PDA

Zobacz pełną wersję : Lampa błyskowa do fotografii jedzenia w domu?



aggie
17-11-2015, 14:26
Hej!
Prowadzę bloga kulinarnego, i oczywiście sama robię do niego zdjęcia potraw, które przyrządzę. O ile w lecie słońce zachodzi o 21 i światło naturalne całkowicie mi wystarczy, to w zimie niestety wszystko co ugotuję po 15 jest ciemne i brzydkie na zdjęciu. Czy mogę Was prosić o radę, co w warunkach domowych zmajstrować, aby dobrze oświetlić jedzenie? Lampki nocne już przetestowałam, jest żółto i ciemno ;)
Domyślam się, że potrzebuję jakiejś lampy błyskowej - wbudowanej czy stojącej? A może sama żarówka wystarczy?
I blenda - umieszczaona po drugiej stronie, lub lustro/styropian/folia alumuniowa?

r_m
21-11-2015, 20:52
w zimie niestety wszystko co ugotuję po 15 jest ciemne i brzydkie na zdjęciu
Instrukcja obsługi aparatu, rozdział o korekcie ekspozycji + statyw ;)


co w warunkach domowych zmajstrować, aby dobrze oświetlić jedzenie? Lampki nocne już przetestowałam, jest żółto i ciemno ;)
Domyślam się, że potrzebuję jakiejś lampy błyskowej - wbudowanej czy stojącej? A może sama żarówka wystarczy?
I blenda - umieszczaona po drugiej stronie, lub lustro/styropian/folia alumuniowa?
Co do lampek: instrukcja obsługi aparatu, rozdział o balansie bieli (hasło "użytkownika" albo "według wzorca" lub coś podobnego), poprzednia podpowiedź (o korekcie ekspozycji) nadal będzie aktualna ;)

Dobrze kombinujesz, potrzebujesz źródeł światła. Jakie to ma być światło, zależy od Twoich oczekiwań, ale stawiałbym na rozproszone (softbox lub płaszczyzna rozpraszająca), nie wydzielające dużej temperatury podczas pracy (co będzie, jak zechcesz pokazać lody?), doświetlenie (blenda, lusterka, srebrna folia, białe kartoniki) też się przyda.