PDA

Zobacz pełną wersję : Canon 5d mark II czy fujifilm X-T10



sylwester Samluk
13-02-2017, 19:01
Witam

Czy waszym zdaniem lepiej jest kupić 5d mark II ( przebieg 5 tys. zdjęć)i używać obiektywów ,które już posiadam, czy lepiej do systemu, który mam dokupić fujifilm X-T10 z obiektywem 35mm f/1.4 do uzupełnienia i wykorzystywania np. W reportece? Do tej pory używam Canona 50d i 5d mark I, mam szkiełka 28mm f/1.8 oraz 85mm f/1.8 i L 70-200 f/4.
Moim celem są śluby ( od kilku lat je wykonuję)i tu potrzebowałem czegoś z pewnym AF. Naprawdę chciałem mieć 5d mark II tylko te opinie o słabym i błednym AF trochę mnie zniecheciły. Wole mieć ostre zdjęcie nawet z cropa jak fujifilm niż nie trafić 5d mark II. Chciałbym móc wykorzystać wyższe iso tak by jak najmniej używac lampy w Kościele ale nie wiem czy 5d mark II na iso 6400 daje użyteczne zdjęcia. A może inny obiektyw dokupić i zostać z tym co mam? Chciałbym na to wydać nie więcej niż 4500 zl, proszę o wasze porady. Widziałem wiele testów jednego i drugiego aparatu i sam nie wiem co o tym myśleć? Wiele osób przerzuca się na bezlusterkowce, bo jakościa już tak nie odbiegają a jasne obiektywy z takim fujifilm daje ciekawe wyniki a zdjęcia są ostre.

becekpl
13-02-2017, 19:22
fuji leprzy

r_m
13-02-2017, 19:37
Moim celem są śluby ( od kilku lat je wykonuję)i tu potrzebowałem czegoś z pewnym AF(...)
Chciałbym na to wydać nie więcej niż 4500 zl

Nie jestem pewien, czy mk II ma gorszy AF od mk I.
Nie myślałeś o 6d? Wtedy nie miałbyś problemu z wysokim ISO.

michaelsz
13-02-2017, 20:25
Pracowałem 2 sezony na 5dmarkII, backup miałem 50d. To bliźniacze konstrukcje. Jak dla mnie AF w obu był bardzo porównywalny. Największa bolączka 5dmarkII według mnie to opóźnienie migawki od czasu wciśnięcia spustu. AF dawał radę. Jak coś to możesz się wspomóc lampą.
Temat użytecznego iso to kwestia sporna. Jeśli drukujesz powyżej A4 to 3200 jest już dość ziarniste. Jeśli nie, to 6400 z niskim odszumieniem spokojnie sobie poradzi.

Tomek67
13-02-2017, 20:29
Bałbym się czy w ciemniejszych warunkach Fuji da radę robić zdjęcia poruszających się osób.
Jak warunki są naprawdę trudne to w Canonie możesz także włączyć wspomaganie AF z lampy.
W bezlusterkowcach jest na ogół tylko wspomaganie z body i działa nieporównanie gorzej.

OCleVer
13-02-2017, 21:13
Mark II ma taki sam AF jak Mark I. Za 4500 zł kupisz 6D z niskim przebiegiem i na gwarancji(zdarza się). Sprzedasz 50D i można pracować na 5D+6D. Ewentualnie(!) 5D zmienić na jakieś szerokie szkło pod 50D.

the.watcher
13-02-2017, 23:24
Choć 5D2 ma swoje wady, to zdecydowanie lepszy wybór do ślubów niż Fuji. Ostatnio pożyczyłem od ojca na wyjazd wakacyjny X-Pro1 (ojciec jest zagorzałym fanem Fujifilm, ma 3 sztuki) i stwierdzam, że to nie nadaje się do pracy w szybkich zmiennych warunkach. Wszystko dzieje się ekstremalnie powolnie, od włączeni aparatu po zadziałanie AF i wyzwolenie migawki. Do tego klawiszologia całkowicie nieergonomiczna w porównaniu do lustrzanki. Przyciski maleńkie, blisko siebie, notorycznie naciskałem coś niechcący. Sam grip aparatu na wielkość ręki dziecka. Do tego miałem trzy baterie, które ledwie starczały mi na dzień robienia zdjęć (w tym trochę timelapsów). ISO bardzo przeciętne.

Na Twoim miejscu szukałbym lustra. Miesiąc temu facet chciał mi sprzedać D800 za 4500 zł, z bardzo małym przebiegiem. Taki sprzęt byłby idealny dla Ciebie, a AF w porównaniu do 5D2.

darekPolsztyn
13-02-2017, 23:57
Mam i 5d mkII i 6d i fuji'ka xt10, którego kupiłem do wycieczek. I do tego się świetnie nadaje - naprawdę jest duża satysfakcja z jego używania. O takich walorach jak waga już nie wspominam nawet. Ale czy ogarnąłby ślub... Mam wątpliwości co do efektów. Przy dobrych warunkach oczywiście byłoby ok. Ale np ciemny kościół czy wesele, taniec - ja bym nie zaryzykował. Poza tym akumulatory, które szybko zjada. To jest niestety bolączka bezlusterkowców. Ew gdybyś się zastanawiał nad X-T2 to już prędzej. Jest obecnie na to moda, wielu fotografów zmienia system czy to nasz, czy nikonowski, na własnie albo x-t2 albo x-pro. Ja jakoś mam mieszane uczucia. Czuje, że za jakiś czas wrócą oni do lustra. To jest nowum, uważam że jeszcze nie do końca sprawdzone. Np nie wiadomo jak z awaryjnością po kilku sezonach. Poza tym elektronika. To trochę tak jak teraz w samochodach. Przy portrecie, krajobrazach spoko - najwyżej nie pójdzie sesja. Ale do repo a szczególnie ślubów?
Reasumując, podobnie jak poprzednicy, sugeruję... 6d :)

MAF
14-02-2017, 00:16
X-Pro1 to kiepski aparat do porównań. Z tego co pamiętam to pierwszy korpus w tym systemie.

AF w x-t10 jest jednak lepszy.

Mimo wszystko też byłbym za 6D. Jego centralny czujnik AF jest bardzo skuteczny.

szandor
14-02-2017, 09:01
Mam 6D i X-T10 ( zrobiłem nim 5000 zd.) na wypady, chętniej do ręki biorę fuji, ale to tylko z powodu rozmiarów. Af w fuji jest porównywalny z canonem tylko w scenach stycznych i w dobrym świetle. W fuji wkurza mnie bardzo opóźnienie jakie występuje od momentu wciśnięcia spustu do wyzwolenia migawki. Przy moich wnukach fuji wymięka. Osobna sprawa to kolory, w canonie to bajka, x-t10 muszę profilować, chociaż są zwolennicy kolorów fuji. Najbardziej mi nie pasują zielenie w fuji.
Bardzo lubię x-t10, niebawem zamienię je na x-t2-20, ale C6D nie daje mu szans, do ślubu bym nie zaryzykował.

sylwester Samluk
14-02-2017, 10:38
Dziękuję za odpowiedzi, w takim razie przekonaliście mnie by zostać przy Canonie i to zdecydowanie 6D i nie pchać się w 5D mark II jak rozumiem?

Przeglądając internet zauważyłem, że można w cenie 3000 tys upolować 1Ds Mark II w nim zapewne AF jest celny ale czy jego matryca może konkurować 6D? Jeśli 6D ma bardzo dobry centralny punkt to może nie warto oglądać się za 1ds Mark II i 5D mark II tylko brać, tym bardziej, że mam okazje kupić6D z przebiegiem 1200 zdjęć. Co o tym sądzicie?

sylwester Samluk
14-02-2017, 12:11
Okey sprawa postanowiona kupuje 6D i już. Głowa mnie od tego wszystkiego boli.

michaelsz
14-02-2017, 12:54
Zawsze możesz kupić 5d Mark II :-)

MAF
14-02-2017, 14:17
Okey sprawa postanowiona kupuje 6D i już. Głowa mnie od tego wszystkiego boli.
Dobry wybór. Od 5D mkII na pewno lepszy. Przy mkIII bym się zastanawiał, ale chyba też wybrałbym 6D ostatecznie. Tyle że ja nie do pracy, to bardziej mi pasuje mniejszy korpus.

szandor
16-02-2017, 21:21
6D posiada gps, dla mnie jest obowiązkowe wyposażenie puszki "wyprawowej".

tkosiada
16-02-2017, 21:41
To ja napiszę, że miałem 6D a teraz x pro2
Miałem już dość tylko jednego sprawnego punktu AF i to było największą wadą. Matryca i iso bardzo dobrze
Na razie świetnie się bawię, zbieram na stałeczki i już
Zanim wymieniałem miałem kontakt z 2 foto ślubnymi, którzy mają fufu i śmigają. Więc spróbowałem, ale przez pierwsze 2 tyg były nerwy
Teraz juz go opanowałem :)

koraf
16-02-2017, 23:06
Okey sprawa postanowiona kupuje 6D i już. Głowa mnie od tego wszystkiego boli.Użytkując 5d, 5dII, 5dIII mam obecnie 6d i obrazek ma wg mnie najlepszy z wcześniej wymienionych. AF na centralnym jest również bardzo dobry, trzeba się nauczyć przekadrowywać jak chcesz łapać p-kty boczne, ale to nie jest trudne. Jednym słowem 6d :D.

raq
20-02-2017, 23:13
trzeba się nauczyć przekadrowywać jak chcesz łapać p-kty boczne, ale to nie jest trudne.
w znacznej części przypadków z b. bliskich odległości szerokokątnymi obiektywami na f1,4 w, reportażu przesuwając płaszczyznę ostrości ucieknie Ci ostrość do 2-3 cm

Yaru
23-02-2017, 09:19
Kolega pracował na dwóch d750 zmienił na dwa Fuji X pro2, po kilku zleceniach stwierdził że nie wróci już do lustra.

tomfoot
23-02-2017, 09:57
Kolega pracował na dwóch d750 zmienił na dwa Fuji X pro2, po kilku zleceniach stwierdził że nie wróci już do lustra.

Może takim zniechęceniem konczy się praca z nikonami? :-) Poza tym lustrzanka widocznie nie jest dla każdego, są tacy ktorym służą lepiej kompakty.