PDA

Zobacz pełną wersję : Brudne lustro... prosze o pomoc..



JaBlam
23-04-2006, 01:23
Przegladalem forum i oczywiscie znalazlem ale potem z tego sie balagan zrobil i w sumie sie nie dowiedzialem, mam smieci na lustrze... nie na matrycy tylko lustrze...niestety przedmuchanie nie dalo nic...dalej jest kilka mini ziarenek, a dodatkowo jak przeczyszczalem gruszka niechcaco dotknalem lustra (jego krawedzi) co pozostawilo slad jak czasem na szkle... Pytanie mam takie jak to wyczyscic.. Bo juz tyle teorii slyszalem ze rece opadaja.. walcikami do uszu, specjalnymi patyczkami po 300 zl za 12 sztuk.. no mnostwo tego bylo.. Prosze o odpowiedz kogos kto ma np 350D i czyscil juz kustro... Tylko jeszcze jedna sprawa.. jesli ktos ma sie nabijac i podpowiadac jakies durne pomysly to prosze sie powstrzymac... to moze konczyc sie nieszczesciem dla posiadacza aparatu a wam smiechem z glupiego dowcipu;) Dziekuje bardzo...

Pytam, bo przedmuchac sprezonym powietrzem jak to robi serwis Canona w warszawie bez czekania 14 dni to sobie sam moge (a canon nie zaleca)...

pazurek
23-04-2006, 01:37
No nie wiem, ja tam sobie kiedys naplulem na lustro (przez przypadek :lol:), po czym przetarlem DELIKATNIE mikrofibra i nic sie wielkiego nie stalo. Lustro nie jest porysowane ani urwane. Oczywiscie najlepiej niczego nie dotykac, ale nie przesadzajmy znowu z ta ostroznoscia.

Jak masz jakiegos paprocha to sprobuj na poczatek patyczkiem do uszu, tylko nie takim "kudlatym" co to z niego wylaza nitki. ;)

stdanielo
23-04-2006, 09:42
Ja lustro czyszczę ściereczką do okularów i poza tym, że jest czyste nic innego się nie dzieje. Oczywiście zrób to delikatnie.

snow
23-04-2006, 09:53
dalej jest kilka mini ziarenek

A po co ci idealnie czyste lustro? Ono służy jedynie do przekazywania obrazu na matówke i nie bierze udziału w naświetlaniu matrycy. W wizjerze to i tak tylko oceniasz ogólnie jak ma kadr wyglądać a nie rozpoznawać wielkie szczegóły



Prosze o odpowiedz kogos kto ma np 350D i czyscil juz lustro...


Ja co prawda mam 300d ale wyczyściłem płynem do mycia szyb w spray'u, trysnalem w góre i złapałem kilka spadających kropel na lustro potem przetarłem miekką szmatką. Jak kupiłem to miałem jakieś ciapnięte czymś lustro i trzeba było. Od tej pory nawet jak jest kilka pyłków to olewam.

Swoją drogą to lustro jest jakieś specyficzne bo łatwo uciapać a potem doczyścić to problem. A ono i tak się szybko kurzy jak się obiektywy zmienia

Powodzenia w czyszczenia lustra :wink:

Kubak82
23-04-2006, 10:05
Ja co prawda mam 300d ale wyczyściłem płynem do mycia szyb w spray'u.
:shock:


trysnalem w góre i złapałem kilka spadających kropel na lustro potem przetarłem miekką szmatką.

chyle czoła, ze sie udało :shock: ..z moim szczesciem wszystko poszo by na matryce ;-) ..a tak na marginesie - gdzies na forum czytałem ze na lustro naniesiona jest cienka warstwa (no wlasnie, zapomnialem czego dokladnie ale cos ze srebrem chyba zwiazane)..ktos poruszał w kazdym razie ten watek i od tamtego czasu tylko grucha i dmuchanie :smile:

swoja droga, jesli
No nie wiem, ja tam sobie kiedys naplulem na lustro (przez przypadek :lol:) to chyba nie ma innego wyjscia jak jakas sciereczka itp. :lol:

snow
23-04-2006, 10:12
:shock:
chyle czoła, ze sie udało :shock: ..z moim szczesciem wszystko poszo by na matryce ;-) ..a tak na marginesie - gdzies na forum czytałem ze na lustro naniesiona jest cienka warstwa (no wlasnie, zapomnialem czego dokladnie ale cos ze srebrem chyba zwiazane)..ktos poruszał w kazdym razie ten watek i od tamtego czasu tylko grucha i dmuchanie :smile:


Dzięki ;-)

A co do srebra to każde lustro jest zbudowane z powierzchni pokrytej srebrem od której odbija się swiatło i powstaje na niej obraz, bo przecież nie na tym szkle. W budowie niczym się nie różni od tego co masz w łazience. Tyle że tu jest mniej tego szkła. Ja tam lustro w łazience czyszcze płynem do mycia szyb :smile:

Kubak82
23-04-2006, 10:29
Ja tam lustro w łazience czyszcze płynem do mycia szyb :smile:

a ja gruszka ;-) :mrgreen:

a co do lustra - nie wiedzialem na ile ta warstwa jest "trwała" wiec wolalem nie ryzykowac..ale jak widac jest ok wiec na przyszlosc ajax w dlon i hajda na paprochy :mrgreen:

snow
23-04-2006, 10:33
No przeciez nikt tu nie mówi o czyszczeniu papierem ściernym :mrgreen: Czasem dochodze do wniosku ze niektórzy myślą że ten aparat to ledwo się kupy trzyma i jak się czegoś dotknie to się rozpadnie... :razz:

Kubak82
23-04-2006, 10:41
Czasem dochodze do wniosku ze niektórzy myślą że ten aparat to ledwo się kupy trzyma i jak się czegoś dotknie to się rozpadnie... :razz:

bo nie ma sie co oszukiwac ze nie jest to ta klasa odpornosci co stare Zenity czy Praktic'i bo do tekiej bylem przyzwyczajony.. tam np. lustro sam na "distalu" montowalem ;-) .. a ze to moje pierwsze cyfrowe lustro, wole byc ostrozniejszy, przynajmniej na poczatku :mrgreen:

lukep
23-04-2006, 11:20
W!

Bez problemu mozesz czyscic 'patyczkiem z wacikiem' nasaczonym delikatnie bialym metanolem lub innym alk. Nastepnie wytrzec delikatna szmatka i po problemie, nie bac sie, ale tez nie przesadzac z naciskiem na szklo. A sprezone gazy czy gruszka?? Jezeli sprezonym potrafisz sie wlasciwie poslugiwac (co robia nieliczni), to najlepsze rozwiazanie. Gruszka tez moze byc. A matrycy to tak latwo sie nie zniszczy... No chyba ze jest odblokowana do czyszczenia... Pracuje w serwisie i ze tak powiem jest to naprawde banalnie proste... A co szkla, to lustro jest zwyczajne ze zwyczajnych najzwyczajniejsze ;)


Zdrowko i powodzenia

Vitez
24-04-2006, 07:59
chyle czoła, ze sie udało :shock: ..z moim szczesciem wszystko poszo by na matryce ;-)


Jak mogloby pojsc na matryce jak ona w tym czasie jest zaslonieta migawka? No chyba ze do czyszczenia lustra ktos uzywa opcji 'sensor clean' z menu aparatu ;) .
Ja lustro podobnie jak koledzy - delikatnie mikrofibra.

Kubak82
24-04-2006, 15:13
Jak mogloby pojsc na matryce jak ona w tym czasie jest zaslonieta migawka?

za krotko tu jestem zebyscie poznali co czasem potrafie zdzialac :mrgreen:

Andee
24-04-2006, 17:26
Dzięki ;-)

A co do srebra to każde lustro jest zbudowane z powierzchni pokrytej srebrem od której odbija się swiatło i powstaje na niej obraz, bo przecież nie na tym szkle. W budowie niczym się nie różni od tego co masz w łazience. Tyle że tu jest mniej tego szkła. Ja tam lustro w łazience czyszcze płynem do mycia szyb :smile:

Mozesz mi wierzyc ze lustro w Twoim Canonie rozni sie od lustra w lazience wszystkim, poza tym ze rowniez odbija swiatlo z tym ze czesciowo i pod odpowiednimi kontami...

Nie ma tam nawet mikrograma srebra, slyszales cos o powlokach dielektrycznych?

Jezeli czyscisz je plynem do szyb to gratuluje pomyslu :), nie nacieszysz sie nim zbyt dlugo jezeli bedziesz to dalej robic...

snow
24-04-2006, 18:03
Jezeli czyscisz je plynem do szyb to gratuluje pomyslu :), nie nacieszysz sie nim zbyt dlugo jezeli bedziesz to dalej robic...

Dziękuje za uznanie i za troske :p

Może jeszcze dodam że ja nie czyszcze lustra. Raz wyczyściłem bo był ślad palca na nim i od tego czasu nie czyściłem, więc żeby nie było że ja to tam je kąpie w tym co drugi dzień. :wink:

JaBlam
25-04-2006, 09:35
NO podobniez to lusto wlasnie jest w taki sposob zbudowane ze nie jest przykruyte szklem jak te nasze w lazience, dlatego wymagana jest ostroznosc bo nawet wata mozna porysowac.... Tak mi mowil Facet z zakladu Kadeji w Krakowie... a poza tym za30 zl w 30 minut wyczyscil mi lustro, matryce i caly korpus, wyglada jak nowy a nie mam ani jednej plamki na fotkach nawet przy przyslonie 30+ Zaplacilem co prawda ale wydaje mi sie ze pieniadze sa smiesznie niskie a ja sie nie musze martwic czy cos porysuje czy nie a moze tym plynem a moze tshirtem...Pozdr.

ghost7
06-07-2007, 22:19
Pomocy !!!
Zakładałem obiektyw i zauważyłem na lustrze pyłek który chciałem ściągnąć wacikiem. Nie wiem czy przez przypadek dotknąłem wacika palcami ale po sciągnięciu pyłka z lustra zostawiłem na nim tłusty ślad. Nie wiem czym to teraz wyczyścić? Proszę o pomoc.

tpop
06-07-2007, 23:10
daj sobie spokoj bo to i tak nie wychodzi na zjeciach. A jak juz musisz to czymkolwiek. Np papierem delikatnie wilgotnym. To tylko lustro. Nie panikuj.

ghost7
07-07-2007, 11:41
kupilem zestaw do czyszczenia optyki bubula waciki plyn i ...... chcialem wyczycic i tylko bardziej sie pomazalo:( co za g...... co to za plyn ktory zostawia slady?

KMV10
07-07-2007, 15:19
Trzeba było zrobić test np. na filtrze UV czy ten płyn jest coś wart i ewentualnie poćwiczyć technikę uzyskania czystej powierzchni. Niekiedy powierzchnie szklane trzeba czyścić kilka razy. Jeśli czujesz się niepewnie to oczywiście bezpieczniej skorzystać z usług serwisu. Jeśli jednak masz duszę eksperymentatora (ja mam ;) ) to pewno w końcu uda Ci się to wyczyścić.
PS. Chromianka wszystko wyczyści - EDIT - jednakże tutaj bym jest jednak nie zalecał - zbyt agresywna :!:
PS2. Nigdy nie stosuj NADMIARU rozpuszczalnika - trzeba go stosować odpowiednią ilość i nie dopuścić do zalania wszystkiego dookoła.

pmagdalena
07-08-2007, 18:11
Jestem tu nowa i zanim postanowiłam sie zalogować i zadac pytanie to przeszukałam całe forum i nie znalazłam odpowiedzi na moje pytanie.

Mianowicie mam nowy aparat ale na lustrze głównym widnieje zabrudzenie którego nie da sie usunąc gruchą , wyglada ono jakby czymś zostalo dotkniete( nie wiem czy to ja czy ktos w sklepie).

W serwisie na Żytniej( telefonowałam dzisiaj) powiedziano mi że nie mogę lustra dotykać i mam wysłac im aparat. Nie widzi mi sie taki sposób bo wiem jak traktuja przesyłki.

Stąd moje pytanie czy moge czyms sama wyczyścić lustro żeby go nieuszkodzić? Wiem że zabrudzone lustro w niczym nie przeszkadza ale jestem pedantka więc prosze o pomoc bardziej doświadczonych ode mnie.:grin:

Kubaman
07-08-2007, 18:20
witaj, spróbuj zawsze wcześniej sprawdzić, czy podobne tematy nie były poruszane i dopisuj się do już istniejących wątków. Mamy na forum wyszukiwarkę, która to ułatwia. Połączyłem.

pmagdalena
07-08-2007, 18:57
tak ale ta odpowiedż nie jest dostatecznie jasna dla mnie

oki na przyszłośc bede pamietala

Slavko
07-08-2007, 22:38
tak ale ta odpowiedż nie jest dostatecznie jasna dla mnie

oki na przyszłośc bede pamietala

Dużo ekperymentowałem z różnymi "czyścidełkami" i nigdy nie byłem zadowolony. Za to parę lat temu odkryłem spsosób, z którego korzystam do dzisiaj z ogromnym powodzeniem. Mocno sprana stara koszula flanelowa, tudzieź stare sprane bawełniane gacie... Nie wiem o co chodzi, ale żadne "mikro-cośtam" z super magicznie poukładanymi włóknami nie umywa się do tych sposbów.

Kokoon
07-08-2007, 23:12
Przeciez stare sprane gacie czy koszula strasznie sie klacza ;).
Swojego czasu zainteresowal mnie artykul niejakiego Nicholas R.
http://www.pbase.com/copperhill/ccd_cleaning
Co prawda dotyczy czyszczenia cmosa ale chyba na lustro tez dobry patent (opisane nieco histerycznie).

Slavko
08-08-2007, 06:58
Przeciez stare sprane gacie czy koszula strasznie sie klacza ;).
Swojego czasu zainteresowal mnie artykul niejakiego Nicholas R.
http://www.pbase.com/copperhill/ccd_cleaning
Co prawda dotyczy czyszczenia cmosa ale chyba na lustro tez dobry patent (opisane nieco histerycznie).

Flanela słynie z tego, że przestaje się kłaczyć gdy jest mocno sprana, identycznie bawełna. Mi się nic nie kłaczy. Kto chce niech wierzy, kto nie niech wydaje kasę :)

ghost7
08-08-2007, 08:14
Może i sprane gacie się nadadza ale czasmi trzeba na mokro czyscic, a co wtedy? Video 90? Moje proby czyszczenia lustra ostatecznie skonczyly sie w serwisie. Mymiana matrycy i pryzmatu. A wieżcie mi próbowałem je tylko wacikami wyczyscic, BARDZO DELIKATNIE.

janmar
08-08-2007, 09:00
Czysciłem lustro wacikami i jest ok.Nie potrafię sobie wyobrazic jak mogłes przy tej czynnosci wykonywanej bardzo delikatnie uszkodzić pryzmat i matrycę.Mógłbys to opisac dokładniej.?:?: :?: :?:

Kubaman
08-08-2007, 09:01
Mymiana matrycy i pryzmatu.
chyba matówki ?

tpop
08-08-2007, 09:17
Może i sprane gacie się nadadza ale czasmi trzeba na mokro czyscic, a co wtedy? Video 90? Moje proby czyszczenia lustra ostatecznie skonczyly sie w serwisie. Mymiana matrycy i pryzmatu. A wieżcie mi próbowałem je tylko wacikami wyczyscic, BARDZO DELIKATNIE.Nie wiem jak trzeba DELIKATNIE czyscic wacikiem lustro zeby rozpieprzyc pryzmat i matryce. Musisz byc nie lada wyczynowcem.

ghost7
08-08-2007, 09:58
Nie wiem jak trzeba DELIKATNIE czyscic wacikiem lustro zeby rozpieprzyc pryzmat i matryce. Musisz byc nie lada wyczynowcem.

Jeśli pisze ze robiłem to bardzo delikatnie to oznacza ze tak właśnie było. Zastanów sie chłopie gdzie lustro a gdzie pryzmat? To w serwisie cos musie rozwalic, ze wymieniali matryce i pryzmat.

lmfoto
08-08-2007, 10:03
Przestańcie z tymi serwisami i problemami z czyszczeniem. Sam kiedys chciałem oddać do czyszczenia ale chyba musiałbym to robić raz na miesiąc. Wacik, szmatka lub inny materiał nadaje się idealnie. Na pewno nie wpłynie to na jakość waszych zdjęć. Weźcie się za robienie zdjęć a nie szukacie problemów w sprzęcie.
Kiedyś gdzies spotkałem sie z takim podziałem fotografów (tak w skrócie):
1. Amator - martwi sie o sprzęt
2. Profesjonalista - martwi sie o swój czas
3. Artysta - martwi się o światło
Nie jestem pewien na setke ale coś takiego kiedyś przeczytałem na angielskiej stronie.
Daje do myślenia.

tpop
08-08-2007, 10:03
Jeśli pisze ze robiłem to bardzo delikatnie to oznacza ze tak właśnie było.no to jak zes dorobil przy tym matryce to jestes zajebiscie delikatny :lol: Vitez ma pod avatarem "zlo konieczne". Ty powienien miec "Delikatny".

ghost7
08-08-2007, 10:53
no to jak zes dorobil przy tym matryce to jestes zajebiscie delikatny :lol: Vitez ma pod avatarem "zlo konieczne". Ty powienien miec "Delikatny".

Dobre. Ale tak juz na powaznie. Wysłałem im body by wyczyscili lustro no a wrociło z nowa matryca bo podobno byl syf pod filtrem a dodatkowo body wrociło z rozwalonymi punktami AF. aparat pojechal jeszcze raz do serwisu tym razem byla wymiana pryzmatu. nie wiem dokladnie co i jak bylo naprawde to wie tylko Wszechmogacy i serwis na zytniej. Ciesze sie ze mam juz to za soba i ze apart dziala aktualnie bezproblemowo. Koniec i .
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Przestańcie z tymi serwisami i problemami z czyszczeniem. Sam kiedys chciałem oddać do czyszczenia ale chyba musiałbym to robić raz na miesiąc. Wacik, szmatka lub inny materiał nadaje się idealnie. Na pewno nie wpłynie to na jakość waszych zdjęć. Weźcie się za robienie zdjęć a nie szukacie problemów w sprzęcie.
Kiedyś gdzies spotkałem sie z takim podziałem fotografów (tak w skrócie):
1. Amator - martwi sie o sprzęt
2. Profesjonalista - martwi sie o swój czas
3. Artysta - martwi się o światło
Nie jestem pewien na setke ale coś takiego kiedyś przeczytałem na angielskiej stronie.
Daje do myślenia.

Bardzo dobre stwierdzenie :) Zgadzam sie z tym w 200%. Ja już sobie obiecałem ze nie bede zagladal do srodka apartu bedzie brudne lustro to bedzie mam to w d.... zaczne sie interesowac aparatem jak cos bedzie nie tak ze zdjeciami.

Canon EOS System
08-08-2007, 11:12
Dobre. Ale tak juz na powaznie. Wysłałem im body by wyczyscili lustro no a wrociło z nowa matryca bo podobno byl syf pod filtrem a dodatkowo body wrociło z rozwalonymi punktami AF. aparat pojechal jeszcze raz do serwisu tym razem byla wymiana pryzmatu. nie wiem dokladnie co i jak bylo naprawde to wie tylko Wszechmogacy i serwis na zytniej. Ciesze sie ze mam juz to za soba i ze apart dziala aktualnie bezproblemowo. Koniec i .


Pewnie im upadł :mrgreen:

A tak na poważnie, jak czyścisz lutstro patyczkiem z wacikami to jest to normalne, że będzie brud. Po prostu etanol rozpuszcza tłuszcz/brud i pozostają takie białe smugi. Potem trzeba umiejętnie chuchną i wypolerować miekką ściereczką nawiniętą na patyczek. U mnie działa i wszystko jest ok. Dodam jeszcze, że przed czyszczeniem zawsze przedmuchuję lustro, żeby nie było piachu itd. bo wtedy się robią rysy. Poza tym... w końcu to tylko lustro.

tpop
08-08-2007, 11:18
Poza tym... w końcu to tylko lustro.no. I mozna siknac ajaxem ;)

ewg
08-08-2007, 11:28
aparat pojechal jeszcze raz do serwisu tym razem byla wymiana pryzmatu.

No to masz pierwszy na świecie 400d (?) z pryzmatem! :mrgreen:

Pewnie o tym wiesz, że tam nie ma pryzmatu tylko 5 lusterek, ale musiałem to dopisać, żeby nie było tu przekłamań. ;-) Ciekawe czy masz jakiś dokument serwisowy gdzie napisali o wymianie "pryzmatu"? To by dopiero była ciekawostka przyrodnicza! ...Albo ślad oszustwa. :rolleyes:

EDIT: Napisałem "5 lusterek" tłumacząc zbyt dosłownie "pentamirror", ale po przemyśleniu doszedłem do wniosku, że wystarczą 2 lusterka w układzie podobnym jak w pryzmacie lustrzanki (wtedy pryzmat ma przekrój w kształcie pięciokątu). Jeśłi ktoś wie jak dokładnie zbudowany jest "pentamirror" proszę o dopowiedzenie! ;-)

ghost7
08-08-2007, 12:27
No to masz pierwszy na świecie 400d (?) z pryzmatem! :mrgreen:

Pewnie o tym wiesz, że tam nie ma pryzmatu tylko 5 lusterek, ale musiałem to dopisać, żeby nie było tu przekłamań. ;-) Ciekawe czy masz jakiś dokument serwisowy gdzie napisali o wymianie "pryzmatu"? To by dopiero była ciekawostka przyrodnicza! ...Albo ślad oszustwa. :rolleyes:

Miałem to sprawdzić, bo tak mi sie wydawało ze 400D nie ma pryzmatu. jak bede w domu to zrobie fotke z adnotacja serwisu "wymiana pryzmatu" bo na gwarancji jest umieszczona taka informacja.

Vitez
08-08-2007, 14:23
no to jak zes dorobil przy tym matryce to jestes zajebiscie delikatny :lol: Vitez ma pod avatarem "zlo konieczne". Ty powienien miec "Delikatny".

Pod avatarem to ja mam date zarejestrowania :p .

pmagdalena
08-08-2007, 15:42
Dzięki wszytkim za pomoc.
Przetarłam szmatka do okólarów i jest czyste , już go nie dotykam a jak sie ponownie zabrudzi to wyslę do serwicu na Żytnią( mam wkońcu gwarancje) i tak wyślę go pewnie po Świetach niech mi wyczyszcza cały w ramach gwarancji.

Jescze raz dziekuję i wracam do fotek :)

tpop
08-08-2007, 15:51
wyslę do serwicu na Żytnią( mam wkońcu gwarancje) i tak wyślę go pewnie po Świetach niech mi wyczyszcza cały w ramach gwarancji.
czyszczenie w ramach gwarancji jest realizowane tylko przez pierwsze 6 miesiecy tej gwarancji. Pozniej trzeba placic.

VANT
10-08-2007, 14:04
czyszczenie w ramach gwarancji jest realizowane tylko przez pierwsze 6 miesiecy tej gwarancji. Pozniej trzeba placic.

a i często kończy się tym że trzeba aparat ponownie wysyłac bo coś innego zje.....li...

Ja wysyłałem na czyszczenie matówki 2razy i za pierwszym razem jak wrócił to wszystkie punkty AF były rozmazane...wysłałem znowu i wrócił już ok...co ciekawe za każdym razem była wymiana matówki. Więcej nie chcę eksperymentować.

tpop
10-08-2007, 14:19
a i często kończy się tym że trzeba aparat ponownie wysyłac bo coś innego zje.....li...
i dlatego ja polecam gruche w aptece zakupic. Przedmuchac i wyczyscic wacikiem do uszu.

Olej
10-08-2007, 20:39
zabralem sie za czyszczenie matrycy w lustrzancei jak skonczylem to zauwarzylem brud na lustrze i tez zaczalem czyscic ale chyba zrobilo sie gorzej niz na poczatku. czy kurz na lustrze jakos wplywa na jakosc zdjec??

tpop
10-08-2007, 20:48
czy kurz na lustrze jakos wplywa na jakosc zdjec??ani troche.

Kolekcjoner
11-08-2007, 02:40
Nie. Chyba że po machnięciu lustrem spadnie na matrycę :mrgreen:.

Hellfire
11-08-2007, 07:44
Albo jest go tak dużo, że zasłania wszystko układowi AF ;)

herrra
02-06-2008, 21:52
Siemka siemka!!!
Mój pierwszy post na forum ale od czegoś trzeba zacząć :)
Pech chciał że jak byłem na wspaniałych JUWE zmieniałem szkła, a że tam sie taaaaaaaaaaak kurzyło to mam całe lustro (na szczeście) brudne...

No ale szczęście w nieszczęściu, nie mam pojęcia jak to wyczyścić. W zasadzie Lutro juz doprowadziłem do porządku, natomiast to od góry (matówka??) jest nadal zakurzone i na domiar złego podczas mojej próby czyszczenia jeszcze bardziej to ufajdałem....

http://www.aukcjoner.net/gallery/000364192-.html#I1

http://www.aukcjoner.net/gallery/000364192-.html#I1

Czy ma ktoś może jakiś swój domowy sposób na wyczyszczenie tego??

Z góry dzieki za odpowiedz :)

Pozdrawiam
herrraku11

aBe
02-06-2008, 22:01
tak patyczek do uszu i jazda ;) mnie zawsze pomaga :) mozesz mu koncowke zagiac, wtedy lepiej wszedzie dociera :D

herrra
02-06-2008, 22:14
no włąsnie tym sposobem go bardziej ufajdałem... Zagiołem i z microFibrą jechałem ale pozostały jakieś smugi...

piast9
02-06-2008, 22:17
Matówki się nie czyści. Możesz spróbować wyjąć i umyć wodą z detergentem, najlepiej bezdotykowo, w wanience ultradźwiękowej czy coś. Matówka jest robiona z dość miękkiego plastiku i łatwo ja porysować nawet np. paznokciem.

Wymiana to zdaje się koło stówki.

sylwester Samluk
02-06-2008, 23:31
Witam

Jak nie masz doświadczenia to niczego nie dotykaj sam.

Wiekszość dmucha tylko gruszką i niestety jest obawa, że paprochy polecą na matrycę.

Ja miałem kilka syfków gdy zacząłem czyścić patyczkiem to miałej jeszcze więcej włosków.

Oddałem do serwisu na żytniej i w ramach czyszczenia matrycy wymienli mi matówkę bo przez własną głupotę ją zjechałem.

Matówka to delikatna rzecz i bardzo łatwo ją zarysować.

Wiele osób mówi, że jak masz małe paproszki i nie przeszkadzają o lepiej dać sobie spokój,

Pozdrawiam

ps. nie umiesz to nie zabieraj się do tego dobrze radzę. Wymiana matówki w 400D kosztowało mnie 100zł.

Pozdrawiam

Sylwek

herrra
03-06-2008, 00:06
Spróbuje ją umyć jeszcze wodą z jakimś detergentem, W zasadzie nie przeszkadza to w fotografowaniu ale lepiej jest mieć czysty i przejrzysty obraz przez wizjer niż jakieś smugi....

Dzięki za wszelkie info, ale jak ktoś ma jeszcze coś do zaproponowania to chętnie sie dowiem :)

gwozdzt
03-06-2008, 10:29
Mój pierwszy post na forum ale od czegoś trzeba zacząć :)
fajnie by było, gdyby nowi użytkownicy zaczynali od zapoznania się z regulaminem:
http://canon-board.info/announcement.php?f=27&a=3

zwracając szczególną uwagę na pkt 3.


Dzięki za wszelkie info, ale jak ktoś ma jeszcze coś do zaproponowania to chętnie sie dowiem :)
proponuje jeszcze przeszukać forum :-)
http://canon-board.info/search.php?query=lustro

http://canon-board.info/showthread.php?t=30917
http://canon-board.info/showthread.php?t=4593
http://canon-board.info/showthread.php?t=12088
http://canon-board.info/showthread.php?t=6267

Viqy
28-06-2008, 15:28
Matówki się nie czyści. Możesz spróbować wyjąć i umyć wodą z detergentem, najlepiej bezdotykowo, w wanience ultradźwiękowej czy coś. Matówka jest robiona z dość miękkiego plastiku i łatwo ja porysować nawet np. paznokciem.
Wymiana to zdaje się koło stówki.

Myje się bezproblemowo. Ja to już robiłem kilka razy. Potrzebne produkty:
1. Penseta (najlepiej plastikowa)
2. Woda destylowana (zdeminalizowana)
3. Kropla płynu do mycia naczyń
4. Suszarka

Instrukcja:
1. Nacisnąć dzyndzelek który opuszcza ramkę matówki,
2. Wyciągnąć pensetą matówkę,
3. Wykąpać matówkę w mieszaninie wody destylowanej i kropli płynu do mycia naczyń,
4. Opłukać pod bierzącą wodą,
5. Wypłykać w wodzie destylowanej,
6. Osuszyć suszarką matówkę,
7. Za pomocą pensety umieścić matówkę w ramce,
8. Podnieść ramkę tak wysoko, aż wskoczy w swoje miejsce.
9. WYDAĆ NA PIWO ZAOSZCZĘDZONE 120 ZŁ (NOWA MATÓWKA).

asdfasfd
28-06-2008, 15:54
Ja wolę etanolem niż wodą destylowaną z płynem do naczyć. Etanol też rozpuszcza tłuszcz, a jest bezpieczniejszy bo płyn do mycia naczyń ma jeszcze środki do nabłyszczania i czasami nawilżania rąk. Pewnie różnicy i tak nie będzie widać, ale po co ryzykować. Komuś może się trafić taki płyn, że później będą zacieki. Etanol bardzo ładnie wyparowuje i jest wszystko ok. Przez to nie trzeba niczego suszyć suszarką w której jest dużo kurzu, co może zniszczyć całą pracę.