PDA

Zobacz pełną wersję : Ostrość i światło z 60D + Tamron 17-50mm



ajab
26-01-2017, 14:38
Witam. Mam od pewnego czasu problem z moim zestawem EOS 60D + Tamron SP 17-50mm f2,8. Chodzi o to, że zdjęcia wychodzą najczęściej nieostre lub średnio ostre oraz niedoświetlone - ciemne. Zwykle robię zdjęcia produktowe w studio i przeszkadza mi specjalnie to, że obiektyw czasami nie może złapać ostrości. Robię po 2-3 serie zdjęć aby mieć pewność, że jedno wyjdzie ok. Uznawałem, że to taka specyfika obiektywu (tani) oraz fotografowanych przedmiotów (brak punktów zaczepienia dla AF). Dzisiaj zaś wybrałem się na spacer. Zima, śnieg, słońce, samo południe. Zrobiłem trochę zdjęć na polu, większość robiłem pod światło oraz ze słońcem z boku kadru. Wróciłem do domu, zgrałem zdjęcia i okazuje się, że jest dramat. Zamiast słonecznej scenerii wyszedł wieczór. Zamiast błękitnego nieba jest szaruga. Ostrość też pozostawia wiele do życzenia (zwłaszcza po powiększeniu zdjęć by obejrzeć jakiś obiekt). Kiedyś robiłem zdjęcia pod słońce i wychodziły zbyt jasne i brakowało kontrastu (efekt był zamierzony), a teraz są drastycznie ciemne i zamglone. Obiektyw kupiłem dwa lata temu bo miał opinię żylety i faktycznie do niedawna zdjęcia były ostre, przynajmniej do f6,3 bo przy wyższych wartościach byłem rozczarowany.

Winny jest aparat albo obiektyw? Albo fotograf, który zbyt wiele oczekuje po zdjęciach robionych w trudnych warunkach? Jedno co jestem w stanie zauważyć to brudna matryca, ale to raczej nie wpływa na światłomierz.

Wrzucam link do kilku najgorszych zdjęć ze spaceru, wraz z exifami.
https://zapodaj.net/6927181c13f3c.jpg.html
https://zapodaj.net/4526387e56c6c.jpg.html
https://zapodaj.net/c84f7497ce7bd.jpg.html
https://zapodaj.net/719af7da6adab.jpg.html

Dodam, że z ok. 30 zrobionych zdjęć p5 wyszło w miarę ok, bo nie można się przyczepić do światła i ostrości. Przykład:
https://zapodaj.net/0b77667a2211a.jpg.html

tombas
26-01-2017, 14:52
zeby snieg był biały, to musisz dac korekte ekspozycji na plus (w trybie av, zakładam że tak własnie robiłes,)
trudno tez oczekiwac obłoków na błekitnym niebie jesli na zewnatrz jest szaruga (polar czasem pomaga, ale nie czyni cudów)
no sorry za szczerośc, ale to ostatnie tez nie (tu snieg jest niebieski a nie biały-przynajmniej u mnie)

ajab
26-01-2017, 15:01
Tak, dawałem jedną działkę na plus. Może za mało ale w słońcu nie widziałem jak zdjęcia wychodzą. Pogoda super, słońce po raz pierwszy od dawna, dlatego wyszedłem na spacer.

tombas
26-01-2017, 15:07
Tak, dawałem jedną działkę na plus. Może za mało ale w słońcu nie widziałem jak zdjęcia wychodzą. Pogoda super, słońce po raz pierwszy od dawna, dlatego wyszedłem na spacer.
jedna działke, czyli jedna "kreseczke" na drabince czy 1EV?
bo jesli 1 przypadek, to zdecydowanie za mało

ajab
26-01-2017, 15:20
jedna działke, czyli jedna "kreseczke" na drabince czy 1EV?
bo jesli 1 przypadek, to zdecydowanie za mało

Nie mam pewności czy za mało czy sprzęt zaczyna szwankować. Rok temu również robiłem zdjęcia w zimie, tym samym sprzętem i z tymi samymi ustawieniami, bez korekty EV i wszystkie wyszły ładne i ostre. Przykład: https://zapodaj.net/b22a66c067970.jpg.html

tombas
26-01-2017, 15:29
Nie mam pewności czy za mało czy sprzęt zaczyna szwankować. Rok temu również robiłem zdjęcia w zimie, tym samym sprzętem i z tymi samymi ustawieniami, bez korekty EV i wszystkie wyszły ładne i ostre. Przykład: https://zapodaj.net/b22a66c067970.jpg.html
no nic... widze ze masz juz swoją teorie i sie jej trzymasz... OK niech i tak bedzie
trzeba Ci nowego sprzetu i juz:mrgreen:
a co do zdjecia z którego jestes zadowolony bo "ładne i ostre"... no comments
(ale nie to ładne co ładne, tylko co sie komu podoba):lol:
pamietaj, to nic osobistego, rozmawiamy o fotografii;)

mwitek
26-01-2017, 15:46
Wg mnie to zdjęcia są normalne dla warunków które zastałes. Mnie też frustrowaly pierwsze zdjęcia zimowe. Zrób próbę i daj korektę ekspozycji dużo na plus. Kilka działek drabinki w prawo i zobaczymy co ci wyjdzie. Niemniej z tego co widzę w telefonie to raczej wina operatora

mwitek
26-01-2017, 15:49
Zrobiłbys sobie też kilka w raw to byś sam zobaczył ile musisz ekspozycję podbić żeby było ładne i kontrastowe bo chyba o to ci chodzi z tą ostrością

niki68
26-01-2017, 16:04
Zrobiłbys sobie też kilka w raw to byś sam zobaczył ile musisz ekspozycję podbić żeby było ładne i kontrastowe bo chyba o to ci chodzi z tą ostrością
W moim 60D jest też niezbyt precyzyjny światłomierz. Generalnie niedoświetla o 2/3 EV. Zrób sobie taki prosty test. Ustaw ekspozycję "0" na dłoń, a następnie zrób korektę ekspozycji o + 2 EV. Zrób zdjęcie i wrzuć. Koledzy dobrze radzą :-)
Pozdrawiam

biodar
26-01-2017, 16:36
Mam 60d i canona 17-55 i zdjęcia wychodzą identycznie jeśli nic nie pozmieniam w ustawieniach. Śnieg jest biały i trzeba prześwietlić więcej skoro ma być jasno. To samo pod słońce. Niestety matryca nie ma możliwości kompensacji oświetlenia w różnych jej częściach jak siatkówka oka, więc widzi inaczej - jednolicie. Aby to skompensować można zrobić ostatecznie hdr jeśli boisz się,ze śnieg się przepali. Poza tym zostaje kwestia ustawienia jaki ma być pomiar światła - czy matrycowy, centralnie ważony czy inny. Tu tez dużo się zmienia. Jak w kadrze będzie dużo białego to na automacie zwykle zdjęcie wyjdzie szare.

mwitek
26-01-2017, 16:50
Wyjdzie szare bo dla aparatu biel to 18% szarości tak w sporym uproszczeniu. Proponuję poczytać o kompensacji ekspozycji.

Chyba, że wciąż uważasz, że 60D się popsuł to go wyrzuć :D Tylko powiedz do którego śmietnika :D :D :D

ajab
26-01-2017, 17:55
Mam 60d i canona 17-55 i zdjęcia wychodzą identycznie jeśli nic nie pozmieniam w ustawieniach. Śnieg jest biały i trzeba prześwietlić więcej skoro ma być jasno. To samo pod słońce. Niestety matryca nie ma możliwości kompensacji oświetlenia w różnych jej częściach jak siatkówka oka, więc widzi inaczej - jednolicie. Aby to skompensować można zrobić ostatecznie hdr jeśli boisz się,ze śnieg się przepali. Poza tym zostaje kwestia ustawienia jaki ma być pomiar światła - czy matrycowy, centralnie ważony czy inny. Tu tez dużo się zmienia. Jak w kadrze będzie dużo białego to na automacie zwykle zdjęcie wyjdzie szare.

W teorii się zgodzę, ja to wszystko wiem. W praktyce nie mogę się zgodzić. Dowód: https://zapodaj.net/15ddd89e42a2f.jpg.html. Ta sama łąka, 23 stycznia 2016 r. ta sama pora dnia, ta sama scena (pod światło), ten sam sprzęt, ten sam fotograf i te same ustawienia (priorytet przysłony i EV=0, pomiar matrycowy). Pomijając kolory bo to inna sprawa, wszystko jest jasne i wszystko ostre, od pierwszego planu po horyzont, gdzie widać budynki (musisz mi uwierzyć - są ostre, nie mogłem dodać 100% oryginalnego zdjęcia). Różnica ze zdjęciami, które zrobiłem dzisiaj jest ogromna. A dziś specjalnie zrobiłem serię, z mierzeniem światła na jasnych i ciemnych miejscach, na ziemi i koronach drzew.

Nie będę się upierał skoro twierdzicie, że się nie znam, nie umiem ustawić ekspozycji. Ok. Ja zaś wiem, że zdjęcia zawsze wychodziły mi lepsze, jaśniejsze, miały większą rozpiętość tonalną, a od zakupu Tamrona były wreszcie ostre. Problemy zaczęły się na jesieni, dlatego podejrzewam, że coś się może psuć. Zrobię jeszcze inne testowe zdjęcia i dam znać co ustaliłem :)

becekpl
26-01-2017, 18:47
to wyślij do serwisu
rozwiążą problem

mwitek
26-01-2017, 19:20
Możesz jeszcze spróbować przywrócić ustawienia fabryczne aparatu.

adawro
27-01-2017, 12:24
Nie mam pewności czy za mało czy sprzęt zaczyna szwankować. Rok temu również robiłem zdjęcia w zimie, tym samym sprzętem i z tymi samymi ustawieniami, bez korekty EV i wszystkie wyszły ładne i ostre. Przykład: https://zapodaj.net/b22a66c067970.jpg.html

Ja tam nie widzę różnicy między zdjęciem z przed roku a Twoimi obecnymi.
Musisz się ewidentnie zapoznać z tym artykułem: http://www.canon-board.info/tips-and-tricks-38/51-ustawiane-ekspozycji-i-system-strefowy-25632/

Co do ostrości to wydrukuj sobie plansze do testowania - może obiektyw z czasem się rozkalibrował i masz FF/BF

zdebik
27-01-2017, 12:40
Tak, pomiar swiatla jest zly, aparat zle mierzy! Wystarczy odrobina checi i mozna poznac metody pomiaru oraz to skad one sie biora.

Chcesz mierzyc precyzyjnie, M i pomiar swiatla padajacego swiatlomierzem (po wczesniejszej kalibracji do puszki).

Gadanie, ze rok temu byly takie same warunki nawet sobie odpusc hehehe.

r_m
27-01-2017, 14:57
Zwykle robię zdjęcia produktowe w studio i przeszkadza mi specjalnie to, że obiektyw czasami nie może złapać ostrości. Robię po 2-3 serie zdjęć aby mieć pewność, że jedno wyjdzie ok.
Do tej pory mi się wydawało, że przedmioty w studio nie uciekają, i są ciągle w tym samym miejscu ;)
Możesz w miejscu przedmiotu ustawić kontrastowy przedmiot, ustawić na niego ostrość i przełączyć obiektyw na MF, wtedy nic Ci się nie zmieni.
Druga możliwość to tryb liveview, wtedy dokładnie widać czy ostrość trafiła czy nie.
Zakładam, że (w celu osiągnięcia powtarzalnych wyników) robisz zdjęcia ze statywu, czyli odległość aparat-przedmiot się nie zmienia.
Dla formalności wspomnę jeszcze o ustawieniu odpowiedniej głębi ostrości, jeśli będzie zbyt mała, to każdy błąd ustawiania ostrości może dać nieostry przedmiot.


Zrobiłem trochę zdjęć na polu, większość robiłem pod światło oraz ze słońcem z boku kadru. Wróciłem do domu, zgrałem zdjęcia i okazuje się, że jest dramat. Zamiast słonecznej scenerii wyszedł wieczór. Zamiast błękitnego nieba jest szaruga. Ostrość też pozostawia wiele do życzenia (zwłaszcza po powiększeniu zdjęć by obejrzeć jakiś obiekt).
Przeglądnąłem linki i szczerze mówiąc według mnie wyglądają dokładnie tak, jak powinny wyglądać zdjęcia zrobione "na automacie" ("średnio dobrze", tzn. naświetlone do średniej szarości" - znasz zasadę działania światłomierza?).


Obiektyw kupiłem dwa lata temu bo miał opinię żylety i faktycznie do niedawna zdjęcia były ostre, przynajmniej do f6,3 bo przy wyższych wartościach byłem rozczarowany.
Zazwyczaj obiektywy są najlepsze w okolicy f:8, jeśli od 6.3 było coraz gorzej, to może (nie obraź się, jesteś nowym użytkownikiem i nie mamy pojęcia, co potrafisz, i jaki jest poziom Twojej wiedzy z podstaw fotografii) czas był zbyt długi, i zaczynało wchodzić w grę poruszenie zdjęć?

Czy obiektyw (od obydwu stron, przednia i tylna soczewka, ewentualne filtry także) jest czysty? Rozsmarowana warstewka tłuszczu może powodować spadek kontrastu i ostrości, oraz ogólne "zamglenie" obrazu.

ajab
27-01-2017, 22:24
Dzięki wszystkim za wypowiedzi, zapoznaję się z radami. A dziś ponownie testowałem aparat na ustawieniach fabrycznych i z korekcją ekspozycji. Co do światła - było trochę lepiej, muszę rozgryźć światłomierz. Największy problem wciąż stanowi ostrość. Kiedy AF nie łapie w słabym świetle, albo na gładkiej powierzchni - ok, to zrozumiałe. Ale co myśleć kiedy nie łapie także w ostrym słońcu? Wrzucam cztery zdjęcia z serii. Podczas focenia aparat nie łapał AF, albo łapał (potwierdzenie ostrości czerwoną kropką) ale nie dawało się wcisnąć przycisku migawki. A kiedy się dało wcisnąć to zdjęcia wychodziły tak: https://zapodaj.net/0acaaa6d8947e.jpg.html
Tryb Av, f4, T 1/640 sek., EV+0,7. Jak widzicie ostrość jest tylko na trzecim zdjęciu. Pierwszy raz spotykam się z takim problemem :(

r_m
28-01-2017, 00:24
Głupie pytanie po raz kolejny - czy masz wybrany na stałe punkt ustawiania ostrości, czy na "auto" i aparat sobie sam wybiera, na co ma wyostrzyć? Jaki masz tryb ustawiania ostrości?

mwitek
28-01-2017, 02:07
Pomimo oglądania na telefonie uważam że ostrość jest tylko niekoniecznie tam gdzie byś chciał. Może to brak wprawy a może faktycznie w temacie af coś się dzieje z twoim obiektywem.

mwitek
28-01-2017, 02:09
A i jeszcze jedno. Kiedy aparat nie chciał wyostrzyc czy zrobić zdjęcia o czym pisałeś to nie byłeś aby za blisko obiektu? brzmi to jakbyś był bliżej niż minimalna odległość dla obiektywu

ajab
28-01-2017, 14:26
Głupie pytanie po raz kolejny - czy masz wybrany na stałe punkt ustawiania ostrości, czy na "auto" i aparat sobie sam wybiera, na co ma wyostrzyć? Jaki masz tryb ustawiania ostrości?

Punkt centralny, tylko z tego korzystam.

--- Kolejny post ---


A i jeszcze jedno. Kiedy aparat nie chciał wyostrzyc czy zrobić zdjęcia o czym pisałeś to nie byłeś aby za blisko obiektu? brzmi to jakbyś był bliżej niż minimalna odległość dla obiektywu

Nie był. W serii 5-6 zdjęć jedno jest ostre. Wcześniej nie musiałem strzelać seriami. Ale chyba już wiem co się dzieje..

--- Kolejny post ---

Szukając w google informacji czy inni użytkownicy obiektywu mieli podobne problemy, znalazłem tekst o naprawie poluzowanej soczewki (http://fotoblogia.pl/3189,obiektyw-tamron-17-50-mm-f2-8-jak-naprawic-poluzowana-soczewke). Na 90% mam właśnie tę przypadłość - pojawiła się po ok. 2 latach intensywnego używania obiektywu. Spotkaliście się z czymś takim? Trochę się boję rozkręcać obiektyw aby nie stracić gwarancji.

mariusz231
28-01-2017, 16:50
Wyslij do serwisu z opisem problemu i po sprawie skoro masz gwarancje.

Wysyłane z mojego Milestone za pomocą Tapatalk 2