Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Problem z 24-70 2.8L II



Jacek_K
09-04-2016, 11:07
Cześć wszystkim, jeden nowy na forum.
Ostatnio kupiłem używaną eLkę. Podpiąłem ją pod swój korpus, wszystko fajnie. Kupiłem. Wracając zadowolony do domu przed maskę wyskoczyła mi babka (na trasie, wyszła dosłownie z krzaków) więc awaryjne hamowanie... a obiektyw z korpusem przeleciał przez całe auto. Niby nic się nie stało (gumka wizjera wyskoczyła), ale jednak. Wczoraj byłem na koncercie, jako foto. Chrzest bojowy dla L. Jestem załamany, na 550 klatek ciężko mi znaleźć 20 ostrych. Miałem wcześniej Tamrona 28-75 2.8 i było zdecydowanie lepiej. Pytanie podstawowe - gdzie go mogę oddać do sprawdzenia/naprawy? Czytałem o Żytniej w Warszawie, ale ma wiele negatywnych opinii. No i przyznam szczerze, że miło byłoby mieć coś bliżej (Trójmiasto lub Toruń). Możecie polecić jakiś serwis, lub czy jest ktoś w okolicy Torunia, kto mógłby podpiąć ten obiektyw pod swoje body (może to jego wina? chciałbym to sprawdzić). Z góry dziękuje za pomoc.

mqqlka
09-04-2016, 11:51
Jak sprawdzenie i ew. naprawa w Gdyni to:

Fotocomplex - serwis, serwis oraz komis fotograficzny, Gdynia, trójmiasto (http://www.fotocomplex.pl/serwis.html)

Ja zawsze prosiłem Pana Józefa (ten na pierwszym planie) i można było liczyć na solidność.

Jacek_K
09-04-2016, 17:46
Jak sprawdzenie i ew. naprawa w Gdyni to:

Fotocomplex - serwis, serwis oraz komis fotograficzny, Gdynia, trójmiasto (http://www.fotocomplex.pl/serwis.html)

Ja zawsze prosiłem Pana Józefa (ten na pierwszym planie) i można było liczyć na solidność.

A można wiedzieć co u niego naprawiałeś?

mqqlka
09-04-2016, 18:55
A można wiedzieć co u niego naprawiałeś?




300D chyba ze dwa razy
40D
Sigma 18-50 f/2.8


Na pełnej klatce niestety nic jakoś mi się nie psuje, więc w ostatnich trzech latach nie miałem okazji ich odwiedzać.

Oczywiście jestem daleki od stwierdzenia, że to najlepszy zakład w północnej Polsce. Ja po prostu nie musiałem szukać innego (choć pamiętam, że raz mnie odesłano stamtąd na Żytnią z moim 40D).

Podzieliłem się tylko swoimi całkowicie subiektywnymi wrażeniami i mam nadzieję, że inni koledzy z Trójmiasta i Torunia będą mieli inne, dobre propozycje.

asfot1
09-04-2016, 22:09
Z alternatywy do autoryzowanego serwisu (Żytnia) mogę z czystym sumieniem polecić Witold Bykowski - Naprawa Sprzętu Fotograficznego, Serwis Foto, Naprawa Apartatów Fotograficznych (http://www.naprawafoto.pl/index.html) , jest to co prawda Warszawa, ale na pewno solidniej i taniej. Sam robiłem u niego 70-200/f2.8 i regulację mojej jedyneczki.

Irek07
10-04-2016, 08:15
Pierwsze pytanie, pozornie bez sensu, jaki masz aparat?
Po drugie czy masz 100% pewności że przed "wypadkiem" było lepiej? Jeśli sprawdzałeś tylko na wyświetlaczu to różnie może z tym być.
A po trzecie - jeśli już wyślesz do serwisu to może nie chwal się "wypadkiem". Powiedz po prostu że nie trafia. Myślę że dobrze na tym wyjdziesz, finansowo oczywiście:)

Jacek_K
10-04-2016, 13:27
mqqlka - Dzięki, będę musiał ich odwiedzić. Jak na razie to jedyna propozycja, więc bardzo cenię!

asfot1 - a z Żytnią miałeś jakiś kontakt? Bo tak skrajne opinię o tym serwisie krążą...

Irek07 - 40D z przebiegiem ok 16tys. Sprawdzałem na kompie u sprzedawcy, oglądałem też jego sample z 7D. No a wypadkiem oczywiście nie zamierzam się chwalić.

Panowie - trochę szperałem i wydaje mi się (wydaje, nie jestem ekspertem), że to może być rozjustowanie szkła. Miał ktoś styczność z czymś takim / mógłby ktoś to ocenić po samplach? Zauważyłem, że problem najbardziej widoczny jest na ostrzeniu w nieskończoność.

aptur
10-04-2016, 19:56
Na Żytniej dopasować 40D do obiektywu (lub odwrotnie) to bułka z masłem.

To zależy od body/obiektywu. W najgorszym przypadku owszem da się ale za cenę drugiego 40D :D

mqqlka
10-04-2016, 20:06
Aptur: sorry, ale usunąłem swoją wiadomość na którą się powołujesz, bo były w niej głupoty.
Zapomniałem, że Zainteresowany jednak testował szkiełko na własnej puszce.
Przepraszam wszystkich, bo myślałem, że zawiniło body 40D, które nie ma mikroregulacji.

Jacek_K
10-04-2016, 20:07
mqqlka - Najpierw chciałbym zebrać małą szklarnię (mam jeszcze 50 1.8, planuje 70-200 i 15-35), a później przejść na pełną klatkę (5D mk2/3). Dopiero się uczę i szkoda pełnych klatek na mnie :P
No a tak na serio to naprawdę w okazyjnej cenie kupiłem to szkło. Jak pisałem podpinałem pod moją 40-stkę i sprawdzenie u sprzedawcy, nie było takiego efektu. No cóż, czyli wysyłać 40D i L na Żytnią i zapomnieć o problemie? To można wybrać strojenie obiektywu do aparatu, lub aparatu do obiektywu? Która opcja jest lepsza? Bo chyba wolałbym obiektyw dostosować do body - 50 ostrzy dobrze.

PS
Jeśli jest niedopasowany do korpusu to dlaczego na 70mm jest ostrzej niż na 24?

[Edit] wrzucić przykładowe rawy?

mqqlka
10-04-2016, 20:30
Jeśli jest niedopasowany do korpusu to dlaczego na 70mm jest ostrzej niż na 24?

Przepraszam powtórnie za usunięcie swojego posta, do którego wkradło się duże niezrozumienie sytuacji.
Niezależnie od wszystkiego trudno mi uwierzyć, żeby wskutek trochę ostrzejszej przejażdżki w samochodzie (gdy nie uruchomiły się nawet poduszki) mogło rozjustować się takie pancerne szkło, podczas gdy z 40D spadła tylko gumka z celownika ...

Jacek_K
10-04-2016, 21:44
Przepraszam powtórnie za usunięcie swojego posta, do którego wkradło się duże niezrozumienie sytuacji.
Niezależnie od wszystkiego trudno mi uwierzyć, żeby wskutek trochę ostrzejszej przejażdżki w samochodzie (gdy nie uruchomiły się nawet poduszki) mogło rozjustować się takie pancerne szkło, podczas gdy z 40D spadła tylko gumka z celownika ...
Przeleciał przez całe auto i walnął w deskę (złamał element). No tak ze 100 do 0 hamowanie... Może niefortunnie upadło, a może coś się z body spierdzieliło. Nie wiem. Podepnę je pod inne i zobaczę.

jelcyk
11-04-2016, 07:47
No jesli takie uderzenie uwazasz za nieistotne w przypadku tak precyzyjnego urzadzenia jak obiektyw to tylko pogratulowac ci dobrego samopoczucia :-).Niestety, musze cie rozczarowac - w obiektywie po uderzeniu nastepuja roznego rodzaju skutki - pekniecia, przesuniecia soczewek, odgnioty na prowadnicach - i wszystkie (!) daja skutek w postaci rozostrzenia otrzymywanego z niego obrazu. Teraz zostaje ci rozbiorka calosci ( CALOSCI!!!) i dokladne sprawdzenie, co zdechlo. Po naprawie masz szanse, ze sprawnosc wroci do normy - chociazby w takim zakresie, ze bedziesz mogl go wcisnac komus jak "sprawny" :-).

mqqlka
11-04-2016, 09:55
Niestety, musze cie rozczarowac - w obiektywie po uderzeniu nastepuja roznego rodzaju skutki - pekniecia, przesuniecia soczewek, odgnioty na prowadnicach - i wszystkie (!) daja skutek w postaci rozostrzenia otrzymywanego z niego obrazu.

Przykro mi, że przy każdej okazji to właściwie piszę co wiem, choć niekoniecznie wiem, co piszę.
Opieram się m.in. na swoim słabym doświadczeniu z L-kami. Gdy 70-200 L f/4 IS grzmotnęła mi z półtora metra na beton (Bulwar Nadmorski w Gdyni), sprawdziłem tylko, czy dalej działa skutecznie IS. Ostrością (i IS-em) byłem zachwycony przez kolejne dwa lata (również z konwerterem), zanim obiektyw przestał być mi potrzebny.
Szkoda, że go już sprzedałem, bo zabrałbym się niezwłocznie do rozbiórki całości, jak zalecasz.
PS. Jak się wybiorę znowu na Bulwar, to sprawdzę, czy w betonie jest jeszcze to moje wyszczerbienie od L-ki :D

Jacek_K
04-07-2016, 11:03
Trochę mnie nie było, ale rozwiązałem problem.
Magia... zaktualizowałem soft w body i wszystko działa jak powinno. Nie wiem jakim cudem, nie wiem o co chodzi, może to przypadek.