PDA

Zobacz pełną wersję : Imitacja fotobudki na weselach, co i jak?



restromaniak
28-04-2017, 09:58
Witam.
Planuje rozszerzyć swoją ofertę ślubną na zdjęcia z imitacji fotobudki. Imitacji ponieważ goście nie będą mieli poglądu "live view", ani drukowania wykonanych zdjęć bezpośrednio na weselu.
W tym celu planuje zakup zestawu do zawieszania teł fotograficznych.
Zdjęcia planuję robić obiektywem 20, ciemne tło o szerokości 272cm, a to wszystko doświetlane lampą studyjną ze światłem ciągłym z lampy quantuum dp600.

Może jest ktoś na forum kto taki zestaw rozkładał na weselach i wie czym się to je. Czy potrzebna mi będzie druga lampa światła ciągłego, a może zamienić lampy studyjne na flesz reporterski?
Jakie tło zakupić żeby mi nie odbijało światła itd. wszelkie wskazówki pomocne :)

r_m
28-04-2017, 10:59
Jak się domyślam masz już DP600 i dlatego chcesz ją wykorzystać? Ustaw ją, włącz pilota, i sprawdź, czy nie daje za mało światła (goście raczej nie będą siedzieli nieruchomo).
Tło które (prawie) nie odbija światła: czarny aksamit i materiały o podobnej strukturze, ale czy na pewno chcesz mieć zdjęcia "bez tła", tzn. z czarną plamą z tyłu?

restromaniak
28-04-2017, 13:01
No tak, dp600 jest, światło pilotujące wystarczające nawet z dyfuzorem. Raczej zastanawiam się czy druga lampa nie będzie potrzebna do doświetlenia cieni (ludzie stojąc obok siebie rzucają jeden na drugiego cienie, a lampa będzie ustawiona pod konten ok.30 stopni, a przynajmniej tak chcę ją ustawić ).
Co do czarnej plamy, to chce mieć wyeksponowane jasne twarze, a ciemne tło będzie do tego najlepsze. Na żadne rozmycie nie mam co liczyć nawet na przysłonie 1.4 ponieważ żeby się min. 4 osoby do pasa w kadrze zmieściły na tle fotograficznym to będę musiały stać maks 1 metr od tła, jak myślisz?

r_m
28-04-2017, 14:25
jak myślisz?

Myślę, że najprościej jest sprawdzić :D
- zaznaczasz na podłodze (np. taśmą malarską) szerokość tła (najlepiej pod ścianą, ale każde miejsce jest dobre do oszacowania kątów)
- ustawiasz obok siebie 4 krzesła (lub jakiekolwiek graty, o szerokości zbliżonej do człowieka)
- ustawiasz lampę i aparat w taki sposób, jaki ma być w docelowym ustawieniu
- patrzysz przez aparat, czy efekt jest taki, jak planowałeś
Może się okazać, że tło będzie za wąskie, że kąt widzenia będzie za mały, i to wszystko sprawdzisz "od ręki".
Jak masz w pobliżu kilka chętnych osób, możesz "zagonić do pracy" i ustawić zamiast krzeseł, mają się wygłupiać = nie będą w jednej płaszczyźnie, równoległej do matrycy = trzeba przymknąć obiektyw, po kilku klatkach będziesz wiedział, czy takie ustawienie jednej lampy Ci pasuje.
Jeśli światło pilota wystarczy, to może wystarczy też "profesjonalny koszmarek", czyli softbox z pokręconymi świetlówkami - będzie tańsze niż druga lampa i nie będzie się tak grzać.

restromaniak
04-05-2017, 16:22
zacne uwagi :) będę próbował a jak na razie dzięki za pomoc :)

Fotosz
15-05-2017, 12:55
A czy nie lepiej jest wziąć w leasing albo na raty, foto - budkę z prawdziwego zdarzenia? Zwróci się szybciej niż Ci się wydaje... Co jestem na jakimś weselu to w 80% jest tam foto - budka. Z takiej prowizorki nic dobrego najczęściej nie wychodzi... Ktoś przewróci statyw z aparatem i będziesz miał straty.

Takie budki są coraz tańsze...