Zobacz pełną wersję : Canon 100/2.8L IS macro - drganie obrazu w wizjerze ?
To już mój drugi taki obiektyw ale nie przypominam sobie żeby w poprzednim egzemplarzu przy włączonej stabilizacji ruszał mi się co jakiś czas w wizjerze obraz w płaszczyźnie poziomej podczas wciśniętego do połowy spustu migawki. Czy macie tak w swoich egzemplarzach ? Mógłby ktoś to sprawdzić ? Mam możliwość zwrotu więc może skorzystać jeśli tak nie powinno być ?
Pozdrawiam
u mnie występuje czasem takie jakby "szarpnięcie" obrazu, więc widać ten typ tak ma...
robson999
11-11-2015, 11:43
Sprawdziłem przed chwilą u siebie. Nie ma szarpnięcia, choć dam głowę, że kiedys obserwowałem takie zachowanie, ale to może w 352IS?.Zauważylem za to dopiero teraz, że obraz delikatnie sie rusza po oderwaniu palca ze spustu migawki, tak jakby chciał wrócić do wcześniejszego położenia.
to jak napisałem "szrapniecie" nie pojawia sie zawsze, powiem, ze nawet że sporadycznie i ale raczej przy przekadrowaniu i tak jak piszesz przy nawet delikatnym oderwaniu palca od spustu
robson999
11-11-2015, 12:17
Oo właśnie, chyba przy przekadrowaniu to sie sporadycznie działo. W każdym razie wszystko jest w porządku. Jeśli u horaka obraz drga częściej w płaszczyźnie poziomej, to może być coś nie tak ze stabilizacją.
ogólnie chyba IS tak pracuje :p w kilku obiektywach w których miałem IS było podobnie i to właśnie takie efekty o jakich piszecie. W jednych to było bardziej widoczne w innych mniej
robson999
11-11-2015, 12:36
Dokładnie. Oj...zapomniełem dopisać. Stabilizacja w 100L strasznie głośno chroboli, ale za to jest mega skuteczna.
Mam ten obiektyw od kilku dni i zdaje się że też coś podobnego obserwuje, do tego dochodzi dość specyficzna jeżeli chodzi o dźwięki praca stabilizacji. Chyba po prostu te szkła tak maja, ale trafiła się nam wadliwa seria, ale nie sądzę.
Przy starcie i zatrzymaniu moze szarpnac obrazem, to norma. W dodatku bedzie zgrzyt. Ten typ tak ma.
Dźwięk jest charakterystyczny dla tego modelu ale wiem, że ten typ tak ma. Dzisiaj ani razu obraz mi nie szarpnął, ale myślę że to chyba nic złego skoro obserwowaliście podobne zachowania. Myślę, że praca stabilizatora po wciśnięciu spustu do połowy ma na to wpływ i może się tak stać. W poprzednim modelu nie zaobserwowałem tego. W tym wczoraj miałem tak kilka razy a dziś ani razu. Ostrzy bezbłędnie, Is robi swoje więc chyba wszystko jest ok.
Tylko przy starcie i ewentualnie przy rozlaczeniu zwalniaka moze nastapic szarpniecie. Oscylacje powstajace w czasie pracy sa objawem uszkodzenia stabilizacji (najczesciej sterownika (sterownikow) cewek stabilizatora. W wielu przypadkach pomaga bocznikowanie cewek mala pojemnoscia (68- 100nF)-trzeba je montowac jak najblizej scalaka- chyba, ze drgania powstaja na skutek mechanicznego uszkodzenia gniazd zawieszenia soczewki - to wtedy doopa - stabilizator definitywnie do wymiany.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.