Zobacz pełną wersję : Canon 17-55 2.8 - problem z pierścieniem przy bagnecie
Witajcie. Od pewnego czasu mam problem z moim Canonem 17-55 2.8. Ten gumowy pierścień przy bagnecie się poluzował: https://zapodaj.net/0f9ccb453de72.jpg.html Problem jest denerwujący, bo to coś w najmniej oczekiwanym momencie potrafi wypaść i drżę, żeby go czasem nie zgubić, bo wtedy nici z fotografowania ;) Czy ktoś spotkał się z czymś takim? Jak temu zaradzić? Pomyślałem, żeby to przykleić jakąś "kropelką" czy innym klejem, ale nie wiem na ile to będzie bezpieczne dla obiektywu. Ewentualnie czy orientujecie się gdzie można kupić taki nowy pierścień?
jak temu zaradzić?
podobno w wielkich miastach są mądrzy ludzie nazywani majstrami i oni prowadza takie warsztaty zwane "serwisami foto"
za niedużą oplata pozbędziesz się u nich problemu
No popatrz, zapomniałem o czymś takim jak serwis fotograficzny. Jasne, mogę oddać do serwisu, ale być może rozwiązanie problemu jest na tyle błahe, że można by to zrobić we własnym zakresie. Poza tym gdzie szukać szybkiej porady jak nie na największym forum Canona w PL? ;)
michalab
20-07-2016, 12:54
Witajcie. Od pewnego czasu mam problem z moim Canonem 17-55 2.8. Ten gumowy pierścień przy bagnecie się poluzował: https://zapodaj.net/0f9ccb453de72.jpg.html Problem jest denerwujący, bo to coś w najmniej oczekiwanym momencie potrafi wypaść i drżę, żeby go czasem nie zgubić, bo wtedy nici z fotografowania ;) Czy ktoś spotkał się z czymś takim? Jak temu zaradzić? Pomyślałem, żeby to przykleić jakąś "kropelką" czy innym klejem, ale nie wiem na ile to będzie bezpieczne dla obiektywu. Ewentualnie czy orientujecie się gdzie można kupić taki nowy pierścień?
Czy oryginalnie on był przyklejony? Jeśli tak to ja zaryzykowałbym ponowne podklejenie.
Gdybyś przyklejał to bardzo uważaj, żeby nie dać za dużo kleju, żeby nie wylazł spod uszczelki.
Tył rozbiera się chyba tak samo jak na tym filmiku: https://www.youtube.com/watch?v=IXXXzknVHPE
Ściągnij, sklej i załóż ponownie ;) No chyba, że masz połamane zatrzaski, to może byc większy problem.
Ten pierścień jest potrzebny tylko po to aby uniemożliwić zakładanie tego obiektywu do lustrzanki FF.
Podejrzewam, że możesz go spokojnie odczepić i używać obiektywu bez niego.
Modifying the Canon EF-S 18-55/3.5-5.6 lens for use on a Canon EOS 10D:
EF-S 18-55/3.5-5.6 conversion for EOS 10D (http://www.bobatkins.com/photography/tutorials/efs-10d.html)
Dzięki za podpowiedzi. Aż wstyd się przyznać, ale adawro - masz rację. Nie wiem dlaczego do tej pory nie wpadłem na to, żeby podpiąć obiektyw bez tego pierścienia :oops: Oczywiście działa i bez niego. Temat można zamknąć.
Na tym filmiku nie jest pokazany akurat najwazniejszy moment wypinania tarczki z bagnetu - a latwo tam mozna doprowadzic do powaznych uszkodzen - po odkreceniu i lekkim podniesieniu tarczki plastikowej trzeba wsunac pod nia paluchy i silnie , ale ostroznie scisnac , aby wypchnac ja z zaczepow i wycisnac z bagnetu .Potem juz tylko rozebranie i sklejenie - w odruchu desperacji i braku czegos lepszego mozna kleic butaprenem , klejem do gumy, do butow czy nawet kropelka - tylko trzeba pozwolic jej spokojnie odparowac na zewnatrz obiektywu. To nie jest miejsce krytyczne - obciazen nie przenosi.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.