Zobacz pełną wersję : Uszkodzony obiektyw
Witam, proszę o pomoc, właśnie przed chwilą spadł mi na podłogę z biurka mój obiektyw do Canona 50mm f/1.8, niestety uszkodził się a mianowicie hmm nie wiem jak to wyjaśnić wypadła mu część z przodu szkła razem z obramówką, tak jakby wypadł z obiektywu pierścień, wypadł na podłogę a gdy podniosłam wszystko w środku mogłam zobaczyć, gdy postanowiłam spowrotem jakoś włóżyć szkło obiektywu, niestety wypada za każdym razem jakby się ,,odkleił'' Co mam robić? Oddać do naprawy czy da się samemu przytwierdzić tą część?
https://canon-board.info/imgimported/2016/10/highresCanonEF50mmf18STM5_1433862749_zps-2.jpg
źródło (http://i1368.photobucket.com/albums/ag167/Effie_Na/highres-Canon-EF-50mm-f1-8-STM-5_1433862749_zpsotwluhqk.jpg)
https://www.youtube.com/watch?v=uXtloW7-ffs
Przepraszam, nie dopatrzyłem że to STM. Sprecyzuj czy to na pewno chodzi o wersje STM czy wersję II. Wersja II słynęła z tego ze się rozpadała na dwie części.
Jeśli oddasz do serwisu to najpierw poproś o wycenę. Używane 50STM można kupić za ok. 350-400 zł.
Zrób zdjęcia jak to wygląda, oznaczona część jest raczej wkręcana do środka, sprawdź czy nie jest pęknięta.
wątpię że to wersja STM, po prostu takie foto znalazła w necie. W 50 1.8 II to normalka :D one nawet w ręku się tak rozpadają, jeśli sama tego nie zrobisz tak jak na filmie to do serwisu się nawet nie opłaca oddawać (naprawa raczej droższa niż ten obiektyw)
O znalazłam popsuty, dokładnie to odpadło co na tym zdjęciu
https://canon-board.info/imgimported/2016/10/broken1_mini-2.jpg
źródło (http://petapixel.com/assets/uploads/2011/11/broken1_mini.jpg)
--- Kolejny post ---
Tak, to ta część wypadłą bardzo dziękuję, trochę boję się sama naprawiać ale może poproszę brata, on am sprawniejsze ręce :D
Czyli kolega miał rację. Nie masz wersji STM.
Ta "wypadnięta" część trzyma się na kilku plastikowych zatrzaskach (o ile dobrze pamiętam), jak są pourywane, to się nie będzie trzymać.
Zobacz https://www.youtube.com/watch?v=uXtloW7-ffs&feature=youtu.be
Ta "wypadnięta" część trzyma się na kilku plastikowych zatrzaskach (o ile dobrze pamiętam), jak są pourywane, to się nie będzie trzymać.
Zobacz https://www.youtube.com/watch?v=uXtloW7-ffs&feature=youtu.be
Dokładnie ten link wkleiłem w pierwszym poście ;)
Dokładnie ten link wkleiłem w pierwszym poście ;)
Bardzo dziękuję za pomoc :)
Zdarzały się przypadki że zaczep nie został wyrwany, wystarczyło go tylko złożyć, bez klejenia, wrzuć fote grupy soczek, która wypadał ale tak żeby było widać zaczepy mocujące.
pawelkrzywicki
12-11-2016, 00:45
Gdybyś potrzebował, znam firmę, która specjalizuje się w takich naprawach.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.