Zobacz pełną wersję : Obiektyw Tamron do EOS 1200D
Jestem posiadaczem aparatu Canon eos 1200D, mam możliwość skorzystania z obiektywu firmy TAMRON AF 75 - 300mm 1:4-5.6 LD TELE-MACRO(1:2) (złotawy kolor obudowy - zakupiony w roku 2003). Obiektyw współpracował wcześniej z aparatem Canon eos 300 (analogowy). Moje pytanie jest następujące: Co sądzicie o takim zestawieniu, czy różnica w wieku urządzeń nie spowoduje np. błędów w oprogramowaniu aparatu?
Z góry tylko dodam że przymierzam się do zakupu CANONA o takiej samej ogniskowej i tu znów pytanie: czy dla początkującego warto jest inwestować w USM czy zacząć od podstawowego, bo wg specyfikacji optyka jest taka sama, i zaoszczędzić kilka złotych... Albo jeżeli tamron nie będzie robić problemów to szukać innego obiektywu, tym bardziej że ma jeszcze funkcję MACRO.
mystical
05-06-2016, 17:51
Najlepiej byłoby kupić Tamrona SP 70-300, C75-300 to jest takie sobie szkło. Co do "zabytkowego" Tamrona, jeśli jesteś zadowolony to pstrykaj, ale kupując obiektyw dedykowany do aparatów cyfrowych przeżyjesz szok jakościowy.
Jestem posiadaczem aparatu Canon eos 1200D, mam możliwość skorzystania z obiektywu firmy TAMRON AF 75 - 300mm 1:4-5.6 LD TELE-MACRO(1:2) (złotawy kolor obudowy - zakupiony w roku 2003). Obiektyw współpracował wcześniej z aparatem Canon eos 300 (analogowy). Moje pytanie jest następujące: Co sądzicie o takim zestawieniu, czy różnica w wieku urządzeń nie spowoduje np. błędów w oprogramowaniu aparatu?
Z góry tylko dodam że przymierzam się do zakupu CANONA o takiej samej ogniskowej i tu znów pytanie: czy dla początkującego warto jest inwestować w USM czy zacząć od podstawowego, bo wg specyfikacji optyka jest taka sama, i zaoszczędzić kilka złotych... Albo jeżeli tamron nie będzie robić problemów to szukać innego obiektywu, tym bardziej że ma jeszcze funkcję MACRO.
Jeżeli masz możliwość skorzystania to skorzystaj. Nie będzie pasować to poszukasz czegoś innego.
oszczędzaj pieniądze, na starość jak znalazł
W celu uszczegółowienia pytania: nie używałem jeszcze tego obiektywu ponieważ drążąc temat spotkałem się z zupełnie rozbieżnymi informacjami (sklepy, znajomy dziennikarz) - od pełnej współpracy do pełnej niezgodności urządzeń... z tąd moja ostrożność, a nie chciałbym zniszczyć sobie aparatu. Obiektyw znam, bo używałem go właśnie z eos 300 w wersji na kliszę....
mystical
05-06-2016, 19:43
Może działać, a może nie. Dopóki nie sprawdzisz, nie dowiesz się. Ale skoro stare obiektywy EF (w sensie z początku systemu EF) działają z nowymi cyfrowymi lustrzankami, to można przypuszczać, że ten również będzie działał. Co do efektów i/lub ewentualnych skutków, to chyba nawet najstarsi górale nie wiedzą.
Używałem tego szkła wiele lat temu z Canonem 300D. Dawało beznadziejny obrazek w porównaniu z równocześnie posiadanym i chyba starszym Canonem 80-200 f/4.5-5.6. Przy dużo większej rozdzielczości matrycy Twojego aparatu będzie jeszcze bardziej beznadziejnie. Moim zdaniem można nim robić zdjęcia tylko z bardzo mocnym domknięciem przysłony (zwłaszcza na długim końcu).
nie chciałbym zniszczyć sobie aparatu
Aparatu nie zniszczysz, możesz spokojnie zakładać. Jak już założysz, sam ocenisz, czy taka jakość Ci wystarcza.
Problemy są, najczęściej słyszałem o problemach ze starymi Sigmami - po drobnej zmianie protokołu komunikacji body/szkło przez Canona stare Sigmy nie potrafią zrozumieć, gdy body wysyła polecenia przymknięcia przysłony. Jeśli robimy na pełnej jasności wszystko działa ok, ale po ustawieniu jakiejkolwiek wartości wymagającej przymknięcia przysłony body wywala "error" (zarówno przy próbie zrobienia zdjęcia, jak i przy podglądzie głębi ostrości). To tylko wyświetlany błąd, nie niesie żadnego niebezpieczeństwa dla sprzętu, i można takich obiektywów używać, ale tylko z pełną jasnością. To tak na wszelki wypadek, gdyby i w tym Tamronie zdarzyło się coś podobnego (nie powinno, kiedyś krążyły pogłoski, że Tamron miał oficjalny dostęp do specyfikacji protokołu komunikacji, a Sigma musiała go samodzielnie odtworzyć).
W celu uszczegółowienia pytania: nie używałem jeszcze tego obiektywu ponieważ drążąc temat spotkałem się z zupełnie rozbieżnymi informacjami (sklepy, znajomy dziennikarz) - od pełnej współpracy do pełnej niezgodności urządzeń... z tąd moja ostrożność, a nie chciałbym zniszczyć sobie aparatu. Obiektyw znam, bo używałem go właśnie z eos 300 w wersji na kliszę....
To nie kombinuj. Kup za 300-400zł 55-250 albo 75-300, jakość będzie sporo lepsza od tego Tamrona.
można takich obiektywów używać, ale tylko z pełną jasnością. To tak na wszelki wypadek, gdyby i w tym Tamronie zdarzyło się coś podobnego
Coś takiego nie powinno się zdarzyć. Obiektyw przetrwał w moim posiadaniu do 2008 r., gdy kupiłem Canona 40D i nawet wtedy wszystko działało normalnie. Jednak szybko dokupiłem EF-S 55-250 i z wielką ulgą pozbyłem się zamydlonych zdjęć z tele Tamrona.
Aparatu nie zniszczysz, możesz spokojnie zakładać. Jak już założysz, sam ocenisz, czy taka jakość Ci wystarcza.
Problemy są, najczęściej słyszałem o problemach ze starymi Sigmami - po drobnej zmianie protokołu komunikacji body/szkło przez Canona stare Sigmy nie potrafią zrozumieć, gdy body wysyła polecenia przymknięcia przysłony. Jeśli robimy na pełnej jasności wszystko działa ok, ale po ustawieniu jakiejkolwiek wartości wymagającej przymknięcia przysłony body wywala "error" (zarówno przy próbie zrobienia zdjęcia, jak i przy podglądzie głębi ostrości). To tylko wyświetlany błąd, nie niesie żadnego niebezpieczeństwa dla sprzętu, i można takich obiektywów używać, ale tylko z pełną jasnością. To tak na wszelki wypadek, gdyby i w tym Tamronie zdarzyło się coś podobnego (nie powinno, kiedyś krążyły pogłoski, że Tamron miał oficjalny dostęp do specyfikacji protokołu komunikacji, a Sigma musiała go samodzielnie odtworzyć).
Właśnie pojawiała się taka sytuacja z komunikatem error, i niestety aparat wylądował w serwisie, chociaż nikt nie umiał mi jednoznacznie określić przyczyny awarii. Wszystkie informacje, które zbieram coraz bardziej skłaniają mnie do zakupu obiektywu CANONA. Bardzo dziękuje za informację.
No to cos dziwnego musiales zrobic bo ten obiektyw elektrycznie nie powoduje uszkodzen puszki. Moze byc tez, ze sam obiektyw mial uszkodzenie wewnetrzne (np, zalamany flex, jakies problemy z przeslona lub cos z wewnetrznymi polaczeniami...
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.