Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Canon 24-105 L - pytanie o IS


Jano
13-04-2006, 10:22
Na początek chciałbym wszystkich pozdrowić i prosić o wyjaśnienie zasady działania stabilizacji obrazu w powyższym obiektywie. Mam pewne wątpliwości co do jego rodzaju. W internecie często czytałem, że jest to system dwustopniowy działający w pionie i poziomie bądź w samym poziomie a na obiektywie widzę tylko jeden przycisk (IS on, off). Sprzedawca nie był w stanie mi tego wyjaśnić. Na Canon pl też niczego nie znalazłem a sprzedawcy internetowi ciągle podkreślają dwustopniowość IS.
gwozdzt
13-04-2006, 10:28
Na początek chciałbym wszystkich pozdrowić i prosić o wyjaśnienie zasady działania stabilizacji obrazu w powyższym obiektywie. Mam pewne wątpliwości co do jego rodzaju. W internecie często czytałem, że jest to system dwustopniowy działający w pionie i poziomie bądź w samym poziomie a na obiektywie widzę tylko jeden przycisk (IS on, off).
Istnieją obiektywy ktore mają rozgraniczone płaszczyzny działania stabilizatora. Wtedy taki obiektyw ma przełącznik (IS off/ mode 1/ mode 2).
Twój obiektyw widać ma uproszczoną konstrukcję i stabilizacja nie ma rozdzielonych płaszczyzn.
Jano
13-04-2006, 10:36
Istnieją obiektywy ktore mają rozgraniczone płaszczyzny działania stabilizatora. Wtedy taki obiektyw ma przełącznik (IS off/ mode 1/ mode 2).
Twój obiektyw widać ma uproszczoną konstrukcję i stabilizacja nie ma rozdzielonych płaszczyzn.


Rozumiem więc ze ta strona podaje błędne informacje?

http://www.foto-bogutti.pl/product_info.php/cPath/36_82/products_id/1584
Metus
13-04-2006, 10:45
na to wygląda...

24-105 ma tylko i wyłącznie jeden tryb... IS można tylko włączyć albo wyłączyć. NIE ma możliwości zmiany trybów stabilizacji
gwozdzt
13-04-2006, 10:50
Rozumiem więc ze ta strona podaje błędne informacje?
http://www.foto-bogutti.pl/product_info.php/cPath/36_82/products_id/1584

W stosunku do 24-105L to błędne informacje.

Ale np. dla 70-300 to prawda:
http://www.foto-bogutti.pl/product_info.php/cPath/36_82/products_id/1625

Najlepiej szukać informacji na stronach producenta, bo sprzedawcy to czasami takie rzeczy wypisują, że ho,ho:roll:
Jano
13-04-2006, 10:57
Mam jeszcze pytanie czy wyłączając aparat należy wyłączyć wcześniej IS?
Vitez
13-04-2006, 14:43
Mam jeszcze pytanie czy wyłączając aparat należy wyłączyć wcześniej IS?

Nie.

Uprzedze nastepne pytanie - AF przelacznikiem na obiektywie rowniez nie trzeba wylaczac przed wylaczeniem aparatu ;) .
arturs
13-04-2006, 21:30
Jest tylko jeden tryb - w którymś wątku juz o tym było - z tego co się dogrzebałem to wszyscy sprzedawcy w Polsce napisali to co było na polskiej stronie Canona, Niestety angielskojęzyczne strony informacji takiej nie potwierdzają. Mimo to jestem bardzo zadowolony z tego szkła..

Pozdr
AS
Jano
14-04-2006, 09:49
Nie.

Uprzedze nastepne pytanie - AF przelacznikiem na obiektywie rowniez nie trzeba wylaczac przed wylaczeniem aparatu ;) .



Takiego pytania nie miałem zamiaru zadać ale może innym przydała się ta odpowiedź ;-)
fmagik
13-06-2006, 10:38
jak dziala 24 -105 IS z 350d? czy aparat widzi ze IS jest wlaczone czy nie? czy w zwiazku z tym czas ekspozycji wydluzamy intuicyjnie czy aparat nam podpowie jaka bedzie bezpieczna granica?
mmsza
13-06-2006, 10:46
Aparat niczego nie widzi. Aparat nie zna pojęcia IS.
Z włączonym ISem w tym konkretnie szkle masz szanse na nieporuszone zdjęcia (statyczne) przy 1/15s - 1/20s ale to też jest uwarunkowane od pewności ręki fotografującego.
arturs
13-06-2006, 23:39
jak dziala 24 -105 IS z 350d? czy aparat widzi ze IS jest wlaczone czy nie? czy w zwiazku z tym czas ekspozycji wydluzamy intuicyjnie czy aparat nam podpowie jaka bedzie bezpieczna granica?

Działa bardzo dobrze - ja używam z 350D i nie mam problemów, czasy rzędu 1/10 da sie utrzymać a w części przypadków nawet 1/8 się udaje.
Aparat nic nie podpowiada IS to tylko własciwość szkła - aparat robi tak jak mu każesz, skąd ma niby wiedzieć jak pewną masz rękę albo że masz aparat na statywie.. W moim przypadku IS poprawia o 2 do 3 działek czas ponad to co trzymam bez włączonego IS'a..

Pozdrawiam
Artur Starz