Zobacz pełną wersję : sprzęt do obróbki zdjęć (fotografia rodzinna, dziecięca)
fotomatka
23-09-2016, 10:40
Witam bardzo proszę o pomoc w doborze sprzętu tylko do obróbki zdjęć. Poniżej oferta jednego ze sklepów internetowych. Dołoża mi do tego jeszcze jeden dysk SSD. Czy to dobry wybów. Będę wdzieczna za pomoc i sugestie.
Procesor Intel i5-6500
Pamięć 16GB 2400 DDR4
Płyta główna MSI H110I PRO
Dysk twardy Adata 256GB
Dysk twardy SEAGATE 3TB 64MB
Karta graficzna zintegrowana
Napęd DVDRW
Obudowa CHIEFTEC BT-04B-U3-350BS
Zasilacz CHIEFTEC 350W
System MS WINDOWS 10 HOME PL 64BIT OEM
cena netto: 2615 zł
Pozdrawiam, fotomatka :)
Cześć
Kluczowym parametrem jest po pierwsze wielkość pamięci RAM - 16 GB na długo Ci starczy, oraz po drugie szybki dysk - Ty masz dysk SSD, czyli jest OK.
Weź pod uwagę tylko że zasilacz nie pozwoli Ci na rozbudowę zestawu, nawet dobrej karty graficznej nie założysz. Jest po prostu za słaby.
fotomatka
23-09-2016, 11:50
Cześć
Kluczowym parametrem jest po pierwsze wielkość pamięci RAM - 16 GB na długo Ci starczy, oraz po drugie szybki dysk - Ty masz dysk SSD, czyli jest OK.
Weź pod uwagę tylko że zasilacz nie pozwoli Ci na rozbudowę zestawu, nawet dobrej karty graficznej nie założysz. Jest po prostu za słaby.
Tylko pytanie czy jest mi potrzebna lepsza karta graficzna? Będę kompa używać tylko do obróbki zdjęć.
(Dziękuję za odpowiedź)
--- Kolejny post ---
cena brutto tego zestawu z dodatkowym dyskiem SSD to 3628 zł. Może ktoś może zaproponować sprzęt z allegro? Proszę linka :)
Tylko pytanie czy jest mi potrzebna lepsza karta graficzna? Będę kompa używać tylko do obróbki zdjęć.
(Dziękuję za odpowiedź)
--- Kolejny post ---
cena brutto tego zestawu z dodatkowym dyskiem SSD to 3628 zł. Może ktoś może zaproponować sprzęt z allegro? Proszę linka :)
karta graficzna jest tutaj bardzo ważna...zainwestuj od razu bo będziesz załowała...zintegrowana to nadaje się do przeglądania internetu...może kupić np. geforce gtx 750 powinien wystarczyć do obróbki zdjęć...zasilacz 350 to wg mnie za mało...jak dołożysz karte to zasilacz 500 powinien styknąć ale wolałbym wziąć 600 na przyszłość w przypadku rozbudowy
dysk ssd 256 gb spokojnie wystarczy..ja mam 128 i na nim mam biblioteki do obróbki a obrobione wrzucam na HDD
nie kupuj zestawów jakiś z allegro albo sklepów typu. komputronik albo x-kom
znajdź jakiś sklep komputerowy w którym goście złożą Ci dobry zestaw...ja tylko w takich kupuje..jesteś może ze śląska ? to bym Ci polecił dobry
karta graficzna jest tutaj bardzo ważna...zainwestuj od razu bo będziesz załowała...zintegrowana to nadaje się do przeglądania internetu...może kupić np. geforce gtx 750 powinien wystarczyć do obróbki zdjęć.
To jakiś żart? Możesz wyjaśnić dlaczego zintegrowana karta graficzna jest gorsza od geforcegtx750 jeśli chodzi o obróbkę zdjęć?
Serio pytam bo obrabiam zdjęcia na zintegrowanej i wwypasionej i nie widzę żadnej różnicy. Może poza tym, że nowszy LR działa trochę szybciej na wypasie ze względu na akcelerację graficzną.
Więc może wyjaśnij proszę dlaczego zintegrowana karta nie wystarczy do obróbki zdjęć bo według mnie wystarczy. Już lepiej dołożyć do lepszego monitora.
programy graficzne szybciej działają
To jakiś żart? Możesz wyjaśnić dlaczego zintegrowana karta graficzna jest gorsza od geforcegtx750 jeśli chodzi o obróbkę zdjęć?
Serio pytam bo obrabiam zdjęcia na zintegrowanej i wwypasionej i nie widzę żadnej różnicy. Może poza tym, że nowszy LR działa trochę szybciej na wypasie ze względu na akcelerację graficzną.
Więc może wyjaśnij proszę dlaczego zintegrowana karta nie wystarczy do obróbki zdjęć bo według mnie wystarczy. Już lepiej dołożyć do lepszego monitora.
+1 raczej żart, odrawiacze używają procesora karty graficznej ale jakiegoś ogromnego efektu nie widać, jak chcesz grać to zainwestuj w kartę do obróbki zdjęć niekoniecznie, pamięć, ssd, procesor - te 16GB będzie dobre ... na początek ale ludzie pisząc o obróbce zdjęć mogą mieć dość różne sprawy na myśli więc może będzie nawet za dużo :) - mnie pamięci zawsze w końcu braknie - wtedy zmieniam calą platformę bo zwykle nie ma możliwości dołożenia, ssd to fajna sprawa, jeśli chodzi o dysk to pomyśl o kopii zapasowej - ja mam jakiś dysk w komputerze i taki sam w zewnętrznej obudowie takie obudowy mają ESATA lub usb3 i komunikacja jest szybka - na zewnętrznym dysku kopia zapasowa.
RobertON
23-09-2016, 14:41
Nie wydaje się konieczne koszystanie w "wypasionej" karty graficznej.
Wystarczy jakaś średnia półka, a nawet taka "budżetowa" z pasywnym chłodzeniem.
Za to zasilacz wymaga moim zdaniem min 450 W.
W którymś kompie miałem "słaby" zasilacz, który nie dawał rady przy odszumianiu w DxO v.9.0 i doprowadzał do wyłączenia kompa.
Poniżej dość stare spostrzeżenia, ale niektóre aktualne.
https://www.morele.net/wiadomosc/komputer-dla-fotografa-jakie-dobrac-podzespoly-co-wybrac/2356/
flankerp
23-09-2016, 15:48
Ja mam starego T430 8GB RAM (max 16) z SSD podlaczony gigabit ethernetem do NAS. Calosc oczywiscie podlaczona do statcji dokujacej i monitora zew. Z Win 10 i LR CS smiga jak ta lala.
Zadnych problemow... Generalnie chcialem od razu zalozyc 16GB RAM ale jak na razie te 8 sie sprawdza, moj aktualny aparat ma jakies 15MPIX wiecz zdjecia sa mniejsze i szybsze do obrabiania... Dodam, ze mam PS i LR otwartego w tym samym czasie i nie ma problemu.. Ostatnio obrabialem ponad 1200 zdjec zaladowanych do LR i dopiero po ok 900 zaczal zwalniac.. Trzeba bylo zrestartowac LR i smigal dalej...
Nie ma co przesadzac z droga karta graficzna, jezeli pracujesz na PS i z grafika 3D to wtedy mozna pomyslec o kompatybilnej karcie, do zdjec, nie widze potrzeby...
Najwazniejszy procesor i pamiec (i5 daje rade bez problemu)
Wczesniej mialem Macbooka Core2DUO z 4GB RAMu i tu byl problem, Albo LR albo PS, oba na raz nie bylo szans i LR zacinal sie po 300 zdjeciach...
oferta jednego ze sklepów internetowych. Dołoża mi do tego jeszcze jeden dysk SSD. Czy to dobry wybów.
Niby dobry.
Zacznij od zmiany sklepu, jeśli ktoś proponuje włożenie zasilacza 350W to nie bardzo zrozumiał potrzeby klienta.
Potem zastanów się, co zrobisz, gdy po pół roku (oczywiście na gwarancji) padnie Ci jedyny dysk ze zdjęciami (tymi już zrobionymi, i tymi "do zrobienia")? Bezpieczny układ to 3 kopie, jedna "bieżąca", w komputerze, na której pracujesz, druga "zewnętrzna", aktualizowana w miarę często (zależnie od tempa w jakim przybywa Ci nowych plików), i trzecia, też "zewnętrzna", ale fizycznie w innej lokalizacji niż dwie poprzednie (to może być mniej często aktualizowane, ale tez regularnie, np. raz na tydzień-dwa tygodnie druga kopię wynosisz a zabierasz trzecią). To wskazuje, że warto pomyśleć o dwóch dyskach zewnętrznych, albo jako przenośne dyski we własnych obudowach, albo w obudowie komputera montujesz "kieszeń" do której wkładasz "goły dysk" na czas kopiowania.
Pytasz o sprzęt tylko do obróbki, więc wiesz, że liczy się monitor, i to, jak jest ustawiony (oraz to, jak wygląda pomieszczenie w którym pracujesz, i jak jasno jest przy pracy)? To na wszelki wypadek, bo nie zawsze ludzie o tym pamiętają, a potem dziwią się, jak oglądają zdjęcia u innych albo na wydrukach.
Do zdjęć tylko: 1) procesor, 2) ssd, 3) pamięć (8GB wystarczy, 16 może być, nie musi), reszta to marketingowe banialuki.
A ja to PS'a nie siadam bez wacoma!
Nie wydaje się konieczne koszystanie w "wypasionej" karty graficznej.
Wystarczy jakaś średnia półka, a nawet taka "budżetowa" z pasywnym chłodzeniem.
Za to zasilacz wymaga moim zdaniem min 450 W.
W którymś kompie miałem "słaby" zasilacz, który nie dawał rady przy odszumianiu w DxO v.9.0 i doprowadzał do wyłączenia kompa.
Poniżej dość stare spostrzeżenia, ale niektóre aktualne.
https://www.morele.net/wiadomosc/komputer-dla-fotografa-jakie-dobrac-podzespoly-co-wybrac/2356/
Takie np. jak o zasilaczach, może odrazu 850kę ?
Jak pobór mocy będzie większy od tego co da zasilacz, to normalne że nie wyrobi, ale nie ma tu żadnego znaczenia soft. To jest tylko relacja sprzętowa.
--- Kolejny post ---
A ja to PS'a nie siadam bez wacoma!
No i dobry fotel, z podparciem lędzwiowym, jakieś min 1500 zł, na taborecie też można, ale wiadomo ... :D
--- Kolejny post ---
Cześć
Kluczowym parametrem jest po pierwsze wielkość pamięci RAM - 16 GB na długo Ci starczy, oraz po drugie szybki dysk - Ty masz dysk SSD, czyli jest OK.
Weź pod uwagę tylko że zasilacz nie pozwoli Ci na rozbudowę zestawu, nawet dobrej karty graficznej nie założysz. Jest po prostu za słaby.
Ja mam 16GB, ale więcej jak 5GB w użyciu nie udało mi się wygenerować , ale może nie umiem ;-)
A ja to PS'a nie siadam bez wacoma!
Racja, autorce wątku proponuję wycieczkę do najbliższej biedronki 29 września, rano (Wacom One M za 199).
Aha za mocny zasilacz tez nie jest ok, polecam dobry 550-600w (pod ten setup, z zapasem na geforce'a).
Apropo mocnego gpu, przydaje sie ale przy liquify. Mozna w czasie rzeczywistym widziec co sie dzieje, na integrze czasem przycina.
Ja mam 16GB, ale więcej jak 5GB w użyciu nie udało mi się wygenerować , ale może nie umiem ;-)
Ja potrafię nawet 32GB uwalić jeśli niechcący otworzę folder z np. 1000 rawów w Adobe Brigde, wybiorę ze 30 do obróbki i wrzucę je jednocześnie do ACR a potem do Photoshopa, nie wyłączając po drodze Bridge.
Co do grafy, to ludzie po jakimś czasie interesują się też filmowaniem, a tu procesor graficzny ma znaczenie w większości dobrych programów do renderowania wideo (również ilość pamięci na grafice)
A dyski SSD proponowałbym dwa, jeden mały na system 128Gb wystarczy i większy na którym będą zainstalowane programy graficzne oraz foldery ze zdjęciami, na których aktualnie pracuje.
Ja mam 16GB, ale więcej jak 5GB w użyciu nie udało mi się wygenerować , ale może nie umiem ;-)
to akurat łatwo sobie sprawdzić ile pamięci się zajmuje obróbką zdjęcia więc pytający powinie sobie po prostu sprawdzić ile mu zajmuje pamięci odrawiacz czy ps przy obróbce jaką robi - to tak indywidualne jest jak sam obróbka zdjęcia i nie mówię tu o masówce z odrawiacza tylko o postprocesie pojedynczego zdjęcia.
wacom przydatny jest ale chwilę trwa proces odwyku od myszki :mrgreen:
Ja potrafię nawet 32GB uwalić jeśli niechcący otworzę folder z np. 1000 rawów w Adobe Brigde, wybiorę ze 30 do obróbki i wrzucę je jednocześnie do ACR a potem do Photoshopa, nie wyłączając po drodze Bridge.
Co do grafy, to ludzie po jakimś czasie interesują się też filmowaniem, a tu procesor graficzny ma znaczenie w większości dobrych programów do renderowania wideo (również ilość pamięci na grafice)
A dyski SSD proponowałbym dwa, jeden mały na system 128Gb wystarczy i większy na którym będą zainstalowane programy graficzne oraz foldery ze zdjęciami, na których aktualnie pracuje.
Zmienisz nawyki, to i 5GB ram wystarczy ;-)
Mi 4GB starcza i jak czasem sprawdzam, to nawet nie jest w pełni zajęte, mam do dyspozycji jeszcze komp z 8GB, ale tego to w ogóle jeszcze mi się nie udało zawalić.
Aha za mocny zasilacz tez nie jest ok, polecam dobry 550-600w (pod ten setup, z zapasem na geforce'a).
Nie jest ok tylko pod względem jego ceny, podzespoły i tak wezmą tyle prądu, ile potrzebują.
Gdy miałem 4gb ram (system win7) i wyłączyłem pamięć wirtualną to PS nie działał poprawnie - brakowało mu pamięci. Zmieniłem na 8 gb też czasami nie działał, gdy otwartych było trochę programów ;).
Co do zasilaczy to oprócz jego mocy liczy się jeszcze jakość, warto poszukać informacji, który zasilacz warto kupić, a od których lepiej trzymać się z daleka.
Zmienisz nawyki, to i 5GB ram wystarczy ;-)
To jest właśnie sedno sprawy. Komputera używam nie tylko do fotografii i często obrabiam foty jednocześnie robiąc wiele innych rzeczy (np. otwarta przeglądarka z 20 kartami - to nie żart i nie pytajcie po co mi tyle :P ) A że jestem leniwy, wolałem dokupić ramu niż zmieniać nawyki.
programy graficzne szybciej działają
Ja wiem, że programy Adobe wspierają użycie procesora graficznego do zaawansowanych obliczeń, ale wybacz karta za 500 złotych nie przyspieszy działania aż tak znacząco i w dodatku będzie to tak rzadko, że z powodzeniem można przeznaczyć te 500 złotych na RAM lub dodatkowy dysk (czy to SSD czy na backup), tudzież wydajniejszy procesor.
Niby dobry.
Zacznij od zmiany sklepu, jeśli ktoś proponuje włożenie zasilacza 350W to nie bardzo zrozumiał potrzeby klienta.
Potem zastanów się, co zrobisz, gdy po pół roku (oczywiście na gwarancji) padnie Ci jedyny dysk ze zdjęciami (tymi już zrobionymi, i tymi "do zrobienia")? Bezpieczny układ to 3 kopie, jedna "bieżąca", w komputerze, na której pracujesz, druga "zewnętrzna", aktualizowana w miarę często (zależnie od tempa w jakim przybywa Ci nowych plików), i trzecia, też "zewnętrzna", ale fizycznie w innej lokalizacji niż dwie poprzednie (to może być mniej często aktualizowane, ale tez regularnie, np. raz na tydzień-dwa tygodnie druga kopię wynosisz a zabierasz trzecią). To wskazuje, że warto pomyśleć o dwóch dyskach zewnętrznych, albo jako przenośne dyski we własnych obudowach, albo w obudowie komputera montujesz "kieszeń" do której wkładasz "goły dysk" na czas kopiowania.
Pytasz o sprzęt tylko do obróbki, więc wiesz, że liczy się monitor, i to, jak jest ustawiony (oraz to, jak wygląda pomieszczenie w którym pracujesz, i jak jasno jest przy pracy)? To na wszelki wypadek, bo nie zawsze ludzie o tym pamiętają, a potem dziwią się, jak oglądają zdjęcia u innych albo na wydrukach.
Dwie sprawy:
1. Podana konfiguracja z pierwszego posta potrzebuje 200W prądu. I to też tylko jak procesor będzie chodził na 100% mocy i dyski będą jednocześnie wykonywać operację odczyt/zapis. Spokojnie wystarczy 350W z certyfikatem 80 Plus Bronze lub wyższym.
Fakt Chieftec nie ma w ofercie takiego zasilacza, ale chciałem zwrócić uwagę, że moc na tabliczce nie jest wyznacznikiem.
Po dołożeniu wymienionego w wątku Geforce GTX 750 spowoduje wzrost zapotrzebowania do 260W i to też przy 100% obciążeniu wszystkich podzespołów. A nie oszukujmy się, rzadko która stacja robocza w domu jest tak wysilona przez 16/24h. Moda na kilowatowe zasilacze w komputerze już dawno minęła.
2.Przeciętny domowy Kowalski, jeśli nie robi tego zawodowo zadowoli się dwiema kopiami, tą na komputerze + zewnętrzny dysk (najlepiej nie podłączony na stałe do komputera). Ja wiem, że im więcej kopii tym lepiej ale nie popadajmy w paranoje.
Z monitorem bardzo słuszna uwaga, większość zaczyna od aparatu, szkła, komputera, ale wszystko inne będzie tak dobre jak najsłabsze ogniwo i często monitor może być właśnie nim. Tylko też nie należy popadać w paranoje, jeśli ktoś zamierza robić rodzinne zdjęcia do domowego archiwum, to nie potrzebuje monitora z podświetleniem RGB, kapturem i świetlówkami 5300K nad biurkiem.
Do zdjęć tylko: 1) procesor, 2) ssd, 3) pamięć (8GB wystarczy, 16 może być, nie musi), reszta to marketingowe banialuki.
Masz, dużo racji z tym, że z RAMem byłbym ostrożny, otwórz sobie kilkaset plików w CameraRaw czy PS i zobacz jak przebiegają poszczególne działania przy 8 i 16GB pamięci operacyjnej. Jasne że i na 4GB można pracować, tylko po co się męczyć pojedynczo otwierając pliki kiedy operacja otwarcie/zapis/zamknięcie będzie wydłużała proces obróbki o np. 1/4 czasu
Aha za mocny zasilacz tez nie jest ok, polecam dobry 550-600w (pod ten setup, z zapasem na geforce'a).
Apropo mocnego gpu, przydaje sie ale przy liquify. Mozna w czasie rzeczywistym widziec co sie dzieje, na integrze czasem przycina.
Od razu 1000W wsadź do tego komputera. A potem podłącz miernik i zobacz ile zużywasz.
l.a.szpak
25-09-2016, 11:28
Witam wszystkich. Każdy rozpisuje się o zasilaczach (wiem, że ważna kwestia. 350W można zamontować w maszynie do pisania a nie w kompie do obróbki grafiki. Do takich celów bardziej na miejscu będą zasilacze o mocy 600W firmy Chieftec lub Bequiet) i o wadach tudzież zaletach zintegrowanych układów graficznych (osobiście uważam, że nie godzi się żeby maszyna do obróbki działała na zintegrowanym układzie graficznym i znacznie lepiej mieć na pod orędziu gtx750 niż układ intela) ale nikt nie wspomina o płycie głównej. De facto od tego zaczyna się budowę kompa tak samo jak budowę domu zaczyna się od fundamentów. Wiem i zdaje sobie sprawę, że wszystko zależy od zasobności portfela ale z drugiej strony lepiej chyba wydać raz i kupić coś porządnego niż co chwilę dokładać i z biegiem czasu wyjdzie, że daliśmy więcej. Moja propozycja jednostki centralnej prezentuję się następująco:
- procesor - Intel Core I5-6500 / I7-6700
- płyta główna - Gigabyte GA-Z170-GAMING K3 / Gigabyte GA-Z170X Gaming 3
- pamięć - 2 x Kingston HyperX FURY 8GB DDR4 2133MHz
- ssd - SAMSUNG SSD EVO 850 250GB
- hdd - WD RED 2TB
- gpu - GeForce GTX 750Ti 2GB
- napęd - dvd-rw asus /lg /samsung
- zasilacz - Chieftec GPS-600A8 / be quiet! System Power 8 600W
- obudowa - co kto lubi, np: Zalman Z3
całość od - 3400 do 4100 zł brutto w zależności którą płytę główną, procesor i zasilacz bierzemy pod uwagę.
Tyle ode mnie. Udanej niedzieli.
o wadach tudzież zaletach zintegrowanych układów graficznych (osobiście uważam, że nie godzi się żeby maszyna do obróbki działała na zintegrowanym układzie graficznym i znacznie lepiej mieć na pod orędziu gtx750 niż układ intela)
Nie godzi się bo co? Będziesz miał inne zdjęcia jak sobie wstawisz zewnętrzną grafikę za kilka stów? Czy chodzi tylko o prestiż i szacunek ;)
2.Przeciętny domowy Kowalski, jeśli nie robi tego zawodowo zadowoli się dwiema kopiami, tą na komputerze + zewnętrzny dysk (najlepiej nie podłączony na stałe do komputera). Ja wiem, że im więcej kopii tym lepiej ale nie popadajmy w paranoje.
Przeciętna domowa Kowalska nie pyta na grupie foto o sprzęt (patrz pierwszy post) "tylko do obróbki zdjęć".
Co do kopii, znam takich, którzy twierdzą, że mają nowy sprzęt, na gwarancji, to nie muszą mieć kopii. I znam takich, którzy zmienili zdanie (a powód zmiany był bardziej kosztowny niż dodatkowy dysk) ;)
l.a.szpak
25-09-2016, 13:16
Nie godzi się bo co? Będziesz miał inne zdjęcia jak sobie wstawisz zewnętrzną grafikę za kilka stów? Czy chodzi tylko o prestiż i szacunek ;)
Zawsze chodzi o "prestiż i szacunek" :) to tak samo jakbyś przy zakupie nowego samochodu zrezygnował z elektrycznych szyb bo przecież korbotronikiem też otworzysz i zamkniesz, ba nawet uchylisz okno i również zaoszczędzisz kilka stów, bicka poćwiczysz kosztem tzw wygody i odrobiny szybkości przy otwieraniu i zamykaniu a efekt końcowy będzie ten sam :)
Autorka posta prosi o pomoc w doborze sprzętu, moja propozycja konfiguracji jest wyżej i tyle w temacie. :)
Witam wszystkich. Każdy rozpisuje się o zasilaczach (wiem, że ważna kwestia. 350W można zamontować w maszynie do pisania a nie w kompie do obróbki grafiki. Do takich celów bardziej na miejscu będą zasilacze o mocy 600W firmy Chieftec lub Bequiet)
Oho następny, który wychował się w epoce kilowatów. Zasilacz 500W z certyfikatem 80 Plus Bronze spokojnie podołą i5 + GTX 970, co jest zdecydowanie bardziej prądożerne niż jakieś 750Ti.
Akurat Chieftec nie jest marką przez duże M. Więc też bym się tu nie skupiał na nim.
i o wadach tudzież zaletach zintegrowanych układów graficznych (osobiście uważam, że nie godzi się żeby maszyna do obróbki działała na zintegrowanym układzie graficznym i znacznie lepiej mieć na pod orędziu gtx750 niż układ intela)
Dalsze dywagacje na temat swoich racji zacznij proszę od argumentacji, dlaczego "nie godzi się aby maszyna do obróbki działałą na zintegrowanym ukłądzie graficznym". Jak w obróbce zdjęć 750Ti będzie lepszy niż zintegrowany Intel 530 w procesorach 6 generacji? Konkrety poproszę.
ale nikt nie wspomina o płycie głównej. De facto od tego zaczyna się budowę kompa tak samo jak budowę domu zaczyna się od fundamentów. Wiem i zdaje sobie sprawę, że wszystko zależy od zasobności portfela ale z drugiej strony lepiej chyba wydać raz i kupić coś porządnego niż co chwilę dokładać i z biegiem czasu wyjdzie, że daliśmy więcej. Moja propozycja jednostki centralnej prezentuję się następująco:
- procesor - Intel Core I5-6500 / I7-6700
- płyta główna - Gigabyte GA-Z170-GAMING K3 / Gigabyte GA-Z170X Gaming 3
- pamięć - 2 x Kingston HyperX FURY 8GB DDR4 2133MHz
- ssd - SAMSUNG SSD EVO 850 250GB
- hdd - WD RED 2TB
- gpu - GeForce GTX 750Ti 2GB
- napęd - dvd-rw asus /lg /samsung
- zasilacz - Chieftec GPS-600A8 / be quiet! System Power 8 600W
- obudowa - co kto lubi, np: Zalman Z3
Wytłumacz mi proszę po co pakować gamingową płytę główną z Z170 do komputera który nie będzie wymagał overclockingu. Możliwości tej płyty będą wykorzystane może w 50%.
Kolejne nieuzasadnione wydatki to RAMy HyperX, dysk EVO 850, WD RED i zasilacz 600W.
Na Boga Panie, Pan nie doczytał że rozbija się o komputer do obróbki zdjęć, a nie do grania.
Różnicy między EVO 850 a przeciętnym dyskiem SSD średniej klasy za połowę tej kwoty, przeciętny użytkownik komputera do obróbki grafiki w postaci zdjeć rodzinnych właściciel nie odczuje. Tak samo jak możliwości HyperXów w stosunku do podstawowych Kingstonów czy Goodramów. I do tego ten WD Red, zdecydowanie lepiej do domowego użytku o jakim mowa w wątku "cywilny" dysk i pomyśleć nad drugim do backupu. A i obudowa Zalmana. Chyba po to aby się pochwalić przed znajomymi, a co jeśli na znajomych to nie robi wrażenia?
O potrzebie inwestowania w 750 Ti już pisałem.
Przeciętna domowa Kowalska nie pyta na grupie foto o sprzęt (patrz pierwszy post) "tylko do obróbki zdjęć".
Co do kopii, znam takich, którzy twierdzą, że mają nowy sprzęt, na gwarancji, to nie muszą mieć kopii. I znam takich, którzy zmienili zdanie (a powód zmiany był bardziej kosztowny niż dodatkowy dysk) ;)
Nieprzeciętna Kowalska zapytała by na grupie komputery jaki komputer do..... Czy Tobie zdarza się konsultować swoje wybory sprzętu foto na forach o bieganiu, tudzież innych dzedzinach sportu i życia?
Co do przeciętności w danej dziedzinie to raczej rozbija się o kwestie po co to robię i jak to robię, a nie gdzie o to pytam.
Co do kopii nie napisałem, że mając nowy sprzęt nie należy ich robić, czy też że jest to zbędne. Natomiast co innego jest zarabiać na tym i żyć z tego, wtedy utrata pracy może mieć katastrofalne skutki i wtedy przechowywanie minimum 3 kopii w co najmniej dwóch lokalizacjach fizycznych ma sens, a co innego jest przechowywać zdjęcia do własnego domowego archiwum.
Idąc tym tokiem przecież nie zalecasz każdemu tu obecnemu kto foci rodzinnie, wakacyjnie aby posiadał dwie puszki i dwa komputery, a wykonane zdjęcia od razu kopiował na drugą kartę lub dysk laptopa, bo przecież zawsze jest szansa, że zadziała prawo Murphy'ego.
Zawsze chodzi o "prestiż i szacunek" :) to tak samo jakbyś przy zakupie nowego samochodu zrezygnował z elektrycznych szyb bo przecież korbotronikiem też otworzysz i zamkniesz, ba nawet uchylisz okno i również zaoszczędzisz kilka stów
Rozumiem, że w Twojej torbie też jest ten prestiż i leżą dwie "jedynki" i same stałe "eLki", bo wszystko niżej co prawda daje możliwość utrwalania obrazu ale bicka nie potrenujesz nosząc plastikowe puszki i obiektywy?
Co innego jest zainwestować w elektryczne szyby które już są standardem, tak samo nikt nie każe tutaj inwestować w DDR3 bo przecież też działają, ale przesadą jest do nowego Yarisa 1.2 dobierać semislicki bo lepiej kleją.
Nieprzeciętna Kowalska zapytała by na grupie komputery jaki komputer do..... Czy Tobie zdarza się konsultować swoje wybory sprzętu foto na forach o bieganiu, tudzież innych dzedzinach sportu i życia?
Co do przeciętności w danej dziedzinie to raczej rozbija się o kwestie po co to robię i jak to robię, a nie gdzie o to pytam.
Co do kopii nie napisałem, że mając nowy sprzęt nie należy ich robić, czy też że jest to zbędne. Natomiast co innego jest zarabiać na tym i żyć z tego, wtedy utrata pracy może mieć katastrofalne skutki i wtedy przechowywanie minimum 3 kopii w co najmniej dwóch lokalizacjach fizycznych ma sens, a co innego jest przechowywać zdjęcia do własnego domowego archiwum.
Idąc tym tokiem przecież nie zalecasz każdemu tu obecnemu kto foci rodzinnie, wakacyjnie aby posiadał dwie puszki i dwa komputery, a wykonane zdjęcia od razu kopiował na drugą kartę lub dysk laptopa, bo przecież zawsze jest szansa, że zadziała prawo Murphy'ego.
Autorka wątku chyba się wystraszyła, dlatego Ci nie potwierdzi ani nie zaprzeczy, do czego ma być sprzęt.
Ja opierałem się na tym cytowanym fragmencie, tzn, że sprzęt ma być tylko do obróbki zdjęć, co sugeruje zawodowe wykorzystanie, dlatego zwracałem uwagę na monitor i system backupu. Na marginesie, dla niektórych zdjęcia rodzinne są naprawdę cenne, i potrafią wydać czterocyfrowe kwoty, żeby je odzyskać w razie awarii. A co do natychmiastowego kopiowania - niektórzy robią to od razu w puszce (zapis na dwie karty).
Na forach komputerowych pojawiłyby się porady w stylu, który krytykujesz w swojej odpowiedzi (kilowaty zasilacza, płyta do OC, może jeszcze chłodzenie wodne, najpotężniejsza karta graficzna - "bo na pewno się przyda"), tu odpowiedzi raczej były dość wyważone (oprócz mocniejszego zasilacza).
(osobiście uważam, że nie godzi się żeby maszyna do obróbki działała na zintegrowanym układzie graficznym i znacznie lepiej mieć na pod orędziu gtx750 niż układ intela)
dziwne bo ja osobiście pracuję na zintegrowanej ale testowalem też na jakieś topowej do grania bo moje dziecię grywa i ma "lepszy" komputer znaczy lepszy procesor i lepszą kartę ale słabszą płytę i mniej pamięci i dyski też mniejsze i efekty nie powaliły mnie, a karta budżetową nie była :mrgreen: wręcz przeciwnie.
pieniążki wyrzucone w błoto na niepotrzebną kartę proponuję proponuję dorzucić do jakiegoś fotograficznego lub prawie fotograficznego eizo lub kupić np. kalibrator albo wacoma (np. intuos pro mały) to o wiele bardziej się przyda do obróbki niż karta graficzna.
konfiguracje z jednym dyskiem hdd można odrzucić na dzień dobry - proponujący chyba nie ma pojęcia o czym pisze, dysk do backupu musi być chyba że "zniknięcie" wszystkich obrobionych zdjęć i rawów nie stanowi problemu
ssd na system może być niewielki 140GB, albo nawet mniej jeśli ktoś się umi posługiwać komputerem
ale to oczywiście tylko "moim zdaniem"
a i zasilacz będzie potrzebny mniejszy :) bo dobra karta może pociągnąć swobodnie sporo ponad 100 watów jak się gra :)
a i jeszcze takie przemyślenia, 4GB do obróbki - to sobie nie wyobrażam, 8GB mnie by istotnie ograniczało - pamięć jest tania jak barszcz (prawie jak szczaw) a ps ją bardzo lubi
i jeszcze jedno przy tak małych wymaganiach co do pamięci jak podajecie to można kupic poleasingową stację graficzną hp czy della, jest sporo ofert i będzie kosztowała połowę (albo mniej) ceny tych składaków - a będzie to stacja graficzna, a nie składak do gier - jakby ktos pytał to używam składaka bo dla mnie maksymalne wypełnienie pamięcią w tych stacjach było za małe lub na granicy ale z tego co przeczytalem w postach nikt nie potrzebuje jakiejś istotnie dużej pamięci więc to nie powinno być problemem - w takim wypadku kupiłbym taką stację (oczywiście poprosiłbym sprzedawcę o wypełnienie pamięcią do pełna bo potem mogą być problemy bo zwykle używają ramu z ecc i później trudno albo drogo będzie dokupić).
Adobe opornie wdraża OpenCL do swojego oprogramowania, zresztą agresywne optymalizację kodu też nie są ich priorytetem. Kupowanie drogiej karty graficznej nie ma najmniejszego sensu... Nowe chipy graficzne intela zresztą wspierają juz to wszystko... Zasilacz, obudowa i chłodzenie to są najczęściej rzeczy "olewane" a dużo ważniejsze niż wypasiona karta graficzna. Przy dyskach SSD to trzeba jeszcze pamiętać o warunkach gwarancji oraz rodzaju kości pamieci w nich użytych.
Tak jak kolega wspomniał, opornie idzie implementacja wsparcia dla kart graficznych. Część funkcji niby działa, jednak sam interfejs potrafi zamulić przy włączonej akceleracji karty graficznej (w moim przypadku GTX 970). Uważam, że do obróbki w zupełności wystarczy to co mamy zintegrowane w CPU Intela i nie ma sensu pakować jakichkolwiek pieniędzy na kartę graficzną. Płyta jakakolwiek, na względnie nowym chipsecie z chłodzeniem na sekcji zasilania. Zasilacz i 350w starczy, byle był markowy i dość sprawny (80+). Ramu 16gb na przyszłość można kupić. Dysk koniecznie SSD, polecę Samsunga 850 Pro (świetna wydajność, kości MLC i 10 lat gwarancji!) bądź 840 Pro o pojemności zależnej od posiadanych funduszy :) Procesor i5-6500 lub i5-6600K. Drugi dysk na magazyn, np. WD w serii RED. Dyski nie do zajechania i wytrzymują długie obciążenia. Dla zwiększenia komfortu pracy można wymienić chłodzenie box'owe na coś znacznie cichszego.
Samsung zdaje się dalej w EVO i EVO Pro stosuje limity zapisu danych w gwarancji więc jak ktoś generuje bardzo duży zapis to istnieje szansa na wpadniecie w te limity. Ja polecam polskie Iridium Pro, też MLC, 5 lat gw i bez limitu zapisu.
Serio istnieje coś takiego jak polski dysk twardy?
Tak, składają i projektują go w Polsce. Komponenty wiadomo, ze nie powstają w Polsce (pamięci Toshiba, kontroler Phison)
Samsung zdaje się dalej w EVO i EVO Pro stosuje limity zapisu danych w gwarancji więc jak ktoś generuje bardzo duży zapis to istnieje szansa na wpadniecie w te limity. Ja polecam polskie Iridium Pro, też MLC, 5 lat gw i bez limitu zapisu.
Juz nie popadajmy w skrajności. 850 Pro ma gwarancji na 150TB zapisu, więc wystarczy policzyć i daje to ok. 40GB zapisu dziennie. Nie sądzę, żeby ktoś przewalał takie ilości danych na dysk SSD. Model 512Mb ma już 300TBW. Iridium Pro też ma limity wytrzymałości. Co prawda większa, lecz nie zmienia to faktu, że te dyski trzeba umieć zajechać :)
Ja opierałem się na tym cytowanym fragmencie, tzn, że sprzęt ma być tylko do obróbki zdjęć, co sugeruje zawodowe wykorzystanie, dlatego zwracałem uwagę na monitor i system backupu.
No popatrz a ja nie zajmuje się zawodowo fotografią i mam sprzęt tylko do obróbki, stacjonarny, z przyzwoitym monitorem i podstawowywm backupem. Do innych rzeczy wygodniejszy jest laptop.
Na forach komputerowych pojawiłyby się porady w stylu, który krytykujesz w swojej odpowiedzi
No nie wiem, jakoś ja się nie spotkałem z takimi poradami.
Mało tego, nawet do grania nie doradzałem najmocniejszego sprzętu na rynku bo to nie ma sensu. Chyba, że ktoś ewidentnie zaznacza, że mamy nieograniczony budżet i ma być najmocniejszy sprzęt. Wtedy można zbudować jednostkę za 30k PLN i martwić się jak szybko się zestarzeje.
Zasilacz, obudowa i chłodzenie to są najczęściej rzeczy "olewane" a dużo ważniejsze niż wypasiona karta graficzna.
Jeszcze lepiej, rozumiem, że bez dobrej obudowy komputera jakość wyświetlanego obrazu jest gorsza? Tak samo z lepszym chłodzeniem? To boxowe jest wystarczające do danego modelu procesora, lepsze jedynie poprawi komfort użytkownika, tak samo jak komfort poprawi dobry fotel, biurko i np. Wacom, czy dobra myszka. Ale to nie są rzeczy które są niezbędne.
Procesor i5-6500 lub i5-6600K. Drugi dysk na magazyn, np. WD w serii RED. Dyski nie do zajechania i wytrzymują długie obciążenia.
Ludzie na Boga, kobieta chce komputer do obróbki zdjęć, pyta na forum foto, widać nie ma o podzespołach zbyt dużej wiedzy poza podstawową, a Wy jej doradzacie procesor z serii K. Nóż się w kieszeni otwiera.
I brutalnie zniszcze Twoje idealne pojmowanie świata, dysk WD Red jak każdy inny da się zajechać. To nie jest jakiś nadzwyczajny cudowny dysk.
Jeszcze lepiej, rozumiem, że bez dobrej obudowy komputera jakość wyświetlanego obrazu jest gorsza? Tak samo z lepszym chłodzeniem? To boxowe jest wystarczające do danego modelu procesora, lepsze jedynie poprawi komfort użytkownika, tak samo jak komfort poprawi dobry fotel, biurko i np. Wacom, czy dobra myszka. Ale to nie są rzeczy które są niezbędne.
Bez dobrej obudowy szybciej tym komputerem przestaniesz się cieszyć lub wymieniając komponenty będziesz klął jak szewc lub szybciej ja wywalisz na złom :) Desktopy to nie są jednorazowe laptopy. Badziewna obudowa 100 zł, dobra 250. Boxowe chłodzenie owszem wystarcza tyle, że jak masz ciągle mocno obciążony procesor to szybciej się nim przestaniesz cieszyć (no i nie każdy lubi gwizd wysokoobrotowego wentyla). Tutaj znowu, to nie jest jednorazowy laptop. Boxowe chłodzenie 0 zł, dobre koło 80 zł. Potem mamy takie miksy typu do badziewnej obudowy nie da się włożyć innego chłodzenia bo się nie mieści lub kable lecą tak, że zawadzają o wentylator. Pisze to z perspektywy osoby, której komputer pracuje jako wół roboczy po > 8-10h dziennie, i która nie wymienia sprzętu co 2-3 lata bo stał się zbyt wolny lub padł. To nie są te czasy, że producenci co kilka miesięcy wymyślają nowy dużo szybszy i lepszy procesor (a to wymusza zmianę wszystkich innych komponentów) - postęp się prawie zatrzymał i możesz mieć sprzęt na lata.
No popatrz a ja nie zajmuje się zawodowo fotografią i mam sprzęt tylko do obróbki, stacjonarny, z przyzwoitym monitorem i podstawowywm backupem. Do innych rzeczy wygodniejszy jest laptop.
Jeszcze lepiej, rozumiem, że bez dobrej obudowy komputera jakość wyświetlanego obrazu jest gorsza? Tak samo z lepszym chłodzeniem? To boxowe jest wystarczające do danego modelu procesora, lepsze jedynie poprawi komfort użytkownika, tak samo jak komfort poprawi dobry fotel, biurko i np. Wacom, czy dobra myszka. Ale to nie są rzeczy które są niezbędne.
Ludzie na Boga, kobieta chce komputer do obróbki zdjęć, pyta na forum foto, widać nie ma o podzespołach zbyt dużej wiedzy poza podstawową, a Wy jej doradzacie procesor z serii K. Nóż się w kieszeni otwiera.
I brutalnie zniszcze Twoje idealne pojmowanie świata, dysk WD Red jak każdy inny da się zajechać. To nie jest jakiś nadzwyczajny cudowny dysk.
no to chyba logiczne ze jak się nie zna to jej doradzają nie ? czego tu nie rozumiesz ? lepiej zeby poszła do media i wziela pierwszy lepszy z wystawy tak jak Ty ?
jak nie wiesz czym się różni obudowa za 80 zł od tej za 250 to tym bardziej nie bedziesz widział różnicy w procesorach
Jeszcze lepiej, rozumiem, że bez dobrej obudowy komputera jakość wyświetlanego obrazu jest gorsza? Tak samo z lepszym chłodzeniem? To boxowe jest wystarczające do danego modelu procesora, lepsze jedynie poprawi komfort użytkownika, tak samo jak komfort poprawi dobry fotel, biurko i np. Wacom, czy dobra myszka. Ale to nie są rzeczy które są niezbędne.
Wnioskując po treści posta autorki, można się domyślić że chodzi tutaj o jednostkę centralną. Tak to jest jak się czyta wątki od wybranych lub ostatnich postów.
Ludzie na Boga, kobieta chce komputer do obróbki zdjęć, pyta na forum foto, widać nie ma o podzespołach zbyt dużej wiedzy poza podstawową, a Wy jej doradzacie procesor z serii K. Nóż się w kieszeni otwiera.
Dlatego pyta na forum foto, bo domyśla się, że znajdzie się ktoś ktoś kto poza foto zna sie również na sprzęcie. A co do procesora z serii K, to zobacz jak niewielka jest różnica w cenie w stosunku do "nie K".
I brutalnie zniszcze Twoje idealne pojmowanie świata, dysk WD Red jak każdy inny da się zajechać. To nie jest jakiś nadzwyczajny cudowny dysk.
No co Ty nie powiesz... Co za brutalność :)
RobertON
26-09-2016, 22:15
A co do procesora z serii K, to zobacz jak niewielka jest różnica w cenie w stosunku do "nie K".
Niegdyś bardziej się "opłacało" podkręcać procki. Myślę, że teraz OC to zabawa dla zawansowanych użytkowników, a nie dla wątkotwórczyni - fotografa.
Nie tak dawno bawiłem się w odblokowywanie rdzeni i OC, ale już mi przeszło, bo Intel sam to zjawisko ograniczył, a AMD - wiadomo leży i kwiczy.
Postawię tezę, że można wybrać gotową, ale SPRAWDZONĄ konfigurację, która będzie stabilnie działała, a nie mocno kombinować.
Wiadomo - płyta ma być jak skała, zasilacz jak demon, RAM - potężny, grafika - może być integra z procka, dyski - jak błyskawice, ale monitor/monitory - przodujące, a reszta wystarczająca. Obudowa ma być - ładna jak blaszanka stoi na biurku, przewiewna - jak pod stołem.
Poza tym, dyskusja jak z benchmark.pl, czy innego frazpc.pl
Z tych zestawów wywalić super-duper karty grafiki, kasę przeznaczyć na RAM i większy/drugi SSD, ale to moje podejście.
http://www.purepc.pl/artykuly/zestawy_komputerowe
Piotrus117
26-09-2016, 22:37
Ciekawe, co na to wszystko powiedziałby Jan P albo Bechamot?;)
RobertON
26-09-2016, 22:57
Ciekawe, co na to wszystko powiedziałby Jan P albo Bechamot?
To już inne czasy, nie ma tak "zaciętych" dyskusji i inwektyw przy okazji :)
Jak to Kolega dave88 gdzieś napisał - szkoda... Jednak coś w tym jest.
Post - #1392
http://www.canon-board.info/galerie-uzytkownikow-15/zysk-auto-moto-speed-i-inne-95489/index140.html#post1331687
OC niestety czasy gdy celerona 266 kreciles na 500mhz minely. Ostatni dobry proc do oc to chyba e4300 1.8 @ 3ghz.
Dzis OC jest latwe ale... nieoplacalne. Tempy, napiecie, rachunki za prad. Wydajnosc po OC tez nie zwala z nog.
Ale ja nie mówię żeby kupować "K" żeby podkręcać. Jest droższy ok 10% i też tyle bardziej jest wydajny. Można dołożyć, to się bierze "K". Jeśli nie to z i5-6500 też będzie zadowolona.
RobertON
27-09-2016, 20:05
OC niestety czasy gdy celerona 266 kreciles na 500mhz minely. Ostatni dobry proc do oc to chyba e4300 1.8 @ 3ghz.
He...he ostatnie jakie kręciłem to Phenomy AMD z "rozmnożeniam jajeczek".
Ale prawda, teraz to tylko zabawa dla entuzjastów.
Bez dobrej obudowy szybciej tym komputerem przestaniesz się cieszyć lub wymieniając komponenty będziesz klął jak szewc
Pierwsze co się nasuwa na myśl, jeśli kupujesz sprzęt do obróbki zdjęć to co tydzień zmieniasz komponenty, żeby to miało taki wpływ? Druga sprawa to zadałem pytanie czy bez dobrej obudowy jakość wyświetlanego obrazu jest gorsza, nie odpowiedziałeś.
Ja wiem jakie są zalety dobrej obudowy. Ale mówimy o sytuacji dodatkowych 2 tysięcy wyjętych z kieszeni kleinta. Pytanie czy bardziej uzasadnione jest dołożenie RAM, zakup lepszego monitora, czy skupianie się na dobrej obudowie.
Badziewna obudowa 100 zł, dobra 250.
Dobra obudowa to tak c.a. 500 złotych. Natomiast zdziwiłbyś się co można mieć za 150. Oczywiście nie w sklepie dla idiotów.
Pisze to z perspektywy osoby, której komputer pracuje jako wół roboczy po > 8-10h dziennie
Jestem bardzo ciekaw ile z tych 10h komputer pracuje na 100%, no chyba że jesteś fanem gier, tudzież pracujesz z obróbką video, ale ten wątek nie o tym.
no to chyba logiczne ze jak się nie zna to jej doradzają nie ? czego tu nie rozumiesz ? lepiej zeby poszła do media i wziela pierwszy lepszy z wystawy tak jak Ty ?
jak nie wiesz czym się różni obudowa za 80 zł od tej za 250 to tym bardziej nie bedziesz widział różnicy w procesorach
A ja napisałem, że nie rozumiem, że jej doradzają? Napisałem, że jej doradzają od czapy. Osobie która ma małe pojęcie o komputerach wciskać procesor z odblokowanym mnożnikiem, z czego nigdy nie skorzysta i dysk WD Red który dla autorki niczym nie będzie się różnił od najtańszego. Nie wykorzysta tego do celów do których te produkty zostały stworzone. Tak samo jak kupować samochód terenowy do miasta i jeździć tylko po asfalcie, albo sportowy do jazdy po bułki do sklepu 200m za rogiem.
Pewnie, że można ale to już zakrawa na lans, a nie do tego ma służyć ten komputer.
I bardzo mi się podoba jak oceniasz mnie nie mając o mnie zielonego pojęcia. Uświadomię Cię że nigdy nie wziałem komputera z media, wszystkie komputery włącznie z pierwszym składałem sam z podzespołów które sam dobieram. Obudowę za dużo więcej niż 250 złotych użytkuję od czasów gdy myślałeś, że istnieją tylko ładne i brzydkie. I jeśli masz pisać tylko po to aby oceniać innych to daruj sobie.
Wnioskując po treści posta autorki, można się domyślić że chodzi tutaj o jednostkę centralną. Tak to jest jak się czyta wątki od wybranych lub ostatnich postów.
Pisałeś to na trzeźwo? Bo ma się to nijak do zacytowanego przez Ciebie tekstu. Ja wiem o czym pisała autorka.
A co do procesora z serii K, to zobacz jak niewielka jest różnica w cenie w stosunku do "nie K".
Wskazałeś 6500 lub 6600k, a różnica między nimi to prawie 200 złotych, jakieś 20% ceny tego tańszego. Do tego żeby zakup K miał sens trzeba dołożyć do płyty głównej na chipsecie Z, podczas gdy do 6500 wystarczy H a nawet B. To kolejne kilka złotych. Jak doliczysz do tego poruszaną kwestię obudowy, to powstanie kwota, która umożliwi zakup dodatkowych GB Ram, który znacząco wpłynie np. na pracę z wieloma plikami, albo zakup drugiego dysku do backupu. Natomiast zysk przy pracy w PS na procesorze 6500 vs 6600k będzie rzędu 2 sekund max.
Ale ja nie mówię żeby kupować "K" żeby podkręcać. Jest droższy ok 10% i też tyle bardziej jest wydajny. Można dołożyć, to się bierze "K". Jeśli nie to z i5-6500 też będzie zadowolona.
Mhm zmartwię Cię, ale 6600k vs 6600 to różnica w cenie tak jak mówisz, 10% max, ale w wydajności w PS niezauważalna.
Różnica 6500 vs 6600k to cenowo blisko 20%, a wydajnościowo w PS to sporo poniżej 10%.
W dodatku jak sam piszesz zakup bez podkręcania, to jak by kupić aparat z wymiennym obiektywami i z założenia zrezygnować z tej możliwości i kupić 18-300mm jako jedyny.
Szczerze wolałbym dokładać do 6700 albo RAM / kolejny SSD niż pakować się w ładne obudowy i procesory K.
Tylko wszystko zależy czy dla autorki te 2600 zaproponowane przez sklep nie jest przypadkiem górną granicą budżetu na komputer, tego nie wiesz, a już proponujesz mocniejszy sprzęt bo to tylko 10%, ale w takiej sytuacji warto te 10% wyskubać na ważniejsze rzeczy niż odblokowany mnożnik i prawie zerowy przyrost wydajności w obróbce foto.
Kolekcjoner
28-09-2016, 18:57
Na marginesie tej zażartej dysputy to ja bym nie kupował puszki tyko jakiegoś lapka - dużo wygodniejsze rozwiazanie :)
Na marginesie tej zażartej dysputy to ja bym nie kupował puszki tyko jakiegoś lapka - dużo wygodniejsze rozwiazanie
Właśnie tak pracuję ostatnio. Notebook i zewnętrzny monitor.
Podepnę się pod wątek, bo pani założycielka ucichła... Ja się bawię w obróbkę na 10" notebooku (bez monitora zewn.), ale nie jest łatwo ;) Będę kupować nową stację dla syna - oczywiście do gier, ale może można by skonstruować coś i do gier i foto..?
Niestety nie znam się na tym kompletnie, może ktoś by coś podpowiedział żeby rozjaśnić temat?
Budżet podobny: 2-3 tys., dyski zewnętrzne na backup mam.
Podepnę się pod wątek, bo pani założycielka ucichła... Ja się bawię w obróbkę na 10" notebooku (bez monitora zewn.), ale nie jest łatwo
Zowa, kolego, nie męcz się tak :) Kup sobie jakiś monitor do tego notka. Nie musi to być od razu Eizo. Fajne zdjęcia robisz to po co się męczyć na 10"? Stacje do gier kup extra.
Też kiedyś sam sobie komputery składałem, ale od kilku lat kupuję komputery poleasingowe. Na przykład można kupić stację roboczą na Xeonie, 8-12 GB pamięci, w granicach 1100-1200 zł. Z Windą 7 lub 10, gwarancją D2D 12 miesięcy, możliwe różne RAIDy itp.
Komputery są ciche, optymalnie skonfigurowane hardwarowo - zasilacz, procek, chipset płyty, chłodzenie, obudowa.
TomekCanon
29-09-2016, 13:10
Ja mam do obróbki taki zestaw, dość stary jak na obecne realia ale daje radę:
Intel Core i5-750
16GB RAM
Dysk SSD 256GB
Dwa dyski HDD: 1TB oraz 250GB na backup
DVD-RW, Blu-Ray
Czytnik na SDHC i CF
Zasilacz 350W, ale chwilowo bo miałem awarię, czekam na 1000W.
Monitor Packard Bell Maestro 24 calowy,po kalibracji kolorymetrem.
CS6 chodzi na tym super, wrzucenie 700 RAWów w Camera Raw jednocześnie, nie powoduje żadnych zwiech.
Bywają dni, kiedy komputer pracuje bez przerwy 72 godziny na pełnych obrotach np.w Vegasie przy renderingu jakichś długich materiałów, nic mu nie dolega.
Też kiedyś sam sobie komputery składałem, ale od kilku lat kupuję komputery poleasingowe.
Z polizingowcami byłbym ostrożny. Jasne, można trafić świetnie. Niestety można także trafić fatalnie. Zdarza się, że owe komputery pracowały przez 24h/dobę przez kilka lat. Często są przegrzane a zasilacze już ledwo zipią. Osobiście bym nie ryzykował.
Ja to w sumie wszystko używane kupuję, bo to tylko hobby i żal kasiory :) Taki polizing brzmi dobrze, chociaż do gier to chyba niekoniecznie się nada..?
Zowa, kolego, nie męcz się tak :) Kup sobie jakiś monitor do tego notka. Nie musi to być od razu Eizo.
Opcja z monitorem fajna, tylko ten mój mały notebook trochę jest za wolny, muli z LR-em, stąd moje pytanie.
Dzielenie się komputerem z synem to IMO nie jest dobry pomysł. Obaj nie będziecie zadowoleni ;)
Obaj nie będziecie zadowoleni ;)
Teraz też nie jestem ? :):D
Ale pewnie masz rację, wspólny komp z nastolatkiem może oznaczać duże zaległości w obróbce.
... od kilku lat kupuję komputery poleasingowe. Na przykład można kupić stację roboczą na Xeonie, 8-12 GB pamięci, w granicach 1100-1200 zł. Z Windą 7 lub 10, gwarancją D2D 12 miesięcy, możliwe różne RAIDy itp.
Komputery są ciche, optymalnie skonfigurowane hardwarowo - zasilacz, procek, chipset płyty, chłodzenie, obudowa.
To gdzie sprzedają takie polizingowe, na allegro? Czy masz lepsze źródło?
RobertON
29-09-2016, 20:41
To gdzie sprzedają takie polizingowe, na allegro? Czy masz lepsze źródło?
Postępuję tak jak Kolega Leon007, ale tylko monitory i laptopy, PC raczej sam składam.
Firma cebit cieszy się moim zaufaniem i jakoś mnie nie zawiadła, no może jeden raz na początku naszej współpracy.
Później było tylko lepiej. Mają w obecnej chwili sporo niezłych gratów i dają gwarancję.
Dzieki, RobertON, a wysyłkowo zamawiałeś?
To gdzie sprzedają takie polizingowe, na allegro? Czy masz lepsze źródło?
komputerymarkowe.pl
W tej chwili mają kilka na Xeonie i od dwóch tygodni biję się z myślami, bo mój aktualny (też tam kupiony parę lat temu) już trochę nie daje rady. W sensie wydajności, bo co do niezawodności, to nie mam uwag.
Korzystam z takich komputerów od kilku lat i nie miałem kłopotów.
RobertON
30-09-2016, 21:57
Dzieki, RobertON, a wysyłkowo zamawiałeś?
Oczywiście, ale wpierw sprawdziłem na stronie i telefonowałem, można było zmienić konfigurację np. zmiana HDD na SSD.
Są dość elastyczni.
Postępuję tak jak Kolega Leon007, ale tylko monitory i laptopy, PC raczej sam składam.
Monitory poleasingowe to zły pomysł. Firmy które tym handlują w większości przypadków nie znają historii takiego monitora. Jak chodził w korpo to i 24h/dobę może mieć na karku. A z reguły takie monitory to nie jest szczyt jakości wyświetlanego obrazu (jako nowe).
Pierwsze co się nasuwa na myśl, jeśli kupujesz sprzęt do obróbki zdjęć to co tydzień zmieniasz komponenty, żeby to miało taki wpływ? Druga sprawa to zadałem pytanie czy bez dobrej obudowy jakość wyświetlanego obrazu jest gorsza, nie odpowiedziałeś.
Ja wiem jakie są zalety dobrej obudowy. Ale mówimy o sytuacji dodatkowych 2 tysięcy wyjętych z kieszeni kleinta. Pytanie czy bardziej uzasadnione jest dołożenie RAM, zakup lepszego monitora, czy skupianie się na dobrej obudowie.
A co mam odpowiedzieć na idiotyczne pytanie jakie wpływ ma obudowa na jakość wyświetlanego obrazu??? Sugeruje jednak lepiej czytać wątek i wiedzieć do czego ja się odniosłem bo potem można pisać bzdurne pytania (i jeszcze o zgrozo oczekiwać odpowiedzi na nie).
Laptop to sprzęt jednorazowy, psuje się lub staje się przestarzały to się go wymienia/wyrzuca całościowo. Desktopy mają to do siebie, że DOBRE obudowy żyją więcej niż kilka przeciętnych laptopów, takie mam podejście i to sugeruje innym. Ty możesz mieć całkowicie inne i mi to kompletnie nie przeszkadza. Ja preferuje obudowy przemyślane, z dobrym chłodzeniem, odpowiednimi filtrami a nawet jak wymienię jakaś część raz na 3-5 lat to i tak wole to robić szybko niż się wściekać.
Dobra obudowa to tak c.a. 500 złotych. Natomiast zdziwiłbyś się co można mieć za 150. Oczywiście nie w sklepie dla idiotów.
Nie wiem czemu sugerujesz mi coś o sklepie dla idiotów skoro ja w nim nie kupuje obudowy i wiem jakie obudowy są na rynku i za ile? Dla ciebie dobra obudowa zaczyna się od 500 zł dla mnie od nieco ponad 250 zł. I ok.
Jestem bardzo ciekaw ile z tych 10h komputer pracuje na 100%, no chyba że jesteś fanem gier, tudzież pracujesz z obróbką video, ale ten wątek nie o tym.
Komputer najczęściej pracuje po 16h włączony. Ile z tych 10h pracuje na 100% - nie prowadzę statystyk ale wycisk dostaje mocny z racji mojej pracy i kilku zadań, które wykonuje na raz. Nie nie jestem ani giercomaniakiem ani nie zajmuje się obróbką grafiki... Niech pewnego rodzaju obraz da Ci fakt, że laptopy na jakich pracuje bardzo szybko tracą naklejki, które się odklejają z racji temperatury - nie, i nie są to tandetne laptopy...
Kolekcjoner
01-10-2016, 14:43
Monitory poleasingowe to zły pomysł. Firmy które tym handlują w większości przypadków nie znają historii takiego monitora. Jak chodził w korpo to i 24h/dobę może mieć na karku. A z reguły takie monitory to nie jest szczyt jakości wyświetlanego obrazu (jako nowe).
Ja mam dwa poleasingowe eiso i działają bardzo dobrze. Biorąc pod uwagę grosze jakie za nie dałem to nawet gdyby padły to i tak się opłaciło.
RobertON
01-10-2016, 14:53
Monitory poleasingowe to zły pomysł. Firmy które tym handlują w większości przypadków nie znają historii takiego monitora. Jak chodził w korpo to i 24h/dobę może mieć na karku. A z reguły takie monitory to nie jest szczyt jakości wyświetlanego obrazu (jako nowe).
Mam dokładnie przeciwne zdanie, ale ja mam amatorskie spojrzenie ograniczone do sRGB.
Kupowałem już przynajmiej cztery, ale tylko DELL 2410 i 2414H, EIZO S2100, działają świetnie.
Na jednym stanowisku U2410 z FlexScan-em pasują gabarytami obok siebie.
Skalibrowałem "amatorsko" z użyciem GammaPanel i do moich potrzeb są dobre.
Monitory poleasingowe to zły pomysł. (...) z reguły takie monitory to nie jest szczyt jakości wyświetlanego obrazu (jako nowe).
Monitor, jak wiele innych sprzętów, ma nazwę z przodu i tabliczkę znamionową z tyłu, więc łatwo się dowiedzieć, co się kupuje.
Jak chodził w korpo to i 24h/dobę może mieć na karku.
Te lepsze monitory, a o takich tu mówimy, mają liczniki godzin pracy.
A co mam odpowiedzieć na idiotyczne pytanie jakie wpływ ma obudowa na jakość wyświetlanego obrazu??? Sugeruje jednak lepiej czytać wątek i wiedzieć do czego ja się odniosłem bo potem można pisać bzdurne pytania (i jeszcze o zgrozo oczekiwać odpowiedzi na nie).
Na idiotyczną poradę idiotyczne pytanie.
Potrzebuję aparat, będę robił zdjęcia zawodowo, czy od razu muszę mieć "jedynkę"? Albo jeszcze celniej, czy muszę kupować magnezową obudowę?
Stać mnie na 4 cyfrowego canona, ludzie gorszym sprzętem robią dobre zdjęcia.
Tak samo nie obudową komputera wykonuję się obróbkę. Jasne że fajnie jest mieć miłą i łatwą w obsłudze obudowę. Tylko kwestia czy ktoś sam będzie w tym grzebał..... W przypadku autorki nie sądzę. Miałem okazję nie raz upgradować sprzęt w obudowie za 30 złotych, więcej nie była warta, z tym że w czasie jak była kupiona nie było w Polsce dostępu do lepszych. Nie rozpadła się do dziś. I jeśli masz założony budżet i określone wymagania uwierz, że lepiej przyciąć na obudowie niż na innych podzespołach, które mają znaczący wpływ na działanie komputera.
Nadal uważasz, że to było głupie pytanie? Jak ktoś nie grzebie sam w komputerze, a często nawet nie otwiera obudowy dopóki komputer nie przestanie się uruchamiać, to nie jest mu potrzebna obudowa z super montażem bez śrubek, szufladami na dyski, dostępem pod płytę do mocowania zaawansowanego chłodzenia, czy przeloty na kable. No bo akurat filtry to fajna sprawa.
ani nie zajmuje się obróbką grafiki...
Nie mam więcej pytań
Ja mam dwa poleasingowe eiso i działają bardzo dobrze. Biorąc pod uwagę grosze jakie za nie dałem to nawet gdyby padły to i tak się opłaciło.
Działać będą działać, tym bardziej, że to Eizo, tylko nie byłbym pewien jak odwzorowują barwę, a to w przypadku obróbki grafiki jest raczej istotne niż nieistotne.
Sprowadzane samochody też jeżdżą, z reguły nie rozpadają się, ale jaki jest ich stan odkrywa dopiero wprawny mechanik.
Monitor, jak wiele innych sprzętów, ma nazwę z przodu i tabliczkę znamionową z tyłu, więc łatwo się dowiedzieć, co się kupuje.
A na tabliczce jest napisane jak był używany? :-o
Na której?
Te lepsze monitory, a o takich tu mówimy, mają liczniki godzin pracy.
Hahaha toś dowalił, samochody też mają liczniki kilometrów i dziwnym trafem pełno jest takich które zaczęły pracować chyba w drugą stronę.
Na idiotyczną poradę idiotyczne pytanie.
Potrzebuję aparat, będę robił zdjęcia zawodowo, czy od razu muszę mieć "jedynkę"? Albo jeszcze celniej, czy muszę kupować magnezową obudowę?
Stać mnie na 4 cyfrowego canona, ludzie gorszym sprzętem robią dobre zdjęcia.
Tak samo nie obudową komputera wykonuję się obróbkę. Jasne że fajnie jest mieć miłą i łatwą w obsłudze obudowę. Tylko kwestia czy ktoś sam będzie w tym grzebał..... W przypadku autorki nie sądzę. Miałem okazję nie raz upgradować sprzęt w obudowie za 30 złotych, więcej nie była warta, z tym że w czasie jak była kupiona nie było w Polsce dostępu do lepszych. Nie rozpadła się do dziś. I jeśli masz założony budżet i określone wymagania uwierz, że lepiej przyciąć na obudowie niż na innych podzespołach, które mają znaczący wpływ na działanie komputera.
Nadal uważasz, że to było głupie pytanie? Jak ktoś nie grzebie sam w komputerze, a często nawet nie otwiera obudowy dopóki komputer nie przestanie się uruchamiać, to nie jest mu potrzebna obudowa z super montażem bez śrubek, szufladami na dyski, dostępem pod płytę do mocowania zaawansowanego chłodzenia, czy przeloty na kable. No bo akurat filtry to fajna sprawa.
Dyskusja widzę nie ma żadnego sensu ale zmarnuje swoje cenne 17 sekund i napiszę o obudowie zasugerowanej przez autorkę:
CHIEFTEC BT-04B-U3-350BS
Jaki widać nie jest to obudowa ani za 30 ani za 80 zł i ktoś jednak doradził coś w miarę porządnego :) Tyle, że nie ten format płyty jak na mój gust. Marnujesz czas na swoje wywody ale to nie mój czas :)
Kolekcjoner
01-10-2016, 19:55
Działać będą działać, tym bardziej, że to Eizo, tylko nie byłbym pewien jak odwzorowują barwę, a to w przypadku obróbki grafiki jest raczej istotne niż nieistotne.
Sprowadzane samochody też jeżdżą, z reguły nie rozpadają się, ale jaki jest ich stan odkrywa dopiero wprawny mechanik.
Pisałeś że te monitory to "nie jest szczyt jakości wyświetlanego obrazu (jako nowe)" - nie mówiłem o "działaniu". Kolory odwzorowują dużo prawdziwiej niż jakikolwiek monitor nowy w tej cenie - dla mnie wystarczająco dobrze.
Co do samochodu to nie wiem co jeszcze /poza jeżdżeniem/ można nimi robić ale może "wprawny mechanik" potrafi to odkryć ;).
I uwaga ogólniejszej natury. Zauważyłem że stawiasz wszystko bardzo pryncypialnie z dużym przekonaniem o słuszności swojej jedynej racji - otóż życie pokazuje że nic nie jest czarno-białe i wiele spraw zależy od punktu widzenia 8-).
Pisałeś że te monitory to "nie jest szczyt jakości wyświetlanego obrazu (jako nowe)"
Zdecydowana większość monitorów oferowanych jako "poleasingowe" to monitory biurowe, a nie graficzne (czyt. z nienajlepszym odwzorowaniem barw - to miałem na myśli pisząc, że jako nowe już nie są najlepszym wyborem a co dopiero po leasingu), czyli np. zdecydowana większość Delli i HP oferowanych przez handlarzy "poleasingiem".
W pracy na biurku na wielu stanowiskach mam dwa identyczne monitory z tej samej dostawy, obydwa świecą inaczej. Działają 5 lat, potem jakaś firma odkupuje je razem z wyeksploatowanym komputerem, a potem jakiś amator wierzy, że to był sprzęt poleasingowy.
Kolory odwzorowują dużo prawdziwiej niż jakikolwiek monitor nowy w tej cenie
Nie wiem jaka to cena, ale zakładając, że jest na tyle atrakcyjna, że nie możliwe jest kupno jakiegokolwiek monitora dla amatora grafiki, to mimo wszystko te monitory nie muszą odwzorowywać barw wystarczająco poprawnie. To, że dla Ciebie są wystarczające, zgadzam się. Tylko w tym wątku mowa była o wkładaniu zasilacza 600W do komputera który potrzebuje 200W. Czyli przepłacamy. Pakowaniu komputera w obudowę, która prawdopodobnie nie będzie nigdy otwarta po uruchomieniu komputera, kolejne wyrzucanie pieniędzy. Po czym doradza się monitory wątpliwego pochodzenia z możliwie słabą jakością, gdzie oszczędzając na kilku komponentach komputera można dołożyć do monitora. W tym momencie czujesz wątpliwą słuszność udzielanych rad?
Jasne, ze używane Eizo będzie lepsze niż używane LG. Tylko przy używanym Eizo może być tak, że Tobie trafiły się dobre egzemplarze a przynajmniej przyzwoite, a kto inny trafi fatalne.
Co do samochodu to nie wiem co jeszcze /poza jeżdżeniem/ można nimi robić ale może "wprawny mechanik" potrafi to odkryć ;).
Cóż, może okazać się złomem, jak używany monitor czy zajechana puszka po ślubach. W chwili kupna będzie jeździć/wyświetlać obraz/robić zdjęcia. Gorzej jak po miesiącu czy pół roku okaże się, że samochód wymaga większej inwestycji niż jest wart, monitor wymagał wymiany podświetlenia/matrycy, a puszka migawki.
I uwaga ogólniejszej natury. Zauważyłem że stawiasz wszystko bardzo pryncypialnie z dużym przekonaniem o słuszności swojej jedynej racji - otóż życie pokazuje że nic nie jest czarno-białe i wiele spraw zależy od punktu widzenia 8-).
Właśnie tu jest odwrotnie niż to interpretujesz, próbuję właśnie pokazać, że nie jest czarno-białe, wróć do fragmentu o kopii zapasowej dla Kowalskiego/Kowalskiej chociażby, czy wielu innych przykładów w których powołałem się właśnie na fakt co i do czego jest potrzebne (punkt widzenia zawodowca fotografa i amatora). A to że akurat w obróbce obrazu gdzie kolor jest ważny, zakup używanego monitora z nieznanego źródła jest słaby. Puszki z nieznanego źródła od handlarza byście nie doradzali, monitory już tak, to jest paranoja.
Zdecydowana większość monitorów oferowanych jako "poleasingowe" to monitory biurowe, a nie graficzne (czyt. z nienajlepszym odwzorowaniem barw)...
Tego nie można odczytać z tabliczki (znamionowej)?
Kolekcjoner
03-10-2016, 12:16
Zdecydowana większość monitorów oferowanych jako "poleasingowe" to monitory biurowe,
Przecież ja pisałem o konkretnych przypadkach, a nie o "większości".
Nie wiem jaka to cena, ale zakładając, że jest na tyle atrakcyjna, że nie możliwe jest kupno jakiegokolwiek monitora dla amatora grafiki, to mimo wszystko te monitory nie muszą odwzorowywać barw wystarczająco poprawnie. To, że dla Ciebie są wystarczające, zgadzam się.
Cieszę się że pozwalasz mi używać tego co jest dla mnie dobre i opłacalne ;).
Jasne, ze używane Eizo będzie lepsze niż używane LG. Tylko przy używanym Eizo może być tak, że Tobie trafiły się dobre egzemplarze a przynajmniej przyzwoite, a kto inny trafi fatalne.
Oczywista oczywistość że jak się coś kupuje używane to może być różnie 8-).
Cóż, może okazać się złomem, jak używany monitor czy zajechana puszka po ślubach. W chwili kupna będzie jeździć/wyświetlać obraz/robić zdjęcia. Gorzej jak po miesiącu czy pół roku okaże się, że samochód wymaga większej inwestycji niż jest wart, monitor wymagał wymiany podświetlenia/matrycy, a puszka migawki.Ale może się też trafić tak że będzie działać lata. Jak wyżej.
Właśnie tu jest odwrotnie niż to interpretujesz, próbuję właśnie pokazać, że nie jest czarno-białe, wróć do fragmentu o kopii zapasowej dla Kowalskiego/Kowalskiej chociażby, czy wielu innych przykładów w których powołałem się właśnie na fakt co i do czego jest potrzebne (punkt widzenia zawodowca fotografa i amatora). A to że akurat w obróbce obrazu gdzie kolor jest ważny, zakup używanego monitora z nieznanego źródła jest słaby. Puszki z nieznanego źródła od handlarza byście nie doradzali, monitory już tak, to jest paranoja.
Piszesz tak ogólnikowo że ciężko się odnieść. Wszystko zależy od szczegółów i nie ma jedynie słusznej drogi. Nawet zawodowcy kupują używany sprzęt, bo im się to opłaca. Paranoja jest wtedy jak ktoś próbuje twierdzić że posiadł skończoną wiedzę i próbuje narzucać swoje zdanie jako jedyne ;).
Wszystko zależy od szczegółów i nie ma jedynie słusznej drogi. Nawet zawodowcy kupują używany sprzęt, bo im się to opłaca. Paranoja jest wtedy jak ktoś próbuje twierdzić że posiadł skończoną wiedzę i próbuje narzucać swoje zdanie jako jedyne ;).
Masz rację, autorka nie przedstawiła szczegółów, a niektórzy tutaj próbowali przekonać ją, że posiadają skończoną wiedzę i znają jedyną słuszną drogę i zaczęli ją narzucać. I broń Boże przedstawić inną filozofię....
Fakt, szkoda, że nie zabrała głosu po zadaniu pytania, choć informacje "tylko do obróbki zdjęć" i "fotografia rodzinna, dziecięca" raczej nie wskazują, że chodzi o poprawienie kolorków na kilku zdjęciach z telefonu, od czasu do czasu ;)
Fakt, szkoda, że nie zabrała głosu po zadaniu pytania, choć informacje "tylko do obróbki zdjęć" i "fotografia rodzinna, dziecięca" raczej nie wskazują, że chodzi o poprawienie kolorków na kilku zdjęciach z telefonu, od czasu do czasu ;)
Ale nie jest jednoznaczne z "robię zdjęcia na zlecenie".
Witam.
Podłączę się pod temat. Na początku, dla wyjaśnienia - monitor w miarę mam, backup też. ;) Szukam komputera do domu, głównie obróbka zdjęć, czasami jakiś filmik sklecę (ale to już tylko do zastosowań domowych), żadnych gier. Z tego co tu wyczytałem to głównie procesor, ram, ssd. I tak chciał bym dysk 2TB, SSD 256GB, Ram 16, Procek koniecznie Intel (złe doświadczenia z AMD). Cena tak najlepiej do 3000zł. Może coś doradzicie, co brać, na co zwrócić uwagę? Programy to 90% LR, 5% Photoschop.
annaka92
12-06-2017, 11:20
Mam pytanie odnośnie obróbki słabych zdjęć, korzystam z programu gimp 2.8 i zastanawiam się jakie kroki moge podjąć aby zdjęca ze sklepu SPAM REKLAMOWY wyglądały korzystniej. Proszę o podpowiedzi lub namiary na jakiegoś dobrego fotografa w poznaniu który wykona zdjęcia tych produktów w naprawdę dobrej jakości i w taki sposób żeby wyglądały dobrze na stronie czy na social mediach.
zastanawiam się jakie kroki moge podjąć aby zdjęca ze sklepu spam reklamowy wyglądały korzystniej. Proszę o podpowiedzi
1) zatrudnić inteligentniejszą firmę do pozycjonowania
2) poprosić jakieś dziecko z bliższej lub dalszej rodziny, żeby pokazało, jak się szuka czegoś w google, np. "zdjęcia produktów Poznań", "fotografia produktowa Poznań", "zdjęcia reklamowe Poznań"
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.