wlprzemek
13-11-2016, 12:54
Witam!
Jestem amatorem fotografującym różne obiekty bez ukierunkowania (jak na razie...), uczę się i testuje różne opcje i sprzęty, trochę bawię się w obróbkę foto i wideo...
Przeglądając opinie, spostrzeżenia i wymiany zdań na temat lustrzanek dla początkujących i nie tylko, można dostać totalnego zawrotu głowy, ale idąc własną "ścieżką" moja uwaga odnośnie pierwszej lustrzanki skupiła się na nieprodukowanym już modelu canona 550D.
Powodem tego było to, iż jest to "zwykły", niedrogi sprzęt o pozytywnych opiniach a dodam że rozglądałem się za nowymi modelami np 700D, następnie 100D i 1300D, lecz stwierdziłem iż nie potrzebuję żadnych "wodotrysków" typu wifi, gps itp - bynajmniej na początku choć rozdzielczość 24 mln. by mnie zadowoliła ;)
Dlatego chciałem Was podpytać o kilka kwestii związanych z tzn przebiegiem, czy kilkanaście tyś. zdjęć na liczniku to body godne kupna i ewentualnym ryzykiem serwisu, kosztem tego itp?
Inną kwestią są obiektywy, ponieważ myślę sobie iż kupno samego body, dało by mi od razu możliwość dobrania takich 2 obiektywów, które spełniły by moje oczekiwania.
Więc ew dokupienie Canon 50 mm f/1.8 EF STM - bo wiem że to sprawdzony i godny polecenia obiektyw a jako drugi to już niezbyt dokładnie wiem, ponieważ chciał bym aby wypełnił pozostałe możliwości fotografowania krajobrazu, pleneru (szersze kadry...) i "uniwersaliści" - jeżeli można tak to ująć.
Dlatego nie do końca zależy mi na kitowym obiektywie (choć pewnie niektórzy od razu napiszą iż od tego trzeba zacząć:)) to coś typu 17-50 lub 18-135...
Pozdrawiam
Jestem amatorem fotografującym różne obiekty bez ukierunkowania (jak na razie...), uczę się i testuje różne opcje i sprzęty, trochę bawię się w obróbkę foto i wideo...
Przeglądając opinie, spostrzeżenia i wymiany zdań na temat lustrzanek dla początkujących i nie tylko, można dostać totalnego zawrotu głowy, ale idąc własną "ścieżką" moja uwaga odnośnie pierwszej lustrzanki skupiła się na nieprodukowanym już modelu canona 550D.
Powodem tego było to, iż jest to "zwykły", niedrogi sprzęt o pozytywnych opiniach a dodam że rozglądałem się za nowymi modelami np 700D, następnie 100D i 1300D, lecz stwierdziłem iż nie potrzebuję żadnych "wodotrysków" typu wifi, gps itp - bynajmniej na początku choć rozdzielczość 24 mln. by mnie zadowoliła ;)
Dlatego chciałem Was podpytać o kilka kwestii związanych z tzn przebiegiem, czy kilkanaście tyś. zdjęć na liczniku to body godne kupna i ewentualnym ryzykiem serwisu, kosztem tego itp?
Inną kwestią są obiektywy, ponieważ myślę sobie iż kupno samego body, dało by mi od razu możliwość dobrania takich 2 obiektywów, które spełniły by moje oczekiwania.
Więc ew dokupienie Canon 50 mm f/1.8 EF STM - bo wiem że to sprawdzony i godny polecenia obiektyw a jako drugi to już niezbyt dokładnie wiem, ponieważ chciał bym aby wypełnił pozostałe możliwości fotografowania krajobrazu, pleneru (szersze kadry...) i "uniwersaliści" - jeżeli można tak to ująć.
Dlatego nie do końca zależy mi na kitowym obiektywie (choć pewnie niektórzy od razu napiszą iż od tego trzeba zacząć:)) to coś typu 17-50 lub 18-135...
Pozdrawiam