PDA

Zobacz pełną wersję : Canon 50mm f1.8 MkII vs MkI



haakon
28-09-2004, 22:36
Chce kupic obiektyw Canona 50mm jakie sa roznice w w/w modelach i ktorego szukac dodam ze na f1.4 mnie nie stac... Interesuja mnie za i przeciw tych dwoch obiektywow
Pozdrawiam

Arkan
29-09-2004, 00:09
mkI - lepsze wykonanie, metalowy bagnet, skala odległośći na obiektywie,
mkII - nowy tańszy od uzywanego mkI
AF i optycznie identyczne

Arkan

muflon
29-09-2004, 08:30
mkI - metalowy bagnet, skala odległośći na obiektywie
I gdybym miał możliwośc, to chętnie bym kupił właśnie 50/1.8 mkI zamiast mojego 50/1.4 a zaoszczędzoną kasę wydał na piwo. Niestety bardzo ciężko go teraz dostać :(

Vitez
29-09-2004, 08:53
mkI - metalowy bagnet, skala odległośći na obiektywie
I gdybym miał możliwośc, to chętnie bym kupił właśnie 50/1.8 mkI zamiast mojego 50/1.4 a zaoszczędzoną kasę wydał na piwo. Niestety bardzo ciężko go teraz dostać :(

Roznica pomiedzy 50 1.8 MkI a 50 1.4 - cholernie lepsza jakosc optyczna 50 1.4 , rowniez przy pelnej przyslonie, oraz USM, oraz ladniejszy bokeh i krotsza GO. Chyba warto doplacac... moze i ja kiedys zmienie.

muflon
29-09-2004, 08:57
Roznica pomiedzy 50 1.8 MkI a 50 1.4 - cholernie lepsza jakosc optyczna 50 1.4 , rowniez przy pelnej przyslonie, oraz USM, oraz ladniejszy bokeh i krotsza GO. Chyba warto doplacac... moze i ja kiedys zmienie.
Tak, ale różnica w cenie to x3. To już (przy szwajcarskich cenach) prawie lampa... A takiemu "fotografowi" jak ja i tak te rzeczy wielkiej różnicy nie zrobią :)

Tomasz Golinski
29-09-2004, 10:07
muflon, nie poznaje kolegi. Tanszy sprzet? Po co? Ten ladniej wyglada. I drozej kosztuje ;)

A wlasciwie to czemu nie chcesz Mk2? Przy twoim uzywaniu to bedzie ok.

Sprzedaj mi swojego 1.4 :P

muflon
29-09-2004, 10:11
muflon, nie poznaje kolegi. Tanszy sprzet? Po co? Ten ladniej wyglada. I drozej kosztuje ;)
A wlasciwie to czemu nie chcesz Mk2? Przy twoim uzywaniu to bedzie ok.
Sprzedaj mi swojego 1.4 :P
Czep się tramwaja, jak mawia moja żona :)
A bardziej serio: ja wcale nie chcę mieć najlepszego i najdroższego :) Natomiast mam założenie, że to co kupuję musi być solidne.

Tomasz Golinski
29-09-2004, 10:17
Wiem, tylko sie zgrywam. Sam moze sobie kupie ten lens Mk2, tylko najpierw potestuje u kumpla. No, i musze obadac fotki z Twojego 1.4

TomaszQ
29-09-2004, 11:01
Tu jest fajny art. na temat EF 50mm – F1.4 vs F1.8 MK II
http://www.photo.net/equipment/canon/ef50/

Tytus
29-09-2004, 11:45
Tu jest fajny art. na temat EF 50mm – F1.4 vs F1.8 MK II
http://www.photo.net/equipment/canon/ef50/

winietę miejscami widać...

Krzychu
29-09-2004, 12:42
Tu jest fajny art. na temat EF 50mm – F1.4 vs F1.8 MK II
http://www.photo.net/equipment/canon/ef50/

winietę miejscami widać...

To oczywiste, prawie każdy obiektyw winietuje tyle że w dosyć specyficznych warunkach ją widać...

Anonymous
29-09-2004, 13:33
haakon, mk2 jest bardzo dobry. mam go, dosc czesto zmieniam obiektywy a plastikowy bagnet nie przeszkadza mi zupelnie. Widze ze jestes z wawy. Jesli chcialbys to mozemy sie gdzies w centrum umowic i zobaczysz jak ostrzy i jak sie generalnie sprawuje.
pozdr.

haakon
29-09-2004, 18:11
haakon, mk2 jest bardzo dobry. mam go, dosc czesto zmieniam obiektywy a plastikowy bagnet nie przeszkadza mi zupelnie. Widze ze jestes z wawy. Jesli chcialbys to mozemy sie gdzies w centrum umowic i zobaczysz jak ostrzy i jak sie generalnie sprawuje.
pozdr.

:) bardzo chetnie tylko niech mi aparat przwioza zza wielkiej wody. Jak dotad pstrykalem Minoltami D7i/Hi ale wybila pora na DSLRa i do tego pozniej jakies body analogowe ale teraz interesuja mie szkielka :) aparacik dotrze do mnie z 28-135 IS ale chcialbym miec jakas dobra i relatywnie tania portretowke i jak widze ta 50dziesiatka 1.8 jest zachwalana w swoim przedziale cenowym na 1.4 mnie po prost nie stac a szukac MKI tez chyba nie bede kupie nowe na allegro i bede mial z glowy i szklo na gwarancji. Co do spotkania to jak tylko dostane go w swoje rece to zapukam do Ciebie i chetnie przyjme kilka cennych uwag jako newbie... :P
Pozdrawiam

Vitez
30-09-2004, 01:26
Roznica pomiedzy 50 1.8 MkI a 50 1.4 - cholernie lepsza jakosc optyczna 50 1.4 , rowniez przy pelnej przyslonie, oraz USM, oraz ladniejszy bokeh i krotsza GO. Chyba warto doplacac... moze i ja kiedys zmienie.
A takiemu "fotografowi" jak ja i tak te rzeczy wielkiej różnicy nie zrobią :)

No to jeszcze taki argument ze 1.4 bardziej pasuje do reszty twojego zestawu a 1.8 za bardzo by obnizal srednia jakosci ;) .

Tomasz Golinski
30-09-2004, 01:36
Cóż, mój 50/1.4 FD też pasuje do reszty mojego sprzętu. Jest stary...

Vitez
30-09-2004, 03:21
Cóż, mój 50/1.4 FD też pasuje do reszty mojego sprzętu. Jest stary...

Wyrzuc 300D, EFS-a i Image Tank i zestaw bedzie OK ;)

Tomasz Golinski
30-09-2004, 09:19
Wlasnie oddalem wujowi na weekend. Dzis sie wybieram z kumplem na focenie "only EOS 650 allowed" ;)
Ja bede oszukiwal, biore tez AT-1 :mrgreen: :mrgreen:

Vitez
01-10-2004, 00:02
Wlasnie oddalem wujowi na weekend. Dzis sie wybieram z kumplem na focenie "only EOS 650 allowed" ;)
Ja bede oszukiwal, biore tez AT-1 :mrgreen: :mrgreen:

Exifow nie ma to latwo oszukac ;)

Tomasz Golinski
01-10-2004, 00:07
Nici z planów, marna pogoda była... Nic nie oszukałem... Ale muszę przyznać, że lubie ten sprzęt starszy.

Szymański Adam
08-12-2004, 22:45
Opłacało pogrzebać się w archiwum. Są jak widzę tu użytkownicy Canona 50/1,4 i tak mnie kręci by ten obiektyw dopiąć go do 300D - bo taki zestaw widzę u Pana Tomka. Jak on się spisuje w porównaniu no powiedzmy do 18-55 (KIT) bo jak ten to wiem, ale nie oczekuję odpowiedzi typu, że to "inna klasa" ale coś bardzej rzeczowego czy w narożach jest ostro przy pełnej dziurze, czy nie ma flar albo aberacji chromatycznej (bądż też innych jakichś zauważalnych wad optycznych) - może to naiwne pytania, ale już miałem przykre doświadczenia ze szkłem o renomowanej opinii.
Proszę o rzeczową aczkolwiek w pewnym stopniu subiektywną opinię.

Tomasz Golinski
08-12-2004, 23:23
Niestety ja mam to szkiełko w wersji na bagnecie FD i do EOSa nie da się go podpiąć (przynajmniej nie łatwo, bo ma inną odległość mocowania). Dużo nim fot nie robiłem, więc ciężko mi coś powiedzieć, lub porównać.

Aha, robiłem pare fotek Muflonowym 1.4 ale ciężko mi coś powiedzieć.

muflon
09-12-2004, 09:11
Opłacało pogrzebać się w archiwum. Są jak widzę tu użytkownicy Canona 50/1,4 i tak mnie kręci by ten obiektyw dopiąć go do 300D - bo taki zestaw widzę u Pana Tomka. Jak on się spisuje w porównaniu no powiedzmy do 18-55 (KIT) bo jak ten to wiem, ale nie oczekuję odpowiedzi typu, że to "inna klasa" ale coś bardzej rzeczowego czy w narożach jest ostro przy pełnej dziurze, czy nie ma flar albo aberacji chromatycznej (bądż też innych jakichś zauważalnych wad optycznych) - może to naiwne pytania, ale już miałem przykre doświadczenia ze szkłem o renomowanej opinii.
Proszę o rzeczową aczkolwiek w pewnym stopniu subiektywną opinię.

Ja co prawda nie jestem "Panem Tomkiem", ale taki obiektyw mam :) Hmm.. w sumie to na te pytania nie potrafie odpowiedzieć wprost, bo: a) nie mam 18-55, b) 50/1.4 traktuję raczej jako lens na sytuacje awaryjne (ciemność widze :)). Co mi się jednak wydaje (lub wyczytałem):

- w porównaniu do kita będzie ogromna różnica (ale 50/1.8 - podobnie)
- @f/1.8 będzie chyba trochę ostrzejszy od 50/1.8 - bo w końcu jednak trochę przymknięty...
- przysłona z 8 listkami - ładny, "okrągły" bokeh

Jednak moim zdaniem nie warto kupować 50/1.4 tylko ze względu na własności optyczne. Ja go wziąłem bardziej z powodu wykonania: skala, micro-USM, FTM itp. Jeżeli masz możliwość załatwienia 50/1.8 mkI - bierz. Jeśli nie - zastanów się, czy te rzeczy warte są dla Ciebie kilkakrotnej różnicy w cenie. Jeśli nie - to 50/1.8mkII (ponoć na Allegro 300-400PLN).

p13ka
09-12-2004, 09:34
Ja "załatwiłem" sobie EF 50 f/1.8 Mk I. Na moje oko ostry już od f/2.2. Metalowy korpus jest solidny i budzi zaufanie. Nie ma USM i FTM :( i ma głośny AF ale mi to nie przeszkadza. I tak służy on mi do focenia obiektów statycznych. Popieram Muflona. Ciężko go dostać ale jeżeli masz taką możliwość/okazję to go bierz. Zapłacisz 2 x mniej niż za 50 f/1.4 a otrzymasz podobną jakość optyczną. :)

Jurek Plieth
09-12-2004, 10:27
Ja "załatwiłem" sobie EF 50 f/1.8 Mk I. Na moje oko ostry już od f/2.2. Metalowy korpus jest solidny i budzi zaufanie.
Z tym metalowym korpusem to nie przesadzaj. Mam taki obiektyw i widzę, że metalowy w nim jest głównie bagnet :wink:

p13ka
09-12-2004, 10:44
OK, bagnet nie korpus - sorry :oops: , co nie zmienia mojego wrażenia organoleptycznego odnośnie solidności. :)

Czacha
09-12-2004, 10:54
mkI jest zrobiony solidniej.. takie wrazenie sprawia... a jaka jest jego konstrukcja nie wiem, bo nie rozbieralem

Jurek Plieth
09-12-2004, 11:09
...co nie zmienia mojego wrażenia organoleptycznego odnośnie solidności. :)
Jeśli o solidność chodzi, to ze znanych mi z autopsji szkieł, #1 stanowi Tokina 28-70/2.8. Wszystkie L-ki przy niej wysiadają, a i nie każdy ruski obiektyw wytrzymałby z nią konfrontację jeśli chodzi o testy niszczące :wink: Dla mnie osobiście obiektyw jest niesamowity, ponoć optycznie nieco gorszy od reklamowanego tutaj na forum Tamrona o zbliżonej ogniskowej, ale testów porównawczych nie robilem, więc głowy za to nie dam :lol:
Sojusznika w swojej opinii mam w osobie człowieka z Foto, który tak w sieci, jak i w wersjach papierowych, gorąco poleca tego zooma.
I słusznie :mrgreen:

p13ka
09-12-2004, 11:15
Ale my tu o stałce 50mm za 400 zł. a Ty wyciągasz jakiś panzerfaust :shock:
Fakt, miałem krótko tę Tokinę i też uważam, że można nią gwoździe wbijać :wink:

Jurek Plieth
09-12-2004, 11:18
Ale my tu o stałce 50mm za 400 zł. a Ty wyciągasz jakiś panzerfaust :shock:

Jeśli tak, to IMHO ten standard Canona do solidnie wykonanych nie należy :cry: U mnie AF prawidłowo działa od przypadku do przypadku, i nie jestem w tym odosobniony. Jednak ja to olewam, bo obiektyw rzadko używam i tylko do określonych celów.

p13ka
09-12-2004, 11:30
Ja nie narzekam, na pewność AF'a również. Jeżeli ktoś już bardzo chce się do czegoś doczepić to może do jego głośności no i może szybkości (w końcu to nie USM jak w 50 f/1.4). Chyba rzecz gustu :)

Jurek Plieth
09-12-2004, 11:32
Ja nie narzekam, na pewność AF'a również.
Nie mówię, że on działa źle 'z założenia', ale tylko to, że jest delikatny i często z tego powodu zawodzi.

Szymański Adam
10-12-2004, 21:28
Dziękuję za rady ws. stałki Canona 50/1,4. Dyskusja wskazuje raczej na 50/1,8 I. Ale tego niestety ciężko dostać. A te światło 1,4 w Canonie to "ciemność widzę..." jest wspaniałe. No niechby on ostrzył jak KIT 18-55 przy pełnej dziurze to byłoby wystarczające (dla mnie). Zdjęcia przy świetle zastanym są wspaniałe. Choć fakt jak mówi Muflon coś takiego jest na specjalne okazje - czy nie lepiej się spiąć na i dozbierać na wymianę na 20D a kupić 50/1,8. Studiowałem zachodnie testy tych obiektywów i dość znaczna przewaga wskazuje na ten 50/1,4. Od Was oczekiwałem potwierdzenia tych opinii z praktyki, a tu trudno coś wywnioskować. A ten ze światłem 1,4 cenę trzyma zawsze przy 1500pln. Allegro oferuje 50/1,8 II za ok. 400pln. To nęci - ale o tym obiektywie nie zauważyłem opinii!

Vitez
11-12-2004, 21:28
Allegro oferuje 50/1,8 II za ok. 400pln. To nęci - ale o tym obiektywie nie zauważyłem opinii!

O 50 1.8 nie zauwazyles opinii? To cos kiepsko szukales... i na tym forum i w necie opinie o tym szkle sa swietne i zgodne.
Ot np tu: http://canon-board.info/viewtopic.php?t=1872

Btw... a ja 50 1.8 zmieniam na 50 1.4 .
Powody:
- solidnosc wykonania (metal, ciezar)
- 1.4
- GO i bokeh przy 1.4
- lepsza jakosc zdjec przy 1.4 niz 50 1.8 przy 1.8
- szybki i cichy = microUSM

Wg mnie za te cechy warto doplacic 1000 zl, wg innych nie warto - dla kazdego cos milego ;)

czeczot
02-01-2005, 12:47
To ja dodam do tego co napisał Vitez:
- lepsze zachowanie pod światło (mniejszy spadek kontrastu, łapie mniej flar)

Fajer
03-01-2005, 12:03
Porównanie 1.4 do 1.8 nie jest zbyt szczęśliwe :)

1.4 to ewidentnie lepszy (droższy) obiektyw.
Jak miła bym kasę, to wziął bym 1.4 jak nie to 1.8
Myślę, że w każdym przypadku bym nie żałował. Trochę głupio żałować kasy na dobry obiektyw, jeśli się ją ma - co innego jak się jej nie ma, wtedy trzeba wziąć tańszą alternatywę, wyjścia nie ma 8)

Co do mk I a mk II - faktycznie, w wypadku stałki bagnet ma znaczenie.
Ja mam same stałki na szczęście mają metalowe bagnety potrafię do każdego zdjęcia zmieniać obiektyw (też tak czasem bywa) a jak robię np. w ciągu 2h 20 fotek, na jakimś plenerze, to widać jakie jest zużycie.
Plastik - ale jakiej jakości? Oglądałem sobie ostatnio 50 1.8 no i ten plastik - wyglądał po prostu jak plastik :? w sumie nie wiem, nie potrafię ocenić, jak dużo wytrzyma...

IMHO przy moim użytkowaniu - częstej zmianie obiektywów, ja bym się poważnie obawiał plastiku na bagnecie...

Cychol
14-01-2005, 19:57
No to w końcu dzisiaj do mnie dotarł 50mm/1,8 MkII i co? pierwsze wrażenie - ale tandeta :|. Wzięłem się za próby, i znowu negatyw: głośny i powolny AF. Najpierw pomyślałem, ale szajs mi wcisnęli :(, potem zacząłem oglądać zdjęcia, pierwszy pozytyw, nareszcie to na co liczyłem ostrość - żyleta, superowa głębia, ładny kontrast i kolory.
Dowiedziałem się w końcu dlaczego mówicie o błędach AF w 10D. Faktycznie 4 z około 80 zdjęć były nieostre, ale wg mnie to nie wina aparatu, a obiektywu, na 28-135 w identycznych warunkach wszystkie zdjęcia są idealnie ostre, no i USM jest jakiś taki pewniejszy. Przy tej pięćdziesiątce AF zachowuje się jakby nie do końca wiedział czy już ma ostrość, czy jeszcze nie. Mimo tych wad po pierwszym dniu prób, uważam, że za te pieniądze to dobry obiektyw, ale w mojej torbie długo mieszkał nie będzie :mrgreen:, zaczynam zbierać na 50/1,4 :lol:

Spontan
14-01-2005, 20:21
niestety wykonanie jest do **** :( ale pociesza ostrość :) ;)

Pszczola
14-01-2005, 21:01
A czy komus owo wykonanie do d... w czyms rzeczywiscie przeszkadza? Popsul sie? Rozlecial? Plastikowy bagnet sie wylamal?

Cychol
14-01-2005, 21:15
Gdyby się psuł, albo rozlatywał to pewnie by go Canon nie produkowal :). A oprócz tego, że coś działa (i nie ważne lepiej, czy gorzej) liczą się jeszcze wrażenia estetyczne, które są całkiem subiektywne i o których (tak jak o gustach) się nie powinno dyskutować :D. Zresztą ja swoje zdanie na temat tego obiektywu (pierwsze wrażenie) napisałem powyżej :mrgreen:

Jac
14-01-2005, 21:28
niestety wykonanie jest do ****
dlatego trzeba kupowac MKI albo 1.4, mi narazie wystarcza MKI :mrgreen: chociaz mozna by porownac odglos z silnika do kosiarki/traktora/golarki :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: to i tak go szybko nie zmienie, a moze jakis konkurs na nazwe tego dzwieku :-)
sample1 (http://mps.grubas.org/nagrywanie1.wav) ~660kb
sample2 (http://mps.grubas.org/nagrywanie1.wav) ~1170kb

Spontan
14-01-2005, 21:32
|A czy komus owo wykonanie do d... w czyms rzeczywiscie przeszkadza? Popsul sie? Rozlecial? Plastikowy bagnet sie wylamal?|


No mi przeszkadza, np. milej sie maca metalowy lens :p

djtermoz
14-01-2005, 22:54
Mk II tylko "obmacalem" w sklepie. Strasznie plastikowe toto i robi wrazenie bylejakosci. Zdjecia jednak robi dobre (co potwierdzaja inni)...

Przy zakupie w ogole nie bralem Mk II pod uwage. Tylko Mk I albo f/1.4 USM. Przez pewnien czas polowalem na Mk I na ebay'u, pozniej okazalo sie ze uzywane Mk I ma Adorama za okolo $150 (nie wiem czy jeszcze sa). W tamtym czasie przerylem doslownie Internet, wszystkie grupy dyskusyjne, fora Canonowe, opinie, itp. bo mialem ten sam problem - Mk I czy f/1.4 USM. W koncu przekonalem sie ze warto zaplacic te $300 za 1.4 i tak zostalo. Obiektyw jest swietny i jest chyba najczesciej przeze mnie wykorzystywanym obiektywem (nawet czesciej niz 17-40 f/4L). Swiatlo 1.4 ma sie nijak do f/4 w 17-40. To po prostu jak dzien i noc. Do tego bardzo ostry od gdzies f/2.0, metalowy bagnet, cichy (USM), piekny bokeh (8 blaszek w przyslonie), maly, lekki, full time manual focus...
Czego chciec wiecej? No moze moglby miec lekko szybszy AF w slabym oswietleniu (z 10D). Poza tym rewelacja. Uzywam czesto w pomieszczeniach zamknietych (mimo ze wypada jak 80 mm) i do okazjonalnych fotek na ulicy - ma te zalete ze maly obiektyw nie straszy ludzi tak bardzo jak 17-40 z oslona.


pozdrawiam Cychola jako jednego z bardzo nielicznych Macowcow na tym forum (G5 - no ladnie, ladnie...)

Cychol
14-01-2005, 23:09
pozdrawiam Cychola jako jednego z bardzo nielicznych Macowcow na tym forum (G5 - no ladnie, ladnie...)

Dziękuję bardzo i na wzajem :) jeżeli chodzi o Maki ta nawet moje dzieci ich używają i sobie chwalą :D.

Przepraszam za OT :oops:

Jurek Plieth
14-01-2005, 23:48
...zaczynam zbierać na 50/1,4 :lol:
Niestety EF 50/1.4 jest wolniejszy od 50/1.8 :cry:

Spontan
14-01-2005, 23:50
USM jest wolniejszy od Non-USM :shock: ?

Cychol
14-01-2005, 23:58
Niestety EF 50/1.4 jest wolniejszy od 50/1.8 :cry:

...i też taki niezdecydowany przy ostrzeniu :?:

Pszczola
15-01-2005, 00:35
No mi przeszkadza, np. milej sie maca metalowy lens :p

No fakt. Macanie wazna rzecz ;-)

Chris
15-01-2005, 01:52
USM jest wolniejszy od Non-USM :shock: ?

no wlasnie - cos mi tu nie gra :roll:
moze ktos potwierdzic kto obadal oba szkielka ?

Tomasz Golinski
15-01-2005, 01:56
Bawiłem się obydwoma, ale zbyt krótko, żeby być pewnym. Nic takiego w każdym razie mi sie nie rzuciło w oczy.

p13ka
15-01-2005, 12:28
Niestety EF 50/1.4 jest wolniejszy od 50/1.8 :cry:

Nie jest. Miałem w łapach zarówno 50 f/1.8 jak i 50 f/1.4. Powiedziałbym, że prędkość AF jest taka sama pomimo różnych napędów czyli AFD vs. Micro USM.

Jurek Plieth
15-01-2005, 17:14
USM jest wolniejszy od Non-USM :shock: ?

no wlasnie - cos mi tu nie gra :roll:
Pogooglaj po anglojęzycznych stronach WWW i forumach. To jest podstawowa sprawa podnoszona przy porównywaniu obydwu szkieł.

Krzychu
15-01-2005, 17:30
Niestety EF 50/1.4 jest wolniejszy od 50/1.8 :cry:

...i też taki niezdecydowany przy ostrzeniu :?:

A to już może raczej kwestia aparatu, co ? Obiektyw czujników AF przecież nie ma...

p13ka
15-01-2005, 20:07
USM jest wolniejszy od Non-USM :shock: ?

no wlasnie - cos mi tu nie gra :roll:
Pogooglaj po anglojęzycznych stronach WWW i forumach. To jest podstawowa sprawa podnoszona przy porównywaniu obydwu szkieł.

Jurek, będę zobowiązany, jeżeli jednak podasz jakieś źródła.
Czytałem wiele opisów i opinii nt. 50-tek i nigdzie nie znalazłem tak sensacyjnej informacji jaką podałeś. A czytałem m.in.:
http://www.photo.net/equipment/canon/ef50/
http://www.the-digital-picture.com/Reviews/Canon-EF-50mm-f-1.4-USM-Lens-Review.aspx
grupę dyskusyjną na fredmiranda i opinie na photographyreview.
Podkreślam, nie znalazłem informacji o jakiej piszesz. Jedyny zarzut odnośnie AF w 1.4, który podnosili użytkownicy to to, że nie jest to prawdziwy pierścień USM tylko Micro USM, który z kolei nie jest tak szybki jak by tego posiadacze 1.4 oczekiwali.
Zresztą po co szukać anglojęzycznych www, wystarczy przeczytać o silniczkach Canona tu
http://chall.ifj.edu.pl/~sapinski/pst/silniczki.shtml gdzie znajdziesz sformułowanie cyt.: "Obiektywy wyposażone w Micro USM są tylko niewiele lepsze od tych z konwencjonalnym silniczkiem".
Ale na pewno nie wolniejsze.

Jurek Plieth
15-01-2005, 22:38
Jurek, będę zobowiązany, jeżeli jednak podasz jakieś źródła.
W wolnej chwili postaram się je odgrzebać.
Kiedyś, przez krótki moment, myślałem o EF 50/1.4. Szybko jednak zrezygnowałem. Między innymi z tego powodu co powyżej, ale oczywiście nie tylko.
--
Dzisiaj wieczorem zaglądnąłem wreszcie do zakupionego kilka dni temu Foto nr 1/2005. Na str 106 w prowadzonym IMHO na przyzwoitym poziomie dziale Porady znajduję coś takiego. Cytat:
PYTANIE: Postanowiłem kupić obiektyw do Canona EOS 30. Miałby nim być standard EF 50 mm f/1.4. Oglądnąłem go w sklepie i porównywałem z ciemniejszą wersją - 50 mm f/1.8. Ku mojemu zdumieniu szybkość ostrzenia jaśniejszej "pięćdziesiątki" była znacznie mniejsza niż wersji ze światłem f/1.8 (skądinąd bardzo - jak na mój gust - plastikowej i tandetnej mechanicznie). Moje pytanie brzmi: czy faktycznie 50 mm f/1.4 z silniczkiem USM jest znacznie wolniejszy w ustawianiu ostrości niż 50 mm f/1.8? A może trafiłem na jakiś wadliwy egzemplarz?
ODPOWIEDŹ: Rzeczywiście jaśniejsza "pięćdziesiątka" jest wolniejsza w ostrzeniu od ciemniejszej, chociaż to solidniejszy obiektyw. Wynika to z konstrukcji i nie jest wadą. Myślę, że w praktyce oba obiektywy wystarczająco szybko ostrzą w trybie autofokus w porównaniu z ostrzeniem ręcznym. (JL)

DoMiNiQuE
19-01-2005, 01:14
Wlasnie sie 'bawie' 50mm F1.8 MkII i nasuwa mi jedno pytanie: czy to normalne, ze AF dzwiekiem i glosnoscia przypomina odkurzacz :shock: ? Ja rozumiem, ze nie ma USM ale bez przesady :roll:

Jurek Plieth
19-01-2005, 09:24
]Wlasnie sie 'bawie' 50mm F1.8 MkII i nasuwa mi jedno pytanie: czy to normalne, ze AF dzwiekiem i glosnoscia przypomina odkurzacz :shock: ? Ja rozumiem, ze nie ma USM ale bez przesady :roll:
Tak, to normalne. Przynajmniej w odniesieniu do znanych mi pięćdziesiątek.

p13ka
19-01-2005, 09:26
W wolnej chwili postaram się je odgrzebać.
Kiedyś, przez krótki moment, myślałem o EF 50/1.4. Szybko jednak zrezygnowałem. Między innymi z tego powodu co powyżej, ale oczywiście nie tylko.
--
Dzisiaj wieczorem zaglądnąłem wreszcie do zakupionego kilka dni temu Foto nr 1/2005. Na str 106 w prowadzonym IMHO na przyzwoitym poziomie dziale Porady znajduję coś takiego. Cytat:
PYTANIE: Postanowiłem kupić obiektyw do Canona EOS 30. Miałby nim być standard EF 50 mm f/1.4. Oglądnąłem go w sklepie i porównywałem z ciemniejszą wersją - 50 mm f/1.8. Ku mojemu zdumieniu szybkość ostrzenia jaśniejszej "pięćdziesiątki" była znacznie mniejsza niż wersji ze światłem f/1.8 (skądinąd bardzo - jak na mój gust - plastikowej i tandetnej mechanicznie). Moje pytanie brzmi: czy faktycznie 50 mm f/1.4 z silniczkiem USM jest znacznie wolniejszy w ustawianiu ostrości niż 50 mm f/1.8? A może trafiłem na jakiś wadliwy egzemplarz?
ODPOWIEDŹ: Rzeczywiście jaśniejsza "pięćdziesiątka" jest wolniejsza w ostrzeniu od ciemniejszej, chociaż to solidniejszy obiektyw. Wynika to z konstrukcji i nie jest wadą. Myślę, że w praktyce oba obiektywy wystarczająco szybko ostrzą w trybie autofokus w porównaniu z ostrzeniem ręcznym. (JL)

Cóż...jestem zaskoczony tą opinią. :shock:
Odpowiedź redakcji jest bardzo lakoniczna a szkoda. :?
Mogę tylko powtórzyć swoje zdanie, jakie wyraziłem wcześniej. Fociłem zarówno 1.8 Mk I i Mk II jak również obecnym 1.4, w którym nie dostrzegłem wolniejszego działania AF od tego w ciemniejszych egzemplarzach. Sądzę, że najlepszym wyjściem jest sprawdzenie "organoleptyczne". Jeżeli będziesz kiedyś jeszcze zastanawiał się nad EF 50 to proponuję, np. w sklepie, podpiąć do body obydwie wersje 50-tek i wyciągnąć na tej podstawie własne wnioski.

DoMiNiQuE
02-03-2005, 20:16
<jupi> dzis przyslali mi dlugo przeze mnie wypatrywany obiektyw jakim jest 50mm F1.8 wersja I
coz moge powiedziec ...przez pewin czas mialem ver II tego szkla i imo nowszy brat w porownaniu do poprzednika wyglada jak chinska zabawka zrobiona z ryzu ;)

bardzo mi sie podoba pierscien regulacji ostrosci, ktory ma zakres 1/2 obrotu a w ver. II jest juz tylko 1/4 - przez co ustawianie ostrosci jest jakby bardziej precyzyjne i wygodniejsze.
bardzo mila jest tez skala odlegosci no i co najwazniejsze metalowy bagnet :)
no nic, koniec pisania - trzabe go troszke potestowac :)

tpop
02-03-2005, 21:17
]no i co najwazniejsze metalowy bagnet :)

to ten plastikowy tak mocno sie zuzywa?

DoMiNiQuE
02-03-2005, 21:30
]no i co najwazniejsze metalowy bagnet :)

to ten plastikowy tak mocno sie zuzywa?
ech jak ja lubie to 'czepialstwo' ;)
nie zuzywa sie 'mocno' to oczywiste ...ale ja akurat jestem taki jakis dziwny typ, ktory lubi solidne rzeczy - nic na to nie poradze. poza tym mam wrazenie, ze obiektyw z metalowym bagnetem trzyma sie jakby pewniej body ;)

tpop
02-03-2005, 22:25
]
ech jak ja lubie to 'czepialstwo' ;)

w zadnym razie. Pytanie bylo jak najbardziej powazne.

mk20
10-10-2008, 13:44
Mam gorącą prośbę do wszystkich osób które porównywały celności autofokusa Canon 50mm/1.8 mk1 a nowa wersja mk2 o informację który jest skuteczniejszy. Kupuje na dniach i chciałbym mieć pewność iż droższy ale używany jest wart tych pieniędzy.

Bodzius
11-10-2008, 20:54
Odnośnie mk2 to wszystko zależy od egzemplarza na jaki trafisz, ale generalnie to szkło jest mocno nieprzewidywalne. Mam bardzo ostry i pozbawiony FF/BF egzemplarz, a i tak tego szkła trzeba się nauczyć oraz wyczuć lepsze i gorze chwile :P

lux
11-10-2008, 21:17
ja mam Mk II. Ostrzy dokładnie 2 cm przed obiektem :( Portrety na 1,8 to loteria albo nauczyc się trzeba po wyostrzeniu przybliżac aparat :|

axk
11-10-2008, 21:52
Mam gorącą prośbę do wszystkich osób które porównywały celności autofokusa Canon 50mm/1.8 mk1 a nowa wersja mk2 o informację który jest skuteczniejszy.

W moim odczuciu (a pracowałem z obydwiema wersjami) celniejszy układ AF posiada wersja MKI, szczególnie uwidacznia się to przy pracy w słabych warunkach oświetleniowych. Zresztą pod każdym innym względem wersja MKI znacznie przewyższa budżetową wersję MKII. Warto dołożyć do wersji MKI ponieważ jest to dużo lepiej dopracowana wersja zarówno pod względem optycznym jak i mechaniczno-wizualnym.

Krzychu
11-10-2008, 22:08
Warto dołożyć do wersji MKI ponieważ jest to dużo lepiej dopracowana wersja zarówno pod względem optycznym jak i mechaniczno-wizualnym.

Interesująca teoria biorąc pod uwagę że konstrukcję optyczną mają identyczną...

axk
11-10-2008, 22:20
Interesująca teoria biorąc pod uwagę że konstrukcję optyczną mają identyczną...

Nie napisałem iż mają różną konstrukcję. Napisałem iż konstrukcja "toru optycznego" w wersji MKI jest bardziej dopracowana przez co miałem na myśli lepszą jakość wykonania soczewek w tej konkretnej wersji. Porównywałem sporo zdjęć zrobionych obydwoma wersjami i dla mnie osobiście różnica (nieznaczna ale zawsze) była widoczna (na korzyść wersji MKI). Na pewno znajdą się osoby dla których odwzorowanie omawianych obiektywów będzie identyczne. Najlepiej oczywiście w miarę możliwości sprawdzić to osobiście.

Grisha
12-10-2008, 09:22
Interesująca teoria biorąc pod uwagę że konstrukcję optyczną mają identyczną...

Ciekawe... mk I ma szklane soczewki, a mk II ma plastikowe.. Nie przypominam sobie aby plastik i szkło miały te same parametry optyczne, nie wspominając już o współczynniku załamania światła...:roll: No chyba, że zastosowali super ekstra plastik o parametrach szkła do obiektywu za 300zł, ale jakoś w to nie wierzę...

Krzychu
12-10-2008, 09:50
Ciekawe... mk I ma szklane soczewki, a mk II ma plastikowe.. Nie przypominam sobie aby plastik i szkło miały te same parametry optyczne, nie wspominając już o współczynniku załamania światła...:roll: No chyba, że zastosowali super ekstra plastik o parametrach szkła do obiektywu za 300zł, ale jakoś w to nie wierzę...

MkII ma w ogóle soczewki z pleksi... Po pierwsze konstrukcja optyczna nie mówi nic o materiale soczewki, po drugie ktoś Ci strasznych bzdur naopowiadał o tym plastiku (jak ma różne soczewki, nie wspominając już o współczynniku załamania światła, to dlaczego ma taką samą jasność przy identycznej konstrukcji optycznej ?).

Po trzecie to proponuję zabawić się w "Znajdź różnicę"...

http://www.canon.com/camera-museum/camera/lens/ef/data/standard/ef_50_18.html?p=2
http://www.canon.com/camera-museum/camera/lens/ef/data/standard/ef_50_18ii.html?p=2

Teorie o wyższości optycznej wersji I kreują zazwyczaj Ci co próbują to sprzedać na Allegro za bezsensownie dużą kasę...
Jeden i drugi jest optycznie tak samo przeciętny, wersja I ma dużo lepszą obudowę i pierścień ostrzenia oraz skalę odległości...

axk
12-10-2008, 10:21
Teorie o wyższości optycznej wersji I kreują zazwyczaj Ci co próbują to sprzedać na Allegro za bezsensownie dużą kasę...

Gratuluję pomysłowości. Spotkałem się z wieloma opiniami potwierdzającymi nieznaczną "wyższość optyczną" wersji MKI nad wersją MKII, jednakże cały czas podkreślam że nie znaczy to wcale iż jeżeli jedna osoba dostrzeże różnicę pozostałe także muszą ją widzieć.

Gdyby Twoja "teoria spiskowa" miała przełożenie na rzeczywistość to na rynku (którego chyba najlepszym reprezentantem jest serwis Allegro) nie było by problemów z dostępnością wersji MKI (i nie istotna była by tutaj cena lecz dostępność towaru). Aukcji na których oferowane są 50-tki w wersji MKII są dziesiątki, natomiast aukcje 50-tek w wersji MKI to prawdziwa rzadkość. Z czegoś ten stan rzeczy musi wynikać i nie wydaje mi się aby był to tylko i wyłącznie "przesąd" wyższości MKI nad MKII nie posiadający żadnego "fizykalnego" uzasadnienia.



Jeden i drugi jest optycznie tak samo przeciętny ...

I znowu jest to tylko i wyłącznie Twoja subiektywna ocena, którą oczywiście szanuję i absolutnie jej nie neguję.

Krzychu
12-10-2008, 10:37
Gratuluję pomysłowości. Spotkałem się z wieloma opiniami potwierdzającymi nieznaczną "wyższość optyczną" wersji MKI nad wersją MKII, jednakże cały czas podkreślam że nie znaczy to wcale iż jeżeli jedna osoba dostrzeże różnicę pozostałe także muszą ją widzieć.


Praktyka, nie pomysłowość :) Spotkałem się wieloma opiniami potwierdzającymi brak wyższości optycznej pomiędzy jedną i drugą, mało tego - z jednej i drugiej miałem okazję korzystać...



. Z czegoś ten stan rzeczy musi wynikać i nie wydaje mi się aby był to tylko i wyłącznie "przesąd" wyższości MKI nad MKII nie posiadający żadnego "fizykalnego" uzasadnienia.


Oczywiście że z czegoś wynika i nie trudno wymyśleć z czego - z ilości jednej i drugiej wersji na rynku... Zwróć choćby uwagę na ceny podane w Camera Museum - I była stosunkowo drogim obiektywem...



I znowu jest to tylko i wyłącznie Twoja subiektywna ocena, którą oczywiście szanuję i absolutnie jej nie neguję.

A widziałeś inne niż subiektywne opinie tutaj na forum ?

axk
12-10-2008, 11:08
Spotkałem się wieloma opiniami potwierdzającymi brak wyższości optycznej pomiędzy jedną i drugą ...

Ja ze swojej strony spotkałem się z opiniami zgoła odmiennymi. Każdy kto zastanawia się nad wyborem pomiędzy wersją MKI a MKII powinien (w miarę możliwości oczywiście) porównać jakość odwzorowanie poszczególnych wersji i na tej podstawie dokonać ostatecznego wyboru.



... mało tego - z jednej i drugiej miałem okazję korzystać...

Ja także, stąd moje powyższe przemyślenia.



Oczywiście że z czegoś wynika i nie trudno wymyśleć z czego - z ilości jednej i drugiej wersji na rynku...

Zgadzam się, jednakże nie wydaje mi się aby dysproporcja ta wynikała tylko i wyłącznie z racji mniejszej ilości wyprodukowanych egzemplarzy.



A widziałeś inne niż subiektywne opinie tutaj na forum ?

Cóż :-).