęcia o zadanych parametrach. Ogólnie trzeba zerknąć na stan techniczny czy jakiś element nie jest uszkodzony itp. A dokładne sprawdzenie wymagać będzie sprawdzenia w terenie i "w praniu". Pozostaje wierzyć w kontrole jakości fabryki...
rysiaczek
06-05-2006, 00:55
może zróbcie sondę problemów z 350d....:lol: :rolleyes:
Podejrzewam, że 350D ma się znacznie lepiej, niż zdają się sugerować obiegowe o nim opinie (zwłaszcza z poza CB). Oczywiście, ergonomia nie jest najwyższej próby, – ale nie demonizujmy da się nim robić zdjęcia (a po dokupieniu gripa, nawet w miarę wygodnie). Mój egzemplarz po blisko rocznej eksploatacji funkcjonuje bezawaryjnie (nawet się nie zawiesił 8-) ).
Coś mi się zdaje, że możesz mieć problem ze stworzeniem "listy typowych usterek 350D"...
Ludziska zapominają iż to jest aparat projektowany przez canona jako typowo amatorski. Wiekszość uważa iż za taką kase (dla nas całkiem sporą) to juz sprzet bedzie przynajmniej w swojej działce nieomylny. A tymczasem taki nie jest - ot choćby AF nie zawsze trafiajacy tam gdzie mu nakazujemy (szczególnie ze słabszymi szkłami). Nie ma się też co czarować iż korpus i mechanizm jest wykonany z supertrwałych materiałów.
@zigi
a powiedz mi w którym aparacie AF wali 100% trafień?? Jak byś nie wiedział to Ci pomogę...w żadnym.
@zigi
a powiedz mi w którym aparacie AF wali 100% trafień?? Jak byś nie wiedział to Ci pomogę...w żadnym.
hehehe...a wcale nie :-) Zrobiliśmy z kolegą test jego 1dmkII - aparat na statywie, szkło 70-200/2.8 na pełnej dziurze, testowe obiekty w postaci pudełek :-) :-), po każdej klatce ręcznie przestawiony focus, żeby ostrzył od nowa. Efekt na 100 strzelonych fot 100 było wyostrzonych idealnie. Z punktu widzenia statystyki to już coś chyba mówi :-)
GrzegorzS
06-05-2006, 21:59
hehehe...a wcale nie :-) Zrobiliśmy z kolegą test jego 1dmkII - aparat na statywie, szkło 70-200/2.8 na pełnej dziurze, testowe obiekty w postaci pudełek :-) :-), po każdej klatce ręcznie przestawiony focus, żeby ostrzył od nowa. Efekt na 100 strzelonych fot 100 było wyostrzonych idealnie. Z punktu widzenia statystyki to już coś chyba mówi :-)
A jak to się ma do "prawdziwego" fotografowania? ;-)
chyba ktos dziury w calym szuka :D
Ludzie to sa maszyny i czasem sie myla ... soft nie jest nieomylny i w niektorych warunach sie gubi (ale fachowcy czasami w malnualu ostrza, nieprawdaz ?!?)
Bundy - a co ty porownujesz ? Podazaj za GrzegorzemS, bo co to z foceniem ma wspolnego ? Nawet idiotenkamera trafi 100 razy celnie w takim tescie.
A jak to się ma do "prawdziwego" fotografowania? ;-)
No co Ty ? Kto kupowałby f2.8 do prawdziwego fotografowania ? Do prawdziwego fotografowania to KIT służy a takie 70-200/2.8 to tylko do tablic, murów i ewentualnie pudełek :mrgreen:
A jak to się ma do "prawdziwego" fotografowania? ;-)
A tak samo się ma jak do focenia tego testu - świadczy po prostu o 100% powtarzalności ostrzenia, czyli kluczowego czynnika w pracy systemu AF :-)
GrzegorzS
08-05-2006, 09:09
A tak samo się ma jak do focenia tego testu - świadczy po prostu o 100% powtarzalności ostrzenia, czyli kluczowego czynnika w pracy systemu AF :-)... gdy warunki i obiekt jest w 100% powtarzalny ;-)
@zigi
a powiedz mi w którym aparacie AF wali 100% trafień?? Jak byś nie wiedział to Ci pomogę...w żadnym.
W 100% nie ma - ale % nietrafionych w jedynkach jest zdajsie "ciutkę" mniejszy :-). I o ten % włąśnie biega, aby nie było 5% czy 10% a dajmy na to 1%.
Ot istnieją lepsze puszki niż 350 i "topienie" smutku wynikającego z faktu, że w większości przypadków nas na nie kompletnie nie stać, w stwierdzeniu iż nie ma sprzetu nieomylnego nic tu nie da.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.