PDA

Zobacz pełną wersję : Pora zamienić 550d, doradźcie na co



Anika
10-10-2015, 21:14
Witam, planuję wymianę canona 550d na coś lepszego. Myślałam nad 760d, ale patrząc na porównanie, jakoś mnie nie podniecił.. Moje pytanie brzmi, czy opłaca się kupować 760d? Poczuje mega różnicę? Czy warto odkładać pieniążki i kupić coś lepszego? A jeśli tak, to co jest lepsze?
Obiektywy które mam:
17-55/2,8
50/1,8
i Kita którego nie używam.

Fotopstryczek
10-10-2015, 21:29
Jeśli chodzi o jakość obrazu, to żaden APS-C Canona wiele nie wniesie.
Różnice będą niezauważalne w praktyce.

becekpl
10-10-2015, 21:35
oplaca sie kupic canon 760d

eleroo
10-10-2015, 22:45
Sprzedaj kita skoro nie używasz.

zdebik
11-10-2015, 00:33
Czujesz parcie na zmiane sprzetu to zmieniaj. Sam chyba wiesz czego chcesz.

550D to fajna puszka, moj kumpel zaczynal od tego modelu. Teraz ma d810 ale stara 550 nadal klepie fotki (Jego siostra przygarnela sierote). Na dzien dzisiejszy pewnie tam juz ma na liczniku z 80000 klapniec.

Jakie zdjecia robisz? Moze szklo albo flash?

marfot
11-10-2015, 07:59
czy opłaca się kupować 760d? Poczuje mega różnicę?

Nie czytaj testów bo się zrobił jakiś marketingowy bełkot.
Ściągnij sobie RAW-y z tego 760D, wywołaj po swojemu, pooglądaj to co Ciebie interesuje.
Czy taki obrazek na różnych ISO Ci odpowiada. Kolory, przejścia tonalne, światła, cienie.
Porównaj z czym chcesz.
Co do ergonomii 760D to na oko najlepsze body trzycyfrowe.

Bangi
11-10-2015, 18:22
Ja po 550d kupiłem 60d i Canona 17-50 2.8 i to był błąd, bo trzeba było od razu przesiąść się na 6d bezpośrednio.
Teraz mam 6d.

Tom77
11-10-2015, 18:35
Ja po 550d kupiłem 60d i Canona 17-50 2.8 i to był błąd, bo trzeba było od razu przesiąść się na 6d bezpośrednio.
Teraz mam 6d.

Prawa ekonomii są nieubłagane. Nie dostaniesz za 3 tys tego samego co za 6 tys.

salas
11-10-2015, 18:57
ale za 3tyś da się już kupić używkę 5d mkII :D z przebiegiem w połowie gwarantowanego :mrgreen: a jak kogoś nie stać na mkII to zawsze można wyrwać 5d do 2tyś :mrgreen:

Tom77
11-10-2015, 19:11
ale za 3tyś da się już kupić używkę 5d mkII :D z przebiegiem w połowie gwarantowanego :mrgreen: a jak kogoś nie stać na mkII to zawsze można wyrwać 5d do 2tyś :mrgreen:

a za 1,5tys kupisz 60D też z niskim przebiegiem. Tak można w nieskonczoność

BLS19
11-10-2015, 19:44
Bangi a co w 60D Ci nie pasowało- pokaz tę przewagę 6D nad 60D ( i nie chodzi mi tu o tylko o ISO).

pan.kolega
11-10-2015, 20:08
Bangi a co w 60D Ci nie pasowało- pokaz tę przewagę 6D nad 60D ( i nie chodzi mi tu o tylko o ISO).

Jeżeli (jak pisałeś w innym wątku) patrzysz na 6D leżące[ przed Tobą na stole i jeszcze nie zobaczyłeś tej przewagi, to chyba próżny trud (i niewiadomy cel) wyjaśniać.

Tom77
11-10-2015, 20:22
Bangi a co w 60D Ci nie pasowało- pokaz tę przewagę 6D nad 60D ( i nie chodzi mi tu o tylko o ISO).

Piszesz serio ? Miałeś kiedyś w reku 6D albo 60D ?

BLS19
11-10-2015, 20:24
Pan.Kolega- dlatego, że ja nie widzę to chętnie poznam opinię tych co widzą.
A i ja nie miałem/mam 60D ( tak na marginesie).
Jeśli ktoś w wątku o przesiadce z 550D pisze o tym, iż odetchnął pełną piersią przy kontakcie z 6D to może ja też mam taką możliwość ?
Masz w tym temacie coś do zaprezentowania?
Zamieniam się w słuch (a raczej wzrok).

PS
Tom77- wczoraj prawie 1000 fotek zrobiłem za pomocą 6D i nadal nie wiem o czym mowa o ..."nowej fotograficznej drodze razem z pełną klatą ".

Bangi
11-10-2015, 20:32
Nie dam się wciągnąć w dyskusję na temat dlaczego FF a nie corp...
Zaczynałem od kompaktu (Fuji S9600), potem miałem 2 cropy (550d, 60d, teraz mam FF (6d) i namiastkę kompaktu w smarfonie :mrgreen: i do cropa nie wrócę 8-)

Tom77
11-10-2015, 20:32
Pan.Kolega- dlatego, że ja nie widzę to chętnie poznam opinię tych co widzą.
A i ja nie miałem/mam 60D ( tak na marginesie).
Jeśli ktoś w wątku o przesiadce z 550D pisze o tym, iż odetchnął pełną piersią przy kontakcie z 6D to może ja też mam taką możliwość ?
Masz w tym temacie coś do zaprezentowania?
Zamieniam się w słuch (a raczej wzrok).

PS
Tom77- wczoraj prawie 1000 fotek zrobiłem za pomocą 6D i nadal nie wiem o czym mowa o ..."nowej fotograficznej drodze razem z pełną klatą ".

Jakie obiektyw miałeś na 60D a jaki masz na 6D ?

BLS19
11-10-2015, 20:36
Bangi-ale nikt tu wojny o przewadze FF nad APS-C wszczynać nie będzie.
Jako, że wspomniałeś że zakup 60D był błędem, to też jestem ciekaw czym podeprzesz to stwierdzenie. Bo wniosek można wysunąć taki: masz 550D a chcesz zmienić aparat- to tylko 6D cie czeka.
Z tym akurat ja się nie zgodzę.Ale chętnie poznam zdanie "przeciwne" i z mojej strony można w tej kwestii liczyć na ...pacyfę.

salas
11-10-2015, 20:42
To Ty mi powiedz jaka bedzie ta wypasiona roznica po przesiadce z 550d na 60d? Oprocz ciut lepszego Afu, a gibany ekran nie ma znaczenia bo 550d to to samo co 600d, roznia sie tylko ekranem. Jaki jest sens takiej zmiany z 550d na 60d?

BLS19
11-10-2015, 20:51
Czy ja doradzałem kupno 60D w tym wątku?
Nie przypominam sobie.

Bangi
11-10-2015, 21:43
Może nie tyle polecam 6D co FF, a że 6d jest najtańszym FF stąd padło na 6d. Może nie będę pisał, że plastyka inna, no i ISO oczywiście, ale napiszę czego mi najbardziej w 6d brakuje - 8-10 klatek na sekundę i kukułki (lampy wbudowanej). Dobra, przerwa się kończy wracam na mecz ;)

marfot
11-10-2015, 22:38
Nie idzie ogarnąć jak to się stało, że wątek zdominowała walka 6D vs 60D :shock:.

asdf
11-10-2015, 22:46
Haha, ostatnio 6d pojawia się zadziwiająco często...

salas
11-10-2015, 23:16
Walka sie pojawia odkad pojawil sie wojownik apsc bls19 :lol:
6d jest rownie czesto hejtowany co polecany, na naszym forum to normalka, bo jest tak z kazdym jednym aparatem

trothlik
11-10-2015, 23:31
PS
Tom77- wczoraj prawie 1000 fotek zrobiłem za pomocą 6D i nadal nie wiem o czym mowa o ..."nowej fotograficznej drodze razem z pełną klatą ".
Trzymałeś naciśnięty spust i liczyłeś aż klapnie owe 1000 razy?
Czy zrobiłeś 1000 przemyślanych zdjęć?
W pierwszym przypadku i tak nie zmiarkujesz o co się rozchodzi.
A w drugim, zakładając super mega turbo ultra optymistycznie że faktycznie strzeliłeś 1000 przemyślanych zdjęć i nadal nie widzisz różnicy w apsc i ff to zostań na apsc. Taniej dla ciebie, a i dla nas pożytek będzie bo nie będziesz truł na forum o odwiecznej walce ff vs apsc...

GalaktycznyMuczaczo
11-10-2015, 23:36
wrócę do początku wątku , czy opłaca siękupić 760d tak czy poczujesz różnicę nie ,
Dlaczego 6d bo ma lepsze iso, dziękuje dobranoc, dlaczego z 550d na 60d to był błąd bo otrzymujesz relatywnie sprzęt tej samej klasy z małymi dodatkami, kupując FF zyskujesz lepsze iso oraz kupując szkła z wysokiej półki dostajesz rzeczywiście ogniskową która kupujesz a nie wycinek obrazu. Zauważyłem że najwięcej piany o to że zakup FF to bezsens, biją właściciele apsc którzy FF nie mają bo albo jest za droga albo jest za droga :)

pan.kolega
11-10-2015, 23:53
Nie idzie ogarnąć jak to się stało, że wątek zdominowała walka 6D vs 60D :shock:.

Bo jest to naturalne, biorąc pod uwagę tytuł. Temat czy iść w FF zawsze będzie istotny.


Pan.Kolega- dlatego, że ja nie widzę to chętnie poznam opinię tych co widzą.
A i ja nie miałem/mam 60D ( tak na marginesie).
Jeśli ktoś w wątku o przesiadce z 550D pisze o tym, iż odetchnął pełną piersią przy kontakcie z 6D to może ja też mam taką możliwość ?
Masz w tym temacie coś do zaprezentowania?
Zamieniam się w słuch (a raczej wzrok).

PS
Tom77- wczoraj prawie 1000 fotek zrobiłem za pomocą 6D i nadal nie wiem o czym mowa o ..."nowej fotograficznej drodze razem z pełną klatą ".


Ja zawsze służę chętnie opinią, więc proszę bardzo, kto ma oczy i czas na zbyciu niech czyta, zwłaszcza, że nie pozbyłem się 60D po nabyciu 6D i nadal uważam go za bardzo dobry sprzęt z gibanym ekranem. (Akurat w tym tygodniu w końcu sprzedałem świetnego 500D na eBay za bardzo drobne pieniądze - sprzęt lepszy niż ktokolwiek początkujący potrzebuje w cenie średniej klasy kompakta. )

Różnica jest tak oczywista, że szkoda gadać, chociaż nadal uważam, że dobremu fotografowi w zupełności wystarcza jakikolwiek krop żeby robić odlotowe zdjęcia.

Ja robię zdjęcia w tej chwili prawie wyłącznie 6D, chociaż również bardzo lubię M.

Jest tak z następujących powodów, w kolejności w jakiej są dla mnie istotne:

Po pierwsze przewaga ISO, na pewno sporo ponad 1 EV, co powoduje, że obiektywem f/4 robimy lepszej jakości zdjęcia 6D niż obiektywem f/2.8 z 60D. Tu nie ma żadnej dyskusji, Canon ma świetne, i względnie lekkie/niedrogie zumy f/4 L. Samo to wystarczy, żeby się przekonać do FF i na tym możnaby skończyć. Kto tego nie uważa za ogromna przewagę ma wdocznie inne priorytety w fotografowaniu, więc w tym temacie nie będę kontynuował. A ciagle super jasne obiektywy można sobie przypiąć i fotografowac w świetle księżyca. Zdjęcia z ciemnych sal gimnastycznych mówią za siebie.

Po drugie, można w końcu używać wielkiej selekcji szkieł EF, wykorzystując ich pełny potencjał, w sposób do jakiego były zaprojektowane. Czyli 50 mm to jest 50 mm. Natomiast oferta Canona obiektywów EF-s jest po prostu ograniczona, choć całkiem wystarczająca do robienia świetnych zdjęć (ale przecież nie o to chodzi w tym hobby ).

Po trzecie, AF w 6d jest dla mnie perfekcyjny. Myślałem, że kupuję 6D także dla regulacji AF, ale mam niestety nastawione wszystko na zero. W 60d, dopóki się po prostu robi zdjęcia (jednak nie samymi zdjęciami, ale również testami człowiek żyje ) jest wszystko OK, ale jak się zrobi prosty test na większym otworze widać zawsze jakiś FF/BF a w dodatku każdy wspniały krzyżowy boczny punkt ma inny FF/BF. Czego nie dałoby się poprawić nawet gdyby miał mikroregulację. Nie sądzę, żeby z moim 60D było coś nie tak, raczej jest to normalne w tych puszkach.

Po czwarte, 60D jest tych samych rozmiarów co 6D, czyli duża pucha z małym mirrorboxem. Noszenie 60D jest nieekonomiczne. Co innego M.

Po piąte, w mojej subiektywnej opinii, w tej chwili, po trzech latach, jedyny sprzęt za który oddałbym 6D to 6D2 albo Leica. (Oczywiście jak ktoś ma niepotrzebną nówkę 5d3 czy lepiej coś droższego, to chętnie bym wziął, sprzedał i kupił jeszcze jeden słoik do 6D.

A czy jakikolwiek Canon ma genialny AWB? Póki co chyba nie, 6D gorzej dopasowuje temperaturę niż mój iphone 5s. Zdjęć z iphona nie obrabiam prawie nigdy, z 6D każde, bo robię RAWy więc mało mnie to martwi. Może zielony kwadrat robi gotowe zdjęcia? Powinien robić lepsze niż iphone, ale jakoś nie wierzę, że tak jest - nie sprawdzałem

Bangi
12-10-2015, 00:01
Bo 6d to prawie idealny aparat FF ;)

eleroo
12-10-2015, 03:59
Mam to beznadziejne 60d, którym nie da się zrobić żadnego zdjęcia i bardzo je lubię. Mam też bieda ff 6d, które też bardzo lubię. 60d kupiłam dwa albo trzy tygodnie przed 6d i kurde nie żałuję ani trochę. Używam ich wymiennie w zależności od sytuacji, a czasem równocześnie. Czasem nawet używam zabytkowego 400d, jeśli nie potrzebuję dużych plików. Wszystkie robią zdjęcia. Wszystkie to spoko aparaty. Podejrzewam, że 760d to też spoko aparat. Czy Twoje 550d ogranicza Cię w jakikolwiek sposób? Weź się zastanów dlaczego chcesz zmienic puchę, bo może sie okazać, że lepiej by Ci zrobiło dokupienie jakiegoś szkła, albo lampki jakiejś, albo studyjnej lampki. I kita sprzedaj skoro nie uzywasz ;)

Bangi
12-10-2015, 09:01
Ja tak może jeszcze od siebie dorzucę, że nie twierdzę, że 60d jest do d..., po prostu w moim własnym przypadku, kupno 60d było błędem, bo pro prostu "utopiłem" trochę kasy przez to, przechodząc później na 6d, ale to tylko moje własne przemyślenia.

BLS19
12-10-2015, 09:28
Dziękuję za Wasz trud włożony w wyjaśnienie przewagi jaką ma 6D nas pozostałymi aparatami.
Niestety muszę stwierdzić, iż te argumenty są wyjątkowo niskich lotów ( mniejszy szum, "lekkie" L-ki,"perfekcyjność" 6D oraz "prawdziwość" ogniskowych i także to, że dzięki 6D zrobimy lepsze zdjęcia na F4 niż na F2.8 za pomocą 60D)
Nie chcę nikogo obrażać i nawet przez myśl mi to nie przejdzie, ale wielu wyznawców jedynie słusznego 6D nie wie o czym pisze.
Nadal więc pozostanę w swoim przekonaniu( tzn nie przekonaliście mnie) iż APS-C ( dobre APS-C) daje więcej w większości zastosować niż 6D i na pewno nie doradziłbym zamiany 550D na 6D w momencie gdy nie wiemy czego oczekuje mająca taki problem osoba od nowej puszki.

Rozumiem Wasze dywagacje w temacie 6D bo Canon wiele nie może zaproponować nowego/dobrego w swych aparatach z matrycą APS-C ( choć "wypas" np 7D II wielu może zadowolić pomimo jego "średniej" matrycy). I zdania typu " ISO - the best" będzie zawsze na pierwszym miejscu w argumentach "za" 6D - ale dla wielu to nie jest główny argument.
Dlatego kończąc te dywagacje ( z mojej strony) i mam nadzieję, że nie wywołując wspomnianej wojny FF vs APS-C nadal twierdzę, że jeśli APS-C nie ogranicza matrycą to niewiele- a może nawet nic , nie zyskamy na przejściu z 550D na 6D.

namoamo
12-10-2015, 09:46
Nadal więc pozostanę w swoim przekonaniu( tzn nie przekonaliście mnie) iż APS-C ( dobre APS-C) daje więcej w większości zastosować niż 6D
Serio? A jakieś przykłady?
Podziel się tym przekonaniem, bo żadnych konkretów w Twojej pisaninie :lol:

pan.kolega
12-10-2015, 09:59
Nadal więc pozostanę w swoim przekonaniu( tzn nie przekonaliście mnie)

No co do tego nie miałem żadnych wątpliwości ani też nadziei.:roll:

salas
12-10-2015, 10:04
To pewnie Bechamot troluje :lol:

BLS19
12-10-2015, 10:05
Gdybym moje zdanie było takie : "masz 550D a chcesz kupić lepszą puszkę i to powinno być 6D", pewnie moja pisanina byłby inna.
Jeśli ktoś o takiej zamianie wspomniał to powinien też napomknąć o ograniczeniach, które odczuwa przy użytkowaniu puszki APS-C.
Coś mi się wydaje, iż Anitka to troll netowy ( tylko 1 post i żadnej reakcji na dyskusję ) i wymyślać na siłę argumenty za pozostaniem w APS-C osobie, która nie określiła żadnych ram w których byśmy mogli się poruszać jest trudne.
Dlatego mój pogląd jest nadal niezmienny- nie ogranicza cię matryca ( wysokie ISO) to lepiej pozostań ze swoją szklarnią w mniejszym rozmiarze.
Są oczywiście i inne plusy FF np dynamika tonalna która wraz ze wzrostem czułości nie leci na łeb( choć to nadal właściwość matrycy); możliwość "uzyskania 11mm" na najszerszym końcu obiektywu czy różnica pomiędzy np 17mm na FF a 10-11mm na APS-C w zniekształceniach).
Nie będę tu przytaczał plusów APS-C bo tych jest więcej i to raczej nie ten wątek i zapewne większość z Was zdaje sobie z nich sprawę.

jaś
12-10-2015, 10:40
Dziękuję za Wasz trud włożony w wyjaśnienie przewagi jaką ma 6D nas pozostałymi aparatami.
Niestety muszę stwierdzić, iż te argumenty są wyjątkowo niskich lotów ( mniejszy szum, "lekkie" L-ki,"perfekcyjność" 6D oraz "prawdziwość" ogniskowych i także to, że dzięki 6D zrobimy lepsze zdjęcia na F4 niż na F2.8 za pomocą 60D)
Nie chcę nikogo obrażać i nawet przez myśl mi to nie przejdzie, ale wielu wyznawców jedynie słusznego 6D nie wie o czym pisze.
Nadal więc pozostanę w swoim przekonaniu( tzn nie przekonaliście mnie) iż APS-C ( dobre APS-C) daje więcej w większości zastosować niż 6D i na pewno nie doradziłbym zamiany 550D na 6D w momencie gdy nie wiemy czego oczekuje mająca taki problem osoba od nowej puszki.

Rozumiem Wasze dywagacje w temacie 6D bo Canon wiele nie może zaproponować nowego/dobrego w swych aparatach z matrycą APS-C ( choć "wypas" np 7D II wielu może zadowolić pomimo jego "średniej" matrycy). I zdania typu " ISO - the best" będzie zawsze na pierwszym miejscu w argumentach "za" 6D - ale dla wielu to nie jest główny argument.
Dlatego kończąc te dywagacje ( z mojej strony) i mam nadzieję, że nie wywołując wspomnianej wojny FF vs APS-C nadal twierdzę, że jeśli APS-C nie ogranicza matrycą to niewiele- a może nawet nic , nie zyskamy na przejściu z 550D na 6D.

nie ma zamiaru nikogo przekonywać, ja po prostu patrze na obrazek jaki dostaję i to mi wystarcza żeby wiedzieć co chcę używać. apsc-c może nie ogranicza ale nie w canonie - może aps-c w nikonie nie ogranicza - w aps-c canona słaba technologia matrycy po prostu wyje i kwiczy, duża matryca w ff canona przykrywa te wady i daje się tego używać bez bólu. ogólnie ff to większy ciężar i droższa optyka i o niebo lepszy obrazek - ale i tak każdy widzi co chce widzieć - w dobrych warunkach, jak się nie robi nic dziwnego i nie ma większych wymagań i nie zwraca się uwagi na detale to można nie zauważyć różnicy :mrgreen:.

jeśli chodzi o mnie to wystarczy że pójdę nad wisłę i zrobię 1 minutową ekspozycję z BSem - różnica jest dramatyczna.

pan.kolega
12-10-2015, 10:48
Są oczywiście i inne plusy FF np dynamika tonalna która wraz ze wzrostem czułości nie leci na łeb( choć to nadal właściwość matrycy); możliwość "uzyskania 11mm" na najszerszym końcu obiektywu czy różnica pomiędzy np 17mm na FF a 10-11mm na APS-C w zniekształceniach).


Akurat o takiej zalecie FF jak mniejsze zniekształcenia na UWA nie słyszałem. Nie wiem dlaczego byłoby trudniej wyprostować zniekształcenia pod kropa.
W każdym razie np. zniekształcenia w 17-40/4 Photozone ocenia jako "rather massive barrel distortion" (3.6% na 17 mm ) podczas gdy EF 10-22mm jako "quite impressive performance" I "only a slight barrel distortion" (1.21% na 10 mm).

becekpl
12-10-2015, 11:41
nie ma zamiaru nikogo przekonywać, ja po prostu patrze na obrazek jaki dostaję i to mi wystarcza żeby wiedzieć co chcę używać. apsc-c może nie ogranicza ale nie w canonie - może aps-c w nikonie nie ogranicza - w aps-c canona słaba technologia matrycy po prostu wyje i kwiczy, duża matryca w ff canona przykrywa te wady i daje się tego używać bez bólu. ogólnie ff to większy ciężar i droższa optyka i o niebo lepszy obrazek - ale i tak każdy widzi co chce widzieć - w dobrych warunkach, jak się nie robi nic dziwnego i nie ma większych wymagań i nie zwraca się uwagi na detale to można nie zauważyć różnicy :mrgreen:.

jeśli chodzi o mnie to wystarczy że pójdę nad wisłę i zrobię 1 minutową ekspozycję z BSem - różnica jest dramatyczna.
+111
końcowy obrazek załatwia sprawę
a odbiór tego obrazka jest dla każdego inny
ja osobiście wole ten z FF
jak ktoś nie dostrzega różnicy tym lepiej dla niego ,więcej $ zostanie w kieszeni na inne przyjemności

BLS19
12-10-2015, 12:05
Nie dostrzega różnicy, bo matryce w APS-C są na tyle dobre, że na niższych czułościach "przebijają" tę z 6D.
Nikon 7200 czy Pentax K-5IIs/K-3II nie musi się niczego wstydzić jeśli chodzi o parametry elementu światłoczułego a do tego roznoszą te aparaty w pył ( oprócz wielkości matówki) wszystko co jest 6D - od ergonomii, klawiszologii, wyposażenia po ogólne "odczucia".
Dlatego ja np nie widzę żadnej różnicy ( może oprócz ISO 3200- granicznego dla mnie- przy której to wartości wyciągam więcej z 6D choć tego tak do końca nie jestem pewien) w porównaniu 6D vs reszta świata, a w wielu przypadkach uważam go za aparat gorszy od tego, który mam.
I na tym kończę rozważania w tej kwestii. Puki nie odezwie się Anitka przechodzę w tryb EOT by nie drażnić wyznawców jedynie słusznej linii naszej partii.

salas
12-10-2015, 12:16
Puki puki %) jak nie widzisz roznicy w obrazku to sie ciesz i masz racje zostan w trybie EOT

Bangi
12-10-2015, 13:15
Salas mnie uprzedził bo miałem to samo napisać..., ale akurat dla mnie chociażby różnica zysku ok. 1EV na samym ISO to już kolosalny +,bo np. focąc samoloty o "złotej godzinie" ISO 400 w cropie to już dawało takie szumy, że trudno było takie zdjęcie odszumić na tyle by nie zdegradować zdjęcia, tak by weszło na galerię ze screeningiem (na facebooka wchodzą wszystkie ;)), a teraz czasem nawet przy ISO 1600 potrafię fote tak obrobić, by weszła...

Być może BLS19 nie brakuje Ci nigdy światła - piszę to bez ironii - naprawdę zazdroszczę takiej sytuacji.

Phanatic
12-10-2015, 15:02
Dyskusja "kapcia z butem" - a APS-C tamto a FF sramto... prawda jest taka, że jak ktoś zdjęć nie potrafi robić to mu nawet FF z obiektywami za 20 tyś. nie pomoże bo nadal będzie szukał dziury w stylu lepsze ISO sriso, jakieś 1EV i Bóg jeden wie co jeszcze. Są ludzie którzy mają ten technologiczny bełkot głęboko w tyłku i starymi puszkami deklasują wielu onanistów sprzętowych. Do czasu kiedy tacy ludzie nadal będa zdobywać znaczące nagrody swoimi zdjęciami a ich fotografie będą miały setki tysięcy zachwyconych odbiorców to dysusje tego typu są pozbawione sensu. Nie ważne czym robisz zdjęcia, ważne jak one wychodzą! Stawiam flachę, że autorce tematu wydaje się iż jak kupi droższą i nowszą puszke to nagle jej zdjęcia będą cudniej wyglądać, wyda pieniadzę a potem będzie wielki zawód... jak to, nowy aparat robi takie same albo gorsze zdjęcia od starego 550D? A miało być tak pięknie... Prawda jest taka, że jak ktoś się pyta na co wymienić stary aparat i nie potrafi nawet sensownie uargumentować powodu zmiany to sam nie wie czego chce i oczekuje gwiazdki z nieba. Dziękuję za uwagę i pozdrawiam :)

Bangi
12-10-2015, 17:55
Owszem, sprzęt nie zrobi zdjęcia za człowieka, ale jednak pomaga...
Mam znajomych, którzy mają szkła wartości samochodu (mam na myśli "jasne" stałki tele) no i niestety ja ich z pewnymi kwestiami nie przeskoczę z moim 100-400 mimo, że też biały... ale widziałem też tu kiedyś (Ktoś linkował) jakiegoś gościa, co śluby robił lustrzanką dla mas + najzwyklejszym kitem i zdjęcia były fenomenalne ;)

jotes25
12-10-2015, 19:24
Owszem, sprzęt nie zrobi zdjęcia za człowieka, ale jednak pomaga...
Mam znajomych, którzy mają szkła wartości samochodu (mam na myśli "jasne" stałki tele) no i niestety ja ich z pewnymi kwestiami nie przeskoczę z moim 100-400 mimo, że też biały... ale widziałem też tu kiedyś (Ktoś linkował) jakiegoś gościa, co śluby robił lustrzanką dla mas + najzwyklejszym kitem i zdjęcia były fenomenalne ;)

No właśnie. 95% to fotograf, reszta sprzęt. Przy okazji: zachodzę w głowę jakich ograniczeń 100-400 w stosunku do jasnych stałek nie jesteś w stanie przeskoczyć? Fotografia lotnicza wydaje mi się nie wymagająca sprzętowo (dużo światła, umiarkowane prędkości kątowe, łatwe ustawienie AF). Ale może jako laik nie mam racji :lol: Na koniec jednak dodam, że jeden z najbardziej znanych i nagradzanych polskich fotografów lotniczych używał głównie właśnie 100-400 :)

max5
12-10-2015, 20:34
wielu poleca skok z 550D na 6D to bardzo dobra rada, gdyby mnie też było stać na takie skoki a tak człowiek musi tylko kroczki stawiać 450d na 40d na 50d na 60d na 5d i octavia na tourana :lol:

zdebik
12-10-2015, 20:40
6d fajne, ale na fufu dobrze miec szklo ktore do najtanszych nie nalezy.

Bangi
12-10-2015, 22:23
(...)jeden z najbardziej znanych i nagradzanych polskich fotografów lotniczych używał głównie właśnie 100-400 :)
Kogo masz na myśli ?

jotes25
12-10-2015, 23:02
Kogo masz na myśli ?

Mariusza Adamskiego

jaś
13-10-2015, 08:33
No właśnie. 95% to fotograf, reszta sprzęt.

oczywiście - dlatego 5DIII czy 1Dx albo 800D czy 4Ds są takie popularne wśród osób zajmujących się fotografią bardziej konkretnie :mrgreen: - "tak tak żaba to piękny ptak" jak to mawiają u mnie na wsi.

i można takie opowieści mnożyć o postprocesie, o obiektywach

zdebik
13-10-2015, 08:59
https://youtu.be/HiUA8Mtu4kI

Bangi
13-10-2015, 09:41
Mariusza Adamskiego

Dziękuję !

igor58
13-10-2015, 09:55
na 6d można założyć C40/2.8 i jest ok.
tanio,lekko, a fotki żyleta

Anika
04-11-2015, 10:02
Celowo nie odpisywałam- widząc jak rozwija się dyskusja- dałam jej żyć życiem własnym i dowiedziałam się sporo.
I mam kilka uwag/pytań:
1. Po pierwsze mam na imię Anika, nie Anitka (czepiam się, wiem)
2. Aparat mnie ogranicza głównie przy: zdjęciach w kościele (ślub, komunie itp.). ISO na poziomie 400 i ziarenko jak w torebce ryżu- już mam tego dosyć, obiektywami docisnę, ale efekt nie jest dla mnie zadawalający
3. Wydaje mi się że lepszy obiektyw dużo tutaj w tej kwesti nie zdziała (może się mylę?)
4. Robię zdjęcia głównie portretowe, trochę fashion i próbuje reportaży ze ślubów itp.
5. Mam oświetlenie studyjne i lampę błyskową- uczę się ich, coraz lepiej idzie, ale dalej mam- jak to kobieta- wątpliwości
6. Mój budżet to do 6 tysięcy.
7. Znajomy poleca mi (uwaga, podaję straszne słowo na tym forum) Nikona d7100/7200. Ale wolałabym zostać przy Canonie z czystej wygody
8. Ze zmianą na 6d wiąże się od razu zmiana obiektywów nie? Co mnie nieco przeraża (jak w punkcie wyżej).
9. Tak, jestem tumanem technicznym- uczyłam się po omacku i nie potrafię płynnie posługiwać się technicznym językiem.

dave88
04-11-2015, 12:34
Celowo nie odpisywałam- widząc jak rozwija się dyskusja- dałam jej żyć życiem własnym i dowiedziałam się sporo.
I mam kilka uwag/pytań:
1. Po pierwsze mam na imię Anika, nie Anitka (czepiam się, wiem)
2. Aparat mnie ogranicza głównie przy: zdjęciach w kościele (ślub, komunie itp.). ISO na poziomie 400 i ziarenko jak w torebce ryżu- już mam tego dosyć, obiektywami docisnę, ale efekt nie jest dla mnie zadawalający
3. Wydaje mi się że lepszy obiektyw dużo tutaj w tej kwesti nie zdziała (może się mylę?)
4. Robię zdjęcia głównie portretowe, trochę fashion i próbuje reportaży ze ślubów itp.
5. Mam oświetlenie studyjne i lampę błyskową- uczę się ich, coraz lepiej idzie, ale dalej mam- jak to kobieta- wątpliwości
6. Mój budżet to do 6 tysięcy.
7. Znajomy poleca mi (uwaga, podaję straszne słowo na tym forum) Nikona d7100/7200. Ale wolałabym zostać przy Canonie z czystej wygody
8. Ze zmianą na 6d wiąże się od razu zmiana obiektywów nie? Co mnie nieco przeraża (jak w punkcie wyżej).
9. Tak, jestem tumanem technicznym- uczyłam się po omacku i nie potrafię płynnie posługiwać się technicznym językiem.

kilka dni temu założyłem podobny temat z tym że ja mam 450d :-)...tez pytałem o ten Nikon d7100...no ale tu wchodz w gre wymiana dosłownie wszystkiego...a i niektórzy odradzali system Nikon

po drugie to z tego co mi doradzali to przejście z 450d na np. 60d dużo nie zmieni...ergonomia się poprawi, jakość wykonania i minimalnie jakość zdjęć ale jeżeli chodzi o szumy to szału nie będzie...proponowali 5dmkII bo to już pełna klatka...body super ale dla mnie aktualnie za drogie ale przy Twoim budżecie myśle ze byłoby ok...używke kupisz i do tego jakiś obiektyw

w kościele i tak musisz mieć w miare dobrą lampe ale z tego co czytałem to już ją posiadasz

poczekamy na wypowiedzi większych ekspertów niż ja :P

jotes25
04-11-2015, 12:53
Celowo nie odpisywałam- widząc jak rozwija się dyskusja- dałam jej żyć życiem własnym i dowiedziałam się sporo.
I mam kilka uwag/pytań:
1. Po pierwsze mam na imię Anika, nie Anitka (czepiam się, wiem)
2. Aparat mnie ogranicza głównie przy: zdjęciach w kościele (ślub, komunie itp.). ISO na poziomie 400 i ziarenko jak w torebce ryżu- już mam tego dosyć, obiektywami docisnę, ale efekt nie jest dla mnie zadawalający
3. Wydaje mi się że lepszy obiektyw dużo tutaj w tej kwesti nie zdziała (może się mylę?)
4. Robię zdjęcia głównie portretowe, trochę fashion i próbuje reportaży ze ślubów itp.
5. Mam oświetlenie studyjne i lampę błyskową- uczę się ich, coraz lepiej idzie, ale dalej mam- jak to kobieta- wątpliwości
6. Mój budżet to do 6 tysięcy.
7. Znajomy poleca mi (uwaga, podaję straszne słowo na tym forum) Nikona d7100/7200. Ale wolałabym zostać przy Canonie z czystej wygody
8. Ze zmianą na 6d wiąże się od razu zmiana obiektywów nie? Co mnie nieco przeraża (jak w punkcie wyżej).
9. Tak, jestem tumanem technicznym- uczyłam się po omacku i nie potrafię płynnie posługiwać się technicznym językiem.

Tak, 6d to jedyne sensowne rozwiązanie. Sprzedaj 17-55, w zamian spraw sobie np. 24/2.8 IS albo 35/2 IS. 50/1.8 możesz zostawić.

zdebik
04-11-2015, 14:07
Zalezy, moze chcesz cos mniejszego taka A6000 dosc fajnie wyglada.

Anika
04-11-2015, 15:07
Tak, 6d to jedyne sensowne rozwiązanie. Sprzedaj 17-55, w zamian spraw sobie np. 24/2.8 IS albo 35/2 IS. 50/1.8 możesz zostawić.
Dziękuję za opinię. Bo i tak widzę, że czeka mnie wymiana wszystkiego. Czy na pełną klatkę z Canona czy Nikona.

tlustyx
04-11-2015, 15:40
Dziękuję za opinię. Bo i tak widzę, że czeka mnie wymiana wszystkiego. Czy na pełną klatkę z Canona czy Nikona.
Miałem 50D i podobnie jak ty C 17-55 2.8. Obiektyw sprzedałem i kupiłem za to 24-105L no i 6D.
Zmiana ogromna na +. Teraz ustawiając iso 1600 nawet nie zastanawiam się nad szumami, dopiero jak dochodzę do 6400 to troszkę zaczynam myśleć o szumach ;)

Anika
05-11-2015, 18:33
Z racji, że znacie się lepiej: Mam 5 tysięcy na puszkę- co byście wybrali? Pełna klatka oczywiście

Tom77
05-11-2015, 18:42
Z racji, że znacie się lepiej: Mam 5 tysięcy na puszkę- co byście wybrali? Pełna klatka oczywiście

Na nową czy używaną ?

Adam71
05-11-2015, 18:50
6D w cashbacku i na początek może 50 STM do kompletu .