Zobacz pełną wersję : canon 6d - wymiana migawki (przebieg)
Witam.
Czy komuś padła już migawka w Canonie 6D? Jeśli tak , to przy jakiej ilości zdjęć?
Mam dylemat..producent podaje jej żywotność na 100tys. zdjęć...a ja już u siebie mam ich zrobionych 99tys. Przede mną za półtora tyg. ślub i kilka sesji, a potem plenerowy wyjazd za granicę i nie wiem co robić.
Wymieniać czy czekać aż padnie?
Zastępcze body (canon 5d - pierwsze wersja) akurat trafił do naprawy.
Orientujecie się może ile mniej więcej kosztuje wymiana migawki w 6D?
Pytałaś się w innym swoim wątku (ale widzę że przed chwilą post wykasowałaś) o możliwość sprawdzenia rzeczywistego przebiegu migawki i to najlepiej za darmo. Podrzucam Tobie odpowiedź jaką dałem innej pannie w zeszłym miesiącu (w środku znajdziesz link który z pewnością Ciebie zainteresuje):
http://www.canon-board.info/pierwsza-pomoc-awarie-usterki-problemy-56/czy-to-mozliwe-ze-nowy-aparat-jest-uzywanyz-100821/#post1291700
Co do żywotności migawki w 6D i kosztu jej wymiany kilka słów od zawodowca:
http://www.canon-board.info/canon-dslr-19/canon-6d-przebiegi-powyzej-100-tys-klatek-98617/index2.html#post1260380 (posty #12, #13 i #14)
Tak - usunęłam, bo udało mi się zaraz po tym jeszcze pogrzebać i znalazłam program :) a raczej nie ja, tylko mój partner i sprawdził mi więc nie chciałam zaśmiecać tamtego wątku.
Dziękuję za linki, zaraz poczytam wszystko
Musisz zabezpieczyć sie takze przed sytuacja, gdy wymienisz migawke na nowa, a ta padnie po 423 zdjeciach...
Czy naprawde uwazasz, ze migawka padnie po wykonaniu 100001 zdjęć? Jedyne sensowne zabezpieczenie to zapasowe body, pod warunkiem ze w nim migawka nie padnie w tym samym czasie ... oraz ze Cie nie okradna i nie spadnie na Ciebie meteor uderzajac prosto w body
Tak - usunęłam, bo udało mi się zaraz po tym jeszcze pogrzebać i znalazłam program :) a raczej nie ja, tylko mój partner i sprawdził mi więc nie chciałam zaśmiecać tamtego wątku.
Dziękuję za linki, zaraz poczytam wszystko
Migawka może ci paść w każdej chwili, nieważne czy masz 10tys zdjęć zrobione czy 150 tys.
Ja bym ja zajeździł do końca, wymiana na nową też nie daje gwarancji niezawodności.
Jako taką gwarancję może dać nowy aparat
Przede mną za półtora tyg. ślub i kilka sesji, a potem plenerowy wyjazd za granicę i nie wiem co robić.
Wymieniać czy czekać aż padnie?
Zastępcze body (canon 5d - pierwsze wersja) akurat trafił do naprawy.
A ta stara piątka nie zdąży wrócić z serwisu na czas?
Wymiana migawki "prewencyjnie" nie ma najmniejszego sensu, chyba że już widzisz objawy jej uszkodzenia. Równie dobrze możesz mieć egzemplarz, który wytrzyma 300 czy 400 tysięcy klapnięć.
Sprawdź z grubsza stan migawki (zrób trochę zdjęć na 1/8000 sekundy i sprawdź czy klatka jest równomiernie naświetlona, nie ma cieni itp.), względnie backup (jeśli piątka nie zdąży wrócić) pożycz.
Witam.
Czy komuś padła już migawka w Canonie 6D? Jeśli tak , to przy jakiej ilości zdjęć?
Mam dylemat..producent podaje jej żywotność na 100tys. zdjęć...a ja już u siebie mam ich zrobionych 99tys. Przede mną za półtora tyg. ślub i kilka sesji, a potem plenerowy wyjazd za granicę i nie wiem co robić.
Wymieniać czy czekać aż padnie?
Zastępcze body (canon 5d - pierwsze wersja) akurat trafił do naprawy.
Orientujecie się może ile mniej więcej kosztuje wymiana migawki w 6D?
Doświadczenie np z samochodami pokazuje, że najdłużej działają części zainstalowane w fabryce. Np wahacz...oryginał przejechał 100.000 a po wymianie w ASO tej drugi już tylko ok. 30.000...
To takie moje refleksje na odstawie doświadczenia życiowego :)
Pozdrawiam
--- Kolejny post ---
Migawka może ci paść w każdej chwili, nieważne czy masz 10tys zdjęć zrobione czy 150 tys.
Dokładnie tak jest jak piszesz.
Jako taką gwarancję może dać nowy aparat
To także nie jest pewne bo życie jest nieprzewidywalne ;)
Chyba taniej i szybciej będzie kupić nowego 6D a tego spokojnie odsprzedać dalej jak 5D wróci z naprawy .... A na razie zabrać oba 6D na ślub i na sesje .
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.