Zobacz pełną wersję : Ctj #1543
pan.kolega
20-01-2017, 07:25
Zagadka jak zawsze u mnie, może nie dziecinnie łatwa, ale zapewne pójdzie szybko.
Co to jest?
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (https://ohjtcq-sn3301.files.1drv.com/y3mMIJ_af2VGhle6-aqCPiXdOyRgjPOJkueJ2hLFAwcdZ452fFYEj7iCBgVtu77cPTM qMkh0PNr5U2OkEdlFA4HyDSCEb8_LUOjs9Bl2XjEsxGIpiiok6 luSmLxtHstuTCNrmMlCuyzZfvQQsOU88nLe-UeTVspxNAR-bKwav7ZIAU?width=1024&height=772&cropmode=none)
pan.kolega
20-01-2017, 09:09
Żadna z tych rzeczy, ale najbliżej tombas. Rzecz ma jedno zastosowanie i widać najważniejszą część.
korkociąg do otwierania perfum
generalnie rodzaj dozownika (spray) np. do oliwy, octu balsamicznego albo mydła :-)
pan.kolega
20-01-2017, 09:43
Faktycznie ma to zastosowanie do płynu, ale żadnego z wymienionych.
Czy to jest taki dozownik do alkoholi, jakich używa się w barach? Tylko (chyba?) odwrócony do góry nogami?
pan.kolega
20-01-2017, 10:17
To już blisko, jest rzeczywiście do góry nogami, ale nie jest to dozownik.
Czy woda jest tym płynem?
--- Kolejny post ---
Jeszcze przychodzi mi do głowy kawa, być moze to element ekspresu do kawy
pan.kolega
20-01-2017, 10:25
Nie jest to termos i woda nie jest płynem ani kawa. Przecież pisałem, że zagadka nie jest dziecinnie prosta...
To jest rzecz sama w sobie.
pan.kolega
20-01-2017, 10:38
Nie wyciskacz, chyba że niewielkiej kwoty pieniędzy.
little_fluffy
20-01-2017, 10:41
Ale chodzi o jakaś ciecz taką spożywczą?
"rzecz sama w sobie", o kurde, to już lecimy Kantem (nie doceniłem tego ambitnego wątku)
pan.kolega
20-01-2017, 10:50
Bardzo spożywczą.
--- Kolejny post ---
"rzecz sama w sobie", o kurde, to już lecimy Kantem (nie doceniłem tego ambitnego wątku)
No tak, to jest Dinks an sich czyli obiekt transcendentny "coś, o czym nic nie wiemy ani (przy obecnym ustroju naszego intelektu) nic wiedzieć nie możemy".:idea:
little_fluffy
20-01-2017, 10:53
Jakiś taki shaker do drinków?
zavorek do kaloryfera (po długiej analizie filozoficznej z uwzględnieniem fenomenologii Husserla)
pan.kolega
20-01-2017, 11:02
Nie jest to zaworek, little_fluffy jest o wiele bliżej, ale nie jest to shaker.
Na czysty rozum tego się nie zgadnie.
Z góry....
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (https://ohiifg-sn3301.files.1drv.com/y3m3YzOmEdGBYIBWofZYEW1djZK0eAEV05zL5CHtYzSnfgorhT ezndQyc2vHExptWh_iC1GCrhp91U1TwFCSLJfP2wvTpEOSqCh6 3JB5OM2em-DFzsLUlz1H5u3QHI8Vs7D1TxpQaxPSjwqtsy9IfmCdiDVUx22u 4U7USVn1Lz5Xp0?width=1024&height=993&cropmode=none)
little_fluffy
20-01-2017, 11:03
Jakiś przyrząd do destylacji alkoholu?
pan.kolega
20-01-2017, 11:09
Nie, to się kupuje jako prezent zwykle np. dla kolegi bądź koleżanki.
--- Kolejny post ---
Nic do kawy.
michalab
20-01-2017, 11:15
shaker?
--- Kolejny post ---
już było, nie zauważyłem
little_fluffy
20-01-2017, 11:17
Kurcze, nie wiem. Też mi się kojarzy z takim naczyniem na dwa płyny, z jednej strony np. oliwa a z drugiej np. ocet czy coś takiego.
pan.kolega
20-01-2017, 11:20
Ustalone, że to do pewnego płynu spożywczego i spełnia konkretną funkcję.
michalab
20-01-2017, 11:21
aerator do wina
pan.kolega
20-01-2017, 11:27
Tak jest, aerator czyli napowietrzacz i dokładnie ten, Vinturi, made in the USA. Te rurki wsysają powietrze i jeszcze jest sitko stalowe do odcedzenia osadu.
Michalb trafia i zadaje.
https://www.toys4boys.pl/aerator-do-wina-vinturi-item2640.html
(https://www.toys4boys.pl/aerator-do-wina-vinturi-item2640.html)
michalab
20-01-2017, 11:30
Zagadka edukacyjne, nawet nie wiedziałem, że coś takiego istnieje
Michlab ma w notce "uzależniony", więc zna się na rzeczy,
gratulacje!
pan.kolega
20-01-2017, 11:44
Nie wolno pod żadnym pozorem pić wina zaraz po otworzeniu....a kto ma czas czekać godzinę co najmniej. Stąd amerykański wynalazek dla niecierpliwych ze zwężką Venturiego chroniony dwoma patentami...:shock::idea::idea:
--- Kolejny post ---
"Dla osób powyżej 18 roku życia"
ostrzegałem, że to nie dziecinna zabawka...
u nas wino to się raczej w bramie obala, i to szybko, nikt godziny czekać nie będzie
pan.kolega
20-01-2017, 11:53
Wiem coś o tym... piłem kiedyś wino "Splendor" bez napowietrzania....
michalab
20-01-2017, 15:21
Wina nigdy nie lubiłem, ostatnie piłem pewnie z 15 lat temu. Może dlatego, że nigdy nie czekałem godziny, a o aeratorze nigdy nie słyszałem. Nawet nie wiedziałem, że nie należy pić od razu ;-). A wstawię coś dopiero wieczorem.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.