PDA

Zobacz pełną wersję : Wybór monitora



krzyssp
27-05-2016, 23:32
Hej :)
Niedługo zamierzam dokupić drugi monitor, i oprócz odpowiednich rozmiarów (ok 25") oraz rozdzielczości (conajmniej WQHD) fajnie by było jakby się nadawał do obróbki zdjęć. Fotografia to tylko moje hobby więc możliwości monitora pod tym kątem nie są moim priorytetem, no ale: znalazłem coś takiego "Dell UltraSharp UP2516D", w opisie piszą o 100% AdobeRGB, więc myślę sobie "super"! No ale właśnie... często spotykałem się z opinią, że do fotografii to tylko Eizo/Nec wszystko inne to nie warto się w ogóle wygłupiać. Ile w tym jest prawdy? Tzn i tak profesjonalistą nie jestem ale fajnie byłoby wiedzieć czy choć trochę pod kątem grafiki taki monitor ulepszy moje możliwości, czy może jest coś innego co warto rozważyć.
Zapraszam do dyskusji :)

krzyssp
28-05-2016, 01:25
Nie mogę edytować ale zapomniałem o najważniejszym - skąd ten wątek :D Po prostu jeśli uważacie że to 100% AdobeRGB mało daje przy fotografii przy nierównomiernym podświetleniu (a prawdopodobnie takie będzie skoro to nie jest Eizo/Nec) i innych ewentualnych wadach to może równie dobrze mogę wybrać duuużo tańszy Dell U2515H?

pan.kolega
28-05-2016, 01:53
Jeśli chcesz kupić monitor za tysiące $ tylko po to, żeby mieć szeroką gamę kolorów, to radziłbym najpierw sobie udowodnić, że widzisz różnicę. Bo jak nie widzisz różnicy, to nie warto przepłacać. 8-) Natomiast jest parę innych powodów dla których amator z ograniczonym budżetem może się skusić na jakieś eizo, ale też raczej nie z tych topowych.

krzyssp
28-05-2016, 02:06
No tutaj prawda, myślisz ze w jakimś sklepie fotograficznym z monitorami pozwolą mi sprawdzić? :D no właśnie ceny Eizo trochę odpychają, nawet tych prostszych modeli, a troche bardziej zależy mi na wysokiej rozdzielczości niż na perfekcyjnym odwzorowaniu kolorów... No wiec stad pytanie czy warto dopłacać do samej przestrzeni barw ;)

KrZyChUM
28-05-2016, 12:17
Faktycznie fotografujesz z myślą o przestrzeni AdobeRGB a następnie często drukujesz (i masz drukarkę która pokrywa ten zakres)?

krzyssp
28-05-2016, 12:42
Niby nie - myślisz że warto zacząć? Zwłaszcza że monitor to zakup na dłuższy czas...

KrZyChUM
28-05-2016, 12:58
Niby nie - myślisz że warto zacząć? Zwłaszcza że monitor to zakup na dłuższy czas...
Myślę, że nie potrzebujesz takiego z "100% AdobeRGB", a dokładniej to nieistotny dla Ciebie parametr (i raczej dla wielu fotoamatorów).
A do czego głównie wykorzystujesz monitor?

krzyssp
28-05-2016, 13:02
Głównie jednak jest to zwykłe wykorzystanie komputera, internet, jakieś dokumenty, trochę gry (choć to pewnie na starym monitorze będę, bo fullHD łatwiej udźwignąć komputerowi), no i oczywiście zdjęcia (obróbka w Lightroom).

Czy może lepiej jak najpierw ogarnę bardzo dobrze sRGB (ten tańszy monitor ma podobno 99% pokrycia), skalibruje go i zdobędę sprzęt drukujący do sRGB, a najwyżej w przyszłości przeniosę się na AdobeRGB?

RobertON
28-05-2016, 22:30
Czy może lepiej jak najpierw ogarnę bardzo dobrze sRGB (ten tańszy monitor ma podobno 99% pokrycia), skalibruje go i zdobędę sprzęt drukujący do sRGB, a najwyżej w przyszłości przeniosę się na AdobeRGB?

To jest całkiem dobry tok myślenia.
A i używanego sprzętu w dobrej cenie jest spory wybór.

KrZyChUM
28-05-2016, 22:48
Ile ludzi tyle będzie porad. Możesz poczytać sporo na forum mva.pl (http://mva.pl/viewforum.php?f=40).
Tak uparłeś się trochę na tę przestrzeń barw, a to mz obecnie jedna z ostatnich rzeczy która powinna interesować w przypadku wyboru monitora do zastosowań foto z grupy urządzeń do tego przeznaczonych. Nie wiem czy jestem też na bieżąco, ale w cenie do 2000 raczej nie znajdziesz nic zdatnego do hobbystycznie poważniejszych zastosowań foto z oczekiwaną przez Ciebie rozdzielczością. Nie jestem jednak do końca tego pewny. Musisz to sobie zweryfikować.

krzyssp
29-05-2016, 00:47
Nie nie nie, nie uparłem sie tylko chciałem sie raczej poradzić ludzi którzy bardziej ogarniają temat :) w sensie widzę ze Waszym zdaniem lepiej brac tańszy monitor i pewnie tak zrobię (z ulga dla mojego portfela).

Tylko teraz pytanie, co zrobić żeby moc drukować w domu i miec skalibrowana drukarkę z monitorem? Jaka drukarka, jaki kolorymetr (tak to sie nazywa?) jak to ogarnąć w programie do obróbki zdjęć, czy moze w samym systemie? Myślałem o jakiejś na 5-8 pojemniczków na atramenty (nie wiem jak to sie poprawnie nazywa) i takiej co by drukowała w a3 ale nie wiem co wybrać i jak sie zabrać za to żeby to drukowało w sposób skalibrowany z monitorem...