PDA

Zobacz pełną wersję : Kingston: są problemy, czy to plotki?



Tomasz Golinski
09-04-2006, 15:55
Dobra, to lecimy z ankietą. Zobaczymy, co wyjdzie.

Jac
09-04-2006, 16:02
a co ma wyjsc 95% produkcji jest OK, a czesc pada i takicj proporcji sie spodziewam, mam 512-s(niebieska) w PPC od jakis dwoch lat i bez problemu

Mac
09-04-2006, 16:06
Mam trzy 512 ElitePro i bez problemów, miałem też sporo mniejszych kart i też bez problemów.

Tomasz Golinski
09-04-2006, 16:14
a co ma wyjsc 95% produkcji jest OK, a czesc pada i takicj proporcji sie spodziewam, mam 512-s(niebieska) w PPC od jakis dwoch lat i bez problemu
Też się spodziewam, ale chce zaspokoić ciekawość :twisted:

oskarkowy
09-04-2006, 16:16
Na razie wyniki są z gatunku tych do przewidzenia. A przypominam, że wieść gminna niesie, jakoby kingston miał największe problemy właśnie z canonami

szandor
09-04-2006, 16:19
Mam 2 szt. 256 elite pro, 1szt. 1GB elite pro 50x oraz 1 szt. 512
(pomaranczowa) i nigdy nie miałem z nimi kłopotu.

Pszczola
09-04-2006, 16:49
Nigdy zadnych problemow z kartami (tymi z podpisu) nie mialem

Tomasz Golinski
09-04-2006, 16:50
Fajnie by było, gdyby ci z problemami (na razie "ten") mogli napisać parę słów.

Auwo
09-04-2006, 16:56
Osobiście nie mam bo nie posiadam ;)
Ale słyszałem od kilku osób o problemach ze znikającymi plikami.
Zawsze były to karty powyżej 512MB.

stdanielo
09-04-2006, 17:42
1GB Elite Pro - najmniejszych problemów od 10 miesięcy

Nemeo
09-04-2006, 17:46
Posiadam dwie karty Kingstona : 1024 Mb i 2 Gb, "katuje" je codziennie od około dwóch lat, ponieważ służą mi z czytnikiem jako PenDrive i złego słowa nie mogę powiedzieć o Kingstonie.

Robson01
09-04-2006, 17:56
Na razie wyniki są z gatunku tych do przewidzenia. A przypominam, że wieść gminna niesie, jakoby kingston miał największe problemy właśnie z canonami
Mam Canona, mam trzy Kingstony EP i jak do tej pory wszystko jest z nimi ok. Oczywiście pewnie są osoby którym te karty nawaliły, ale przy tak dużej ilości sprzedanych kart (procentowo) jest to do przewidzenia.

electron
09-04-2006, 18:33
mialem problem z niebieskim kingstonem 512.Zgubil mi pare zdjęć

Arjast
09-04-2006, 18:44
Posiadam Knigstona 1 GB i przez pewien czas używałem 512 MB. Bez problemów.

minek
09-04-2006, 19:01
Zaznaczyłem, że miałem problemy, ale nie straciłem zdjęć. Opiszę nieco, bo to chyba trochę nietypowe uszkodzenie było.
To wyglądało tak. Przed wyjazdem na wakacje, stwierdziłem, że mi za mało 1GB microdrive. A to była niedziela, to szybko do fotojoka podjechałem i kupiłem 1GB EP. Na pierwszy rzut oka działał.
(Aha, do canona 350d)
Jedną miał wadę - czasami, tak średnio raz na pięć - siedem razy nie chciał zapisywać. To znaczy aparat robił zdjęcia, ale nie potarfił opróżnić bufora, tj zapisać na karcie.
Trzeba było otworzyć drzwiczki i poruszać kartą w slocie. Potem trochę robił, potem nagle, po którymś włączeniu (lub obudzeniu z uśpienia) - nie robił. To, że nie będzie robić, można było poznać po tym, że po włączeniu nie zamrugała diodka (zawsze mrugała). I przy przeglądaniu chwilę myślał, po czym mówił, że ,,CF empty'' czy coś w tym stylu.
Jak już się nauczyłem, kiedy działa, kiedy nie, to zdjęć nie traciłem, po prostu otwieralem i zamykałem drzwiczki CF. Kilka pstryków poszło w krzaki na początku. Trochę to bylo upierdliwe, po powrocie poszedłem wymienić.
W sklepie najpierw ,,pzretestowali'' tj włożyli do jakiegoś kompakta, i powiedzieli, że zdiała. Ja im pokazałem w swoim aparacie, że arz na jakiś czas nie działa a każda inna działa. No wreszcie zdecydowali się coś zrobić i zadali mi trudne pytanie, czy chcę to w ramach gwarancji jakiejś tam czy rękoimi jakiejś tam innej.
Powiedziałem, że chcę, żeby działało. To oni znowu to samo pytanie. To ja, że ma być jak najszybciej i sprawne, bo za to zapłaciłem.
Wreszcie coś tam wypisali i powiedzieli, że do 2 tyg.
To za 2 tyg przyszedłem i nic nie wiedzieli. Zaczęli dzwonić tam i ówdzie, wreszcie jedna panienka przez telefon usłyszała (bo potem przekazała to koledze zza lady), że na własną odpowiedzialność może mi dać nową. No gupio trochę, że tak tam traktują pracowników, ale dostałem nową kartę, tak samo zapakowaną jak tą pierwszą i do dziś nie ma z nią żadnych problemów.

oszołom
09-04-2006, 20:01
Również nie posiadam, ale moim znajomym Kingston 256 padł całkowicie, a 1G traci co jakiś czas zdjęcia.

-=Festyk=-
09-04-2006, 20:22
Ja mam Kingstona 256mb.i nie mam z nią żadnych problemów.

jadeit
09-04-2006, 20:45
jak zanabywałem swoje sandisk'i to własnie
była mowa szeroka o problemach z w.w.
teraz do malpki a700 zanabyłem własnie kingstona zwykłego ani pro ani highspeed i do tej pory jest ok

btw a700 to ekstra małpa ;) ma niemal wszystko co moje lustro ;)

pozdrawiam

birez
09-04-2006, 20:59
Zolty 128 uzywany w A80tce + zolty 1G uzywany sporo w 20tce i ipaq, obecnie meczony jako druga karta + niebieski 1G (50x) katowany obecnie = zero problemow.

dixi2006
09-04-2006, 21:07
512 MB od 2 lat bez problemu

dixi2006
09-04-2006, 21:21
Na temat awarii kart CF rozmawiałem kiedyś z serwisem polskiego dystrybutora i producenta pamięci firmy WILK. W ich opinii pamięci CF, a właściwie kontroler tych pamięci, jest czuły na zanik zasilania w trakcie zapisu. Często wtedy CF się "wykłada" i bywa, że część zdjęć jest nie do odzyskania.
Stąd też od tego czasu nie próbuję na siłę robić zdjęć na "zdychającym" już akumulatorku i wolę wymienić go odpowiednio wcześnie.

Routlaw
09-04-2006, 21:45
yyy Elite pro? a jak to sprawdzić?
Na mojej stoją tylko takie napisy
CompactFlash
digital memory card
1024MB
Kingston technology
naklejka jest biało pomarańczowa..
z drugiej strony są jakieś numery seryjne, informacja że w japonii zrobiona i standardowe teksty o "trademarks"
Nigdy nie miałem problemów z tą karta..

SimOn!
09-04-2006, 21:48
Elite Pro sa niebieskie / granatowe
pomaranczowe sa "zwykle" CFy

oskarkowy
09-04-2006, 21:50
yyy Elite pro? a jak to sprawdzić?

Co tu sprawdzać? Na innych niż Twoja stoją napisy: "Elite PRO" i te są Elite PRO :mrgreen:
Jeśli to karty CF, to są dodatkowo dla ułatwienia niebiesko białe.

Routlaw
09-04-2006, 22:08
i te niebieskie sa niby lepsze? szybsze? czy tylko kolorem sie różnią? :D bo ja mam klapke w aparacie nieprzezroczystą ;)

Robson01
09-04-2006, 22:59
Nie tylko kolorem, również szybkością zapisu i odczytu danych - oczywiście na korzyść ElitePro

Tomasz Golinski
09-04-2006, 23:01
Tak dumam, że aby to miało sens, to wybadałoby zrobić ankietę referencyjną z pytaniem albo o pady karty w ogóle, albo o pady sandisków jako chyba najlepszych. Wtedy można ocenić, czy 7.5% to dużo czy nie.

Jac
09-04-2006, 23:04
e tam mysle ze trzeba dac sobie spokoj z takimi ankietami, albo zrobic czy 20D maja BF/FF :mrgreen:

Tomasz Golinski
09-04-2006, 23:10
Przecież ta ankieta z 20d już była.

Jac
09-04-2006, 23:19
ale co wyjasni taka ankieta?, o to mi chodzi, przeciez statystyka to oszustwo.

Tomasz Golinski
09-04-2006, 23:28
Ta ankieta kingstonowa nic nie wyjaśni sama, ale z referencyjną ankietą, już jakieś dane będą.

Jac
09-04-2006, 23:41
tez nie bradzo, bo trzeba by zrobic taka ankiete wsrod wszystkich uzytkownikow kart a nie tylko tych co maja dostep do netu i czytaja CB ;-) ale spox zaglosuje tez w nastepnej ankiecie :twisted:

MateuszZ.
10-04-2006, 00:17
mi kiedyś padła 512 kompletine po kilkurazowym jej używaniu. Wymieniłem ją u TIPa.
Od niedawna mam 1GB żółtą i ostatnio na wycieczce w Turcji ze zgrozą w oczach zobaczyłem komunikat na kilku zrobionych zdjęciach na wyświetlaczu LCD- Data Corrupted Co to za komunikat?? błędny zapis pliku na kartę??

Calliactis
10-04-2006, 08:30
Ja miałem dwie sztuki 256MB Kingston - zwykłe (pomarańczowe), co ciekawe, kupione 'na raz' przy czym miały ciut inne blistry. Jedna karta miała też inny odcień pomarańczu - jakby bardziej nasycony i ta właśnie mnie zawiodła. Robiłem zdjęcia znajomym na nartach (temp. ok -4st. C), przeglądałem te zdjęcia, ani jednego nie wywalałem, pokazywałem je nawet na LCD znajomym, którzy je pamietają. W domku (20m dalej), wyjętą z Canona kartę wsadzam do czytnika, a tutaj prawie połowy zdjęć nie ma.. i to tak 'głupio' - bo ze środka. Nie początkowe, nie końcowe, nie całość... tylko tak wybiórczo, co któreś... Do dzisiaj mnie to zastanawia. Teraz mam 1GB ElitePro i nie mam zastrzezen.

dentharg
10-04-2006, 09:05
Kingston ElitePro 1GB - 0 problems found :)

swaligora
17-04-2006, 09:54
Witam,
Jeszcze w epoce przedcanonowej na dość ciekawym sprzęcie marki Minolta (7Hi) padały mi karty Kingston - można było wykonać od kilku do kilkudziesięciu zdjęć, po czym karta po zgraniu danych odmawiała posłuszeństwa. Że karty na wieczystej gwarancji są to przerobiłem chyba z 6 lub 7 i dla wszystkich skończyło się to odsyłką do dystrybutora :/ . Po zmianie karty na SunDisk problemy się skończyły i aparat z kartą współpcacuje do dziś - jakieś 3 lata z okładem. Natomiast do Canon'ów używałem i używam kart Kingston (w 300D normalnych pomarańczowych, w 350D Elite PRO) bez żadnych sensacji z ich strony.

Co do kart na minolcie okazało się, że producent (aparatu) stwierdził, że ten typ tak ma i nic sie z tym nie da zrobić :|

Vitez
18-04-2006, 02:01
Po zmianie karty na SunDisk problemy się skończyły

Skoro tak polecasz to mozesz podac przykladowe zrodlo gdzie mozna kupic te bezproblemowe SunDiski? Bo znalazlem tylko Sandiski ale to pewnie podroby jakies bo nazwa inna a dodatkowo mnostwo ich jak chinczykow? :twisted:

bachoo
18-04-2006, 02:12
512 elite pro - została wyprana razem ze spodniami (i resztą) w pralce (proszek, płyn zmiekczajacy) - chyba w 40 stopniach. po wysuszeniu okazało sie ze nawet zdjecia z niej nie zniknęły.

tdfoto
18-04-2006, 07:51
Mam 3 Kingi - 512-512-1024 .. Z jedna z 512 mialem problem typu Padnieta karta - 1 rok temu. Robilem fotki 20d przegladalem i dalej robilem. Gdy przez czytnik wpiolem do kompa pokazal mi puste katalogi Canona typu numer 258,259,260 - kazdy pusty no to panika wiec z powrotem do aparatu a on ... card error wiec ja programik recovery ze strony Kongi w UK bez sukcesu wiec wizyta w Ontracku no a on mowia ze odzyskanie to jakies 2 000 PLN
wiec odpuscilem, podumalem i oddalem karte do osoby u ktorej kupilem a oni wymienili mi na nowke ...
uraz pozostal ... gdy robie cos waznego to robie na jednej karcie, powtarzam na drugiej niekotre ujecia tak dla spokoju sumienia no bo ni ewyrzuce wszystkich Kinstonow ... od tego czasu kazda nowa to juz nie Kinga tylko SUNdisk

nikczemnik
22-04-2006, 15:31
Mam zwykłą 1GB. Narazie zero problemów-odpukać(puk puk):-)

gietrzy
14-05-2006, 14:02
2Gb elite pro, 350D - zero problemów.

sq2hct
14-05-2006, 14:36
W moich Canonach (A30 i 300D) pomarańczowe od 64 do 512MB bez problemów. Znany mi przypadek Minolty D5d gdzie EP 512 padł po może 3 miesiącach używania. Wieść niesie, że EP mają największe problemy z produktami Minolty.

oskarkowy
14-05-2006, 14:40
Wieść niesie, że EP mają największe problemy z produktami Minolty.

Żadna tam wieść :D Sam widziałem, jak D7D zapisuje serię zdjęć 2x dłużej niż jakaś stara, niebieska karta sandiska. Dziwne, ale prawdziwe. Z minoltami to nie działa dobrze.

Encor
14-05-2006, 15:11
2 CF zółte po 512 MB każda (do 350D), 1 SD EP 256 MB (d0 A510), wcześniej 1 CF żółta 512 MB (do D70).
W zasadzie żadnych problemów ze zdjęciami. Jedyny problem, to to, że jedna z obecnie uzywanych CF nie jest widoczna w systemie po podpięciu przez czytnik. Jednak żadnych problemów z zapisem zdjęć, ani żadnej utraty zdjęć nie było

Pietro
14-05-2006, 21:35
Posiadam 1GB niebieską i wszystko gra. I oby tak bylo nadal.

grr11
14-05-2006, 23:57
512 i 256 elite pro od 1 roku - bez kłopotów.
G.

Gall_Anonimowy
24-05-2006, 19:12
Prawie 10% ankietowanych przyznało się że przez karty K straciło swoje zdjęcia. Prawie co 10-ty używający kart pamięci K prawdopodobnie przekloł chwilę w której kupił ten produkt. Prawie co 10 karta K trafiła do kosza lub bezpośrednio do śmietnika. I jaki wniosek z tej ankiety, ktoś się nad tym dobrze zastanowił ?? Jak się do tego ma "life gwaranty" ??? Co by się działo w naszych mediach gdyby co 10-ty nowy VW Passat trafiał do serwisu na "kapitalny" ? Hmm no staram się być obiektywny ale nie wiem.
Sam używam karty K jeszcze w wersji "żółtej" i chyba rodzi się we mnie syndrom tej marki. Wybieram się na Mundial i zastanawiam się czy zabrac ze sobą kartę K czy też kupić Toshibę albo SanDiska. No bo jeśli wrócę z Niemiec i zobaczę słynny napis ERROR to mnie chyba ............ A może kupić 10 sztuk CF 256 i zminimalizować ryzyko ??
Zadowolonych lub zafascynownych posiadaczy elite pro, ultimate i żółtych proszę o ewentualne wskazówki i porady.
Aha - moja żółta 256 od 4 lat robi tysiące zdjęć i działa super. Jak się nie ma szczęścia w miłości to się ma w kartach pamięci. Tak?

Jac
24-05-2006, 19:16
Jak się nie ma szczęścia w miłości to się ma w kartach pamięci. Tak?
jak sie ma szczescie w kartach to sie ma pieniadze na milosc ;-)

ale powaznie to lepiej jednak kupowac dobre ciut drozsze karty i miec problem z glowy

bundy
24-05-2006, 19:16
2xKingston 1GB ElitePro (niebieski, x50) - bez problemów (karty używane 2-3 lata). Bez problemów używam też gigowego Preteca i co ciekawe... gigowego Microdrive'a, który ma już pięć lat (i nigdy nie stracił nawet pół fotki).

Irisz
31-05-2006, 21:05
Mam 512 pomaranczowe i czasami male problemy. Podczas zgrywania wywala blad o braku plików zródlowych i przerywa kopiowanie. Restart aparatu i mozna zgrywac dalej...

Raff
31-05-2006, 21:15
Raz mi się źle nagrał RAW na 1GB Elite PRO tzn. DPP nie mogło go odczytać. Nie było to b. ważne zdjęcie, więc olałem. Nie wiem czy to wina karty czy aparatu. Mam 4 Kingstony i je kocham :D ;)

sv
31-05-2006, 21:20
uzywam kilku kingstonow; pomarancz, niebieski, brazowy (od 1 do 4 g). zero problemow.

Ptaku
31-05-2006, 21:53
Ja równiez ich uzywam w liczbie sztuk cztery, dwie pomarancz , dwie elit pro wszystkie 1GB ...jak narazie odpukac w niemalowane, zero problemów.
Pozdr
Rafał Gawełda

Cichy
31-05-2006, 22:36
W 5d 2 GB Ultimate 100x jest koszmarnie wolny.... Już ultra2 san diska jest szybsza.

Raff
31-05-2006, 22:38
W 5d 2 GB Ultimate 100x jest koszmarnie wolny.... Już ultra2 san diska jest szybsza.

Oj Cichy, z Ciebie to "szybki_bil" ;)

Cichy
31-05-2006, 22:48
Nie rozumiem o co ci chodzi.

Raff
31-05-2006, 22:52
No, że tak szybkości potrzebujesz. Ja w 350D z ElitePro (50x) się obchodzę, a nawet z pomarańczowym Kingstonem. Ale spoko, spoko! Ja nic nie insynuuję. Taki mi się powiedziało :)

KuchateK
31-05-2006, 23:03
Mysle ze juz pora zalozyc ankiete "Sandisk: Jakies problemy?"...

Tomasz Golinski
31-05-2006, 23:38
Też o tym pisałem. Zakładaj :twisted:

Danon
01-06-2006, 16:43
Od prawie 2 lat posiadam Elite Pro 512. Przez ten czas nie miałem żadnych zastrzeżeń do Kingstona. No i w końcu przyszła ta chwila kiedy zobaczyłem na swoim aparacie ERROR CF. :( Parę dni wcześniej zaczęły pojawiać się jakieś błędy typu Corrupted Data, ale zbagatelizowałem to, no cóż zdarza się. Potem już nic nie dało się z nią zrobić. Całe szczęście że straciłem tylko kilka mniej ważnych fotek.
Zgłosiłem reklamacje na stronie: http://ultramedia.pl/zgloszenieserk.php i po paru dniach od ręki mogłem odebrać nową ElitePro512.

Wszystko ładnie-pięknie, ale nie minęły 2 tygodnie jak na nowym Kingstonie znów zobaczyłem śliczny napis Corrupted Data i 3 zdjęcia z błędem odczytu.
Nie wiem co się dzieje...

Właśnie rozmawiam z panem z serwisu: "można przesłać do nas to wymienimy na nową"

Dobrze że jest możliwość szybkiej wymiany itd... ale przecież w tym wszystkim nie o to chodzi.

KuchateK
01-06-2006, 17:10
Uzytkownikow SanDisk'ow zapraszam tutaj:
http://canon-board.info/showthread.php?t=11434

Kubaman
05-06-2006, 18:23
ja już kiedyś pisałem. Mam Kingstone'a Elite Pro 512mb, i jest to drugi egzemplaż, bo pierwsza padła mi po niecałym roku używania. Pliki były uszkodzone i nie do odczytu, straciłem kilkadziesiąt cennych zdjęć. W sklepie wymienili mi kartę na nową od ręki i po minucie wyjaśnień, z czego zgaduję, że problem raczej się powtarza. Nowa karta działa bardzo dobrze już 9 miesięcy.

BTW, 85% dobrych to tragiczny wynik :shock: Standartowo na reklamacje przyjmuje się pomiędzy 0,5 a 5% i w tym drugim przypadku to już jest stosunkowo słaba jakość. Mowa oczywiście o produkcie dopuszczonym do obrotu, nie uwględniając scrap'u.

McKane
05-06-2006, 19:10
BTW, 85% dobrych to tragiczny wynik :shock: Standartowo na reklamacje przyjmuje się pomiędzy 0,5 a 5% i w tym drugim przypadku to już jest stosunkowo słaba jakość. Mowa oczywiście o produkcie dopuszczonym do obrotu, nie uwględniając scrap'u.

Niekoniecznie tragiczny. Trzeba wziac pod uwage fakt zlej wspolpracy sprzetu z karta (z tego co pamietam Minolta miala taka wpadke). Wtedy osoba zaglosuje w ankiecie ze miala problem i stracila zdjecia a tak naprawde zawinil producent aparatu a nie karty.
Ponadto standardowym problemem jest tez niekompatybilnosc czytnikow ktore potrafia uszkodzic zgrywane fotografie (a podobniez tez i karte chociaz z tym przypadkiem sie nie spotkalem).
I na koniec jeszcze jedna sprawa ... karta jest poddawana nieustannemu procesowi wyciagania i wkladania do aparatow czytnikow itp. W trakcie zlego przechowywania moze ulec zabrudzeniu badz uszkodzeniu. Nie wiem na ile ten ostatni akapit wplywa na zywotnosc kart (przypuszczam ze w bardzo malym procencie) ale trzeba takze i to brac pod uwage.

Piszesz ze standardowo na reklamacje przyjmuje sie iles tam procent. Nawet jesli masz racje (nie znam takich wartosci) to nie ma to nic wspolnego z ankieta. Mozliwe ze wiekszosc tych przypadkow wystapila juz po okresie gwarancyjnym i juz Twoje rozumowanie szlag trafia.

85% przy zalozeniu ze niektorzy uzywaja karty latami to calkiem dobry wynik. Wystarczyloby zrobic ankiete ilosci popsutych canonow d30, d60 czy 300D. Pewnie wynik bylby duzo gorszy. A za 2-3 lata wrecz tragiczny. Za 10 lat natomiast bliski 100% uszkodzonych modeli :)

adamek
05-06-2006, 19:41
McKane: być może masz rację. Jednak dopłaciłem do sandiska ultra. ;)

Tomasz Golinski
05-06-2006, 19:48
McKane, te wszystkie zjawiska wystąpią też z sandiskami. A jeśli nie wystąpią, to znaczy, że to wina Kingstona :twisted:

snow
05-06-2006, 19:51
I wtedy to ewidentnie Balcerowicz musi odejść ;)

McKane
05-06-2006, 20:22
Zebyscie mnie nie zrozumieli zle nie twierdze ze to to najlepsze karty na rynku. Ja tylko zaprotestowalem przeciwko takiej analizie ankiety jaka przeprowadzil Kubaman.

Swoje zdanie na temat Kingstona pisalem juz wielokrotnie. Ide o zaklad ze w przypadku Sandiska procent uszkodzonych kart bedzie mniejszy ale tez trzeba wziac pod uwage ile jest Sandiskow na rynku a ile Kingstonow. Wiem wiem % to %. Z tym ze % uszkodzonych kart z wyzszej polki czyli sandiska napewno bedzie mniejszy niz % uszkodzonych kart z polki nizszej. Za cos w koncu sie te kilkadziesiat % ceny Kingstona wiecej doklada :)

Kubaman
05-06-2006, 21:45
McKane, ale ja nie przeprowadziłem ankiety złośliwie - takie sa prawa rynku i takie założenia sie zazwyczaj przyjmuje do analizy opłacalności biznesu. A argument Tomka jest bezwzględny - skoro jedni potrafia, to Kingston nie potrafi.

Ale nisza na rynku jest, cena gra rolę i sam go mam i stosuję.


Z opinią, że Kingstone'a jest więcej na rynku i to powoduje więcej przypadków awarii nijak nie moge się zgodzić - przeprowadziliśmy analizę procentową a nie ilościową. I jest 95 vs 85 % na korzyść Sandisca ( a biorąc pod uwagę utratę danych Sandisc wypada jeszcze lepiej).

McKane
05-06-2006, 22:17
McKane, ale ja nie przeprowadziłem ankiety złośliwie - takie sa prawa rynku i takie założenia sie zazwyczaj przyjmuje do analizy opłacalności biznesu. A argument Tomka jest bezwzględny - skoro jedni potrafia, to Kingston nie potrafi.

Ale nisza na rynku jest, cena gra rolę i sam go mam i stosuję.


Z opinią, że Kingstone'a jest więcej na rynku i to powoduje więcej przypadków awarii nijak nie moge się zgodzić - przeprowadziliśmy analizę procentową a nie ilościową. I jest 95 vs 85 % na korzyść Sandisca ( a biorąc pod uwagę utratę danych Sandisc wypada jeszcze lepiej).

No totez ja nie uwazam zeby cokolwiek w tej ankiecie bylo zlosliwe :)

Uwazam tylko ze mowienie o jakims % reklamacji nie ma nic z nia wspolnego bo ankieta obejmowala uszkodzone karty bez wzgledu na to czy sa w okresie reklamacyjnym czy tez nie. Po 100 latach wszystkie sandiski beda padniete ale to o niczym nie swiadczy :)

O procentach tez pisalem ... nie doczytales.

Oczywiscie ze jesli mowa o porownaniu % to sandisk wypada lepiej. Ale czy jest w tym cos dziwnego ? Jest duzo drozszy wiec musi byc lepszy. Za cos w koncu sie placi. Kingstony sa tansze (wiekszosc osob kupuje pewnie pomaranczowa serie) wiec i % problemow musi byc wyzszy. Do tego jest ich wiecej na rynku wiec i o uszkodzeniach sie czesciej slyszy.

Ponadto nie pamietam zeby ktorykolwiek z producentow wzorem Minolty spieprzyl obsluge sandiska wiec daje to mu kolejne pare % pozornej w tym wypadku przewagi nad Kingstonem.

Kubaman
05-06-2006, 22:46
jest jeszcze coś takiego jak gwarancja dożywotnia - vide Lexmark :)
Z tego co napisałem odnośnie standartowej analizy kosztów wynika dokładnie to co potwierdziłeś - za małą kasę dostajemy kiepski produkt, który się wyjątkowo często psuje, ot co.

BTW, ja słyszałem o problemach D70 w pracy z Kingstonem ale z Canonem zupełnie nic takiego. Za to Canon miał problemy z Lexarem w serii 1D z powodu wymaganej przepustowości transferu.

McKane
05-06-2006, 23:11
Do problemow D70 dochodza problemy Minolty (chyba cos tam z zasilaniem bylo nie tak).

Kiepskim produktem jednak Kingstona nazwac nie mozna. 85% w pamieciach Cf to nienajgorszy wynik (pomimo ze brzmi to niewiarygodnie i doliczajac wczesniejsze uwagi o problemach aparatow ze wspolpraca co nie jest wina kingstona). Kiedys dostalem pamieci noname z ktorych co druga nie dzialala od nowosci. Lacznie odeslalem do producenta mniej wiecej 60% uszkodzonych i reszte bo nie chcialem miec juz z nimi nic od czynienia. Mialem tez kilka innych marek na serwisie (nazw nie pamietam totalne kosmosy) i procentowo serwisow bylo bardzo duzo. Jesli chodzi natomiast o Kingstony to wlasciwie nie pamietam ani jednej reklamacji na sporo sprzedanych sztuk (moze jedna byla badz dwie ale to jakis niewielki procent bo nie zapadl mi w pamiec)

Danon
12-06-2006, 09:32
Pisałem już wcześniej, że zaczyna szwankować mi 2 karta po wymianie w serwisie.

Zauważyłem, że po raz drugi kiedy pojawia się problem, robię zdjęcia z lampą 430EX i to na 2 egzemplarzach tej lampy. Na pierwszej karcie która działała prawie 2 lata bez problemu, założyłem 430 znajomego i po paru wykonanych zdjęciach karta padła. Za drugim razem, miałem już swojego Speedlite i też podczas chęci wykonania zdjęcia z lampą pojawił się error na aparacie (wcześniej wykonałem kilkudziesiąt zdjęć z lampą i było ok). Może to poprostu dziwny zbieg okoliczności, sam już nie wiem.
Czy macie podobne spostrzeżenia?

slawi_3000
12-06-2006, 11:48
15k expo na CF 1G i 2G elitepro i 1G SD pomarańczowa 0,0 faults.

kruku
12-06-2006, 12:07
jestem kolejną osobą zaniżającą statystyki kingstonowi, ale nie żywię wielkiej urazy ;)

używam 1gigowej elite pro, ponad pół roku temu, jednorazowo zdarzył mi się wypadek z 'corrupted data', straciłem kilka zdjęć (na karcie było ponad 400 jpegów).

warunki były dość specyficzne -- przebywałem na dwutygodniowych wojażach w trakcie których nie zrzucałem fotek z karty. przypuszczam, że zaszkodziły zmienne warunki (mieszkałem głównie pod namiotem, a pogoda bywała bardzo różna). 'korupcja' nastąpiła bowiem tuż przed powrotem do domu (wcześniej nie raz przeglądałem stracone fotki na podglądzie, bo robiłem sporą selekcję).

nauczony doświadczeniem nabyłem databanka i od tej pory na kartę nie narzekam (staram się aby fotki na karcie zbyt długo na wyjazdach nie zalegały).

Tomasz Golinski
12-06-2006, 12:16
Kruku, z databankami też trzeba uważać. Też są wrażliwe na warunki, nawet bardziej niż Kingstony ;) Ja z tanku traciłem, a z Kingstona nie :evil:

Rafałek
27-12-2006, 14:24
Padła mi już druga niebieska SD :/

oskarkowy
27-12-2006, 14:29
Padła mi już druga niebieska SD :/

Napisałbyś w co wkładasz te karty i w jakich okolicznościach się wysypały..

Saurus
27-12-2006, 19:32
Elite Pro 1 GB od około 1,5 roku i zero problemów.

beachcomber
27-12-2006, 20:40
uzywam 4 kingstonow, od 1 do 4GB - nigdy mnie zaden nie zawiodl, oby tak dalej :)

ewg
27-12-2006, 21:05
Okazuje się, że wiele osób było zmuszonych wymienić kartę na nową, co odbywa się (jak czytam) raczej bezproblemowo, a może wręcz rutynowo... Sądzicie, że dystrybutor/producent oddane karty potem mieli i nie trafiają już na rynek?? - Pytanie retoryczne. :(

rolaj
04-01-2007, 22:49
CF 1 GB, (pomarańczowa) po prostu padła i już. Szczęśliwie akurat po zrzuceniu zdjęć.

ser
09-01-2007, 12:23
To moze ja z innej beczki... Kingstony , ale nie w aparacie (ale awaryjnosc, jest awaryjnoscia). U mnie w firmie uzywamy pomaranczowych kingstonow 512 jako twardych dyskow (przejsciowka IDE-CF). Czyli karty dzialaja w jak najgorszych warunkach (non stop czytanie, pisanie). Mamy 30 komputerow, przez 2 lata padla 1 (jedna) karta, niestety ostatnio zaczely padac duzo czesciej (tak 1 na miesiac). co nie zmienia faktu, ze jesli w tak zlych warunkach nie bylo problemu to nie jest zle.
Wszystko by bylo pieknie, gdyby nie to, ze jak kupilismy (w ramach zapasu) kilka nastepnych CF (tez rozowe 512) to okazalo sie ze karty wygladajace identycznie sa zupelnie rozne wewnatrz, np. niektore dzialaly tylko na 3,3V, niektore 3,3/5 V, z niektorych mozna bylo wystartowac komputer, a z niektorych nie, a nie kupowalismy na allegro, ale od dystrybutora...
PS. teraz kupilismy tez Kingstony, ale nie rozowe ale z widoczkiem i z tych da sie wystartowac komputer i na razie nie ma problemu, ale to jeszcze za krotki okres by cos powiedziec dokladniej.

zOOn
09-01-2007, 13:30
U mnie CF Elite Pro 1Gb (niebieska - 2 lata) i CF 256 (pomaranczowa 2,5 roku) w 350D, 30D, A70, A75, A95 - zero problemow. Do tego SD 512 a A510 i druga taka sama w nokii - nic sie nie dzieje.

Kart CF uzywam rowniez do noszenia danych w kieszeni (w czytniku) i czesto jako dysku - zadnych problemow.

Z drugiej strony koledze w swieta padla 256 SD w jakims kompakcie i stracil zdjecia - po formacie bylo OK.

siudym
18-03-2010, 16:43
Mial ktos zle doswiadczenia z kartami CF Kingston Elite Pro? Wadliwe pliki, bledy odczytu, ginace pliki itd itd.? Korci kupic mnie, bo mam okazje za 130zł Elite Pr o 16GB.

Czacha
18-03-2010, 17:33
Ja ostatnio nabylem jakiegos Samsunga 8GB 233x za 80zl .. dziala ;) Bedzie jako backup na czarna godzine.

wiktor2323
18-03-2010, 17:54
Ja mam zamiar kupić Preteca 8Gb x233. Podobno w nikonach czasami jest padaka z tymi kartami, ale żeby coś działo się w canonie, nie słyszałem.

Hubert01
20-03-2010, 14:50
Ja mam prawie wszystkie Kingstony:)
Żadnych problemów z nimi nigdy nie miałem.

W przeciwieństwie do takiego jednego Preteca:)

Extreme III również działa bez zarzutu.

malkontent
20-03-2010, 14:53
Ja mam zamiar kupić Preteca 8Gb x233. Podobno w nikonach czasami jest padaka z tymi kartami, ale żeby coś działo się w canonie, nie słyszałem.

Ja pretecowi już nie zaufam, tak jak kingstonowi.
Jedynie Lexar Professional lub Sandisk Extreme.

wiktor2323
20-03-2010, 19:16
Dzięki za informacje;) Dzisiaj wieczorem miałem robić zamówienie :P
Dam z 50 zł więcej, ale kupie Lexara 8gb x233

toni65
22-03-2010, 18:23
Mial ktos zle doswiadczenia z kartami CF Kingston Elite Pro? Wadliwe pliki, bledy odczytu, ginace pliki itd itd.? Korci kupic mnie, bo mam okazje za 130zł Elite Pr o 16GB.
Używam jej od roku,zrobiłem na niej kilkanaście tys. zdjęć i żadnych problemów.:-D

siudym
23-03-2010, 14:17
Jednak zamowilem Extreme 4 16GB - taniej niz nowe Extreme 60mb/s. Ale jakos przezornie nie bede inwestowal w nowosci. Zycie nie raz pokazalo, ze starsze modele byly bardzo niezawodne, a nowoczesne z czasem okazywaly sie padakami. Wiec mysle, ze starsze, sprawdzone Extreme4 45m/s moze byc lepszm wyjsciem niz nowe 60m/s.