Zobacz pełną wersję : Canon EF-s 18-135 IS "nano" USM - nowy kit do xxD
Cześć,
nie mogę znaleźć jeszcze tematu o nowym obiektywie EF-s 18-135 USM "nano", więc zakładam. Jest to pierwszy obiektyw ze stajni Canona z napędem AF "nano USM". W skrócie polega to na tym, że w obiektywie, który ma jeden lekki element ogniskujący można założyć napęd, który łączy cechy świata USM i STM:
a) podobnie jak USM jest (dość) szybki w łapaniu ostrości
b) podobnie jak STM można go wysterować niczym silnik krokowy - tzn ustalić prędkość postępu ogniskowania (co może być przydatne np. przy kręceniu video)
Obiektyw jest dostępny osobno, jak również w zestawie z aparatami - obecnie chyba tylko 80D, zapewne w przyszłości także 7D Mark II... być może 760D?
Obiektyw doczekał się już recenzji na The-digital-picture - Canon EF-S 18-135mm f/3.5-5.6 IS USM Lens Review (http://www.the-digital-picture.com/Reviews/Canon-EF-S-18-135mm-f-3.5-5.6-IS-USM-Lens.aspx).
Canon USA wrzucił ciekawy filmik demostrujący prędkość AF - https://www.youtube.com/watch?v=SPj5NxH7WWU.
Osobiście polecam też artykuł Dustina Abbotta nt. obiektywu - DustinAbbott.net (http://dustinabbott.net/2016/05/canon-ef-s-18-135mm-f3-5-5-6-usm-review/).
Oczywiście już padły pytania na forach "kiedy taki napęd w eLkach"... ktoś nieoficjalnie podał, że nieprędko, ponieważ "nano" USM radzi sobie jedynie tam, gdzie element ogniskujący jest dostatecznie lekki.
Z ciekawostek - do obiektywu jest dostępna przystawka Power Zoom, jak nazwa wskazuje napędzająca (silniczkiem, poprzez zębatkę na obiketywie) pierściń zoom obiektywu.
zdRAWki
Z jednej strony, na chłopski rozum, można wstawić do obiektywu z cięższą grupą fokusującą np. dwa lub trzy takie silniczki nano usm (jeśli dobrze pamiętam, to Sony stosuje ostatnio takie zwielokrotnione rozwiązania). A z drugiej, jeśli Canon pokazuje po raz pierwszy jakąś innowację w obiektywie EF-S czy innym niższej klasy, to raczej nie jest ona przewidziana do serii L.
jak dotąd silniki w których nazwa USM została ze wzgledów marketingowych nie sprawdziły się - np. micro USM z 50 1.4 i tak będzie pewnie też z nano usm, chłopcy kombinują jak by tu zrobić silnik mały i tani i to pewnie cała tajemnica nowego napędu - nie wszystkie innowacje znajdą zastosowanie w obiektywach L bo większość innowacji jest robiona z zamiarem obniżki kosztów i zwiększenia zysków - drogie EF-Sy to produkt dla jeleni wiem bo sam już kiedyś jeden kupiłem :mrgreen:
Nie skreślałbym od razu nano usm. Z opisów wygląda ciekawie. Już STM (ale w wersji lead-screw) jest całkiem przyzwoity, a skoro ma być jeszcze szybciej, to ekstra.
pan.kolega
07-08-2016, 21:52
A z drugiej, jeśli Canon pokazuje po raz pierwszy jakąś innowację w obiektywie EF-S czy innym niższej klasy, to raczej nie jest ona przewidziana do serii L.
Fakt, tak samo było z tzw. IS, wsadzili toto do tańszych obiektywów i przez długie lata nikomu nie przyszło do głowy, żeby taki wodotrysk montować w poważnym sprzęcie dla zawodowców. Dlatego do dzisiaj elki nie mają IS.:lol:
jak dotąd silniki w których nazwa USM została ze wzgledów marketingowych nie sprawdziły się - np. micro USM z 50 1.4 i tak będzie pewnie też z nano usm, chłopcy kombinują jak by tu zrobić silnik mały i tani i to pewnie cała tajemnica nowego napędu - nie wszystkie innowacje znajdą zastosowanie w obiektywach L bo większość innowacji jest robiona z zamiarem obniżki kosztów i zwiększenia zysków - drogie EF-Sy to produkt dla jeleni wiem bo sam już kiedyś jeden kupiłem :mrgreen:
On się nazywa USM dlatego, że jest to UltraSound Motor, a nie electromagnetic motor, więc byłoby marketingową zmyłką ukrywanie tego. Ta nazwa nie imputuje szczegółów konstrukcyjnych napędu USM.
Póki co (jeden dzień testowania) - obiektyw jeat _bardzo_szybki_. Niestety nie mam porównania z eLkami, ale jest istotnie szybszy od STM lub "marketingowego" (micro) USM - który to miałem w kit'cie do Trabanta.
zdRAWki
A jak z ostrością? Bo na
Canon EF-S 18-135mm f/3.5-5.6 IS STM Lens Image Quality (http://www.the-digital-picture.com/Reviews/ISO-12233-Sample-Crops.aspx?Lens=809&Camera=963&Sample=0&FLI=2&API=0&LensComp=1045&CameraComp=963&SampleComp=0&FLIComp=2&APIComp=0)
można porównać z wersją STM. Podobno optycznie jest dokładnie to samo ale starszy brat STM jest ewidentnie ostrzejszy w zakresie 18-85mm.
A jak z ostrością? Bo na
Canon EF-S 18-135mm f/3.5-5.6 IS STM Lens Image Quality (http://www.the-digital-picture.com/Reviews/ISO-12233-Sample-Crops.aspx?Lens=809&Camera=963&Sample=0&FLI=2&API=0&LensComp=1045&CameraComp=963&SampleComp=0&FLIComp=2&APIComp=0)
można porównać z wersją STM. Podobno optycznie jest dokładnie to samo ale starszy brat STM jest ewidentnie ostrzejszy w zakresie 18-85mm.
Tę witrynę darzę sporym szacunkiem, ale niestety często wyniki "testów" odbiegają od tego co widzę w praktyce. Układ optyczny jest ten sam, więc wersje nano i STM powinny mieć tę samą ostrość.
michalab
09-08-2016, 11:09
Tę witrynę darzę sporym szacunkiem, ale niestety często wyniki "testów" odbiegają od tego co widzę w praktyce. Układ optyczny jest ten sam, więc wersje nano i STM powinny mieć tę samą ostrość.
To nie jest szkło high end, więc rozrzut jakościowy różnych egzemplarzy nie jest niczym niezwykłym, nawet jeśli mają ten sam układ optyczny.
To nie jest szkło high end, więc rozrzut jakościowy różnych egzemplarzy nie jest niczym niezwykłym, nawet jeśli mają ten sam układ optyczny.
Teoretycznie prawda. Ale przez moje ręce przeszło np. kilka 55-250 STM i rozrzut był nie do zauważenia. Również testy lensrentals pokazują, że np. 50/1.8 STM ma pomijalny rozrzut jakościowy. A różnice o których piszę na tej witrynie dotyczyły często szkieł z najwyższej półki.
W proclubie można pono już wypożyczyć, ale nie wiem czy się zdecyduję. Chętniej zobaczyłbym podobne szkło (tzn. nano usm i współpraca z PZ-E1), ale jaśniejsze. Np. 17-55 / 2.8 II :)
Ja bym chętnie zobaczył:
a) tanie tele EF-s USM (55-250 mk.3)
b) portretówkę np. 85 f/1.8, 100 f/2.0 nano USM
... a tak serio to ciekawi mnie czy Canon będzie rozwijał to rozwiązanie czy będzie to kolejna ślepa uliczka ewolucji
zdRAWki
Pewnie zobaczymy jeszcze przynajmniej kilka obiektywów z napędem nano. W większości będą to raczej EF-S. 55-250 aż się prosi o taki napęd, ale nie wiem czy to jest technicznie możliwe bez zmiany formuły optycznej.
b) portretówkę np. 85 f/1.8, 100 f/2.0 nano USM
85 i 100 na szczęście mają pierścieniowy USM, do focenia to chyba najlepsza opcja.
Z tego co piszą, następnym nano usm może być EF 70-300. Znając konserwatyzm Canona skłonny byłbym w to wątpić. Jednak ten nowy obiektyw ma być również pierwszym z elektronicznym "okienkiem", a to się układa w logiczną całość z nano usm. Do kompletu przydałaby się jeszcze możliwość użycia PZ-E1 :)
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.