Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Zamienniki do Canon pixma ip4500



golem_xiv
23-09-2015, 21:33
Mam sobie drukareczkę Canon Pixma ip4500 bardzo tania i fajna, tylko że oryginalne tusze wychodzą do tego drogo. Drukareczka służy jako "domowy fotolabik" bez specjalnych ekstra jakości. Do tej pory zamówiłem sobie dwa zestawy tuszy Printlaba (http://printlab.pl/product-pol-1296-5-szt-Canon-PGI-5Bk-CLI-8-CHIP-kpl-kolorow-zam-Printlab.html), które wychodzą bardzo tanio z przesyłką ale niestety maja poważną wadę. Tusze te błyskawicznie tracą kolor, szczególnie Cyan. Drukarkę ma parę miesięcy i w tym czasie wydrukowałem trochę zdjęć i o zgrozo po jakimś czasie stwierdziłem, że z kolorów zrobiły się różowe bądź żółte monochromy tudzież "bichromy".
Porażka.
Doradzcie proszę coś alternatywnego...
Czy warto wydać trochę więcej na Activejeta?

czornyj
23-09-2015, 23:18
Użytkownicy zeznawali, że te zamienniki są akurat dość*trwałe - co nie znaczy, że to były te same zamienniki bo nigdy nie wiadomo co aktualnie Chinol ubyrdał sobie kijem w wiaderku.

Na jakim papierze drukowałeś? W jakich warunkach przechowywane/eksponowane były zdjęcia? Sporo czynników ma wpływ na trwałość wydruków.

eleroo
23-09-2015, 23:57
Właśnie dlatego zamienniki są tanie. Im tańsze tym bardziej gówniane :) Albo ktoś chce tanie wydruki albo trwałe. Oczywiście papier i przechowywanie to również bardzo ważna rzecz, ale jeśli tusze blakną po kilku miesiacach, to nie mam żadnych pytań. No chyba, że to był papier po 5 zeta za 500 arkuszy a wydruki trzymałeś pod kaloryferem tudzież naświetlałeś je słońcem te kilka miesięcy ;) Tanio i dobrze nie istnieje. Może istnieć jedynie 'waystarczająco dobrze jak na tę cenę", ale zadaj sobie pytanie czy to jest również wystarczająco dobrze dla Ciebie. Określ swoje wymagania a potem szukaj produktu a nie odwrotnie :) Kup sobie oryginalne tusze i nie kombinuj, bo zanim znajdziesz wystarczająco dobre zamienniki, namarnujesz kupę tuszu, papieru i pieniędzy. Możesz drukować trochę mniej zdjęć i tyle. Głowicę by wypadało wyczyścić najpierw z tego szajsu, który nawlewałeś do niej.

golem_xiv
24-09-2015, 15:47
Papier to nie żadna rewelacja, testowałem kilka zamienników łącznie z "plastikiem" ale zły nie jest. Wydruki wisiały na ścianie bez specjalnej ekspozycji na słońce. Te, które trzymam w stosie w szafie wyglądają lepiej choć tracą kolory. Zamienniki od Printlaba są tanie, te od Activejeta wychodzą coś koło 70-80 PLN za komplet, co i tak jest 3 razy taniej od oryginałów.

Juriko
24-09-2015, 16:28
Korzystam z tuszów PrintLab CLI526 papier SG201 canona i perła RC z papierdozdjec,oraz perła Ilforda. Na ścianie bez bezpośredniego słońca zmiany koloru w kierunku sepi po paru miesiącach. Natomiast w ramkach za szkłem wiszą kilka lat bez zmian. W albumach na tych papierach tez brak zmian w ciągu kilku lat.

mssk
28-09-2015, 05:51
Rzeczywistość jest brutalna, i nie ma czegoś takiego jak "tanie i dobre". Raczej należy się skłaniać do określenia "co tanie to drogie".
Dużo racji ma eleroo, pisząc że szkoda pieniędzy na tusze zamienniki, papier jaki nimi zadrukujesz i czas jaki na to poświęcisz.
Zrób mniej, ale dobrych wydruków i będziesz się nimi długo cieszył.
Jak taki efekt powstaje po kilku miesiącach, nawet na zdjęciach w stosie, to nie spodziewaj się że przetrwają latami na innych "super zamiennikach".

Tusze ActiveJet być może są lepszymi zamiennikami, a może to tylko marketing?
Mam w domu starą wysłużoną drukarkę HP 895 gdzie wielokrotnie chciałem ją zalać zamiennikami.
Praktycznie żaden tusz w tym także ActiveJet nie dał rady :(
Wolę kupić na OLX przeterminowane oryginały HP, niż wkładać kartridże z "plakatówką od Chiniola".

asdf
28-09-2015, 08:40
Może trochę nie na temat, ale jaka jest opłacalność takich wydruków?


Natomiast w ramkach za szkłem wiszą kilka lat bez zmian.

Pewnie szkło hamuję część UV i stąd tusz dłużej trzyma.

Juriko
28-09-2015, 11:08
Rzeczywistość jest brutalna, i nie ma czegoś takiego jak "tanie i dobre". Raczej należy się skłaniać do określenia "co tanie to drogie".
Dużo racji ma eleroo, pisząc że szkoda pieniędzy na tusze zamienniki, papier jaki nimi zadrukujesz i czas jaki na to poświęcisz.
Zrób mniej, ale dobrych wydruków i będziesz się nimi długo cieszył.
Jak taki efekt powstaje po kilku miesiącach, nawet na zdjęciach w stosie, to nie spodziewaj się że przetrwają latami na innych "super zamiennikach".

Tusze ActiveJet być może są lepszymi zamiennikami, a może to tylko marketing?
Mam w domu starą wysłużoną drukarkę HP 895 gdzie wielokrotnie chciałem ją zalać zamiennikami.
Praktycznie żaden tusz w tym także ActiveJet nie dał rady :(
Wolę kupić na OLX przeterminowane oryginały HP, niż wkładać kartridże z "plakatówką od Chiniola".
Każdy ma inne doświadczenia. Moje z tuszem PrintLab są bardzo pozytywne jak pisałem wyżej.Mam wydruki na oryginałach canona również. Przechowywane i eksponowane w tych samych warunkach i nie widać różnicy, a wymagania mam duże, nawet ewent.niewielkie zafarby czy odstępstwa w kolorystyce dyskwalifikują wydruk w moich oczach.
Drukować ciągle na oryginałach, znaczy drukować 10 razy mniej, to nie dla mnie.Canon gwarantuje na swoich tuszach i papierach minimum 100 lat w albumach i 30 lat na ścianie. Tego na zamiennikach faktycznie trudno się spodziewać, chociaż okaże się po czasie. ;)

Pewnie szkło hamuję część UV i stąd tusz dłużej trzyma.
Podejrzewam, że nie tylko o UV chodzi. Zabezpiecza też przed wpływem atmosfery, szkodliwych gazów etc.
Poza tym zauważyłem, że degradacja wydruku w każdych warunkach postępuje szybciej przy gorszych papierach, różnej maści Lidlowych wynalazków na przykład. Głównie na podłożu papierowym, chociaż to nie jest regułą. Dobre papiery na podłożu papierowym np.Hahnemühle Gloss Baryta spisuje się bardzo dobrze. Najbardziej odporne podłoże z tuszem PrintLab to wg moich testów podłoże Canona SG201, bardzo ładna perła.

mssk
28-09-2015, 19:53
Juriko - nie neguję Twoich doświadczeń. Napisałem tylko o swoich negatywnych odczuciach w stosunku do zamienników w staym domowym HP.

Zawodowo drukuję na ploterach Canon iPF 8400 i 6300. Tam tym bardziej nie zamierzam wlewać zamienników, choć mógłbym drukować taniej :)
Wydruki Canona na oryginałach i dobrych papierach pewnie bez problemu wytrzymają 30 lat na ścianie. A na zamiennikach i papierach "no name"? Ciężko powiedzieć ile.
Mam niektóre wydruki od kilku lat i to wyeksponowane przy drzwiach wejściowych do pracowni, gdzie świeci po nich intensywnie słońce i nie widzę odbarwień.
Od kilku miesięcy mam wydruki pigmentowe na tablicach reklamowych na polipropylenie i na winylu, i nic się nie dzieje przy oryginalnych tuszach, choć pigment nie jest zalecany do ekspozycji zewnętrznych.
Nasi klienci (fotografowie, graficy, ilustratorzy, galerie, itp.) przynajmniej nie mają powodu do składania reklamacji :)
Cena to rzecz względna.

Juriko
28-09-2015, 23:15
mssk-między nami nie ma sporu,inne zastosowania, inne cele. :)

czornyj
29-09-2015, 10:55
Tusze barwnikowe są*ogólnie bardziej podatne na blaknięcie, natomiast ori tusz + papier potrafią dać stabilną kombinację - producenci potrafią nanokapsułkować cząstki barwnika, starają się*też hermetyzować je w papierze. UV to jedno, drugim rodnikiem jest ozon - np. tusz z L800 w stosunku do Clarii jest 10x bardziej podatny na blaknięcie powodowane przez ozon.

Ogólnie zatem wydruki na zamiennikach mające przetrwać na ścianie dłużej staramy się izolować - oprawa za szybą w zaklejonej ramce, lakierowanie, laminacja itp. Lepiej też nie oszczędzać na papierze.

Druga możliwość to wydrukować to oryginalnym pigmentem (pigemnty nieoryginalne potrafią być mniej trwałe od oryginalnych barwników na oryginalnych papierach).

Juriko
29-09-2015, 12:20
...natomiast ori tusz + papier potrafią dać stabilną kombinację - producenci potrafią nanokapsułkować...
Możesz coś więcej na ten temat? To tusz barwnikowy? Nadaje się do Canona? Gdzie go można kupić i czy w pojemnikach CLI526? O jakim papierze do kompletu mówisz?

czornyj
30-09-2015, 17:09
Miałem na myśli tusz i papier oryginalny ;) Słyszałem, że Koreańcy czy Chinole również produkują nanokapsułkowany barwnik, ale czy na pewno i czy jest do dostania w PL i pod jaą markĂ* nie wiem.

Juriko
30-09-2015, 22:48
Rozumiem. Czyli pozostaje jazda na PrintLabie. Do własnego użytku w sam raz.Tylko jedno mnie w tym martwi,konieczność ekspozycji za szkłem.