CANON EF 50mm f 1.4 czy SIGMA 50mm f 1.4 Art

[Cracowiac]

Cześć
Mam problem między wyborem obiektywu, jak w temacie, zastanawiam się czy Sigma warta jest dopłaty 2tys zł?
Czy ktoś z was miał lub ma do czynienia z takimi szkłami?
Jakie są wasze opinie, naczytałem się już wystarczająco dużo testów teraz czas na rzeczywistość.
Proszę o pomoc!!!

Pozdrawiam

[tlustyx]

Pewnie Ci nie pomogę, bo nie miałem nigdy tej Sigmy, ale dobrze by było, jakbyś napisał co i czym fotografujesz bo to ma często kluczowe znaczenie w doborze obiektywu.

[Cracowiac]

Pewnie Ci nie pomogę, bo nie miałem nigdy tej Sigmy, ale dobrze by było, jakbyś napisał co i czym fotografujesz bo to ma często kluczowe znaczenie w doborze obiektywu.

Na tą chwilę croopem 70d ale finalnie kupuje do ff gdyż zaraz się przesiadam:)

[Cracowiac]

Napisz mi proszę jak Twój 50 1.4 działa pod światło?
Nie masz żadnych problemów z AF w takich warunkach?
Mam Sigmę 18-35mm 1.8 i niestey jej największą bolączką jest właśnie praca pod światło:(
Boje się że wszystkie Sigmy tak reagują.

[dreamstorm]

Możesz zapolować na Canona 1.4, który jest ostry od pełnego otworu. Takie perełki się zdarzają i moim zdaniem warto dopłacić trochę. Ostrość będzie wystarczająca. Zwykłym też da się na 1.4 robić foty, ale im dalej tym w zasadzie trudniej trafić w punkt. To nie jest bardzo precyzyjny obiektyw. Ja po 2 latach do niego wróciłem i jestem bardzo zadowolony. Czegoś mi brakowało ciągle :)
Będzie też prawdopodobnie bardziej awaryjny niż Sigma. Te obiektywy się często psują. Tulipan koniecznie.
Praca pod światło 50tki jest kiepska (jeśli chodzi o pracę AF). W ciemnych warunkach i przy dynamicznych scenach też jest problem, ale Sigma raczej będzie miała podobnie. Dopiero USM Canona radzi sobie bardzo dobrze.
Dużym plusem jest też rozmiar i waga 50tki Canona a jak się podepnie to pod 6d to już zupełnie leciutki zestaw się robi.