PDA

Zobacz pełną wersję : Canon 6D - problem z Sigmą 35 1.4



knapix
03-09-2015, 10:04
Witajcie, niedawno zakupiłem nowego Canona 6D przesiadając się z 5d classic. Z moją 85 1.8 oraz Canonem 35 2.0 po lekkiej mikroregulacji celność AF była bardzo dobra. Chciałem spróbować również Sigmy 35 1.4. W sklepie Sigma bez żadnej korekty trafiała w punkt na f1.4 z bliska i z daleka. Byłem pod wrażeniem. Poszedłem z nowym zestawem na ślub. Sigma trafiała elegancko jednak na zabawie okazało się, że AF długo się zastanawia z ustawieniem ostrości (chyba lepiej dawał sobie radę 5dc +35 2.0). Dzień po imprezie ten zestaw był wciąż celny jednak kolejnego dnia AF zaczął się nagminnie mylić. Ciągle jest FF lub BF. Mikroregulacja nic nie daje. Ostrość prawie nigdy nie jest ustawiana tam gdzie tego chcę. Używam punktu centralnego w trybie one shot. Na wesele miałem również pożyczonego zooma C24-70 2.8 który od początku nie łapie ostrości w punkt na moim 6D.
Zastanawiam się czy jest to wina obiektywu czy aparatu. Z Canonem 85 1.8 nie ma problemu.

piast9
03-09-2015, 10:39
A czujniki AF odkurzone? To pierwsza rzecz, którą się powinno robić gdy AF świruje. Gruszką trzeba przedmuchać te otwory na dnie komory lustra. Ja to robię podnosząc lustro mirror lockupem ale nie otwierając migawki.

becekpl
03-09-2015, 10:57
taaaa sigma w ruchu nie trafia:shock:
taka sytuacja
no ale przecież art to tylko do statycznych ujęć;)

robson999
03-09-2015, 11:14
Nie myślałeś o EF 35 2 IS USM? Po co ci światło 1.4? Na weselu i tak przymykasz do 2-2.2, bo przecież nie dasz rady z mniejszą GO podczas szybszych wygibasów. 352IS trafi Ci zawsze tam gdzie chcesz, bez zastanawiania się.

Yaru
03-09-2015, 11:19
Nie myślałeś o EF 35 2 IS USM? Po co ci światło 1.4? Na weselu i tak przymykasz do 2-2.2, bo przecież nie dasz rady z mniejszą GO podczas szybszych wygibasów. 352IS trafi Ci zawsze tam gdzie chcesz, bez zastanawiania się.


Mam dokładnie takie same spostrzeżenia, świadomie zrezygnowałem ze światła na rzecz pewnego AF jaki jest w 35/2IS.

Układ AF który jest w 6D wymaga od operatora wprawy, BF/FF pojawia się w zależności od temperatury światła, w dziennym świetle zawsze mi trafia w punt sprawdzone z ( 24-70/2.8L, 35/2IS, 85/1./, 70-200/2.8L ) ale w gorszych warunkach oświetleniowych np. światło na sali weselnej głównie z 85/1.8 wymaga korekty, zawsze robię szybki test i dostosowuje korektę w zależności od sali od -6 do +10, jest to pewna niedogodność ale najlepiej nauczyć się z tym żyć niż walczyć lub biadolić.
Zaraz mnie pewnie wyśmieją ale na szybko strzelam kilka zdjęć w butelki na stołach i ustawiam korektę, potem do końca imprezy mam z głowy, oczywiście celność co jakiś czas kontroluję na dużym podglądzie, raz ustawiony układ pod dane warunki daje zadowalające rezultaty do końca imprezy.
35/2IS nie wymagała nigdy korekt.

knapix
03-09-2015, 11:25
Dzięki za wskazówki. Wieczorem przedmucham komorę lustra i zobaczymy czy się sytuacja poprawi.
Co do nietrafiania Sigmy w ruchu - to nie chodzi mi o to, że była niecelna po potwierdzeniu ostrości tylko o spore opóźnienie w złapaniu ostrości. W tym czasie obiekt zdąży się już przemieścić.
Bardzo mocno myślałem o Canonie 35 2.0 IS. Właściwie Sigmę mogę jeszcze zwrócić. Śluby robię okazjonalnie a f1.4 chciałem mieć do zabawy z głębią ostrości oraz do ciężkich warunków oświetleniowych. Dylemat jest o tyle duży że i tak brakuje mi 24mm a zoom 24-70 jest za ciężki i w przypadku pożyczonej sztuki - mydlany. Mam jeszcze starą 35 2.0 Canona która jest super ostra z 5Dc i bardzo lekka ale jednak trochę hałasuje i wymaga sporej korekty ekspozycji na f2.0.

Yaru
03-09-2015, 11:36
Miałem wcześniej 35/2 i nowa wersja jest lepsza pod każdym względem, największa różnica jest w szybkości i celności AF'u.

robson999
03-09-2015, 11:42
Układ AF który jest w 6D wymaga od operatora wprawy, BF/FF pojawia się w zależności od temperatury światła, w dziennym świetle zawsze mi trafia w punt sprawdzone z ( 24-70/2.8L, 35/2IS, 85/1./, 70-200/2.8L ) ale w gorszych warunkach oświetleniowych np. światło na sali weselnej głównie z 85/1.8 wymaga korekty, zawsze robię szybki test i dostosowuje korektę w zależności od sali od -6 do +10, jest to pewna niedogodność ale najlepiej nauczyć się z tym żyć niż walczyć lub biadolić.


Mam to samo, też muszę korygować troszkę wieczorem, w sztucznym świetle.

becekpl
03-09-2015, 11:52
Dzięki za wskazówki. Wieczorem przedmucham komorę lustra i zobaczymy czy się sytuacja poprawi.
Co do nietrafiania Sigmy w ruchu - to nie chodzi mi o to, że była niecelna po potwierdzeniu ostrości tylko o spore opóźnienie w złapaniu ostrości. W tym czasie obiekt zdąży się już przemieścić.
Bardzo mocno myślałem o Canonie 35 2.0 IS. Właściwie Sigmę mogę jeszcze zwrócić. Śluby robię okazjonalnie a f1.4 chciałem mieć do zabawy z głębią ostrości oraz do ciężkich warunków oświetleniowych. Dylemat jest o tyle duży że i tak brakuje mi 24mm a zoom 24-70 jest za ciężki i w przypadku pożyczonej sztuki - mydlany. Mam jeszcze starą 35 2.0 Canona która jest super ostra z 5Dc i bardzo lekka ale jednak trochę hałasuje i wymaga sporej korekty ekspozycji na f2.0.
chcesz miec pewny af w slabym swietle to nie kupuj kundli tylko elke
wszyscy pieja z zachwytu nad tymi cudownymi sigmami tylko ze jak dochodzi sie do konkretow to sigma....zawodzi

Yaru
03-09-2015, 12:04
Nie trzeba eLek spokojnie da radę 35/2IS.

horak
03-09-2015, 13:19
Sigma sigmie nie jest równa. Ja na swoją złego słowa nie powiem. Daje radę w tańcu jak trzeba. Ja też w tańcu przymykam do 2.0 ale żeby mieć taką ostrość na 35IS musiałbym przymykać do 2.8 wiem bo przez pewien czas miałem oba. Gdyby Sigma w tańcu pod względem celności była gorsza od IS zostawiłbym Canona. Wypowiadam się tylko o swoim egzemplarzu - pierwszym lepszym z pułki bez żadnej kalibracji. Zdjęcia na 1.4 to bajka i żadne 2.0 nie da takiej plastyki. Mam gdzieś, że młodzi nie zobaczą różnimy między 1ev - ja to widzę a to już dużo.

knapix
04-09-2015, 00:25
Komora lustra przedmuchana. Może jest odrobinę lepiej ale to chyba nie ta sama żyleta co na początku.

becekpl
04-09-2015, 07:53
bo psiukanie w nowym body jest troche.... dziwne;)

knapix
06-09-2015, 23:43
Po weekendowym plenerze z Sigmą jest OK. Okazało się, że to jednak wina paprochów w komorze lustra chociaż to dziwne przy prawie nowym sprzęcie. Zrobiłem również porównanie z Canonem 35L w sklepie. L-ka jest mniej ostra od Sigmy i ma większe aberracje ale AF ma szybszy (nie 'doostrza' tak jak Sigma). Dodatkowo zaobserwowałem, że przy przy jednakowym naświetleniu tam gdzie z Sigmą czas migawki wynosi 1/320 to dla 35L aparat ustawia 1/400. Wygląda jakby L-ka była jaśniejsza (również w rogach). Niestety Canona 35 2.0 IS nie było na stanie więc jeszcze nie mam porównania. Dziękuję za pomoc :)

sebcio80
07-09-2015, 01:40
Sigma chyba dość czesto "oszukuje" jesli chodzi o jasność. Z 24 1.4 jest podobnie. Z moja.była sigma 70-200 i 120-300 tez tak bylo.

piast9
07-09-2015, 08:42
Po weekendowym plenerze z Sigmą jest OK. Okazało się, że to jednak wina paprochów w komorze lustra chociaż to dziwne przy prawie nowym sprzęcie.
Nie zgadzam się z tym, że to dziwne. To tak, jakby powiedzieć, że dziwne jest ptasie guano na nowym samochodzie. Raz na jakiś czas paproch na czujnik padnie w takim miejscu, że pogarsza jego pracę, i tyle.

mayday
08-09-2015, 11:18
Sigma chyba dość czesto "oszukuje" jesli chodzi o jasność. Z 24 1.4 jest podobnie. Z moja.była sigma 70-200 i 120-300 tez tak bylo.Ciekawa sprawa z tym światłem w sigmach, czyżby producent zawyżał sobie lekko parametry. Jeśli chodzi o jakość AF to posiadam canona 35 L i AF jest na tyle dobry, że nie wymieniłbym na żadną sigmę nawet kosztem ciut ostrzejszych zdjęć na pełnej dziurze. Oglądanie nietrafionych, a dobrych kadrów boli i to bardzo.

Bangi
08-09-2015, 12:25
bo psiukanie w nowym body jest troche.... dziwne;)

Były już tu wątki o tym, co można znaleźć w nowym body :mrgreen:

tlustyx
08-09-2015, 14:21
Sigma chyba dość czesto "oszukuje" jesli chodzi o jasność. ...
A jak to zmierzyłeś?

sebcio80
08-09-2015, 14:42
A jak to zmierzyłeś?

moje osobiste testy porównawcze w przypadku Sigmy 70-200 2.8 i 120-300 2.8,
dodatkowo często jest to poruszane w testach Sigm, tu na forum chyba Cichy w teście Sigmy 24 1.4 Art też o tym pisał,

różnica to 1/3 ev czasami mniej, ale jest

Merde
08-09-2015, 14:43
A jak to zmierzyłeś?
Transmisję da się zmierzyć i niektóre portale to robią.
W przypadku tej Sigmy mowa o 1.5 TStop. Dla porównania dla Canona 35/1.4 L zmierzono 1.6 TStop (za DXO).

tlustyx
08-09-2015, 14:56
Transmisję da się zmierzyć i niektóre portale to robią.
W przypadku tej Sigmy mowa o 1.5 TStop. Dla porównania dla Canona 35/1.4 L zmierzono 1.6 TStop (za DXO).
Transmisje tak, ale sigma nie podaje jej dla swoich obiektywów. W tym przypadku jest mowa o sigmie gdzi podana jest jasność 1.4 , a sebcio80 napisał, że Sigma oszukuje, więc zapytałem jak to zmierzył?

Merde
08-09-2015, 16:00
Transmisje tak, ale sigma nie podaje jej dla swoich obiektywów. W tym przypadku jest mowa o sigmie gdzi podana jest jasność 1.4 , a sebcio80 napisał, że Sigma oszukuje, więc zapytałem jak to zmierzył?
Z tego co napisał Sebcio - swoje wrażenia opiera na porównaniu innych obiektywów.
Dochodzi jeszcze jedna wątpliwość - czy chodzi o różnice w transmisji, czy też różnice w pracy przysłony.
Obiektyw o transmisji 1.5 TStop po przymknięciu do np. f/2.8 może być "ciemniejszy" od obiektywu o transmisji 1.6 Tstop przymkniętego do (teoretycznie) tego samego otworu.

knapix
17-09-2015, 09:45
Wracam ponownie z problemem. Sigma jest kompletnie nieprzewidywalna. Inna korekta wychodzi przy lampie błyskowej i wtedy jest ostro, inna znów przy świetle dziennym a jeszcze inaczej przy słabym świetle. Na Canonie 600D trafia bez problemu tak jak powinna. Dzwoniłem na Żytnią i powiedziano mi, że każda nowa puszka powinna być skalibrowana do wzorca. Potem mogę wysłać Sigmę ze swoim body do kalibracji. Dla mnie to jakiś absurd. Canon z założenia rekomenduje kalibrację po zakupie sprzętu za takie pieniądze? Przerobiłem już kilka lustrzanek ale 6D (a może Sigma) to wyjątek.

jaś
17-09-2015, 10:54
Wracam ponownie z problemem. Sigma jest kompletnie nieprzewidywalna. Inna korekta wychodzi przy lampie błyskowej i wtedy jest ostro, inna znów przy świetle dziennym a jeszcze inaczej przy słabym świetle. Na Canonie 600D trafia bez problemu tak jak powinna. Dzwoniłem na Żytnią i powiedziano mi, że każda nowa puszka powinna być skalibrowana do wzorca. Potem mogę wysłać Sigmę ze swoim body do kalibracji. Dla mnie to jakiś absurd. Canon z założenia rekomenduje kalibrację po zakupie sprzętu za takie pieniądze? Przerobiłem już kilka lustrzanek ale 6D (a może Sigma) to wyjątek.

puszki canona są firmowo źle skalibrowane, wzorzec jest na żytniej, a nie w fabryce :mrgreen: - a tak poważnie to moim zdaniem wzorce z żytniej są takie sobie ale jeśli skalibrujesz korpus i wszystkie szkła to procedura zadziała ale efektem pewnie może być potrzeba kalibracji każdego nowo zakupionego szkła.

sigmę łatwiej, szybciej i taniej skalibrować USB dockiem ale to nie pomoże na problem różnej korekty przy różnym świetle.

BeatX
17-09-2015, 19:45
Ja też mam siupy z Canon 6D + Sigma 24-35/2.0
Celność nawet przy używaniu tylko centralnego punktu jest dziwna - kompletnie nieprzewidywalna.
Np. raz w pełnym słońcu pudłuje, żeby w cieniu trafiać, a innym razem na odwrót.
Z 5DIII + Sigmą 24-35/2.0 nie mam żadnych problemów.
Celność wzorowa, bez wzgledu na odległość, ogniskową czy użyty czujnik AF.
Sigma 24-35/2.0 jest tak cholernie celna gdy podpinam ją do 5DIII, że po prostu w głowie mi się nie mieści jak ten obiektyw źle współpracuje z 6D
Dwie skrajności.
Zaobserwowałem za to, że 6D + 85/1.8 to praktycznie 100% celności.
Zauważalnie lepiej niż 6D + 135L
Wniosek? 6D ma na tyle ułomny AF, że jest nieużywalny z obiektywami innymi niż systemowe.

nrene
17-09-2015, 20:10
Wniosek? 6D ma na tyle ułomny AF, że jest nieużywalny z obiektywami innymi niż systemowe.
Chyba zbyt duże uogólnienie. Używam 6D tylko i wyłącznie z Tamronami i nie zaobserwowałem większych problemów z AF.

BeatX
17-09-2015, 20:23
Jakie konkretnie Tamrony?
Jakich przysłon używasz?

nrene
17-09-2015, 20:30
24-70VC i 90VC - 2.8 do 5, krajobrazy 8-11
70-300 VC - 4 - 5.6

BeatX
17-09-2015, 20:47
No to nie dziwota, że AF Ci trafia :)
Szkła które wymieniłeś, mają na tyle dużą GO, że układ AF musiałby być totalnie rozregulowany żeby nie trafiać z ostrością.
Schody zaczynają się przy jasnych, szerokich stałkach..

nrene
17-09-2015, 21:01
Ok, rozumiem. Czyli problemy są przy małych przysłonach.
Dobrze wiedzieć, bo rozglądam się za jakąś szeroką stałką.

robson999
17-09-2015, 21:17
Sigma 24-35/2.0 jest tak cholernie celna gdy podpinam ją do 5DIII, że po prostu w głowie mi się nie mieści jak ten obiektyw źle współpracuje z 6D
Dwie skrajności.
Zaobserwowałem za to, że 6D + 85/1.8 to praktycznie 100% celności.


Też się dziwię tym bardziej że 6D ma naprawdę czuły środkowy punkt.

jaś
17-09-2015, 21:38
Wniosek? 6D ma na tyle ułomny AF, że jest nieużywalny z obiektywami innymi niż systemowe.
no nie wiem, ja używam z S50A i trafia :mrgreen: za każdym razem, na początku robiłem sporo powtórzeń ale przestałem bo po prostu trafia najczęściej robię w okolicach 1.8 czasem trochę więcej ale raczej nie przekraczam 2.8, czasem 1.4 - przykładowe dane 100-200 zdjęć nietrafione 2-3 sztuki - można spokojnie założyć że to wina operatora :mrgreen: światło naturalne czasem dopalane lampą z dużym dyfuzorem.

robson999
17-09-2015, 21:52
no nie wiem, ja używam z S50A i trafia :mrgreen: za każdym razem, na początku robiłem sporo powtórzeń ale przestałem bo po prostu trafia najczęściej robię w okolicach 1.8 czasem trochę więcej ale raczej nie przekraczam 2.8, czasem 1.4 - przykładowe dane 100-200 zdjęć nietrafione 2-3 sztuki - można spokojnie założyć że to wina operatora :mrgreen: światło naturalne czasem dopalane lampą z dużym dyfuzorem.

a mikrokalibracje stosujesz w sztucznym świetle, czy też ładnie trafia?

jaś
17-09-2015, 21:59
a mikrokalibracje stosujesz w sztucznym świetle, czy też ładnie trafia?

można powiedzieć że nie focę w sztucznym świetle ta lampa to tylko doświetlenie (powinienem używać blendy zamiast lampy ale lampę ogarniam sam, a do blendy przydałby się statyw oświetleniowy sterowany głosem :mrgreen:).

BeatX
17-09-2015, 22:08
No to nie wiem.
U mnie jest tak jak opisałem.
Skrajne zachowania tego samego obiektywu, na dwóch body (5DIII + 6D)
Mi to tam akurat nie przeszkadza, bo jak idę na repo ślubne to na 5DIII mam podpięte 24-35/2.0, a do 6D albo 135L albo 85/1.8, i w takim zestawieniu mam znikomy odsetek nieostrych zdjęć :)

jaś
17-09-2015, 23:03
No to nie wiem.
U mnie jest tak jak opisałem.

ja po prostu focę w dobrym świetle, czasem pod światło, ty musisz focić kiedy musisz ja focę kiedy chcę jak mi światło nie pasuje to nie focę - pewnie w tym tkwi cała tajemnica

knapix
18-09-2015, 20:15
Zaobserwowałem za to, że 6D + 85/1.8 to praktycznie 100% celności.
Mam właściwie tak samo chociaż może nie 100 a 90%. I naprawdę skrajne odczucia z Sigmą. 6D zachwyca obrazkiem w porównaniu do 5Dc jak trafi i wkurza gdy nie trafia. Czasami pudła są bardzo małe ale jednak widać różnicę w stosunku do zdjęć trafionych. Z perspektywy miesiąca trochę żałuję zakupu 6D. Chciałbym znaleźć na to lekarstwo, które nie polegało by na pozbyciu się sprzętu. PO waszych komentarza mam pewne obawy co do wysyłki puszki na Żytnią.

BartasPL
18-09-2015, 22:33
Wniosek? 6D ma na tyle ułomny AF, że jest nieużywalny z obiektywami innymi niż systemowe.

Nie mogę się zgodzić. To Sigmy są nieprzewidywalne. Moja 50 Art działa z kalibracją -7 na mojej puszce, a na 5D3 kolegi wymaga korekty -20...

trothlik
18-09-2015, 23:10
Masz wynalazek to tera się męcz...


chcesz miec pewny af w slabym swietle to nie kupuj kundli tylko elke
wszyscy pieja z zachwytu nad tymi cudownymi sigmami tylko ze jak dochodzi sie do konkretow to sigma....zawodzi
"Trafiliście w sedno tarczy" :D

BartasPL
19-09-2015, 00:21
puszki canona są firmowo źle skalibrowane, wzorzec jest na żytniej, a nie w fabryce :mrgreen: - a tak poważnie to moim zdaniem wzorce z żytniej są takie sobie ale jeśli skalibrujesz korpus i wszystkie szkła to procedura zadziała ale efektem pewnie może być potrzeba kalibracji każdego nowo zakupionego szkła.

sigmę łatwiej, szybciej i taniej skalibrować USB dockiem ale to nie pomoże na problem różnej korekty przy różnym świetle.

Kalibracja puszki do wzorca na Żytniej, następnie puszki do szkła w Procentrum, a do tego USB dockiem i FoCalem w wersji pro w domu wcale nie rozwiązuje problemu. Masz dwie takie same puszki i na każdej działa inaczej. To zabawka dla tych co mają czas lub farta. Jak dla mnie 50 Art nie jest warta tej ceny. Cena 2000zł byłaby OK, ale za 3,5k + 246zł na kalibrację body i 200zł za USB dock razem 4000zł za szkło, które trafia w 50% to złodziejstwo w biały dzień. Miałem 9 Sigm do tej pory. Nigdy więcej nie kupię tego badziewia.

jaś
19-09-2015, 10:10
Kalibracja puszki do wzorca na Żytniej, następnie puszki do szkła w Procentrum, a do tego USB dockiem i FoCalem w wersji pro w domu wcale nie rozwiązuje problemu. Masz dwie takie same puszki i na każdej działa inaczej. To zabawka dla tych co mają czas lub farta. Jak dla mnie 50 Art nie jest warta tej ceny. Cena 2000zł byłaby OK, ale za 3,5k + 246zł na kalibrację body i 200zł za USB dock razem 4000zł za szkło, które trafia w 50% to złodziejstwo w biały dzień. Miałem 9 Sigm do tej pory. Nigdy więcej nie kupię tego badziewia.

każdy obiektyw canona również może wymagać kalibracji, z każdym mogą być problemy z canonem również, jeśli tego nie wiesz to znaczy że mało widziałeś, nie wiem po co doliczasz 246zł w przypadku sigmy kalibracja korpusu jest zbędna - jedyny efekt jaki można uzyskać to taki że żytnia ustawi go do swojego "wzorca" ( zwracam uwagę na cudzysłów jakby ktoś nie zauważył) i już zawsze będziesz kalibrował szkła - dock w zupełności wystarcza do skalibrowania sigmy.
Aktualnie S50A jest najlepszą pięćdziesiątką na rynku, gdybym nie miał to kupiłbym jeszcze raz - jest warta każdej wydanej złotówki, gęba mi się śmieje po każdym zdjęciu - a następnym kupionym obiektywem będzie S35A :)

BartasPL
19-09-2015, 11:24
Do tej pory miałem 20 szkieł Canona, musiałem je kalibrować, ale w końcu każde się dało ustawić. Następnym moim szkłem też będzie 35mm, ale L mk II. Lecę na plener i piszę poważnie 50 ART zostaje w domu, robotę zrobią Lki.

BartasPL
21-09-2015, 01:05
Chciałbym skalibrować ( ;) ) swoją wypowiedź. To, że mi Sigma któraś z kolei nie działa nie znaczy,że na tym forum nie ma dziesiątek albo setek być może ( ;) )osób którym AF serii Art trafia doskonale.
Wszystko co napisałem to prawda, ale jeśli autorowi wątku na nowym 6D nie trafia w ogóle pożyczona 24-70L i nowa 35 Art to stawiałbym raczej na wadliwą puszkę. 24-70L powinno być precyzyjne jak karabin snajperski (zwłaszcza przy tej głębi). Jak nie trafia w ogóle.... to puszka jest do *upy. Co nie zmienia absolutnie mojego stosunku do Sigm, który wynika wyłącznie z praktyki, bo emocjonalnie i finansowo wspieram niepełnosprawnych.

tombas
21-09-2015, 07:28
Co nie zmienia absolutnie mojego stosunku do Sigm, który wynika wyłącznie z praktyki, bo emocjonalnie i finansowo wspieram niepełnosprawnych.
dajcie przycisk LUBIĘ TO:D