Zobacz pełną wersję : Zamiana 50d na 5d2
macio8888
19-10-2016, 20:50
Czołem,
obecnie fotografuję Canonem 50d; od jakiegoś czasu przymierzam się do FF, zastanawiałem się na 6D, jednak teraz mam możliwość zakupu 5D2, praktycznie nówki sztuki, z przebiegiem 5k zdjęć w cenie 4000zł. I teraz jestem w kropce...kupić 5D2 czy kupić używkę 6D w podobnych pieniądzach?
Fotki to: śluby, imprezy (dyskoteki), krajobraz i portret (i wszystko inne;) ).
Czytałem trochę porównań i na korzyść 6D przemawia celniejszy AF oraz akceptowalny poziom szumów na ISO6400; na 5D2 magnezowa obudowa (co nie powiem u mnie ma dość duże znaczenie). Ale czy rzeczywiście przy 5D2 te szumy na 6400 są tak straszne? Obecnie maks ISO jakie używam to 1600, nie ukrywam, że trochę mało, ale myślę, że 3200 spokojnie wystarczy. No i jak to z tym AF jest np w ciemnych kościołach?
Wodotrysków typu GPS czy Wi-Fi nie biorę pod uwagę, bo nie będę z tego raczej korzystał.
Pozdrawiam,
m8
RobertON
19-10-2016, 21:35
Czołem,
obecnie fotografuję Canonem 50d; od jakiegoś czasu przymierzam się do FF, zastanawiałem się na 6D, jednak teraz mam możliwość zakupu 5D2, praktycznie nówki sztuki, z przebiegiem 5k zdjęć w cenie 4000zł. I teraz jestem w kropce...kupić 5D2 czy kupić używkę 6D w podobnych pieniądzach?
Prawie dokładnie tak miałem, z 50D na 5D2.
Jeżeli masz możliwość wyboru, to raczej 6D, właśnie dla tego wysokiego ISO.
Z 50D - 800 ISO to był szum jak licho. Przy 3200 w 5D2 jest także taki szum, ale jakoś łatwiej go korygować.
Poza tym, 6D jest nowszą konstrukcją. Sam się za takim rozgladam, ale chyba zostanę przy 5D2 z innych przyczyn.
5D II dla mnie odpada ze względu na cenę . Jak ktoś ma mało kasy to wystarczy mu 5DI i dobre szkła. Za ok 4500 zł kupisz ładnego używanego 6D. Gdyby 5D II kosztował ok 3000 zł to warto by było go kupić.
Przy tych zastosowaniach jednak wybrałbym 6d jeśli byłoby w takim stanie jak to 5d2 - no chyba, że wynegocjujesz trochę niższą cenę. 6d to trochę lepsze wysokie ISO, środkowy punkt też trochę lepszy. Za 5d przemawia budowa i gałkologia (ale z joystica i tak nie będziesz miał dużego pożytku bo boczne punkty nie są zbyt wiarygodne), karty CF i mimo wszystko trochę lepszy tryb serwo - ale docelowym zastosowaniom to nie jest potrzebne.
Za 5dII przemawia przede wszystkim 1/8000s
macio8888
20-10-2016, 18:26
Dziękuję Wam za odpowiedzi:)
Wybrałem jednak tą "piątkę". Aparat wygląda jakby go ktoś dziś rano wyciągnął z oryginalnego pudełka prosto z fabryki, do tego wziąłem również szkiełko Canona L 24-105 f/4 USM. Za wszystko zapłaciłem 5400zł.
Co do przeskoku z 50d na 5d2 to kosmos jak dla mnie, AF działa elegancko (narazie tylko kilka prób zrobiłem w delikatnie oświetlonym pokoju i 10/10 trafionych było - jak będzie dalej to zobaczymy w codziennym użytkowaniu; na pewno działa zdecydowanie szybciej niż w 50d przy tym samym szkle), lustro jest dużo bardziej ciche (bo tez czytałem, ze głośne czy coś;) ); no i konkretna obudowa - ze mną aparaty nie mają lekko, nie żebym o nie nie dbał, ale to jest jakby nie patrzeć narzędzie pracy i pracować będzie w różnych warunkach i wilgotności; jak trzymałem 6D w ręce to taki plastikowy mi się trochę wydał za bardzo;).
Gałkologia taka jak w 50d:) innych punktów niż środkowy nie używam.
pozdrawiam,
m8
Hej.
Nie zaczynajac nowych tematów, podpytam tu.
5dmk2 + grip z przebiegiem ok 200k wiecej w studio, w cenie 2tys - jest to sprzet warty kupienia?
ps. czekam na info z zytniej ile mirrobox+migawka kosztuje.
5dmk2 + grip z przebiegiem ok 200k wiecej w studio, w cenie 2tys - jest to sprzet warty kupienia?
ps. czekam na info z zytniej ile mirrobox+migawka kosztuje.
Cena nie jest zła ale przebieg spory. Ja bym raczej w to nie wchodził. Mirror box to ok. 1500 zł.
dzieki za odpowiedz :)
btw. do jakiego przebiegu warto kupowac to body? na nowe mk3, mk4, 6d nie moge sobie pozwolić
--- Kolejny post ---
dzieki za odpowiedz :)
btw. do jakiego przebiegu warto kupowac to body? na nowe mk3, mk4, 6d nie moge sobie pozwolić
dzieki za odpowiedz :)
btw. do jakiego przebiegu warto kupowac to body? na nowe mk3, mk4, 6d nie moge sobie pozwolić
--- Kolejny post ---
dzieki za odpowiedz :)
btw. do jakiego przebiegu warto kupowac to body? na nowe mk3, mk4, 6d nie moge sobie pozwolić
Powyżej 100 tyś to już ryzyko (choć równie dobrze może być wszystko OK). Powyżej 200 tys. to już naprawdę spora szansa na konieczność wymiany mirror boxa. Przede wszystkim szukaj body z potwierdzeniem przebiegu z Żytniej. Unikaj wyeksploatowanych egzemplarzy ze studia. Zalecam odbiór osobisty i sprawdzenie body ze swoimi obiektywami.
Hej.
Nie zaczynajac nowych tematów, podpytam tu.
5dmk2 + grip z przebiegiem ok 200k wiecej w studio, w cenie 2tys - jest to sprzet warty kupienia?
ps. czekam na info z zytniej ile mirrobox+migawka kosztuje.
Trudno powiedzieć, miałem w rekach sztukę z ponad 300tys przebiegiem ale to nie znaczy że w innych modelach nie padnie po 50 tysiącach.
Targowałbym do 1700, wtedy po ewentualnej wymianie mirrora za 1500 masz za 3200zł aparat z nową migawką. Oczywiście lustro to nie wszystko, zepsuć może się wiele innych rzeczy.
Oczywiście lustro to nie wszystko, zepsuć może się wiele innych rzeczy.
Przy tak dużym przebiegu zazwyczaj do wymiany jest jeszcze spust migawki.
Sam się przesiadłem swego czasu z 50D na 5D2. Kupiłem chyba jeden z ostatnich nowych egzemplarzy dostępnych na polskim rynku i to w momencie, w którym już wielu z użytkowników CB miało i wychwalało 6D. Dlaczego? Otóż: 1. Bardzo dobry JPG, który przy używanym przeze mnie zakresie do 3200 daje naprawdę dobry obrazek. 2. ISO 6400 w dalszym ciągu jest w pełni używalne. 3. Guzikologia podobna do 50D (jak ja się cieszyłem, że guziki spod ekranu przeniesiono na jego lewą krawędź). 4. Migawka 1/8000 (wraz z zakupem 5D2 sukcesywnie "rozjaśniłem" szklarnię). 5. SPRAWDZONA W BOJU trwałość i solidność konstrukcji. Skoro fotoreporterzy wojenni (w tym Tomasz Miller) używali 5D2 i nie byli w stanie go zamordować to i ja - fotografik amator nie dam mu rady :)
Nie oznacza to, że uważam 6D za zły aparat. Tak jak pisałem w postach kilka lat temu: śmiałem się, że canon wypuścił 5D2 DOKŁADNIE na moje zamówienie :)
Nie wiem czy bym się odważył kupić z przebiegiem większym jak 30-40 tysięcy. Ale to jakby subiektywne odczucie nie poparte żadnymi badaniami ☺
Sam się przesiadłem swego czasu z 50D na 5D2. Kupiłem chyba jeden z ostatnich nowych egzemplarzy dostępnych na polskim rynku i to w momencie, w którym już wielu z użytkowników CB miało i wychwalało 6D. Dlaczego? Otóż: 1. Bardzo dobry JPG, który przy używanym przeze mnie zakresie do 3200 daje naprawdę dobry obrazek. 2. ISO 6400 w dalszym ciągu jest w pełni używalne.
absolutnie nie twierdzę że 5DII to zły aparat a 6D wspaniały, ale mój kumpel własciciel 5DII porównywał kiedyś jpegi ze swojego 5DII i mojego 6D i był podłamany :) mnie jakoś to nie bardzo ruszyło bo właściwie nie używam jpegów czasem wywołuję w aparacie jak muszę dać natentychmiast i jest zupełnie dobrze, kiedyś zrobiłem zdjęcie z ręki 70-200 4LIS przy iso ok 10000 (auto iso sobie tak ustawiło bo wieczorek był) i bylem zdumiony jakością - 6400 przy normalnych zdjęciach to żadne cuda to norma, jasne szkła i problem z 1/8000s to mitologia jest - sam używam jasnych stałek mocno otwartych (bo mam takie co robią ostro na pelnym otworze) ale jeśli potrzebujesz 1/8000s do takich zdjęć do jakich służą jasne stałki to po pierwsze primo i tak przy takim świetle będą do kosza :), a po drugie primo zakręcisz nawet polara jak już nie masz nd i polar zje ci ten bidny 1ev różnicy, jak już musisz robić zdjęcia w warunkach w których i tak z nich nic konkretnego nie będzie (nie pisać o armi pomocników z dyfuzorami blendami i lampami bo nie uwierzę).
ale oczywiście uważam że 5DII to fajny korpus jest
Również przesiadłem się z 50d na 5dII.
Cenię go głownie za uszczelnienia.
Fotografuję z obiektywem 17-40 f4 podczas trekkingów górskich w zmiennych warunkach klimatycznych.
Od 3 lat mam czystą matrycę i to mnie cieszy.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.