Zobacz pełną wersję : Sigma 18-35 do Canona 1100D?
Cześć! Posiadam Canona 1100D i niedługo planuję kupić obiektyw Sigma 18-35 1.8 DC HSM. W niedalekiej przyszłości chciałabym też kupić Canona 70D (ewentualnie 60D). Czy ta Sigma będzie działała w porządku zarówno z 70D jak i 1100D?
Z góry przepraszam, jeśli to głupie pytanie.
W sklepie sprawdz dzialanie AF. Teoretycznie powinno byc ok, ale nigdy nie wiadomo jak sie calosc dogada. 1100d nie ma mozliwosci kalibracji i tu spodziwalbym sie najwiekszych problemow (zostaje serwis lub dock sigmy). 70d ma taka funkcje wiec nie powinno byc problemow, teoretycznie.
Sigmę 18-35mm można skalibrować z 1100D (w przeciwieństwie do obiektywów firmowych) przy pomocy USB Dock'a :)
Cześć! Posiadam Canona 1100D i niedługo planuję kupić obiektyw Sigma 18-35 1.8 DC HSM. W niedalekiej przyszłości chciałabym też kupić Canona 70D (ewentualnie 60D). Czy ta Sigma będzie działała w porządku zarówno z 70D jak i 1100D?
Z góry przepraszam, jeśli to głupie pytanie.
Będzie pasować ale jak będzie działać to już inne pytanie. Pomocna będzie mikroregulacja i usb dock. Ale w większości przypadków nie będzie żadnych problemow.
Sigmę 18-35mm można skalibrować z 1100D (w przeciwieństwie do obiektywów firmowych) przy pomocy USB Dock'a :)
Teoretycznie można, z praktyka bywa różnie - nie zawsze to cokolwiek poprawia.
Ale w większości przypadków nie będzie żadnych problemow.
Z tym bym dyskutował. Z moich własnych prób z tym szkłem wynika, że rzadko kiedy nie ma problemów. Bardzo chciałem kupić Sigmę a skończyło się jednak na 17-55 Canona...
Bardzo Wam dziękuję za pomoc :) muszę przemyśleć temat. Mam uzbierane 3300 zl, obiektyw planuję kupić używany, 70D z resztą też. Niestety i ta Sigma, i body kosztują mniej więcej tyle samo. Zastanawiam się czy może w takim razie będzie bezpieczniej najpierw kupić body i powoli dozbierać jeszcze na Sigmę? Czy może zaryzykować i zacząć od Sigmy? A co sądzicie o 60D? To jakiś przestarzały model niewarty zachodu, czy aż tak się od 70D nie różni? Zdjęcia robię głównie w restauracjach i na eventach, więc z oświetleniem bywa różnie, no i ostatnio zabrałam się za kręcenie filmików. Czytałam różne testy w internecie, ale ciekawi mnie co Wy macie do powiedzenia na ten temat
PS. Przepraszam za długi post i dużo pytań naraz
Zanim naprawdę zdecydujesz się stracić nerwy przez Sigmę, poszukaj opinii ludzi, którzy mieli, lub chcieli mieć to szkło i poczytaj ich boje z nim. Ja byłem zdecydowany, pojechałem do Sigma Centrum z jasno sprecyzowaną chęcią kupna tego słoika. Mierzyłem kilka sztuk (fabrycznie nowych) na dwóch sowich body, były przez życzliwego Pana z Sigmy podejmowane próby kalibracji USB dock - nic nie pomagały. Problemem szkieł nie był ustalony front, czy back focus, tylko całkowita losowość w ustawianiu ostrości. Raz trafiały za, raz przed, a czasem (raz na kilka zdjęć) w punkt. USB dockiem skalibrujesz szkło, jeśli ma jasną tendencję do front, lub back focusa, natomiast przy losowym trafianiu to nic nie pomoże niestety... Miałem z Sigmy propozycję kupna któregokolwiek egzemplarza z wysłaniem od razu kompletu puszka + obiektyw do serwisu na kalibrację. Wziąłem czas na zastanowienie bo, po pierwsze szkło byłoby dopasowane (jeżeli by się udało) tylko do jednej puszki, a po drugie chciałem to na spokojnie przemyśleć. Usłyszałem również zdanie, że ta Sigma nie lubi się z nowszymi puszkami Canona... Później sporo myślałem i jednocześnie szukałem jak najwięcej opinii o tym szkle. Generalnie większość opinii, które znalazłem, to historie podobne do mojej (choć oczywiście można też znaleźć zadowolonych użytkowników). Wnioski mam takie: tego szkła nie można kupować w ciemno (przez net), tylko trzeba sprawdzać w sklepie stacjonarnym, czy polubi się z twoim body. Jeśli już jakimś cudem trafisz na egzemplarz, który będzie poprawnie działał z twoją puszką, to stworzy cudowny zestaw:) Jeśli jednak takiego nie znajdziesz, to nawet wizyty w serwisie potrafią nie pomóc (serwis potrafi odpisać, że to wina body - tylko ciekawe, że to samo body z innymi szkłami działa OK). Ja jednak nie miałem takiego szczęścia i działającego poprawnie z moimi puszkami body nie znalazłem:( Wybrałem święty spokój i robienie zdjęć - kupiłem Canona. Co prawda Canon też miał delikatny FF na długim końcu (egzemplarz kupowany w ciemno w Cyfrowych), ale od samego początku jest powtarzalny a po małej mikroregulacji z body trafia w punkt praktycznie zawsze, jeśli tylko fotograf nie spieprzy swojej roboty:)
P.S.
Ciekawostka jest jeszcze taka, że w Sigma Centrum mierzyłem nie tylko 18-35, ale też inne słoiki Sigmy i problemy z celnością i pracą z moim body miały tylko 18-35. Inne szkła trafiały w punkt.
Ja z kolei dorzucę 3 grosze o body. Canon 70D ma o wiele lepszą matrycę od 60D, o wiele lepszy AF i nowatorski AF w LV przy pomocy DualPixel, który świetnie ostrzy, choć raczej tylko ze szkłami Canona. Jeśli jesteś w stanie to zdecydowanie dołóż do 70D, szczególnie że chcesz robić zdjęcia w trudnych warunkach - będzie i wysokie ISO i wyciąganie z cieni - matryca 70D bije tę z 60D o kilka długości.
Moim zdaniem najlepszy będzie zestaw 70D +17-55USM. Ale na używki trzeba razem ze 4 tyś.
Jak ktoś pisze że 60D bije 70D o kilka długości to chyba nigdy obu puszek nie miał w ręce i nie widział jakie zdjęcia robią. Różnica to jest, ale w 80D. Ale to nie jest nadal to samo co cropowe matryce Nikona, nie wspominając o genialnych apsc Fuji.
Różnica 60D vs 70D jest minimalna w ISO! Jeżeli ktoś nie używa szkieł STM i nagrywania filmow nie musi kupować 70D. Jeżeli ktoś chce zobaczyć różnicę niech kupi FF jakiekolwiek.
Z moim aparatem Sigma 18-35mm po kalibracji działa idealnie :-)
Miałem 70D a mam 80D. 60D nie miałem ale miałem starsze Canony z podobną matrycą. 70D w wyciąganiu z cieni i dynamice był lepszy a 80D jest o wiele lepszy. Mogę się zgodzić, że te kilka długości to przesada ale moim zdaniem matryca 70D jest sporo lepsza od 60D.
Zanim naprawdę zdecydujesz się stracić nerwy przez Sigmę, poszukaj opinii ludzi, którzy mieli, lub chcieli mieć to szkło i poczytaj ich boje z nim. Ja byłem zdecydowany, pojechałem do Sigma Centrum z jasno sprecyzowaną chęcią kupna tego słoika. Mierzyłem kilka sztuk (fabrycznie nowych) na dwóch sowich body, były przez życzliwego Pana z Sigmy podejmowane próby kalibracji USB dock - nic nie pomagały. Problemem szkieł nie był ustalony front, czy back focus, tylko całkowita losowość w ustawianiu ostrości. Raz trafiały za, raz przed, a czasem (raz na kilka zdjęć) w punkt. USB dockiem skalibrujesz szkło, jeśli ma jasną tendencję do front, lub back focusa, natomiast przy losowym trafianiu to nic nie pomoże niestety... Miałem z Sigmy propozycję kupna któregokolwiek egzemplarza z wysłaniem od razu kompletu puszka + obiektyw do serwisu na kalibrację. Wziąłem czas na zastanowienie bo, po pierwsze szkło byłoby dopasowane (jeżeli by się udało) tylko do jednej puszki, a po drugie chciałem to na spokojnie przemyśleć. Usłyszałem również zdanie, że ta Sigma nie lubi się z nowszymi puszkami Canona... Później sporo myślałem i jednocześnie szukałem jak najwięcej opinii o tym szkle. Generalnie większość opinii, które znalazłem, to historie podobne do mojej (choć oczywiście można też znaleźć zadowolonych użytkowników). Wnioski mam takie: tego szkła nie można kupować w ciemno (przez net), tylko trzeba sprawdzać w sklepie stacjonarnym, czy polubi się z twoim body. Jeśli już jakimś cudem trafisz na egzemplarz, który będzie poprawnie działał z twoją puszką, to stworzy cudowny zestaw:) Jeśli jednak takiego nie znajdziesz, to nawet wizyty w serwisie potrafią nie pomóc (serwis potrafi odpisać, że to wina body - tylko ciekawe, że to samo body z innymi szkłami działa OK). Ja jednak nie miałem takiego szczęścia i działającego poprawnie z moimi puszkami body nie znalazłem:( Wybrałem święty spokój i robienie zdjęć - kupiłem Canona. Co prawda Canon też miał delikatny FF na długim końcu (egzemplarz kupowany w ciemno w Cyfrowych), ale od samego początku jest powtarzalny a po małej mikroregulacji z body trafia w punkt praktycznie zawsze, jeśli tylko fotograf nie spieprzy swojej roboty:)
P.S.
Ciekawostka jest jeszcze taka, że w Sigma Centrum mierzyłem nie tylko 18-35, ale też inne słoiki Sigmy i problemy z celnością i pracą z moim body miały tylko 18-35. Inne szkła trafiały w punkt.
Z serii A nie miałem 2 obiektywów, reszta działała bez zastrzeżeń. Wszystkie kupuję wysyłkowo. Albo miałeś pecha albo ja mam szczęście do obiektywów. Usb docka użyłem tylko raz w sumie tak z ciekawości
Dziękuję Wam bardzo za wszystkie odpowiedzi! Muszę się nad tym wszystkim jeszcze porządnie zastanowić :) dzięki!
Dziękuję Wam bardzo za wszystkie odpowiedzi! Muszę się nad tym wszystkim jeszcze porządnie zastanowić :) dzięki!
Szkoda czasu na zastanawianie się, kupuj i wyciągaj wnioski
Szkoda czasu na zastanawianie się, kupuj i wyciągaj wnioski
Świetna porada
Świetna porada
Nie kupisz obiektywu na całe życie. I tak będziesz je zmieniał co rok jak cię to wciągnie. Nie ma jednego przepisu na idealny zestaw. Cokolwiek nie kupisz to i tak to wymienisz za jakiś czas.
18-35 Sigmy to genialny obiektyw który jeszcze 10 lat temu byłby marzeniem wszystkich użytkowników cropów
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.