vegeta27
17-07-2015, 19:35
Witam,
Zdaję sobie sprawę, że powyższy temat może wydawać się dziwny, jednak już tłumaczę o co chodzi. Posiadam 5D mk2, oraz szkła: 17-40mm 4.0, 50mm 1.4, 70-200mm 4.0 IS, wszystkie od canona, zajmuję się fotografią głównie amatorsko (albo inaczej, nie robię tego zarobkowo), sprzęt często służy mi również do filmowania (razem z GH4 i BMPCC - obiektywy przez adapter metabones), mam teraz dość poważny dylemat. Chcę kupić nowe szkło. Zakres ogniskowej, który mnie interesuje oscyluje w okolicy 35mm, zarówno jeśli chodzi o foto jak i wideo i zastanawiam się głównie nad 35 mm 1.4 od canona i tamronem 24 - 70 mm 2.8. Niestety na canona 24 - 70mm 2.8 budżet nie pozwala (budżet oscyluje w okolicy +/- 5k pln - dodam jednak, że raczej zakup używanego nie wchodzi w grę z uwagi na problemy z fakturą, którą muszę posiadać).
Z jednej strony tamron daje szerszy zakres ogniskowej, który może okazać się bardzo praktyczny, światło 2.8 również w większości zastosowań będzie dla mnie wystarczające, z drugiej 35 mm 1.4 daje nieco inną plastykę obrazu. Stabilizacja nie jest "priorytetem" z uwagi na to, że nagrania będą odbywały się wyłącznie przy użyciu statywu. Wiem, że nie sposób porównać oba obiektywy, bo to zupełnie inna kategoria, dla mnie oba mają swoje plusy i minusy, jednak kluczowe jest dla mnie następujące pytanie. Jak wypada 35mm w porównaniu do 50mm, mam na myśli głównie jakość zdjęć i celność AF (nie chodzi mi o pełną dziurę, raczej po przymknięciu do powiedzmy F4, F5.6), pytam o to dlatego, że w moim odczuciu 50 mm wypada blado w porównaniu do 70-200 (znów może nie jest to najlepsze porównanie, ale kiedy pierwszy raz podpiąłem tę L-kę byłem zwyczajnie oczarowany) i jeśli z 35 mm ma być podobnie zapewne będę kierował się w stronę tamrona (więcej plusów jeśli chodzi o moje zastosowania), ale jeśli bliżej mu do 70-200mm to prawdopodobnie postawię na canona. 24mm 1.4 canona jest zbyt szeroki do moich zastosowań, więc raczej się nie sprawdzi.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Zdaję sobie sprawę, że powyższy temat może wydawać się dziwny, jednak już tłumaczę o co chodzi. Posiadam 5D mk2, oraz szkła: 17-40mm 4.0, 50mm 1.4, 70-200mm 4.0 IS, wszystkie od canona, zajmuję się fotografią głównie amatorsko (albo inaczej, nie robię tego zarobkowo), sprzęt często służy mi również do filmowania (razem z GH4 i BMPCC - obiektywy przez adapter metabones), mam teraz dość poważny dylemat. Chcę kupić nowe szkło. Zakres ogniskowej, który mnie interesuje oscyluje w okolicy 35mm, zarówno jeśli chodzi o foto jak i wideo i zastanawiam się głównie nad 35 mm 1.4 od canona i tamronem 24 - 70 mm 2.8. Niestety na canona 24 - 70mm 2.8 budżet nie pozwala (budżet oscyluje w okolicy +/- 5k pln - dodam jednak, że raczej zakup używanego nie wchodzi w grę z uwagi na problemy z fakturą, którą muszę posiadać).
Z jednej strony tamron daje szerszy zakres ogniskowej, który może okazać się bardzo praktyczny, światło 2.8 również w większości zastosowań będzie dla mnie wystarczające, z drugiej 35 mm 1.4 daje nieco inną plastykę obrazu. Stabilizacja nie jest "priorytetem" z uwagi na to, że nagrania będą odbywały się wyłącznie przy użyciu statywu. Wiem, że nie sposób porównać oba obiektywy, bo to zupełnie inna kategoria, dla mnie oba mają swoje plusy i minusy, jednak kluczowe jest dla mnie następujące pytanie. Jak wypada 35mm w porównaniu do 50mm, mam na myśli głównie jakość zdjęć i celność AF (nie chodzi mi o pełną dziurę, raczej po przymknięciu do powiedzmy F4, F5.6), pytam o to dlatego, że w moim odczuciu 50 mm wypada blado w porównaniu do 70-200 (znów może nie jest to najlepsze porównanie, ale kiedy pierwszy raz podpiąłem tę L-kę byłem zwyczajnie oczarowany) i jeśli z 35 mm ma być podobnie zapewne będę kierował się w stronę tamrona (więcej plusów jeśli chodzi o moje zastosowania), ale jeśli bliżej mu do 70-200mm to prawdopodobnie postawię na canona. 24mm 1.4 canona jest zbyt szeroki do moich zastosowań, więc raczej się nie sprawdzi.
Z góry dziękuję za odpowiedź.