Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : 5D II po upadku z obiektywem nie dziala , bez obiektywy ok



hudant
31-03-2016, 22:54
Witam ,
ktos to przezyl?jakies rady? niestety upadl mi obiektywm (24-70)na podloege , i teraz ,zdjecia robi (karta ma pelen zapis) ale nie wyswietla nic na lcd oraz nie dzialaja guziki od isso i af-drive wb ,ale kiedy odepne obiektyw lcd oraz guziki funkycje dzialaja, ta sama sytuacja kiedy zaloze inny obiektyw...czyli usterka pojawia sie ponownie

bedzie wdzieczny za jakies porady zanim oddam do serwisu , z gory dziekuje...

KORD/EPKK
01-04-2016, 02:04
Czy bagnet mocujący (kontakty) w aparacie jest ok? Ja bym jeszcze resecik aparatu zrobił (taki totalny - czyli wyjąć baterię podtrzymującą również). Jeżeli sam nie czujesz się na siłach rozebrać go to pozostaje (jeżeli powyższy ruch nie pomoże) oddać do serwisu.

becekpl
01-04-2016, 10:33
a jakie porady masz na myśli? ok, zatem mozesz;
-umyc go
-wyjac i wlozyc z powrotem baterie
-wyjac i wlozyc z powrotem karte
-wlozyc aparat do pudelka i wyjac
-sprobowac zdjac obiektyw a nastepnie sprobowac go zalozyc z powortem
a jak ci sie juz to znudzi to wrzuć wszystko do reklamówki i zanieś do serwisu

hudant
01-04-2016, 22:36
dzieki....

Tom77
01-04-2016, 22:52
dzieki....

"-wlozyc aparat do pudelka i wyjac" hehe :)
Jak aparat spadnie to tylko serwis albo wróżka pomoże

mqqlka
01-04-2016, 23:21
bedzie wdzieczny za jakies porady zanim oddam do serwisu , z gory dziekuje...

Hudant - jako niezbyt doświadczony forumowicz i amator pstrykania (podobnie zresztą jak ja) ma prawo oczekiwać, że przed odesłaniem sprzętu do serwisu ktoś mądrzejszy od niego coś mu być może doradzi. Nie prosi natomiast, żeby KAŻDY się wypowiadał.
Bezpośrednio zainteresowanego przepraszam, bo zamieszczam wypowiedź, która nic merytorycznego nie wnosi i nie jest adresowana właściwie do niego (w przeciwieństwie do prostych, ale rzeczowych uwag w #2).

Tom77
01-04-2016, 23:26
Hudant - jako niezbyt doświadczony forumowicz i amator pstrykania (podobnie zresztą jak ja) ma prawo oczekiwać, że przed odesłaniem sprzętu do serwisu ktoś mądrzejszy od niego coś mu być może doradzi. Nie prosi natomiast, żeby KAŻDY się wypowiadał.
Bezpośrednio zainteresowanego przepraszam, bo zamieszczam wypowiedź, która nic merytorycznego nie wnosi i nie jest adresowana właściwie do niego (w przeciwieństwie do prostych, ale rzeczowych uwag w #2).

Masz całkowitą rację.
Jak spadło to się pewnie popsuło, trzeba wysłać do serwisu