Zobacz pełną wersję : Jaki Canon na dobry początek
Witam wszystkich,
jako, że jestem początkująca i od ponad roku marzę o swoim własnym sprzęcie do fotografowania po długim czasie szukania czegoś na internecie stwierdziłam,że najlepszym wyjściem będzie zapytać osoby,które na pewno znają się na tym lepiej niż ja i doradzą mi w wyborze lustrzanki.Dysponuję 1500 zł. Liczę na Wasze rady;)
Nowy, używany ? budżet na obiektyw jest czy 1500 na całość ?
Piotrus117
14-04-2016, 20:51
Początkująca i 1500PLN. tylko dwie składowe. Napisz coś więcej. Co chciałabyś fotografować, jakie plany na przyszłość (fotograficzne).
Początkująca i 1500PLN. tylko dwie składowe. Napisz coś więcej. Co chciałabyś fotografować, jakie plany na przyszłość (fotograficzne).
W tej cenie niestety nie mozna wybierac w L'kach.
Kup to na co Cie stac. Eos'a 1xxx z 18-55.
stwierdziłam,że najlepszym wyjściem będzie zapytać osoby,które na pewno znają się na tym lepiej niż ja i doradzą mi w wyborze lustrzanki
Nie jestem pewien, czy to najlepszy pomysł, tu króluje przekonanie, że jeśli lustro nie jest FF, i nie ma kilku stałek L, to nie da się tym robić dobrych - przepraszam, ŻADNYCH zdjęć :D
Tłumaczenie dla początkujących: "lustro" = lustrzanka, "FF" - z matrycą o fizycznych rozmiarach zbliżonych do 24x36mm, "stałki" - obiektywy o stałej ogniskowej, czyli "nie zoomy", "L" - oznaczenie profesjonalnych obiektywów Canona.
Popularne lustrzanki mają matryce o mniejszych fizycznie rozmiarach, co ma swoje znaczenie dla możliwości i uzyskiwanych efektów zdjęć.
od ponad roku marzę o swoim własnym sprzęcie do fotografowania
Osoby początkujące najczęściej mówią, że chcą kupić jakiś "lepszy aparat", taki, który wystarczy "na kilka lat". Niestety, zwracają mniejszą uwagę na obiektywy, a możliwości zdjęciowe zależą bardzo mocno właśnie od obiektywów.
Jeśli sprzęt musi być nowy, nie masz żadnych innych możliwości, możesz kupić tylko Canon EOS 1200d z obiektywem 18-55 IS STM (powinno wystarczyć).
Jednak jeśli nie musi być nowy, to straciłaś rok na zastanawianie się, zamiast przeznaczyć go na robienie zdjęć ;) Koledzy zaraz mnie zlinczują, ale osoba początkująca spokojnie może się uczyć na starym, używanym 350d (wartość na rynku 200-250zł, czasem można kupić w dobrym stanie, z przebiegiem 15-20tys. zdjęć - to jest mały przebieg). Do tego podstawowy, najtańszy, uniwersalny zoom Canon EF-S 18-55 (około 100zł) albo nieco lepszy 18-55 IS (ok. 150-200zł), i można zaczynać zabawę z lustrzanką za 300-400zł. Oczywiście dobrze byłoby kupić lepszy obiektyw (Sigma 18-50/2.8, Tamron 17-50/2.8, 500-700zł), albo dodać do zestawu Canon EF 50/1.8 II (używane 250-300zł), który da możliwość wykonania zdjęć z małą głębią ostrości ("rozmyte tło"). Dodanie kolejnego, np. Canon EF-S 55-250 IS (400-450zł) da możliwość "przybliżania", w tej sposób, nie wydając od razu całej kwoty, można mieć zestaw o całkiem dużych możliwościach zdjęciowych, doskonale nadający się dla początkującej amatorki fotografii, i to w cenie niższej, niż masz do wydania. Jak taki zestaw wypada w porównaniu z nowym 1200d + "kit"? Nie ma gwarancji, jak się zepsuje, to praktycznie trzeba wystawić do sprzedaży jako zepsuty, dołożyć i kupić kolejny aparat. Naprawy są możliwe, ale przy wartości aparatu 200zł nie będą opłacalne. Taki używany zestaw nie będzie filmował, nie będzie możliwości robienia zdjęć patrząc na ekran (jak w telefonie) - tylko przez wizjer, będzie się gorzej sprawdzał przy małej ilości światła. Co zyskasz: możliwość robienia zdjęć z mała głębią ostrości i możliwość robienia zbliżeń, dzięki dwóm dodatkowym obiektywom. Jak zbierzesz troszkę więcej gotówki, możesz sprzedać aparat, kupić nieco nowszy, a wszystkie obiektywy nadal będą pasowały.
Canon 100d + 18-55 IS STM
Nic Ci więcej nie potrzeba.
Canon 100d + 18-55 IS STM
Nic Ci więcej nie potrzeba.
Można dyskutować, czy nic więcej - pytająca dała za mało informacji co głównie chce robić, poza tym ten zestaw to 1800-1900 (wiem, "warto dołożyć, aby nie żałować").
Piotrus117
14-04-2016, 23:44
pytająca dała za mało informacji co głównie chce robić
A może nawet już zrezygnowała.
Nie każdy jest od razu "uzależniony" od siedzenia na tym forum, dajmy koleżance szansę ;)
(chodziło mi o "rangi" użytkowników, z czterech odpowiadających jest trzech "uzależnionych")
600D plus 17-85 4.0-5.6 IS . Swiatla troche malo, ale do nauki i rozpoznania zakresow ogniskowych wystarczy w zupelnosci.
17-85 4.0-5.6 IS
Szkoda kasy na ten obiektyw. 18-55 IS STM mimo plastikowej budowy da lepszy obrazek.
Tylko, ze jest drozszy i ma mniejszy zakres ogniskowych, a do sprawdzenia , co sie bedzie potrzebowac to moze byc ciekawsze rozwiazanie. Poza tym mozna go bez problemu po tej samej cenie odsprzedac, bo to jeden z najpopularniejszych obiektywow, ktory na dodatek ma "prawdziwy" wyglad.:-))) A ze STM moze byc lepszy optycznie - coz , pare lat roznicy musi czyms skutkowac...
Tylko, ze jest drozszy i ma mniejszy zakres ogniskowych, a do sprawdzenia , co sie bedzie potrzebowac to moze byc ciekawsze rozwiazanie. Poza tym mozna go bez problemu po tej samej cenie odsprzedac, bo to jeden z najpopularniejszych obiektywow, ktory na dodatek ma "prawdziwy" wyglad.:-))) A ze STM moze byc lepszy optycznie - coz , pare lat roznicy musi czyms skutkowac...
co jest droższe? 18-55 stm jest droższe od 17-85? lol
używany 18-55 stm - 250zł
używany 17-85 w którym zaraz zesra się flex - 400zł trzeba dać
PRZEMOLO79
15-04-2016, 15:09
Każdy z nas tak zaczynał :-) Ja proponuję lekko lepsze Body powiedzmy c600 c650 c700 są zupełnie podobne pod względem parametrów można kupić w świetnym stanie za lekko ponad 1000 zł. Sam sprzedałem mojego 700d za 1300 zł. ostatnio i do tego faktycznie 18-55 STM albo 18-135 STM potem można zestaw rozbudowywać :-)
Tylko, ze jest drozszy i ma mniejszy zakres ogniskowych, a do sprawdzenia , co sie bedzie potrzebowac to moze byc ciekawsze rozwiazanie. Poza tym mozna go bez problemu po tej samej cenie odsprzedac, bo to jeden z najpopularniejszych obiektywow, ktory na dodatek ma "prawdziwy" wyglad.:-))) A ze STM moze byc lepszy optycznie - coz , pare lat roznicy musi czyms skutkowac...
Różnica wieku nie ma tutaj znaczenia. 17-85 to chyba jeden z najgorszych zoomów jakie Canon wyprodukował.
Niektórzy chyba zaczynali od FF z eLkami, sadząc po wpisach w podobnych tematach ;)
Z ciekawości: dlaczego zaczynać od lepszego body i jednego, (lepszego) kita, a nie od starszego body, i dobrego szkła (albo zestawu szkieł)?
Głównie fotografia krajobrazów, bardzo chętnie bym kupiła używany aparat.Nie celuję od razu w jedne z najlepszych aparatów Canona,ponieważ wolę się piąć po szczeblach do góry.Przynajmniej będę miała porównanie i dokładnie się dowiem czego tak naprawdę potrzebuje.Zastanawiałam się właściwie nad niezbyt drogim (do 500-600 zł) body i dobrym obiektywem.
40d + 10-18 stm
40d + tamron 17-50 2.8 (na sigmę braknie)
40d + sigma 17-70 2.8 - 4.0
40d + 18-135 stm
Głównie krajobraz, lista salasa jest bardzo dobra, do tego celu szczególnie pierwsza pozycja. Jednak zapytam - dlaczego "dwukółka", a nie np. także 10Mpix, tez na karty CF - 400d, który jest tańszy (300-400zł)? ;)
Niedawno na aukcji poszedł 5d "classic" w okolicy 1000zł, ale chyba nie mógłbym polecić takiego aparatu z czystym sumieniem. Tzn. "nie" tylko ze względu na przebieg (prawie na pewno powyżej 100tys. zdjęć), bo biorąc pod uwagę pozostałe jego cechy, zwłaszcza do krajobrazu, można go szczerze polecać.
40d w sensownym stanie (niepoobijane, poniżej 50tys. zdjeć-przebieg można sprawdzić samodzielnie, podłączając aparat do komputera) to 550-700zł, używany 10-18 okolice 800 (dość drogo, w stosunku do nowych i promocji/cashbacków na te obiektywy), ale warto poszukać. Nawet warto pójść do sklepu, i wziąć do ręki jakąś lustrzankę Canona z obiektywem o zakresie "od 10", aby się przekonać, jak wygląda takie "inne spojrzenie" (ultraszerokokątne obiektywy nie są zbyt popularne wśród początkujących, wiele osób nawet nie wie, że coś takiego istnieje).
Głównie fotografia krajobrazów, bardzo chętnie bym kupiła używany aparat.Nie celuję od razu w jedne z najlepszych aparatów Canona,ponieważ wolę się piąć po szczeblach do góry.Przynajmniej będę miała porównanie i dokładnie się dowiem czego tak naprawdę potrzebuje.Zastanawiałam się właściwie nad niezbyt drogim (do 500-600 zł) body i dobrym obiektywem.
xxxxD albo xxxd albo xxd do tego 18-55 IS albo stm i na początek wystarczy
W kwocie 1500zł można już coś zadziałać. Zmieścisz się w tej kwocie z podstawową puszką Canona i obiektywem 18-55. Na jakiś czas Ci to starczy. Być może nawet na zawsze :) Kolejne stopnie wtajemniczenia sprzętowego są owszem - kuszące, ale na pewno nie konieczne do robienia dobrych/ciekawych zdjęć. Osobiście radziłbym Ci kupno sprzętu z niższej nawet półki, ale nowego. Bóg wie jakich funkcji i tak pewnie nie będziesz wykorzystywać, a nowe to nowe. Żeby kupować używane trzeba się znać na tym co się kupuje.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.