Zobacz pełną wersję : obiektyw do 40d jaki wybrać?
jola.to.ja
10-08-2016, 13:23
Witajcie, napisze krótko i na temat :) jaki radzicie kupić obiektyw który sprawdzi się na wycieczki/wakacje, ale również będzie miał dobry zoom i sprawdzi się do fotografii sportowej/w ruchu (np, siatkówka plażowa, biegający pies, inscenizacje wojenne)
Co radzicie?
jak wyżej, chyba ze portfel pozwala to 2.8
jola.to.ja
10-08-2016, 13:45
ahh cały czas mi chodzi po głowie właśnie 70-200 f4, ale może są jeszcze jakieś fajne obiektywy tylko trochę mniejsze gabarytowo?
A może Tamron 16-300? Zakres ma bardzo wakacyjny.
A ja bym się pochylił nad 15-85.
Bardzo fajny i uniwersalny zakres. Od szerokiego po krótkie tele.
jola.to.ja
10-08-2016, 22:13
a jeżeli chodzi o 70-200 f4, jeśli wybiorę wersję bez IS statyw będzie konieczny?
Piotrus117
10-08-2016, 22:21
a jeżeli chodzi o 70-200 f4, jeśli wybiorę wersję bez IS statyw będzie konieczny?
Zależy, jak bardzo trzęsą Ci się ręce.
jola.to.ja
10-08-2016, 23:02
hmmm no właśnie... i z tego powodu boję się go kupić, bo waga body + obiektywu nie będzie mała. to może jednak zdecydować się na Tamron 16-300 mm f/3.5-6.3 Di II VC PZD macro?
xxkomarxx
11-08-2016, 00:21
24-105
24-105
Czyli ma olać szeroki kąt w fotografii?
Ktoś wyżej proponował ef 15-85 i to do cropa niewątpliwie jedno z najlepszych rozwiązań, ale wymaga z czasem dokupienia jakiegoś teleobiektywu, by uzupełnić zakres. Tamron, który wspominasz tez jest jakimś rozwiązaniem, ale zazwyczaj obiektyw o tak szerokim zakresie musi gdzieś poukrywać wady. Niemniej wiele osob chwali to szkło, wiec jezeli nie masz fiksacji na punkcie jakości, to próbuj.
PRZEMOLO79
11-08-2016, 10:46
70-200 f4,0 bez is ciężko będzie utrzymać poniżej 1/100 sek :-) Najlepszy będzie 15-85 albo 18-135 STM jeżeli chodzi o cropa i uniwersalność. C 24-105 jest pod pełną klatkę i będzie brakowało szerokości a obiektywy typu 18-300 lepiej odpuścić z uwagi na swoją "uniwersalność"
Zwróć uwagę na cel, także "zdjęcia sportowe", przy których stabilizacja nie całkiem zda egzamin (co z tego, że tło będzie ostre, zamrożone stabilizacją, gdy główny obiekt zdjęcia będzie rozmyty z powodu zbyt długiego czasu naświetlania w stosunku do jego ruchu).
obiektywy typu 18-300 lepiej odpuścić z uwagi na swoją "uniwersalność"
Podobne odpowiedzi są bardzo często spotykane, szczególnie wśród osób mających albo duże wymagania techniczne w stosunku do obrazu, albo u nie mających potrzeb korzystania z pełnego zakresu ogniskowych.
W pełni się zgadzam, że 70-200/4L da lepszą jakość obrazu, że 15-85 może dać lepszą jakość obrazu, ale wybierając np. zestaw tych dwóch obiektywów (za chwilę dojdzie 50/1.8 STM do portretów ;) ) trzeba je nosić i od czasu do czasu zmieniać, czasem w niesprzyjających warunkach - albo zrezygnować ze zrobienia takiego zdjęcia, na jakie miałoby się ochotę. Niektórzy wybierają większą wygodę kosztem jakości, i robią to w pełni świadomie.
Inna sprawa to koszty, Tamron ok. 2400, "długi Canon" ok. 2600 plus "krótki Canon" 2900, razem 5500, to i tak "okazyjnie tanio", bo już pojawiła się propozycja 70-200/2.8, dobrze, że nie "2.8 L IS II" za jedyne 8400.
@jola.to.ja: najlepiej byłoby założyć na próbę każdy z polecanych obiektywów i wyrobić sobie zdanie samodzielnie, bo każda propozycja jest dobra ale ze względu na inne kryteria. Ja dodałbym jeszcze najnowszą wersję "Canon EF-S 18-135 mm f/3.5-5.6 EF-S IS USM Nano" (dłuższej nazwy nie mogli wymyślić?). Jakość obrazu powinna być ok, szybkość na pewno będzie ok, tylko jest taki "zbyt uniwersalny", to znaczy za mało uniwersalny, ale może Ci wystarczyć. Chodzi o zakres ogniskowych, zaczyna się od 18, czyli aż tyle, co zwykły, standardowy "kit", a to trochę dużo przy krajobrazach, i naprawdę te 2mm (16 w stosunku do 18) robią wyraźną różnicę. Na drugim końcu mamy 135, niby po przemnożeniu (crop, ogniskowa x 1.6) daje to 216, ale porównując do 200 x1.6 czy 300 x 1.6 to jest niezbyt dużo. Mówiąc inaczej, biegający pies może zająć albo sam środek klatki (np. 1/9) - przy 135mm, albo będziesz mieć wybór, czy ma zająć fragment klatki, całą klatkę, czy chcesz zrobić zbliżenie samego łba z powiewającymi uszami (mając do dyspozycji zakres do 200 czy do 300mm).
15-85 to super szkło do APS-C
miałem, jednocześnie miałem też canona 17-55 2.8 i ten leżał głównie w torbie
15-85 jest już dość szeroki (te 2mm robi różnicę !), a i te 85mm potrafi sporo
jeśli będziesz chciał tele i miał możliwości przepinać szkła - 70-200 bez IS nie znam, mam wersję z IS. Jest rewelacyjny!
Miałem wcześniej 75-300 (słabo), potem 55-250 (całkiem nieźle), na koniec 70-200 F4 IS, i powiem tak - ta eLka jest NIESAMOWITA. Ostrość / kolory / kontrast / szybkość. Same pozytywy. Spokojnie czasy rzędu 1/50s z ręki
15-85 jako szeroki kąt i do tego Tamron SP 70-300 USD. Stabilizacja robi wrażenie, przy 1/20 mogę robić nie poruszone zdjęcia, a rąk to ja stabilnych zazwyczaj nie mam. Także polecam na niego spojrzeć. Jeśli jesteś gdzieś z Podkarpacia to można się spotkać i zobaczysz sobie to szkiełko.
Stabilizacja zamraża obraz w wizjerze(dosłownie).
Ewentualnie brać 70-200/4, do tego połówkę i przed zdjęciami łyk czy dwa, a łapy stabilniejsze :D
Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka
jola.to.ja
11-08-2016, 19:29
porównuje teraz dwa obiektywy na które najbardziej zwróciłam uwagę po waszych wpisach. ciągnie mnie do Canona EF-S 18-135mm f/3.5-5.6 IS USM nano, ze względu na większy zoom, ale bardzo chwalicie też Canona EF-S 15-85 mm f/3.5-5.6 IS USM.
Porównanie obiektywów - Optyczne.pl (http://www.optyczne.pl/porownaj.php?co=obiektyw&ile=2&add0=1349&add1=877)
za bardzo nie znam się na technicznych sprawach, które pozycje przemawiają na + dla którego obiektywu? pole widzenia, max powiększenie, max przesłona...
Te 3mm na dole robi baaaardzo dużą różnicę
Idź do jakiego sklepu i sprawdź
Często jest tak ze bliżej idą się podejść albo wykadrowac
A odsunąć się nie da
Testy
Można popatrzeć tutaj ale ostrożnie aby nie wpaść w jakieś kompleksy
http://www.the-digital-picture.com/Reviews/ISO-12233-Sample-Crops.aspx?Lens=675&Camera=963&Sample=0&FLI=1&API=0&LensComp=1045&CameraComp=963&SampleComp=0&FLIComp=1&APIComp=0
Oczywiście do niczego nie namawiam
Koniec końców samemu trzeba podjąć decyzję
Pomaga możliwość przypiecia szkła i wykonania kilku fotek
Jako "pliszka, która swój ogonek chwali", polecam 18-135mm f/3.5-5.6 IS USM - to naprawdę dobry i szybki obiektyw. Ewentualnie opcja minimum - 18-135mm f/3.5-5.6 z klasycznym silnikiem DC (można kupić za ok. 400-600zł) + szeroki kąt - 10-18 STM (można kupić za 800-900zł). Cenowo wyjdzie podobnie jak sam 18-135mm f/3.5-5.6 IS USM.
pozdr!
Podepnę się pod temat ponieważ jestem w podobnej sytuacji. Mam od kilu dni 40D i w ramach testów oraz zatyczki do niego EF-S 18-55/3,5-5,6 IS II.
Docelowo, żeby jakoś nie pakować wielkiej kasy wymyśliłem sobie trzy szkła. EF-S 10-18/4,5-5,6 IS STM, EF-S 17-85/4-5,6 IS USM, EF 100-300/4,5-5,6 USM. Ewentualnie jeszcze EF 50 mm f/1.8 STM. Pytanie, czy standard i tele są OK, czy szukać czegoś innego?
Do czego mają być szkła? To pytanie zasadnicze.
Jeśli nie chcecie pakować się w niesamowite koszta polecę C 85 1.8, C 50 1.4, Tamron 17-55 2.8.
Po jakimś czasie z nimi stwierdzicie czy wolicie wpakować się dalej w szeroki kąt i brać np 10-18 czy w zoomy typu 300.
Co do C 50 1.8 - od bidy można ale sugeruowałbym jednak w takim przypadku rozejrzeć się za najstarszą wersją z metalowym mocowaniem. Była o niebo lepsza od obecnych. Obecne 1.8 ostrzą jak rollercoster
No tak, pięćdziesiątka wyłącznie z metalowym bagnetem. UWA do krajobrazu, architektury i innych dziwnych zastosowań. Standard, jak to standard - do zastosowań ogólnych. Tele do flory, fauny i ciasnych portretów. Wszystko poza ewentualnie pięćdziesiątką używane. Obiektywy nie muszą być jakieś wybitne, tylko OK. Geneza zakupu 40D w moim przypadku, to zastosowanie do m42, nauka fotografii syna. Sprzęt chcę przetestować w ogólnym użytkowaniu, jak się ma obsługa w porównaniu do systemu Nikona. Sam 40D zrobił na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Pancerny, ciężki korpus i pomyślałem, że sam się nim trochę pobawię. Jeśli będzie OK, to może przyszłościowo przesiądę się całościowo na Canona. Wówczas pomyślę o lepszej szklarni.
@Maro66: Sigma 17-70/2.8-4 HSM może być ciekawsza od 17-85. Tylko tak jak w 17-85 "padają" flexy, to zdarza się, że w Sigmie pada moduł stabilizacji, a to jest kosztowne.
Inny zestaw to Sigma 18-50/2.8 (używane 500-650) i Canon EF-S 55-250 IS (używane od 400).
Sigmy najlepiej sprawdzać przed zakupem ze swoim body, zdarza się, że mają FF/BF a w 40d nie masz mikroregulacji
Dokładnie. Dzięki wielkie za podpowiedź. Sigma 17-70 ma podobno wadę fabryczną, przez którą pada stabilizacja.
A ta Sigma 18-50/2.8 mignęła mi gdzieś, ale jakoś nigdzie nie widziałem, żeby ktoś polecał, odpuściłem, ale widzę że muszę się nią zainteresować.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.