Zobacz pełną wersję : Dylemat Canon 70-200
Witam serdecznie! Czy korzystał ktoś z obiektywu canon 70-200 2.8L bez is? Pytam ponieważ robie zd. na dwa body na jednym używam c17-40L a na drugim c85 i tą "85" pragnę zamienić na 70-200 ale wersja z is trochę droga a może bez is mi wystarczy. Zastanawiałem się też nad wersją ciemniejszą f4 z IS w tych pieniądzach ale przydała by mi się płytsza głębia ostrości także lepiej f2.8. Fotografuje wesela i nieraz jest tak że trzeba robić zdjęcia w ciemnych warunkach;-( Chciałbym prosić od kogoś kto używał danych obiektywów o radę;-)
Witam serdecznie! Czy korzystał ktoś z obiektywu canon 70-200 2.8L bez is? Pytam ponieważ robie zd. na dwa body na jednym używam c17-40L a na drugim c85 i tą "85" pragnę zamienić na 70-200 ale wersja z is trochę droga a może bez is mi wystarczy. Zastanawiałem się też nad wersją ciemniejszą f4 z IS w tych pieniądzach ale przydała by mi się płytsza głębia ostrości także lepiej f2.8. Fotografuje wesela i nieraz jest tak że trzeba robić zdjęcia w ciemnych warunkach;-( Chciałbym prosić od kogoś kto używał danych obiektywów o radę;-)
dla mnie słaby pomysł z ta zamiana
czego Ci bardziej brakuje zakresu? nielubisz 85/1.8? (ja tak miałem i "zamieniłem" na 100L żeby było w podobnym zakresie)
a 70-200 f/2.8 miałem i zaminiłem na 135 i to była jedna z lepszych zamian :-)
bo zamiana swiatła 1.8 na 4 nawet ze stabilizacja to ...
a te 2 body to FF?
Tak mam 6D i 5D Mkii, powiem ci że 85 sobie zostawię a chce dokupić 70-200
--- Kolejny post ---
Kupowanie jeszcze dwóch kolejnych obiektywów to trochę po za moim budrzetem na ten moment.
Tak mam 6D i 5D Mkii, powiem ci że 85 sobie zostawię a chce dokupić 70-200
--- Kolejny post ---
Kupowanie jeszcze dwóch kolejnych obiektywów to trochę po za moim budrzetem na ten moment.
" tą "85" pragnę zamienić na 70-200" to nie jest równoznaczne ze 85 zostaje
ale jak 85mm zostaje to tylko 135 a nie 70-200 f/2.8
85 1.8 mam od dawna, 70-200 2.8 kupiłem niedawno. Jak dla mnie jest to super szkiełko (z pewnymi minusami oczywiście;) ).
Co do "ciemnych warunków" to nie jest tak bardzo "kolorowo", bo niby 1 i 1/3 EV ciemniej niż 85 1.8 jednak transmisja jest trochę gorsza niż w stałce i rzeczywista różnice moim zdaniem to 1 i 2/3 EV. Poza tym wydłużając ogniskową trzeba skrócić czas migawki, aby nie poruszyć.
W L-ce AF jest dużo pewniejszy.
Co do samego użytkowania to np. w kościele zawsze trochę zdjęć nim zrobię, ale 85-tki nie zastąpi (głównie chodzi o brak światła). Na sali weselnej - jeśli nie jest zbyt ciemno - w L-ce AF dużo lepiej sobie radzi z ludźmi w ruchu, natomiast na plenerze w sumie 85-ki już nie używam, oprócz szerokich ująć oczywiście 100% zdjęć robię 70-200.
" tą "85" pragnę zamienić na 70-200" to nie jest równoznaczne ze 85 zostaje
ale jak 85mm zostaje to tylko 135 a nie 70-200 f/2.8
wiem rozmyśliłem się z tą zamianą, ponieważ przydaje się coś z płytką GO. Chce sobie dokupić 70-200 tylko myślę które;-(
Jesli chodzi o takie obiektywy to w moim przekonaniu musisz odpowiedzieć sobie na kilka pytań.
1) Skoro fotografujesz wesela i śluby i głównie do nich kupujesz ten obiektyw to 70-200 bez IS (z IS zresztą też) oraz 135mm L mogą być czasami ciemne. 70-200 wagowo i rozmiarowo też nie sprzyja takiej działalności.
2) Jeśli chodzi Ci o portrety i beauty, które wykorzystujesz w działalności to 70-200 nie ma konkurencji. Zresztą kto robi wtedy na przysłownie 1.2-2.0 do portretów minimum 2.0-2.8 (okazjonalnie mniej) a do beauty 5.6 ale i tak najlepiej od 7.
3) Ja mam 70-200 IS II L, ale bawiłem się Tamronem 70-200 DI VC USD i w sumie powiedziałbym, że Tamron jest ostrzejszy, ale ma ciut wolniejszy AF. Do sportu Canon, a do reszty jak kto woli.
4) 70-200 IS II L vs 70-200 L (2.8 oba) to trochę trudne pytanie. Na pewno z ręki IS sporo daje przy tej ogniskowej jednak: a) w studiu to nie jest aż tak istotne bo masz lampy, w plenerze jeżeli fotografujesz w dobrym słońcu na krótkim czasie też bez znaczenia/b) jeżeli różne pory i różne światło oraz różne okoliczności i bez statywu może być ciężko bez IS.
5) Canon 70-200 f4 IS to świetny obiektyw, dodatkowo jest poręczniejszy, lżejszy i mniejszy od 2.8. Zniechęca trochę cena, w której kupisz powołanego Tamrona.
Osobiście uważam, że 70-200 to super ogniskowa i gdybym był na Twoim miejscu zastanawiałbym się tylko nad Canonem 70-200 is II L albo Tamronem 70-200 Di VC USD.
Zastanawiam się między 135L f2.0 a 70-200L f2.8 plusem 135 jest stabilizacja oraz cena nowego egzemplarza oraz światło.
plusem 135 jest stabilizacja
135/2 nie posiada stabilizacji.
135/2 nie posiada stabilizacji.serio zawsze myślałem ze posiada:-( to chyba wybiorę 70-200 2.8
serio zawsze myślałem ze posiada:-( to chyba wybiorę 70-200 2.8
w sumie jak dla mnie jedyną zaletą 135 jest rozmiar/waga. Jeżeli myślisz o 70-200 bez IS to zastanów się nad Tamronem bo jednak stabilizacja to fajna opcja.
Absolutnie nie czaję, jak komuś można polecać tamrona zamiast 135L ...
Absolutnie nie czaję, jak komuś można polecać tamrona zamiast 135L ...
Ja też tego nie czaje, że Ty nie czaisz. Ja mam 70-200 IS II L (dwie sztuki) i prawdę mówiąc jak miałem okazję korzystać z tamrona 70-200 di vc to mogę tylko powiedzieć że są jak równy z równym. Jak nie interesuje Cię jakość, tylko masz kompleks znaczka to współczuję.
Jesteś chyba pierwszym, który opowiada o braku jakości obrazka z 135L i jakimś kompleksie znaczka odnosząc się do tego obiektywu. Skieruj swoje współczucie do odbicia w lustrze, bo większej bzdury nie słyszałem :D
Jesteś chyba pierwszym, który opowiada o braku jakości obrazka z 135L
hmmm... wiesz co, skomentowałbym to inaczej, ale się powstrzymam. Zapytam tylko - czy na serio właśnie to wyczytałeś z moich wiadomości?
Jak nie interesuje Cię jakość, tylko masz kompleks znaczka to współczuję.
A jak to mam zinterpretować? Chyba, że to jakiś skrót myślowy był i się źle zrozumieliśmy ...
Chodziło mi o to, że skreśliłeś tamrona 70-200 di VC tylko ze względu na fakt, że jest to Tamron. Bo jakościowo jest to rewelacyjny obiektyw i gdybym miał do wydania ok. 5000 to wolałbym Tamrona niż Canona 70-200 bez IS.
Ok, źle Ciebie zrozumiałem, też absolutnie nie mam nic przeciwko Tamiemu. Uważam jednak, że 135-ka jest klasą samą w sobie, jaśniejsza o całą działkę EV, bajeczny bokeh, świetny AF, mała waga. Jak dla mnie bajka, uwielbiam ten obiektyw :).
PRZEMOLO79
28-10-2016, 09:19
A jak ma się Panowie do tego zestawienia Sigma 70-200 f2,8 apo os hsm (ostatnia najnowsza wersja nie Macro)w testach wypada bardzo dobrze (równiej od Tamrona VC..i jest nieco tańsza, ktoś używa? Jak z powtarzalnością ?
A jak ma się Panowie do tego zestawienia Sigma 70-200 f2,8 apo os hsm (ostatnia najnowsza wersja nie Macro)w testach wypada bardzo dobrze (równiej od Tamrona VC..i jest nieco tańsza, ktoś używa? Jak z powtarzalnością ?
sam nie miałem i nie używałem, ale z tego co się orientuje to ona ma słabą rozdzielczość i jednak Tamron z Canonem są lepsze.
Powiem wam że kupiłem obiektyw:-) wczoraj, przyszedł dzisiaj. Jest w stanie idealnym nie żałuje zakupu, przemyślałem za i przeciw i kupiłem w dobrej kasie i stanie canona 70-200 2.8 bez is. Robi robotę, jak dla mnie będzie lepszy od 135 ponieważ przemyślałem sprawę to w jaki sposób pracuje i stwierdziłem że taki mi odpowiada. Dałem 3500 stan jak nowy:-)
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.