Zobacz pełną wersję : 24-70 2.8 ii vs 35l 1.4
mariusz2704
30-05-2015, 20:29
Hejka!
Miał ktoś może taki zestaw jak w temacie?? Chyba sprzedam 16-35 i 35 a kupię 24-70.
Potrzebny mi bardzo obiektyw uniwersalny a z 16-35 nie korzystam a 35 mi w sumie szkoda bo bardzo dobry to obiektyw, ale kasy nie mam żeby go zatrzymać.
Czy ktoś ma porównanie nowego 24-70 z 35L. Zależy mi na szybkości i celności af. Obrazek pewnie lepszy w stałce, ale np. po zakupie zooma 70-200 byłem mile zaskoczony :)
Posiadam jeszcze 70-200 2.8II i 135L a puszka 5d3.
Z góry dziękuję za opinie :)
BartasPL
31-05-2015, 18:32
Ja 24L+35L wymieniłem na 24-70LII. 24mm jest superostre do krajobrazu, AF bardzo szybki i celny, może nie tak szybki jak w 35L, ale zbliżony. Obrazek jakościowo podobny do tego z 70-200L II IS. Tak samo słaby pod światło. Fajny bokeh na 70mm f/2.8. 35L ma lepszą plastykę i jasność, ale to 24-70 jest u mnie wołem roboczym. Robie nim wszystko co nie wymaga zdjęć pod światło ;) Jak nie używasz 16-35 i jasność 35L nie jest kluczowa a potrzebujesz wygody, szybkości i uniwersalności to wymieniaj.
Inna kwestia czy musisz mieć 135L przy 70-200? Może zrobić zestaw 16-35L, 24-70LII, 70-200LII IS lub 24-70LII, 35L, 70-200LII IS? Na UWA w razie czego możesz wziąć 17-40 za 1800 zł
BartasPL
31-05-2015, 20:23
Jest jeszcze opcja sprzedaży 35L a 1,8k dołożyć nie do 17-40 tylko do 85LII. Wtedy miałbyś 24-70LII, 85LII, 70-200LII IS - ja tak zrobiłem i polecam taki układ bo ma niezrównaną jakość obrazka i pewność działania w każdych warunkach, a stałka doskonale uzupełnia oba zoomy.
Jest jeszcze opcja sprzedaży 35L a 1,8k dołożyć nie do 17-40 tylko do 85LII. Wtedy miałbyś 24-70LII, 85LII, 70-200LII IS - ja tak zrobiłem i polecam taki układ bo ma niezrównaną jakość obrazka i pewność działania w każdych warunkach, a stałka doskonale uzupełnia oba zoomy.
Albo 24-70 + 85 + 135 +70-200
jan pawlak
01-06-2015, 04:14
Albo 24-70 + 85 + 135 +70-200
Zależy jednak od sposobu fotografowania.
Zdjęcia robię głównie na wyjazdach/wyprawach, mała grupa i ostry program.
Ma to swoje zalety i wady.
Wadą jest że np. mamy program (terminy, noclegi, przeloty) albo zwiedzamy z lokalnym przewodnikiem i wtedy często :
- muszę zrobić zdjęcie "tu i teraz" bez względu na światło, kąt, pogodę
- nie mam czasu/warunków by zmienić obiektyw.
Jestem bliski decyzji kupna drugiego body i wtedy podpięte "na stałe":
- body FF + 24-70/2.8
- body FF + (16-35/4 IS lub 70-200/4 IS) w zależności od sytuacji wyjściowej
Rozumiem i podzielam tęsknotę za jasnymi obiektywami ze względu na szybkość AF.
Ze względu na różnicę jakości w stosunku do zoomów L też mogę zrozumieć, ale nie widzę sensu.
Sporo powiększam i konwertuję do profilu w Labie.
Potem wieszam na ścianie i oglądam.
Fajnie (dla psychiki) jest mieć parametry obiektywu jak brzytwa
Tylko ...... po co ?
Zdjęcia robimy by je oglądać, a drukarki i monitory są brzytwą Ockhama.
jp
Zdjęcia robię głównie na wyjazdach/wyprawach, mała grupa i ostry program.
Ma to swoje zalety i wady.
Wadą jest że np. mamy program (terminy, noclegi, przeloty) albo zwiedzamy z lokalnym przewodnikiem i wtedy często :
- muszę zrobić zdjęcie "tu i teraz" bez względu na światło, kąt, pogodę
- nie mam czasu/warunków by zmienić obiektyw.
Jestem bliski decyzji kupna drugiego body i wtedy podpięte "na stałe":
- body FF + 24-70/2.8
- body FF + (16-35/4 IS lub 70-200/4 IS) w zależności od sytuacji wyjściowej
jan pawlak co jest twoim priorytetem, wyprawa czy jej udokumentowanie fotograficzne? Jeśli wynajmujesz się jako fotoreporter grupy, to rozumiem decyzję której jesteś bliski podjęcia. Jeśli jednak głównym celem jest wyprawa, zwiedzanie, to obwieszenie się dwoma body i jeszcze zapewne jakimś plecaczkiem lub torbą chyba znacząco wpłynie na twoja mobilność i komfort percepcji oczekiwanych wrażeń? Body z zapiętym 24-70/2,8/lub 24-105/4,0/ i tak załatwi bez problemów co najmniej 2/3 ujęć. Pozostałe można próbować ogarnąć panoramując lub cropując. Czy przy takich wyjazdach to drugie body rzeczywiście ma sens?
Miałem kiedyś 24-70 L (wer. I), zmieniłem na 35L jak dla mnie to była bardzo fajna zmiana. 24-70 to wół roboczy, uniwersalny zakres, szybki af. Tylko niestety zoom nie ma efektu wow, zdjęcia są poprawne, ostre, dobre kolorystycznie, ale przynajmniej mi 35-tka dała zdecydowanie więcej radości i ciekawszych zdjęć.
Pozdr
Chyba sprzedam 16-35 i 35 a kupię 24-70.
Potrzebny mi bardzo obiektyw uniwersalny a z 16-35 nie korzystam a 35 mi w sumie szkoda bo bardzo dobry to obiektyw, ale kasy nie mam żeby go zatrzymać.
Czy ktoś ma porównanie nowego 24-70 z 35L. Zależy mi na szybkości i celności af. Obrazek pewnie lepszy w stałce
Szybkością i celnością AF-u 24-70/2,8 II na pewno nie ustępuje 35L/ nie porównywałem bezpośrednio, ale mam wrażenie że zoom pod tym względem jest lepszy/.
Jest jeszcze opcja sprzedaży 35L a 1,8k dołożyć nie do 17-40 tylko do 85LII. Wtedy miałbyś 24-70LII, 85LII, 70-200LII IS - ja tak zrobiłem i polecam taki układ bo ma niezrównaną jakość obrazka i pewność działania w każdych warunkach, a stałka doskonale uzupełnia oba zoomy.
24-70LII + 70-200LII IS to fajny uniwersalny, podstawowy, zestaw. Można go uzupełniać na różne sposoby w zależności od rodzaju uprawianej fotografii.
jan pawlak
01-06-2015, 08:59
Sunders
Pozostałe można próbować ogarnąć panoramując lub cropując. Czy przy takich wyjazdach to drugie body rzeczywiście ma sens?
Zdjęcia robię dla siebie.
Aparat noszę na pasku BlackRapid, reszta sprzętu w plecaku (2 obiektywy + lampa (bez sensu, była ostatni raz) i statyw) Pomysł 2 body zrodził się na ostatniej wyprawie gdy kilka razy robiłem zdjęcia "nie tym" obiektywem
Przykład, zwiedzamy knajpki, słuchamy muzyki, wieczór, nastrojowe ulice. Mam podpięty 16-35/4 IS, spisuje się doskonale.
Ale stoję w tłumie i na "wierzgającego byka" wsiada dziewczyna topless. "Występ" trwa kilka sekund, brak szansy na wymianę obiektywu, a wyjąć drugie body by zrobić zdjęcie to wykonalne
Wyobrażam sobie, że ten drugi zestaw właśnie po to aby go wyjąć, zrobić 2-3 zdjęcia gdy sytuacja zdjęciowa jest drastycznie różna i schować do plecaka gdy powrót do poprzedniej sytuacji lub wymienić body na pasku i schować poprzedni aparat.
Może plecak zamienię tez na typ taki, aby bez zdejmowania można było przesunąć do przodu celem wymiany body.
https://canon-board.info/imgimported/2015/06/YvgoNm-1.jpg
źródło (http://imageshack.com/a/img909/3981/YvgoNm.jpg)
jp
Zdjęcia robię dla siebie.
Aparat noszę na pasku BlackRapid, reszta sprzętu w plecaku (2 obiektywy + lampa (bez sensu, była ostatni raz) i statyw) Pomysł 2 body zrodził się na ostatniej wyprawie gdy kilka razy robiłem zdjęcia "nie tym" obiektywem
Przykład, zwiedzamy knajpki, słuchamy muzyki, wieczór, nastrojowe ulice. Mam podpięty 16-35/4 IS, spisuje się doskonale.
Ale stoję w tłumie i na "wierzgającego byka" wsiada dziewczyna topless. "Występ" trwa kilka sekund, brak szansy na wymianę obiektywu, a wyjąć drugie body by zrobić zdjęcie to wykonalne
Z zapiętym 24-70/2,8 byłoby znacznie lepiej :)
Czy 16-35 był dobrym wyborem w tej knajpce?
Wyobrażam sobie, że ten drugi zestaw właśnie po to aby go wyjąć, zrobić 2-3 zdjęcia gdy sytuacja zdjęciowa jest drastycznie różna i schować do plecaka gdy powrót do poprzedniej sytuacji lub wymienić body na pasku i schować poprzedni aparat.
Jeśli drugie body z zapiętym obiektywem ma być w plecaku to chyba dobry pomysł.
Może plecak zamienię tez na typ taki, aby bez zdejmowania można było przesunąć do przodu celem wymiany body.
Myślisz o lowepro flipside?
jan pawlak
01-06-2015, 10:48
Z zapiętym 24-70/2,8 byłoby znacznie lepiej
Czy 16-35 był dobrym wyborem w tej knajpce?
W innych tak, ciasno, ciemnawo.
W tej pewno też gdybym siedział w środku, ale akurat wszedłem bo faceci gwałtownie wchodzili i stałem w tłoku
W tłoku stałem też przy pokazie sztucznych ogni, przewidywałem że będą blisko a były dalej.
A 24-70 był w plecaku !.
Specyfikacja Wymagań "flipsida" jest prosta, musi :
- zmieścić 2 body z podpiętymi obiektywami + jeden obiektyw + szpargały
- być mocowanie do statywu
- mieć wymiary nie większe niż bagaż podręczny samolotowy
Co do stałek, jesteś w stanie na wydruku (do około metra) lub monitorze odróżnić jakość ze stałki od jakości ze współczesnego zooma L ze współczesnym body ?
jp
akurat wszedłem bo faceci gwałtownie wchodzili i stałem w tłoku
W tłoku stałem też przy pokazie sztucznych ogni, przewidywałem że będą blisko a były dalej.
A 24-70 był w plecaku !.
Widocznie w przeciwieństwie do Ciebie wiedzieli po co się tłoczą :)
Jak dla mnie 24-70 czy 24-105 to najlepszy zakres gdy nie wiem na co mogę się natknąć.
Specyfikacja Wymagań "flipsida" jest prosta, musi :
- zmieścić 2 body z podpiętymi obiektywami + jeden obiektyw + szpargały
- być mocowanie do statywu
- mieć wymiary nie większe niż bagaż podręczny samolotowy
Mam 400AW, wymiary samolotowe ma, mocowanie do statywu też, co do pojemności mogę sprawdzić, tylko musiałbym wiedzieć jaki ma być ten trzeci obiektyw :)
Co do stałek, jesteś w stanie na wydruku (do około metra) lub monitorze odróżnić jakość ze stałki od jakości ze współczesnego zooma L ze współczesnym body?
Oczywiście, że nie jestem. Stałka ma mi służyć głównie do sytuacji kiedy brak światła, a na rozłożenie statywu brak czasu lub nie ma takiej możliwości.
jan pawlak
01-06-2015, 13:24
Mam 400AW, wymiary samolotowe ma, mocowanie do statywu też, co do pojemności mogę sprawdzić, tylko musiałbym wiedzieć jaki ma być ten trzeci obiektyw
Byłoby fajnie gdybyś sprawdził.
Ten trzeci to 70-200/4 IS
jp
Zależy jednak od sposobu fotografowania.
Zdjęcia robię głównie na wyjazdach/wyprawach, mała grupa i ostry program.
Ma to swoje zalety i wady.
Wadą jest że np. mamy program (terminy, noclegi, przeloty) albo zwiedzamy z lokalnym przewodnikiem i wtedy często :
- muszę zrobić zdjęcie "tu i teraz" bez względu na światło, kąt, pogodę
- nie mam czasu/warunków by zmienić obiektyw.
Jestem bliski decyzji kupna drugiego body i wtedy podpięte "na stałe":
- body FF + 24-70/2.8
- body FF + (16-35/4 IS lub 70-200/4 IS) w zależności od sytuacji wyjściowej
Rozumiem i podzielam tęsknotę za jasnymi obiektywami ze względu na szybkość AF.
Ze względu na różnicę jakości w stosunku do zoomów L też mogę zrozumieć, ale nie widzę sensu.
Sporo powiększam i konwertuję do profilu w Labie.
Potem wieszam na ścianie i oglądam.
Fajnie (dla psychiki) jest mieć parametry obiektywu jak brzytwa
Tylko ...... po co ?
Zdjęcia robimy by je oglądać, a drukarki i monitory są brzytwą Ockhama.
jp
Zamiast obwieszać się drugim body wybrałbym obiektywy do zmieniania
jan pawlak
01-06-2015, 20:08
Zamiast obwieszać się drugim body wybrałbym obiektywy do zmieniania
Gdzie przeczytałeś że chcę się obwieszać drugim body ?
jp
mariusz2704
01-06-2015, 20:36
Ja 24L+35L wymieniłem na 24-70LII. 24mm jest superostre do krajobrazu, AF bardzo szybki i celny, może nie tak szybki jak w 35L, ale zbliżony. Obrazek jakościowo podobny do tego z 70-200L II IS. Tak samo słaby pod światło. Fajny bokeh na 70mm f/2.8. 35L ma lepszą plastykę i jasność, ale to 24-70 jest u mnie wołem roboczym. Robie nim wszystko co nie wymaga zdjęć pod światło ;) Jak nie używasz 16-35 i jasność 35L nie jest kluczowa a potrzebujesz wygody, szybkości i uniwersalności to wymieniaj.
Inna kwestia czy musisz mieć 135L przy 70-200? Może zrobić zestaw 16-35L, 24-70LII, 70-200LII IS lub 24-70LII, 35L, 70-200LII IS? Na UWA w razie czego możesz wziąć 17-40 za 1800 zł
Dzięki. Sprzedam 16-35 i 35 a nawet może i 135 bo mieć tylko po to żeby mieć to bezsens :) potrzebuję uniwersalnych obiektywów i wybiorę 24-70II i do tego mam 70-200. Jak będę miał więcej gotówki to zawsze mogę potem dokupić stałkę. Póki co męczy mnie przekładanie obiektywów przy jednym body.
Gdzie przeczytałeś że chcę się obwieszać drugim body ?
jp
hmmm, w twoim poście, ale może źle cię zrozumialem
Byłoby fajnie gdybyś sprawdził.
Sprawdziłem używając body 5d II i 6D.
Pakując jak w tej prezentacji: https://www.youtube.com/watch?v=7KgNPLA5GgU do 400 AW wchodzi na styk 5dII z zapiętym 16-35/4 i 6D z zapiętym 24-70/2,8 II i osobno 70-200/4 IS. Żeby w podobny sposób spakować jedno body z zapiętym 70-200/4 IS i drugie z zapiętym 16-35/4 lub 24-70/2,8 II trzeba by mieć 500 AW, w 400 AW wchodzą ale trzeba je spakować w poprzek plecaka.
Z tego co mam najporęczniej spakować taki zestaw do Think Tank Sling-o-Matic 30, wszystko wchodzi bez problemu w dowolnej konfiguracji i jest łatwiej i szybciej dostępne niż w lowepro flipside 400AW. Wygląda to mniej więcej jak na tej prezentacji: https://www.youtube.com/watch?v=UA8mYzD8nhg .
jan pawlak
02-06-2015, 07:16
Sprawdziłem używając body 5d II i 6D.
Pakując jak w tej prezentacji: https://www.youtube.com/watch?v=7KgNPLA5GgU do 400 AW wchodzi na styk 5dII z zapiętym 16-35/4 i 6D z zapiętym 24-70/2,8 II i osobno 70-200/4 IS. Żeby w podobny sposób spakować jedno body z zapiętym 70-200/4 IS i drugie z zapiętym 16-35/4 lub 24-70/2,8 II trzeba by mieć 500 AW, w 400 AW wchodzą ale trzeba je spakować w poprzek plecaka.
Z tego co mam najporęczniej spakować taki zestaw do Think Tank Sling-o-Matic 30, wszystko wchodzi bez problemu w dowolnej konfiguracji i jest łatwiej i szybciej dostępne niż w lowepro flipside 400AW. Wygląda to mniej więcej jak na tej prezentacji: https://www.youtube.com/watch?v=UA8mYzD8nhg .
dzięki, zobaczę czy coś jest jeszcze.
Gdy kupię drugie body to wraz z takim plecakiem
jp
Zdjęcia robię głównie na wyjazdach/wyprawach, mała grupa i ostry program.
Wadą jest że np. mamy program (terminy, noclegi, przeloty) albo zwiedzamy z lokalnym przewodnikiem i wtedy często :
- muszę zrobić zdjęcie "tu i teraz" bez względu na światło, kąt, pogodę
- nie mam czasu/warunków by zmienić obiektyw.
jp
Z tych samych powodow coraz bardziej sie sklaniam do 24-70/2.8. Z 6D i 70-200 bedzie stanowil swietny zestaw podrozny.
Wprawdzie czas na zdjecia zawsze wygospodaruje, bez zbytniego pospiechu, ale jednak zmian stalek jest coraz bardziej meczaca
Stalki pozostana w szufladzie na specjalna okazje i warunki "pseudostudyjne"
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.