Zobacz pełną wersję : MacBook dla fotografa - konfiguracja
Fotograf1995
24-01-2017, 19:33
Hej, szybkie pytanie. Jak sprawowałby się Lightroom i Photoshop na Mac'u takiej konfiguracji Apple Macbook Air 13 i5 8GB 256GB SSD OS X 10.11 - Dobra cena, Opinie w Sklepie RTV EURO AGD (http://www.euro.com.pl/laptopy-i-netbooki/apple-macbook-air-13-i5-8gb-256gb-ssd-os-x-10-11.bhtml) ?
Mam identyczny model, ale z 16GB RAM i nadal uważam, że za mało. Nie wiem, może to też wina procka (może lepiej i7).
Wszystko też zależy od tego nad jak dużą ilość plików pracujesz jednocześnie np w Lightroom. Jeśli kilka to powinno być OK, ja mam czasami setki i "korbi". Dodam, że pracuje jednocześnie z zewnętrznym monitorze Eizo 27".
Ogólnie, polecam :)
Zrób sobie kawę, i od razu wynik będzie zadowalający, zauważyłem ostatnio, że kompy stały się wolniejsze od ludzi, ale co na to poradzić, nie wiem :(
Mam identyczny model, ale z 16GB RAM i nadal uważam, że za mało. Nie wiem, może to też wina procka (może lepiej i7).
Wszystko też zależy od tego nad jak dużą ilość plików pracujesz jednocześnie np w Lightroom. Jeśli kilka to powinno być OK, ja mam czasami setki i "korbi". Dodam, że pracuje jednocześnie z zewnętrznym monitorze Eizo 27".
Ogólnie, polecam :)
Tak, wina procesorów, te w laptopach są kastrowane, nijak nie maja się do procesorów w komputerach stacjonarnych. Parametry i osiągi to bełkot marketingowy.
Tak, wina procesorów, te w laptopach są kastrowane, nijak nie maja się do procesorów w komputerach stacjonarnych. Parametry i osiągi to bełkot marketingowy.
Coś w tym jest - mam w stacjonarnym i7 + 16gb RAM i czasem jednocześnie mam w użyciu Capture One, PS i Bridga.
michalab
25-01-2017, 21:42
Ten procek nawet parametrów nie ma jakiś specjalnych: 2 rdzenie 3M cache, a taktowanie ... choć przyznam, że nie wiem co to znaczy częstotliwość Turbo to rozdzielenie jej od częstotliwości bazowej, jest pewnie właśnie tym bełkotem, o którym pisze 7four.
RobertON
25-01-2017, 23:19
Ten procek nawet parametrów nie ma jakiś specjalnych: 2 rdzenie 3M cache, a taktowanie ...
To taki średniobudżetowy procek "laptopowy" dwurdzeniowy i czterowątkowy, z możliwości przetaktowania Turbo zegara w razie potrzeby z 1,6 do 2,7 Mhz.
TDP 15 W, 14 nm - czyli "oszczędny" wobec baterii.
PassMark - Intel Core i5-5250U @ 1.60GHz - Price performance comparison (http://www.cpubenchmark.net/cpu.php?cpu=Intel+Core+i5-5250U+%40+1.60GHz)
Intel Core piątej generacji: 17 nowych procesorów Broadwell-U, nowe GPU i inne rozwiązania :: PCLab.pl (http://pclab.pl/news61270.html)
Czy to przetaktowanie można samemu zrobić czy też to automat sam przełącza gdy wie, że potrzebna jest większa moc obliczeniowa ?
RobertON
28-01-2017, 00:21
W laptopach prawie wszystko jest już zoptymalizowane i samemu lepiej niczego nie przetaktowywać.
Wyższy zegar, wyższa temperatura i to jest największy problem.
Turbo Boost to takie przetaktowanie procka, gdy wymagana jest większa moc obliczeniowa, działa "samo".
i5 i i7 z serii oszczędnych (z U na końcu oznaczenia) nie ma co porównywać do desktop-owej i3, która też ma 2 fizyczne rdzenie, ale taktowanie z kolei wyższe
... Jeśli ma to być główny komp roboczy, raczej bym sobie temat odpuścił.
podobny miałem dylemat... więc zostaje windows..
używałem starszą wersję z 4GB RAMu. Szału nie było ale pojedyncze zdjęcia się dało. Polecam jednak coś z i7, przynajmniej 16GB RAM no i dedykowaną kartą graficzną. Może jakiś używany Mac book Pro 15" z retiną?
Ci co lubią windowsy mają łatwiej/taniej ale ja już na windowsa raczej nigdy się nie przesiądę...
michael_key
12-02-2017, 11:58
W tej cenie, którą chcesz przeznaczyć Fotograf1995 lepszym rozwiązaniem będzie używany MacBook Pro 15 z i7 i 16GB RAMu.
Z tego co wiem to forumowicz MartinYa chyba działa na MacBook'u Air. RAWy obrabia w Capture One, mógłbyś go podpytać jak ocenia Air'a w obróbce.
Używam pro 13" i5 2.7 z 2015r Do nie dużej ilości plików jest całkiem ok ale nie wyobrażam sobie przerabiać tam 2 lub 3tyś zdjęć. Mam stacje roboczą na win i ona daje rade ale kosztowała 9tyś + monitor. Na win są problemy z kolorem jakich nie mam na macu. Nie wiem czy air byłby dobry do pracy jako jedyny sprzet lepiej już szukać używanej 15" z 16gb ramu i retiną. Ten sprzet juz na pewno wystarczy. Air może być troszkę za słaby.
michalab
12-02-2017, 12:57
Mam stacje roboczą na win i ona daje rade ale kosztowała 9tyś + monitor.
Wow to co to jest?
foggy_lad
12-02-2017, 13:18
Na win są problemy z kolorem jakich nie mam na macu.
A jakie konkretnie? Podejrzewam że chodzi Ci o color management ale przy jednym monitorze to chyba nie problem?
A czy ktoś obrabia zdjęcia na surface pro 4? Ostatnio chodzi mi on po głowie.
Mam 3 monitory z tego jeden który kalibruje co miesiąc i na nim się woruje pozostałę dwa na ten czas są juz słabe. Problem mam jak sie słusznie domyślasz z tymi odcieniami. Nie moge dograć kolorów z moją drukarką DNP i jak drukuje to z macbooka.
--- Kolejny post ---
Wow to co to jest?
Kupiłem półtora roku temu. Dziś bym pewnie kupił maca mini na i7
Hej, szybkie pytanie. Jak sprawowałby się Lightroom i Photoshop na Mac'u takiej konfiguracji Apple Macbook Air 13 i5 8GB 256GB SSD OS X 10.11 - Dobra cena, Opinie w Sklepie RTV EURO AGD (http://www.euro.com.pl/laptopy-i-netbooki/apple-macbook-air-13-i5-8gb-256gb-ssd-os-x-10-11.bhtml) ?
Kiepsko. Tu https://tomaszpluszczyk.pl/mac-vs-pc-w-fotografii-i-retuszu/ się "kolega" wypowiedział m.in. w tym temacie:
Macbook Air – komputer typowo mobilny, nie sprawdzi się przy obróbce zdjęć. Gdybym chciał mieć komputer stacjonarny, a laptopa do pisania, Internetu i innych zadań, ale nie do obróbki zdjęć, to kupiłbym Maca Mini + Macbooka Air. Jest bardzo lekki, a bateria trzyma niesamowicie długo. Są dwa rozmiary – 11 i 13 cali. Wadą jest bardzo kiepski ekran w porównaniu do Retiny.
Do tego Air za 5399 zł dokładasz 100 zł i nie licząc kosztów wysyłki możesz mieć coś takiego:
Apple MacBook Pro 13" MF839ZE/A ¡ Retina Core i5 2,7GHz 8GB 128GB Iris | redcoon Polska (http://www.redcoon.pl/B607305-Apple-MacBook-Pro-13-MF839ZE-A_Macbooki-z-wy%C5%9Bwietlaczem-z-po%C5%82yskiem) Ten model o kodzie fabrycznym MF839ZE/A można znaleźć na stronie Apple tutaj Konfigurowanie - Apple (PL) (http://www.apple.com/pl/shop/buy-mac/macbook-pro?product=MF839ZE/A&step=config)
Tu masz bezpośrednie porównanie danych technicznych obydwu modeli:
Porównaj modele Maców - Apple (PL) (http://www.apple.com/pl/mac/compare/results/?product1=macbook-air-13&product2=macbook-pro-2015-13)
Do tego warto od razu dokupić sobie jakiś fajny bezgłośny zewnętrzny SSD żeby wrzucać na niego kopie zapasowe głównego dysku (u Apple nazywa się to Time Machine), np. coś takiego Samsung Portable SSD 250GB T3 | cena, raty - sklep Komputronik.pl (http://www.komputronik.pl/product/309818/samsung-portable-ssd-250gb-t3.html) i na początek starczy tych wydatków. Jak będziesz czuł że coś zamula to jak będziesz miał później kasę to sobie podmienisz 4+4GB na 8+8GB pamięci RAM.
Wersja z ekranem 13" to dobra opcja jak się wypuszcza obraz na zewnętrzny monitor, codziennie coś robić tylko i wyłącznie na ekranie o takiej przekątnej to moim zdaniem bardzo kiepski pomysł (nie dotyczy sytuacji kiedy gdzieś podróżujemy).
Jak chcesz iść w używki to propozycje dostałeś od innych forumowiczów.
Mam stacje roboczą na win i ona daje rade ale kosztowała 9tyś.
Z ciekawości : co ona ma w sobie?
Z ciekawości : co ona ma w sobie?
Dziś już nie robi szały ten zestaw. Sporo kosztowały dyski ssd bo mam ich 4szt (500gb wtedy cena była ok 800zł/szt) i 3 hdd. i7 5820K 48GB ram ddr4 karta nie pamietam juz dokładnie jaka została (chyba gtx 970 albo 1070)bo była wymieniana i została trzecia z kolei. zasilacz 750w. Kupwałem w złym momencie bo kurs dolara był wysoki ale musiłem szybko działać bo pozbyłem sie poprzedniego kompa.
Tak z ciekawości wszedłem na Della i rzeczywiście stacje robocze też są robione na procesorach i. My zawsze kupowaliśmy gotowce na Xeonach i grafikach Quadro, z tym że to służy do AutoCADa i Revita. Moja obecna stacja robocza w pracy ma Intel Xeon CPUE5-1650 v3 @3.5GHz (12CPUs) + 32 RAMu + Quadro K2200, a Lightroom też ja potrafi przymulić.
Xeon od I7 najczęściej różni się tym, z którego miejsca wafla został wycięty (nie ma tez rdzenia graficznego). Xeony są głównie pod serwery wiec maja być jak najbardziej niezawodne. Tez mam xeona ale to nie zawsze jest dobry wybór bo ich zastosowanie jest glownie w serwerach. LR średnio obsługuje wielowątkowość...
michalab
13-02-2017, 13:36
Też mam stacjonarkę na xeonie, od i7 różni się też tym, że zazwyczaj ma więcej cache'a. Jeśli się i tak kupuje osobną grafikę, to chyba jednak lepsza opcja. A w przypadku używek, są w niższych cenach niż odpowiedniki z i7.
--- Kolejny post ---
Intel Xeon CPUE5-1650 v3 @3.5GHz (12CPUs)
To system tak pokazuje, faktycznie 6 rdzeni + HT, który daje lepszą wydajność jak uruchomisz coś co działa na więcej niż 6 wątkach, ale nie pełną parą. Jak się załączy 6 procesów każdy ciągnący CPU na 100%, to bez HT może być nawet minimalnie szybciej.
Odswieze starego kotleta ,bo chodzi mi po glowe uzywany Macbook 15" Retina 2012-2015 I teraz pytanie ,ktory? Jest tam pare wersji czy w kazdym mozna wymienic baterie? Ram to chyba tylko do 16gb z 2015 w standarcie. Wiem ze Lightroom 6 wspomaga sie juz karta graficzna czy warto szukac modelu z lepsza karta? Czy Cpu Amd omijac I tylko Intel? Jesli Intel to ,ktory ? Czemu stary Macbook ,bo Retina ma niezle odwzorowanie kolorow I ponoc te juz stare pazdziochy wciaz daja rade.
To są już antyki. Pokładanie nadziei w jakości ekranu może być sporym zawodem. Z drugiej strony, te komputery na tyle trzymają cenę, że da sie za to kupić normalny dobrej jakości monitor + poleasingowego miniaturowego DELL-a Optiplex, który będzie na dodatek szybszy, mniejszy, będzie miał normalną klawiaturę i brak problemów z podłączeniem monitora.
Hmm z tym wsparciem grafiki w LR - to wspiera, albo nie wspiera :) Warto się upewnić w przypadku MBP. Np "trzynastka" z Intel Iris Plus - NIE WSPIERA, po prostu ptaszek w preferencjach będzie nieaktywny - i co pan nam zrobisz? ;)
Sam juz niewiem ,dlatego pytam ,bo duzo osob zachwala Macbooka I wytyka wady laptopow w Windows ze dziwne rzeczy po obrobce na laptopie I ogladaniu tych zdjec na eizo pozniej. A mi bardziej chodzi o to ze jak bede chcial sobie na sofie obrobic 200 zdjec to mam taka opcje:) No dobra ,a jakie uzywane 15" beda lepsze od tych jabuszek co wymienilem? Ponoc Dell I lenovo tylko ktore?
Moim zdaniem, wybór dobrego laptopa z myślą o obróbce zdjęć, powinno się brać pod uwagę w przypadku, gdy tryb życia, czy tryb pracy ze zdjęciami wymusza sporadyczną / tymczasową / pracę w terenie / w plenerze... - generalnie poza miejscem stałego pobytu (studia, gabinetu domowego itp.) Wtedy musi to być ultrabook z wysokiej półki, bo tylko nieliczne z nich, posiadają przyzwoite matryce, które można nieźle skalibrować sprzętowo dla dobrego (jak na sprzęt przenośny) odwzorowania koloru. Oprócz MBP z Retiną, na podwórku windowsowym - wybór też jest stosunkowo wąski: masz Dell'a XPS, Asusy z serii Zen, MS Surface, zapewne któreś karbonowe Lenovo, albo HP z serii ZBook (podobno kiepskie matryce), czy jakieś imitacje Macbooków spod znaku Hułałeja, które tak ładnie się promują...
Broń Boże żaden gamingowy kolos, bo takiego można kupić pod warunkiem podpięcia do zewnętrznego monitora - zawsze podczas pracy ze zdjęciami, co ofc utrudnia mobilność.
Tyle i aż tyle mz.
pawel.guraj
24-12-2019, 00:32
U mnie pracę i obróbkę na laptopie wymusiło lenistwo. Potrzebuję jednego komputera do pracy i do obróbki zdjęć - a ze względu na swoją pracę dużo podróżuję, przy okazji obrabiając zdjęcia - bo staram się zawsze mieć ze sobą aparat.
Oczywiście to trochę OT w stosunku do pytania autora - ale obecnie mam MBP 16" i muszę powiedzieć, że jestem w nim zakochany od pierwszego wejrzenia. O ile ostatnią twórczością na temat MBP Apple prawie, że przekonał mnie do przesiadki na PC-ta (i przed tym krokiem powstrzymywała mnie tylko świadomość, że musiał bym używać Windowsa) - to to co zrobili w nowej 16" to jest bajka. Rozgonili wszystkie czarne chmury jakie się nagromadziły nad tą linią. W końcu jest normalna "stara" dobra klawiatura, porządnie chłodzone rdzenie, dobra grafika. Zdecydowałem się na 8 rdzeni i9, 32GB Ramu oraz Radeona 5500M - do obróbki zdjęć fantastyczna sprawa (nawet ten cholerny LR zaczął działać dość normalnie).
p,paw
Dzieki za przykladowe laptopy. Popatrze na spokojnie
Czytalem ostatnio cos na stronie Zienia I bylo wlasnie o Macbooku jak dobrze odwzorowyje kolory I ladnie zdjecia wygladaja. Wspomnial tam rowniez jak to musial tlumaczyc klientowi, ze zdjecia wygladaja dobrze ze to tylko tak wyglada badziewnie na tym laptopie :) Na retinie oczy sie mniej mecza ponoc. Ciekawi mnie czemu tak duzo osob pisze ,ze nie wroci do windowsa. Mam Ipada :) kupilem przypadkowo ogolnie na plus tableta na androidzie sprzedalem.
No nic czekam moze jakas wlasciciel starego Macbooka sie odezwie byle nie fanboy:)
MBP/MacOS ma 3 główne przewagi nad laptopem z Windows:
- wbudowane zarządzanie kolorem (w zasadzie niezbędne jak używasz więcej niż sRGB)
- lepiej pracuje się na nim bez drugiego monitora (chociaż Windows 10 jest już całkiem blisko)
- Retina (chociaż Windowsowe laptopy też mają lepsze matryce niż tylko te badziewie na TN ale trzeba mocniej poszukać)
Reszta to religia :)
Ps. Ja mieszkając ostatnio w 2 lokalizacjach i szukając nowego laptopa (zarówno do pracy jak i zdjęć) wybrałem... 2 desktopy (jeden nowy a drugi jako aktualizacja bebechów). Laptopy naprawdę mają sens jak często jeździsz...
michalab
24-12-2019, 11:24
MBP/MacOS ma 3 główne przewagi nad laptopem z Windows:
- wbudowane zarządzanie kolorem (w zasadzie niezbędne jak używasz więcej niż sRGB)
- lepiej pracuje się na nim bez drugiego monitora (chociaż Windows 10 jest już całkiem blisko)
- Retina (chociaż Windowsowe laptopy też mają lepsze matryce niż tylko te badziewie na TN ale trzeba mocniej poszukać)
Reszta to religia :)
Ja dodałbym jednak, że na takim samym sprzęcie działa szybciej niż Windows. Zwłaszcza jeśli chodzi o ram. Mam MB Air z 8GB ram i choć nie obramiam na nim zdjęć, to do pracy jest już spoko. Jeśli chodzi o windowsa to do mojej pracy 16GB to minimum.
Mam PC modernizuje go obecnie I dostal drugie zycie po dolozeniu Ssd 480GB Win 8. Potrzebuje laptopa ,bo wygodniej mi bedzie sie uczyc PS na sofie patrzac na YouTube na telewizorze. Oprocz tego tethering no I nie zawsze bede musial na stacjonarnym obrabiac choc mowilem ze juz laptopa nie kupie po przygodach z HP Pavilon ,ktory padl po 2 latach (nowy) i £700 poszlo do kosza no ale to bylo w 2010 chyba I teraz wiecej czytam zeby nie kupic padalca.
Oprocz tego tethering no I nie zawsze bede musial na stacjonarnym obrabiac choc mowilem ze juz laptopa nie kupie po przygodach z HP Pavilon ,ktory padl po 2 latach (nowy) i £700 poszlo do kosza no ale to bylo w 2010 chyba I teraz wiecej czytam zeby nie kupic padalca.
Prywatne laptopy jeszcze nigdy mi nie zdechły ale ostatni jest z 2013. W pracy natomiast patrząc na najnowsze (i generację wcześniej) Precisiony to nóż się otwiera (przegrzewające się procki, padające płyty, zwiechy, masa niedoróbek i problemów, wybrzuszajace sie baterie, wyrabiające się złącze thunderbird, etc). Taka jest cena gonienia za ultracienkimi maszynami... Wybieraj więc dobrze :)
Ostatnio zacząłem myśleć nad macbookiem, ale no nie wiem.. stary już jestem, mam masę przywyczajeń z Windowsów, na których mogę robić co chcę. Musiałbym posiedzieć kilka dni z jakimś MBP żeby się oswoić, a dopiero potem się zdecydować.
Co do jakości zdjęć to korzystam z 27" Fujitsu P27T-7, co prawda IPS ma nieco gorsze paramtery od starego dobrego S-PVA, ale i tak nie narzekam, a jakość zdjeć po wydruku jest dla mnie absolutnie świetna. W sensie nie odbiega od tego co widzę na monitorze (po kilku przygodach z rozmaitymi drukarniami, profilami drukarek, kalibracją kolorów itp. poddałem się, nie kombinuję już i fotki oddaję do Fotojokera i zawsze jestem zadowolony, format 13x19 mat).
Możliwe że po przesiadce na Maca opadnie mi szczena ;)
Przed przesiadką poczytajcie o sofcie. Z tego co pamietam adobe obsluguje 3 gen do tyłu.
Czyli nowy PS LR z CC może nie działać. W nowszych za to upgrady to wymiana maszynki na nowy model.
Sluszna uwaga te starsze Macbooki 2012-2015 Ram to 16gb max no ale hula niby na tym Fajnie.
Odswieze starego kotleta ,bo chodzi mi po glowe uzywany Macbook 15" Retina 2012-2015 I teraz pytanie ,ktory? Jest tam pare wersji czy w kazdym mozna wymienic baterie? Ram to chyba tylko do 16gb z 2015 w standarcie. Wiem ze Lightroom 6 wspomaga sie juz karta graficzna czy warto szukac modelu z lepsza karta? Czy Cpu Amd omijac I tylko Intel? Jesli Intel to ,ktory ? Czemu stary Macbook ,bo Retina ma niezle odwzorowanie kolorow I ponoc te juz stare pazdziochy wciaz daja rade.
https://myapple.pl/posts/20476-starsze-macbooki-pro-wypadaja-z-programu-naprawy-ekranu-z-wadliwa-powloka-antyrefleksyjna
Nie zapomnij przeczytać sobie również komentarzy.
Kredek23
25-12-2019, 11:47
Słuszna uwaga https://myapple.pl/posts/20476-starsze-macbooki-pro-wypadaja-z-programu-naprawy-ekranu-z-wadliwa-powloka-antyrefleksyjna Posiadam MacBook 15" Retina z września 2014 roku od nowości i nie narzekam. Faktem jest, że modele wyprodukowane w pierwszej połowie 2014 roku miały problem z powłokami na ekranie. Przestawienie z Windowsa na MacOS poszło mi bardzo szybko. Obecnie z uwagi na zamianę 6D na EOS R przesiadłem się z Lr 5,7 na C1. W zasadzie odzwyczaiłem się od pracy na Windowsie.
Mam MBP 13 (i5, 8GB) i 15 (i7, 16GB) z 2015r. Do tego Maca Mini (i5,16GB). W życiu nie wrócę do windowsa. Praca na dwa monitory, LR/PS czy C1 w wersji 12/20 to bajka.
Współpraca tego wszystkiego między sobą, jak i również z telefonami Apple'a to tak, jakby to był jeden organizm. Ale o tym wszystkim trzeba się przekonać samemu. Żadne internetowe sugestie Ci tego nie zapewnią. Szczególnie ludzi, którzy znają "jabłko" jedynie z nazwy...
Z reguly kazdy pisze ze nie wroci do Windowsa:) To pochlebne opinie musze przerrawic temat I szukac cos w dobrym stanie.
tmielcarz
26-12-2019, 00:30
Mogę się dołączyć z pozytywną opinią o macbookach. Używam ich od lat. Obecnie MBP 15" z i7 i 16GB ramu - pracuje się na tym naprawdę komfortowo.
Trudno mi negować, co tu piszecie o Mac-ach, owszem tak jest - ekosystem, synchronizacja, wszystko wszędzie itd. Tylko mz. jeden warunek do spełnienia - praca wyłącznie na Macu. Jeśli zawodowo pracuje się wyłącznie pod Windows (specjalistyczny soft, wymiana danych itp.) + DODATKOWO praca z grafiką / fotografią, wtedy na dłuższą metę to jest męka. Warto się wówczas zastanowić, a droga powrotna rysuje się bardziej realnie! Zieniu dobrze to przedstawił w swoim filmie (https://youtu.be/IWawWqafpAM).
Tez to ogladalem tylko ,ze to chyba zalezy od konkretnej osoby niektorzy maja Maca ,a w pracy uzywaja Windowsa ,bo w pracy taki system jest I nie maja z tym problemu.
Bez jaj, mam w domu M i W. Każdy ma swoje wady i zalety.
Trudno mi negować, co tu piszecie o Mac-ach, owszem tak jest - ekosystem, synchronizacja, wszystko wszędzie itd. Tylko mz. jeden warunek do spełnienia - praca wyłącznie na Macu. Jeśli zawodowo pracuje się wyłącznie pod Windows (specjalistyczny soft, wymiana danych itp.) + DODATKOWO praca z grafiką / fotografią, wtedy na dłuższą metę to jest męka. Warto się wówczas zastanowić, a droga powrotna rysuje się bardziej realnie! Zieniu dobrze to przedstawił w swoim filmie (https://youtu.be/IWawWqafpAM).Na takie rzeczy są Parallels. W zasadzie nie znam osoby, która ma MBP i nie ma tego zainstalowanego bo sporo softów na makowki nie ma albo jak są to są trochę bieda ;) Kompletnie nie rozumiem fenomenu tego systemu poza 3 punktami jakie wymienielem kilka postów wcześniej...
Chętnie Cię poznam. Oczywiście tylko w zwiazku z tym co napisałeś powyżej. Nie mam parallels. Nie jest mi potrzebny absolutnie do niczego.
Consigliero
26-12-2019, 18:57
iMac 2009 z systemem high Sierra ,działa do dziś . Dwuletni Dell AiO najwyższy model , już miał poprawianą wentylację, poprawiany procesor, wymieniony dysk twardy i jeżeli przetrwa następny rok to będzie szczęście. MacBook Air żony po prostu działa już któryś rok. Żaden z moich laptopów nie działał dobrze gdy minął rok od zakupu. Może mam pecha do sprzętu z windowsem ale tak jest niestety. Zamiast parallels używam bootcamp bo darmowy, działa na wszystkich komputerach i dziwna rzecz, gdy instalowałem program do hotelu w siedzibie producenta to ten był zdziwiony że Windows działa lepiej niż na jego dedykowanym urządzeniu. Sam mam na MacBook Pro windowsa którego mam na dysku ssd, podpinam go gdy potrzebuję skorzystać z programu okienkowego.
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Kolekcjoner
26-12-2019, 19:17
iMac 2009 z systemem high Sierra ,działa do dziś . Dwuletni Dell AiO najwyższy model , już miał poprawianą wentylację, poprawiany procesor, wymieniony dysk twardy i jeżeli przetrwa następny rok to będzie szczęście. MacBook Air żony po prostu działa już któryś rok. Żaden z moich laptopów nie działał dobrze gdy minął rok od zakupu. Może mam pecha do sprzętu z windowsem ale tak jest niestety.
Tyle lapków w firmie i wszystkie działają latami. Ja rozumiem że jabłka są ok ale żeby trzeba było wypisywać takie bajdy żeby kogoś do nich przekonywać :lol:...
Kazdy ma rozne doswiadczenia roznie mozna tez trafic ,ale patrzac na YouTube faktycznie nawet stare sprzety macinthosha hulaja do dzis wiec cos w tym jest. Nie mialem nic z tej firmy oprocz Ipada ,ktory trzyma baterie strasznie dlugo I smiga az milo. Nie pokojace sa dla mnie tylko problemy z powlokami w macbookach ,bo za tak cholerdalne pieniadze to jakas kpina ze puscili to na rynek. Niemniej jednak Fajnie ze watek sie rozwija tylko szanujmy swoje I opinie I doswiadczenia, ktore mamy przeciez inne.
Consigliero
26-12-2019, 19:51
Tyle lapków w firmie i wszystkie działają latami. Ja rozumiem że jabłka są ok ale żeby trzeba było wypisywać takie bajdy żeby kogoś do nich przekonywać :lol:...
Być może mój problem że chciałem zawsze jak najmocniejszy sprzęt, patrz ów Dell, a nie taki który będzie po prostu wołem roboczym. Paradoksalnie mam jeszcze jednego Della jest to venue 11 pro 7400 i ten działa w miarę sprawnie. Wprawdzie to tablet ale W10 w wersji pro ciągnie, tylko tu nie ma mowy o wydajności. W przypadku zakupu sprzętu Appla nie mamy problemu z mnogością wyboru konfiguracji sprzętu, nie przebieramy w dostawcach komponentów co wpływa na większą przewidywalność. Wydaje mi się że nigdzie też nikogo nie przekonywałem do zakupu, odniosłem się tylko do tego co subiektywnie odczuwam jako siłę tego sprzętu.
Osobiście też nie mam obecnie ciśnienia na moc i do moich potrzeb obecnie wystarcza mi tablet, oczywiście pisząc tablet mam na myśli iPad Pro. Swój pierwszy z ekranem 9,7 używam do teraz i być może zmienię go na 11 pro z dyskiem 1 Tb bo to całkowicie załatwi moje potrzeby, ale na razie 9,7 dalej działa i szkoda mi wydać 7 tys na nowy.
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Bechamot
26-12-2019, 21:46
to wszystko prawda , tylko ze comuter a dokladniej monitor o ile tylko jest prawidlowo ustawiony nawet fabrycznie nia ma najmniejszego , ale to najmniejszego znaczenia na ostateczny wynik. Dlatego nie widze powodu dawac 10-12 k pln za MCB , ktory za pare lat choc bedzie dzialal (oczywiscie wolniej w miary przybywania danych) , bedzie juz przestarzaly.
nie widze powodu dawac 10-12 k pln za MCB , ktory za pare lat choc bedzie dzialal (oczywiscie wolniej w miary przybywania danych) , bedzie juz przestarzaly.
Od kiedy komputer zwalnia od przybywania danych? Chyba chodziło Ci raczej o nowe programy, potrzebujące coraz większych mocy obliczeniowych...
Bechamot
27-12-2019, 08:43
Od kiedy komputer zwalnia od przybywania danych?
od zawsze.
pierwszy lepszy cytat z pierwszego adresu jaki wyrzucily mi Google :
"Istotną sprawą związaną z przechowywaniem danych na dysku jest fragmentacja zewnętrzna. W najprostszym przypadku polega ona na tym, że na naszym dysku pomiędzy danymi uzyskujemy niewykorzystywane bajty, np. z powodu usunięcia ich poprzedniej zawartości. Nie jest to więc zbyt miłe zjawisko, gdyż wtedy jeden logiczny plik może być przechowywany fizycznie podzielone na wiele części porozrzucanych po całym dysku twardym. W związku z tym odczyt takiego pliku będzie znacznie dłuższy niż w przypadku, gdyby nie był on poddany fragmentacji. Z tego względu w starszych systemach Windows uruchamiało się co jakiś czas defragmentację dysku (obecnie nie trzeba tego robić, bo odbywa się ona automatycznie w tle, gdy zasoby są zużywane w małym stopniu)."
https://szalonypecet.pl/2016/02/27/jak-komputer-przechowuje-dane/
wiecej i dokladniejsze opisy jak to dziala znajdziesz z pewnoscia w sieci.
Wspaniałe jabłuszka - polecam kanał Louis'a Rossmann'a. Dowiecie się jak dziala serwis w Apple i jakie mają wady te cudeńka.
Bechamot, po pierwsze defragmentacja dysków SSD (bo o produktach Apple'a nadal rozmawiamy?)w niczym ci nie pomoże. Po drugie nie masz pojęcia o architekturze macOS-a i opierasz się na problemach z windowsa. Słabe to.
oświeć nas więc swoją mądrością :)
posty w stylu "ale ty głupi jesteś" nic nie wnoszą
Bechamot
27-12-2019, 14:18
Bechamot, po pierwsze defragmentacja dysków SSD (bo o produktach Apple'a nadal rozmawiamy?)w niczym ci nie pomoże. Po drugie nie masz pojęcia o architekturze macOS-a i opierasz się na problemach z windowsa. Słabe to.
ja nie pisze o koniecznosci przeprowadzenia defragmetacji , i nie pisze co robic zeby przyspieszyc jego prace, dlatego ze w macu jest to robione na biezaco a na SSD jest to nawet szkodliwe dla ssd
ja pisze , ze ze wzrostem liczby danych i ich objetosci Spada efektywna szybkosc ich obrobki, co odczuwamy subiektywnie jako spowolnienie pracy komputera . ( komputer pracuje z ta sama szybkoscia , ma do wykonania wiecej czynnosci )
nie chce mi sie tlumaczyc i wyjasniac dlaczego tak musi byc.
To jest niezalezne od samych programow.
maca uzywam od poczatku , do tej pory mam ciagle nawet pierwszego maca portable , ktory kosztowal 25 lat temu 6000 usd ( 40 MB HD !!! - to byla potega ) .
Niestety tak jest , ze w miary przybywania danych po pewnym czasie wyczuwamy spowolnienie , szczegolnie obrabiajac fotografie , gdzie mamy dziesiatki jesli nie setki tysiecy plikow , ktore sa porozrzucane po calym dysku we fragmentach ( czemu nie mozna zapobiec i nie ma nic wspolnego z ewentualna defragmentacja )
maly cytat
"
Część 3: Wniosek
Istnieje naprawdę wiele powodów, dla których Twój MacBook działa wolno i oczywiście istnieje wiele rozwiązań, które można rozwiązać. z
Jest jednak najlepsze narzędzie, które można wykorzystać do wykonania tych wszystkich sztuczek na MacBooku, aby przyspieszyć działanie, a to za pomocą iMyMac - Cleaner.
Ten program z pewnością bezpiecznie usunie wszystkie niepotrzebne pliki i inne niechciane foldery lub aplikacje na MacBooku.
Ten program skanuje i usuwa te duże pliki, których już nie potrzebujesz. Może również pomóc w zlokalizowaniu i usunięciu zbędnych załączników do wiadomości e-mail, a także w kopii zapasowej iTunes, której nie potrzebujesz do tych danych, spowoduje to spowolnienie pracy komputera MacBook, ponieważ zajmują one określoną przestrzeń."
zrodlo jak zwykle - pierwsze lepsze z sieci.
Jprdl, drugi nieedukowalny tygrys... Nadal uważam, że opowiadasz bajki. Cytujesz Wujka Gugla, jakieś bzdury o "nieefektywności obróbki, bo liczba danych rośnie". Co to ma do wyższości windowsa nad macOS-em?
...no i ta wstawka reklamowa jakiegoś pseudonarzędzia do mac-a ;D
Jeśli kiedykolwiek dotykałeś Apple'a (w co wątpię), to Twoja wiedza zatrzymała się na etapie tego "portable'a".
Bechamot
27-12-2019, 15:20
Jprdl, drugi nieedukowalny tygrys... Nadal uważam, że opowiadasz bajki. Cytujesz Wujka Gugla, jakieś bzdury o "nieefektywności obróbki, bo liczba danych rośnie". Co to ma do wyższości windowsa nad macOS-em?
ostatni cytat dotyczyl maca.
sorry nie zaznaczylem , ale srednio zorientowana osoba winna sie domyslec.
jest w sieci masa informacji na temat , dlaczego komputer w miare powiekszania danych spowalnia.
sugerowalabym jednak , zebys przeczytal post na ktory odpowiadasz.
Czy na pewno odpowadasz na moj post?
Nie przypominam sobie bym w ostatnich kilku latach gdziekolwiek napisal o wyzszosci jednego z systemow nad drugim.
Nie napisalem rowniez w ostatnich dniach.
napisalem jedynie , ze w miare powiekszania danych komputer mowa o mac zwalnia, z czym polemizujesz.
uwazasz , ze nie spowalnia ?
Prosze bardzo , jestem zdania , ze masz prawo do takiego pogladu , tym bardziej , ze nie ma on dla mnie zadnego , najmniejszego znaczenia.
Nigdy nie używałeś maca, to już wiem. Reszta twoich wpisów w temacie "MacBook dla fotografa" nie ma więc dla mnie najmniejszego znaczenia... EOT
Bechamot
27-12-2019, 16:27
he , he, he...
no wiec zadalem sobie trud i pofatygowalem sie na strych.
pierwszy mac jakiego mialem , lezy w srodku opakowania , nie bede otwieral , zeby pajaki nie weszly do wnetrza.
zdjecie z komorki jeszcze cieple:
3570
3571
za pare minut ostatni jakiego uzywalem .
--- Kolejny post ---
o znalazlem zdjecie - moj ostatni mac.
od ok 4 - 5 lat w piwnicy , nie uzywam wiecej.
3572
pomijam modele posrednie , ktorych tez bylo kilka.
tak jak zwykle masz racje - nigdy nie mialem.
Moze pytanie do uzytkownikow Maca ,ktore uzywaly tez windows pjakie zauwazalne roznice na plus w stosunku do Windowsa? No I jakie na minus. Czy wrocil ktos z Was do Windowsa? Biore pod uwage zakup starego Macbooka 2012-2015 ponoc na Ssd I 16gb ramu spokojnie sobie daje rade w edycji zdjec baa nawet z obrobka video.
Czy ktos uzywa rownoczesnie Windows ,bo wedlug Zienia nie bardzo sie da. I spokojnie panowie tu nie chodzi o udowadnianie wyzszosci jednego systemu nad drugim potrzebuje laptopa na pare lat z dobrym odwzorowaniem koloru I nie chce go podlanczac do Eizo tylko moc edytowac zdjecia na sofie jak bede chcial. Rozumiem ze 13" bedzie za mala do LR i PS?
Nie chce wydac wiecej niz £500 patrzylem na laptopy sugerowane wczesniej albo przekraczaja budzet albo sa starsze niz Macbooki ,ktore biore pod uwage.
Bechamot wytargał z piwnicy szroty, które ze współczesnymi systemami operacyjnymi niewiele mają wspólnego. Nic dziwnego, że musiał się zdefragmentaryzować... ;)
Eryk1 bezproblemowo na 13'' MBP z i5 i 8GB ramu na pokładzie poleci Ci wszystko, co współcześnie służy do zaawansowanej obróbki (LR/PS, C1). Skalibrujesz Retinę i będzie ok. Oczywiście lepiej mieć 16GB ramu i i7. Taka konfiguracja na dłużej wystarczy. Minusem jest pojemność dysku, ale zdjęcia trzeba trzymać na zewn. dysku i będzie git.
Bechamot
27-12-2019, 17:45
kiedy uzywalem maca , pewnie biegales w pampersach.
moze jakies argumenty rzeczowe ?
bo jak na razie nic poza tym , ze jest lepszy i nie zwalnia, nie napisales - dlaczego ? oooo... to juz bedzie trudniej uzasadnic.
wplyw wielkosci i ilosci danych jest taki , ze z ich wzrostem wzrasta wielkosc rejestru adresowego.
caly rejestr jest ciagle czytany i sprawdzany jest skok warunkowy dla kazdego pojedynczego adresu , to odbywa sie kosztem czasu. Na jedno zdjecie to moze byc wiele adresow, gdyz plik nie jest zapisywany po kolei bit po bicie a jest zapisywany w czesciach w zaleznosci od miejsca na dysku.
obrabiac mozna zdjecia i na komorce.
13 cali monitor pozwala na ogladanie zdjecia , ale jesli maja sie zmiescic obok narzedzia obrobcze z LR , PS itp to robi sie nieciekawie. Ciagla praca dlonia i scrolowanie w celu osiagniecia wlasciwego przycisku. Jesli obrobka jest prosta , niezaawansowana typu jasniej/ ciemniej , dotnij to moze i wystarczy.Przy tak malym ekranie spada znacznie komfort pracy.
coz z tego ze wylozy sie kase na drogi komputer z dobrym obrazem , skoro obsluga programow bedzie uciazliwa - ciagle scrolowanie , 2 , 3 razy wiecej klikniec niz byloby przy wiekszym ekranie.
Dla intensywnej i zaawansowanej obrobki to gdzies od ok 20 cali . im bedzie mniejszy tym mniejszy komfort obrobki - symbol jablka tutaj pracy nie ulzy.
Erykowi odradzalbym wchodzenie w jakikolwik laptop 13-to calowy do obrobki . Jesli to tylko do szybkiego przegladu , najprostszych dzialan.
Gdzies w podrozy jesli ma sie wolny czas i w celu jakiejs wstepnej selekcji , owszem , lub gdy sie musi cos koniecznie wyslac.
Do obrobki to troche za maly ekran , chyba ze jak pisalem , tylko sporadycznie i niewielka obrobka.
Masz racje pamietam jak mialem 19" monitor teraz 27" ,wiec 15" bedzie optymalna.
Naczytasz się pierdół z internetu i mądrego zgrywasz... Odbiegasz od tematu jak Jehowiec zapytany o coś, czego nie rozumie.
Nagle 13 cali to mało, ale za to praca na telewizorze jest ok? (inny wątek), śmieszny jesteś...
Wracając do tematu: KAŻDY współczesny (powiedzmy od 2014r.) Macbook Pro nadaje się do realizacji swoich pasji fotograficznych na dowolnym oprogramowaniu. Poprzez swoją budowę i system operacyjny nie będzie przez długi czas sprawiał problemów. Ma świetny ekran, przez co dobre odwzorowanie masz wszędzie, gdzie go zabierzesz (jak potrzeba większej powierzchni - kupujesz np. 27 cali do domu). Jest względnie tani ("13" za 2,5-3kzł), ale wart tego, by zapomnieć o windosowskim koszmarze ciągłego dbania, by system się nie wysypał.
tmielcarz
27-12-2019, 18:23
wplyw wielkosci i ilosci danych jest taki , ze z ich wzrostem wzrasta wielkosc rejestru adresowego.
caly rejestr jest ciagle czytany i sprawdzany jest skok warunkowy dla kazdego pojedynczego adresu , to odbywa sie kosztem czasu. Na jedno zdjecie to moze byc wiele adresow, gdyz plik nie jest zapisywany po kolei bit po bicie a jest zapisywany w czesciach w zaleznosci od miejsca na dysku.
Myślałem, że wytrzymam, ale chyba nie dam rady :). Proszę, nie brnij dalej w tą stronę. Czytam czasami co piszesz w temacie fotografii, konstrukcji aparatów, itp. i wydaje mi się (na moje laickie oko), że "o, ten gość zna się na rzeczy, bo mądrze mówi". Po czym wypisujesz takie herezje na temat spowalniania komputerów, że zaczynam się zastanawiać czy przypadkiem wiedza o fotografii też nie jest na takim poziomie :).
Wiecej luzu panowie kazdy jest inny I lubi cos innego. Traktujmy wypowiedzi jako jednostkowe opinie niewiem czemu zawsze na polskich forach zawsze takie akcje. 13" bez watpienia jest bardziej mobilne ,ale jak duzo bardziej trzeba skrolowac po ekranie zeby dojsc do wyostrzania w LR ,albo korekcji obiektywu ? Duza roznica co do 15" . Pytam nie chce kupowac 13" zeby podlaczyc do monitora tylko miec mozliwosc uczenia sie PS ogladajac YouTube w tym samym czasie. No wiec?
tmielcarz
27-12-2019, 19:32
Wiecej luzu panowie kazdy jest inny I lubi cos innego. Traktujmy wypowiedzi jako jednostkowe opinie niewiem czemu zawsze na polskich forach zawsze takie akcje. 13" bez watpienia jest bardziej mobilne ,ale jak duzo bardziej trzeba skrolowac po ekranie zeby dojsc do wyostrzania w LR ,albo korekcji obiektywu ? Duza roznica co do 15" . Pytam nie chce kupowac 13" zeby podlaczyc do monitora tylko miec mozliwosc uczenia sie PS ogladajac YouTube w tym samym czasie. No wiec?
Za 15” przemawia jeszcze jeden argument - większe MBP posiadają dwie karty graficzne (zinegrowaną i dodatkowego, mocniejszego Radeona), a 13” tylko zintegrowaną. Lightroom potrafi korzystać z tej zewnętrznej karty. Tylko upewnij się czy te starsze MBP też mają taką konfigurację.
--- Kolejny post ---
Sprawdziłem - słabsze 15” miały tylko zintegrowaną kartę, a mocniejsze miały dwie kart grafiki (wcześniej geforce, później radeon). 13” miały tylko zintegrowaną kartę.
Bechamot
27-12-2019, 19:34
Panowie
jesli zalecacie 13 calowy Monitor do obrobki zdjec i to przy uzyciu PS lub LR , czyli programow zaawansowanych , to rozumiem , ze jeszcze calkiem nie wytrzezwieliscie po swietach. Wyobrazam sobie , ze Taki Monitor sie w okreslonych sytuacjach uzywa ale zachowajcie umiar w pisaniu niestworzonych rzeczy . Nikt trzezwy nie wpadnie na pomysl by tej wielkosci Monitor zalecac.
o jakiej zmianie tematu mowa?
od poczatku pisze , ze w miare zwiekszania danych w komputerze ( czyli tez z uplywem czasu , o ile korzystamy ciagle z komputera , gdyz wowczas danych przybywa ) komputer zwalnia prace.
Napisalem - jesli z tym sie nie zgadzasz to ja nic przeciwko temu nie mam , masz do tego prawo. Prawo do blednych i oderwanych od rzeczywistosci pogladow jest atrybutem wolnosci. Ja wolnosc szanuje , wiec nie mam nic przeciwko temu jak uwazasz .
pawel.guraj
27-12-2019, 19:41
Napiszę w trzech sprawach.
1. Fragmentacja. To historia związania z systemem plików FAT (w jego kolejnych odmianach) i dyskami mechanicznymi o dostępnie sekwencyjnym. W wypadku dysków SSD oraz nieco nowocześniejszych systemów plików takich jak (choćby NTFS, czy stosowany od jakiegoś czasu w macOS APFS) problem fragmentacji w zasadzie nie istnieje a na pewno nie wpływa w żaden sposób na wydajność samego systemu plików. Jedyne co może wpływać na wydajność to wypełnienie dysku SSD pod korek - wtedy mechanizm wear-leveling może zająć znacząco więcej czasu a jednocześnie dość mocno skrócić żywotność takiego dysku.
2. Dlaczego macOS. U mnie - jako u gościa od IT - zaczęło się od tego, że to po prostu Unix. Z fajną nakładką graficzną, z dość fikuśnym jądrem - ale jednak Unix wywodzący się z porządnego BSD. I tak jest do dziś - konstrukcja systemu oparta na posix'ie powoduje jego prostotę. Zawsze śmieję się z konieczności "odinstalowywania" programów w Windowsie - a to dlatego, że rozrzucają po systemie plików tony swoich "dodatków" w postaci DLL'i i innych. W Macu - każda aplikacja siedzi w swoim katalogu i jak się chce ją usunąć to po prostu wyrzuca się ją do kosza (lub dla hardcorowców robi "rm" z konsoli ;) ). Dlatego na moim Macbook'u z 2015 roku, którego właśnie sprzedałem ani razu nie instalowałem systemu od nowa, bo po prostu nie miałem takiej potrzeby. Za to wirtualny windows, którego mam na parallelsach wywalił mi się w tym okresie już ze trzy razy. Tak samo Macbooka nigdy nie wyłączam - systemu nie trzeba restartować żeby działał lepiej, szybciej lub żeby uwalić jakąś wywaloną na dobre apkę.
3. Bezpieczeństwo. Trzeba być na prawdę baranem żeby złapać "wirusa" na mac'a. Archiektura systemu (szczególnie na APFS-ie i jego trybie read-only dla systemu w Catalinie) zapewnia to, że na prawdę trzeba kilka razy jawnie odpowiedzieć "tak" żeby zainstalować sobie jakiś malware itp. Od Cataliny w ogóle nie mam możliwości modyfikacji systemu operacyjnego - strzeże go sprzętowy czip we wszystkich MAC'ach od 2017 roku. Nie to co Internet Explorer czy Outlook instalujący malware od razu po odebraniu maila czy wejściu na stronę...
Oczywiście z punktu widzenia fotografii - wbudowany w system color management rozwiązuje wszystkie problemy z tym związane, których nadal w Windowsie nie brakuje.
p, paw
Consigliero
27-12-2019, 19:44
Moze pytanie do uzytkownikow Maca ,ktore uzywaly tez windows pjakie zauwazalne roznice na plus w stosunku do Windowsa? No I jakie na minus. Czy wrocil ktos z Was do Windowsa? Biore pod uwage zakup starego Macbooka 2012-2015 ponoc na Ssd I 16gb ramu spokojnie sobie daje rade w edycji zdjec baa nawet z obrobka video.
Czy ktos uzywa rownoczesnie Windows ,bo wedlug Zienia nie bardzo sie da. I spokojnie panowie tu nie chodzi o udowadnianie wyzszosci jednego systemu nad drugim potrzebuje laptopa na pare lat z dobrym odwzorowaniem koloru I nie chce go podlanczac do Eizo tylko moc edytowac zdjecia na sofie jak bede chcial. Rozumiem ze 13" bedzie za mala do LR i PS?
Nie chce wydac wiecej niz £500 patrzylem na laptopy sugerowane wczesniej albo przekraczaja budzet albo sa starsze niz Macbooki ,ktore biore pod uwage.
MacBook to jak pisałem wcześniej to też niezła maszyna do Windows, więc jak potrzeba to zawsze można W10 obsłużyć. Żona jest zadowolona z aira bo jako laik komputerowy jest go w stanie obsłużyć. Ze dwa lata temu powiększyłem dysk do 480 gb a 128 gb ma drugie życie bo jest na nim W10 pro, który wykorzystuje w MacBook Pro 13 cali, tak naprawdę to i tak częściej korzystam z iPada
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20191227/5fd396430e868c041ca7a89065c4617c.jpg
W zasadzie trochę żałuję że zamiast tego macbooka nie kupiłem iPada, byłbym bardziej kontent. Reasumując, uważam że zakup macbooka z drugiej ręki ma sens, te nowe to chyba tylko dla zawodowców, a ja nim bynajmniej nie jestem.
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
tmielcarz
27-12-2019, 19:51
Napiszę w dwóch sprawach.
1. Fragmentacja. ...
2. Dlaczego macOS. ...
3. Bezpieczeństwo. ...
I pod tym podpisuję się obiema rękami. Ja również przesiadłem się na MacOS-a z powodów zawodowych - dla mnie jako programisty MacOS to taki bardziej cywilizowany i estetyczny Linux. Gdyby nie mac to pracowałbym na Ubuntu. Pracę na Windowsie traktuję jako największą karę, chociaż oczywiście posiadam w domu peceta z Win10, ale tylko do grania w gry.
Paweł rozwinął wszystko to, czego niektórzy nie potrafią (lub nie chcą) zrozumieć... Dziękuję.
Dziekuje za odpowiedzi , nowe macbooki pro cena jednak za wysoka no I tylko usb C troche upierdliwe stad pomysl na uzywke. Zobaczymy co sie trafi nie spieszy sie ze tak powiem. Skoro rownolegle uzywacie rowniez Windows ,wiec nie jest jednak tak strasznie jak opisywal to Zieniu?
Paweł rozwinął wszystko to, czego niektórzy nie potrafią (lub nie chcą) zrozumieć... Dziękuję.Przedstawił tylko swój punkt widzenia i przyzwyczajenia :) Takie dyskusje w firmowej kuchni słyszę co kilka dni jak się spotykają windowsiarze, linuxiarze i mackbokowcy i jest kolejka do ekspresu.
Osobiście zgadzam się tylko z zarządzaniem koloru o którym sam już pisałem (autor watku nic nie wspomniał o uzywaniu czegokolwiek innego niż sRGB). Wirtualne pulpity to ogromna zaleta macosa przy pracy na wbudowanej matrycy. W10 tez to ma ale nie tak wygodne. Reszta to serio: "religia" i przyzwyczajenia.
Ja komputer do tych celów traktowałbym tylko jako jednorazówkę do konkretnego celu i kierował bym się tylko cena konkretnego modelu i tym co daje. Pamietajmy, że mówimy o używkach, które trochę lat maja
Ps. To czy sam dysk SSD zwalnia czy nie po granicznym zapełnieniu zależy jedynie od konkretnego modelu dysku (firmware/sterownik, kość pamięci oraz czy ma bufor).
Kolekcjoner
28-12-2019, 00:37
Naczytasz się pierdół z internetu i mądrego zgrywasz... Odbiegasz od tematu jak Jehowiec zapytany o coś, czego nie rozumie.
Nagle 13 cali to mało, ale za to praca na telewizorze jest ok? (inny wątek), śmieszny jesteś...
Bardzo proszę odnosić się z szacunkiem do innych użytkowników forum. Uwagi ad. personam są tu bardzo niemile widziane.
Ok, przepraszam. Od teraz milczę, jak grób.
Kolekcjoner
28-12-2019, 02:12
Ok, przepraszam. Od teraz milczę, jak grób.
Czy pomiędzy obrzuceniem kogoś epitetami, a milczeniem nie ma przestrzeni na merytoryczne zaprzeczenie tezom które stawia?
michalab
29-12-2019, 23:26
SSD im bardziej zapełniony tym wolniej działa, nie ma to nic wspólnego z fragmentacją plików, ani z systemem operacyjnym czy plików jaki na nim jest. Jest to związane z samą zasadą działania sąd, dokładnie chodzi o współzawodnictwo zwykłych odczytów i zapisów na dysk z jego odśmiecaniem (chodzi o sprzętowego gc dysku). Jest o tym mnóstwo w sieci (w jakimś starym moim poście są nawet konkretne linki) jak i samemu można porobić testy, ale żeby to zrozumieć to niestety trzeba wiedzieć jak działa ssd w bebechach, a nie tylko na poziomie broszur reklamowych. W praktyce jednak jest to odczuwalne dopiero, gdy liczba wolnego spada poniżej 20% (dla najtańszych dysków może to być nawet 40%). Najprostszym sposobem, aby się przed tym zabezpieczyć to przed użyciem założyć partycję o rozmiarze 20% (lub przetestować sobie dla konkretnego dysku gdzie ta granica leży) i nie zakładać na niej żadnego systemu plików. 20% pojemności idzie do piachu, ale w miarę zapełniania choć spowolnienie jest, to niezauważalne.
Bechamot
29-12-2019, 23:50
ja juz tego watku nie sledze i nie czytam.
kazda dodatkowa linijka jakiejkowliek informacji zapisanej w pamieci komputera wydluza czas operacji.
szybosc pracy komputera jest stala , ale wiecej operacji oznacza wydluzenie czasu koniecznego do ich zakonczenia.
odbieramy to w sensie potocznym jako spowolnienie pracy komputera.
przy zapisie wielu , wielu danych , np wieluset tysiecy zdjec , ktore to pliki sa rozbite na czesci, oczywiscie ze czas zakonczenia operacji sie wydluza.
w moim przypadku po okresie intensywnej pracy , gdzies tak po 6-ciu latach zauwazylem, iz komputer zaczyna spowalniac w niektorych sytuacjach .
wymazanie zdjec i wyczyszczeni rejestru ( przy czym slowo rejestr ma podwojne i rozne znaczenie ) przysieszylo zauwazalnie czas operacji.
poniewaz kazdym komputerem - zarowno makiem jak i pc-tem z W dochodzilem do takiego samego wyniku koncowego , w pewnym momencie zrezygnowalem z maca .
gdybym przeszedl ma maca zdjecia nie bylby lepsze.
komfort obslugi ?-- hmmm - nie znam najnowszych modeli ani jednego ani drugiego gdyz nie jestem freackiem komputerowym , w sumie wychodzilo na to samo.
jesli chodzi o estetyke to mac jest nieporownywalny , ergonowmia - rzecz gustu i prefernecji , ja chyba wolalem PC-eta , mimo paskudnej polaczonej wieloma kablami calosci.
jedno jest pewne - zle sie pracuje rownolegle na obu systemach.
i drugie - po kilku latach i tak komputer bedzie potzebowal coraz wiecej czasu.
wiec ciesze sie , ze istznieje mozliwosc wybrania wariantu tanszego.
mozna fajniej wydac pieniadze niz na tego " blaszanego idiote "
W punkt, w pełni się zgadzam - praca na dwa systemy na dłuższą metę nie ma sensu. Poza tym najważniejsze, że to wszystko ma służyć mnie i nigdy odwrotnie! Więc każdy wybierze dogodną opcję. Aczkolwiek zmieniać - próbować nowe / nieznane też jest zdrowo, to wyrabia opinię!
Paradoksalnie taki MBP będzie miał przy sobie więcej kabelków, przejściówek, huby różne od analogicznego lapka Windowsowego - wykastrowanie z gniazd w podążaniu za bezprzewodową zaj__istością w realiach (przynajmniej krajowych) wygląda nieco inaczej :/
Paradoksalnie taki MBP będzie miał przy sobie więcej kabelków, przejściówek, huby różne od analogicznego lapka Windowsowego - wykastrowanie z gniazd w podążaniu za bezprzewodową zaj__istością w realiach (przynajmniej krajowych) wygląda nieco inaczej :/
Lapki Windowsowe są tak samo kastrowane... Dell Precision ma az 2 USB i jest tak cienki, że mu się złącze ethernetu nie zmieściło [emoji23]
(...) ale wart tego, by zapomnieć o windosowskim koszmarze ciągłego dbania, by system się nie wysypał.
Jakim koszmarze? :shock:
Co najmniej przez ostatnie 6 lat, ani razu Windows (wcześniej 7 obecnie 10) mi się nie wykrzaczył, a nie dbam w jakiś szczególny sposób o kompa domowego.
Na służbowym lapku IT być może dba zdecydowanie mocniej niż ja w domu, bo ciągle coś aktualizują, ale tez żadnych problemów.
Kolekcjoner
30-12-2019, 15:42
Jakim koszmarze? :shock:
Co najmniej przez ostatnie 6 lat, ani razu Windows (wcześniej 7 obecnie 10) mi się nie wykrzaczył, a nie dbam w jakiś szczególny sposób o kompa domowego.
Na służbowym lapku IT być może dba zdecydowanie mocniej niż ja w domu, bo ciągle coś aktualizują, ale tez żadnych problemów.
:
Dokładnie. To klasyczne bzdury powielane przez osoby które ostatnią styczność z windowsem to miały w czasach 3.11 ;):lol:...
Potwierdzam od lat nie wykrzaczyl mi sie Windows 8 w pracy Windows 7 tez hula bezproblemowo. Ktory laptop z drugiej reki IPS bedzie rownie dobry jak Retina?
Potwierdzam od lat nie wykrzaczyl mi sie Windows 8 w pracy Windows 7 tez hula bezproblemowo. Ktory laptop z drugiej reki IPS bedzie rownie dobry jak Retina?
Za 2.5kpln (bo tyle deklarowałeś) pewnie uda się kupić HP EliteBook 8760W lub 8770W z matryca DreamColor ale to są 17". W obu były kalibrowalne sprzetowo matryce z 10bit LUT ale na W10 tego się już nie da skalibrować bo soft XRite jest tak stary, że nie wykrywa kalibratora. Potem elitebooki zostały zastąpione przez ZBook i wersje 1-2 też w tych pieniądzach z DreamColor da pewnie się dostać. Łatwo jednak na model z DreamColorem trafić nie będzie... Dell Precision w wersji 4800 pewnie też uda się zdobyć ale z tego co pamietam to najlepsze matryce w tym modelu to były te QHD+ czy to się dawało kalibrować sprzętowo nie wiem. Jak sprawa wygląda u Lenovo to nie wiem...
Nie bardzo wiem, dlaczego, kiedy się pojawiają takie dyskusje, "nagle" okazuje się, że Windows nie kaprysi, nic się nie psuje a spyware'm straszy się małe dzieci. Jeśli tak rzeczywiście jest, to skąd w ogóle te pojęcia? A może i wiem dlaczego. Człowiek pracujący z win, przestaje zauważać drobne i nawet grubsze wyskoki systemu. Jest to tak normalne, że wychodzi poza rejestrację przez człowieka. Fakty są jednak trudne do polemiki. Win jest kapryśny nawet jak działa idealnie, zajmuje czas użytkownika samym sobą. Świetnie się to zaczyna czuć właśnie po przesiadce na Maca. Do tego stopnia różnica, że aż czegoś zaczyna brakować. Nigdzie się nie zagląda, nie wykonuje żadnych czynności obsługowych. Nic. Dziwnie jakoś.
A tak w ogóle, to wojny systemowe są znane od czasów Commodore / Atari. :)
Nie bardzo wiem, dlaczego, kiedy się pojawiają takie dyskusje, "nagle" okazuje się, że Windows nie kaprysi, nic się nie psuje a spyware'm straszy się małe dzieci. Jeśli tak rzeczywiście jest, to skąd w ogóle te pojęcia? A może i wiem dlaczego. Człowiek pracujący z win, przestaje zauważać drobne i nawet grubsze wyskoki systemu. Jest to tak normalne, że wychodzi poza rejestrację przez człowieka. Fakty są jednak trudne do polemiki. Win jest kapryśny nawet jak działa idealnie, zajmuje czas użytkownika samym sobą. Świetnie się to zaczyna czuć właśnie po przesiadce na Maca. Do tego stopnia różnica, że aż czegoś zaczyna brakować. Nigdzie się nie zagląda, nie wykonuje żadnych czynności obsługowych. Nic. Dziwnie jakoś.
A tak w ogóle, to wojny systemowe są znane od czasów Commodore / Atari. :)
Tak jak pisałem, żadnych czynności obsługowych, poza zastanowieniem się od czasu do czasu, gdzie upchnąć kolejne gigabajty zdjęć, nie wykonuję.
Nie twierdzę, że ten czy tamten system jest lepszy, niemniej uważam że kupno Maca moja się z celem - dla mnie - bo w tej samej kasie zbuduję sobie dużo lepszy komputer ;) ale absolutnie nie przeszkadza mi, że ktoś używa Maca lub cokolwiek innego ;)
Tak jak pisałem, żadnych czynności obsługowych
Bez urazy, ale to jest zwyczajna nieprawda. Tak jak pisałem, zawsze coś się wykonuje w samym systemie Windows. A to zajrzenie w Managera urządzeń, a to jakieś ustawienie ekranu, a to komunikaty ukryte w ikonkach przy zegarku a to Manager zadań a to kopanie się po folderach w poszukiwaniu pliku, a już nie daj Bóg, jego starszej wersji. Jak nadpiszesz to nie ma i kaplica. Dlaczego i po co to komu potrzebne? Z ręką na sercu, nikt, nigdy w Win nie tykał wspomnianych zagadnień?
Nawet samo wyłączanie komputera po pracy, zamykanie aplikacji, zapisywanie dokumentu są czynnościami zbędnymi tak naprawdę i wynikającymi z ograniczeń Windows. Po co zamykać aplikację i materiały, jeśli wiem, że będę z niej jutro korzystał? Windziarzowi samo pytanie wydaje się absurdalne. Inna analogia do filozofii Win: Czy włączając światło w pokoju naciska się włącznik a potem jeszcze "Zastosuj"? Tymczasem w Win wydaje się nienormalne, aby czegoś drugi raz nie potwierdzić. Jak mówiłem, windowsowe dziwaczne rozwiązania są tak wgryzione w przyzwyczajenie, że się ich nie zauważa, a ich brak wydaje się nienormalny.
Nie mówię o grubych wyskokach, ale dam jeden przykład. Syn ma profesjonalny symulator organów, cały instrument, a sercem jest specjalny program i urządzenia muzyczne, wszystko pod Win. Co jakiś czas zdarza (miesiąc, pół roku, tydzień) się, że Win stwierdza, że sterownik od np matrycy MIDI jest "be" i go bez ogródek wyjebywuje w kosmos. Po prostu nie ma. Znika bez śladu. I nic się na to nie da poradzić, sprawdzone wszystkie ewentualności. Ani wsparcie producenta instrumentu, ani Microsoft nie rozwiązał problemu. Ot, zdarza się. Takich przypadków w windowsowych komputerach jest masa. Kto nigdy nie wpinał czegoś do drugiego portu USB, bo nie zadziałało? Wszyscy się do tego przyzwyczaili do tego stopnia, że jeśli potrzeba sterowania czymś, to naturalną odpowiedzią jest Linux. Nawet lepsze ekspresy do kawy działają pod pingwinem. Mało kto ryzykuje oddawać cokolwiek ważniejszego pod kontrolę Win. Dlaczego? Tak, tak, wiem, że istnieją potężne systemy oparte o Windows Server, MS SQL, Exchange, Access itd, ale zauważcie ile kosztuje utrzymanie tego w ruchu. Wiecie jakie są stawki inżynierów oprogramowania MS? Ile razy widzieliście wywalone serwery www w internecie pracujące pod Unixami/Linuxami a ile IIS?
No to wszystko prawda :) nie mialem Maca ,wiec to wszystko jest normalne w Windows. Najbardziej mnie wkurza spowolnienie. Jednego dnia zapiernicza az milo nastepnego dnia niewiadomo czego zamula I oczywiscie nie zawsze pomaga czyszczenie cleanerem. Moze to jest rozwiazanie link ponizej :)
https://rover.ebay.com/rover/0/0/0?mpre=https%3A%2F%2Fwww.ebay.co.uk%2Fulk%2Fitm%2F 174142078735
No to wszystko prawda :) nie mialem Maca ,wiec to wszystko jest normalne w Windows. Najbardziej mnie wkurza spowolnienie. Jednego dnia zapiernicza az milo nastepnego dnia niewiadomo czego zamula I oczywiscie nie zawsze pomaga czyszczenie cleanerem. Moze to jest rozwiazanie link ponizej :)
https://rover.ebay.com/rover/0/0/0?mpre=https%3A%2F%2Fwww.ebay.co.uk%2Fulk%2Fitm%2F 174142078735
Przecież nie chciałeś desktopa? Ja mam wrażenie, że chcesz komputer że stajni Apple - kup go więc.
Cos w koncu kupie I mam chec na apple zobaczymy. Walcze z iPad 2 zeby mogl byc jako ekran podgladowy ,ale przez kabel chyba sie nie da.
Cos w koncu kupie I mam chec na apple zobaczymy. Walcze z iPad 2 zeby mogl byc jako ekran podgladowy ,ale przez kabel chyba sie nie da.
Nie wiem czy Ipad2 nie jest czasem zbyt antyczny (wymagany jest zdaje się minimum system w wersji 13), ale ogólnie, w Catalinie Ipad jako drugi monitor, działa natywnie.
Chcialem go tylko uzyc jak podglad w studio widzialem nawet patent ze ipad na uchwycie przymocowany do statywu pod aparatem . Sa karty efeye ale troche wolne choc pewnie drugi slot na sd mozna ustawic na najmniejsze JPG I pewnie do 5-6s zdjecie z 5dmIII na Ipada. Dlatego kabel bylby szybszy.
Kolekcjoner
31-12-2019, 22:48
Nawet samo wyłączanie komputera po pracy, zamykanie aplikacji, zapisywanie dokumentu są czynnościami zbędnymi tak naprawdę i wynikającymi z ograniczeń Windows.
Zależy kto czego używa. W wielu sytuacjach niczego nie trzeba zapisywać, a jedyne co się zamyka to ..... klapę lapka ;).
Przy czym nie ma co się czarować trafiają się trefne konfiguracje (jak u mojej znajomej, czy na jednym z moich lapków firmowych) gdzie rzeczywiście cały czas coś jest nie tak. To efekt tego że hardware nie zawsze dobrze współpracuje z softem - to nieuniknione jak jest taka masa producentów.
BTW: jedyny laptop który mi padł na imprezie to macbook :lol:...
Być może jestem mało wymagający, a być może nie mam tych "problemów", bo moje dotychczasowe komputery (nie licząc pierwszego) składałem w zasadzie sam.
Generalnie magia jabłka mnie nie przekonuje, co nie znaczy, że nie lubię sobie "pomacać" jak jest okazja w jakimś sklepie. Być może gdby ceny jabłek były inne, to inaczej bym myślał, ale po prostu nie widzę sensu przepłacać.
ThomasVoland
01-01-2020, 09:40
Chcialem go tylko uzyc jak podglad w studio widzialem nawet patent ze ipad na uchwycie przymocowany do statywu pod aparatem . Sa karty efeye ale troche wolne choc pewnie drugi slot na sd mozna ustawic na najmniejsze JPG I pewnie do 5-6s zdjecie z 5dmIII na Ipada. Dlatego kabel bylby szybszy.
Dokładnie tak mam, ale z Nikonem D810. Jpeg leci do 8s.
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20200101/aeddf5da6ddcaf622fcaa280e666256a.jpg
Być może jestem mało wymagający, a być może nie mam tych "problemów", bo moje dotychczasowe komputery (nie licząc pierwszego) składałem w zasadzie sam.
Generalnie magia jabłka mnie nie przekonuje, co nie znaczy, że nie lubię sobie "pomacać" jak jest okazja w jakimś sklepie. Być może gdby ceny jabłek były inne, to inaczej bym myślał, ale po prostu nie widzę sensu przepłacać.
True story, Win7 instalowałem w 2013 po awarii płyty głównej. Teraz przez upgrade mam kolejne wersje 10'ki. Wszystko bez dłubaniny w systemie. Jedyna pomoc z zewnątrz to Norton Internet Security ktory kosztuje mnie £16 na rok co dwa lata (aktualnie ma 5 licencji więc skladamy się ze znajomym).
Adobe ma swoje jazdy, ale jak to z softem nowe wersje często niedomagają. Najbardziej krzaczył Premiere Pro 2019. Teraz jest 2020 ale w zasadzie zrobilem na niej dwa filmiki więc się nie wypowiem.
ToMo, nie do konca rozumiem twoj post. Ty nigdy nie szukasz plików w Macu, nie ustawiasz systemu pod siebie?
Kurcze tu nie chodzi o wyzszosc systemu tylko ,ktory Macbook :)
Witamy na forum internetowym [emoji28]
Mohinder
02-01-2020, 18:23
Ja napiszę też parę słów. Na początku może napiszę, że nigdy nie miałem MBP i jedyny mój kontakt z produktami Appla to telefon żony oraz kupiony w jednym celu Ipad mini 4 do wpółpracy z dronem. Do pracy ze zdjęciami i filmami zakupiłem Dell XPS 15. Wcześniej to zadanie spełniał Surface Pro 4, którego obecnie używa żona i działa on bezproblemowo i żona na pewno nie zagląda w różne zakamarki systemu (czyli tak jak którys z kolegów). Mój Dell działa również bez najmniejszych problemów i radzi sobie bardzo dobrze. Właściwie też nie muszę zaglądać w zakamarki systemu, robie to czasami ale z ciekawości a nie z koniecazności. Dodam, że posiadam wersję z ekranem 4K dotykowym.
Mohinder
02-01-2020, 19:14
Nie mogę już edytować posta więc piszę kolejny. Chciałem dodać jeszcze, że praca z dwoma monitorami nie jest żadnym problemem zarówno w przypadku Dell'a jak i Surface Pro. A w sprawie wyboru komputera dla założyciela wątku, który szuka czego do nauki na sofie, to może właśnie taki Surface Pro 4 lub 5 Ci wystarczy? Co prawda ekran nie ma nawet 13" ale za to nie zawsze musisz mieć klawiaturę podpiętą a mając go na kolanach możesz swobodnie operować piórkiem. Mogę zapewnić, że jakość wykonania urządzenia jest na prawdę na najwyższym poziomie. Myślę, że w kwocie zadeklarowanej zmieścisz się spokojnie.
Nie mialem laptopa w rekach od ponad 10 lat :) Pewnie jest wygodniej po odpieciu klawiatury ,czy masz moze LR na nim? Jesli tak to zalacz screena bo ponizej 13" to wiekszosc odradza. Tak sie zastanawian jesli wywolujemy rawy na tym sprzecie bez ingerencji w kolory to reszta powinna byc ok? Chodzi o cienie i przejscia tonalne? Do podgladu zdjec na sesji tylko kabel do aparatu I byloby by szybciej niz na Ipada z eyefi.
Mohinder
02-01-2020, 22:56
Nie mam już na Surface Pro nic do obróbki. Jak wspomniałem jest już w rękach żony. Używałem na nim ACR i Photoshop natomiast samego LR nie miałem. Generalnie działał bardzo sprawnie. To jest wersja z procesorem i7 i 16GB pamięci i dysk SSD 256GB.
A uzywajac PS bylo wygodnie ?
Polecam poczytac:
https://tomaszpluszczyk.pl/mac-vs-pc-w-fotografii-i-retuszu/
Tak sie zastanawian jesli wywolujemy rawy na tym sprzecie bez ingerencji w kolory to reszta powinna byc ok? Chodzi o cienie i przejscia tonalne?
Chodzi o co innego. MBP 13 na Retinie daje rozdzielczość 2560 x 1600 (WQXGA)i to jest tak dużo, że zatraca się postrzegalność ewentualnych mankamentów na zdjęciach - np. nieostrości / nietrafionej ostrości. Tutaj klasyczny monitor minimum 24cale daje zupełnie inny komfort pracy. Ale żeby nie było tak fajnie - jeśli podepniesz MBP do zewnętrznego monitora FullHD 1920x1080, karta grafiki nie postąpi jak pod Windows. Owszem ekran się rozdwoi, ale natywna rozdzielczość zewnętrznego monitora będzie tylko rzeczą umowną. W rezultacie obraz zostanie "na siłę" doskalowany do natywnej rozdzielczości monitora i będzie to widać w postaci miękkich krawędzi czcionek, obraz nie będzie żyletą, będzie taki bardziej analogowy :)
Pod Windows nie ma z tym problemu, laptop wyświetla swoje maksimum, a zewnętrzny monitor swoje. Aby pod Makiem było OK - należałoby podpiąć monitor WQXGA albo lepszy.
Bylo prosciej jak byly klisze :)
Zawsze "kiedyś było lepiej". ;)
Przesiadłem się z della 24" FHD na samsunga 34" QHD 3440x1440 ponieważ ten dell juz mały się robił a Ty chcesz na 13" pracować bo mac...
To prawda praca na duzym monitorze to bajka ,ale fajnie czasami pobawic sie mobilnie. Ponizej HP surface i LR z piorkiem.
https://youtu.be/VagDckvYaS4
Nie wyobrażam sobie pracy nad fotkami na matrycy laptoka.
Rozumiem ,ale czy jesli bez ingerencji w kolor tylko podstawowa obrobka to nie powinno byc zle? Mowie o okazionalnej obrobce.Wiem ze Retina jest nie do pobicia.
To prawda praca na duzym monitorze to bajka ,ale fajnie czasami pobawic sie mobilnie. Ponizej HP surface i LR z piorkiem.
https://youtu.be/VagDckvYaS4Praca na tym to niezła katorga. W tej pozycji piórko to niezły masochizm... Podziwiam ludzi pracujących na matrycach/ekranach laptopowych mniejszych niż 17 cali z własnego wyboru - okuliści i ortopedzi są zachwyceni...
Mohinder
03-01-2020, 21:03
To prawda praca na duzym monitorze to bajka ,ale fajnie czasami pobawic sie mobilnie. Ponizej HP surface i LR z piorkiem.
https://youtu.be/VagDckvYaS4
Taka mała poprawka, to nie jest HP surface tylko Surface Pro a to jest sprzęt nie HP tylko Microsoftu.
Faktycznie dzieki za przytomnosc :-)
Rozumiem ,ale czy jesli bez ingerencji w kolor tylko podstawowa obrobka to nie powinno byc zle? Mowie o okazionalnej obrobce.Wiem ze Retina jest nie do pobicia.
Okazjonalną obróbkę robię na moim Samsung Galaxy Note 9 ;)
Chcialem Macbook Pro ,ale trafilo sie to:
HP ZBook g3 15" G3 M9R63AV Intel Core I7-6820HQ 2.70Ghz 32GB RAM M.2 1TB SSD Win10 ktos z Was uzywal?
Win10 ktos z Was uzywal?
Tak Win10 ogólnie ok.
A to w takim razie ok :-) Dzieki Zdebik no teraz jestem spokojny po twojej wypowiedzi bardzo mi pomogles. Zapomnialem dodac obok wspanialego systemu Win10 ma jeszcze karte graficzna NVIDIA Quadro M1000M,akurat to chyba najslabsza w tej serii z dokladanych no ,ale ja w gry nie gram.
Te tanie quadro to chłyt marketingowy i wyciąganie kasy. Miałem K1200 (czy cos takiego) w stacji roboczej della, po 2 latach wymienilem ja na GTX 1060 (Quattro sie zawieszała i bugowała Premiere Pro).
Te tanie quadro to chłyt marketingowy i wyciąganie kasy. Miałem K1200 (czy cos takiego) w stacji roboczej della, po 2 latach wymienilem ja na GTX 1060 (Quattro sie zawieszała i bugowała Premiere Pro).Zbook G3 ma złącze MXM ale upgrade wg mnie jest nieopłacalne bo karty są drogie...
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.