PDA

Zobacz pełną wersję : 6D + ext1,4 +400mm f5,6 czy 7mkII + 400mm f5,6



biodar
22-08-2016, 13:29
Rozważam takie możliwości i proszę o wypowiedzi. Fotografuję obecnie głównie przyrodę i chodzi o ten obiektyw (który mam) 400mm. Użytkuję go z 60d i problemem jest wysokie iso w niesłoneczny dzień. Wyborem byłby 7dMKII ale... w niedalekiej przyszłości chciałbym zająć się też nieco chrztami, ślubami itp czyli potrzebne użyteczne wysokie iso, stąd kręcę się ze zmianą puszki.

Pytanie:
czy 6D + extender 1,4 + 400mm f5,6 da podobny obrazek co 7dmkII + 400mm f5,6

Praca wyłącznie na punkcie centralnym. Na pewno podniesie się wartość przesłony, więc czy iso w 6D skompensuje dłuższy czas migawki no i przede wszystkim jakość obrazka.. Nie mogę kupić obu aparatów.

RobertON
22-08-2016, 13:56
Obawiam się, że w takim zestawieniu 6D + TC x1,4 + 400/5,6 nie będzie działał AF. Będzie tylko potwierdzenie ostrości.

Przysłona f8 przy TCx1,4 - AF działa z aparatami 5D3 i 7D2 oraz jedynkami.

Jeżeli się mylę, niech mnie ktoś poprawi.

Wbrew temu co piszą, a szczególnie ci co nie używali 7D2 - tylko się naoglądali, można świetne jakościowo fotki uzyskać przy ISO 5000-6400 na 7D2.

RobertON
22-08-2016, 14:28
Oczywiści f8 w trybie detekcji fazy, bo LV będzie działało prawie zawsze.

Tylko do przyrody, to się średnio nadaje :)

Irek07
22-08-2016, 18:21
Jeżeli się mylę, niech mnie ktoś poprawi.

Nie mylisz się, nie trzeba Cię poprawiać:)



Wbrew temu co piszą, a szczególnie ci co nie używali 7D2 - tylko się naoglądali, można świetne jakościowo fotki uzyskać przy ISO 5000-6400 na 7D2.

Które i tak będą gorsze niż ISO 12800 na 6D:)

Jest proste wyjście z sytuacji. Kupić 6D i jeśli już koniecznie musi być konwerter to np. Kenko. I wszystko będzie działać jak należy.
I jeszcze jedno - prawdą jest że 6D ma ładniejszy obrazek niż 7DII, ładniejszy niż 5D3. Tylko jakoś tak ..... trudniej trafić:)

jotes25
22-08-2016, 18:27
Mimo, że ostrość obrazka z 400/5.6 w połączeniu z TC 1,4x jest zupełnie przyzwoita, to zastosowania takiego zestawu są bardzo ograniczone (ciemność, brak stabilizacji i co najwyżej kulejący AF). Lepiej sobie odpuścić i popracować nad innymi elementami warsztatu, które sprawią, że 560mm przestanie być potrzebne :)

RobertON
22-08-2016, 18:39
popracować nad innymi elementami warsztatu,

Ha...ha...Tak właśnie - zwłaszcza warsztat stolarski rozwinąć - do budowy zasiadek oraz zdolności maskujące.

Aby nie robić zdjęć z 30-50 m, ale z 10-15 :)

biodar
22-08-2016, 21:43
Na razie "poprawa warsztatu" odpada, bo np. żurawie nie chcą słyszeć o dodatkowym elemencie krajobrazu w formie mojej czatowni. Przylatują wszędzie tylko nie tam gdzie trzeba. Podejść do nich bliżej niż 100m jest dość trudno. Zakradanie się z łanów kukurydzy odpada z uwagi na dziki, które tam kilka razy spotkałem. Wystraszone stado dzików leci gdzie popadnie - także w tą samą stronę co uciekam ja ;)

W słoneczny dzień f8 dałoby radę przy iso 1600, więc może 6D nie byłby taki zły. Spojrzałem jednak na to Kenko i w opisie znalazłem, że trzeba przynajmniej f4 by AF działał np taki: Konwerter Kenko TELEPLUS HD DGX 1,4x Canon EF/EF-S. Canon 400mm ma najmniejszą przesłonę 5,6 - więc pytanie czy będzie działało ?

RobertON
22-08-2016, 22:31
Konwerter Kenko TELEPLUS HD DGX 1,4x Canon EF/EF-S. Canon 400mm ma najmniejszą przesłonę 5,6 - więc pytanie czy będzie działało ?

U mnie nie działało, "rzucało" soczewkami do przodu-tyłu i nie łapało ostrości na 600D.
Podobny efekt był po zaklejeniu styków na TCx1,4.
Dałem sobie spokój i kupiłem 7D2.

Bangi
22-08-2016, 23:15
U mnie 6d + Kenko C-AF 1.4x Teleplus Pro 300 + Canon 100-400 - działa AF, choć z extenderem Canona nie działał...

Piotrus117
23-08-2016, 11:51
prawdą jest że 6D ma ładniejszy obrazek niż 7DII, ładniejszy niż 5D3. Tylko jakoś tak ..... trudniej trafić

I to może być element decydujący...



popracować nad innymi elementami warsztatu, które sprawią, że 560mm przestanie być potrzebne

Bardzo słuszna uwaga kolegi;)



Aby nie robić zdjęć z 30-50 m, ale z 10-15

Z szerszeniami to chyba nawet bliżej było:lol:

jotes25
23-08-2016, 12:15
Na razie "poprawa warsztatu" odpada, bo np. żurawie nie chcą słyszeć o dodatkowym elemencie krajobrazu w formie mojej czatowni. Przylatują wszędzie tylko nie tam gdzie trzeba. Podejść do nich bliżej niż 100m jest dość trudno. Zakradanie się z łanów kukurydzy odpada z uwagi na dziki, które tam kilka razy spotkałem. Wystraszone stado dzików leci gdzie popadnie - także w tą samą stronę co uciekam ja ;)


Cierpliwości. Podstawa warsztatu fotografii przyrodniczej to długotrwała obserwacja, działania ad hoc zwykle nie dają rezultatu. Moja czatownia żurawiowa została wkomponowana w otoczenie w sezonie zimowym i żurawie już po przylocie założyły przed nią gniazdo :) (ca. 30 metrów). Wcześniej przez kilka lat obserwowałem tę (??) parę przejeżdżając obok autem do pracy :)

biodar
23-08-2016, 18:40
jotes25 - masz farta, ze blisko domu, bo ja do żurawi mam 70km co zmienia postać rzeczy ;) Będę próbował :)


Na razie więc wszystko powoli idzie w stronę 6d, choć kto to wie.

Dzięki za odpowiedzi, ale jeśli ktoś chciałby coś dorzucić to zapraszam :)

radiki
24-08-2016, 20:30
Ja używam 6D z ext 1.4 i 300 L IS - super rozwiązanie, masz 420mm ze stabilizacją. Sprzedaj lub wymień obiektyw który masz, a myślę, że będziesz bardziej zadowolony.

biodar
24-08-2016, 21:22
Ja używam 6D z ext 1.4 i 300 L IS - super rozwiązanie, masz 420mm ze stabilizacją. Sprzedaj lub wymień obiektyw który masz, a myślę, że będziesz bardziej zadowolony.

kiedyś rozważałem 300mm f4 L IS ale zdecydowałem się na 400 bo bardziej niż stabilizacji potrzebowałem długości a na 100-400 L IS zabrakło kasy. Zmieniając to teraz zyskam stabilizację ale nie ogniskową (przy 6d), a na niej trochę bardziej mi zależy.
Ale warto wiedzieć że taki układ ładnie działa. Zawsze to jakieś wyjście - może akurat :)

radiki
24-08-2016, 21:54
No nie wiem, z tc1.4 masz 420mm z IS i f5.6, czyli trochę lepiej niż 400mm f5.6 bez IS-a.

biodar
24-08-2016, 22:13
Wszystko się zgadza, tylko że na razie jest to wszystko podpięte do 60d czyli cropa i wraz prawie wszystko jest dla mnie za daleko z podchodu. Więc gdy podepnę 300 + 1,4 do ewentualnie kupionego w przyszłości 6D to miałbym 6d+420 a nie 6d + 560 ;)

Na jakieś ostre 600mm mnie nie stać i dlatego kombinuję ;)
Na moim fotoblogu ze stopki jest portret żurawia z 200mm bo nie miałem jeszcze 400 - ale właśnie wtedy podchodząc z kukurydzy wystraszyłem te dziki, które prawie mnie stratowały zwiewając w moją stronę i łamiąc wysokie na ponad 2m rośliny. To już któryś raz. Za stary jestem na takie atrakcje, więc kombinuję trochę ;)

RobertON
24-08-2016, 22:28
Podobnie kombinowałem, miałem 300/4L IS USM z TCx1,4, ale poświęciłem IS - słabą ale zawsze, na korzyść 400/5,6 i to był dobry krok.

Jeszcze lepszy :), było nabycie 7D2 do tej 400-tki.

radiki
24-08-2016, 22:34
Wszystko się zgadza, tylko że na razie jest to wszystko podpięte do 60d czyli cropa i wraz prawie wszystko jest dla mnie za daleko z podchodu. Więc gdy podepnę 300 + 1,4 do ewentualnie kupionego w przyszłości 6D to miałbym 6d+420 a nie 6d + 560 ;)


Ale wtedy masz f8, a nie 5.6. I następne pytanie, czy nie lepiej cropować z FF pod kątem jakości obrazka.

biodar
24-08-2016, 22:34
To by było najlepsze, ale być może zechcę się zająć chrztami/ślubami itp więc potrzebne użyteczne wysokie iso. Widziałem kilku fotografów ślubnych z 7d, więc chyba się da. Nic na razie nie przesądzam :) Dzięki Ci za opinie

do @radiki - zaraz sobie zobaczę rawy z 6d i ew. cropy z nich :)

Piotrus117
25-08-2016, 13:10
ale właśnie wtedy podchodząc z kukurydzy wystraszyłem te dziki, które prawie mnie stratowały zwiewając w moją stronę i łamiąc wysokie na ponad 2m rośliny.

No i co, masz jakieś foty? Czy wiałeś co tchu:D

biodar
25-08-2016, 14:56
No i co, masz jakieś foty? Czy wiałeś co tchu:D

mam trochę zdjęć z podchodu godzinę wcześniej do innego stada np to: Na Polesiu też są, tylko trudno je blisko podejść, ale czasem się uda :) - Fotoblog biodar.flog.pl (http://biodar.flog.pl/wpis/5430474/na-polesiu-tez-sa-tylko-trudno8230#w)
potem wyjechał ciągnik na pole i się wyniosły, więc wyniosłem się i ja na sąsiednie pole, podchodząc znów z kukurydzy i wtedy spotkałem dziki. Sprawa wyglądała tak, ze jechałem samochodem i wypatrywałem gdzie są. Potem ustalałem podejście i wyszło, że trzeba ze 200m przejść przez kukurydzę. Ostrożnie się poruszałem i gdzieś będąc w środku najpierw usłyszałem chrząknięcie a potem ogólny kwik i łomot w moją stronę. Przeszło mi przechodzenie przez całe pola kukurydzy.
Chyba, że pytasz o zdjęcia tych dzików - odpowiedź brzmi nie, choć przed oczami do dziś mam obraz jednego osobnika, który prawie zaczepił mój statyw ;) Biegnący na złamanie karku dzik nie opierdziela się tylko wali prosto niezależnie co ma przed sobą ;)

Te f8 da się chyba przeżyć, bo postaram się zrekompensować ISO. Ale muszę to gdzieś zobaczyć - albo osobiście albo ktoś życzliwy podeśle fotki porównawcze. Gdyby nie planowane inne rodzaje zdjęć na pewno wybrałbym 7dMKII