Zobacz pełną wersję : Obiektywy pod APS C (zamiast 18-55 IS STM, Macro, telezoom)
Tomekkos
03-06-2016, 18:28
Hej Wszystkim,
pytam o poradę- za jakiś czas chciałbym kupić do mojego Canona EOS 80D komplet obiektywów.
Brałem pod uwagę Lki ale może są lepsze pod APS C inne.
Jeden ma być zamiast kitowego 18-55 STM, drugi do Macro ze skalą 1:1, i telezoom 70-300.
Poza Macro wszystkie chciałbym żeby były zoomami i wszystkie muszą mieć stabilizację.
Zależy mi na w pierwszej kolejności ostrości, potem jakość wykonania (żeby nic nie latało luźno itp), światło w trzeciej ostatniej- tylko w Macro zależy mi na dobrym świetle.
Firmy jakie mnie interesują to Canon i Sigma- na szkłach tych firm mi zależy najbardziej wolałbym z sobie znanych względów nie kupować Tamrona chyba że byłby jakiś świetny lepszy od C lub Sigmy.
Kwota to około 3000 na obiektyw- im taniej a dobrze tym lepiej oczywiście- wszystkie nowe- nie kupuję używek
Mam nadzieję, że dokładnie opisałem na czym mi zależy i będę wdzięczny za rady konkretnych modeli.
Pozdrawiam Wszystkich
T
PS jeśli pytanie nie w tym dziale proszę o przeniesienie
Np:
Canon 15-85
Canon 60 2.8 macro
Tamron 70-300 VC USD
Canon EF-S 17-55 mm f/2.8 IS USM
Canon EF 100 mm f/2.8 L Macro IS USM
Tamron SP 70-300 mm f/4-5.6 Di VC USD
Tomekkos
03-06-2016, 19:21
Wielkie dzięki- wezmę pod rozwagę.
Zabieram się za lekturę o nich
Duzo zdjec robie 60 2.8 macro Canona, fajne ostre szklo, dobry AF.
Tomekkos
03-06-2016, 19:36
Duzo zdjec robie 60 2.8 macro Canona, fajne ostre szklo, dobry AF.
Też zapisałem i poczytam- wielkie dzięki
Sigma 18-35, Canon 15-85, Canon 17-55
Canon 100 2,8 / 2,8 L / Tamron 90
Canon 70-200 F4, Tamron/Canon 70-300
Tomekkos
03-06-2016, 20:35
Ten Tamron SP 70-300 mm f/4-5.6 Di VC USD jest naprawdę tak dobry? Wszyscy go polecacie
Ten Tamron SP 70-300 mm f/4-5.6 Di VC USD jest naprawdę tak dobry? Wszyscy go polecacie
W testach także wypada całkiem dobrze.
Tamron AF 70-300mm f/4-5.6 SP Di VC USD (EOS) - APS-C Format Review / Lab Test (http://www.photozone.de/canon-eos/592-tamron70300f456vceosapsc)
Tomekkos
03-06-2016, 20:54
W testach także wypada całkiem dobrze.
Tamron AF 70-300mm f/4-5.6 SP Di VC USD (EOS) - APS-C Format Review / Lab Test (http://www.photozone.de/canon-eos/592-tamron70300f456vceosapsc)
Wielkie dzięki :)
Tomekkos
03-06-2016, 21:31
To moi faworyci na razie:
Canon EF-S 17-55 mm f/2.8 IS USM
Canon EF 100 mm f/2.8 L Macro IS USM
Tamron SP 70-300 mm f/4-5.6 Di VC USD
Wielkie dzięki wszystkim za dotychczasowe rady.
Tamrona kupię najszybciej bo nie jest drogi, na resztę muszę pozbierać.
Jak ktoś ma jeszcze jakieś propozycję będę wdzięczny
T
W pierwszym poście napisałeś, że zależy Ci przede wszystkim na ostrości, a Canon 17-55 2.8 jest jasny, z bardzo szybkim AF-em, jednak na pełnej dziurze trochę mydlany w porównaniu np do Sigmy 17-50 2.8 nie wspominając już o Sigmie A 18-35 mm f/1.8 DC HSM. Canon 15-85 pod względem ostrości też jest chyba lepszy
Tomekkos
03-06-2016, 22:03
W pierwszym poście napisałeś, że zależy Ci przede wszystkim na ostrości, a Canon 17-55 2.8 jest jasny, z bardzo szybkim AF-em, jednak na pełnej dziurze trochę mydlany w porównaniu np do Sigmy 17-50 2.8
Czytałem, że jest ostry ale jeśli tak nie jest przy pełnej dziurze jestem otwarty- zaraz poczytam o Sigmie
EDIT:
czy to ta Sigma? Bo cena jest bardzo atrakcyjna
http://www.cyfrowe.pl/aparaty/sigma-17-50-mm-f-28-ex-dc-os-hsm---canon.html
Piotrus117
03-06-2016, 22:26
a Canon 17-55 2.8 jest jasny, z bardzo szybkim AF-em, jednak na pełnej dziurze trochę mydlany
Tutaj bym troszeczkę polemizował. Tym obiektywem robię zdjęcia praktycznie tylko na 2.8 i praktycznie nie muszę nic wyostrzać w obróbce. Zupełnie inaczej było z S18-35, ale miałem w ręku tylko jedną sztukę i odpuściłem sobie.
Canon 17-55 2.8 jest jasny, z bardzo szybkim AF-em, jednak na pełnej dziurze trochę mydlany w porównaniu np do Sigmy 17-50 2.8
Szczególnie na brzegach :)
Canon EF-S 17-55mm f/2,8 USM IS - Retest @ 15mp / Review - Analysis (http://www.photozone.de/canon-eos/425-canon_1755_28is_50d?start=1)
Sigma AF 17-50mm f/2.8 EX DC HSM OS - Review / Test Report - Analysis (http://www.photozone.de/canon-eos/531-sigma1750f28os?start=1)
Canon 15-85 pod względem ostrości też jest chyba lepszy
Chyba jednak nie :)
Canon EF-S 17-55mm f/2,8 USM IS - Retest @ 15mp / Review - Analysis (http://www.photozone.de/canon-eos/425-canon_1755_28is_50d?start=1)
Canon EF-S 15-85mm f/3.5-5.6 USM IS - Review / Lens Test Report - Analysis (http://www.photozone.de/canon-eos/465-canon_1585_3556is?start=1)
To moi faworyci na razie:
Canon EF-S 17-55 mm f/2.8 IS USM
Canon EF 100 mm f/2.8 L Macro IS USM
Tamron SP 70-300 mm f/4-5.6 Di VC USD
Wytypowałeś bardzo fajny zestaw. I lepiej go nie zmieniaj ;)
C17-55 kup nowy bo używany potrafi być hmm...nieprzyjemny - luźno latający zoom, paprochy w środku.
Miałem 2 sztuki (pierwszą ukradli tzw. imigranci) i obie bardzo ostre. Drugi był kupiony używany - bez paprochów ale swoje już odsłużył. To nie jest pancerne szkło w typie C24-70/4L i wymaga trochę delikatności. Moim zdaniem "nie lubi" bezmyślnego, szybkiego zoomowania i walenia wysuniętym tubusem o przeszkody stałe.
Za to makro kupowałbym używane - prawie nikt kto je sprzedaje nie używał go poważnie (wtedy by go nie sprzedał ;))
To tele 70-300 ma bardzo dobre opinie. Chyba, że z ciekawości zaczekasz co też Canon wypichcił ostatnio.
Tomekkos
04-06-2016, 12:18
Bardzo Wszystkim dziękuję.
Obiektywy będę kupował za jakiś czas- miesiąc, może dwa ale już teraz chciałem wiedzieć jaki będzie koszt i na co się nastawiać.
Jeszcze raz dzisiaj o wszystkich poczytam.
Wielkie dzięki
T
Spójrz na moją stopkę:) Też się tutaj radziłem co kupić do amatorskiego focenia, żeby można było obskoczyć maksymalnie dużo tematów. I kupiłem to co aktualnie mam. Najczęściej używam 15-85 z filtrem polaryzacyjnym. Potem 70-200 w szczególności do portretów. Pozostałem sporadycznie, w zasadzie eksperymentalnie. Obyłbym się bez nich:)
Brak porządnego szerokiego kąta dyskwalifikuje ten zestaw.
Brak porządnego szerokiego kąta dyskwalifikuje ten zestaw.
15 na cropie daje 24mm. To jest porządny szeroki kąt. Chyba że miałeś na myśli UWA ale tego obiektywu nie każdy używa i jego nieobecność w powyższym zestawie wcale go nie dyskwalifikuje.
Brak porządnego szerokiego kąta dyskwalifikuje ten zestaw.
Nie każdy potrzebuje szerzej od 15-17mm na APS-C. Tomekkos nie zgłaszał takiego zapotrzebowania. Jak będzie potrzebował, to sobie w przeszłości jakieś UWA dokupi.
Spoko. Już lecę, wyrzucę do kosza i zaczynam od nowa. Kupie jeden uwa i obskoczę nim wszytko. Nie ma jak to szeroki kąt.
Największa porażka w tym niby dobranym zestawie to Tamron 70-300 VC.
To jest obiektyw budżetowy do pełnej klatki, który do APS-C jest za wielki i za ciężki, kompletnie do luftu na 300 mm nawet na pełnej klatce (FF), a wiec jeszcze gorszy na APS-C, i na dodatek bez zakresu macro. W ogóle nie istnieje obiektyw o zakresie do 300 mm, który był by dobry w całym zakresie, a zwłaszcza na długim końcu, z jednym wyjątkiem: Canon EF 100-400mm f/4.5-5.6L IS II USM, może jeszcze 4-5,6/70-300 L IS USM.
Prawdziwą alternatywą jest Canon EF-S 4-5,6/55-250 mm IS STM, który jakością obrazka na APS-C dorównuje powyższemu Canonowi 100-400, zwłaszcza na długim końcu, ma przyzwoite macro, ogniskową od 55 mm, jest lekki, poręczny, szybki i cichy, a na dodatek można go kupić nowego w cenie poniżej 600 PLN, czyli ponad 2x taniej od Tamrona! Ten obiektyw bije na łeb wszystkie inne o zakresach ogniskowych ponad 200 mm. Obrazek powiększony o 20% będzie o niebo lepszy pod względem ostrości od obrazka zrobionego Tamronem 70-300 VC przy 300 mm, a i na całym pozostałym zakresie ogniskowych jest bardzo dobrze.
Kwestia obiektywu macro?
Trzeba sobie najpierw uświadomić, jakie macro się chce robić, bo są co najmniej dwa podejścia. Nie od dzisiaj wiadomo, że do macro są wybitnie predysponowane kompakty, bo z racji małych matryc osiągają imponującą głębię ostrości i często plastykę zdjęć praktycznie nieosiągalną lustrzankami. Głębia ostrości to jest poważny problem przy macro i zazwyczaj jest to problem jej deficytu, a nie nadmiaru. Jedno podejście jest więc podobne do portretowego, że mało co jest ostre na zdjęciu traktowanym jako pełen kadr, a reszta jest wielkim niedomówieniem, albo takie podejście, że staramy się osiągnąć jak największą głębię ostrości na obiekcie. W obu przypadkach pomaga przymykanie przesłony, ale czasem nawet skrajnie mała jej wartość jest zbyt duża, ale zawsze pomaga zmniejszenie skali odwzorowania, czyli oddalenie się od obiektu i wykorzystanie tylko wycinka pełnego kadru. W praktycznym zastosowaniu ze swojego EOS-a 80D z matrycą 24 MP możesz uzyskiwać świetne zdjęcia macro 3-8 MP używając tylko obiektywu 55-250 STM i to robiąc zdjęcia z ręki na pełnym otworze. Wykorzystanie pełnego kadru aparatu jest, niestety, związane z koniecznością większego przymykania przysłony, a to już powoduje wydłużenie czasu ekspozycji, konieczność użycia statywu i jeszcze lampy błyskowej. Wiele publikowanych zdjęć wykonanych w pełnym kadrze tylko dlatego nadaje się do oglądania, bo są publikowane w małej skali. Rozdzielczość zdjęć macro uzyskiwanych przez 55-250 STM przy zachowaniu tej samej skali odwzorowania na matrycy nie odbiega od jakości najlepszych obiektywów macro, a zastosowanie soczewek nasadkowych albo pierścieni pośrednich wcale tych osiągów nie pogarsza w odczuwalny sposób.
To jest 100% krop z kadru uzyskanego za pomocą Canon EF-S 55-250 STM @250mm @f/5,6 @400 ISO, Canon 550D. Po kliknięciu na to zdjęcie ukazuje się ono w większej wersji ok. 70% kadru:
Fotografia cyfrowa i tradycyjna, : Krogulec atsf: (http://www.obiektywni.pl/galeria/fotografia-701677.php)
Ponieważ większość zdjęć robię tym obiektywem i na powyższych parametrach, to w mojej galerii na www.obiektywni.pl można się dobrze zapoznać z możliwościami obiektywu, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że większość zdjęć to są kropy intensywnie odszumiane, robione na ISO 400 albo gorzej, i nie najwyższych lotów aparatem, a po za tym z ręki i ruszających się obiektów.
michalab
07-06-2016, 11:01
Kupowałem kiedyś Canon EF-S 4-5,6/55-250 mm IS STM dla brata i wybrałem sztukę naprawdę ostrą na 250mm, ale przetestowałem w sklepie 4 egzemplarze.
Makro zrobione 55-250 STM:
Obiektywni.pl - Fullscreen (http://www.obiektywni.pl/galeria/fullscreen.php?id=692110)
Obiektywni.pl - Fullscreen (http://www.obiektywni.pl/galeria/fullscreen.php?id=692161)
Fotografia cyfrowa i tradycyjna, : (...) atsf: (http://www.obiektywni.pl/galeria/fotografia-692219.php)
Obiektywni.pl - Fullscreen (http://www.obiektywni.pl/galeria/fullscreen.php?id=693102)
Tomekkos
07-06-2016, 14:04
Dziękuję za opinię. Mam jeszcze dużo czasu do namysłu więc czekam na kolejne wpisy
Kolekcjoner
07-06-2016, 15:04
Brak porządnego szerokiego kąta dyskwalifikuje ten zestaw.
Brak 600 mm też 8-)
Makro zrobione 55-250 STM:
Obiektywni.pl - Fullscreen (http://www.obiektywni.pl/galeria/fullscreen.php?id=692110)
Obiektywni.pl - Fullscreen (http://www.obiektywni.pl/galeria/fullscreen.php?id=692161)
Fotografia cyfrowa i tradycyjna, : (...) atsf: (http://www.obiektywni.pl/galeria/fotografia-692219.php)
Obiektywni.pl - Fullscreen (http://www.obiektywni.pl/galeria/fullscreen.php?id=693102)
Nie wiem czy tylko mi sie to rzuca w oczy ale na tych zdjęciach makro, które pokazałeś zastosowałeś chyba za duże wyostrzanie przez co zgubiłeś zupełnie plastykę zdjęć. Są takie "kanciaste", że aż widać poszczególne piksele... Ale to tylko moja opinia
W pełni popieram stanowisko atsf w kwestii tele-macro. Mam 70D i 55-250STM i to jest bardzo dobry duet. Tamron 70-300 w porównaniach do 55-250STM wypadał minimalnie gorzej a do tego jest o wiele większy i cięższy i ma dużo większą minimalną odległość ostrzenia. Do macro dysponuję także specjalistyccznym obiektywem Tamron 60/2 macro ale on nadaje się do statycznych zdjęć tego typu. Owady w locie itp. zdecydowanie lepiej robić 55-250STM z powodów podanych przez atsf tudzież z powodu kapiotalnie dzialajacego AF w Canonie (i słabego w Tamronie).
Kupowałem kiedyś Canon EF-S 4-5,6/55-250 mm IS STM dla brata i wybrałem sztukę naprawdę ostrą na 250mm, ale przetestowałem w sklepie 4 egzemplarze.
jestem pełen podziwu: kilka godzin w wklepie i testowanie 4 obiektywów( mnie się nie zdarzyło aby mieli więcej niż 2 egz tego samego modelu),chyba trochę konfabulujesz mister :) .
michalab
12-06-2016, 19:08
jestem pełen podziwu: kilka godzin w wklepie i testowanie 4 obiektywów( mnie się nie zdarzyło aby mieli więcej niż 2 egz tego samego modelu),chyba trochę konfabulujesz mister :) .
A mi się zdarzyło nawet tego modelu, właściwie to jego poprzednika, ale też 55-250 i też trochę siedziałem, zgrałem sobie zdjęcia na laptopa i obejrzałem, 1/4 był ok na 250mm.
A mi się zdarzyło nawet tego modelu, właściwie to jego poprzednika, ale też 55-250 i też trochę siedziałem, zgrałem sobie zdjęcia na laptopa i obejrzałem, 1/4 był ok na 250mm.
Nie czepiam sie ,ale napisałeś:
Kupowałem kiedyś Canon EF-S 4-5,6/55-250 mm IS STM dla brata i wybrałem sztukę naprawdę ostrą na 250mm, ale przetestowałem w sklepie 4 egzemplarze.
Więc:
Kręcisz,wprowadzasz kolegów w błąd:raz piszesz o testowaniu 4 sztuk w sklepie a za chwilę ,ze sprawdzałeś fotki na laptopie.Nie kompromituj sie ,jesteś niewiarygodny jako oceniajacy obiektyw.pozdrawiam
A mi się zdarzyło nawet tego modelu, właściwie to jego poprzednika, ale też 55-250 i też trochę siedziałem, zgrałem sobie zdjęcia na laptopa i obejrzałem, 1/4 był ok na 250mm.
Może są takie sklepy z 4 egzemplarzami do wyboru. Wg mnie w Polsce 4 egzemplarze to można tylko wysyłkowo przetestować.
michalab, zysk - już nie wspominając o tym, że 55-250STM to inna konstrukcja optyczna niż jego poprzednicy, także o wiele lepiej wypadająca w testach. A już szczególnie lepiej na długim końcu...
michalab
12-06-2016, 22:50
Nie czepiam sie ,ale napisałeś:
Kupowałem kiedyś Canon EF-S 4-5,6/55-250 mm IS STM dla brata i wybrałem sztukę naprawdę ostrą na 250mm, ale przetestowałem w sklepie 4 egzemplarze.
Więc:
Kręcisz,wprowadzasz kolegów w błąd:raz piszesz o testowaniu 4 sztuk w sklepie a za chwilę ,ze sprawdzałeś fotki na laptopie.Nie kompromituj sie ,jesteś niewiarygodny jako oceniajacy obiektyw.pozdrawiam
Co tu niespójnego? Sprawdzane zdjęć na laptopie i przetestowanie 4 sztuk to nie są wykluczające się rzeczy. Stwierdzenie 1/4 było OK, w drugim poście - chodziło o egzemplarze 1 na 4 był OK. Poszedłem do sklepu, w Warszawie na Czerniakowskiej i poprosiłem o 55-250, potem o następny i kolejny, zrobiłem zdjęcia z 4 sztuk własnym aparatem, zgrałem zdjęcia na własnego laptopa (wyobraź sobie, że można własnego laptopa zanieść do sklepu). Wybrałem tę sztukę, która była najostrzejszy na maksymalnej ogniskowej? Zero problemów w tym sklepie robili.
Faktycznie początkowo nie zorientowałem się, że mowa o STM, a ja kupowałem wersję bez STM, może to faktycznie różnica, ale jak pisałem pierwszego posta nawet nie zorientowałem się, że był upgrade. Myślę, jednak że rozrzut jakościowy może być i w nowszej wersji.
Ja się czepię stwierdzenia "1/4 zdjęć była OK na długim końcu". To brzmi jak wyrok na obiektyw, a to jest tak naprawdę wyrok na opatrzność bożą ;-) Oby nam się zawsze przytrafiało w 100% wykorzystać pełne, potencjalne możliwości optyki! Jeśli choć jedno zdjęcie jest super ostre i pełne szczegółów, to znaczy ni mniej, ni więcej, tylko że obiektyw jest super ostry, tyle że w większości przypadków mamy problem z nieostrością ruchową i wypudleniem AF. My się ruszamy, aparat ma drgania własne, obiekt się rusza, wiatr wieje i wszystkim rusza, a AF działa w granicach przyzwoitości, co się okazuje katastrofą w widoku 100%, bo mało kiedy trafia rzeczywiście w punkt. Jeśli obiektyw nam wyostrzy na 5 cm przed obiektem, to się wkurzamy na obiektyw, gdy tymczasem to my sami w niekontrolowany sposób odchyliliśmy się od zadanej odległości w czasie pomiędzy złapaniem ostrości a wyzwoleniem migawki. Stabilizacja w obiektywie raz pomoże, raz spieprzy zdjęcie i nie do końca wiadomo, czy to jej wina, czy innego czynnika związanego z ruchem czegokolwiek. Zdarza mi się zrobić super ostre zdjęcia przy 250 mm na czasie 1/30 s, a także nieostre na 1/2000 s i tak na oko mi wychodzi, że mojemu zestawowi C550D +55-250 STM z włączonym IS najbardziej pasuje przedział migawki od 1/250 do 1/400 s. Generalnie fotografuję zwierzęta, głównie ptaki, a one się tak błyskawicznie i niezauważalnie dla nieuzbrojonego oka telepią, że dopiero na zdjęciach wychodzą nieostrości ruchowe w upierzeniu, ruchu oka czy dzioba. Przy mało kontrastowym obiekcie AF pudłuje aż miło, to samo, gdy obiekt jest w celowniku mniejszy, niż obszar punktu AF, albo gdy coś, czego nie widzisz w celowniku, przesłania obraz, lub jest poza nim, ale punkt AF go lepiej widzi, niż motyw, na który chcesz wyostrzyć- np trawka lub gałązka. Wtedy AF ustawia się na to coś, a gdybyś świadomie chciał na "to coś" wyostrzyć, to by ci to nie wyszło za chińskiego boga. Pół biedy zresztą, gdy się ustawi precyzyjnie na inny obiekt w kadrze, bo wtedy wiadomo, gdzie jest przyczyna nieostrego zdjęcia, ale AF potrafi się także nastawić "krakowskim targiem" pomiędzy "tym czymś" a żądnym motywem, i wtedy jest dopiero zagwozdka, a joby lecą na obiektyw.
Tak więc o ostrości obiektywu przesądzić może jedynie test laboratoryjny, ze statywu i ustawianiu ostrości na LV na nieruchomym obiekcie- wtedy wiadomo, co ta optyka jest warta, a odchyłki od oczekiwanych rezultatów tworzy samo życie.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.