Zobacz pełną wersję : Pierwsza lampa błyskowa do Canon 600D - dla amatora
Planuję zakup lampy błyskowej do swojego Canona 600D. Jestem amatorem i mam bardzo ograniczony budżet na ten cel ok 300-400zł (opcja dozbieraj i kup lepszą odpada). Fotografuję głównie imprezy rodzinne (dom, plener), uroczystości w kościele, urlopowe wypady, rzadko portrety. Wstępnie znalazłem taki model: THINKLITE TT-680 - za ok 369zł. To pewnie jakiś chińczyk ale ma HSS jako chyba jedyny w tym przedziale cenowym. Pytanie czy ta funkcja będzie mi w ogóle potrzeba przy takim amatorskim fotografowaniu?? Jak byście ocenili tą lampę wg parametrów (a nie tylko marki) w stosunku do tego co mamy na rynku za tą cenę? Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc.
jeśli nie musi być nowa, to za 400zł znajdziesz canona 430ex wer.I (sprzet raczej amatorski, wiec "wybłyskana nie będzie)
Z danych technicznych to jest ok. Moc lampy GN 58, ma E-TTL, I HSS. Nie wiadomo Jak z jakościĂ* I wytrzymałościĂ* tego produktu. Z chinoli dobrá pozycjá cieszycie sié Yongnuo sá wierná kopiá lamp systemowych choć ròżnie jest z temp barwowá błysku.
Planuję zakup lampy błyskowej do swojego Canona 600D. Jestem amatorem i mam bardzo ograniczony budżet na ten cel ok 300-400zł (opcja dozbieraj i kup lepszą odpada). Fotografuję głównie imprezy rodzinne (dom, plener), uroczystości w kościele, urlopowe wypady, rzadko portrety. Wstępnie znalazłem taki model: THINKLITE TT-680 - za ok 369zł. To pewnie jakiś chińczyk ale ma HSS jako chyba jedyny w tym przedziale cenowym. Pytanie czy ta funkcja będzie mi w ogóle potrzeba przy takim amatorskim fotografowaniu?? Jak byście ocenili tą lampę wg parametrów (a nie tylko marki) w stosunku do tego co mamy na rynku za tą cenę? Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc.
Używana 430ex
1) używana Canon 430ex (po raz trzeci polecona w tym wątku)
2) po dozbieraniu (wiem wiem...) 50-60zł: używana Canon 430ex II ALBO używana Canon 580ex (czasem można znaleźć w naprawdę dobrym stanie)
3) używana Metz 48AF-1
4) po (sam wiesz czym) używana Metz 50AF-1
5) nowa - kiedyś czytałem dość pochlebne opinie o Shanny SN-600C (jest kilka modeli, różnią się dostępnymi funkcjami i literkami po tym "C")
O tej o którą pytasz nie słyszałem/nie czytałem, jeśli szukasz opinii o niej poszukaj także pod hasłami Godox TT680 (to producent) i Neewer TT680 (kolejna "marka sprzedawcy").
Te lampy Metz mają licznik błysków, od biedy może to coś powiedzieć o sposobie eksploatacji lampy, ale to jest dosłownie licznik błysków - 10 błysków pełnej mocy, oddanych tak szybko, jak szybko lampa zdąży się naładować to dla licznika to samo, co 10 błysków o minimalnej mocy, oddanych co kilka minut, a np. dla palnika to już nie to samo.
Za Canonem przemawia "święty spokój" w sprawach związanych ze zgodnością i poprawną pracą, za nową chińską kupowaną wysyłkowo w polskim sklepie - gwarancja i (dwuletnia) rękojmia. Pozostaje pytanie co po gwarancji/rękojmi - w przypadku 430exII można liczyć na autoryzowany serwis (nie jest tani, ale jest i będzie), w przypadku "chińczyka" może się okazać, że jest - gustowny, czarny przycisk do papieru.
josephcom
03-04-2016, 18:04
Ja zdecydowanie polecam shanny SN600C. Pierwszą kupiłem już dawno z dystrybucji polskiej. Była na tyle dobra że postanowiłem dokupić jeszcze jedną bezpośrednio z chin. Dużo taniej, jest jednak ryzyko doliczenia VAT-u jak i cła. Gwarancja jest 12 mc lecz trzeba odesłać do chin (czas+koszty) No ale z drugiej strony kupujesz taniej o tyle że nawet po odjęciu ewentualnych kosztów wysyłki i tak cena lampy z chin jest bardziej atrakcyjna. Link do opisu lampy
SHANNY – SN600C Speedlite Review | FLASH HAVOC (http://flashhavoc.com/shanny-sn600c-speedlite-review)
Co do hss to robiąc zdjęcia w pomieszczeniach lub pochmurny dzień można bez niego żyć ale w słoneczny dzień to już nie bardzo. O ile teraz nie potrzebujesz tej funkcji to za chwile może się okazać że będzie niezbędna. Lampa ta ma to wszystko co potrzeba i do tego w pełni współpracuje z YN622C co nie jest tak oczywiste w tańszych lampach. Jeśli jesteś zainteresowany kupnem tej lampy w dobrej cenie to zapraszam na prv.
Dzięki bardzo za merytoryczne odpowiedzi. Mam parę dodatkowych pytań:
- lampy błyskowe mają jakąś określoną żywotność? tzn. czy kupno używanej lampy to aby nie większe ryzyko niż chinola ze względu na to że żywotność zbliża się do końca, używana i tak nie daje takiej barwy jak nowa (więc pewnie nie zrobi różnicy z chinolem), nie ma na nią żadnej gwarancji, a przy nowej jeszcze zakup wysyłkowy jest możliwość zwrotu gdyby nie spełniła oczekiwań...
- podana przeze mnie lampa w swojej specyfikacji ma orientacyjną liczbę błysków 100-700 podczas gdy inne chinole np. Yongnuo YN500EX ma 100-1500. Czy ta ilość błysków nie powinna wynikać jedynie z rodzaju akumulatorów na jakich pracują? Taką różnicę może robić w nich elektronika czy zastosowana żarówka, diody czy co tam innego odpowiadającego za światło?
- taka zewnętrzna lampa błyskowa jakoś wyraźnie poprawia działanie AF dla całego aparatu?
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.