Zobacz pełną wersję : Zmiana na coś lepszego - co polecacie?
Mam zamiar zmienić aparat. Aktualnie posiadam Olka E-PL3 który już ma swoje lata. Chciałbym zmienić na coś lepszego koniecznie z wizjerem. Fotografia jaką najcześciej wykonuję to krajobrazy. Czasami zdarza się, że są to zdjęcia nocne na długich czasach. Dlatego zależy mi na aparacie który sobie spokojnie z tym poradzi. Oprócz krajobrazów wykonuję też zdjęcia uliczne oraz bardzo rzadko portrety. Pod uwagę biorę pare modeli są to Olympus OMD-EM1,OMD-E5 mkII, Fuji XT1 albo XT10. Biorę też pod uwagę Canona Jakiegoś 70D-80D albo 6D. Niestety lustrem nigdy nie fotografowałem i nie wiem czy jest duża różnica między bezlusterkowcami, a lustrzankami. Jestem w stanie dać maksymalnie 4-5 tys. zł za aparat. Co polecacie?
Zobacz na DxO co robi najlepsze zdjecia a potem sprawdz oferte szkiel na BnH.
A powaznie, za ta cene wszystko bedzie robilo podobne zdjecia.
darekPolsztyn
10-05-2017, 13:14
Ok, body. A co z obiektywami? Myślisz o zmianie, o wejściu w nowy system ale też właśnie kwestia szkieł. To dotyczy zarówno lustrzanek jak i bezlusterkowców. Za 4-5k zł będzie ciężko. Chyba, że bierzesz pod uwagę używki. O olympusach się nie wypowiem bo nie znam systemu, nie miałem nigdy do czynienia. Z tego co wymieniłeś do jakich zastosowań potrzebujesz to napewno 6d się fajnie nada. FF więc masz fajny obrazek. ISO3200 a nawet 6400 spokojnie do użytku. Plusem jest też jego waga pod kątem krajobrazu czy streeta. Portrety jak najbardziej - rozpiętość tonalna, kolory itd super. Kwestia ceny, tym bardziej jak jeszcze trzeba ogarnąć obiektyw. W tej cenie jakbyś znalazł używane 6d i np 17-40 myślę, że byłbyś zadowolony. Gorzej z portretem. Albo 50 1.8 albo 85 1.8 - jeden i drugi bardzo dobry stosunek jakości do ceny. Jeśli nie FF 6D a wymienione przez Ciebie 70D lub 80D - tutaj napewno osoby od krajobrazów potwierdzą, że dobrym duetem będą z 10-18 do tego wspomniana 50tka 1.8 i można działać. Nad różnicą między FF a APS-C nie będę się rozwodził
Odnośnie fuji. Posiadam X-T10 z kitowym 16-50, które używam na wycieczkach. Bardzo fajny zestaw, fajnie się sprawdza. Obok zadowalającego do tych zastosowań obrazka ogromny plus to waga. Za to ogromny minus to akumulator, który za długo nie trzyma. To trzeba wziąć pod uwagę przy bezlusterkowcach.
Także reasumując - najpierw odpowiedz sobie czy chcesz lustrzankę czy bezlusterkowca a potem jak już wybierzesz pomyśl również o obiektywach.
Nie pisałem o obiektywach. Przy zmianie systemu musiał bym na początek kupić jakiś uniwersalny zoom najlepiej używany. Obiektywy będą do ogarnięcia w późniejszym czasie. Przeglądając DxO jak radził zdebik wyszło, że najlepiej by się spisał Sony A7II/A7RII. Myślałem nad tym systemem. Nieduży, mała waga i do tego FF. Niestety Sony ma drogie obiektywy i to bardzo. Chodzą ploty, że Canon ma pokazać w lipcu 6D mkII. Może pierwsza generacja tego aparatu w tym czasie stanieje. Akumulator w bezlustrach to nie problem. Można kupić drugi. Wracając do obiektywów nie muszę mieć od razu całej szklarni gotowej. Na początek wystarczy coś szerszego do krajobrazu i streeta. Obiektyw do portretu może poczekać z racji, że je wykonuję bardzo rzadko.
Przeglądając DxO jak radził zdebik wyszło, że najlepiej by się spisał Sony A7II/A7RII.
Czad :mrgreen:
Nie licz na to, że 6D potanieje. No może o 100 zł.
Czad :mrgreen:
Nie licz na to, że 6D potanieje. No może o 100 zł.
Właśnie nie lubię takich porównań bo to nic nie daje, ale sprawdzić nie zaszkodziło :D
Mam zamiar zmienić aparat. Aktualnie posiadam Olka E-PL3 który już ma swoje lata. Chciałbym zmienić na coś lepszego koniecznie z wizjerem. Fotografia jaką najcześciej wykonuję to krajobrazy. Czasami zdarza się, że są to zdjęcia nocne na długich czasach. Dlatego zależy mi na aparacie który sobie spokojnie z tym poradzi. Oprócz krajobrazów wykonuję też zdjęcia uliczne oraz bardzo rzadko portrety. Pod uwagę biorę pare modeli są to Olympus OMD-EM1,OMD-E5 mkII, Fuji XT1 albo XT10. Biorę też pod uwagę Canona Jakiegoś 70D-80D albo 6D. Niestety lustrem nigdy nie fotografowałem i nie wiem czy jest duża różnica między bezlusterkowcami, a lustrzankami. Jestem w stanie dać maksymalnie 4-5 tys. zł za aparat. Co polecacie?
750D + 10-18 + 18-55 + 55-250 + 50 stm
powinno sie zmiescic w 5000 PLN a masz bardzo wszechstronny zestaw.
750D + 10-18 + 18-55 + 55-250 + 50 stm
powinno sie zmiescic w 5000 PLN a masz bardzo wszechstronny zestaw.
Akustyk uzywa 750d, i to chyba powinno byc wystarczajaca rekomendacja. Jesli nie widziales Jego portfolio sprawdz je, warto tam zajrzec.
Do krajobrazów poleciłbym jednak coś z nową matrycą czyli 800d/77d/80d. Przy okazji przyda się do streeta bardzo dobry 45-punktowy AF dostępny we wszystkich wymienionych korpusach.
Akustyk uzywa 750d, i to chyba powinno byc wystarczajaca rekomendacja. Jesli nie widziales Jego portfolio sprawdz je, warto tam zajrzec.
O Akustyku nic nie ma na DxO. Może lepiej zapytać pana Jana?
O Akustyku nic nie ma na DxO. Może lepiej zapytać pana Jana?
To ja przepraszam...
Ale tak serio... 750d jest supcio. A juz za te pieniadze...
Bierz Fuji X-T10 lub X-T1, chyba że Cię stac to nowsze modele, ale ten system jest aktualnie najlepszy na rynku. Do krajobrazów ja bym lustrzanki nie nosił, za ciężko.
Bierz Fuji X-T10 lub X-T1, chyba że Cię stac to nowsze modele, ale ten system jest aktualnie najlepszy na rynku. Do krajobrazów ja bym lustrzanki nie nosił, za ciężko.
DxO tego nie potwierdza. Najlepszy jest sony przecież!
A co do Fuji to masz rację, ze jej to najdroższy system na rynku.
...Do krajobrazów ja bym lustrzanki nie nosił, za ciężko.
Fakt, dobry statyw swoje waży, do tego filtry, wężyk, same wady.
A robisz krajobrazy, czy pstryki z wakacji? Bo do pstryków z wakacji (nie mylić z krajobrazami) wystarczy telefon. Jest odpowiednio lekki.
Robię krajobrazy. Nie są to pstryki z wakacji. Fuji nie jest takim drogim systemem. Najdrożej chyba wypada Sony. Zastanawiam się nad Fuji X-T1 lub X-T10 bo na nowsze modele niestety nie mam odpowiednich funduszy. Jeszcze cały czas myślę nad Canonem 6D lub polecanym przez was 750D lub nowszym 800D albo tym 77D. Myślicie, że te modele będą lepsze od 6D?
Bierz Fuji X-T10 lub X-T1, chyba że Cię stac to nowsze modele, ale ten system jest aktualnie najlepszy na rynku. Do krajobrazów ja bym lustrzanki nie nosił, za ciężko.
z ta najlepszoscia to jest kwestia dyskusyjna. wszystko zalezy od zastosowan.
w szczegolnosci jestem zdania, ze 20% niedobor kolorow czerwonego i niebieskiego matryc X-Trans zle sie odbija na takim temacie jak krajobraz, gdzie tych skladowych barwnych jest wlasnie duzo i maja kluczowe znaczenie dla zdjecia. tak mi tez wychodzi z wywolywania fot w LR: na profilu Provii i domyslnym nasyceniu Fuji wyglada swietnie, ale jak sie chce ruszyc suwakami i dac krajobrazowi troche nasycenia... to juz nie trzyma az takiej plynnosci tonalnej...
DxO tego nie potwierdza. Najlepszy jest sony przecież!
A co do Fuji to masz rację, ze jej to najdroższy system na rynku.
[/QUOTE]
DXO to Sony
Fuji tanie nie jest, ale jesli myslisz o tym jako jedynym systemie i chcesz miec naprawde porzadne szkla - to jest co najmniej warte rozwazenia. jako drugi maly, system do Canona/Nikona to to sie robi zbyt drogie...
Robię krajobrazy. Nie są to pstryki z wakacji. Fuji nie jest takim drogim systemem. Najdrożej chyba wypada Sony. Zastanawiam się nad Fuji X-T1 lub X-T10 bo na nowsze modele niestety nie mam odpowiednich funduszy.
w kwestii systemu Fuji i krajobrazu:
zalety:
- znakomite szkla 18-55 i 55-200 (bardzo dobre optycznie, wypasione mechanicznie)
- przyjemna obsluga mechaniczna
- swietne kolory standardowe (Provia)
wady:
- jakbys chcial szeroki kat to jestes u*upiony: nawet jesli znajdziesz uzywany, to 10-24 i tak kosztuje ponad 3000 PLN.
- trzeba liczyc 3 baterie na dzien. przy czasie ladowania pojedynczej okolo 1,5h do 2h (nie pamietam dokladnie) zarywasz sen albo targasz dwie ladowarki
ja bym nie zaczynal od du* strony i wyboru korpusu, bo zdajesz sie to wlasnie robic. tylko pomyslal wlasnie o obiektywach. jesli lubisz i chcesz uzywac szerokiego kata, to niestety Fuji nie ma racji bytu, cena XF 10-24 jest mordercza. nawet taki Samyang 12mm (budzetowa opcja szerokiego kata) kosztuje swoje...
jesli potrzebujesz przede wszystkim zoom 28~80, to Fuji jest swietnym wyborem. wybor miedzy X-T10 a X-T1 uzaleznilbym od finansow, ktore zostana po optyce...
Jeszcze cały czas myślę nad Canonem 6D lub polecanym przez was 750D lub nowszym 800D albo tym 77D. Myślicie, że te modele będą lepsze od 6D?
caly czas zaczynanie od odwloku.
podstawowe pytanie: jakie tematy i jaki zakres ogniskowych. kupisz 6D i zostanie ci na 50 STM, wiec wybor ujec w krajobrazie minimalny. wiec kompletnie od czapy.
podobnie najnowsze korpusy typu 80D czy 77D.
to ja juz osobiscie wole starszy model ale za to obiektywy, ktore dadza mi jakas swobode wyboru.
jestem zdania, ze lepsze zdjecia szerokokatne zrobie byle 10-18 zapietym do chocby 100D, niz najnowszym 80D bez obiektywu :mrgreen: tak mi tez w praktyce zyciowej wychodzi
parafrazując zawołam "optyka głupcze"
zastanów się jakie ogniskowe są ci potrzebne, jakie obiektywy kupisz "natentychmiast" :) i trochę później - podlicz to finansowo
jakie tematy będziesz robił, nie wszystkie korpusy nadają się do wszystkich tematów - w czasie wakacji widziałem gościa z olympusem robiącego coś na długiej ekspozycji :mrgreen: mordował się jak ja kiedyś na canonowym cropie
O Akustyku nic nie ma na DxO. Może lepiej zapytać pana Jana?
:) A jak Pan Jan ma udziały w DxO ?
Na pewno bym potrzebował 16-35mm w Canonie i 70-200mm to na pewno na początek. Następnie jakieś 50mm i 85mm i myślę, że by wystarczyło.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.