Zobacz pełną wersję : 7D + c 10-18, a może 10-22
Cześć
Po dłuższym czasie postanowiłem wrócić do amatorskiej fotografii (pewnie z 10 lat przerwy).
Dotychczas korzystałem z Canona 30D + Tamron 17-50 + lampa 430 (wszystko się znalazło :))
Od kilku dni czytam wątki, przyglądam się co obecnie jest na rynku i co się zmieniło od tamtej pory.
Moje potrzeby sprzętowe skierowane będą na początku przede wszystkim do fotografii krajobrazowej (góry, morza itd), ze względu na podróże które lubię ;)
Dlatego wstępnie rozważam zakup Canona 7D mkI (używanego) + szerokiego szkiełka np canon 10-18 lub canon 10-22.
Ekwiwalent który jest przy matrycach APS-C zmusza mnie niejako do zakupu czegoś szerszego niż 17-50, ponieważ bardzo lubie szeroką perspektywę.
Nie ukrywam, że pewnie od czasu do czasu skorzystałbym z trybu video, ale to wyszło by w praniu bo jednak GO-PRO pozwala na dużo.
Mam nadzieję, że pomożecie :)
Krajobraz, czyli chyba duża głębia ostrości, i kadry, które "nie uciekają" - jeśli tak, to może coś innego niż 7d, którego największą zaletą jest szybkość i AF?
Filmowanie sugerowałoby np. 70d (inny AF w trybie video).
70D z DualPixel plus 10-18STM i masz fotografowanie i filmowanie załatwione na "amen". Miałem taki zestaw i się dobrze sprawdza. 70D zamieniłem na 80D ale tylko dlatego że była okazja - nietrafiony prezent znajomego i możliwość kupna nówki 1000zł taniej niż w sklepie. 70D ma nie tylko nowa rewolucyjną technologie ostrzenia w LV ale też nową lepsza matrycę niż stary 18MPx wielokrotnie odgrzewany kotlet.
A 10-18STM to chyba najlepszy UWA do cropa w Canonie. Miałem i optycznie był świetny (poza puszczaniem flar w silnym Słońcu). Niestety to szkło jest bardzo delikatnie zbudowane a ja biegam, jeżdżę rowerem i chodże po górach z lustrem i obiektywami. Tu się stuknie, tam się puknie ;-) i obiektyw się sypie. Teraz zmieniłem na nowego Tamrona 10-24, którego po tygodniu testowania zwróciłem do sklepu - polecam lekturę innego wątku:
http://www.canon-board.info/obiektywy-21/tamron-10-24-mm-f-3-5-4-5-di-ii-vc-hld-105599/
I wracam do 10-18STM. 10-22USM optycznie jest taki sam jak 10-18STM, AF dziala podobnie ale STM lepiej nada się do filmowania i do tego ma stabilizację. Większa jasność 10-22 w zastosowaniach krajobrazowych nie ma znaczenia.
Polecam lekturę porównania tych 2 obiektywów:
Canon EF-S 10-18mm f/4.5-5.6 IS STM Lens Compared to EF-S 10-22mm USM Lens (http://www.the-digital-picture.com/Comparisons/Canon-EF-S-10-18mm-f-4.5-5.6-IS-STM-Lens.aspx)
70D z DualPixel plus 10-18STM i masz fotografowanie i filmowanie załatwione na "amen". Miałem taki zestaw i się dobrze sprawdza. 70D zamieniłem na 80D ale tylko dlatego że była okazja - nietrafiony prezent znajomego i możliwość kupna nówki 1000zł taniej niż w sklepie. 70D ma nie tylko nowa rewolucyjną technologie ostrzenia w LV ale też nową lepsza matrycę niż stary 18MPx wielokrotnie odgrzewany kotlet.
Rozważałem właśnie taką opcję. Natomiast pojawiły się pewne wątpliwości.. czy warto dokładać 1000pln.
7d można kupić za ok 1700pln, 60d troszkę tanie, a 70tka to już minimum 2500-2700, wtedy zaczyna się rozkminianie czy nie lepszy byłby 5d mkII ;)
70d ma faktycznie aż taką przewagę na 7d i 60d?
A 10-18STM to chyba najlepszy UWA do cropa w Canonie. Miałem i optycznie był świetny (poza puszczaniem flar w silnym Słońcu). Niestety to szkło jest bardzo delikatnie zbudowane a ja biegam, jeżdżę rowerem i chodże po górach z lustrem i obiektywami. Tu się stuknie, tam się puknie ;-) i obiektyw się sypie.
W sumie tego się boję, bo dokładnie jak Ty jestem bardzo aktywną osobą.
Góry, różnego rodzaju zawody itp.
Mam nadzieje, że nie jest to sprzęt który sypię się w rękach
10-22USM optycznie jest taki sam jak 10-18STM, AF dziala podobnie ale STM lepiej nada się do filmowania i do tego ma stabilizację. Większa jasność 10-22 w zastosowaniach krajobrazowych nie ma znaczenia.
No właśnie.. Wrzuciłem 10-22 bo gdzieś tam z tyłu głowy mam możliwość użycia go w pomieszczeniach.
Np nieduży pokój, jakaś impreza .. a nóż się przyda.
Czyli generalnie w przypadku szkła prawdopodobnie dobry typ wskazałem, pozostaje jeszcze dobór puszki.
Moim zdaniem, do celów wymienionych w pierwszym poście 70D będzie znacząco lepszy.
Moim zdaniem, do celów wymienionych w pierwszym poście 70D będzie znacząco lepszy.
I biorę je poważnie pod uwagę. Dzięki za pomoc :)
Czy ktoś podrzuci jeszcze jakąś sugestie?
A 80d do krajobrazu będzie znacznie lepszy niż 70d (i 5dmk2 też), ze względu na poprawiony DR ;)
Dodatkowo w przypadku c10-18mm zastanawia mnie to, czy ten obiektyw przeżyje przymocowanie holdera filtrów prostokątnych...
10-18STM przeżyje utrzymanie holdera filtrów prostokątnych.. Przynajmniej w rozmiarze Hitech 85mm bo takowych używałem z tym obiektywem. Oto zdjęcia zrobione Canonem 70D z podpiętym 10-18-STM i założonym holderem Hitech z różnymi filtrami, głównie ND 0.9 Soft i ND1000:
https://www.flickr.com/photos/125851272@N07/33187646973/in/dateposted-public/
https://www.flickr.com/photos/125851272@N07/33187638713/in/dateposted-public/
https://www.flickr.com/photos/125851272@N07/34000533885/in/dateposted-public/
https://www.flickr.com/photos/125851272@N07/33842894242/in/dateposted-public/
https://www.flickr.com/photos/125851272@N07/34000572525/in/dateposted-public/
https://www.flickr.com/photos/125851272@N07/33187666813/in/dateposted-public/
Byłem dzisiaj w sklepie pomacać 70-tke. Podszedł wygadany sprzedawca żeby "pomóc" i jeszcze bardziej zamieszał..
Mówi, żebym brał Nikona d7100 :) Jak twierdzi 70D jest znacznie słabsze od Nikona, nie mówiąc o 7D, które ma się nijak do NIKONA.
Wymieniał kupe argumentów technicznych, kończąc na znacznie lepszym obrazku z nikona.
Czy ktoś z Was miał okazję testować?
Jeśli chodzi o tzw leżenie w ręce, jeden i drugi mi odpowiada.
He, he... Na forum Canona odpowiedź będzie raczej znana ;-) Moim zdaniem trzeba patrzeć całościowo czyli aparat + szkła + osprzęt. Czasami coś z tej triady już masz i wtedy zakup jest niejako zdeterminowany. Czasmi planujesz coś kupić i wtedy wybór jednej rzeczy pociąga za sobą cała resztę.
Potencjalne przewagi Nikona to moim zdaniem większa możliwość wyciągania szczegółów z cieni przy zdjęciach o bardzo dużej dynamice. U Canona bywało z tym kiepsko w porównaniu do innych producentów. Kiepsko w porównaniu bo jak wyciągało się o 2EV to nic złego na fotce się nie działo, ale w Nikonie można było pociągnąć ze 4EV. W 70D nastąpiła poprawa, aczkolwiek nie rewolucyjna (stąd właśnie moje sugestie zakupowe). Rewolucję mamy dopiero w 80D ale to już drogawy zakup.
Co masz na myśli pod pojęciem jakość obrazka? Jpeg wypluwany przez puszkę? Tu Canon wydaje się być lepszym. U innych producentów słyszy się często zarzutu o różne zafarby zafałszowania kolorów zaś canonowskie jpegi uchodzą za bardzo dobre. Z kolei jak będziesz robił w rawach to większość zależy od Ciebie. Istotnie matryce Nikona pozwolą na nieco większe wyciąganie z cieni niż Canony (z wyjątkiem 80D) ale w normalnych fotkach krajobrazowych raczej nie ma potrzeby ciągnąc więcej niż o ok. 2EV. A na to pozwoli bez jakiegokolwiek problemu każda matryca każdej w miarę współczesnej lustrzanki.
Pobaw się menu w obu systemach, moim zdaniem Canon przewyższa ergonomią Nikona (ja jestem starym canonierem a moja dziewczyna jest urodzoną nikoniarą - ja nie umiem się odnaleźć w jej aparacie).
No i najważniejsza rzecz - szkła!!! Co chcesz podpinać a co oferują oba systemy i w jakich cenach? Pisałeś na początku o 10-18STM ora zo filmowaniu. Takiego szkła z takim przystosowaniem do filmu i z taką ceną u Nikona brak...
Sam mam D7100. Sprzęt raczej porównywalny, ale fajnego taniego systemowego ultra szerokiego kąta w Nikonie nie ma. A obrazek, to kto, co lubi. Jest trochę inny, ale mówienie na któryś, że jest gorszy to mocne nadużycie...
to ja pojadę po bandzie :mrgreen:, stary crop canonowy w fotografii krajobrazowej to strzał w stopę, 7D w szczególności - po jaką cholerę dźwigać takiego klonkra (do krajobrazu) to naprawdę nie potrafię powiedzieć - chyba tylko żeby zrobić wrażenie na publiczności - ale ten mniej kumatej, jeśli chodzi o wyciąganie cieni to wyciągałem z cropa nawet więcej niż 2EV (wszystko zależy od umiejętności lub odporności na kiszkowaty obrazek) ale nawet 2EV to już rzeźba w miękkim .... jest.
i dalej po bandzie - kup 5DII lub 6D i 17-40 - jedyna wada to waga (przy krajobrazie) fullframe odwdzięczy się obrazem, który obróbkowo jest lata świetlne od cropa.
oczywiście jeśli chodzi o słynne wyciaganie cieni to te fullfrejmy canona będą nadal gorsze od nikonowej konkurencji, ale są to sprawdzone rozwiązania bez ciągłych problemów serwisowych (jak u konkurencji) z rewelacyjnym :mrgreen: canonowym kolorem, małym szumem i dobrym wysokim iso.
jeśli chodzi o UWA do cropa - polecam 10-22 - miałem, byłem zadowolony, cropa nie polecam - miałem nie byłem zadowolony.
i dalej po bandzie - kup 5DII lub 6D i 17-40
Co do tego większość się pewnie z Tobą zgodzi, tylko pokaż, gdzie da się kupić taki zestaw za kwotę porównywalną z wartością 7d + 10-22 (zakładam, że obydwa używane, więc na całość 2500-3000, w porywach do 3500) ;)
to ja pojadę po bandzie :mrgreen:, stary crop canonowy w fotografii krajobrazowej to strzał w stopę, 7D w szczególności - po jaką cholerę dźwigać takiego klonkra (do krajobrazu) to naprawdę nie potrafię powiedzieć - chyba tylko żeby zrobić wrażenie na publiczności - ale ten mniej kumatej, jeśli chodzi o wyciąganie cieni to wyciągałem z cropa nawet więcej niż 2EV (wszystko zależy od umiejętności lub odporności na kiszkowaty obrazek) ale nawet 2EV to już rzeźba w miękkim .... jest.
i dalej po bandzie - kup 5DII lub 6D i 17-40 - jedyna wada to waga (przy krajobrazie) fullframe odwdzięczy się obrazem, który obróbkowo jest lata świetlne od cropa.
oczywiście jeśli chodzi o słynne wyciaganie cieni to te fullfrejmy canona będą nadal gorsze od nikonowej konkurencji, ale są to sprawdzone rozwiązania bez ciągłych problemów serwisowych (jak u konkurencji) z rewelacyjnym :mrgreen: canonowym kolorem, małym szumem i dobrym wysokim iso.
jeśli chodzi o UWA do cropa - polecam 10-22 - miałem, byłem zadowolony, cropa nie polecam - miałem nie byłem zadowolony.
To był pierwszy typ, w sensie zacząłem od weryfikacji pełnej klatki. Niemniej wydaje mi sie dość drogo, jeśli traktuję to całkowicie amatorsko.
5D mkII z rozsądną ilością klapnięć to 3 tyś :(
A 12Mpix to dla Ciebie za mało? (5d bez dopisków) ;)
To był pierwszy typ, w sensie zacząłem od weryfikacji pełnej klatki. Niemniej wydaje mi sie dość drogo, jeśli traktuję to całkowicie amatorsko.
5D mkII z rozsądną ilością klapnięć to 3 tyś :(
Odpuść na początek FF, 10-22 lub 10-18 wystarczy, do tego 500D-700D albo 50D-70D. Tez uważam że rozsądna ilość klapnięć w 5D to 3tys na miesiąc :)
To był pierwszy typ, w sensie zacząłem od weryfikacji pełnej klatki. Niemniej wydaje mi sie dość drogo, jeśli traktuję to całkowicie amatorsko.
5D mkII z rozsądną ilością klapnięć to 3 tyś :(
mogę powiedzieć tylko o swoich doświadczeniach, ja focę całkowicie amatorsko, paradoksalnie amatora interesuje tylko jakość zdjęć, zawodowiec operuje pojęciemi typu zwrot inwestycji, biznes plan czy zysk (zakupy i zyski muszą się jakoś bilansować) - amator operuje tylko jakością zdjęć (pojęcia typu inwestycja w przypadku amatora nie mają sensu), jeśli chcesz robić pamiątkowe zdjęcia to nie kupuj nic (może dokup obiektyw i wystarczy) kupisz 7D będziesz miał trochę więcej megapikseli z 350D robiłem swobodnie 30x45 cm (pewnie większe też by się dało) robisz większe wydruki? jak często? ja kupiłem fulfrejma bo robię sporo zdjęć z gęstymi filtrami i chciałem się oderwać od cropowego sraczkowatego szumu, odszumiania i tracenia czasu na prostowanie pikseli które powinny być proste :mrgreen: - mam fajne zdjęcia właściwie to jedno mi przychodzi do głowy zrobiłem z pięć lat temu, obrabiałem ze dwa razy i nadal uwiera mnie jak drzazga w dupę - w końcu go zrobię ale aparat ewidentnie nie sprostał warunkom - z 6D jak dotąd nie miałem takich problemów - a to że kiedyś powtórzysz zdjęcia to mit - w przypadku długich czasów naświetlania nigdy nie trafisz na podobne warunki, więc jeśli warunki były nietypowe to powtórki nie będzie.
i żeby było jasne - cropy canona w normalnych warunkach robią normalne zdjęcia, nie jest to jakieś cudo ale daje sie na to patrzeć i drukować, wydruki są nawet lepsze (znacznie) niż to co oglądasz na monitorze.
Co do tego większość się pewnie z Tobą zgodzi, tylko pokaż, gdzie da się kupić taki zestaw za kwotę porównywalną z wartością 7d + 10-22 (zakładam, że obydwa używane, więc na całość 2500-3000, w porywach do 3500) ;)
niestety, potrzebujesz większego budżetu, a potem dodatkowo będziesz płacił więcej za optykę - zawsze doradzam żeby najpierw podliczyc optykę.
Odpuść na początek FF, 10-22 lub 10-18 wystarczy, do tego 500D-700D albo 50D-70D. Tez uważam że rozsądna ilość klapnięć w 5D to 3tys na miesiąc :)
500D - miałem, słynna 15mpixelowa matryca - kiszka straszna - nigdy więcej :mrgreen: jedyna zaleta to waga korpusu.
500D - miałem, słynna 15mpixelowa matryca - kiszka straszna - nigdy więcej :mrgreen: jedyna zaleta to waga korpusu.
Ta niesławna 15 mpixelowa matryca jest niesławna wszędzie czy tylko na tym forum ?
Odpuść na początek FF, 10-22 lub 10-18 wystarczy, do tego 500D-700D albo 50D-70D. Tez uważam że rozsądna ilość klapnięć w 5D to 3tys na miesiąc :)
Chodzi o 3 tyś złotych, a nie klapnięć :D
Ta niesławna 15 mpixelowa matryca jest niesławna wszędzie czy tylko na tym forum ?
nie wiem i nie rusza mnie to - opieram się na tym co widziałem jak kupiłem ten aparat (500D) - na ogląd obrazek był słabszy niż w 350D - miał trochę wiekszą rozdzielczość i trochę większe używalne iso ale chropowatość tego obrazka, marmurkowaty monochromatyczny i sraczkowaty kolorowy szum były tragiczne - podsumowując mój upgrade z 350D do 500D to była słaba decyzja - w pewnych aspektach było lepiej ale w innych gorzej, podobnie będzie z 30D na 500D chyba że autor wątku robi pamiątkowe fotki, ewentualnie potrzebuje trochę większego używalnego iso, ale uważam że i tak to wszystko to są pozorne ruchy - potrzebuje szkło UWA - niech kupi szkło najlepiej zadbaną używkę bo sprzeda za ta samą cenę jak będzie zmieniał na fullfrejma - oczywiście to tylko moja opinia i jeśli ktoś czuje że taki upgrade podniesie jego fotografię na inny poziom to niech kupuje - od czasu do czasu trzeba coś kupić :mrgreen:.
15 megapixelowe matryce a potem 18 megapixelowe w wykonaniu naszej ulubionej firmy to był wielokrotnie odgrzewany kotlet, dość tragiczny w porównaniu do konkurencji - miejmy nadzieję że to już tylko historia jest - ja byłem niedaleko od zmiany systemu - już witałem się z gąską tzn. nikonem D600 ale trochę optyka mnie przytrzymała, a trochę ergonomia korpusu - wolę canononową (dziwne bo wszędzie piszą że żółta ergonomia jest doskonała) - z perspektywy czasu nie żałuję tej decyzji.
nie wiem i nie rusza mnie to - opieram się na tym co widziałem jak kupiłem ten aparat (500D) - na ogląd obrazek był słabszy niż w 350D - miał trochę wiekszą rozdzielczość i trochę większe używalne iso ale chropowatość tego obrazka, marmurkowaty monochromatyczny i sraczkowaty kolorowy szum były tragiczne - podsumowując mój upgrade z 350D do 500D to była słaba decyzja - w pewnych aspektach było lepiej ale w innych gorzej, podobnie będzie z 30D na 500D chyba że autor wątku robi pamiątkowe fotki, ewentualnie potrzebuje trochę większego używalnego iso, ale uważam że i tak to wszystko to są pozorne ruchy - potrzebuje szkło UWA - niech kupi szkło najlepiej zadbaną używkę bo sprzeda za ta samą cenę jak będzie zmieniał na fullfrejma
Czyli sugerujesz, że jeśli na razie nie chce wydawać kasy na 5D mkII powinienem zostać przy 30d dokupując UWA? a zmianę puszki robić dopiero na FF?
A 12Mpix to dla Ciebie za mało? (5d bez dopisków)
To jest bardzo dobry trop. 5D i np. 17-40/4 można dostać za ok. 3 tys. To chyba mniej więcej tyle za ile można kupić 7D z 10-22...
Ja bym nie miał wątpliwości ale rozumiem, że niektórzy wolą cropa, szybkostrzelne i nowsze 7D. Na pewno przy 5D jest większe prawdopodobieństwo na trafienie zajechanej sztuki.
No i w 5D nie ma wideło.
Czyli sugerujesz, że jeśli na razie nie chce wydawać kasy na 5D mkII powinienem zostać przy 30d dokupując UWA? a zmianę puszki robić dopiero na FF?
zawsze należy sobie odpowiedziec na pytanie
co cię ogranicza w posiadanym sprzęcie?
ewentualnie - jaki nowy projekt chcę zrobić który wymagałby zakupu sprzętu?
gdzieś przeczytałem kiedyś mądre zdanie "jeśli nie masz nowego projektu to nie potrzebujesz nowego sprzętu", zdaję sobie sprawę że 30D jest delikatnie mówiąc dość wiekowym sprzętem i to powoduje chęć wymiany, sprzęt w fotografii jest ważny (wbrew temu co zwykle piszą osoby fotografujące najbardziej wypasionym sprzętem - zawsze jak czytam ich wypowiedzi jak to sprzęt nie ma znaczenia to dziwię się czemu nie focą najtańszym rebelem z kitowym obiektywem), więc odpowidz sobie na pytanie - co chcesz takiego zrobić nowym sprzetem czego nie może zrobić stary? stwierdziłeś że potrzebujesz UWA - to rozumiem - też potrzebuję UWA bo to dla mnie podstawowy obiektyw - kup używkę c10-22 i finito, co jeszcze będziesz robił? jeśli ptaszki, sport, samoloty jakieś to wtedy może potrzebujesz czegoś takiego jak 7D, do krajobrazu taki klonkier ze słabym obrazkiem jest zbędny - to tylko obciążenie plecaka - jeśli nie będziesz robił takich tematów to ne potrzebujesz 7D. jakie zdjęcia będziesz robił? wrzuć linka do autora który cię inspiruje, wtedy będzie można powiedzieć coś o korpusie - jeśli nie potrafisz na to odpowiedzieć i będziesz po prostu robił zdjęcia (czyli wszystko - albo nic patrząc z drugiej strony - bez obrazy to tylko stwierdzenie faktu) - to nie potrzebujesz nowego korpusu.
krajobraz to takie slowo wytrych (podobnie zresztą jak portret) może być bardzo szeroko rozumiane od fotek typowo pamiątkowych - byliśmy z rodziną w górach, fotografii podróżniczej (łatwo rozróżnić - fotografia to dodatek do podróży, tak dokumentacj np. na bloga, a nie wyjazd w miejsce gdzie będziesz fotografował :mrgreen: - wyjazd podporządkowany celom fotograficznym), krajobraz miejski - taka prawie fotografia architektury i pewnie jeszcze sporo innych tematów (np. nocne z galaktyką czy gwiazdami) - napiszesz co chcesz robić będzie można pomyśleć nad korpusem.
macgap90
22-04-2017, 07:53
Ja mogę osobiście polecić zestaw 7D i Tokina 12-24 posiadałem taki chodziłem z nim po górach i jedyna jego wada to waga. Nie wiem czemu nikt nie poleca obiektywów Tokiny na tym forum wiem, że mają sporą aberacje ale w rzeczywistości wymagane są specyficzne warunki żeby ona dokuczała a obiekywy są naprawdę pancerne i świetnie optycznie. A co do 7D szybki AF nigdy nie może być wadą nawet do tego szybka seria która jeśli nie podróżujemy czasami pozwala uchwycić coś czego nie uchwycimy na jednym zdjęciu i wspomina się to zdjęcie bardzo długo
Ale 12mm to jednak nie 10...
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.